Generuj PDF - KPP w Wołominie
Transkrypt
Generuj PDF - KPP w Wołominie
KPP W WOŁOMINIE Źródło: http://kppwolomin.policja.waw.pl/pw/aktualnosci/21949,Policjantka-ujela-przestepce-poszukiwanego-listem-gonczym.html Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 10:25 Strona znajduje się w archiwum. POLICJANTKA UJĘŁA PRZESTĘPCĘ POSZUKIWANEGO LISTEM GOŃCZYM 29-letni Mariusz L. został zatrzymany przez policjantów z Zielonki podczas próby sprzedaży pokrzywdzonemu skradzionego dzień wcześniej telefonu komórkowego. Na miejscu zdarzenia wraz z ofiarą przestępstwa była policjantka, która wcieliła się w rolę dziewczyny pokrzywdzonego. W chwili przekazywania skradzionego telefonu ujęła Mariusza L. Z pomocą przybyli jej koledzy - policjanci, którzy czujnie obserwowali całe zajście. Jak się później okazało, 29-latek był poszukiwany listem gończym i wystawiono wobec niego nakaz doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Późnym wieczorem, 29-letni Mariusz L. wraz ze swoim kolegą : 28-letnim Pawłem S. podszedł, na jednej z zielonkowskich ulic ,do dwóch mężczyzn i zażądał wydania telefonu komórkowego i karty bankomatowej. Na moment przekazywania telefonu naszedł znajomy zaatakowanych mężczyzn, który zatrzymał Pawła S. Drugiemu przestępcy udało się uciec. Nie długo jednak cieszył się wolnością i telefonem. Pokrzywdzony nawiązał kontakt smsowy z Mariuszem L. i umówił się z nim na wykupienie skradzionego telefonu komórkowego. We wskazane miejsce udał się ze „swoją dziewczyną” – policjantką. To ona ujęła 29-letniego przestępcę podczas próby sprzedaży skradzionego dzień wcześniej telefonu. Nie obeszło się bez szarpaniny. Całe zdarzenie czujnie obserwowali koledzy policjanci, którzy pomogli obezwładnić i zatrzymać Mariusza L. Jak się później okazało, przestępca ten jest poszukiwany listem gończym i czeka na niego nakaz doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności za poprzednie przestępstwa. Za przestępstwo, którego dopuścił się w Zielonce grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kary zdecyduje sąd. wz Ocena: 0/5 (0) Tweetnij