Investor CEE FIZ - Komentarz do wyceny z czerwca 2015

Transkrypt

Investor CEE FIZ - Komentarz do wyceny z czerwca 2015
Ogłoszenia
02.07.2015
Investor CEE FIZ - Komentarz do
wyceny z czerwca 2015
Na dzień 30 czerwca 2015 r. dokonano kolejnej miesięcznej wyceny
certyfikatów inwestycyjnych Investor Central and Eastern Europe Funduszu
Inwestycyjnego Zamkniętego, zgodnie z którą wartość jednego certyfikatu
ustalono na 444,67 zł co oznacza spadek o 1,57% w stosunku do wyceny z 31
maja 2015 r.
Czerwiec nie był dobrym miesiącem dla inwestorów zarówno na rynkach akcji, jak i
obligacji. Stało się tak za sprawą Grecji. Stopniowo rosnące ryzyko bankructwa tego
kraju i opuszczenia przezeń strefy euro potęgowało niepewność na rynkach
finansowych oraz awersję do ryzyka.
W Polsce na pierwszych stronach gazet dominowały tematy wyborcze. Najnowsze
sondaże pokazują, że zwycięstwo kandydata PiS w wyborach prezydenckich wzmocniło
jeszcze notowania tej partii i zanosi się na zmianę ekipy rządzącej po jesiennych
wyborach parlamentarnych. Rynki uznają PiS jako ugrupowanie mniej przyjazne
giełdzie, a wypowiedzi kandydatki tej partii na premiera utwierdzają inwestorów w
takim przekonaniu. Można się więc spodziewać, że w najbliższym czasie właśnie
polityka będzie najbardziej wpływała na nastroje wśród inwestorów, a co za tym idzie
na kierunek zmian indeksów giełdowych.
Rynki będące w kręgu zainteresowań Funduszu nie zachowywały się w ostatnim
miesiącu dobrze. Pod wpływem lokalnej polityki oraz globalnego negatywnego
sentymentu silnie traciły polskie spółki. O ile spadek indeksu blue chipów o 4,9%
pokazuje bardziej nastroje globalne i zachowanie zagranicznych funduszy (chociaż
ewidentnie również lokalne podmioty redukowały ekspozycję na największe spółki), to
spadek sWIG80 o 6,2% i mWIG40 o 4,2% dowodzi, że także lokalni inwestorzy
pozbywali się bardziej ryzykownych klas aktywów. Obecnie Fundusz ma w Polsce
ekspozycję tylko na mniejsze spółki, a ich wpływ na czerwcową wycenę był ujemny.
Polityka zaważyła także na indeksach tureckich. W czerwcowych wyborach
parlamentarnych rządząca dotychczas partia AKP utraciła większość w parlamencie i
albo zbuduje rząd koalicyjny, albo Turcję czekają przedterminowe wybory. Negocjacje w
sprawie budowy koalicji trwały niemal miesiąc, jednak póki co nie przyniosły żadnych
rezultatów. Widać, że poszczególne partie nie są specjalnie chętne, żeby wesprzeć
AKP, z którą przez ostatnią kadencję zaciekle walczyły. Sytuacja musi wyjaśnić się do
15 sierpnia - jeśli do tego czasu koalicja nie powstanie prezydent rozpisze nowe
wybory. Polityka będzie więc wpływała na zachowanie tureckiej giełdy jeszcze przez
jakiś czas. Pomimo tego, że pod względem wycen i perspektyw spółek rynek turecki
oceniamy pozytywnie, to w najbliższym czasie będziemy z rezerwą podchodzić do
giełdy w Stambule. W ostatnim miesiącu główny indeks w Turcji spadł w walucie
lokalnej o 0,8%, ale już w PLN stracił 1,1%. Niestety słabsze były banki (-2,8% w TRY,
-3,1% w PLN), co negatywnie wpłynęło na wynik Funduszu.
W czerwcu tracił też rosyjski RTS, który spadł o 3%. Sytuacja gospodarcza w Rosji
pozostaje trudna. Ostatnie odczyty makroekonomiczne wskazują na kurczenie się
gospodarki, a zmienność waluty pozostaje wysoka. Ekspozycja Funduszu na rynek
rosyjski została zredukowana, co pozwoliło uniknąć spadków w ostatnim miesiącu. Cały
czas duża zmienność towarzyszy spółkom bułgarskim, jednak ze względu na niską
ekspozycję wpływ na wynik pozostawał relatywnie niewielki.
Zmniejszona alokacja w akcjach pozwoliła nam ograniczyć czerwcowy spadek wyceny
certyfikatu Funduszu. W nadchodzących miesiącach będziemy utrzymywali relatywnie
niskie zaangażowanie w akcje, wyszukując jednocześnie ciekawe tematy inwestycyjne.