Pobierz artykuł - Odkryj Beskid Wyspowy

C8 a
SOBOTA, 15 WRZEŚNIA
WRZEŒNIA 2012
PODRÓŻE, CZYLI DOOKOŁA ŚWIATA W 60 SEKUND
MILIONERZY POGRĄŻĄ HOLLANDE’A – DZISIAJ W „THE TIMES”
JEŚLI PREZYDENT WPROWADZI W ŻYCIE PLAN OPODATKOWANIA NAJBOGATSZYCH
FRANCUZÓW, PARYŻOWI GROZI UCIECZKA BOGACZY, KTÓRZY TWORZĄ MIEJSCA PRACY
Czytaj str. 7
O „WYSPACH”,
DIABELSKICH
KAMIENIACH
I ZBÓJNIKACH
Odkrywcy Beskidu Wyspowego
pokonali Mount Everest
– tylu tury– najmłodszymi „od13
200
stów zdobyło 2,5 krywcami” zostali: 2,512 beskidzkich „wysp” podczas miesięczny Stasio Natonek
12
187
SZTUKA
WOLNOŚCI
I EKSTREMALNE
WYZWANIA
„Sztuka wolności”
wolnoœci” Wojciecha
S³oty i Marka Kłosowicza zdobySłoty
ła Grand Prix 8. Spotkań z Filmem Górskim w Zakopanem.
Prestiżową Wielką Drewnianą
Górę Mariana Rząsy i 4 tys. zł
przyznano za opowieść o „fenomenie polskiego himalaizmu
w czasach PRL-u”.
Specjalną nagrodę wywiózł
spod Tatr David Carrari
500
87
750 000
144
10 968
17
8
8200
1
***
Czy Beskid Wyspowy został
już odkryty? – Jeszcze ma spo-
ro do zaoferowania. Wciąż jest
stosunkowo mało znany, a przecież zasługuje na większą liczbę turystów – twierdzi Czesław
FOT. ARCHIWUM
***
A jak było w tym roku?
– tyle „wysp” zdobyli
„Odkrywcy Beskidu Wyspowego”: Śnieżnicę, Ćwilin,
Grodzisko, Jasień, Polczakówkę, Kostrzę, Szczebel, Łopień,
Jaworz, Mogielicę, Lubogoszcz
i Potaczkową.
– tylu turystów weszło na 12 szczytów Beskidu Wyspowego i otrzymało
pamiątkową odznakę złotego
„Rysia”.
z Gdowa (Jaworz), 4-miesięczna Ania Zapała z Podobina
(Potaczkowa) i 5-miesięczna
Lenka Zapała z Mszany Dolnej
(Śnieżnica).
– tyle lat mieli najstarsi
uczestnicy wędrówek;
Tadeusz Kucz z Krakowa
(Szczebel) i Stefan Pociecha
z Męciny (Jaworz). 86 lat miał
Julian Kasprzyk z Mszany Dolnej (Lubogoszcz).
– podczas 12 wędrówek turyści przeszli
144 km po Beskidzie Wyspowym
– zdobywcy
12
wysp
wspięli się na 10 968 m n.p.m.
– na szczytach gór wystąpiło 17 orkiestr i kapel,
5 zespołów regionalnych, 2 zespoły jazzowe i 2 chóry
– tyle osób otrzymało okolicznościowe plakietki
– trwałym świadectwem po tegorocznej akcji będzie wyznakowana na czarno ścieżka ze
Skrzydlnej na Śnieżnicę. Najtrudniejszy szlak – czarny – wiódł
z Lubnia na Szczebel i do Mszany
Dolnej. Za najbardziej malowniczą trasę organizatorzy uznali
szlak im. Elfrydy Trybowskiej
i Juliana Tolińskiego z Mszany
Dolnej do Rabki-Zdroju, przez
Adamczykową i Potaczkową.
– Lokalne
Grupy
Działania „Piękna Ziemia
Gorczańska”, „Przyjazna Dolina
150 000
za „Verticalemente Demode”.
Burmistrz Zakopanego wyróżnił
„Good Bye Tibet” Marii
Blumencron (także nagroda
młodzieżowego jury), dyrektor
Tatrzańskiego Parku Narodowego „Erthard Loretan: wdychając zapach nieba” Benoit
Aymona, a naczelnik Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia
Ratunkowego „Vertical Sailing
Greenland” Seana Villanueva
(również nagroda publiczności).
W Zakopanem w miniony weekend działo się jednak znacznie
więcej – pod Giewont zjechali
bowiem najwybitniejsi sportowcy ekstremalni. – Nie bój się, pan
nie spadnie. Jest przywiązany
– mama tłumaczyła kilkuletniej
córce, że nie musi martwić się
o Reinharda Kleindla (na zdję-
Na szczytach piechurom często towarzyszył pan tych ziem – ryś
ciu), bujającego się na ledwo widocznej cienkiej taśmie. Wysoko ponad głowami turystów
spacerujących po Krupówkach
przechadzał się również Lukas
Irmler, kolejna gwiazda highline
z adidas Outdoor team. Pozo-
stali swoich sił mogli spróbować na taśmie (slackline) rozpiętej między drzewami – tuż
nad ziemią – przy Krupówkach
i na tyłach Dworca Tatrzańskiego (tu również odbywały się zawody adidas Zako Boulder
Szynalik, inicjator akcji „Odkryj
Beskid Wyspowy”. I zapewnia,
że za rok – w wakacje – będzie
kolejne odkrywanie „wyspiarskiej” krainy.
MAREK DŁUGOPOLSKI
FOT. ADIDAS OUTDOOR TEAM
„Wziął potężny kamień i leciał,
chcąc zrzucić go na siedzibę zakonników. Nad Smykanią wystraszyło go bicie dzwonów
na Anioł Pański i wypuścił kamień...” – tak Dariusz Gacek
w „Beskidzie Wyspowym” opisuje diabelski zamach na szczyrzycki klasztor i cudowne ocalenie braciszków. Kto nie wierzy
może wybrać się do Szczyrzyca,
w którym bez trudu odnajdzie
solidne, pięknie odnowione zabudowania, ale także na pogranicze wsi Smykań i Szczyrzyc,
gdzie na pewno natrafi na Diabelski Kamień, potężną ławicę
piaskowca ciężkowickiego
wznoszącą się kilkadziesiąt metrów ponad doliną Stradomki,
z odciskami czarcich pazurów.
Jednak „Beskid Wyspowy” to
nie tylko barwne legendy o czartach i zbójnikach, ale także solidny zasób wiedzy – jak na przewodnik firmowany przez Oficynę Wydawniczą „Rewasz” przystało – o „wyspiarskiej” krainie.
Dowiemy się z niego, skąd wzięła się jego niezwykła nazwa, jak
przebiegały stare gościńce
i drogi żelazne. Odnajdziemy
słów parę o tradycjach, przesądach oraz wierzeniach mieszkańców, zbójnictwie i pasterstwie, a także o partyzanckich
ścieżkach i pięknej karcie zapisanej podczas I i II wojny światowej. Nie byłby to jednak przewodnik „Rewasza”, gdyby nie
solidny, czasami wręcz drobiazgowy, opis tras wiodących
na kolejne „wyspy”. Osobne
miejsce p oświęcono historii
miejscowości, a także znajdującym się w nich zabytkom. Jest
też sporo mapek, panoram,
czarno-białych i barwnych fotografii. „Beskid Wyspowy” zawsze warto mieć pod ręką.
(DMA)
„Beskid Wyspowy”,
Dariusz Gacek, Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, Pruszków 2012.
letniej akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”. Przemierzanie malowniczych ścieżek zakończy w niedzielę II Festiwal Zespołów Regionalnych Beskidu Wyspowego „Beskidzka Podkówecka”
w Słopnicach. Weźmie w nim
udział dziesięć grup, w tym
ukraińskie „Gorgany”.
Przy Zespole Placówek Oświatowych w Słopnicach zaprezentują się „Pnioki” z Sadku
– Kostrzy, „Pasierbiocki” z Pasierbca, „Mali Słopniczanie”
z Słopnic, „Robcusie” z RabkiZdroju, „Banda-Burek” z Wiśniowej, „Dolina Mszanki”
z Mszany Górnej, „Cyrniawa”
z Krzeczowa, „Jurkowianie”
z Jurkowa i „Porębiański Ród”
z Poręby Wielkiej. Wszystko
zacznie się o godz. 14, będą też
atrakcje dla dzieci, a także stoisko z regionalnymi potrawami
przygotowanymi przez panie
z Koła Gospodyń Wiejskich
w Słopnicach.
Raby” i „Przyjazna Ziemia Limanowska” wydały mapę Beskidu Wyspowego i Gorców w nakładzie 150 000 egzemplarzy
– od 22 do 24 czerwca ponad 500 turystów skorzystało z ofert przygotowanych na pierwszy „Weekend za pół ceny” (55 ośrodków w 14 gminach Beskidu
Wyspowego)
– „Dziennik Polski”, jako patron medialny, przygotował i zamieszczał informacje o Beskidzie Wyspowym.
Łączny nakład wyniósł ponad
750 000 egzemplarzy. Ponad
10 000 gazet uczestnicy wędrówek otrzymali na szczytach gór.
– specjalne wyróżnienia za rodzinne odkrywanie tajemnic
„wysp” otrzymali: Kaniowie
z Mszany Dolnej, Ćwiesiowie z Dobrej, Baranowie ze Świętochłowic,
Drożdżowie z Pogorzan, Jasicowie
z Mordarki, Kwiatkowscy ze
Skawy, Kokotowie ze Skrzydlnej
oraz „silna grupa makowsko-jordanowsko-zawojowska” (zaliczyła 12 wysp)
Power, będące edycją Pucharu
Polski; najlepszymi zawodnikami okazali się Sylwia Buczek
i Aleksander Romanowski).
W kinie Sokół trudno było o wolne miejsce, gdy na scenie pojawiły się najjaśniej świecące
wspinaczkowe gwiazdy – Ines
Papert, Barbara Zangerl
i Thomas Huber (doskonałe prowadzenie przez Adama Pustelnika, także wybitnego naszego
wspinacza). Barbara i Martin
Krasnansky zamierzali nawet
wspiąć się ekstremalnie trudnymi drogami na tatrzańskiego
Mnicha. Na przeszkodzie stanął
jednak deszcz. Skała zrobiła
jednak na nich wrażenie. – Może
przyjadę, by się z nią zmierzyć
– mówiła z uśmiechem Barbara
Zangerl.
(DMA)