Pobierz
Transkrypt
Pobierz
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 10 I 2012 ====================================================================================== 77 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== Mojżesz prowadził Żydów przez pustynię przez 40 Po³owy tygodnia Og³osili lat, wygląda na to, że Tusk chce iść w jego ślady. Po³owy kolejne cuda Ciągle idziemy ku dobrobytowi od 1989 r. 6 stycz- tygodnia nia trzech magów Donald, Michał i Vincent ogłosiło Polakom kolejne cuda, tym razem Długookresową Strategią Rozwoju Kraju „Polska 2030. Trzecia fala nowoczesności”. Czy wystarczy wdowich groszy? T rzej Magowie w grudniu 2011 r. dobrą nowinę dali do konsultacji społecznych i resortowych, jak wzorowi komuniści z dowcipu: przyszli ze wschodu, gwiazda ich prowadziła i pchali się do żłobu. W Ewangelii można sprawdzić, że prawdziwi mędrcy nie przyszli do żłobu, lecz do Tego, który w nim leżał. Przyszli z darami, a nie po dary i zostawili złoto! Niczego nie zabrali! Przebierańcy, trzech magów Donald, Michał i Vincent przyszli zabrać, obiecując bałatmutnie, że w 2030 roku oddadzą. Co nam chcą zabrać już w 2012 roku? List Vincenta do unijnego komisarza ds. gospodarczych Olli Rehna: Polska pozostaje zdeterminowana do kontynuowania planu konsolidacji sektora finansów publicznych, dlatego podejmuje dodatkowe kroki. Jako główne źródło dodatkowych dochodów budżetu w 2012 r. Rostowski wskazał podwyżkę o 2 pkt proc. (do 6,5 proc.) składki rentowej płaconej przez pracodawców, której skutki będą widoczne już od lutego br. Da to dodatkowe 6 mld zł w 2012 r. i kolejne 1,6 mld zł w 2013 r. 1,8 mld zł w 2012 r. (2,2 mld zł w 2013 r.) przyniesie wprowadzenie podatku od wydobywanej miedzi i srebra, a dywidendy 8,15 mld zł. Zamrożenie funduszu płac w większości urzędów, ograniczenie zasiłku pogrzebowego, wzrost stawek VAT, wprowadzenie kas fiskalnych u lekarzy i prawników. Zapowiadane przez premiera Donalda Tuska zmiany podatkowe dotyczące m.in. ulgi na dzieci, które zaczną obowiązywać w 2013 r., oraz wydłużenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Wdowom magowie proponują żyć samą żałobą po mężu dłużej o 5 lat. Jak im się to uda, to będą kolejne cuda. W awanturze o ustawę refundacyjną emocje sięgnęły już zenitu, ale wiedza społeczeństwa, o co w niej chodzi, jest nad wyraz nikła. Partia rządząca zachowuje się tak, jakby to była tylko sprawa ministra zdrowia i zbuntowanych lekarzy. Kolejna awantura wybuchnie o kwotową indeksację emerytur, te same 71 zł dostanie rolnik i osoba, która pracowała 40 lat płacąc na ZUS, więc teraz świadczenie ma wyższe. Tak więc trzech magów za pieniądze zaoszczędzone na wdowach i przedwczesnych emerytach, tudzież dzieciach obskubanych z zasiłków i w drożych ubrankach obiecuje nam Eldorado w 2030 r. Wdów powinno przybyć, żeby nasypać do budżetu, bo 5 mld Bieńkowska ma w rozumie ale nie kasie. Szefowa resortu rozwoju regionalnego zapowiadała , że nawet jeśli Bruksela nie zgodzi się na postulowane przez Polskę zmiany, to za dwa lata polski rząd ponownie się do niej zwróci o przeniesienie niewykorzystanych funduszy UE z projektów kolejowych na drogowe. Nie będzie nam UE rządzić! Nie chcemy kolei, chcemy autostrady i już, a jak nie, to nie, nie potrzebujemy tych 5 mld, mamy wdowy! K olejny element pakietu oszczędnościowego rządu, zwany ustawą refundacyjną spowodował niezrozumiałe oburzenie ludzi i opozycji. Niezrozumiałe, bo to wszystko dla naszego dobra. Dodatkowo będzie można w ten sposób zdobyte pieniądze przekazać na upadające służby zdrowia w eurolandzie. Ponadto, efektem ubocznym będzie zmniejszenie populacji w kraju o ludzi biednych i schorowanych co da dodatkowe oszczędności, gdyż nie trzeba będzie więcej ich leczyć. Przy okazji zmniejszą się kolejki w przychodniach, dzięki czemu młodzi wykształceni będą mieli większy komfort leczenia. Na kredyt oczywiście. Dla mnie niezrozumiałe w całej tej historii jest to co robi PIS. Skutecznym adresatem wotum nieufności są Tusk z Pawlakiem, a nie podrzędny działacz-karierowicz. Jeszcze raz powtórzę: za to wszystko odpowiadają Tusk i Pawlak! Wracając do Eldorada, to w 2030 r.: Procesy demograficzne, które będą zachodziły w najbliższych dekadach, pozwolą zwiększać nakłady na edukację per capita. Wynikać będzie to z tego, że o 30 proc. zmniejszy się liczba odbiorców tych usług. Nie tylko na edukacje, a służbę zdrowia też. Część wdów nie spełni pokładanych w nich nadziei i zamiast dać do budżetu, dostanie zmniejszony zasiłek pogrzebowy. Swoją drogą - tu też jest pole do oszczędności - jak nie będzie ubezpieczona, to nie nabędzie praw do pochówku. Planowane jest kontynuowanie tworzenia nowych miejsc wczesnej edukacji oraz opieki a także zwiększenie nacisku na kształcenie ogólnych kompetencji społecznych i zawodowych takich jak odpowiedzialność, rzetelność, dokładność. Polska w mniejszym stopniu niż inne kraje regionu wykorzystuje politykę podatkową jako narzędzie modernizacji zachęcające do akumulacji kapitału i pracy. Co oznacza wzrost podatków pośrednich (VAT, akcyza, podatki i opłaty ekologiczne). Uruchomienie do 2030 r. dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6000 MW netto, rozbudowa połączeń gazociągowych z systemami niemieckimi, a na osi północ-południe. Do 2030r. czas dojazdu do miasta wojewódzkiego ma wynosić maks. 60 min. Do 2015 r. podstawowym zadaniem państwa będzie cyfryzacja. Ufff !!! Byle tylko dożyć ! „Maryla”, 06/01/2012 http://blogmedia24.pl/node/54754 W cieniu zdrowotności zdążyliśmy zaobserwować zmiany w MSW: usunięcie komendanta policji i wiceministra z jednoczesnym wychwalaniem ich kompetencji. Niejaki Poliszynel twierdzi, że to cd. podziału ministerstwa SW (m.in. usuwanie ludzi Schetyny) i wzmacnianie Tuska (Cichocki robi tu za Arłukowicza). Efektem finalnym ma być podporządkowanie ABW. Celem jest osiągnięcie tego co miał kiedyś Kiszczak. Premier widać przewiduje, że będzie mu to potrzebne... Kolejną sprawą w cieniu zdrowotności jest decyzja Krajowej Rady Zaprzyjaźnionych Mediów o nieprzyznaniu koncesji telewizji „Trwam” na ostatnim multipleksie. Eliminacja tejże telewizji jest z punktu widzenia władzy zrozumiała, wszak Tusk chce mieć również to co miał Jaruzelski. Poza tym przyznano koncesje swoim i po prostu nie było już miejsca. Efektem ubocznym jest oferta programowa: młodym wykształconym siedzącym nad grilem z piwem w ręku musi przygrywać disco polo. Żeby nie słyszeli niczego innego... Tydzień wieńczy... zdrowie. Otóż jak co roku możemy obserwować reklamę salonowej hucpy charytatywnej zwanej „Orkiestrą”, której celem jest wydawanie głównie publicznych pieniędzy na publiczne zobowiązania. Marże pobiera łańcuszek organizatorów, a wiele postaci polityki krajowej i lokalnej przyprawia sobie wawrzyny szlachetnych darczyńców. Cóż, warto raz do roku poczuć się szlachetnie. Tak w cieniu zdrowotności... „tu.rybak”, 07/01/2012 http://blogmedia24.pl/node/54761 To to nie ba³agan, oszczêdnoœci Minister (od zdrowia) Arłukowicz w TVN24: Tu jest pewne niezrozumienie i postaram się to wyjaśnić. Tyle miał nam do powiedzenia ws. rządowego rozwiązania dotyczącego recept. I niezgody lekarzy na weryfikację ważności ubezpieczeń. D odał, że chodzi wyłącznie o emocje, lekarze i aptekarze protestują przedwcześnie, bo jeszcze nie usiedli do dyskusji. Czy też debaty. Gdyby nie moja wrodzona elegancja, musiałbym takiego ministra określić grubym słowem. Rządzący (PO z Tuskiem i PSL z Pawlakiem) zdecydowali o tym grubo przed wakacjami. Wtedy mieli, zdaje się, czas na dialog. Teraz niech Tusk i Pawak podebatują z Arłukowiczem. Władza nasza zaapelowała o wybór takich aptekarzy, którzy są ludzcy, Tusk dodatkowo pogroził lekarzom. Winni zostali wskazani: koncerny farmaceutyczne, aptekarze i lekarze. Sztandarowa reforma Tuska i Pawlaka, zapowiadana już wcześniej przez posłankę Sawicką (PO, łapówki), podpisana przez Komorowskiego (PO, d. UD, UW, SKL, AWS, PO), a firmowana nazwiskiem Kopacz (PO, znana anatomopatolożka spod Smoleńska) polega na oszczędzaniu. Zabieg z listą refundacyjną ma „oszczędzić” około 1 miliarda. Weryfikacje ubezpieczeń mają zatkać luki w systemie, przez które wyciekają pieniądze. Nieuprawnieni i przestępcy wyłudzają - według NFZ - ok. 3 mld zł. Rozumiem, że zaoszczędzone miliardy będziemy mogli przesłać potrzebującym politykom i szefom banków z Włoch, Francji i Niemiec. W tej nerwowej atmosferze znacznie im wzrosły koszty leczenia... Krótko mówiąc, tu nie chodzi o żadne zamieszanie czy bałagan w służbie zdrowia. Mamy do czynienia z prostą, niezapowiadaną w exposé oszczędnością. To z reguły nie dotyczy wyborców PO, więc i opór mediów będzie krótki. A cały bałagan, to śmiem twierdzić działanie celowe, przykrywające prawdziwe powody wprowadzonych zmian. Łatwiej premierowi przeprosić za pewne niedociągnięcia niż przyznać się do prawdziwych intencji... „tu.rybak”, 02/01/2012 http://blogmedia24.pl/node/54667 Recepty refundowane Do napisania tej notki skłonił mnie artykuł Joanny Lichockiej z „Gazeœwiadoma intryga ty Polskiej Codziennie” (4.01) p.t. Tuska i Kopacz? „Tusk nie Arłukowicz”. Autorka stwierdza, że prawdziwym winowajcą chaosu wywołanego nowymi zasadami refundacji leków jest premier Donald Tusk. Ma ona, rzecz jasna, rację, ale traktuje to wszystko jako przejaw nieudolności i arogancji władzy, podczas gdy ja sądzę, iż chodzi tu o świadomie zaplanowaną intrygę. P rzypomnijmy, że ustawa o refundacji leków została uchwalona przez parlament i podpisana przez prezydenta w maju 2011 roku. Wtedy nie była ona przedmiotem szczególnego zainteresowania ani ze strony mediów, ani opozycji. Protestowały tylko izby lekarskie. Potem przez prawie pół roku nic w tej sprawie się nie działo, przynajmniej publicznie. 16 listopada opublikowano pierwszą wersję listy leków refundowanych. Chwalono ją początkowo, jako mającą przynieść 211 milionów złotych oszczędności. Arłukowicz nie mógł mieć z nią nic wspólnego, gdyż rząd Tuska powołano dopiero 18 listopada. Można być złego zdania o Ministerstwie Zdrowia, ale nie przesadzajmy, nie pracują tam wyłącznie idioci. Urzędnicy NIE mogli nie wiedzieć, że brak na liście n.p. pasków do glukometrów MUSI wywołać głośne protesty społeczne. To był ładunek wybuchowy z opóźnionym zapłonem podłożony przez minister Kopacz na polecenie Tuska. Po co było to premierowi potrzebne? Odpalając tę minę w drugiej połowie grudnia osiągnął on kilka celów. Na pierwszy zwróciła uwagę Joanna Lichocka pisząc : „Skutek jest taki, że pacjenci, lekarze i aptekarze to w tej chwili wrogo do siebie nastawione grupy społeczne. I o to właśnie chodzi – mamy być podzieleni i mają w nas buzować negatywne emocje kierowane do siebie nawzajem, nie do rządu, a nie daj Boże, do grającego w piłkę premiera.”. Drugim, było przeczołganie zbyt inteligentnego i błyskotliwego Arłukowicza i pokazanie mu jego miejsca w szeregu. Trzecim zaś i może najważniejszym okazało się „przykrycie” w mediach sprawy zamiatania pod dywan zadłużenia Polski oraz podwyżek cen wszystkiego z początkiem 2012 roku. Przeprowadzając ten plan Tusk dal też zarobić zaprzyjaźnionemu biznesmenowi Ryszardowi Krauze. Dziwnym trafem kupił on akcje firmy Bioton, producenta jedynej refundowanej insuliny na dzień przed ogłoszeniem listy leków refundowanych. Pisze o tym dzisiejsza „Gazeta Polska Codziennie”. W cytowanym wyżej artykule Joanna Lichocka zwróciła też uwagę na dziwne postępowanie PiS. Pisze: „PiS, zapowiadając wniosek o dymisję Arłukowicza, wpisał się chcąc nie chcąc w tę taktykę, która może tylko cieszyć propagandystów Tuska. Znów uwaga opinii publicznej odwrócona jest od osoby, która faktycznie odpowiada za nieudolność i ignorancję władzy – tak jakby i opozycja stawiała Donalda Tuska niejako ponad tym problemem. Oczywiście wniosek o odwołanie ministra będzie zapewne tak samo nieskuteczny, jak i składanie wotum nieufności wobec szefa rządu. Niemniej jeśli już żądać dymisji, to szefa rządu. Pokazałoby to opinii publicznej właściwego sprawcę kłopotów obywateli.”. To prawda, Arłukow icz pełni tu niewdzięczną rolę kozła ofiarnego, podobnie jak lekarze, i koncerny farmaceutyczne, którym Tusk publicznie urąga, pragnąc odwrócić uwagę od siebie. Opozycja zachowuje się tak, jakby tego nie rozumiała. „elig”, 04/01/2012 http://blogmedia24.pl/node/54704 =========================================================== umieszczono przed wejściem do biura. Godny nastêpca Tylko Donald Tusk może być godnym następcą Kim Dzong Ila - przekonywali w czwartek przed siedzibą PO członkowie Polskiej Partii Świrów. H appening przed siedzibą Platformy Obywatelskiej przy ul. Zwierzynieckiej zorganizował Piotr Montowski, członek Naszości i prezes Polskiej Partii Świrów. Uczestnicy akcji przynieśli ze sobą dwie kartonowe tablice z napisami: „Konsulat Honorowy Korei Północnej” i „Kim Dzong Tusk”. Pierwszą z nich - Miała tu przybyć delegacja z Korei Północnej, niestety, nie zostali wypuszczeni z kraju mówił Piotr Montowski. - Chcieliśmy w ich imieniu prosić o to, by Donald Tusk został następcą Kim Dzong Ila. Dzięki Kimowi Koreańczycy żyją w skrajnej biedzie, dzięki Donaldowi Tuskowi Polacy też żyją w skrajnej biedzie. Happenerzy weszli do biura i wręczyli jego pracownikom zdjęcie Kim Dzong Tuska, które jak wyjaśniał Montowski, pokazuje, jak wielką czcią darzony jest w Korei Północnej Tusk. - Było to miłe i sympatyczne - podsumowano akcję w biurze. - Dużo przyjemniejsze, niż chwile, gdy przychodzą do nas ludzie z prawdziwymi problemami, na które nie możemy nic poradzić. „Unicorn”, 03/01/2012 http://blogmedia24.pl/node/54677 ============================= co nowego na blogach jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”.