Obecna sytuacja Grecji, jej możliwe rozwiązania

Transkrypt

Obecna sytuacja Grecji, jej możliwe rozwiązania
30 czerwca 2015 r.
Obecna sytuacja Grecji, jej możliwe
rozwiązania i wpływ na rynki
Radosław Piotrowski, zarządzający funduszami Union Investment TFI
Z początkiem bieżącego tygodnia rozpoczął się kolejny, choć zapewne nie ostatni, akt greckiego kryzysu
zadłużeniowego. W kontekście twardego stanowiska rządu Grecji trudno się spodziewać terminowej
spłaty pożyczki o wartości ok. 1,6 mld euro do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zresztą
grecki rząd jasno ogłosił, że płatności nie ureguluje. Na szczęście dla samej Grecji nie oznacza to
automatycznego bankructwa. Nawet po oficjalnym terminie spłaty można oczekiwać kontynuacji
rozmów z rządem w Atenach i wezwań do zapłaty ze strony MFW przed decyzją o wykluczeniu
Grecji z funduszu.
Jedną z ważniejszych dat w tym tygodniu będzie 5 lipca. W niedzielnym referendum Grecy
zadecydują o przyjęciu lub odrzuceniu warunków udzielania dalszej pomocy finansowej
stawianych przez międzynarodowych wierzycieli: Komisję Europejską, Europejski Bank Centralny
i MFW. Wstępne sondaże wskazują, że wbrew greckiemu rządowi obywatele opowiedzą się
za reformami, a w konsekwencji pozostaniem w strefie euro. Wynik referendum to jednak
argument zbyt małego kalibru, żeby mógł wpłynąć na rozwiązanie narastającego latami
problemu zadłużeniowego oraz na wyklarowanie się sytuacji na rynkach finansowych, tym
bardziej że wynik głosowania nie jest przesądzony.
W dłuższym terminie pozytywne z punktu widzenia inwestorów są dwa twarde fakty.
Po pierwsze, w odróżnieniu od 2011 r., obecnie bardzo mało greckiego długu znajduje
się w rękach prywatnych inwestorów i banków komercyjnych. W przypadku tzw. Grexitu
nie powinno dojść do tak dużych perturbacji rynkowych, jak w przeszłości. Po drugie,
w stabilizację sytuacji na rynkach mocno zaangażowany jest m.in. EBC. Gdyby doszło
do gwałtownego wzrostu rentowności obligacji w innych krajach peryferyjnych strefy
euro, EBC ma wszelkie środki (takie jak program skupu aktywów), by zapobiec
rozprzestrzenianiu się greckiego kryzysu na inne kraje europejskie, np. Hiszpanię
czy Włochy.
Oczywiście w krótkim terminie zmienność na giełdach i rynkach obligacji może
pozostać wysoka. Istnieje zbyt wiele niewiadomych, a pożyczka z MFW to
niejedyne zobowiązanie, jakie w najbliższym czasie musi uregulować grecki rząd.
30 czerwca 2015 r.
Jaką strategię inwestycyjną obrać na najbliższe trzy miesiące? Stosowanie timingu i gra na spadki za
pomocą instrumentów pochodnych nie jest może najlepszym rozwiązaniem, natomiast w naszej ocenie
warto zredukować udział akcji i obligacji krajów strefy euro na rzecz bardziej „zachowawczych” rynków,
takich jak USA czy Wielka Brytania. W razie gdyby w strefie euro zmaterializowało się „greckie ryzyko”,
kraje te nie ucierpią w tak dużym stopniu. W dłuższym horyzoncie czasowym spodziewamy się poprawy
na europejskich rynkach, niezależnie od tego, czy Grecja opuści unię monetarną, czy w niej pozostanie.
Przemawia za tym wspomniana już struktura wierzycieli Grecji (mało greckiego długu w rękach
prywatnych) oraz wspierająca polityka ze strony EBC.
Transmisja greckiego zamieszania na krajowy rynek, a tym samym fundusze inwestycyjne, wynika
głównie z ogólnego wzrostu awersji do ryzyka. W krótkim terminie może to więc powodować większą
zmienność na krajowym rynku akcji czy obligacji. W dłuższym terminie zachowanie tych klas aktywów
powinno być natomiast determinowane przez czynniki fundamentalne. Dla rynku długu istotne są
perspektywy gospodarcze i inflacyjne, polityka monetarna w Polsce i na świecie oraz zachowanie
rentowności na rynkach bazowych. Dla rynku akcji natomiast ważne będą perspektywy zysków
spółek oraz wycena akcji. Ważne mogą się również okazać specyficzne czynniki o charakterze
lokalnym, takie jak jesienne wybory parlamentarne.
Bez względu na zamieszanie wokół Grecji na krajowym rynku podtrzymujemy nasze preferencje:
obligacje korporacyjne w części dłużnej oraz segment małych i średnich spółek w przypadku
rynku akcji.
Masz pytania?
%
@
801 144 144
(+48) 22 449 03 33 (od poniedziałku do piątku, od 8.00 do 18.00).
[email protected]