TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII
Transkrypt
TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII
ISSN 1640-9566 sierpień 2006 Postulat 1 Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy, dotyczącej wolności związków zawodowych. Postulat 2 Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym. Postulat 3 Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań. Postulat 4 Przywrócić do poprzednich praw: kach w 1970 i 1976 r., studentów wydalonych z uczelni za przekonania, b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego), c) znieść represje za przekonania. Postulat 5 Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania. Postulat 6 Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez: a) podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społecznogospodarczej (Ciąg dalszy na stronie 3) a) ludzi zwolnionych z pracy po straj- TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII Zarząd TW Sp. z o.o. udzielił odpowiedzi na pytanie NSZZ „Solidarność” w sprawie wątpliwości, jakie pojawiły się w związku z wysyłaniem pracowników ruchu na posiedzenia Głównej Komisji ds. Wypadków i Awarii, którzy uczestniczyli w kolizji. Oto fragment: „Zgodnie z zawartymi tam ustaleniami (Instrukcja dla Pracowników Ruchu TW), w przypadku uczestnictwa w zdarzeniach ruchu drogowego motorniczy ma obowiązek złożyć pisemny raport, zawierający szczegółowo wyliczone w Instrukcji dane, m.in.: dokładny opis zdarzenia, możliwie z podaniem przyczyny jego powstania, dane personalne oraz adresy osób uczestniczących w zdarzeniu, poszkodowanych, świadków zdarzenia, osób prowadzących pojazdy, właścicieli pojazdów, numery rejestracyjne pojazdów. Na posiedzenia Komisji ds. Awarii wzywane są tylko osoby, które nienależycie wykonały czynności nałożone ww. Instrukcją”. Wynika z tego, że każdy przypadek kolizji, a w szczególności taki, kiedy sprawca ucieka z miejsca zdarzenia, należy opisać w raporcie i np. niezapisanie nr. rej. uzasadnić jego zabrudzeniem. Wzywanie pracownika przed oblicze szacownej Komisji wydaje się wtedy niepotrzebne i, jak należy przypuszczać, nie będzie miało miejsca. Przy okazji warto przypomnieć przepis art. 128 k.p., który zawiera ustawową definicję czasu pracy. Wynika z niej, że za czas pracy uważa się czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym do wy(Ciąg dalszy na stronie 2) POWSTANIE WARSZAWSKIE 1 SIERPNIA - 2 PAŹDZIERNIKA 1944 Polała się powstańcza krew pierwszego sierpnia. Bez atutu zaskoczenia, bez kolegów, którzy nie dotarli, bez broni, która miała być, ale jej nie było, rzucili się powstańcy do walki. W kilkudziesięciu punktach miasta rozgorzał bój na śmierć i życie. 1 SIERPNIA Początek powstania - godzina „W” (17.00). Dowódcą AK jest gen. Tadeusz Komorowski „Bór”. Faktycznie powstaniem dowodzi płk Antoni Chruściel „Monter”, dowódca Okręgu Warszawskiego AK. Siły okręgu to 40 - 45 tys. ludzi, jednak do akcji przystępuje według Jerzego Kirchmayera około 22 tysięcy. Z tego nie więcej niż 3,5 tys. jest dostatecznie uzbrojonych. Batalion „Kiliński” zdobywa Prudential, najwyższy gmach w Warszawie. Pojawia się na nim biało-czerwona flaga. Nieudany, przeprowadzony z dużymi stratami atak powstańców na lotnisko Okęcie. Hitler i Himmler podejmują decyzję o zniszczeniu miasta i bezwzględnym rozprawieniu się z jego mieszkańcami. 2 SIERPNIA Odwrót powstańców z Żoliborza w kierunku Puszczy Kampinoskiej. Wycofujące się z Ochoty oddziały AK toczą ciężką walkę pod Pęcicami, ponosząc duże straty. Zdobycie gmachu Poczty Głównej, Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, elektrowni na Powiślu. Pierwszy numer jawnego „Biuletynu Informacyjnego” - najważniejszego pisma AK. Niemcy rozstrzeliwują tego dnia i w następnych ponad 600 więźniów w więzieniu na Rakowieckiej i kilkaset osób na rogu Al. Ujazdowskich i Bagateli, także na Marszałkowskiej od pl. Unii Lubelskiej do pl. Zbawiciela. Umiera ranna na Polu Mokotowskim Krystyna Krahelska, sanitariuszka Dywizjonu „ Jeleń”, autorka piosenki „Hej chłopcy, bagnet na broń!”. (Ciąg dalszy na stronie 3) Pisać każdy może Zespół redakcyjny, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych czytelników, postanowił stworzyć w naszej gazecie dział łączności z czytelnikami. Oczekujemy na ciekawe wiadomości - dobre i złe - z życia zakładów oraz na propozycje innych tematów. Nasz adres: NASZA SYRENKA Biul et yn NSZZ „Solidarność” MZA i TW 01-106 Warszawa, ul. Redutowa 27 tel./fax 837 93 51 e-mail: [email protected] 2 UŁATWIĆ MANEWRY Na podstawie zgłaszanych uwag przez prowadzących pojazdy MZA, które mają usprawnić i ułatwić przejazd i obsługę przystanków znajdujących się na ulicach Hynka i Sasanki w obrębie skrzyżowania z ulicą Żwirki i Wigury, Szef Nadzoru Ruchu Pan Marek Budzyński zwrócił się do ZTM-u z propozycjami następujących zmian: 1) Na skrzyżowaniu ulicy Hynka z ulicą Żwirki i Wigury dopuszczone jest: - wykonanie manewru skrętu w lewo z lewego pasa ruchu - jazda na wprost ze środkowego pasa ruchu - wykonanie manewru skrętu w prawo z prawego pasa ruchu Propozycja zmian dotyczy dopuszczenia także jazdy na wprost i wykonanie manewru skrętu w prawo z prawego pasa ruchu. 2) Na skrzyżowaniu ulicy Sasanki z ulicą Żwirki i Wigury dopuszczone jest: - wykonanie manewru skrętu z lewego pasa ruchu - wykonanie skrętów w prawo i lewo oraz jazda na wprost ze środkowego pasa ruchu - wykonanie manewru skrętu w prawo z prawego pasa ruchu Propozycja zmiany polega na dopuszczeniu jazdy na wprost i wykonanie manewru skrętu w lewo ze środkowego pasa ruchu oraz dopuszczenie jazdy na wprost i wykonanie skrętu w prawo z prawego pasa ruchu. 3) Na skrzyżowaniu ulicy Żwirki i Wigury z ulicą Hynka dopuszczone jest: - wykonanie manewru skrętu z lewego pasa ruchu - wykonanie skrętów w prawo i lewo oraz jazda na wprost ze środkowego pasa ruchu - wykonanie manewru skrętu w prawo z prawego pasa ruchu Propozycja zmiany polega na dopuszczeniu jazdy na wprost i wykonanie manewru skrętu w lewo ze środkowego pasa ruchu oraz dopuszczenie jazdy na wprost i wykonanie skrętu w prawo z prawego pasa ruchu. Redakcja „Naszej Syrenki” ma nadzieję, że przekazywanie informacji o działaniach Nadzoru Ruchu MZA nie nudzą Naszych czytelników tym bardziej, że pokazują, jak dużą uwagę przywiązuje się do poprawienia bezpieczeństwa pracy. Jest to dowód również na to, że problemy zgłaszane przez kierowców autobusów nie są chowane pod szafą, ale znajdują właściwe zrozumienie i w miarę możliwości rozwiązywane. DZIĘKI NADZÓR. WSPÓLNA MODLITWA TRAMWAJOWA KOMISJA... 7 sierpnia o godz. 15.00 w kościele p. w. Św. Klemensa na Woli przy ul. Karolkowej została odprawiona msza św. w intencji tramwajarzy zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej. W 1943 roku na terenie Zajezdni „Wola” przy ul. Młynarskiej 2 Niemcy rozstrzelali 10 tramwajarzy. Podczas pierwszych dni Powstania Warszawskiego 5 sierpnia 1944 roku Niemcy rozstrzelali ponad 1000 pracowników Tramwajów Warszawskich. Msza św. odprawiona została także w intencji wszystkich zmarłych pracowników Tramwajów Warszawskich oraz emerytów, rencistów i aktualnie pracujących w TW sp. z o.o. (Ciąg dalszy ze strony 1) konania pracy. Definicja ta zawiera w sobie dwa istotne elementy: 1) pozostawanie pracownika w dyspozycji pracodawcy; 2) miejsce, w którym pracownik pozostaje w takiej dyspozycji; Okres pozostawania w dyspozycji pracodawcy rozpoczyna się od momentu stawienia się pracownika w zakładzie pracy lub innym wyznaczonym miejscu, gdzie praca ma być świadczona, a kończy się z upływem tzw. dniówki roboczej. JEDNĄ Z PODSTAWOWYCH CECH STOSUNKU PRACY JEST ODPŁATNOŚĆ. POSTULATY’80 (Ciąg dalszy ze strony 1) b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenia w dyskusji nad programem reform. Postulat 7 Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku -jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu CRZZ. Postulat 8 Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc, jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen. Postulat 13 Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku). Postulat 14 Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, a dla mężczyzn do lat 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek. Postulat 15 Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych. Postulat 16 Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym. Postulat 17 Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących. Postulat 18 Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka. Postulat 9 Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza. Postulat 10 Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki. Postulat 11 Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym. Postulat 12 Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnych sprzedaży, itp. Postulat 19 Skrócić czas oczekiwania na mieszkania. Postulat 20 Podnieść diety z 40 zł na 100 złotych i dodatek za rozłąkę. Postulat 21 Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy. (Ciąg dalszy ze strony 2) 3 SIERPNIA Powrót oddziałów powstańczych na Żoliborz. Powstańcy zdobywają gmach Dworca Pocztowego w Al. Jerozolimskich. Utrzymali się w nim do końca powstania. Oddziały niemieckie używają na Woli ludności cywilnej w charakterze żywych tarcz. 4 SIERPNIA Ginie na pl. Teatralnym poeta Krzysztof Kamil Baczyński, żołnierz „Parasola”, walczący w oddziale „Barry'ego”. Utworzenie przy ul. Grójeckiej, na tzw. Zieleniaku, obozu przejściowego dla wypędzanej z domów ludności miasta. Żołnierze brygady SS-RONA dokonywali na Zieleniaku rabunków, gwałtów i zabójstw. Polacy umierali także z głodu, wyczerpania i chorób. Przerwanie walk na Pradze. 5 SIERPNIA W nocy pierwsze zrzuty polskiej eskadry 1586 dla powstańców. Loty wykonywane są z Włoch. Biorą w nich udział piloci polscy, brytyjscy i południowoafrykańscy. Straty w sierpniu i we wrześniu - 78 poległych lotników polskich oraz 126 angielskich i południowoafrykańskich. „Czarna sobota” na Woli. Tego dnia i w następnych ofiarą żołnierzy niemieckich, głównie brygady SS Dirlewangera, pada ok. 40 tys. cywilów. Masowe egzekucje na ul. Wolskiej, Górczewskiej i sąsiednich. Mordowani są też pacjenci szpitali. Żołnierze Batalionu „Zośka” uwalniają około 350 Żydów więzionych na „Gęsiówce”. 6 SIERPNIA Uruchomienie Harcerskiej Poczty Polowej. Listonoszami są najmłodsi członkowie Szarych Szeregów - zawiszacy. Początek łączności kanałowej między Śródmieściem a Mokotowem. 7 SIERPNIA Zgrupowanie „Radosław” traci i odzyskuje cmentarze ewangelicki i kalwiński na Woli. 8 SIERPNIA Pierwsza audycja „Błyskawicy”, stacji nadawczej Armii Krajowej. Ginie „Antek Rozpylacz” - Antoni Godlewski, jeden z najpopularniejszych i owianych legendą powstańców. 9 SIERPNIA Uruchomienie rozgłośni Polskiego Radia. Jednym ze spikerów jest Jeremi Przybora. Gubernator dystryktu warszawskiego Fischer opuszcza swą siedzibę w pałacu Bruhla. 10 SIERPNIA Upadek Reduty Kaliskiej na Ochocie. (Ciąg dalszy na stronie 4) 3 (Ciąg dalszy ze strony 3) „ZA-GORZAŁYM CHŁOPCOM” MÓWIMY STOP! 11 SIERPNIA Powstańcy opuszczają Redutę Wawelską na Ochocie. Opanowanie Woli przez Niemców. Odwrót oddziałów Zgrupowania „ Radosław” w kierunku Starego Miasta. Ustanowienie odznaki identyfikacyjnej żołnierzy AK - biało-czerwona opaska na ramię z literami WP, orłem i numerem oddziału. 12 SIERPNIA Niemieckie natarcie zmusza powstańców do opuszczenia Domu Turystycznego (dziś siedziba redakcji „Rzeczpospolitej”). 13 SIERPNIA W kinie Palladium pierwszy pokaz kroniki powstańczej. Eksplozja tzw. czołgu-pułapki (w istocie transportera materiałów wybuchowych) przy ul. Kilińskiego. Około 300 ofiar śmiertelnych. Egzekucja prawie 100 więźniów Pawiaka. 14 SIERPNIA Ewakuacja ponad 200 rannych ze Szpitala Maltańskiego przy Senatorskiej pod ogniem nieprzyjaciela. 15 SIERPNIA Święto Żołnierza - msze polowe w wielu miejscach miasta. Koncert Mieczysława Fogga i Miry Zimińskiej na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Zdobycie siedziby SS i policji w AL Ujazdowskich, tzw. bunkra Kutschery. 16 SIERPNIA Ostrzelanie Starego Miasta pociskami moździerzowymi kalibru 600 mm. Na placówce powstańczej przy ul. Przejazd, wysadzonej przez Niemców, giną poeci Tadeusz Gajcy i Zdzisław Stroiński. 17 SIERPNIA Bombardowanie i ostrzał artyleryjski Starego Miasta. Płonie katedra. Premiera teatrzyku „Kukiełki pod barykadą” na Powiślu. 18 SIERPNIA Ostatnie egzekucje więźniów Pawiaka. 19 SIERPNIA Generalny atak niemiecki na Stare Miasto. Niemcy zajmują teren politechniki. 20 SIERPNIA Zdobycie przez powstańców, głównie z Batalionu „Kiliński”, gmachu PAST-y przy ul. Zielnej. NOCE Z 20 NA 21 I Z 21 NA 22 SIERPNIA Nieudany atak powstańców z Puszczy Kampinoskiej i Żoliborza w kierunku (Ciąg dalszy na stronie 5) 4 Urlopy i wakacje nam, szoferom, miały ułatwić jazdę po warszawskich ulicach, a spółce dać oddech na załatanie taboru. Nic z tego, trafiamy znowu w niezdrowy sposób na czołówki środków masowego przekazu. Ba, wzbudziliśmy zainteresowanie samego byłego premiera. Gdybyśmy byli gasnącymi gwiazdami sztuki, to raczej z radością sprawdzilibyśmy powiedzenie „Nieważne co o nas mówią, ważne, że w ogóle o nas mówią”. Ale niestety w przypadku MZA Sp. z o.o. i jej odwiecznej roli „chłopców do bicia” taka popularność raczej nie przysparza chwały i nie podnosi wartości w oczach „publiczności”. Mało tego, że czepiają się starego taboru, to jeszcze przyczyniliśmy się do popularyzacji wizerunku pijanego szofera autobusu wiozącego ludzi do roboty i nie tylko... Na nic tłumaczenie, że jest to zjawisko powszechne i choroba społeczna. Wiemy, że pije nadmiernie większość dorosłego i niedorosłego społeczeństwa. Niestety drodzy kierowcy - to my wozimy to często podchmielone towarzystwo i musimy bezpiecznie dostarczyć je do miejsca przeznaczenia. Co możemy zrobić, aby rzecz naprawić? 1. Zostać abstynentem - trudne, dla niektórych prawie niewykonalne. 2. Kupić sobie alkomat i codziennie przed wyjściem z domu dmuchać. 3. Codziennie przed przystąpieniem do pracy dmuchnąć u dyspozytora. 4. Nie przychodzić do pracy, kiedy jeszcze wieczorem piliśmy alkohol i to nie tylko na pierwszą zmianę (urlop na żądanie, zwolnienie lekarskie lub „zdrowaśki” u kierownika). 5. Zgłosić się do lekarza albo do inspektora BHP, kiedy pijemy codziennie i nie możemy się powstrzymać - bo alkoholizm to choroba i należy podjąć leczenie jak w przypadku żółtaczki. Jeżeli nie zastosujemy się do tych 5 przykazań to: 1. W najlepszym razie jakoś uda się nam w męczarniach przejeździć zmianę - dopóki za kolejnym razem nie „wpadniemy”. 2. Oszukamy dyspozytora, pasażerów i siebie, ale namierzy nas patrol policji i zrobimy „reklamę” firmie pakując dyspozytora lub kolegę zmiennika w tarapaty „bo dlaczego nie poczuł”, a siebie i rodzinę pozbawimy środków utrzymania. 3. Zostaniemy nieumyślnie (czyżby?) sprawcą śmierci (czyt. mordercą) lub kalectwa innego człowieka i bólu osób mu bliskich 4. Wyrzucą nas z firmy, z którą często związani byliśmy szmat czasu i wiązaliśmy przyszłość swojej egzystencji. Jeżeli sami nie zadbamy o siebie, to na nic zdadzą się akcje, kontrole, nakazy. Dlaczego? Bo jeżeli zajezdnia obsługuje 250-300 autobusów to trudno kontrolować wszystkich prowadzących pojazdy. Trudno nawet ich wszystkich poznać i identyfikować. Kłania się tutaj ograniczenie ilości baz i stłoczenie ludzi oraz taboru. Istnieją przecież jakieś realia panowania nad sprawnością mechanizmów i rzeszy ludzkiej. Ale to już inna bajka z tematu zarządzania, własności gruntów, majątku spółki, zmysłu handlowego, elastyczności podejmowania decyzji, odpowiedzialności właściciela, związków zawodowych, itp., itd. Włodek Markowicz kier. nr. sł. 96 (Kleszczowa) LETNI MIESIĄC - WIELKA GĘBA Ratują i przeciwdziałają, nie rozkradają, walczą o wszystko i ze wszystkimi, nie lubią nikogo, mają zasługi, że walczą o dobro powszechne - myślą, ciągle w drodze i sporze, krytykują i zazdroszczą, słuszne interesy respektują, imię Boga nadaremnie przywołują, pomagają i nie szkodzą - kiedy śpią, bez historii i korzeni, bez prawa odwołania się do jakichkolwiek wzorów i ideałów, bez sukcesów i rozumu. Wybrany na chybił - trafił miesiąc i numerek. Kryśka - tylko nie siadaj na ostrzu noża!!! (Ciąg dalszy ze strony 4) Ważne!!! Kierowco! Nie podejmuj pracy będąc pod wpływem ALKOHOLU!!! Dworca Gdańskiego, mający na celu połączenie się z oddziałami na Starym Mieście. 21 SIERPNIA Walki o katedrę. Pali się Arsenał z archiwum m. st. Warszawy. Ryzykujesz: Utratę życia i zdrowia własnego i innych uczestników ruchu drogowego Utratę pracy z paragrafu 52 kp.i uprawnień zawodowych Utratę wolności wskutek wyroku sądowego Narażasz: Dyspozytorów czyniąc ich współodpowiedzialnymi, jeśli dojdzie do wypadku lub kontroli na trasie Kolegów kierowców powierzających w twoje ręce autobus podczas zmiany Pamiętaj! W przypadku niedopuszczenia do pracy przez dyspozytora, to na tobie spoczywa obowiązek udowodnienia trzeźwości. Jeżeli dobrowolnie nie poddasz się próbie, dyspozytor jest uprawniony do wezwania policji. Stwierdzenie zawartości powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie podlega karze jako przestępstwo. Jeśli masz wątpliwości co do stanu swojej trzeźwości, pozostań w domu i nie podejmuj pracy. Pamiętaj o rodzinie, którą możesz pozbawić środków do życia. Piłeś nie jedź!!! Nie piłeś, wypij, WARS wita...? ale MZA żegna !!! pracy Zmiana stanowiska Zmiana charakteru pracy Istotna zmiana rozkładu czasu pracy Wprowadzenie pogarszających sytuację pracownika postanowień układu zbiorowego pracy sytuację pracownika. Często podawana podstawa określana przez pracodawcę jako „zmiany organizacyjne” może uzasadniać wypowiedzenie tylko wtedy, gdy zostanie wykazany jego związek przyczynowy z przeprowadzaną reorganizacją. Jak może zareagować pracownik, gdy dostanie wypowiedzenie zmieniające? Złożyć oświadczenie, że przyjmuje proponowane warunki. Złożyć oświadczenie, że nie przyjmuje proponowanych warunków - wówczas wypowiedzenie zmieniające przekształca się w wypowiedzenie definitywne. PRZYKŁADY (tabela) istotnych 23 SIERPNIA Powstańcy pod dowództwem mjr. Bernarda Romanowskiego „Woli” zdobywają Komendę Policji na Krakowskim Przedmieściu i kościół św. Krzyża oraz opanowują gmach „małej Pasty” przy ul. Piusa XI (dziś Piękna). 24 SIERPNIA WYPOWIEDZENIE ZMIENIAJĄCE Trwa reorganizacja funkcjonowania, zmieniająca dotychczasowy tryb i często miejsce pracy, ustalony wieloletnią organizacją MZA. W poprzednim wydaniu „Naszej Syrenki” przedstawiłem państwu treść pisma, w którym Prezydium MKZ NSZZ „S” MZA i TW zwróciło się do Zarządu MZA o wyjaśnienie sposobu zawierania tzw. „porozumień”. Z wypowiedzeniem zmieniającym mamy do czynienia wówczas, gdy pracodawca wypowiada dotychczasowe warunki pracy lub płacy i jednocześnie proponuje pracownikowi na piśmie nowe (art.42 §2 k.p.). Nie każda zmiana warunków pracy lub płacy wymaga wypowiedzenia zmieniającego. Chodzi tylko o taką, która dotyczy istotnych warunków pracy i płacy oraz pogarsza 22 SIERPNIA O świcie oddziały z Puszczy Kampinoskiej i Żoliborza podejmują drugi atak w kierunku Dworca Gdańskiego i torów kolejowych. Ze Starego Miasta wychodzi uderzenie wspomagające. Ciężkie straty powstańców. Po nieudanej próbie przebicia się na Stare Miasto, oddziały AK wracają do Puszczy Kampinoskiej. zmian płacy Zmiana poszczególnych składników wynagradzania: np. dodatków funkcyjnych Zmiana formy wynagradzania: np. z pracy na akord na rozliczenie tzw. dniówkowe Zmiana zasad wypłacania premii Zmiana regulaminu premiowania Ciężkie walki wokół Starego Miasta - na ul. Bonifraterskiej, Bielańskiej, Długiej oraz na pl. Teatralnym. 25 SIERPNIA Ciężkie walki o gmach PWPW i Szpital Jana Bożego. 26 SIERPNIA W nocy z 25 na 26 sierpnia władze cywilne i dowództwo powstania przechodzą ze Starego Miasta do Śródmieścia. 26 - 27 SIERPNIA Natarcie żołnierzy Pułku „Baszta” w kierunku Powiśla Czerniakowskiego, opanowanie klasztoru Nazaretanek. 27 SIERPNIA Walki w murach katedry i zdobycie jej przez Niemców. Bombardowanie pałacu Krasińskich, w którym giną żołnierze „Parasola”. 28 SIERPNIA Niemcy opanowują gmach Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. Mordują rannych. 29 SIERPNIA Zbombardowanie na Mokotowie Szpitala Elżbietanek, na którym jest znak Czerwonego Krzyża. 30 SIERPNIA Mord na 300 rannych i chorych w Szpitalu Jana Bożego na Bonifraterskiej. Ciężkie walki na Sadybie. 31 SIERPNIA W nocy nieudana próba przebicia się powstańców ze Starego Miasta. 5 TRUDNO I DARMO - ALE DLACZEGO DARMO? Inspektorzy, niekiedy z wyższym wykształceniem, w Oddziałach Przewozów MZA codziennie dokonują weryfikacji czasu pracy kierowców poprzez „wklepywanie” do komputerów danych zapisanych w kartach drogowych. Praca monotonna i zajmująca bardzo dużo czasu, bo np.: R-4 „Stalowa” to planowo 378 kart, R-3 „Ostrobramska” to planowo 376 kart, a najmniejszy Oddział R-2 „Kleszczowa” to 293 karty. Do tej ilości planowanych należy doliczyć całkiem pokaźną ilość kart, które powstają przy okazji zamian autobusów po awariach i zjazdach technicznych. Cała praca przenoszenia danych spoczywa na jednej bądź dwóch osobach. Z naszych informacji wynika, że niezależnie od umiejętności i szybkości w „przebieraniu” palcami po klawiaturze, praca ta jest często niemożliwa do wykonania w ciągu 8 godzin. Pracownicy, którzy pracują w ustalonym czasie tj. od 7.00 do 15.00, często zostają po godzinach lub przychodzą do pracy przed godziną 7.00, aby wprowadza- nie danych zakończyć w ustalonym terminie. Kierownicy Oddziałów nie wydają wyraźnego polecenia pracy w nadgodzinach, ale wiedzą o tym, że pracownicy i tak ją wykonują. W takim przypadku należy przyjąć, że milcząco ją aprobują, a co najmniej godzą się na nią. ORZECZNICTWO SĄDU NAJWYŻSZEGO Brak sprzeciwu przełożonego na wykonywanie w jego obecności przez pracownika dodatkowych obowiązków może być zakwalifikowany jako polecenie świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych. - wyrok z 14 maja 1998r., I PKN 122/98 OSNAPiUS 1999/10, poz.343. Z przepisów kodeksu pracy nie wypływa upoważnienie do samowolnego podejmowania przez pracownika pracy w godzinach nadliczbowych. - wyrok z 7 lutego 2001 r., I PKN 244/2000, OSNAPiUS 2002/21, poz. 520; OSP 2003/12 poz. 150. W obowiązującym Regulaminie Pracy w MZA w rozdziale VII Porządek i dyscyplina pracy § 50 zapisano m.in.: 1. Przebywanie pracowników poza godzinami pracy w miejscu pracy, może mieć miejsce tylko w uzasadnionych przypadkach, po uzyskaniu zgody bezpośredniego przełożonego. 2. Dla pracowników zatrudnionych poza godzinami pracy należy prowadzić odrębną ewidencję, w której wpisywane są każdego dnia dane personalne tych pracowników z określeniem stanowiska i miejsca pracy na danym terenie oraz godzina opuszczenia miejsca pracy potwierdzona podpisem pracownika. Mam nadzieję, że wszyscy zainteresowani wyciągną wnioski i wizyta Państwowej Inspekcji Pracy nie będzie konieczna w Oddziałach Przewozów MZA Sp. z o.o. DZIURA NA KRAŃCU Uszkodzone nawierzchnie ulic to nic nowego, kiedy nawierzchnie placów postojowych zajezdni wyglądają jeszcze gorzej. Jednak poruszanie się autobusem po rozbitej, pełnej dziur nawierzchni przystanków i pętli stanowi wielkie zagrożenie dla bezpieczeństwa i niejednokrotnie prowadzi do uszkodzeń autobusów, zwłaszcza tych niskopodłogowych. Są takie miejsca, których stan nawierzchni uniemożliwia już normalne poruszanie. Dotyczy to np. pętli „Marysin Wawerski”, gdzie stan jezdni uległ takiej degradacji, że użytkowanie tej pętli stało się już niemożliwe. Szef Nadzoru Ruchu MZA po zebraniu dokumentacji fotograficznej zajechanych przystanków i pętli zwrócił się do ZTM-u o interwencję w ZDM, który jak się wydawało, jest zobowiązany do wykonania niezbędnych napraw. 12 czerwca doszło nawet do wizji lokal- 6 nej przy pętli „Marysin Wawerski”, ale z typową dla naszej rzeczywistości zdolnością do szybkiego i skutecznego załatwiania spraw, Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie uznał, że jak MZA jeździ, to psuje, więc niech sobie naprawia. Ile jest takich miejsc, które wymagają naprawy? Do cholery! Kierowca, który doprowadzi do uszkodzenia autobusu ponosi odpowiedzialność finansową za zawinione szkody wyrządzone pracodawcy. Aby można było zastosować przepisy dotyczące odpowiedzialności majątkowej pracowników, muszą zaistnieć jednocześnie trzy przesłanki: 1) powstała szkoda w majątku pracodawcy; 2) wina pracownika; 3) związek przyczynowy między szkodą a zachowaniem pracownika. Wina nieumyślna może być przypisana pracownikowi, gdy: - możliwość powstania szkody przewidywał, ale lekkomyślnie przypuszczał, że jej uniknie, - lub, gdy powstania szkody nie przewidywał, chociaż mógł i powinien ją przewidzieć. Odszkodowanie należne pracodawcy od pracownika, ustala się w wysokości wyrządzonej szkody, ale nie może przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia. Warto każdego dnia podejmując pracę dokonać wewnętrznej oceny, czy warto ryzykować własnym ciężko zapracowanym wynagrodzeniem i decydować się na wjazd na zrujnowany kraniec autobusowy. Zawsze wtedy, kiedy uznacie, że jest to niebezpieczne powiadomcie CR i czekajcie na decyzje. AUTOBUS STOP I CZEKAMY NA INSTRUKTORA - przecież nie możemy narażać siebie i pracodawcę na szkody! O BEZPIECZNE TORY Komisje Wydziałowe NSZZ Solidarność TW w trosce o bezpieczeństwo pracy motorniczych wielokrotnie zwracały się o właściwe oznakowanie skrzyżowań, które zdaniem kierujących wagonami stwarzają potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego. Na „Rondzie Starzyńskiego” prowadzone są prace modernizacyjne i właśnie tu zachodzi pilna potrzeba umieszczenia przy przejazdach przez torowisko znaku A-21 (Uwaga tramwaj) a przy torowisku dla obu kierunków znaku A-14 (Roboty drogowe). Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji udzielił odpowiedzi na wystąpienie Nadzoru Ruchu TW, z której wynika, że zostały uzgodnione zmiany w istniejącym oznakowaniu mające na celu jego ujednolicenie, w toku kontaktów roboczych z Zarządem Dróg Miejskich w Warszawie. Już wkrótce rozwiązany zostanie problem organizacji ruchu na pl. Zbawiciela, o który przedstawiciele NSZZ „Solidarność” a szczególnie komisja Wydziałowa R-4, wielokrotnie się zwracali. Zakład Energetyki Trakcyjnej i Torów przygotowuje projekt ustawienia oznakowania piono- WALKA O PRZYSTANKI Obserwacje Nadzoru Ruchu i informacje kierujących autobusami MZA o nieprawidłowo zaparkowanych pojazdach, które w bardzo dużym stopniu utrudniają kierowcom komunikacji miejskiej przejazd i obsługę przystanków stwarzając zagrożenie dla bezpieczeństwa ruch drogowego spowodowały kolejne wystąpienie Szefa Nadzoru Ruchu MZA do Straży Miejskiej. Wystąpiono o objęcie szczególnym nadzorem kolejnego zestawu przystanków. wego A-7 (Ustąp pierwszeństwa). Oby postulowane zmiany nastąpiły szybko i służyły poprawie bezpieczeństwa Nas Wszystkich. SOLIDARNI W POTRZEBIE... Są to: ⇑ Aleje Niepodległości „Metro Politechnika 01” ⇑ Aleja Prymasa Tysiąclecia „PKP Kasprzaka 05” ⇑ Aleja Stanów Zjednoczonych „Wiatraczna 10” ⇑ ul. Jasna „Jasna 01” ⇑ ul. Krucza „DH Smyk 03” oraz „DH Smyk 04” ⇑ ul. Marszałkowska „Hoża 01” oraz „Litewska 02” ⇑ ul. Odyńca „Wołoska 05” Szef Nadzoru Ruchu apeluje o zgłaszanie występujących utrudnień do CR i ekspedytorów, co pozwoli na podejmowanie decyzji o skierowaniu tam odpowiednich służb i w miarę możliwości na bieżąco rozwiązywaniu problemów. W imieniu Janka Strzelca, pracownika Zakładu Naprawy Tramwajów T-3 i Jego rodziny składamy serdeczne podziękowania koleżance Małgorzacie Mierzejewskiej, kolegom: Stanisławowi Roguskiemu, Markowi Kazimierczykowi, Franciszkowi Bryl i Andrzejowi Chłystun za to, że w odpowiedzi na apel stawili się w stacji krwiodawstwa i oddali krew niezbędną do przeprowadzenia skomplikowanej operacji. Dzięki Ich solidarnej postawie Janek wraca do zdrowia. Redakcja 7 Godzina 7.25 rano 18 lipca 2006 r. Czas i miejsce akcji: pętla autobusowa Os. Górczewska na warszawskiej Woli. Podjeżdżam od strony ul. Lazurowej autobusem linii 408 na wyznaczone miejsce obszernego placu. W tym miejscu rozpoczynają swój pracowity dzień żółto-czerwone autobusy MZA. Ale cóż to? Oprócz koloru żółtego i czerwonego widzę nadmiar zielonego. Jakieś postacie w zielonych czapkach pochylają się troskliwie nad różnymi elementami naszych autobusów. Ba... nawet kładą się pod nimi. Inni spisują pracowicie wszelkie dane z plastikowych i papierowych dokumentów prezentowanych przez szoferów naszej firmy. Zaskoczony, zastanawiam się, czy czasem nie zostawiłem jakiegoś „pozwolenia” w torebce u swojej małżonki. Skóra mi lekko ścierpła, bo widzę jednego z „naszych” 20-letnich weteranów odstawionego już na przystanek techniczny (chodzi o autobus oczywiście, a nie o faceta). Zajeżdżam jednak bezczelnie na przystanek w błysku fleszów aparatów używanych przez dwóch anonimowych cywilów towarzyszących ekipie Inspekcji Transportu Samochodowego czy Drogowego. No, tu już adrenalina mi skoczyła, bo nie uważam się akurat za modela. Szczególnie zaś wtedy, gdy wstałem niechętnie do pracy o godzinie 3.30 rano (a wstaję tak od blisko 22 lat). Zajechałem więc właśnie na skromne dietetyczne śniadanko. Kulinarnie optymistycznie nastawiony oglądałem cały spektakl z poziomu mojej kanapki. Delektowałem się jej smakiem, o dziwo, przez nikogo nie zaczepiany. Pardon, nie licząc pasażerów biegających od autobusu do autobusu i pytających: „Czy pan pojedzie? I czy ktoś ? I kiedy stąd odjedzie?”. Zachowałem spokój będąc przekonanym, że to właśnie ja odjadę. W tym czasie byłem świadkiem jak dwóch wspomnianych „bezimiennych” fotoreporterów pstryka zdjęcia różnym elementom naszych autobusów. Usłyszałem nawet tekst, autorstwa jednego z nich, o treści: „O, popatrz, ten i tamten uciekli”. Pokazywali przy tym na odjeżdżające z pętli autobusy MZA. 8 Na jakiej podstawie ci ludzie w czarnych T-shirtach pozbawionych „logo” stacji telewizyjnej lub wydawnictwa stwierdzali fakt ucieczki - nie wiem. Szczerze mnie to zaintrygowało. Chciałem nawet, żeby ktoś z szanownych kontrolerów i reporterów „nawiedził” mój autobus, ale niestety. Zapewne „mój” Ikarus zbyt ładnie się prezentował albo wyraz twarzy zgłodniałego szofera do tego nie zachęcał. Nie zaistniałem więc jako „gwiazda” reportażu niewiadomego kanału czy gazety. Dodam też, że nie zaistniał w tej roli ekspedytor, który biegał po placu i starał się płynnie odprawić autobusy ku zadowoleniu pasażerów porannego szczytu komunikacyjnego, o którym kontrolujący chyba zapomnieli. Odjechałem więc z miejsca spektaklu. Jednak im bardziej się od niego oddalałem, tym bardziej natrętne myśli nie dawały mi spokoju. Jakie? Ano takie: 1. Cóż to za kontrola, która ściąga za sobą fotoreporterów ? Czy to poważna kontrola, czy raczej teatr? Komu służy ten teatr? Bo jeśli są to reporterzy określonego wydawcy, to zachodzi podejrzenie o współpracę podmiotu państwowego (inspekcji) z podmiotem zarabiającym na materiale będącym przedmiotem kontroli lub działanie na rzecz konkurencji. 2. Szanowni kontrolerzy i reporterzy! Gdybym był prywatnym właścicielem spółki i okazałoby się, że 200 autobusów na 1300 eksploatowanych nie spełnia norm, to następnego dnia wycofałbym je z ruchu. Spowodowałoby to zwolnienie z pracy ok. 400 kierowców i pewnie 30 do 40 pracowników zaplecza technicznego. Następnego dnia po takim posunięciu ci sami reporterzy albo ich medialni wydawcy informowaliby, że bezwzględny pracodawca powiększył skalę bezrobocia zwalniając 450 osób. Efekt -pasażerowie oczekiwaliby bezskutecznie na autobus 20-30 minut złorzecząc na firmę przewozową, o czym przeczytalibyśmy w gazetach lub zobaczylibyśmy na ekranach telewizorów. a. Gdybym był właścicielem spółki, to zgodziłbym się na fotografowanie przedmiotu kontroli wyłącznie przez podmiot kontrolujący. b. Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla przedstawicieli interesów spółki (nadzór ruchu), którzy zezwolili na fotografowanie elementów pojazdów będących własnością MZA podczas kontroli inspekcji przez inny podmiot zewnętrzny. 3. A może wspaniali przedstawiciele mediów postaraliby się zgłębić temat: dlaczego po stolicy poruszają się 20-letnie autobusy i kto przyłożył rękę do niedoinwestowania w zakup taboru dla miejskiej spółki przewozowej, a teraz usilnie stara się wykazać, że jedynym rozwiązaniem jest prywatyzacja komunikacji miejskiej lub wymiana zarządzających? Zdrowia psychicznego życzy kierowca Włodek Markowicz nr sł.96 (zajezdnia Kleszczowa). Suplement Po napisaniu materiału „Akcja rabarbar...” trafiły do mnie materiały prasowe i fakty związane z powyższym tematem. Osobiście jawi mi się to jako nagonka prasowa na MZA i związki zawodowe. Za przykład może posłużyć artykuł z „Rzeczpospolitej” (18 lipca 2006) pt. „Zajezdnie pełne gruchotów”. Czytający może odnieść wrażenie, że głównym złem skazującym warszawiaków na podróżowanie przestarzałym taborem są związki zawodowe, nieudolny zarząd i umowa gwarantująca MZA 75% udziału w rynku komunikacyjnym stolicy do 2010 roku. Artykuł autorstwa P. Konrada Majszyka w całości stara się w sposób obiektywny przedstawić temat przewozów autobusowych. Redaktor przytacza w nim punkty widzenia zarządu firmy, ZTMu, profesorów Suchorzewskiego i Starowicza - specjalistów z dziedziny transportu, oraz własne przemyślenia. O ile wypowiedzi specjalistów i reprezentanta zarządu MZA mnie nie zaskakują, a nawet staram się zrozumieć wąsko pojęty interes prezentowany przez dyrekcję ZTM-u - „prywatyzacja miejskich linii autobusowych to najtańszy sposób na wymianę taboru” (Robert (Ciąg dalszy na stronie 9) PROGRAM „PIKNIKU SOLIDARNOŚCI” ŁAZY 2006 Wyjazd z Pl. Wilsona w godz. 7.30 do 8.30 Początek imprezy godz. 10.00 Podczas trwania Festynu w godz. 10.00 - 18.00 uczestnicy mogą korzystać nieodpłatnie z urządzeń firmy MABU, które uatrakcyjnią festyn, takich jak euro-bungee, dmuchane zamki do skakania typu Jungla oraz Żółw, zjeżdżalnie dla dzieci Fala oraz Mała Jungla, autka elektryczne, kolejka Western oraz dodatkowo malowanie twarzy przez pracowników firmy MABU. 10.30 - 10.50 - Zapisy do konkurencji sportowych 11.00 - 13.00 - konkurencje dla dzieci i dorosłych 1. Slalom rowerowy - Konkurencja rozgrywana w trzech kategoriach wiekowych z podziałem na dziewczynki i chłopców - Pierwsza kategoria od 3 - 6 lat - Druga kategoria wiekowa dziewczynki od 7 - lO lat - Druga kategoria wiekowa chłopcy od 7 - 10 lat - Trzecia Kategoria wiekowa dziewczynki od 11 - 15 lat - Trzecia Kategoria wiekowa chłopcy od 11 - 15 lat 2. Strzał piłką do bramki (do celu) - Konkurencja dla dzieci rozgrywana w dwóch kategoriach wiekowych: - Dzieci do lat 10 - Dzieci i młodzież do lat 15 3. Piłowanie kłody drewna (drużyny dwuosobowe) w przypadku zgłoszenia większej ilości drużyn z jednego zakładu nie więcej niż 3, w pierwszej kolejności odbędą się eliminacje pomiędzy tymi drużynami. 4. Rzut wałkiem (konkurencja indywidualna dla kobiet). 5. Przeciąganie liny (drużyny 7-osobowe, 5 mężczyzn + 2 kobiety). Za zwycięstwo w poszczególnych konkurencjach przewidziane są nagrody i wyróżnienia. 15.30 - ogłoszenie wyników i wręczanie nagród. Podczas trwania imprezy grać będzie zespół muzyczny MODES. (Ciąg dalszy ze strony 8) Czapla), o tyle szokuje mnie opublikowanie wypowiedzi członka jednego ze związków zawodowych, który całe zło widzi w sprawach personalnej obsady zarządu. Czyżby wystarczyło zmienić zarząd i prezesa, abyśmy zaczęli jeździć nowymi autobusami? Jako pracownik z 22-letnim stażem w MZA mam wiele zastrzeżeń do niektórych decyzji szefostwa MZA, ale nie uważam, aby dobrym rozwiązaniem problemów było ściąganie prasy i fotoreporterów do ukazania „mojej firmy” w niekorzystnym świetle. Na Zachodzie, na który tak lubimy się powoływać, po takim zdarzeniu czekałoby na mnie pudełko z osobistymi rzeczami, a ochroniarz nie wpuściłby mnie na teren firmy. Natomiast w MZA, gdzie działacze bodajże 7 związków zawodowych zasiadają w Radzie Nadzorczej, w Radzie Pracowniczej, korzystają z pomieszczeń, telefonów, faksów i infrastruktury przedsiębiorstwa, są w stanie wpływać na kierunek jego rozwoju - niektórzy z nich udowadniają swoją nieskuteczność dyskredytując firmę w prasie. Szczęście, że tylko niektórzy. Inaczej wypadałoby uznać lata przepracowane w MZA za stracone... Nie zmienia to jednak faktu, że znaleźliśmy się w sytuacji, gdzie o istnieniu firmy i utrzymaniu dotychczasowego zatrudnienia zdecyduje szybki zakup nowego taboru. Wszystkie inne sprawy stracą sens, jeśli Zarząd MZA Sp. z o.o. sprawnie tego nie przeprowadzi, a właściciel czyli miasto nie umożliwi gwarancji kredytowych na zakup nowych autobusów. BYŁA BRYNDZA - MOŻE BYĆ MAŚLANKA Wylazło szydło z worka! Kierownik Zakładu „Wola” nie tylko postanowił nie ucinać „dziubków” kartoników z półlitrową zawartością mleka, ale jeszcze sumiennie zamawiać taką ilość kartoników, która w pełni zabezpieczy zapotrzebowanie. Kierownik zakładu w piśmie skierowanym do SIP-a w TW Pana Zenona Rokity podkreślił, jak ważna jest zasada wydawania mleczka każdemu uprawnionemu pracownikowi, który ZGŁOSI CHĘĆ POBRANIA! Czy jest już po sprawie? Odnosi się wrażenie, że ścisłe przestrzeganie przepisów podparte manewrami, do jakich jest zdolne kierownictwo tego zakładu, spowoduje odkładanie się pewnej ilości nie wydanego mleka. Czy zostanie przerobione, wylane czy jak podpowiada rozsądek wydane tym pracownikom, którzy potrafią wypić dwa pojemniki mleka? W czasach słusznie minionych KC zająłby się sprawą a TV państwowa w głównym wydaniu „Wiadomości” poinformowałby o rozwiązaniu problemu dzięki osobistemu zaangażowaniu I Sekretarza KC. W dzisiejszej rzeczywistości wystarczy rozum i mała kontrola SIP. 9 REGION MAZOWSZE 2006-2010 W dniach 29 i 30 czerwca 2006 r. odbył się zjazd wyborczy NSZZ Solidarność Region „Mazowsze”. Nowym Szefem mazowieckiej „Solidarności” wybrany został Andrzej Kropiwnicki. Ma 57 lat i jest warszawiakiem, mieszkańcem Ochoty. Ukończył Politechnikę Warszawską. Od 1980 roku uczy w pracowni elektrycznej i elektronicznej w Zespole Szkół nr 22 przy ul. Konopczyńskiego. Od 1998 roku jest radnym w Radzie Warszawy. Przez szereg kadencji członek Zarządu Regionu „Mazowsze” i Delegat na Zjazd Krajowy NSZZ „Solidarność”. Nowy TRAMWAJE W KRZACZORACH Okres wegetacyjny w klimacie umiarkowanym trwa od ostatnich przymrozków wiosennych do pierwszych przymrozków jesiennych. Podczas okresu wegetacyjnego w roślinie zachodzą intensywne procesy rozwojowe. Całe szczęście, że w Warszawie przy torach tramwajowych nie rośnie bambus. Jest to roślina, która rośnie najszybciej ze wszystkich znanych i w ciągu dnia wydłuża się prawie o metr, co daje mu szybkość 0,000038 km/godz. Tramwaje Warszawskie dysponują wykazem miejsc, gdzie drzewa i krzewy kolidują z trakcją tramwajową. Takich miejsc jest 99 i publikowanie ich zajęłoby ok. dwóch stron „Naszej Syrenki”. Szef Nadzoru Ruchu TW regularnie zwraca się do Zarządu Oczyszczania Miasta o przycięcia krzaków usytuowanych przy torowiskach tramwajowych, załączając dokumentację fotograficzną zagrożonych miejsc. Ostatnie wystąpienie dotyczy n/w ulic: 1) Międzyparkowa 2) Słowackiego (przy szkole Pożarnictwa i pętli „Potocka”) 3) Marymoncka 4) Pstrowskiego 5) Nocznickiego 6) Wólczyńska 7) Broniewskiego-Duracza (rejon bazaru) Warto przypomnieć wszystkim motorniczym, że w przypadku zagrożenia w postaci zwisających gałęzi i innych, które mogą zagrażać bezpieczeństwu lub uszkodzić wagon, powinni powiadomić Nadzór Ruchu i nie ryzykować przejazdu. sierpień 2006 roku Przewodniczący kierować będzie 70tysięczną rzeszą związkowców. Z licznej grupy Delegatów MZA i TW do Zarządu Regionu wybrani zostali nasi koledzy. Są to: Andrzej Grabarski, Sławek Rakowiecki i Waldek Słupecki, zaś członkiem Regionalnej Komisji Rewizyjnej wybrany został kolega Józef Rus. Wybór delegatów na Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność nie został jeszcze zakończony, ale z całą pewnością możemy powiedzieć, że reprezentacja Solidarności z MZA i TW będzie liczna. W dniu 26 lipca 2006 r. na spotkaniu Rady Pracowników TW Spółka z o.o. ukonstytuowała się Rada Pracowników w składzie: Przewodniczący - Sławomir Rakowiecki NSZZ „Solidarność” Sekretarz - Tomasz Krawczyk ZZ PKM Członek - Elżbieta Ciesielska ZZ PKM Członek - Jerzy Piłka „Kontra” Członek - Daniel Krawczyk „Solidarność'80” Członek - Sławomir Skowroński NSZZ „Solidarność” Członek - Lesław Goliński NZZ „Sierpień'80” Organizacje związków zawodowych działających w Miejskich Zakładach Autobusowych Sp. z o.o. w Warszawie informują, że w dniu 30. 06. 2006 r. podpisały porozumienie i powołały 7osobową Radę Pracowników. Organizacje powołały następujących swoich przedstawicieli: NSZZ „Solidarność” 1. Marek Jurek 2. Waldemar Słupecki ZZPKM w Warszawie 1. Jolanta Stelmachowicz 2. Mariusz Podsiedlik NZZ Kierowców 1. Jacek Bednarski 2. Andrzej Biernat ZZ „Kontra” PKM 1. Sławomir Lewandowski Zespół redakcyjny: Marek Jurek (redaktor naczelny) Henryk Boetcher (sekretarz) Współpraca: Tomasz Zieliński, Włodzimierz Markowicz Jacek Dobrzyniecki (skład komputerowy) Adres: 01-106 W-wa, ul. Redutowa 27 (zakład R6) tel./fax (0-22) 837 93 51 Numer zamknięto - 8 sierpnia 2006 roku nakład 2300 egz. Druk: Drukarnia „TriGraf-Team” S.C. Al.. Niepodległości 177, 02-555 Warszawa tel. 825-34-80 Biuletyn Informacyjny NSZZ Miejskich Zakładów Autobusowych i Tramwajów Warszawskich