TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII

Transkrypt

TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII
ISSN 1640-9566
sierpień 2006
Postulat 1
Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych
związków zawodowych wynikająca z ratyfikowanej przez
PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej
Organizacji Pracy, dotyczącej wolności
związków zawodowych.
Postulat 2
Zagwarantowanie prawa do strajku oraz
bezpieczeństwa strajkującym i osobom
wspomagającym.
Postulat 3
Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować
niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla
przedstawicieli wszystkich wyznań.
Postulat 4
Przywrócić do poprzednich praw:
kach w 1970 i 1976 r., studentów wydalonych z uczelni za
przekonania,
b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
c) znieść represje za przekonania.
Postulat 5
Podać w środkach masowego przekazu
informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz
publikować jego żądania.
Postulat 6
Podjąć realne działania mające na celu
wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:
a) podanie do publicznej wiadomości
pełnej informacji o sytuacji społecznogospodarczej
(Ciąg dalszy na stronie 3)
a) ludzi zwolnionych z pracy po straj-
TRAMWAJOWA KOMISJA DS. AWARII
Zarząd TW Sp. z o.o. udzielił odpowiedzi na pytanie
NSZZ „Solidarność” w sprawie wątpliwości, jakie pojawiły się w związku z wysyłaniem pracowników ruchu na
posiedzenia Głównej Komisji ds. Wypadków i Awarii,
którzy uczestniczyli w kolizji.
Oto fragment: „Zgodnie z zawartymi tam ustaleniami
(Instrukcja dla Pracowników Ruchu TW), w przypadku
uczestnictwa w zdarzeniach ruchu drogowego motorniczy ma obowiązek złożyć pisemny raport, zawierający
szczegółowo wyliczone w Instrukcji dane, m.in.: dokładny opis zdarzenia, możliwie z podaniem przyczyny jego
powstania, dane personalne oraz adresy osób uczestniczących w zdarzeniu, poszkodowanych, świadków zdarzenia, osób prowadzących pojazdy, właścicieli pojazdów, numery rejestracyjne pojazdów.
Na posiedzenia Komisji ds. Awarii wzywane są tylko
osoby, które nienależycie wykonały czynności nałożone
ww. Instrukcją”.
Wynika z tego, że każdy przypadek kolizji, a w szczególności taki, kiedy sprawca ucieka z miejsca zdarzenia, należy opisać w raporcie i np. niezapisanie nr. rej. uzasadnić
jego zabrudzeniem. Wzywanie pracownika przed oblicze
szacownej Komisji wydaje się wtedy niepotrzebne i, jak
należy przypuszczać, nie będzie miało miejsca.
Przy okazji warto przypomnieć przepis art. 128 k.p.,
który zawiera ustawową definicję czasu pracy. Wynika z niej, że za czas pracy uważa się czas, w którym
pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym do wy(Ciąg dalszy na stronie 2)
POWSTANIE WARSZAWSKIE
1 SIERPNIA - 2 PAŹDZIERNIKA
1944
Polała się powstańcza krew pierwszego
sierpnia. Bez atutu zaskoczenia, bez kolegów, którzy nie dotarli, bez broni, która
miała być, ale jej nie było, rzucili się powstańcy do walki. W kilkudziesięciu punktach miasta rozgorzał bój na śmierć i życie.
1 SIERPNIA
Początek powstania - godzina
„W” (17.00). Dowódcą AK jest gen. Tadeusz Komorowski „Bór”. Faktycznie powstaniem dowodzi płk Antoni Chruściel
„Monter”, dowódca Okręgu Warszawskiego AK. Siły okręgu to 40 - 45 tys. ludzi,
jednak do akcji przystępuje według Jerzego
Kirchmayera około 22 tysięcy. Z tego nie
więcej niż 3,5 tys. jest dostatecznie uzbrojonych. Batalion „Kiliński” zdobywa Prudential, najwyższy gmach w Warszawie. Pojawia się na nim biało-czerwona flaga.
Nieudany, przeprowadzony z dużymi stratami atak powstańców na lotnisko Okęcie.
Hitler i Himmler podejmują decyzję o
zniszczeniu miasta i bezwzględnym rozprawieniu się z jego mieszkańcami.
2 SIERPNIA
Odwrót powstańców z Żoliborza w kierunku Puszczy Kampinoskiej.
Wycofujące się z Ochoty oddziały AK toczą ciężką walkę pod Pęcicami, ponosząc
duże straty.
Zdobycie gmachu Poczty Głównej, Polskiej
Wytwórni Papierów Wartościowych, elektrowni na Powiślu.
Pierwszy numer jawnego „Biuletynu Informacyjnego” - najważniejszego pisma AK.
Niemcy rozstrzeliwują tego dnia i w następnych ponad 600 więźniów w więzieniu na
Rakowieckiej i kilkaset osób na rogu Al.
Ujazdowskich i Bagateli, także na Marszałkowskiej od pl. Unii Lubelskiej do pl. Zbawiciela.
Umiera ranna na Polu Mokotowskim Krystyna Krahelska, sanitariuszka Dywizjonu „
Jeleń”, autorka piosenki „Hej chłopcy, bagnet na broń!”.
(Ciąg dalszy na stronie 3)
Pisać każdy może
Zespół redakcyjny, wychodząc naprzeciw
oczekiwaniom naszych czytelników, postanowił stworzyć w naszej gazecie dział łączności
z czytelnikami. Oczekujemy na ciekawe wiadomości - dobre i złe - z życia zakładów oraz
na propozycje innych tematów.
Nasz adres: NASZA SYRENKA
Biul et yn
NSZZ
„Solidarność”
MZA i TW
01-106 Warszawa, ul. Redutowa 27
tel./fax 837 93 51
e-mail: [email protected]
2
UŁATWIĆ MANEWRY
Na podstawie zgłaszanych uwag przez
prowadzących pojazdy MZA, które
mają usprawnić i ułatwić przejazd i obsługę przystanków znajdujących się na
ulicach Hynka i Sasanki w obrębie
skrzyżowania z ulicą Żwirki i Wigury,
Szef Nadzoru Ruchu Pan Marek Budzyński zwrócił się do ZTM-u z propozycjami następujących zmian:
1) Na skrzyżowaniu ulicy Hynka z ulicą Żwirki i Wigury dopuszczone jest:
- wykonanie manewru skrętu w lewo
z lewego pasa ruchu
- jazda na wprost ze środkowego pasa
ruchu
- wykonanie manewru skrętu w prawo
z prawego pasa ruchu
Propozycja zmian dotyczy dopuszczenia także jazdy na wprost i wykonanie
manewru skrętu w prawo z prawego
pasa ruchu.
2) Na skrzyżowaniu ulicy Sasanki
z ulicą Żwirki i Wigury dopuszczone
jest:
- wykonanie manewru skrętu z lewego
pasa ruchu
- wykonanie skrętów w prawo i lewo
oraz jazda na wprost ze środkowego
pasa ruchu
- wykonanie manewru skrętu w prawo
z prawego pasa ruchu
Propozycja zmiany polega na dopuszczeniu jazdy na wprost i wykonanie
manewru skrętu w lewo ze środkowego
pasa ruchu oraz dopuszczenie jazdy
na wprost i wykonanie skrętu w prawo z prawego pasa ruchu.
3) Na skrzyżowaniu ulicy Żwirki
i Wigury z ulicą Hynka dopuszczone
jest:
- wykonanie manewru skrętu z lewego pasa ruchu
- wykonanie skrętów w prawo i lewo
oraz jazda na wprost ze środkowego
pasa ruchu
- wykonanie manewru skrętu w prawo z prawego pasa ruchu
Propozycja zmiany polega na dopuszczeniu jazdy na wprost i wykonanie manewru skrętu w lewo ze
środkowego pasa ruchu oraz dopuszczenie jazdy na wprost i wykonanie
skrętu w prawo z prawego pasa ruchu.
Redakcja „Naszej Syrenki” ma nadzieję, że przekazywanie informacji
o działaniach Nadzoru Ruchu MZA
nie nudzą Naszych czytelników tym
bardziej, że pokazują, jak dużą uwagę przywiązuje się do poprawienia
bezpieczeństwa pracy. Jest to dowód
również na to, że problemy zgłaszane
przez kierowców autobusów nie są
chowane pod szafą, ale znajdują właściwe zrozumienie i w miarę możliwości rozwiązywane. DZIĘKI NADZÓR.
WSPÓLNA
MODLITWA
TRAMWAJOWA
KOMISJA...
7 sierpnia o godz. 15.00 w kościele p.
w. Św. Klemensa na Woli przy ul. Karolkowej została odprawiona msza św.
w intencji tramwajarzy zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny
światowej. W 1943 roku na terenie Zajezdni „Wola” przy ul. Młynarskiej 2
Niemcy rozstrzelali 10 tramwajarzy.
Podczas pierwszych dni Powstania
Warszawskiego 5 sierpnia 1944 roku
Niemcy rozstrzelali ponad 1000 pracowników Tramwajów Warszawskich.
Msza św. odprawiona została także w
intencji wszystkich zmarłych pracowników Tramwajów Warszawskich oraz
emerytów, rencistów i aktualnie pracujących w TW sp. z o.o.
(Ciąg dalszy ze strony 1)
konania pracy. Definicja ta zawiera w sobie dwa istotne elementy:
1) pozostawanie pracownika w dyspozycji pracodawcy;
2) miejsce, w którym pracownik
pozostaje w takiej dyspozycji;
Okres pozostawania w dyspozycji
pracodawcy rozpoczyna się od momentu stawienia się pracownika w
zakładzie pracy lub innym wyznaczonym miejscu, gdzie praca ma
być świadczona, a kończy się z
upływem tzw. dniówki roboczej.
JEDNĄ Z PODSTAWOWYCH
CECH STOSUNKU PRACY JEST
ODPŁATNOŚĆ.
POSTULATY’80
(Ciąg dalszy ze strony 1)
b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenia w dyskusji nad programem reform.
Postulat 7
Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie
za okres strajku -jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu CRZZ.
Postulat 8
Podnieść zasadnicze uposażenie każdego
pracownika o 2000 zł na miesiąc, jako
rekompensatę dotychczasowego wzrostu
cen.
Postulat 13
Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do
czasu opanowania sytuacji na rynku).
Postulat 14
Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet
do 55 lat, a dla mężczyzn do lat 60
lub przepracowanie w PRL 30 lat dla
kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez
względu na wiek.
Postulat 15
Zrównać renty i emerytury starego
portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
Postulat 16
Poprawić warunki pracy służby
zdrowia, co zapewni pełną opiekę
medyczną osobom pracującym.
Postulat 17
Zapewnić odpowiednią ilość
miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
Postulat 18
Wprowadzić urlop macierzyński
płatny przez okres trzech lat na
wychowanie dziecka.
Postulat 9
Zagwarantować automatyczny wzrost
płac równolegle do wzrostu cen i spadku
wartości pieniądza.
Postulat 10
Realizować pełne zaopatrzenie rynku
wewnętrznego w artykuły żywnościowe,
a eksportować tylko nadwyżki.
Postulat 11
Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż
za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
Postulat 12
Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej
na zasadach kwalifikacji,
a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu
partyjnego poprzez:
zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie
specjalnych sprzedaży,
itp.
Postulat 19
Skrócić czas oczekiwania na mieszkania.
Postulat 20
Podnieść diety z 40 zł na 100 złotych
i dodatek za rozłąkę.
Postulat 21
Wprowadzić wszystkie soboty wolne
od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym
brak wolnych sobót zrekompensować
zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi
dniami wolnymi od pracy.
(Ciąg dalszy ze strony 2)
3 SIERPNIA
Powrót oddziałów powstańczych na Żoliborz.
Powstańcy zdobywają gmach Dworca Pocztowego w Al. Jerozolimskich. Utrzymali się
w nim do końca powstania.
Oddziały niemieckie używają na Woli ludności cywilnej w charakterze żywych tarcz.
4 SIERPNIA
Ginie na pl. Teatralnym poeta Krzysztof Kamil Baczyński, żołnierz „Parasola”, walczący
w oddziale „Barry'ego”.
Utworzenie przy ul. Grójeckiej, na tzw. Zieleniaku, obozu przejściowego dla wypędzanej z domów ludności miasta. Żołnierze brygady SS-RONA dokonywali na Zieleniaku
rabunków, gwałtów i zabójstw. Polacy umierali także z głodu, wyczerpania i chorób.
Przerwanie walk na Pradze.
5 SIERPNIA
W nocy pierwsze zrzuty polskiej eskadry
1586 dla powstańców. Loty wykonywane są
z Włoch. Biorą w nich udział piloci polscy,
brytyjscy i południowoafrykańscy. Straty w
sierpniu i we wrześniu - 78 poległych lotników polskich oraz 126 angielskich i południowoafrykańskich.
„Czarna sobota” na Woli. Tego dnia i w następnych ofiarą żołnierzy niemieckich, głównie brygady SS Dirlewangera, pada ok. 40
tys. cywilów. Masowe egzekucje na ul. Wolskiej, Górczewskiej i sąsiednich. Mordowani
są też pacjenci szpitali.
Żołnierze Batalionu „Zośka” uwalniają około
350 Żydów więzionych na „Gęsiówce”.
6 SIERPNIA
Uruchomienie Harcerskiej Poczty Polowej.
Listonoszami są najmłodsi członkowie Szarych Szeregów - zawiszacy.
Początek łączności kanałowej między Śródmieściem a Mokotowem.
7 SIERPNIA
Zgrupowanie „Radosław” traci i odzyskuje
cmentarze ewangelicki i kalwiński na Woli.
8 SIERPNIA
Pierwsza audycja „Błyskawicy”, stacji
nadawczej Armii Krajowej.
Ginie „Antek Rozpylacz” - Antoni Godlewski, jeden z najpopularniejszych i owianych
legendą powstańców.
9 SIERPNIA
Uruchomienie rozgłośni Polskiego Radia.
Jednym ze spikerów jest Jeremi Przybora.
Gubernator dystryktu warszawskiego Fischer
opuszcza swą siedzibę w pałacu Bruhla.
10 SIERPNIA
Upadek Reduty Kaliskiej na Ochocie.
(Ciąg dalszy na stronie 4)
3
(Ciąg dalszy ze strony 3)
„ZA-GORZAŁYM CHŁOPCOM”
MÓWIMY STOP!
11 SIERPNIA
Powstańcy opuszczają Redutę Wawelską
na Ochocie.
Opanowanie Woli przez Niemców.
Odwrót oddziałów Zgrupowania „
Radosław” w kierunku Starego Miasta.
Ustanowienie odznaki identyfikacyjnej żołnierzy AK - biało-czerwona opaska na ramię z literami WP, orłem i numerem oddziału.
12 SIERPNIA
Niemieckie natarcie zmusza powstańców
do opuszczenia Domu Turystycznego (dziś
siedziba redakcji „Rzeczpospolitej”).
13 SIERPNIA
W kinie Palladium pierwszy pokaz kroniki
powstańczej.
Eksplozja tzw. czołgu-pułapki (w istocie
transportera materiałów wybuchowych)
przy ul. Kilińskiego. Około 300 ofiar śmiertelnych.
Egzekucja prawie 100 więźniów Pawiaka.
14 SIERPNIA
Ewakuacja ponad 200 rannych ze Szpitala
Maltańskiego przy Senatorskiej pod ogniem
nieprzyjaciela.
15 SIERPNIA
Święto Żołnierza - msze polowe w wielu
miejscach miasta.
Koncert Mieczysława Fogga i Miry Zimińskiej na Wydziale Architektury Politechniki
Warszawskiej.
Zdobycie siedziby SS i policji w AL Ujazdowskich, tzw. bunkra Kutschery.
16 SIERPNIA
Ostrzelanie Starego Miasta pociskami moździerzowymi kalibru 600 mm.
Na placówce powstańczej przy ul. Przejazd,
wysadzonej przez Niemców, giną poeci
Tadeusz Gajcy i Zdzisław Stroiński.
17 SIERPNIA
Bombardowanie i ostrzał artyleryjski Starego Miasta. Płonie katedra.
Premiera teatrzyku „Kukiełki pod barykadą” na Powiślu.
18 SIERPNIA
Ostatnie egzekucje więźniów Pawiaka.
19 SIERPNIA
Generalny atak niemiecki na Stare Miasto.
Niemcy zajmują teren politechniki.
20 SIERPNIA
Zdobycie przez powstańców, głównie z
Batalionu „Kiliński”, gmachu PAST-y przy
ul. Zielnej.
NOCE Z 20 NA 21 I Z 21 NA 22 SIERPNIA
Nieudany atak powstańców z Puszczy
Kampinoskiej i Żoliborza w kierunku
(Ciąg dalszy na stronie 5)
4
Urlopy i wakacje nam, szoferom, miały ułatwić jazdę po warszawskich ulicach, a spółce dać oddech na załatanie
taboru. Nic z tego, trafiamy znowu w
niezdrowy sposób na czołówki środków masowego przekazu. Ba, wzbudziliśmy zainteresowanie samego byłego premiera.
Gdybyśmy byli gasnącymi gwiazdami
sztuki, to raczej z radością sprawdzilibyśmy powiedzenie „Nieważne co o
nas mówią, ważne, że w ogóle o nas
mówią”. Ale niestety w przypadku
MZA Sp. z o.o. i jej odwiecznej roli
„chłopców do bicia” taka popularność
raczej nie przysparza chwały i nie podnosi wartości w oczach „publiczności”.
Mało tego, że czepiają się starego taboru, to jeszcze przyczyniliśmy się do
popularyzacji wizerunku pijanego szofera autobusu wiozącego ludzi do roboty i nie tylko... Na nic tłumaczenie,
że jest to zjawisko powszechne i choroba społeczna. Wiemy, że pije nadmiernie większość dorosłego i niedorosłego społeczeństwa. Niestety drodzy kierowcy - to my wozimy to często podchmielone towarzystwo i musimy bezpiecznie dostarczyć je do miejsca przeznaczenia. Co możemy zrobić,
aby rzecz naprawić?
1. Zostać abstynentem - trudne, dla
niektórych prawie niewykonalne.
2. Kupić sobie alkomat i codziennie
przed wyjściem z domu dmuchać.
3. Codziennie przed przystąpieniem do
pracy dmuchnąć u dyspozytora.
4. Nie przychodzić do pracy, kiedy
jeszcze wieczorem piliśmy alkohol i to
nie tylko na pierwszą zmianę (urlop na
żądanie, zwolnienie lekarskie lub
„zdrowaśki” u kierownika).
5. Zgłosić się do lekarza albo do inspektora BHP, kiedy pijemy codziennie i nie możemy się powstrzymać - bo
alkoholizm to choroba i należy podjąć leczenie jak w przypadku żółtaczki.
Jeżeli nie zastosujemy się do tych
5 przykazań to:
1. W najlepszym razie jakoś uda się
nam w męczarniach przejeździć
zmianę - dopóki za kolejnym razem
nie „wpadniemy”.
2. Oszukamy dyspozytora, pasażerów
i siebie, ale namierzy nas patrol policji i zrobimy „reklamę” firmie pakując dyspozytora lub kolegę zmiennika
w tarapaty „bo dlaczego nie poczuł”,
a siebie i rodzinę pozbawimy środków utrzymania.
3. Zostaniemy nieumyślnie (czyżby?)
sprawcą śmierci (czyt. mordercą) lub
kalectwa innego człowieka i bólu
osób mu bliskich
4. Wyrzucą nas z firmy, z którą często związani byliśmy szmat czasu i
wiązaliśmy przyszłość swojej egzystencji.
Jeżeli sami nie zadbamy o siebie, to
na nic zdadzą się akcje, kontrole, nakazy. Dlaczego? Bo jeżeli zajezdnia
obsługuje 250-300 autobusów to
trudno kontrolować wszystkich prowadzących pojazdy. Trudno nawet
ich wszystkich poznać i identyfikować.
Kłania się tutaj ograniczenie ilości
baz i stłoczenie ludzi oraz taboru. Istnieją przecież jakieś realia panowania
nad sprawnością mechanizmów i rzeszy ludzkiej. Ale to już inna bajka z
tematu zarządzania, własności gruntów, majątku spółki, zmysłu handlowego, elastyczności podejmowania
decyzji, odpowiedzialności właściciela, związków zawodowych, itp., itd.
Włodek Markowicz kier. nr. sł. 96
(Kleszczowa)
LETNI MIESIĄC - WIELKA GĘBA
Ratują i przeciwdziałają, nie rozkradają, walczą o wszystko i ze wszystkimi, nie
lubią nikogo, mają zasługi, że walczą o dobro powszechne - myślą, ciągle w
drodze i sporze, krytykują i zazdroszczą, słuszne interesy respektują, imię Boga
nadaremnie przywołują, pomagają i nie szkodzą - kiedy śpią, bez historii i korzeni, bez prawa odwołania się do jakichkolwiek wzorów i ideałów, bez sukcesów i rozumu. Wybrany na chybił - trafił miesiąc i numerek.
Kryśka - tylko nie siadaj na ostrzu noża!!!
(Ciąg dalszy ze strony 4)
Ważne!!!
Kierowco!
Nie podejmuj pracy będąc pod wpływem
ALKOHOLU!!!
Dworca Gdańskiego, mający na celu połączenie się z oddziałami na Starym Mieście.
21 SIERPNIA
Walki o katedrę. Pali się Arsenał z archiwum m. st. Warszawy.
Ryzykujesz:
Utratę życia i zdrowia własnego i innych uczestników ruchu drogowego
Utratę pracy z paragrafu 52 kp.i uprawnień zawodowych
Utratę wolności wskutek wyroku sądowego
Narażasz:
Dyspozytorów czyniąc ich współodpowiedzialnymi, jeśli dojdzie do wypadku
lub kontroli na trasie
Kolegów kierowców powierzających w twoje ręce autobus podczas zmiany
Pamiętaj!
W przypadku niedopuszczenia do pracy przez dyspozytora, to na tobie spoczywa obowiązek udowodnienia trzeźwości. Jeżeli dobrowolnie nie poddasz się próbie, dyspozytor jest uprawniony do wezwania policji.
Stwierdzenie zawartości powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie podlega karze jako przestępstwo.
Jeśli masz wątpliwości co do stanu swojej trzeźwości, pozostań w domu i nie
podejmuj pracy.
Pamiętaj o rodzinie, którą możesz pozbawić środków do życia.
Piłeś nie jedź!!! Nie piłeś, wypij, WARS wita...?
ale MZA żegna !!!
pracy
Zmiana stanowiska
Zmiana charakteru pracy
Istotna zmiana rozkładu czasu pracy
Wprowadzenie pogarszających sytuację pracownika postanowień układu
zbiorowego pracy
sytuację pracownika. Często podawana podstawa określana przez pracodawcę jako „zmiany organizacyjne”
może uzasadniać wypowiedzenie tylko wtedy, gdy zostanie wykazany jego związek przyczynowy z przeprowadzaną reorganizacją.
Jak może zareagować pracownik, gdy
dostanie wypowiedzenie zmieniające?
Złożyć oświadczenie, że przyjmuje
proponowane warunki.
Złożyć oświadczenie, że nie przyjmuje proponowanych warunków - wówczas wypowiedzenie zmieniające
przekształca się w wypowiedzenie
definitywne.
PRZYKŁADY
(tabela)
istotnych
23 SIERPNIA
Powstańcy pod dowództwem mjr. Bernarda
Romanowskiego „Woli” zdobywają Komendę Policji na Krakowskim Przedmieściu i kościół św. Krzyża oraz opanowują
gmach „małej Pasty” przy ul. Piusa XI (dziś
Piękna).
24 SIERPNIA
WYPOWIEDZENIE ZMIENIAJĄCE
Trwa reorganizacja funkcjonowania,
zmieniająca dotychczasowy tryb i często miejsce pracy, ustalony wieloletnią
organizacją MZA. W poprzednim wydaniu „Naszej Syrenki” przedstawiłem
państwu treść pisma, w którym Prezydium MKZ NSZZ „S” MZA i TW
zwróciło się do Zarządu MZA o wyjaśnienie sposobu zawierania tzw.
„porozumień”.
Z wypowiedzeniem zmieniającym mamy do czynienia wówczas, gdy pracodawca wypowiada dotychczasowe warunki pracy lub płacy i jednocześnie
proponuje pracownikowi na piśmie
nowe (art.42 §2 k.p.). Nie każda zmiana warunków pracy lub płacy wymaga
wypowiedzenia zmieniającego. Chodzi
tylko o taką, która dotyczy istotnych
warunków pracy i płacy oraz pogarsza
22 SIERPNIA
O świcie oddziały z Puszczy Kampinoskiej
i Żoliborza podejmują drugi atak w kierunku Dworca Gdańskiego i torów kolejowych. Ze Starego Miasta wychodzi uderzenie wspomagające. Ciężkie straty powstańców.
Po nieudanej próbie przebicia się na Stare
Miasto, oddziały AK wracają do Puszczy
Kampinoskiej.
zmian
płacy
Zmiana poszczególnych składników
wynagradzania: np. dodatków funkcyjnych
Zmiana formy wynagradzania: np.
z pracy na akord na rozliczenie tzw.
dniówkowe
Zmiana zasad wypłacania premii
Zmiana regulaminu premiowania
Ciężkie walki wokół Starego Miasta - na ul.
Bonifraterskiej, Bielańskiej, Długiej oraz na
pl. Teatralnym.
25 SIERPNIA
Ciężkie walki o gmach PWPW i Szpital
Jana Bożego.
26 SIERPNIA
W nocy z 25 na 26 sierpnia władze cywilne
i dowództwo powstania przechodzą ze Starego Miasta do Śródmieścia.
26 - 27 SIERPNIA
Natarcie żołnierzy Pułku „Baszta” w kierunku Powiśla Czerniakowskiego, opanowanie klasztoru Nazaretanek.
27 SIERPNIA
Walki w murach katedry i zdobycie jej
przez Niemców. Bombardowanie pałacu
Krasińskich, w którym giną żołnierze
„Parasola”.
28 SIERPNIA
Niemcy opanowują gmach Państwowej
Wytwórni Papierów Wartościowych. Mordują rannych.
29 SIERPNIA
Zbombardowanie na Mokotowie Szpitala
Elżbietanek, na którym jest znak Czerwonego Krzyża.
30 SIERPNIA
Mord na 300 rannych i chorych w Szpitalu
Jana Bożego na Bonifraterskiej. Ciężkie
walki na Sadybie.
31 SIERPNIA
W nocy nieudana próba przebicia się powstańców ze Starego Miasta.
5
TRUDNO I DARMO - ALE DLACZEGO DARMO?
Inspektorzy, niekiedy z wyższym
wykształceniem, w Oddziałach Przewozów MZA codziennie dokonują
weryfikacji czasu pracy kierowców
poprzez „wklepywanie” do komputerów danych zapisanych w kartach
drogowych. Praca monotonna i zajmująca bardzo dużo czasu, bo np.:
R-4 „Stalowa” to planowo 378 kart,
R-3 „Ostrobramska” to planowo 376
kart, a najmniejszy Oddział R-2
„Kleszczowa” to 293 karty.
Do tej ilości planowanych należy doliczyć całkiem pokaźną ilość kart,
które powstają przy okazji zamian
autobusów po awariach i zjazdach
technicznych. Cała praca przenoszenia danych spoczywa na jednej bądź
dwóch osobach. Z naszych informacji wynika, że niezależnie od umiejętności i szybkości w „przebieraniu”
palcami po klawiaturze, praca ta jest
często niemożliwa do wykonania w
ciągu 8 godzin. Pracownicy, którzy
pracują w ustalonym czasie tj. od
7.00 do 15.00, często zostają po godzinach lub przychodzą do pracy
przed godziną 7.00, aby wprowadza-
nie danych zakończyć w ustalonym
terminie.
Kierownicy Oddziałów nie wydają
wyraźnego polecenia pracy w nadgodzinach, ale wiedzą o tym, że
pracownicy i tak ją wykonują.
W takim przypadku należy przyjąć,
że milcząco ją aprobują, a co najmniej godzą się na nią.
ORZECZNICTWO SĄDU NAJWYŻSZEGO
Brak sprzeciwu przełożonego na
wykonywanie w jego obecności
przez pracownika dodatkowych
obowiązków może być zakwalifikowany jako polecenie świadczenia
pracy w godzinach nadliczbowych.
- wyrok z 14 maja 1998r., I PKN
122/98 OSNAPiUS 1999/10,
poz.343.
Z przepisów kodeksu pracy nie wypływa upoważnienie do samowolnego podejmowania przez pracownika pracy w godzinach nadliczbowych.
- wyrok z 7 lutego 2001 r., I PKN
244/2000, OSNAPiUS 2002/21,
poz. 520; OSP 2003/12 poz. 150.
W obowiązującym Regulaminie
Pracy w MZA w rozdziale VII Porządek i dyscyplina pracy § 50
zapisano m.in.:
1. Przebywanie pracowników poza
godzinami pracy w miejscu pracy,
może mieć miejsce tylko w uzasadnionych przypadkach, po uzyskaniu zgody bezpośredniego przełożonego.
2. Dla pracowników zatrudnionych poza godzinami pracy należy
prowadzić odrębną ewidencję, w
której wpisywane są każdego dnia
dane personalne tych pracowników z określeniem stanowiska i
miejsca pracy na danym terenie
oraz godzina opuszczenia miejsca
pracy potwierdzona podpisem pracownika.
Mam nadzieję, że wszyscy zainteresowani wyciągną wnioski i wizyta Państwowej Inspekcji Pracy nie
będzie konieczna w Oddziałach
Przewozów MZA Sp. z o.o.
DZIURA NA KRAŃCU
Uszkodzone nawierzchnie ulic to nic
nowego, kiedy nawierzchnie placów
postojowych zajezdni wyglądają jeszcze gorzej. Jednak poruszanie się autobusem po rozbitej, pełnej dziur nawierzchni przystanków i pętli stanowi
wielkie zagrożenie dla bezpieczeństwa
i niejednokrotnie prowadzi do uszkodzeń autobusów, zwłaszcza tych niskopodłogowych.
Są takie miejsca, których stan nawierzchni uniemożliwia już normalne poruszanie. Dotyczy to np. pętli
„Marysin Wawerski”, gdzie stan
jezdni uległ takiej degradacji, że
użytkowanie tej pętli stało się już
niemożliwe. Szef Nadzoru Ruchu
MZA po zebraniu dokumentacji fotograficznej zajechanych przystanków i pętli zwrócił się do ZTM-u o
interwencję w ZDM, który jak się
wydawało, jest zobowiązany do wykonania niezbędnych napraw. 12
czerwca doszło nawet do wizji lokal-
6
nej przy pętli „Marysin Wawerski”,
ale z typową dla naszej rzeczywistości zdolnością do szybkiego
i skutecznego załatwiania spraw,
Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie uznał, że jak MZA jeździ, to
psuje, więc niech sobie naprawia.
Ile jest takich miejsc, które wymagają naprawy? Do cholery!
Kierowca, który doprowadzi do
uszkodzenia autobusu ponosi odpowiedzialność finansową za zawinione
szkody wyrządzone pracodawcy.
Aby można było zastosować przepisy
dotyczące odpowiedzialności majątkowej pracowników, muszą zaistnieć
jednocześnie trzy przesłanki:
1) powstała szkoda w majątku pracodawcy;
2) wina pracownika;
3) związek przyczynowy między
szkodą a zachowaniem pracownika.
Wina nieumyślna może być przypisana pracownikowi, gdy:
- możliwość powstania szkody przewidywał, ale lekkomyślnie przypuszczał, że jej uniknie,
- lub, gdy powstania szkody nie przewidywał, chociaż mógł i powinien ją
przewidzieć.
Odszkodowanie należne pracodawcy
od pracownika, ustala się w wysokości wyrządzonej szkody, ale nie może
przewyższać kwoty trzymiesięcznego
wynagrodzenia. Warto każdego dnia
podejmując pracę dokonać wewnętrznej oceny, czy warto ryzykować własnym ciężko zapracowanym
wynagrodzeniem i decydować się na
wjazd na zrujnowany kraniec autobusowy. Zawsze wtedy, kiedy uznacie,
że jest to niebezpieczne powiadomcie
CR i czekajcie na decyzje. AUTOBUS STOP I CZEKAMY NA INSTRUKTORA - przecież nie możemy narażać siebie i pracodawcę na
szkody!
O BEZPIECZNE TORY
Komisje Wydziałowe NSZZ Solidarność TW w trosce o bezpieczeństwo
pracy motorniczych wielokrotnie
zwracały się o właściwe oznakowanie
skrzyżowań, które zdaniem kierujących wagonami stwarzają potencjalne
zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego.
Na „Rondzie Starzyńskiego” prowadzone są prace modernizacyjne i właśnie tu zachodzi pilna potrzeba
umieszczenia przy przejazdach przez
torowisko znaku A-21 (Uwaga tramwaj) a przy torowisku dla obu kierunków znaku A-14 (Roboty drogowe).
Wydział Ruchu Drogowego Komendy
Stołecznej Policji udzielił odpowiedzi
na wystąpienie Nadzoru Ruchu TW,
z której wynika, że zostały uzgodnione
zmiany w istniejącym oznakowaniu
mające na celu jego ujednolicenie, w
toku kontaktów roboczych z Zarządem
Dróg Miejskich w Warszawie.
Już wkrótce rozwiązany zostanie problem organizacji ruchu na pl. Zbawiciela, o który przedstawiciele NSZZ
„Solidarność” a szczególnie komisja
Wydziałowa R-4, wielokrotnie się
zwracali. Zakład Energetyki Trakcyjnej i Torów przygotowuje projekt ustawienia oznakowania piono-
WALKA O PRZYSTANKI
Obserwacje Nadzoru Ruchu i informacje kierujących autobusami MZA
o nieprawidłowo zaparkowanych pojazdach, które w bardzo dużym stopniu utrudniają kierowcom komunikacji miejskiej przejazd i obsługę przystanków stwarzając zagrożenie dla
bezpieczeństwa ruch drogowego
spowodowały kolejne wystąpienie
Szefa Nadzoru Ruchu MZA do Straży Miejskiej. Wystąpiono o objęcie
szczególnym nadzorem kolejnego
zestawu przystanków.
wego A-7 (Ustąp pierwszeństwa).
Oby postulowane zmiany nastąpiły
szybko i służyły poprawie bezpieczeństwa Nas Wszystkich.
SOLIDARNI
W POTRZEBIE...
Są to:
⇑
Aleje Niepodległości „Metro
Politechnika 01”
⇑
Aleja Prymasa Tysiąclecia
„PKP Kasprzaka 05”
⇑
Aleja Stanów Zjednoczonych
„Wiatraczna 10”
⇑
ul. Jasna „Jasna 01”
⇑
ul. Krucza „DH Smyk 03”
oraz „DH Smyk 04”
⇑
ul. Marszałkowska „Hoża
01” oraz „Litewska 02”
⇑
ul. Odyńca „Wołoska 05”
Szef Nadzoru Ruchu apeluje o
zgłaszanie występujących utrudnień do CR i ekspedytorów, co
pozwoli na podejmowanie decyzji
o skierowaniu tam odpowiednich
służb i w miarę możliwości na
bieżąco rozwiązywaniu problemów.
W imieniu Janka Strzelca, pracownika Zakładu Naprawy Tramwajów T-3 i Jego rodziny składamy serdeczne podziękowania koleżance Małgorzacie Mierzejewskiej, kolegom: Stanisławowi Roguskiemu, Markowi Kazimierczykowi, Franciszkowi Bryl i Andrzejowi Chłystun za to, że w odpowiedzi na apel stawili się w stacji
krwiodawstwa i oddali krew niezbędną do przeprowadzenia skomplikowanej operacji. Dzięki Ich
solidarnej postawie Janek wraca
do zdrowia.
Redakcja
7
Godzina 7.25 rano 18 lipca 2006 r. Czas
i miejsce akcji: pętla autobusowa Os.
Górczewska na warszawskiej Woli.
Podjeżdżam od strony ul. Lazurowej autobusem linii 408 na wyznaczone miejsce obszernego placu. W tym miejscu
rozpoczynają swój pracowity dzień żółto-czerwone autobusy MZA. Ale cóż to?
Oprócz koloru żółtego i czerwonego widzę nadmiar zielonego. Jakieś postacie w
zielonych czapkach pochylają się troskliwie nad różnymi elementami naszych
autobusów. Ba... nawet kładą się pod nimi. Inni spisują pracowicie wszelkie dane z plastikowych i papierowych dokumentów prezentowanych przez szoferów
naszej firmy.
Zaskoczony, zastanawiam się, czy czasem nie zostawiłem jakiegoś „pozwolenia” w torebce u swojej małżonki.
Skóra mi lekko ścierpła, bo widzę jednego z „naszych” 20-letnich weteranów
odstawionego już na przystanek techniczny (chodzi o autobus oczywiście,
a nie o faceta). Zajeżdżam jednak bezczelnie na przystanek w błysku fleszów
aparatów używanych przez dwóch anonimowych cywilów towarzyszących ekipie Inspekcji Transportu Samochodowego czy Drogowego. No, tu już adrenalina
mi skoczyła, bo nie uważam się akurat za
modela. Szczególnie zaś wtedy, gdy
wstałem niechętnie do pracy o godzinie
3.30 rano (a wstaję tak od blisko 22 lat).
Zajechałem więc właśnie na skromne
dietetyczne śniadanko. Kulinarnie optymistycznie nastawiony oglądałem cały
spektakl z poziomu mojej kanapki. Delektowałem się jej smakiem, o dziwo,
przez nikogo nie zaczepiany. Pardon, nie
licząc pasażerów biegających od autobusu do autobusu i pytających: „Czy pan
pojedzie? I czy ktoś ? I kiedy stąd odjedzie?”.
Zachowałem spokój będąc przekonanym, że to właśnie ja odjadę. W tym czasie byłem świadkiem jak dwóch wspomnianych „bezimiennych” fotoreporterów pstryka zdjęcia różnym elementom
naszych autobusów. Usłyszałem nawet
tekst, autorstwa jednego z nich, o treści: „O, popatrz, ten i tamten uciekli”.
Pokazywali przy tym na odjeżdżające z
pętli autobusy MZA.
8
Na jakiej podstawie ci ludzie w czarnych T-shirtach pozbawionych „logo”
stacji telewizyjnej lub wydawnictwa
stwierdzali fakt ucieczki - nie wiem.
Szczerze mnie to zaintrygowało.
Chciałem nawet, żeby ktoś z szanownych kontrolerów i reporterów „nawiedził” mój autobus, ale niestety. Zapewne „mój” Ikarus zbyt ładnie się prezentował albo wyraz twarzy zgłodniałego
szofera do tego nie zachęcał. Nie zaistniałem więc jako „gwiazda” reportażu
niewiadomego kanału czy gazety. Dodam też, że nie zaistniał w tej roli ekspedytor, który biegał po placu i starał
się płynnie odprawić autobusy ku zadowoleniu pasażerów porannego szczytu
komunikacyjnego, o którym kontrolujący chyba zapomnieli. Odjechałem
więc z miejsca spektaklu. Jednak im
bardziej się od niego oddalałem, tym
bardziej natrętne myśli nie dawały mi
spokoju. Jakie? Ano takie:
1. Cóż to za kontrola, która ściąga za
sobą fotoreporterów ? Czy to poważna
kontrola, czy raczej teatr? Komu służy
ten teatr? Bo jeśli są to reporterzy określonego wydawcy, to zachodzi podejrzenie o współpracę podmiotu państwowego (inspekcji) z podmiotem zarabiającym na materiale będącym
przedmiotem kontroli lub działanie na
rzecz konkurencji.
2. Szanowni kontrolerzy i reporterzy!
Gdybym był prywatnym właścicielem
spółki i okazałoby się, że 200 autobusów na 1300 eksploatowanych nie
spełnia norm, to następnego dnia wycofałbym je z ruchu. Spowodowałoby
to zwolnienie z pracy ok. 400 kierowców i pewnie 30 do 40 pracowników
zaplecza technicznego. Następnego
dnia po takim posunięciu ci sami reporterzy albo ich medialni wydawcy informowaliby, że bezwzględny pracodawca powiększył skalę bezrobocia zwalniając 450 osób. Efekt -pasażerowie
oczekiwaliby bezskutecznie na autobus
20-30 minut złorzecząc na firmę przewozową, o czym przeczytalibyśmy w
gazetach lub zobaczylibyśmy na ekranach telewizorów.
a. Gdybym był właścicielem spółki, to
zgodziłbym się na fotografowanie
przedmiotu kontroli wyłącznie przez
podmiot kontrolujący.
b. Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla przedstawicieli interesów spółki
(nadzór ruchu), którzy zezwolili na fotografowanie elementów pojazdów będących własnością MZA podczas kontroli inspekcji przez inny podmiot zewnętrzny.
3. A może wspaniali przedstawiciele
mediów postaraliby się zgłębić temat:
dlaczego po stolicy poruszają się
20-letnie autobusy i kto przyłożył rękę
do niedoinwestowania w zakup taboru
dla miejskiej spółki przewozowej, a
teraz usilnie stara się wykazać, że jedynym rozwiązaniem jest prywatyzacja
komunikacji miejskiej lub wymiana
zarządzających?
Zdrowia psychicznego życzy kierowca
Włodek Markowicz nr sł.96 (zajezdnia
Kleszczowa).
Suplement
Po napisaniu materiału „Akcja rabarbar...” trafiły do mnie materiały prasowe i fakty związane z powyższym tematem. Osobiście jawi mi się to jako
nagonka prasowa na MZA i związki
zawodowe. Za przykład może posłużyć
artykuł z „Rzeczpospolitej” (18 lipca
2006) pt. „Zajezdnie pełne gruchotów”.
Czytający może odnieść wrażenie, że
głównym złem skazującym warszawiaków na podróżowanie przestarzałym
taborem są związki zawodowe, nieudolny zarząd i umowa gwarantująca
MZA 75% udziału w rynku komunikacyjnym stolicy do 2010 roku. Artykuł
autorstwa P. Konrada Majszyka w całości stara się w sposób obiektywny
przedstawić temat przewozów autobusowych. Redaktor przytacza w nim
punkty widzenia zarządu firmy, ZTMu, profesorów Suchorzewskiego i Starowicza - specjalistów z dziedziny
transportu, oraz własne przemyślenia.
O ile wypowiedzi specjalistów i reprezentanta zarządu MZA mnie nie zaskakują, a nawet staram się zrozumieć wąsko pojęty interes prezentowany przez
dyrekcję ZTM-u - „prywatyzacja miejskich linii autobusowych to najtańszy
sposób na wymianę taboru” (Robert
(Ciąg dalszy na stronie 9)
PROGRAM „PIKNIKU SOLIDARNOŚCI” ŁAZY 2006
Wyjazd z Pl. Wilsona w godz. 7.30 do 8.30
Początek imprezy godz. 10.00
Podczas trwania Festynu w godz. 10.00 - 18.00 uczestnicy mogą korzystać nieodpłatnie z urządzeń firmy MABU,
które uatrakcyjnią festyn, takich jak euro-bungee, dmuchane zamki do skakania typu Jungla oraz Żółw, zjeżdżalnie dla dzieci Fala oraz Mała Jungla, autka elektryczne, kolejka Western oraz dodatkowo malowanie twarzy przez
pracowników firmy MABU.
10.30 - 10.50 - Zapisy do konkurencji sportowych
11.00 - 13.00 - konkurencje dla dzieci i dorosłych
1. Slalom rowerowy - Konkurencja rozgrywana w trzech kategoriach wiekowych z podziałem na dziewczynki i chłopców
- Pierwsza kategoria od 3 - 6 lat
- Druga kategoria wiekowa dziewczynki od 7 - lO lat
- Druga kategoria wiekowa chłopcy od 7 - 10 lat
- Trzecia Kategoria wiekowa dziewczynki od 11 - 15 lat
- Trzecia Kategoria wiekowa chłopcy od 11 - 15 lat
2. Strzał piłką do bramki (do celu) - Konkurencja dla dzieci rozgrywana w dwóch kategoriach wiekowych:
- Dzieci do lat 10
- Dzieci i młodzież do lat 15
3. Piłowanie kłody drewna (drużyny dwuosobowe) w przypadku zgłoszenia większej ilości drużyn z jednego zakładu
nie więcej niż 3, w pierwszej kolejności odbędą się eliminacje pomiędzy tymi drużynami.
4. Rzut wałkiem (konkurencja indywidualna dla kobiet).
5. Przeciąganie liny (drużyny 7-osobowe, 5 mężczyzn + 2 kobiety).
Za zwycięstwo w poszczególnych konkurencjach przewidziane są nagrody i wyróżnienia.
15.30 - ogłoszenie wyników i wręczanie nagród.
Podczas trwania imprezy grać będzie zespół muzyczny MODES.
(Ciąg dalszy ze strony 8)
Czapla), o tyle szokuje mnie opublikowanie wypowiedzi członka jednego ze
związków zawodowych, który całe zło
widzi w sprawach personalnej obsady
zarządu. Czyżby wystarczyło zmienić
zarząd i prezesa, abyśmy zaczęli jeździć
nowymi autobusami?
Jako pracownik z 22-letnim stażem w
MZA mam wiele zastrzeżeń do niektórych decyzji szefostwa MZA, ale nie
uważam, aby dobrym rozwiązaniem problemów było ściąganie prasy i fotoreporterów do ukazania „mojej firmy” w niekorzystnym świetle. Na Zachodzie, na
który tak lubimy się powoływać, po takim zdarzeniu czekałoby na mnie pudełko z osobistymi rzeczami, a ochroniarz
nie wpuściłby mnie na teren firmy. Natomiast w MZA, gdzie działacze bodajże 7
związków zawodowych zasiadają w Radzie Nadzorczej, w Radzie Pracowniczej,
korzystają z pomieszczeń, telefonów,
faksów i infrastruktury przedsiębiorstwa,
są w stanie wpływać na kierunek jego
rozwoju - niektórzy z nich udowadniają
swoją nieskuteczność dyskredytując
firmę w prasie.
Szczęście, że tylko niektórzy. Inaczej wypadałoby uznać lata przepracowane w MZA za stracone...
Nie zmienia to jednak faktu, że znaleźliśmy się w sytuacji, gdzie o istnieniu firmy i utrzymaniu dotychczasowego zatrudnienia zdecyduje
szybki zakup nowego taboru.
Wszystkie inne sprawy stracą sens,
jeśli Zarząd MZA Sp. z o.o. sprawnie tego nie przeprowadzi, a właściciel czyli miasto nie umożliwi gwarancji kredytowych na zakup nowych autobusów.
BYŁA BRYNDZA - MOŻE
BYĆ MAŚLANKA
Wylazło szydło z worka! Kierownik
Zakładu „Wola” nie tylko postanowił
nie ucinać „dziubków” kartoników z
półlitrową zawartością mleka, ale
jeszcze sumiennie zamawiać taką
ilość kartoników, która w pełni zabezpieczy zapotrzebowanie.
Kierownik zakładu w piśmie skierowanym do SIP-a w TW Pana Zenona Rokity podkreślił, jak ważna jest zasada
wydawania mleczka każdemu uprawnionemu pracownikowi, który ZGŁOSI
CHĘĆ POBRANIA!
Czy jest już po sprawie? Odnosi się
wrażenie, że ścisłe przestrzeganie przepisów podparte manewrami, do jakich
jest zdolne kierownictwo tego zakładu,
spowoduje odkładanie się pewnej ilości
nie wydanego mleka. Czy zostanie
przerobione, wylane czy jak podpowiada rozsądek wydane tym pracownikom,
którzy potrafią wypić dwa pojemniki
mleka?
W czasach słusznie minionych KC
zająłby się sprawą a TV państwowa
w głównym wydaniu „Wiadomości”
poinformowałby o rozwiązaniu problemu dzięki osobistemu zaangażowaniu I Sekretarza KC. W dzisiejszej
rzeczywistości wystarczy rozum i
mała kontrola SIP.
9
REGION MAZOWSZE 2006-2010
W dniach 29 i 30 czerwca 2006 r. odbył się
zjazd wyborczy NSZZ Solidarność Region
„Mazowsze”. Nowym Szefem mazowieckiej „Solidarności” wybrany został Andrzej
Kropiwnicki. Ma 57 lat i jest warszawiakiem, mieszkańcem Ochoty. Ukończył Politechnikę Warszawską. Od 1980 roku uczy
w pracowni elektrycznej i elektronicznej w
Zespole Szkół nr 22 przy ul. Konopczyńskiego. Od 1998 roku jest radnym w Radzie
Warszawy. Przez szereg kadencji członek
Zarządu Regionu „Mazowsze” i Delegat na
Zjazd Krajowy NSZZ „Solidarność”. Nowy
TRAMWAJE W KRZACZORACH
Okres wegetacyjny w klimacie umiarkowanym trwa od ostatnich przymrozków wiosennych do pierwszych przymrozków jesiennych. Podczas okresu
wegetacyjnego w roślinie zachodzą
intensywne procesy rozwojowe.
Całe szczęście, że w Warszawie przy
torach tramwajowych nie rośnie bambus.
Jest to roślina, która rośnie najszybciej
ze wszystkich znanych i w ciągu dnia
wydłuża się prawie o metr, co daje mu
szybkość 0,000038 km/godz.
Tramwaje Warszawskie dysponują
wykazem miejsc, gdzie drzewa i krzewy kolidują z trakcją tramwajową. Takich miejsc jest 99 i publikowanie ich
zajęłoby ok. dwóch stron „Naszej Syrenki”. Szef Nadzoru Ruchu TW regularnie zwraca się do Zarządu Oczyszczania Miasta o przycięcia krzaków
usytuowanych przy torowiskach
tramwajowych, załączając dokumentację fotograficzną zagrożonych miejsc. Ostatnie wystąpienie
dotyczy n/w ulic:
1) Międzyparkowa
2) Słowackiego (przy szkole Pożarnictwa i pętli „Potocka”)
3) Marymoncka
4) Pstrowskiego
5) Nocznickiego
6) Wólczyńska
7) Broniewskiego-Duracza (rejon
bazaru)
Warto przypomnieć wszystkim motorniczym, że w przypadku zagrożenia w postaci zwisających gałęzi i
innych, które mogą zagrażać bezpieczeństwu lub uszkodzić wagon,
powinni powiadomić Nadzór Ruchu i nie ryzykować przejazdu.
sierpień 2006 roku
Przewodniczący kierować będzie 70tysięczną rzeszą związkowców.
Z licznej grupy Delegatów MZA i
TW do Zarządu Regionu wybrani
zostali nasi koledzy. Są to: Andrzej
Grabarski, Sławek Rakowiecki i
Waldek Słupecki, zaś członkiem Regionalnej Komisji Rewizyjnej wybrany został kolega Józef Rus. Wybór delegatów na Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność nie został jeszcze zakończony, ale z całą
pewnością możemy powiedzieć, że
reprezentacja Solidarności z MZA i
TW będzie liczna.
W dniu 26 lipca 2006 r. na spotkaniu
Rady Pracowników TW Spółka z o.o.
ukonstytuowała się Rada Pracowników w składzie:
Przewodniczący - Sławomir Rakowiecki NSZZ „Solidarność”
Sekretarz - Tomasz Krawczyk ZZ
PKM
Członek - Elżbieta Ciesielska ZZ
PKM
Członek - Jerzy Piłka „Kontra”
Członek - Daniel Krawczyk „Solidarność'80”
Członek - Sławomir Skowroński
NSZZ „Solidarność”
Członek - Lesław Goliński NZZ
„Sierpień'80”
Organizacje związków zawodowych
działających w Miejskich Zakładach
Autobusowych Sp. z o.o. w Warszawie
informują, że w dniu 30. 06. 2006 r.
podpisały porozumienie i powołały 7osobową Radę Pracowników.
Organizacje powołały następujących
swoich przedstawicieli:
NSZZ „Solidarność”
1. Marek Jurek
2. Waldemar Słupecki
ZZPKM w Warszawie
1. Jolanta Stelmachowicz
2. Mariusz Podsiedlik
NZZ Kierowców
1. Jacek Bednarski
2. Andrzej Biernat
ZZ „Kontra” PKM
1. Sławomir Lewandowski
Zespół redakcyjny: Marek Jurek (redaktor naczelny)
Henryk Boetcher (sekretarz)
Współpraca: Tomasz Zieliński, Włodzimierz Markowicz
Jacek Dobrzyniecki (skład komputerowy)
Adres: 01-106 W-wa, ul. Redutowa 27 (zakład R6) tel./fax (0-22) 837 93 51
Numer zamknięto - 8 sierpnia 2006 roku
nakład 2300 egz.
Druk: Drukarnia „TriGraf-Team” S.C. Al.. Niepodległości 177, 02-555 Warszawa tel. 825-34-80
Biuletyn Informacyjny NSZZ
Miejskich Zakładów Autobusowych i Tramwajów Warszawskich