Jakiś czas temu, nie po raz pierwszy zresztą, w

2013-01-30 14:10:36
Uczeń z Koluszek najlepszy z matematyki w Polsce!
Jakiś czas temu, nie po raz pierwszy zresztą, w "Tygodniu w Koluszkach" prezentowaliśmy wypowiedzi profesora Janusza Gareckiego,
astronoma i matematyka z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Profesor Garecki jest koluszkowianinem, za każdym razem, gdy rozmawialiśmy, z serdeczną pamięcią wspominał i pozdrawiał swoje
"ukochane Koluszki". To tu zdobywał wiedzę o świecie liczb i budowie kosmosu, którą później rozwijał w środowisku akademickim.
Parafrazując znaną skądinąd wypowiedź jednego z Polaków, można by powiedzieć: "Tu w tym mieście Koluszki wszystko się zaczęło".
Wszystko wskazuje na to, że profesor może mieć w Koluszkach swoich następców, przynajmniej na poziomie zainteresowań w wieku
szkolnym. Piotr Kabat, uczeń klasy IV a, w Szkole Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Koluszkach, wraz z rodzicami i swoją
wychowawczynią, Małgorzatą Szklarek, ma powody do dumy. Już po raz drugi z rzędu, został finalistą Ogólnopolskiej Olimpiady
matematycznej "Olimpus", i - podobnie jak w roku 2011, tak i rok później -zajął I miejsce.
"Olimpus" jest swego rodzaju testem, w którym chodzi o zweryfikowanie umiejętności czytania zadań z treścią. Zadania te mogą być
podchwytliwe.- Znajdują się tu czasem jakieś ukryte informacje, które uczeń powinien odczytać, i poprawnie rozwiązać zadanie powiedział Piotr Kabat, zwycięzca "Olimpusa" w 2012 roku. Uczeń klasy IV a, który pokonał innych z całej Polski w tym konkursie, mówi,
że nie był jedynym reprezentantem koluszkowskiej "Jedynki". - Z naszej szkoły startowało wielu uczniów - chwali koleżanki i kolegów
Piotrek.
Laureat "Olimpusa" 2012 interesuje się matematyką od wczesnych lat. Gdy pytam o inne zainteresowania, chłopiec wymienia je: Wojsko, owady, kosmos, wszechświat są także w świetle moich zainteresowań. Zresztą to wszystko łączy się z matematyką. Bez
znajomości tego przedmiotu, niemożliwe jest zrozumienie i zbadanie, na przykład kosmosu, czy otaczającej nas przyrody.
Piotr z zadowoleniem stwierdza, że swoją miłość do "królowej nauk" nikt w niego nie zaszczepił, ale on sam zaczął się nią interesować.
Przedmiot, którym zajmowali się Pitagoras, Kopernik, Newton, czy wielu filozofów przyrody, fascynuje ucznia z "Jedynki" właśnie z
powodu wszechobecności.- Matematyka jest wszędzie, praktycznie w każdym innym przedmiocie. Na przykład w muzyce, gdzie mamy
do czynienia z dzieleniem nut czy obliczaniem ich wartości. Podobnie jest w przypadku przyrody - mówi Piotr Kabat z IV a. Zwycięzca
"Olimpusa" stwierdza, że zadania, z którymi się zmagał podczas konkursu, nie były trudne. Jednak, jego zdaniem, matematyki nie wolno
lekceważyć, gdyż nie znając jej podstaw, można się pomylić przy najprostszym zadaniu. Piotrek przyznaje, że największy kłopot
sprawiają mu w matematyce bardziej zaawansowane ułamki.
- Pomoc taty zlikwidowała te problemy - mówi Piotrek. Nie wszystkim matematyka "idzie" w szkole z taką łatwością, jak mojemu
rozmówcy. - Matematyka to nie język polski. Nie da się jej nauczyć "na pamięć". Matematykę trzeba zrozumieć. Trzeba poznać zasady,
jakimi się kieruje. Nasza pani od matematyki, choć dużo od nas wymaga, jest sprawiedliwa. Uczy nas tych zasad, dzięki czemu wszystko
jest dobrze - podsumował Piotrek.
Z.K.
Informacje o artykule
Autor:
Zredagował(a):
Anna Sych
Data powstania:
30.01.2013 14:10
Data ostatniej modyfikacji:
30.01.2013 14:11
Liczba wyświetleń:
751
Wydrukowano z serwisu:
archiwum.koluszki.pl
Wydrukowano dnia:
2017-03-01 23:28:48