„Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM
Transkrypt
„Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM
Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr2 w Dąbrowie Tarnowskiej Nr 2 Styczeo 2011r. Chcesz wiedzied jak spędzid okres karnawału 2011, nie martwiąc się o to, jakie potrawy przygotujesz? Z nami to się uda! Z serii KIJ W MROWISKO dowiesz się również o największych modowych wpadkach w ZSP2 ! Nie unikniesz też tematu błędów popełnianych na drodze ku szczęściu i miłości. Kilka słów o typowych szkolnych akademiach, hot ploty oraz ciekawostki o słownictwie używanym w murach naszej szkoły ! „Z SERII KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM?” WYWIAD Z PROFESOREM RAFAŁEM SZYDŁOWSKIM „Najbardziej szalona rzecz zrobiona przeze mnie… Wybranie zawodu nauczyciela – to jest sport ekstremalny ;) 1 1. „ Kilka słów od redaktor naczelnej 2. Z serii KIJ W MROWISKO – „Słodkie słodkości, czyli syndrom lalki Barbie” 3. Z serii KTO SIĘ KRYJE W POKOJU NAUCZYCIELSKIM? Wywiad ze znanym profesorem ZSP2 – Rafałem Szydłowskim 4. Co w modzie piszczy, czyli coś na temat „Idealnego make-up’u i wszechobecnych legginsów” 5. Kontrowersyjny artykuł o problemach na drodze ku szczęściu i miłości 6. Modowy patrol w naszej szkole o niewymiotnym sucharze… 7. Hot Plota 8. O sukcesie dni regionalnych w ZSP2! 9. „Bez Kitu” poleca: Wspaniałą książkę na zimowe wieczory I zapowiedzi filmowe na 2011 rok! 10. Nastrojowo i „Karnawałowo” 11. „Wrzud coś na ruszt”, czyli pomysłowe przepisy na dania 12. „ZSP2 na sportowo” 13. Czy jesteś gotowy na „Psychozabawy” …? 14. „Dziękujemy…”. No właśnie… komu? 15. „Piórem Czytelników” 16. Rozstrzygnięcie konkursu. strona 3 strona 4 strona 5 strona 7 strona 8 strona 11 strona 12 strona 14 strona 16 strona 17 strona 18 strona 20 strona 21 strona 22 strona 23 Strona 24 Redaktor Naczelna – Karolina Cygan II LOD Zastępca – Małgorzata Trójniak II LOD Sekretarz – Justyna Chmura II LOD Redaktorzy – Klaudia Wątroba II LOD, Michał Ciepiela II LOD, Kinga Libirt I LOD, Magdalena Kiljan I LOD, Angelika Przybyło I LOD, Opiekunowie – pani prof. Bożena Walus, pan prof. Paweł Łach 2 Kiedy nadszedł tak długo oczekiwany dzień wydania naszego pierwszego numeru gazety, każdy był bardzo podekscytowany. Oczywiście to uczucie przeplatało się z niepokojem, czy „Bez Kitu” dobrze się sprzeda i zyska sympatię uczniów. Początkowo zalecono nam wydać jedynie 30 egzemplarzy. Powodem tego miało być nikłe zainteresowanie młodzieży, ale stało się inaczej i nakład był dwukrotnie większy. Roznosząc gazetkę po klasach spotkałam się z różnymi reakcjami – miłymi i wręcz irytującymi. Zaskoczeniem nie będzie, że chodzi tu przede wszystkim o klasy zawodowe. Nie wiem, czy to oni są tacy… małostkowi, czy to ze mną jest coś nie tak, ale Koledzy! To nie jest fajne, jak wchodząc do Waszej klasy, pytając czy ktoś chce kupić pierwszy numer gazety szkolnej, słyszę: „A daj, będzie się czym podcierać”. Przepraszam bardzo, jeśli nie macie lub nie lubicie używać papieru toaletowego i wolicie popisane kartki formatu A4, to my w to nie wnikamy. Nie musicie tak się z tym obnosić. Uwierzcie mi, że wydanie takiego numeru nie jest prostą sprawą. Nasi redaktorzy ciężko pracują i poświęcają na to swój wolny czas, który mogliby spożytkować w inny sposób. Trochę szacunku dla naszej pracy. Jeśli nie chcesz czytać tego, co przygotowujemy i uważasz to za „szłam”, bo takie określenie też padło, to my nikogo do tego nie zmuszamy. Na szczęście większość uczniów docenia nasz wysiłek i nie tylko czyta publikowane artykuły, ale i o nich dyskutuje. Taki jest cel wydawania gazety szkolnej. Chcemy zwrócić uwagę na różne sprawy dotyczące „naszego podwórka”, o których mówi się rzadko lub w ogóle. Kolejny raz apeluję, że swoje artykuły może nadsyłać tu każdy, kto ma coś do powiedzenia! Wystarczy swoje prace wysyłać na adres mailowy naszej redakcji: [email protected] Również, jeśli ktoś z was ma jakieś pomysły, uwagi czy zastrzeżenia odnośnie gazety, to może o nich otwarcie informować, pisząc do nas. Jest także możliwość nadsyłania tu pozdrowień, które będą publikowane! Na końcu chciałam złożyć serdeczne podziękowania dla tych, którzy kupili naszą gazetę. Oczywiście wydanie jej nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc pracowników ZSP2. Bardzo dziękujemy pani prof. Bożenie Walus za opiekę, cierpliwość i wiarę w nasze umiejętności, panu prof. Pawłowi Łachowi za udostępnienie sali informatycznej i pomoc w drukowaniu, panu prof. Rafałowi Szydłowskiemu, panu Łukaszowi Rykowi oraz wszystkim tym, którzy wspierają naszą redakcje! Mamy nadzieję, że kolejne numery również będą się cieszyć waszym zainteresowaniem. Prosimy o trzymanie kciuków i zapraszamy do czytania! ;) Karolina II LD 3 Typowa nastolatka. Jak jest postrzegana w dzisiejszym świecie? Jako osoba emanująca jedynie swoim wyglądem, nie usposobieniem. Wytapetowane, „wypicowane”, roznegliżowane – te trzy przymiotniki można z pewnością przypisać nie jednej z dziewczyn chodzących po szkolnych korytarzach… jak po wybiegu. Nie chodzi mi tu o obrazę kogokolwiek. Myślę, że to są bardzo łaskawe określenia potrzebne do tego, by dobitnie uzmysłowić dzisiejszym licealistkom, i nie tylko, jak zakłamany kreują wizerunek żeńskiej grupy młodzieży. W poprzednim numerze pisałam o przystani tychże dziewcząt – ubikacji. Teraz nie chcę mówić o tym jak blokują przejścia w szkolnych łazienkach, lecz o ich wpływie na otoczenie, o ich typowych zajęciach i znakach rozpoznawczych. Pewnie zauważyliście, że syndrom LALKI BARBIE jest coraz bardziej rozpowszechniany poprzez telewizję, czasopisma, internet. Jeżeli dziewczyna jest wieszakiem z kilogramem pudru i grubą pokrywą różowych cieni do powiek z perfekcyjnie podniesionymi i wylakierowanymi blond włosami – to jest uważana za idealną. Czy to rzeczywiście prawda? Myślę, że chłopcy by się z tym nie zgodzili. Oczywiście zależy, o jakich mowa. W mniemaniu wielu jest to dobra, łatwa sztuka – dla dobrego, mało wymagającego samca - kena . Na całe szczęście tego typu dziewczyn u nas w „dwójce” nie widziałam. Owszem, mijamy rówieśniczki o mocnym makijażu w niezbyt skromnym stroju, ale nie do takiego stopnia jak te opisane wyżej. Jednak nie wiem, czy wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak promowanie takiego wizerunku wpływa na młodsze pokolenie. Dzieci z podstawówki widząc takie wydanie starszego pokolenia naśladują je, bo chcą być już dorosłe i „trendy”. Szkoda, że nie wiedzą jak bardzo siebie krzywdzą. Wiecie po czym można rozpoznać „gwiazdkę szkolną”? Najczęstszymi znakami rozpoznawczymi są: wysunięta ręka z zawieszoną na niej torebką, wypięte w przód – piersi, w tył- pośladki, podniesiona wysoko głowa, kołyszące się z prawa na lewo biodra i odurzająca woń perfum unosząca się w powietrzu. Taką dziewczynę można często spotkać w gronie „słitaśnych psiapsiółek”. Największe pole do popisu mają kiedy do szkoły trzeba przyjść w stroju galowym (UWAGA TO JUŻ W CZWARTEK!). Szpilki, w których ledwo można się poruszać + mini spódniczka - to często spotykane połączenie prezentowane na szkolnym korytarzu. Podejrzewam, że wielu uczniów, tak jak i ja ma ogromny ubaw widząc takie zjawisko. To wszystko może i jest śmieszne, ale robi się irytujące, kiedy owe piękności uważają się za najlepsze, najmądrzejsze i patrzą na wszystkich i wszystko z góry. Osobiście nie uważam się za gorszą tylko dlatego, bo nie jestem kolejną kopią przesłodzonych i idealnie wyszykowanych gwiazdek. Drogie czytelniczki, Wy też nie popełniajcie tego błędu! Trzeba wreszcie złamać ten stereotyp, bo niestety coraz więcej ludzi ocenia nasze pokolenie właśnie poprzez takie postacie! Swoją uwagę kolejny raz zwróciłam ku kobiecym wpadkom, dlatego kolejny artykuł z serii KIJ W MROWISKO poświęcę męskiej części naszej szkoły. Tymczasem zachęcam do bycia normalnymi, naturalnymi dziewczynami, bo w rzeczywistości ceni się to bardziej Malinka II LD 4 W kolejnym wywiadzie, którego udzielił nam Pan prof. Rafał Szydłowski, możemy zobaczyd naszego słynnego nauczyciela j. niemieckiego z innej, byd może zaskakującej strony. Jego odpowiedzi są kolejnym dowodem na to, że tak naprawdę nie do kooca wiemy, kto się kryje w pokoju nauczycielskim naszej „dwójki”. Niezmienne wciąż pytania ukazują również różnice charakterów i poglądów naszego Grona Pedagogicznego. Karolina II LD Prof. Rafał Szydłowski z zastępcą redaktora naczelnego M. Trójniak II LD Pytanie: Odpowiedź: 1. Moje dzieciostwo… było wspaniałe. 2. Szkoła nauczyła mnie… życia. 3. Autorytetem dla mnie jest… moja mama. 4. Lubię w sobie… swój mózg . 5. Zmieniłbym w szkole… podejście do nauki. 6. W życiu szukam… szczęścia. 7. Wierzę w… Boga. 8. Uczeo idealny… każdy, jeśli tego chce. 9. W szkole irytuje mnie… palenie papierosów. 10. Lubię kiedy uczeo… jest szczery. 11. Wymarzona podróż… do Azji. 12. Boje się… porażki. 5 13. Prawdziwe szczęście… punkt na wysokiej górze i dążenie do niego. 14. Perfekcyjny dzieo… Niedziela . 15. Nigdy nie zapomnę… każdego dnia. 16. Kiedy jest mi źle… 17. Przyjaciele… staram się myśled pozytywnie, po burzy zawsze wychodzi słooce. nieliczni. 18. Potrafię wybaczyd… zawsze. 19. Kiedy potrzebuję adrenaliny… trenuję Ju-Jitsu. 20. Jestem uzależniony od… nauczania i sztuk walki. 21. Rozśmieszają mnie… śmieszne dowcipy . 22. Wzrusza mnie… szczerośd zwierząt. 23. Niebo w gębie czuję… gdy spożywam posiłki z ukochanymi osobami. „Wieczorny chleb Niedzielną staje się wieczerzą”. 24. Ulubione miejsce… Schangri-La. 25. Film, który mnie zachwycił… „Slumdog” Dannego Boyle`a. 26. Aktualnie czytam… „Prawo Fausta” Hellmuta Kirsta. 27. Muzyka, która wprawia mnie w dobry nastrój… „BaTTory”. 28. Gdybym nie robił tego, co robię… byłbym nieszczęśliwy. 29. Najbardziej szalona rzecz zrobiona przeze mnie… wybranie zawodu nauczyciela – to jest sport ekstremalny . 30. Nigdy nie zrobiłbym… przetworów z dyni. 31. Gdyby mogło się spełnid moje Jedno życzenie… spełnienie założeo „Life Kinght” 32. Moje motto życiowe… credo wojownika z XIV w. „Nie mam miecza: nieobecnośd ego czynię swoim mieczem”. 33. Porada dla ucznia… be cool, be yourself . 6 „Idealny make-up” rzecz (nie)znana naszym koleżankom. Zacznę może od tego, że makijaż z pewnością poprawia nam, dziewczynom humor. Patrząc jednak na ilośd nakładanej ”tapety” można się przerazid. Dziewczyny! Co z Waszym naturalnym pięknem?! Skoro jednak chcecie się tak upiększad róbcie to rozsądnie. Chodzi mi przede wszystkim o coś, co nazywa się fluidem. Czyż nie powinno się go dobierad do koloru naszej cery? Sądzę, że nie każda z was tak robi. Kolejną rzeczą jest sposób nakładania tego kosmetyku. Maluje się także szyję oraz dekolt, jeżeli nie zakrywacie tych części ciała. Wygląda to, co najmniej śmiesznie, gdy patrzy się na dziewczynę, która twarz ma równo pokrytą dojrzałą marchewką, a wraz z częścią gdzie zaczyna się szyja robi się nieskazitelnie biała jak ciuchy w reklamie Chajzera. Zapamiętajcie sobie słowa pewnego mężczyzny: „Piękna kobieta nie musi się malować.” „Legginsy… Czy aby na pewno wesz, co to jest?” Tak więc niech każda z dziewczyn odpowie sobie na to pytanie. Sądzę, że umiałybyście powiedzieć, co to jest. Jednak nie każda dziewczyna, która je nosi wie, co do nich założyć. Przede wszystkim, trzeba zauważyć, iż to nie są spodnie i nie powinno się do nich ubierać bluzeczek do pasa. Te prawie „rajstopy” ukazują całej szkole każdy mięsień tylnej części ciała. Dla chłopaków może to i radość, jednak miejcie trochę szacunku do siebie. Ważna jest również pora roku, w jakiej ten skromny ciuszek zakładacie. Wiele dziewczyn jest zdania, iż to jest każdo sezonowa część garderoby. Czy to zima i mróz, czy lato i upał, legginsy są jedne i te same. Myślę, że ważniejsze powinno być dla Was zdrowie niż to, żeby się zaprezentować. Choć to marny sposób prezentowania swoich atutów, jeżeli jest taka pogoda jak teraz. Anonim 7 Styczeń 2011! A to oznacza, że nadchodzi kolej na nowe artykuły! Drugi numer naszej gazetki został ukończony!;) Nie potrafię trzasnąć z grubej rury o co mi chodzi, także musiałem jakoś ciekawie i inaczej zacząć. No, ale do rzeczy. Kiedy zaczynałem to pisać był dzień jak każdy inny. Nie miałem weny. W poprzednich artykułach pisałem o muzyce oraz o życiu znanego sportowca. Postanowiłem na szybko huknąć z całkiem innej półki. Wybrałem temat, który mnie generalnie bardzo śmieszy, a zarazem zastanawia. Owszem, uwielbiam wtrącać i pokazywać moje zdanie, ale z drugiej strony nie chcę narzucać moich myśli czy coś. Chciałbym w tym artykule przedstawić, jak z mojego punktu widzenia ma się sprawa z życiem prywatnym ludzi naszego wieku oraz z jakimi problemami borykają się młodzi ludzie. Mam nadzieję, że się spodoba ;) „Misiu”, (dwukropek i ze 20 gwiazdek) albo „koteeeecku”, „dziubaaaasku”, „kochaaaanie Ty” (nie moje najczęściej)… 8 Nasze zainteresowanie płcią przeciwną rodzi się w wieku okołogimnazjalnym. Da się to zauważyć, kiedy po raz pierwszy STANIE NAM być w sytuacji, gdzie zaczynamy patrzeć na dziewczynę bądź chłopaka z całkiem innej strony. Samica bądź samiec zaczyna nam się podobać, oczywiście najpierw zwracamy uwagę na wygląd, reszta na razie nie jest ważna. Odrzucamy swoje uprzedzenia z podstawówki, co do dziewczyn. Koniec ciągnięcia za włosy, koniec kopania w d… tyłek, koniec wyśmiewania. Rodzi się prawdziwe zainteresowanie! Jest to, rzecz jasna, naturalna chęć bliskości, którą można w różnoraki sposób zaspokajać. No właśnie…w jaki??? ….. Ej! „Niedobrusy” jedne! Nie to mam na myśli! ;) … Liceum. Szkoła wymagająca większego poświęcenia dla swoich obowiązków i pracy. No ale chwila...bez drugiej połówki!? Większość osób na tym etapie życiowym wyobraża sobie to tak, że jeśli jestem w wieku gimnazjalnym czy licealnym, to druga połowa powinna być, nie? Kolega czy koleżanka ma, to co, ja nie będę miał? Żałosne myślenie… W przypadku chłopaka wygląda to tak, iż nieprzygotowany na to, co chce okazać (i w zasadzie nie wie tak naprawdę, czego chce), brnie poprzez trudności i niedogodności, aby na siłę mieć „laskę”. Czystą prawdą jest, że światem rządzi przypadek. Jeśli dajmy na to, przyjaźń ma być, to będzie. Tak samo z drugą połówką, będzie to będzie, nie to nie. Prędzej lub później… Tylko nie każdy ma na uwadze to, że cierpliwość i rozsądne myślenie w 99% skraca drogę do szczęścia. „Ty głupia @#$@&* ! Ty Jego chcesz? Co z tego, że Twoje kumpele mają swoich „ukochanych”!? Zacznij trzeźwo myśleć!” 9 „Chłopie! Kieruj się rozumem. NIE PISIOREM! Co z tego, że ma ładne nogi, tyłek i takie milusieńkie oczka!? Popatrz na nią od strony charakteru, a nie mydl sobie oczu!” Moim zdaniem, to jest najodpowiedniejsza reakcja ZDROWEGO ROZSĄDKU.. Osoba w przedziale wiekowym, dajmy na to 16-19 lat, powinna mieć już na tyle oleju w głowie, aby patrzeć mądrze na otaczającą nas rzeczywistość i mieć na uwadze to, żeby sobie życia i zdrowia nie psuć poprzez własne wybryki. Druga sprawa. Uważam, że wiązanie się z kimś w takim wieku na dłuższy okres to żałość, psucie sobie humoru, zdrowia i nerwów. Nie muszę chyba pisać jak dzisiejsi panowie są lojalni wobec pań, co? Najczęściej chcą sobie UMILIĆ swoje dotychczasowe życie, wtrącając w nie jakieś wartościowe dziewczyny, które po jakimś czasie uświadamiają sobie, jak wielką świnią mężczyzna potrafi być... lub na odwrót. Chłopak jest psuty przez dziewczynę, która oddziałuje na niego w taki sposób, że potem gość staje się omamiony, a w efekcie czego, staje się całkiem inną osobą. Co z tego, że wymieniamy się czułymi słówkami, co z tego, że kupimy jakiś prezent, dajmy na to jakąś biżuterię? LUDZIE! PO CO!? Miłość okazuje się, poprzez zachowanie i czyny, a nie poprzez materialne gesty! Następnie: „KOCHAM CIĘ”… No nie jedna dzieweczka się już na to nabrała. Taki przekonujący, mocny zapach za 5,99 zł z biedronki…wszystko wskazuje na to, że mówi prawdę… „JA CIEBIE TEEEŻ”. Blisko siedzący amant, 500 gramów żelu na włosach, tak pewne objęcie swojej lubej, jak by go miała kopnąć prądem lub mocne objęcia, uściski i „lizanie”. Totalna orgia na ławce w szkole czy w parku. No ale co, garfield… PFU! Girlfriend jest, także jest spoko. „Kocham Cię” to broń masowej destrukcji uczuciowej a nie umocnienie związku… Uświadamiamy sobie to niestety po czasie. Żeby tak mocne i jakże odpowiedzialne słowa wypowiedzieć, trzeba mieć niezły staż w związku, bo inaczej możemy kogoś zniszczyć, a nie uszczęśliwić… Nie jest powiedziane, że chodzić z kimś trzeba… Najczęściej sama przyjaźń jest w pełni wystarczającym oddziaływaniem pomiędzy ludźmi. Owszem, w niej też należy być UCZCIWYM, ale nie jesteśmy zobowiązani do tego w aż tak dużym stopniu. Nie psujmy sobie zdrowia. Korzystajmy z młodości. Patrzmy na wszystko z rozsądkiem. Miejmy na uwadze to, aby nie krzywdzić, tylko żeby coś od siebie dawać. Chciejmy być wartościowi. Bądźmy „cool” w stosunku do innych! Michał C 2LD 10 To nie jest kolejny artykuł o modowych wpadkach w naszej szkole, chod takich nie brakuje nam na co dzieo. Artykuł ten owszem, zostanie poświęcony modzie, ale tej tak zwanej „słownikowej”. Słowa używane przez nas można potraktowad tak jak na przykład konkretny krój spodni – na początku bardzo modny, z czasem natomiast nudny, niemający z modą nic wspólnego. Przyuważmy, że slang młodzieżowy jest niemalże nieodzownym elementem naszego słownictwa. Między innymi to właśnie slang wyróżnia nas – młodzież - spośród innych grup społecznych. Pewne sformułowania w naszym młodzieżowym języku są swego rodzaju szyfrem. Przykładowo „zyl” dla wielu oznacza po prostu jeden zloty, a „suchar” to mało śmieszny lub stary żart lub wypowiedź, która w zamierzeniu miała byd zabawna. Jak trudno w obecnych czasach zrozumied innych ludzi chyba nie trzeba nikogo przekonywad. Mowa zmienia się, ewoluuje, sprawia wrażenie żywej i często trudno za nią nadążyd. Słowa pojawiają się, znikają, zmieniają znaczenie. To co wczoraj było „trendi, jezzi, cool” dzisiaj jest już „passé, niewymiotne, żalowe”. Ciągła zmiennośd języka sprawia, że próżno szukad nowych zwrotów w słownikach czy encyklopediach. Będąc w gronie najbliższych znajomych byd może też zdarza Ci się używad takich słów. Niepokojącą rzeczą jest, iż obserwując i przysłuchując się rozmowom uczniów naszej szkoły można dostad zapalenia uszu. Mam na myśli to, że nie każdy lubi słuchad steku przekleostw wypowiadanych dosłownie co drugie słowo. Istnieje różnica między slangiem, a wulgaryzmami. Każdy panuje nad swoim językiem. Ograniczanie słów tego typu jest wskazane, gdyż świadczy to o naszej kulturze osobistej i wychowaniu. Natomiast slang jest inaczej traktowany czasem bywa zabawny, czasem szpanerski, ale nie rzadko obnaża ewentualny brak kultury i samokontroli nad wypowiadanymi zwrotami. Grzechem byłoby nie poruszyd w tym artykule tematu ortografii i gramatyki. Pewne jest, że w dzisiejszych czasach, w erze technologii, „telefonicznego i komputerowego” komunikowania się, często nie przykłada się wagi do tego czy piszemy w sposób zgodny z zasadami gramatyki i ortografii. Powodem tego bywa brak czasu, lenistwo lub po prostu brak znajomości tych zasad. Dlatego apeluję do tych wszystkich, którzy zapominają, że sposób w jaki komunikujemy się z innymi, czy w sposób pisemny czy słowny, wiele mówi o nas samych. Nie wszyscy o tym pamiętają. Zatem Drodzy Uczniowie: zwródmy uwagę na wulgaryzmy, nasz slang, gramatykę i ortografię! Czasem naprawdę warto sięgnąd po słownik, by nie popełniad gaf podczas rozmowy - zarówno kontaktu słownego, jak i „rozmowy” pisemnej. Sprawmy, bo ta „moda” na wulgaryzmy, dysortografię itp. nie zawładnęła nami. Kontrolujmy nasze języki! TheZombiego 11 Robert Pattinson wynajął sobowtóra Pisaliśmy ostatnio, że Robert Pattinson postanowił zatrudnid sobowtóra, który będzie od niego odwracał uwagę mediów i szalonych fanów. Aktor był dotychczas pod obstawą 25 ochroniarzy. Nawet oni bywali bezradni wobec wielbicielek, które obsesyjnie starały się do niego dostad. Najbardziej dała się Robertowi we znaki pewna Azjatka, która porzuciła swoje dotychczasowe życie, by śledzid go na całym świecie. Teraz prawdziwy Pattinson będzie miał więcej spokoju, bo częśd uwagi przejmie na siebie sobowtór. Nie wiemy, jak bardzo gośd jest podobny do swojego pracodawcy. W agencjach prasowych nie pojawiły się jeszcze jego zdjęcia. A może po prostu go nie odróżniliśmy? ;) Rihanna dziękuje... parasolce „Jestem ogromnie wdzięczna parasolce, za rolę jaką odegrała w mojej karierze” tłumaczy artystka. Wyznała, że dużą rolę w jej karierze odegrała... parasolka. Gwiazda nie tylko nagrała na jej temat piosenkę, która okazała się wielkim hitem, ale także wykorzystała swoje zamiłowanie do tego urządzenia w interesach. "Miałam umowę z firmą produkującą parasole. Mieli linię wspaniałych produktów. To trochę dziwne, bo wychowałam się na Barbadosie, gdzie parasole nie są częścią kultury tak jak w Wielkiej Brytanii i Europie w ogóle. Od czasu do czasu mamy jakąś burzę, ale Karaiby są raczej znane z huraganów, a parasole do tego się specjalnie nie przydają. Ale sama mam ich kilka, może z 10, nie wiem. Jestem ogromnie wdzięczna parasolce, za rolę jaką odegrała w mojej karierze" - tłumaczy artystka. Kto by pomyślał... Wszystkie parasolki na świecie chodzą teraz pewnie z podniesionym... czubkiem ;). Sylwestrowa Doda Nie wiemy ile dokładnie zgarnęła Doda za udział w sylwestrowej imprezie Polsatu, ale na scenie prezentowała się "na bogato" ;). Były falbany i mocny makijaż. Nie zabrakło także wyzywających pozycji i min. Ale to akurat standard :). Nowy kawałek Avril Lavigne. Jak obiecała, tak zrobiła! W sieci można już posłuchad piosenki 'What The Hell! :) Avril Lavigne zamierzała zaprezentowad swój nowy numer w noc sylwestrową i tak zrobiła…. Gwiazdka stanęła na wysokości zadania i każdy kto ma ochotę może już znaleźd piosenkę "What The Hell" na przykład na You Tubie. Teraz pozostaje nam już tylko czekad na nowiuśki krążek gwiazdy. Sądząc po tym kawałku może byd całkiem ciekawy, więc my już odliczamy. Vanessa Hudgens napracuje się w 2011 roku Koniec roku skłania do podsumowao. Vanessa Hudgens pozytywnie ocenia ostatnich 12 miesięcy swojego życia. "Dużo pracowałam w 2009 roku, więc w tym trochę zwolniłam, wyluzowałam. Zagrałam rolę, która mi zapewniła sporo zabawy, zrobiłam film i zanim się obejrzałam, rok się kooczy" - mówi aktorka. Ale już niedługo koniec laby! "To będzie bardzo, bardzo pracowity rok. Planuję aż trzy filmy. Jestem strasznie podekscytowana oczekiwaniem na to, co przyniesie przyszłośd" - dodaje Vanessa. My też jesteśmy tego ciekawi…? 12 Joe Jonas i Winston - pierwsze widzenie ! To była miłość od pierwszego wejrzenia! Pod koniec listopada Joe Jonas został "ojcem". W dużym cudzysłowie. Artysta otrzymał od Ashley Greene psiaka. Miał to być przyspieszony prezent na święta. W sieci właśnie pojawiło się VIDEO ukazujące tę wiekopomną chwilę. Jonas i Winston momentalnie wpadli sobie w oko! Zastanawiamy się tylko nad słusznością stwierdzenia, że każdy pies jest podobny do swojego właściciela. Joe nie ma tak pokaźnego zadka! Beyonce wydaje 3 miliony złotych na paznokcie… i włosy... opłaca się? Nie tak dawno donosiliśmy, że Cheryl Cole wydaje ponad 600 tysięcy złotych rocznie na zabiegi upiększające. Wydawało nam się, iż to zawrotna suma, ale kiedy usłyszeliśmy o wydatkach Beyonce... stwierdziliśmy, że to przysłowiowy „pikuś”. Żona Jaya-Z zostawia u fryzjera i kosmetyczki 3 miliony złotych rocznie! Ale jest jedną z najbogatszych gwiazd świata, więc kto jej zabroni? Avri Lavigne na desce w pełnym makijażu. Musi mieć dobre kosmetyki, skoro nie spłynęły. W weekend Avril Lavigne bawiła na Hawajach, razem ze swoją "nową" drugą połówką Brodym Jennerem. Avril przez parę dobrych godzin szalała na desce. O dziwo, w pełnym makijażu. Albo jest tak dobrą surferką, że nie wpada do wody albo ma bardzo dobre kosmetyki wodoodporne! ;) 7 marzeo Daniela Radcliffe'a. Aktor wyjawił, co chciałby zrobid jeszcze przed śmiercią. Daniel Radcliffe mimo młodego wieku osiągnął już bardzo wiele. Nie oznacza to jednak, że nie wyznacza sobie kolejnych celów. W MTV Seven wymienił siedem rzeczy, które chciałby zrobid przed śmiercią. Aktor wypunktował napisanie książki, czytanie większej liczby książek, podróż do Australii, by zobaczyd, jak brytyjska drużyna wygrywa z australijską w krykieta, rządzenie małym paostewkiem przez jeden dzieo, jeżdżenie na rolkach z delfinami, założenie rodziny oraz liczenie do dalej niż do siedmiu. Niektóre z tym życzeo są nawet całkiem realne do zrealizowania... Tylko jak założyd delfinom rolki? Marina Łuczenko wylądowała w szpitalu! Była totalnie przemęczona. Marina Łuczenko podczas imprezy sylwestrowej we Wrocławiu promieniała…. Gwiazda rozgrzała publikę do czerwoności! Nie tylko strojem i swoimi kawałkami. Podczas występu Marina zarażała pozytywną energią, która wydawała się przepełniad jej całą osobę. Okazuje się, że pozory często mylą. Marina tak ciężko przygotowywała się do sylwestrowego show, że tuż po koncercie zasłabła. Trzeba było wezwad karetkę. Ta natychmiast przewiozła artystkę do szpitala, gdzie koniecznie było podanie kroplówki. Po paru godzinach Łuczenko została wypisana ze szpitala, jednak lekarze zalecili jej dużo wypoczynku. No to kiepsko przywitała nowy rok... Magdalena Kiljan I LD 13 Na ludowo, na wesoło i z przytupem ! W dniach od 6 do 9 grudnia 2010 r. odbyły się VIII Szkolne Dni Regionalne. Jak co roku imprezie tej towarzyszyły wykłady : historyczny p. dr. Andrzeja Skowrona i językowy o gwarze Powiśla p. mgr Józefy Borowskiej-Marciniak. Podziwialiśmy rzeźby regionalnego artysty p. Krzysztofa Kawy i naszych koleżanek. Beatka Michalczewska z klasy III ls jest wspaniałą malarką, a Małgosia Smoła z klasy II th wykonuje prace plastyczne z papieru. Ich dzieła stanowiły ekspozycję na szkolnym korytarzu. Tam też znajdowały się najlepsze prace konkursowe młodzieży naszej szkoły, która w ramach konkursu fotograficznego, publicystycznego, literackiego próbowała własnych sił. Punktem kulminacyjnym Dni Regionalnych była uroczysta akademia dnia 9 grudnia. Uczestniczyliśmy wtedy w poetyckim wspomnieniu poetki regionalnej p. Marii Kozaczkowej w Jej 100 rocznicę urodzin i degustacji potraw regionalnych. Prawdziwym hitem tej imprezy stał się występ amatorskiego nowo powstałego zespołu ludowego „ Folkowa 2” / czytaj folkowa dwójka/.W skład zespołu weszli uczniowie klasy II lp , II b, I lp i I ld. Pod kierunkiem p. mgr Agnieszki Golemo dokonali wielkich rzeczy, przedstawiając nam na akademii krakowiaka połączonego z figurami akrobatycznymi. Zdobyli wielkie uznanie, o czym świadczyły niekooczące się brawa . 14 Kilka dni później na lekcji języka polskiego usłyszałam od uczniów klasy II lp - kiedy znowu występujemy ? Kochani jesteście wielcy, jeśli potraficie dostrzec wartości w kulturze regionalnej, która jest naszym dziedzictwem, jeśli chcecie uczestniczyd w jej pomnażaniu i przekazywaniu innym. Razem z organizatorami VIII Szkolnych Dni Regionalnych : p. mgr B. Smaś, p. mgr M. Zielioską, i ks. mgr Markiem Szczerbą dziękujemy Wam droga młodzieży /wszystkim uczestnikom konkursów i artystom/ za podjętą pracę w przygotowanie i przeprowadzenie tej imprezy. Opiekunka koła dziennikarskiego - Bożena Nadolska-Walus 15 "Czasami trzeba umrzeć, by móc narodzić się na nowo" Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestad żyd, lecz po to, by żyd inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierd zdaje się jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie. Weronika postanawia umrzed. Chcąc popełnid samobójstwo zażywa tabletki, jednak zostaje uratowana i rozpoczyna się nowe życie - nowe życie Weroniki. Dowiaduje się, że z powodu uszkodzenia serca pozostał jej tylko tydzieo życia. Podczas tego tygodnia Weronika, przebywając w szpitalu psychiatrycznym, uczy się życia lepiej, niż w czasie minionych kilkudziesięciu lat. Odkrywa, że szaleostwo w życiu jest niezwykle potrzebne. Po raz pierwszy zaczyna dostrzegad i poznawad samą siebie... Chwile, które Weronika spędziła w szpitalu są jakby drogą, którą powinien przejśd każdy z nas, aby nauczyd się w pełni przeżywad swoje życie. W powieści Paulo Coelh’a nie znajdziemy oczytanych i znanych pouczeo, dotyczących idealnego sposobu na życie. Autor w sposób nie narzucający się, skłania nas do przemyślenia pewnych spraw - tych najważniejszych, ale często wypychanych z naszej świadomości przez codziennośd, rutynę. Ta książka może wiele nauczyd ludzi wiodących tak zwane „normalne życie” - czyli praktycznie każdego z nas. Warto zapamiętad, że należy byd tym, kim chce się byd, a nie tym, kim inni chcą nas widzied. Jest to pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam. Naprawdę bardzo mi się podobała. Pokazuję jak cenne jest życie, chod nawet sobie nie musimy z tego zdawad sprawy. „Każdy z nas jest kowalem własnego losu”- i powinniśmy o tym pamiętad. Nigdy nie jest za późno, żeby coś zmienid. Nasze życie nie musi byd szare i nudne... ale musimy sami o to zadbad. Ta książka w ciekawy sposób ukazuję powrót chęci do życia tytułowej bohaterki - Weroniki po tym jak próbowała popełnid samobójstwo... i prawie jej to wyszło. Książka bardzo mi zaimponowała. Polecam. Przybcia Na co do kina w 2011? Głównie na sprawdzone marki. Do kin wejdą kolejne części "Piratów z Karaibów", "Transformers", "Harry'ego Pottera", "Zmierzchu", "Sherlocka Holmesa", "Spidermana" czy "Kac Vegas". Z nowości - ekranizacja pierwszej części trylogii "Millenium" oraz oscarowi faworyci - "Czarny łabędź" czy "Jak zostad królem".Jednym z najbardziej oczekiwanych filmów roku są niewątpliwie "Piraci z Karaibów, na nieznanych wodach". W czwartej już części cyklu twórcy pozbyli się postaci granych przez Keirę Knightly i Orlando Blooma, za to dodali Penelope Cruz w roli dawnej kochanki Jacka Sparrowa oraz Iana McShane'a jako kapitana Czarnobrodego. Główną gwiazdą filmu jest jednak Johnny Depp. Nie tylko fani komiksów ostrzą sobie zęby na ekranizację "Tintina", pod którą podpisują się Steven Spielberg i Peter Jackson. Do tego film jest nakręcony w technologii wykorzystanej wcześniej przy "Avatarze" Jamesa Camerona, więc zapowiada się widowisko. Rok 2011 będzie też w kinie rokiem sequeli oraz filmów o superbohaterach, postaciach z komiksów i wielkich robotach. Zobaczymy więc "Spidermana 4", w którym w kostium Tobey'go Maguire'a wbije się Brytyjczyk Andrew Garfield ("Social Network").Na ekrany wejdzie też druga częśd ostatniej części przygód Harry'go Pottera, definitywnie koocząc najbardziej dochodowy cykl w historii kina. Michael Bay pokaże "Transformers 3" (tym razem bez Megan Fox, którą wyrzucił za niewyparzony język), a Matthew Vaughn prequel "X-Menów". A na deser film, w którym Indiana Jones i James Bond wspólnie walczą z kosmitami nawiedzającymi miasteczko na Dzikim Zachodzie, czyli "Kowboje i obcy" z Harrisonem Fordem i Danielem Craigiem. Amatorzy bardziej ambitnego repertuaru ucieszą się z nowego filmu Terrence'a Malicka ("Cienka, czerwona linia", "Podróż do Nowej Ziemi"), czyli "Drzewa życia" z Bradem Pittem i Seanem Pennem. Zobaczymy też faworytów tegorocznych Złotych Globów, a zapewne i Oscarów, czyli "Czarnego łabędzia" z Natalie Portman w roli baletnicy, "Wszystko w porządku" z Julianne Moore i Anette Bening oraz "Jak zostad królem", w którym Geoffrey Rush leczy jąkającego się Colina Firtha. W kategorii romansów zapewne zatriumfuje pierwsza częśd ostatniej części "Zmierzchu" z ulubieocem nastolatek Robertem Pattinsonem w roli najmniej krwiożerczego wampira w historii kina. Dla amatorów (amatorek) historii o miłości w kostiumowym wydaniu oraz piosenek, które już znamy- kolejna wersja "Wichrowych Wzgórz" i "Jane Eyre". Wśród komedii zobaczymy m.in. "Paula" ze znanym z "Ostrych psów" duetem Simon Pegg i Nick Frost i drugą częśd "Kac Vegas". W kinach pojawi się też sporo filmów animowanych, głównie sprawdzonych już marek: "Kung fu panda 2", "Auta 2", "Tupot małych stóp 2" i znany ze Shreka "Kot w butach". Z nowości - "Rango" z głosem Johnny'ego Deppa, "Gnomeo i Julia", "Smerfy" i "Rio". KinGa I LD 16 W 2011 roku karnawał kończy się 8 marca i trwa 74 dni. Karnawał to przede wszystkim okres balów i zabaw. Jego rozpoczęcie oficjalnie następuje w dniu Trzech Króli czyli 6 stycznia, jednak wiele osób uważa za datę jego rozpoczęcia Nowy Rok. Koniec karnawału jest jednak o wiele bardziej jednoznaczny i wypada w Środę Popielcową. Dzisiaj już mało kto pamięta, że w dawnej Polsce okres karnawału zwano zapustami. Zmieniły się także sposoby świętowania, kiedyś główną atrakcja bali były prezentujące się na nich panny na wydaniu. Balom towarzyszyły także inne atrakcje, takie jaki kuligi ,ogniska, pieczenie barana czy te dziczyzny. Jadło było tłuste składające się z kiełbas, pieczeni czy bigosu myśliwskiego. Teraz mamy rok 2011 i świętowanie karnawału w Polsce to domena głównie młodzieży. Najpopularniejsze są dyskoteki i imprezy w klubach, a następnie tzw. prywatki. Karnawał w Rio de Janeiro, który rozpoczyna się 4 marca Najbardziej znanym karnawałem jest brazylijski w Rio de Janeiro, zaczyna się w ostatni piątek przed Środą Popielcową i trwa przez pięć dni. Zaczyna się przekazaniem uczestnikom parady kluczy do miasta i serią sztucznych ogni, po czym na sambodromie pojawiają się członkowie szkół brazylijskiej samby rywalizujący ze sobą w tańcu przez pięć dni i nocy. Specjalnie na tą okazję uczestnicy parady (i nie tylko) przygotowują specjalne pełne przepychu, często wyuzdane stroje karnawałowe. Rokrocznie do Rio de Janeiro przyjeżdża na karnawał ponad 100 tysięcy turystów. Karnawał kończy się w Środę Popielcową nad ranem wybraniem najlepszej szkoły samby. Karnawał w Wenecji - wielki bal powinien odbyć się 8 marca Trochę inaczej niż karnawał w Rio wygląda karnawał w Wenecji. Rozpoczyna się on w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia i trwa aż do balu na placu Św. Marka we wtorek przed Środą Popielcową. W tym czasie po ulicach przechadzają się ludzie przebrani w stroje karnawałowe. Są to zazwyczaj stroje z XVII/XVIII wieku a nieodzowną ich częścią jest maska. XYZ 17 Karnawał-bale, zabawy, prywatka oraz kłopot, jak trafić w gust smakowy naszych gości? Aby pomóc Wam w rozwikłaniu tego problemu, postanowiłam dodać kilka ciekawych, ale łatwych przepisów na smaczne dania, które możecie przyrządzić na swoje party ;). DIABELSKI KURCZAK Czas przygotowania 1godzina. Składniki : (Porcja dla 6 osób) bulion 0.5 cebula 1 szt. czosnek 2 szt. pieprz 1 szczypta pomidor 2 szt. papryka czerwona 1 szt. sól 1 szczypta udko z kurczaka 75 dag Sposób przygotowania: 1. Udka posypać solą i pieprzem, oprószyć mąką i obsmażyć a gorącym oleju. 2. Udka ułożyć do garnka, pokrojoną w paski paprykę, posiekaną cebulę, przeciśnięty czosnek, obrane ze skórki, pokrojone w kostkę pomidory. Wlać bulion, posypać chili i dusić pod przykryciem 40 min. Podawać najlepiej z ryżem. Królewska sałatka - warstwowa z ananasem Składniki : 1 słoik selera konserwowego (ok. 20 dag) 1 puszka kukurydzy 1 puszka ananasa 1 średnia surowa marchewka (ok. 15 dag) 1 mały por 1 puszka czerwonej fasolki 5 jajek 7 łyżek majonezu Sposób przygotowania : Seler konserwowy i kukurydzę osączyć z zalewy. Ananasa osączyć z zalewy i pokroić w kostkę. Marchewkę obrać, opłukać i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Por opłukać i pokroić w kostkę. Czerwoną fasolkę osączyć z zalewy. Jajka ugotować na twardo i ostudzić. Białka zetrzeć osobno na tarce o dużych oczkach, a żółtka na tarce o małych oczkach. W dużej przezroczystej salaterce układać przygotowane składniki w następującej kolejności: seler konserwowy, kukurydza, ananas, 3 łyżki majonezu, marchewka, por, czerwona fasolka, białko, 4 łyżki majonezu i na górę żółtka. Wierzch sałatki można udekorować zielonymi liśćmi pietruszki i pora. Gotową sałatkę włożyć na 24 godziny do lodówki. 18 Kuleczki Rafaello Składniki : 20 dag masła 1 szklanka cukru pudru 2 jajka 20 dag wiórek kokosowych 2 opakowania herbatników (2x85g) 5 dag orzechów laskowych Sposób przygotowania : Miękkie masło utrzeć na puszystą masę, cały czas ucierając dodawać cukier puder i jajka. Na koniec do masy dodać wiórki kokosowe (około 5 łyżek wiórek odsypać) i wymieszać. Powstałą masę włożyć do lodówki na 1 godzinę. Herbatniki pokruszyć, dodać do masy i wymieszać. Z masy formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego, w środek każdej włożyć orzech laskowy. Każdą kuleczkę obtoczyć w wiórkach kokosowych (wcześniej odsypanych). Kuleczki schłodzić w lodówce. Podane składniki wystarczą na około 50 kuleczek. A tutaj propozycja na drinki, dla osób pełnoletnich rzecz jasna ;) Strawberry Cinmix Składniki : wino musujące CIN&CIN Spumante Bianco (30 ml) likier brzoskwiniowy (10 ml) likier truskawkowy (40 ml) truskawki (5) lód Red Bizon Składniki: Żubrówka (50 ml) grenadyna (20 ml) Red Bull cytryna lód Smacznego!!! XYZ 19 Dnia 17 stycznia 2011 roku w naszej szkole odbyły się zawody koszykówki dziewcząt. Wyniki przedstawiają się następująco: I miejsce – ZSP Szczucin II miejsce – ZSP2 w Dąbrowie Tarnowskiej III miejsce – ZSP1 w Dąbrowie Tarnowskiej IV miejsce – ZSP Breń W składzie drużyny ZSP2 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. Bator Ewelina III LS Bator Marcelina III LS Bezak Agnieszka II TE Jarosz Aneta II TH Michalczyk Katarzyna II TE Minorczyk Anna III TH Stępnik Anna II TE Wałaszek Sylwia II b Wojtyś Anna II TH Żurawska Agnieszka II LS Zych Iwona II TH Dziedzic Aneta II TE Misiaszek Angelika II TE Barszcz Dominika II Natomiast 18 stycznia 2011 roku w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr.1 w Dąbrowie Tarnowskiej odbyły się zawody koszykówki chłopców. Oto wyniki: I miejsce – ZSP 1 w Dąbrowie tarnowskiej II miejsce - ZSP 2 w Dąbrowie tarnowskiej II miejsce - ZSP Szczucin Chmurka II LOD 20 Czytanie myśli II Zasady: 1. Pomyśl o jakiejś kwocie pieniędzy 2. Pomnóż ją przez 2 3. Dodaj 14 4. Podziel na 2 5. Odejmij pomyślaną na początku liczbę. 6. A teraz masz... 7..??;) Test na inteligencję. Każda dobra odpowiedź to jeden punkt. Zliczaj punkty, gdy odpowiesz dobrze. Pytania: 1.Idziesz spać o ósmej, wstajesz o dziewiątej rano. Ile godzin spałeś? 2.Który z królów Polski stał do dołu nogami? 3.W jaki sposób witają się papieże? 4.Ile zwierząt Abel zabrał na Arkę? 5.Który miesiąc ma 28 dni? 6.Kiedy jesteś w domu bez głowy? 7.Polski baran stoi na granicy polsko-czeskiej. Czyje będzie mleko? 8.Ile buraków wejdzie do litrowego słoika? 9.Na jakiej trąbie nie można zagrać? 10.Co zrobił Sobieski po wstąpieniu na tron? 11.Ile kroków stawia wróbel na min.? 12.Pod jakim drzewem siedzi zając gdy pada deszcz? 13.W którym miesiącu rodzi się najwięcej dzieci? 14.Dlaczego Napoleon nosił zielone szelki? 15.Co to jest: w dzień narzeka, w nocy pływa? 16.Jakie zęby pojawiają się u ludzi najpóźniej? 17.Który miesiąc jest najkrótszy? 18.Co było 6 grudnia 1939 roku? 19.Kto był pierwszym dyrektorem ZOO? 20.Przed kim król zdejmuje koronę? Odpowiedzi: 1.Godzinę. 2.Każdy. 3.Jest tylko jeden papież. 4.Abel nie miał arki. 5.Każdy. 6.Kiedy wyglądasz przez okno. 7.Barany nie dają mleka. 8.0-trzeba je włożyć. 9.Powietrznej. 10.Usiadł. 11.Wróbel skacze. 12.Mokrym. 13.W 9. 14.Żeby mu spodnie nie spadły. 15.Szczęka teściowej. 16.Sztuszne. 17.Maj. 18.Mikołaj. 19.Noe. 20.Przed fryzjerem. Punktacja: 16 - 20pkt - geniusz 13 - 15pkt - inteligentny 10 - 12pkt - półinteligentny 7 - 9 pkt - absolutny kretyn 4 - 6 pkt - skooczony idiota 0 - 3pkt - jednostka nienadająca się do samodzielnego myślenia Chmurka II LD 21 Redakcja „Bez kitu” składa serdeczne podziękowania członkom Grona Pedagogicznego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr. 2 w Dąbrowie Tarnowskiej, którzy doceniając naszą pracę zakupili debiutancki numer gazety szkolnej. Tym gestem okazali nam wsparcie, zachęcając nas do dalszych działao. Korzystając z okazji, redakcja gazety szkolnej pragnie złożyd serdeczne życzenia imieninowe ks. Mariuszowi Ogorzelcowi, który jako pierwszy z nauczycieli udzielił nam wywiadu, tym samym otwierając serie artykułów pt. : „Kto się kryje w pokoju nauczycielskim?” Życzymy dużo zdrowia, spełnienia życiowych celów i wiecznego uśmiechu na twarzy, któremu będzie towarzyszyd łaska Boża. 22 Serdeczne pozdrowienia dla doktora Andrzeja Skowrona, który z racji swego tytułu ulecza nasze umysły z braku wiedzy na tematy życia codziennego pragnąc tym samym uczynid nas erudytami etc. etc. II LOD Pozdrowienia dla naszej wychowawczyni – p. Elżbiety Czosnki II LOD Pozdrowienia dla Dragona, co wciąż śpiewa „na, na, na, na” Pozdro również dla Eweli, chod w jej oczach brak pikseli i dla Żurka, co ma koka dla Janasa – brejskiego buroka. Masza Pozdrowienia dla najlepszej na świecie redaktor – Karoliny oraz naszej Rudej – sekretarki, Ruda – poziom inteligencji wyszedł na zero :D Gosia Pozdrowienia dla Gosiaka, który ma bez kół składaka ;D xxx :* Gorące pozdrowienia i buziaki dla dziewoj z II LOD ! Niech wygłupy zawsze wypełniają nasz wolny czas ! :*** K. Serdeczne pozdrowienia od siostry dla siostry z 2 Te ! Obiecane pozdrowienia i całuski dla Moniki Lizak od Karoli :*** 23 W poprzednim numerze został ogłoszony konkurs dla młodszego rodzeństwa uczniów naszej szkoły! Tematem były świąteczne obrazki, którym trzeba było nadać kolorów. Komisja w składzie pani prof. Barbara Walus, Karolina Cygan, Małgorzata Trójniak i Justyna Chmura przypisały pracom następujące miejsca: MIEJSCE I – Marcelinka lat 10 ( Ewelina Cholewa II LOD ) – otrzymuje 25pkt i całoroczny zapas gazetki szkolnej MIEJSCE II – Arturek lat 4 ( Lidia Kawa I LOD) – otrzymuje 15pkt i półroczny zapas gazetki szkolnej MIEJSCE III – Kubuś lat 8 ( Kinga Jasielec II TE ) – otrzymuje 10pkt i 3-miesięczny zapas gazetki szkolnej DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA UDZIAŁ W KONKURSIE! 24