3-2014

Transkrypt

3-2014
Gazetka
Parafialna
Bóg zapłać! + 8 % VAT 
Weź swój Krzyż…
Dzień Kobiet
Sentencja:
”Pi ękna kobieta podoba si ę oczom, dobra kobieta sercu.
Pierwsza klejnotem, druga – skarbem.”
Z okazji Dnia Kobiet wszystkim naszym
Napoleon Bonaparte
Drodzy Czytelnicy!
Witamy Was w kolejnym
numerze
naszej
parafialnej
prasy . Już w środę rozpoczyna się Wielki Post, dlatego
przygotowaliśmy dla Was kilka
informacji na temat tego okresu.
Mamy też relację z zimowego
wyjazdu ministrantów, podsumowanie roku pontyfikatu papieża
Franciszka i inne artykuły. Życzymy wszystkim udanej niedzieli .
(nieustępliwa
W
N
U
M
E
R
Z
E
) Redakcja.
Życzenia – 3
Zimowisko – 4
Ogłoszenia – 5
Refleksja – 6
Popielec – 7
Korespondent – 8
ABC Liturgii – 10
Kronika – 11
Opowiadanie – 12
Humor – 13
Konkurs – 14
Zakony – 16
Kalendarium:
04.03. Św. Kazimierza,
Królewicza
04.03. Ostatki
05.03. Środa Popielcowa
07.03. Urodziny ks. Roberta
08.03. Dzień Kobiet
10.03. 40 Męczenników
13.01. I rocznica wyboru
papieża Franciszka
16-18.03. Rekolekcje
19.03. Św. Józefa
Oblubieńca NMP
19.03. Imieniny bpa Józefa
Zawitkowskiego
21.03. Pierwszy Dzień
Wiosny
25.03. Zwiastowanie Pańskie
26.03. Dzień modlitw za
więźniów
Stopka redakcyjna
Redaktorzy:
Marcin – Korespo ndent
Eryk – Siatkarz
Współ praca:
Ministranci i lektorzy
Adres Redakcji: [email protected],
2
nakład: 170 egz.
czytelniczkom i parafiankom pragniemy życzyć
spełnienia wszystkich marzeń, zadowolenia z siebie, życiowej radości i aby
każdy kolejny dzień
był Dniem Kobiet.
Redaktorzy
Plurimos Annos
-
W najbliższy piątek, 7 marca, nasz wikariusz
ks. Robert Błaszczyk obchodzi urodziny. Z tej okazji
życzymy mu:
matczynej opieki Maryi
serca przepełnionego miłością
niesłabnącego żaru wiary
niezawodnej nadziei
zdrowia
i
wielu
sił
do
realizacji
wszystkich
marzeń
i planów
 ciepłego i radosnego uśmiechu
na twarzy





Redakcja i Parafianie
3
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Wyjazd ministrancki
W dniach 17 – 23 lutego odbył się zimowy wyjazd ministrantów,
bielanek oraz scholki dziecięcej do Ustrzyk Dolnych pod patronatem
bł. Jana Pawła II. Rozpoczął się on Mszą Świętą w naszym kościele,
którą odprawił ks. Robert Błaszczyk, kierownik naszego wyjazdu.
Naszymi opiekunkami były ciocia Ania Kakietek, ciocia Ola Nietrzebka
oraz ciocia Ela Księżak.
Po Mszy i błogosławieństwie udzielonym przez naszego księdza
proboszcza Krzysztofa Krawczyka wyruszyliśmy w kierunku Bieszczad.
Podróż trwała blisko osiem godzin. Po dotarciu na miejsce do pensjonatu
„Viking” zostaliśmy zakwaterowani w pokojach i zjedliśmy ciepły
posiłek.
Dzień
zakończyliśmy
zabawami integracyjnymi i modlitwą.
Następny dzień rozpoczął się
rozgrzewką oraz Mszą Świętą. Zaraz
po śniadaniu wyruszyliśmy na stok.
Jedni dopiero się uczyli, a inni jeździli
już na nartach jak zawodowcy . Po
wyczerpującej jeździe wróciliśmy do
pensjonatu na obiad. Potem była
chwila wolnego, aby odpocząć i przygotować się do wieczornego
wyjścia. Wieczorami zwiedzaliśmy miasto i oglądaliśmy film o patronie
naszego wyjazdu – Janie Pawle II.
Czwartek rozpoczęliśmy rozgrzewką i Mszą w pobliskim
Sanktuarium Matki Bożej Bieszczadzkiej. Potem ruszyliśmy po raz
ostatni na stok. Tego dnia wszyscy śmigali już bez problemów.
Opuszczając stok byliśmy smutni, że to już koniec przygody z nartami.
Wieczór upłynął pod znakiem gier i zabaw.
Kolejnego dnia wyruszyliśmy na wycieczkę do Komańczy, gdzie
był internowany kardynał Stefan Wyszyński, zwiedziliśmy ruiny
klasztoru Karmelitów Bosych oraz basztę. Podziwialiśmy piękne
krajobrazy Bieszczad, które zapewne na długo zostaną w naszej pamięci.
W sobotę pojechaliśmy obejrzeć zaporę solińską i ogródek
ekumeniczny. To był ostatni dzień naszego pobytu w Ustrzykach
4
Dolnych, więc wieczorem dziękowaliśmy opiekunom, właścicielom
pensjonatu oraz sobie nawzajem za miło spędzone chwilę, do późna
graliśmy w różne gry,
zabawy i śpiewaliśmy
piosenki. W niedzielę
rano była już tylko Msza
i śniadanie, gdyż niestety
trzeba było wracać do
domu.
Do
Międzyborowa dotarliśmy tuż
przed 1800, gdzie już
czekali
stęsknieni
rodzice.
Dziękujemy księdzu Robertowi za zorganizowanie wyjazdu
i zapewnienie nam licznych atrakcji. Szczególnie dziękujemy sponsorom
za wsparcie finansowe. Już nie możemy doczekać się letniej przygody…
Krzysztof „Malin” Maliszewski
Ogłoszenia
Za dwa tygodnie w naszej parafii rozpoczynają się rekolekcje
wielkopostne, które w tym roku będzie dla nas głosił ksiądz Paweł
Muranowicz. W niedzielę (16 marca) Msze Święte będą odprawiane
w porządku niedzielnym, natomiast w poniedziałek i we wtorek
(17 i 18 marca) o 800, 1000 (dla dzieci ze szkoły podstawowej), 1130 (dla
młodzieży gimnazjalnej) oraz o 1800. Zapraszamy wszystkich do
uczestnictwa w naukach rekolekcyjnych. Niech wydadzą one w naszych
sercach dobre owoce i pozwolą nam lepiej przygotować się do Świąt
Zmartwychwstania Pańskiego.
* * *
Zapraszamy wszystkich na nabożeństwa Drogi Krzyżowej, które
w naszej parafii będą się odbywać w każdy piątek Wielkiego Postu po
Mszy Św. o godz. 1700. Natomiast nabożeństwa Gorzkich Żali będą się
rozpoczynać czterdzieści minut przed niedzielną Mszą Św. wieczorną
o godz. 1700. Jednocześnie przypominamy, że z uwagi na zmianę czasu, od
30 marca wszystkie Msze Święte wieczorne będą rozpoczynać się o 1800.
5
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Ryba – pokarm postny
Na pewno wielu z nas zastanawiało się dlaczego chrześcijanie
w piątki jedzą akurat mięso ryby, a mięsa innych zwierząt nie wolno im
spożywać? Pierwsze skojarzenia mówią nam, że wzięło to się stąd, iż
ryba była symbolem pierwszych chrześcijan. Ale dlaczego akurat ryba?
W starożytności mięso dużych zwierząt było jedzeniem
luksusowym i odświętnym. Klimat panujący na Bliskim Wschodzie nie
pozwalał na długie przechowywanie mięsa, a nie znano wtedy żadnych
sposobów, aby zachować jego świeżość przez dłuższy czas. Wobec tego,
po zabiciu takiego zwierzęcia wydawano przyjęcie dla wszystkich
krewnych i sąsiadów, oni natomiast przy okazji rewanżowali się tym
samym. W związku z tym jedzenie
mięsa zawsze kojarzyło się
z wystawną ucztą.
Natomiast ryba była
powszednim pokarmem, który
dawał wyżywienie biedocie. W
tamtych czasach każdy mógł
pójść nad jezioro i złapać sobie rybę,
dlatego ryba kojarzyła się z jedzeniem niezbyt wykwintnym. Z kart
Pisma Świętego wiemy, że zwykły posiłek uczniów Chrystusa składał się
z chleba i właśnie z pieczonej ryby.
Z uwagi na to, że ryba była posiłkiem skromnym, przyjęło się, że
w dni postu można jeść mięso zwierząt, których środowisko życia
stanowi woda (w starożytności za rybę uważano m.in. wieloryba). Dziś
wydaje się to śmieszne, bo takie krewetki, czy nawet zwykła ryba są
droższe niż np. kurczak, a więc mięso, które jest pokarmem postnym dziś
staje się oznaką luksusu. Dlatego przygotowując piątkowy posiłek
pamiętajmy, że nie chodzi tylko o to, aby tego dnia nie jeść mięsa,
którego Kościół zabrania nam spożywać, ale przede wszystkim aby nasze
jedzenie było skromne, takie, jak pożywienie pierwszych uczniów
Chrystusa.
Korespondent
6
Środa Popielcowa
Według obrzędów katolickich tego dnia kapłan posypuje głowy
wiernych popiołem. Sam zwyczaj posypywania głów popiołem na znak
żałoby i pokuty znany był w wielu kulturach i tradycjach, m.in.
w starożytnym Egipcie, u Arabów i w Grecji.
W liturgii chrześcijańskiej pojawił się on
w VIII w., a pierwsze świadectwa o święceniu
popiołu pochodzą z X wieku. W 1091 roku
papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako
obowiązujący w całym Kościele. W tym też
czasie ustalono, że popiół do posypywania
głów wiernych ma pochodzić z palm
poświęconych
w
Niedzielę
Palmową
poprzedniego roku. W ten sposób utrzymano ściślejszy związek żałoby
i nawrócenia z liturgią Męki i Śmierci Jezusa Chrystusa.
Obrzęd posypania głów popiołem ma miejsce po homilii
i zastępuje akt pokuty. Kapłan ze złożonymi rękami najpierw zachęca
wiernych, by zjednoczyli się z nim w modlitwie błagalnej o poświęcenie
popiołu. Mszał Rzymski posiada dwie formuły modlitewne. W obu jest
mowa o czterdziestodniowym okresie pokuty i błaganiu o oczyszczenie
z grzechów, które mają przygotować na uczestnictwo w Misterium
Paschalnym Chrystusa. Następnie następuje właściwy obrzęd posypania.
Wierni zbierają się przy stopniu komunijnym, a kapłan posypując ich
głowy mówi: „Pamiętaj, że jesteś prochem
i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i
wierzcie w Ewangelię”.
Sam popiół według żydowsko-chrześcijańskiej
tradycji
symbolizuje
znikomość, przemijalność, śmiertelność,
żałobę, ból i ułomność życia ludzkiego. Choć
z drugiej strony, w związku z Chrystusem, jest on też znakiem
oczyszczenia, odrodzenia i zmartwychwstania, jako że Bóg stworzył
człowieka z prochu ziemi i odrodził go w Chrystusie do nowego życia.
Stąd nieprzypadkowy dobór słów towarzyszących posypaniu głów
popiołem: informacja, że jesteśmy prochem oraz zachęta do nawrócenia
w Chrystusie, by otrzymać nowe życie.
7
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Pontyfikat reform
W tym miesiącu mija rok od wyboru kardynała Jorge Bergoglio na
papieża. Od samego początku pontyfikatu Franciszek zadziwia nas swoimi
gestami, zwyczajami, a także zmianami, których dokonuje w Watykanie. Te
działania przysparzają mu wielu zwolenników, ale też przeciwników
przyzwyczajonych do dotychczasowego wizerunku Ojca Świętego.
Już sam wybór imienia wiele
nam powiedział o jego pontyfikatu.
Papież chce, na wzór św. Franciszka
z Asyżu, żyć skromnie i zajmować się
problemami ubogich i od samego
początku pontyfikatu jego słowa
przemieniają się w czyny. Po wyborze
na Ojca Świętego Franciszek odmówił
nałożenia ozdobnych szat papieskich
i wyszedł do wiernych tylko w białej sutannie, zamieszkał w Domu
św. Marty, zamiast w Pałacu Apostolskim, a po Watykanie porusza się
pieszo albo autem Żandarmerii, nie używając luksusowych limuzyn.
Franciszek deklarował, że chce „ubogiego Kościoła dla ubogich”, dlatego
również innych kapłanów namawia do skromnego życia.
Papież Franciszek stara się też być jak najbliżej ludzi. Witając się
z nimi używa zwrotów typu „Dzień dobry”, „Dobry wieczór”, a kończąc
niedzielny Anioł Pański życzy „Dobrej niedzieli” i „Smacznego obiadu”.
Często osobiście dzwoni do zwykłych ludzi odpowiadając im na pytania,
pocieszając i zapewniając o modlitwie. Tak postępując Ojciec Święty
wywołuje entuzjazm wiernych, bo widzą w nim nadzieję na powrót do
Kościoła z pierwszych wieków chrześcijaństwa – ubogiego, braterskiego,
bez silnej hierarchii.
Ojciec Święty napomina również kapłanów, aby w kancelarii nie
traktowali wiernych jak petentów w urzędzie, ale jak braci. Kapłan nie może
odmówić wiernemu posługi, czy udzielenia sakramentu z powodów
finansowych, bo kancelaria to nie przedsiębiorstwo nastawione na zysk.
To wszystko powoduje, że do Kościoła zbliżają się ponownie ci,
którzy od niego odeszli, gdyż czuli się zepchnięci na margines
i lekceważeni. Ludzie Kościoła widzą tzw. efekt Franciszka – coraz więcej
8
wiernych przystępuje do sakramentów Eucharystii i Pokuty, a podczas
spotkań z papieżem Plac św. Piotra wypełnia się po brzegi.
W swoich słowach i działaniach papież Franciszek kładzie nacisk na
współczucie wobec ubogich i potrzebujących. Podkreśla, że nikt nie może
czuć się wykluczony, dlatego apeluje, abyśmy zauważali również ludzi
żyjących na marginesie społeczeństwa. Na ten problem zwrócił naszą uwagę
kilkukrotnie, m.in. gdy pierwszą oficjalną wizytę poza Rzymem złożył na
włoskiej wyspie Lampedusa, gdzie przebywają nielegalni imigranci z
Afryki, a także podczas Światowych Dni Młodzieży, kiedy odwiedził fawele
w Rio de Janeiro.
Chociaż dla papieża Franciszka najważniejszy jest człowiek, to
jednym z priorytetowych zadań, przed jakimi stoi, jest reforma Kurii
Rzymskiej. Pierwszym krokiem było powołanie specjalnej grupy ośmiu
kardynałów, która ma doradzać papieżowi w zarządzaniu Kościołem
i przeprowadzeniu reform w Watykanie. Ojciec Święty konsekwentnie
przeprowadza też zmiany personalne w najważniejszych dykasteriach Kurii
wprowadzając do Watykanu biskupów spoza Rzymu, którzy znają problemy
Kościoła z bezpośredniej pracy z wiernymi. Franciszek jest też
zainteresowany
ich
opinią na temat sytuacji
w Kościołach lokalnych,
co ma pomóc mu w walce z najważniejszymi
problemami Kościoła.
Dość zaskakujący sposób sprawowania
pontyfikatu spowodował,
że liberalni katolicy
coraz częściej mówią o możliwym złagodzeniu stanowiska Kościoła wobec
homoseksualistów, rozwodników, którzy wstąpili w kolejny związek
małżeński, czy zniesieniu celibatu księży, jednak, ja na razie, nic nie
wskazuje na jakieś zmiany w podejściu Kościoła do tych kwestii.
Ponad pięćdziesiąt lat temu Jan XXIII mówił o potrzebie otwarcia
okien i wpuszczenia świeżego powietrza do Kościoła. Chyba tak właśnie się
dzieje pod wodzą papieża Franciszka. On zachęca wiernych, aby stanowili
jeden, braterski i otwarty na potrzeby ubogich Kościół, a kapłanów, aby byli
dla nas przewodnikami do Boga i mam nadzieję, że dzięki pomocy Ducha
Świętego uda mu się wzmocnić Kościół i jeszcze bardziej otworzyć na wiernych.
Korespondent
9
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
ABC LITURGII
Nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca ma swój początek
w objawieniach Matki Bożej w Fatimie, gdzie Maryja powiedziała do Łucji:
„Spójrz, moja córko, na moje Serce ukoronowane cierniami, które
niewdzięczni ludzie bez ustanku wbijają w Nie przez swoje bluźnierstwa
i brak wdzięczności. Przynajmniej ty staraj się Mnie pocieszyć. W godzinę
śmierci obiecuję przyjść na pomoc z łaskami potrzebnymi do zbawienia
(…)” Jest to obietnica dla tych, którzy odprawią nabożeństwo w pięć
pierwszych sobót miesiąca. Najświętsza Panna i Jezus ukazali się siostrze
Łucji dnia 10 grudnia 1925 r., aby opisać nabożeństwo wynagradzające
grzechy popełnione przeciw Niepokalanemu
Sercu Maryi. W jego ramach powinniśmy:
- w pierwsze soboty miesiąca przystąpić do
spowiedzi z intencją wynagrodzenia za grzechy
popełnione przeciw Niepokalanemu Sercu
Maryi. Można także skorzystać z łaski
sakramentu pojednania wcześniej, byleby
w tym dniu być w stanie łaski uświęcającej, bez
grzechu ciężkiego;
- przyjąć Komunię Św. w pięć pierwszych sobót
miesiąca w powyższej intencji;
- odmówić pięć tajemnic różańcowych;
- przez piętnaście minut rozważać tajemnice różańcowe ofiarując tę medytację w wymienionej intencji.
Niezbędnym warunkiem dobrego odprawienia nabożeństwa jest
nastawienie, z jakim te praktyki wypełniamy, co Jezus podkreślił
w objawieniu. 13 września 1939 roku Nabożeństwo pierwszych sobót
miesiąca uzyskało aprobatę kościelną i rozwija się na całym świecie. Przez
to nabożeństwo wynagradzamy pięć różnych zniewag i bluźnierstw
raniących Niepokalane Serce Maryi:
1. bluźnierstwa przeciwko Jej Niepokalanemu Poczęciu,
2. bluźnierstwa przeciw Jej Dziewictwu,
3. bluźnierstwa przeciw Jej Boskiemu Macierzyństwu i nieuznawanie
w Niej Matki ludzi,
10
4. znieważanie czynione przez tych, którzy wpajają w serca dzieci
obojętność, pogardę, a nawet odrazę do Niepokalanej Matki,
5. obrazę czynioną przez tych, którzy znieważają Ją w Jej świętych
wizerunkach.
W naszej diecezji poza pierwszymi czwartkami, piątkami i sobotami
miesiąca obchodzi się także pierwsze niedziele miesiąca. Są one okazją do
modlitwy przed wystawionym Najświętszym Sakramentem o nowe, liczne
i święte powołania kapłańskie. Jest to również okazja do modlitwy
w intencji kapłanów i alumnów Łowickiego Wyższego Seminarium
Duchownego, jak i za wszystkich duchownych.
Acolythus
Kronika
Luty
Do naszej
wspólnoty parafialnej
przez Sakrament
Chrztu Świętego
została włączona:
Justyna Biegała
Niech wzrasta
w Bożej łasce!
Sakrament
Małżeństwa
przyjęli:
Mateusz Mańturzyk
i Anna Brzozowska
Szczęść Boże
na nowej drodze życia !!!
Nasza Rodzina Parafialna pożegnała:
Stanisława Ciacharowskiego (lat 83)
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie!
11
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Wątpliwość zapoczątkowała koniec
Jest to przypowieść o człowieku, który za wszelką cenę chciał
wejść na wysoką górę. Po latach przygotowań rozpoczął swą przygodę.
Podróżował samotnie, gdyż chciał całą sławę zatrzymać dla siebie.
Rozpoczął wspinaczkę, a gdy światło dzienne zaczęło zanikać postanowił
kontynuować wspinaczkę.
Zapadła noc, by przykryć wszystko mrokiem. Księżyc i gwiazdy
były zasłonięte przez chmury. Była zerowa widoczność.
Był zaledwie kilka metrów od szczytu, gdy się pośliznął i spadł
w dół, z przerażającą prędkością. Nie widział nawet swego cienia
w ciemnościach, za to czół ogromną moc grawitacji, która przyciągała go
ku dołowi. W tak przerażającym momencie przed oczyma ukazało mu się
całe jego życie.
Myślał, że kres jego życia jest już bliski, aż nagle poczuł
zaciskającą się linę dookoła jego pasa. Zwisał on teraz na linie, którą
wcześniej przybił do skały. Z desperacji i przerażenia, zaczął krzyczeć:
- Boże, Pomóż Mi!
Nieoczekiwany głęboki głos z niebios odpowiedział:
- Co chciałbyś żebym zrobił?
- Uratuj Mnie!
- Czy naprawdę myślisz, że mogę Ci pomóc?
- Oczywiście Panie!
- Więc przetnij linę.
Nastąpiła chwila milczenia, po czym mężczyzna jeszcze
bardziej zacieśnił węzeł.
Ratownicy górscy opowiadali historię o zamarzniętym
ciele człowieka, mocno trzymającego się liny, którą był
przywiązany dookoła pasa ZWISAJĄCEGO PÓŁ METRA NAD
ZIEMIĄ. Więc.. Jak ciasne są twoje liny? Rozetniesz je?
12
   HUMOR   
Syn zrobił prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu.
- Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do
tematu – powiedział ojciec.
Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca:
- Poprawiłem stopnie, Biblię znam już prawie na pamięć. Pożycz mi
samochód, tato.
- A włosy?
- Ale tato, w Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, a nawet
Jezus mieli długie włosy!
- O, widzisz? I chodzili na piechotę!
*
*
*
- Co robi Palikot w gabinecie rentgenowskim?
- Prosi o zdjęcie krzyża.
*
*
*
- Słyszałem, że nauczyłeś swoją żonę grać w pokera?
- No, to był super pomysł! Wczoraj wygrałem od niej połowę swojej
pensji.
*
*
*
Nauczyciel kazał Jasiowi napisać w zeszycie 100 razy: „Nigdy nie będę
mówił do nauczyciela TY”.
Nazajutrz Jasio przynosi zeszyt.
- Dlaczego to zdanie napisałeś nie 100, ale 200 razy?
- Bo cię lubię Tadziu!
*
*
*
Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu,
żona ukrywa kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu
położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji,
przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi:
- Kto tam?
- Mol.
- A futro?!
- W domu sobie zjem!
13
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Quiz biblijny
7. Biblia w starożytności składała się ze zwojów papirusu. Z czego był
tworzony i skąd pochodził ten materiał?
a) papirus wytwarzany był z papki złożonej z wody i drzewa, pochodził
z Ameryki Południowej
b) wytwarzany był z włókien rośliny o nazwie papirus, pochodził z Egiptu
c) składał się z papieru sprowadzanego statkami z Chin
1. W jakim języku zostały pierwotnie spisywane księgi Starego
Testamentu?
a) po hebrajsku i aramejsku
b) po angielsku
c) po łacinie
8. Biblia zaczyna się od słów:
a) „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię.”
b) „Na początku było Słowo.”
c) „Umiłowani, bracia i siostry’”
2. Kto jest autorem Apokalipsy?
a) św. Jan Apostoł
b) św. Szczepan
c) król Dawid
9. Z jakich dwóch części składa się Pismo Św.?
a) z Księgi Wyjścia i Ewangelii
b) z Ksiąg Proroczych i z Ksiąg Królewskich
c) ze Starego i Nowego Testamentu
3. Od czego pochodzi słowo Biblia, czyli Księga?
a) Od słowa „biblion”, oznaczającego zwój papirusu
b) Od hebrajskiego słowa „biblijos”, co znaczy „narodzony”
c) Od słowa biblioteka
10. Co oznacza skrót Mt 22,1-14 ?
a) Ewangelia według Św. Mateusza, werset 22, rozdziały od 1 do 14
b) Ewangelia według Św. Mateusza, rozdział 22, wersety od 1 do 14
c) Ewangelia według Św. Mateusza, księga 22, rozdziały od 1 do 14
4. Pięcioksiąg Mojżeszowy to w judaizmie:
a) Tora
b) Koran
c) Wulgata
5. Kto napisał Biblię?
a) Biblię napisał Pan Bóg na dwunastu kamiennych tablicach
b) Mojżesz z Aaronem i czterech ewangelistów
c) Biblia ma wielu autorów, a każdy z nich otrzymał natchnienie od
Boga
6. Słowo „ewangelia” pochodzi od greckiego „euangelion”. Słowo to
tłumaczymy, jako:
a) „dobra nowina”
b) „kościół”
c) „księga aniołów”
14
Dziś przygotowaliśmy dla Was quiz. Każdy, kto do
23 marca przekaże nam osobiście lub prześle na nasz adres mailowy
([email protected]) poprawne odpowiedzi na wszystkie pytania wraz
ze swoim imieniem i nazwiskiem, ma szanse wygrać nagrodę
niespodziankę. Serdecznie zapraszamy .
W poprzednim numerze zaproponowaliśmy Wam do rozwiązania
krzyżówkę. Prawidłowym jej rozwiązaniem było słowo: Gromnica.
Otrzymaliśmy od Was kilka zgłoszeń. Po losowaniu okazało się, że tym
razem nagrodę niespodziankę otrzyma:
Barbara Jackowicz
Serdecznie gratulujemy i zapraszamy po odbiór nagrody .
15
Relacja
Kronika
Ogłoszenia
Opowiadanie
Wielki Post
Humor
Korespondent
Konkurs
Liturgia
Zakony
Kamilianie
Zakon Kleryków Regularnych Posługujących Chorym został
założony przez św. Kamila de Lellis w 1584 roku, a zatwierdzony
21 września 1591 roku przez Papieża Grzegorza XIV. W XVIII wieku
zakon przeżywał poważne problemy spowodowane polityką Napoleona
Bonaparte i rządów włoskich. Odrodzenie nastąpiło w połowie
XIX wieku po założeniu prowincji kamilianów w Wenecji przez księdza
z Werony Kamila Cezara Brescianiego. W pierwszej połowie XX wieku
zakon pojawił się w Brazylii, Polsce, na wyspach Brytyjskich,
w Ameryce Północnej. Po drugiej wojnie światowej kamilianie
rozpoczęli misje w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej.
Obecnie zakon Kamilianów działa w ponad 30 krajach i liczy
prawie 700 członków, z czego około
osiemdziesięciu Polaków. Kamilianie noszą
czarny habit (misjonarze biały) z czerwonym
krzyżem na piersi. Znane są przykłady wielu
cudów związanych z czerwonym krzyżem.
Jednym z nich jest historia z 1601 roku
z bitwy pod Canizzą, gdy jedyną rzeczą jaka
ocalała ze spalonego namiotu medyków był
właśnie
czerwony
krzyż
z
habitu
kamiliańskiego. Kamilianie poza ślubami
ubóstwa, czystości i posłuszeństwa składają
dodatkowo ślub służenia chorym.
W Polsce Zakon istnieje od 1905 roku, gdy w Miechowicach koło
Bytomia trzej kamilianie otworzyli dom zakonny. Polscy kamilianie
opiekują się chorymi na AIDS, zarażonymi wirusem HIV, narkomanami,
nałogowymi alkoholikami, a także prowadzą szpitale i domy pomocy
społecznej. Pracują też na misjach na Madagaskarze i w Gruzji.
Najbardziej znanym kamilianinem jest o. Arkadiusz Nowak – społecznik, współzałożyciel Res Humanae – Polskiej Fundacji Pomocy
Humanitarnej oraz organizator pomoc dla narkomanów i chorych na
AIDS oraz prezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej.
16