- bwm.pollub.pl

Transkrypt

- bwm.pollub.pl
Sprawozdanie z praktyk studenckich
Erasmus 11.03 – 06.09 2013
Stuttgart, Niemcy.
W okresie od 11 marca do 6 września odbywałem praktykę zawodową w ramach
programu Erasmus w głównej siedzibie firmy Porsche AG w Stuttgart-Zuffenhausen.
Porsche jest firmą która posiada wiele fabryk w całych Niemczech. Najstarszą halą
montażową jest ta w Zuffenhausen. Składane są tutaj takie pojazdy jak 911, Boxster oraz
Cayman. Poza halami montażowymi znajdują się tu także biura w których odbywa się
planowanie procesów produkcyjnych i projektowanie samochodów od podstaw. W okolicy
Stuttgartu są jeszcze dwa centra rozwojowe, Weissach, Hemmingen, Bietigheim-Bissingen
oraz Ludwigsburg. W Weissach znajduje się centrum rozwojowe, a także Motorsport czyli
rozwój i projektowanie samochodów do użytku na torze (np. Le Mans). Znajduje się tutaj
także tor testowy. W Hemmingen znajduje się centrum rozwojowe samochodów typu SUV.
Bietigheim-Bissingen oraz Ludwigsburg zajmują się finansami oraz sprawami związanymi z IT.
Fabryką o największej powierzchni jest hala montażowa w Lipsku. Obecnie powstają tam
modele Cayenne oraz Panamera. Jest to całkiem nowa fabryka oraz jest w ciągłej
rozbudowie. Poza granicami Niemiec, fabryka w Bratysławie w której powstaje model
Cayenne, który składany jest wraz z VW Touareg z którym dzieli płytę podłogową.
Na praktykę, z lubelskiego dworca autobusowego wyruszyłem dnia 06 marca. Podróż
trwała długo i była bardzo męcząca ze względu na mało miejsca w autobusie oraz dużą ilość
osób. Podróż była z jedną przesiadką, w drugim autobusie udało mi się znaleźć miejsce na
którym do końca podróży siedziałem całkowicie sam. Niestety nie odbyło się bez przygód.
Kilkanaście kilometrów przed granicą polsko-niemiecką autobus zatrzymał się na krótki
postój na stacji benzynowej i już niestety nie odjechał. Po kilku godzinach czekania na
autobus zastępczy ruszyliśmy dalej w drogę. Po przekroczeniu granicy pogoda była bardzo
deszczowa i nieprzyjemna. Po dotarciu na miejsce docelowe, na dworcu czekał na mnie mój
opiekun, który zawiózł mnie do mieszkania.
Po kilku dniach odpoczynku i poznaniu okolicy przyszedł pierwszy dzień pracy.
Poniedziałek 11 marca. Od samego rana byłem bardzo zdenerwowany. Po przybyciu do biura
przywitało mnie kilkanaście osób które zasiadały za swoimi biurkami wypełniając powierzone
im zadania. Byli bardzo przyjemni i pomocni. O godzinie 9.00 miałem spotkanie w celu
odebrania identyfikatora oraz otrzymania niezbędnych informacji na temat praktyki. Po
spotkaniu informacyjnym dumny ze swojego identyfikatora z żółtym Porsche Carrera GT
wróciłem do biura (oznacza praktykanta, inny kolor w zależności od spełnianej funkcji). Po
zajęciu miejsca na fotelu nie miałem niestety dużo czasu aby odpocząć, nadszedł czas
najbardziej chyba przeze mnie oczekiwany – zwiedzanie fabryki. Było to dla mnie całkiem coś
całkiem nowego. Montaż od podstaw: silnik, karoseria, wnętrze to wszystko
zsynchronizowane z dostawami części przez automatyczne wózki robi wrażenie. Ze względu
na brak miejsca hala ta nie może rozbudowywać się wzdłuż lecz musi w górę, dlatego windy i
podnośniki to tutaj nic nadzwyczajnego.
Po przyjemnościach przyszedł czas na tą mniej przyjemną, ale także ciekawą czyli
pracę. Jako że zostałem przydzielony do projektu 918 Spyder, na początku swojej praktyki
nie miałem zbyt wielu obowiązków ze względu na fazę w jakiej projekt aktualnie się
znajdował. Po około 2-3 tygodniach, przeczytaniu całego Intranetu i dowiedzeniu się czegoś
więcej o metodach pracy i całej firmie zacząłem pracę przy jednej z faz planowania produkcji
która nazywa się Cubing. Jest to sprawdzanie dokładności wykonania poszczególnych części
samochodu m.in. błotników, szyb, drzwi, elementów wnętrza czy mieszczą się w granicach
tolerancji. Przymierzane są one do wyfrezowanych z dużą dokładnością części, ustawionych
na płycie pomiarowej. Moim zadaniem było zdawanie relacji z przebiegu Cubing’u mojemu
przełożonemu, oraz określanie możliwych przyczyn niepasowania elementów do siebie.
Następnym etapem mojej praktyki była pomoc przy tworzeniu dokumentów
niezbędnych do utrzymania prawidłowego wyglądu samochodu, czyli określanie wielkości
szczelin pomiędzy poszczególnymi częściami wewnątrz jak i na zewnątrz samochodu, oraz
tworzenie dokumentów które opisują wszystkie wymiary niezbędne do prawidłowego jego
wykonania. Na tym etapie przydała mi się bardzo znajomość programu CAD Catia, gdyż
dokumenty te musiały zawierać zdjęcia oraz wymiary, które można było odczytać z rysunku
3D w tym programie.
W fabryce Porsche w Zuffenhausen odbywało praktykę także wiele innych
studentów. Organizowane były wieczorki zapoznawcze, oraz wspólne spotkania na mieście.
Miasto Stuttgart przez cały tydzień tętni życiem. Jest tutaj wiele uniwersytetów, także
młodych ludzi jest tutaj bardzo dużo. Miasto to jest miastem bardziej przemysłowym, lecz
bardzo zadbanym i pełnym zieleni. Ceny w sklepach spożywczych w wielu przypadkach nie są
większe od tych w Polsce, lecz za usługi niestety trzeba zapłacić dużo więcej np. najtańszy
fryzjer 16 Euro. Ceny w firmowej stołówce były jak na Niemcy bardzo niskie, ceny wahały się
od 3 Euro do około 7. Wybór był naprawdę duży a jedzenie niesamowicie smaczne.
Moje mieszkanie znajdowało się około 45 minut drogi kolejką podmiejską od
Zuffenhausen. Połączenie było bardzo dobre, i bez problemu docierałem każdego dnia na
czas. Ceny wynajmu mieszkań lub pokoi blisko centrum są drogie lub standard odbiega od
tego oczekiwanego, dlatego lepiej jest wybrać pokój dalej od centrum lecz tańszy oraz z tak
samo dobrym połączeniem komunikacyjnym.
Językiem jakim się posługiwałem na co dzień był to język niemiecki. Pomimo tego że
chodziłem na kursy i uczyłem się samodzielnie to było czasem niewystarczające aby
zrozumieć południowo-niemiecki dialekt jakim tutaj większość ludzi się posługuje. Angielskim
nie posługiwałem się praktycznie wcale. Niemiecki był podstawowym językiem którego
używali wszyscy i trzeba było do tego standardu się przystosować.
Porsche jest bardzo dobrą opcją na praktyki studenckie. Można się wiele nauczyć oraz
poznać wielu wspaniałych i pomocnych ludzi. Bardzo polecam praktyki zagraniczne
szczególnie tutaj w Porsche ze względu na dużą możliwość rozwoju i przede wszystkim
szlifowanie języka. Dodatkowym plusem jest uzupełnienie swojego życiorysu o pół roku
doświadczeń i wielu niezapomnianych wrażeń