Bocian

Transkrypt

Bocian
Bocian
Pociąg dla Rospudy przyjechał!
2008-02-27
18 listopada 2006 o godzinie 8.00 z dworca Warszawa Gdańska wyruszył „Pociąg dla
Rospudy”. Była to ogólnopolska akcja protestacyjna przeciw budowie obwodnicy Augustowa
przez dolinę Rospudy, zorganizowana przez organizacje: „Zielone Mazowsze”, „Greenpeace”
i redakcję „Obywatela”. Do Augustowa udaliśmy się pod hasłem „3 x TAK dla obwodnicy
Augustowa, Suwałk i Doliny Rospudy” Do akcji przyłączyło się wiele innych organizacji, w tym
TP Bocian. Pociąg wynajęły po kosztach Koleje Mazowieckie, bilety można było nabyć w
siedzibach organizatorów już dwa tygodnie przed wyjazdem.
Warszawa, Dworzec Gdański, godzina 7:50. Fot. A. Tarłowski
Skład złożony z trzech wygodnych szynobusów pomieścił kilkaset osób. Organizatorzy
przygotowali dla uczestników przejazdu oraz dla mieszkańców Augustowa specjalne
wydawnictwo z okazji akcji "Pociąg dla Rospudy" w formie gazety. W pociągu wszyscy
uczestnicy zostali poinformowani o tym, że demonstracja jest pokojowa i legalna, oraz
poinstruowani jak się zachowywać na miejscu, aby uniknąć aktów agresji. Do Augustowa
dotarliśmy ok. 13.30, na stacji czekał na nas kilkunastoosobowy komitet powitalny
mieszkańców oraz eskorta policyjna, która odprowadziła nas na miejsce zaplanowanej debaty
z mieszkańcami. Podczas przemarszu przez miasto, na jednym z niebezpiecznych przejść
dla pieszych, wolontariusze z Greenpeace rozstawili symboliczne sygnalizatory świetlne,
których brak w mieście jest przyczyną licznych wypadków. Augustów to jedno z nielicznych
miast w Polsce gdzie na drodze krajowej przechodzącej przez centrum miasta, jest
sygnalizacja świetlna tylko na jednym skrzyżowaniu.
Przemarsz przez Augustów. Fot. M. Stefaniak
Po dotarciu demonstrantów do Urzędu Miasta, w pobliskim parku rozpoczęła się debata
publiczna. Spotkanie prowadził didżej z Białegostoku w stylu debaty oxfordzkiej, gdzie każdy
z mówców ma trzy minuty na wypowiedź. Głos zabierali na przemian przeciwnicy obecnego
projektu budowy obwodnicy przez Dolinę Rospudy i jego zagorzali zwolennicy – mieszkańcy
Augustowa. Ekolodzy podawali liczne argumenty prawne i finansowe za wyborem
alternatywnej lokalizacji obwodnicy, przekonując że obecne plany Generalnej Dyrekcji Dróg
Krajowych i Autostrad szybkiego zakończenia budowy w ciągu 33 miesięcy są nierealne.
Podawano przykłady wielu podobnych miast w Polsce z takimi samymi problemami, gdzie
jednak podejmuje się działania poprawiające bezpieczeństwo mieszkańców jeszcze przed
budową obwodnic.
Przekonywano, że samo usuniecie Tirów z miasta nie rozwiąże problemu wypadków
drogowych. Wolno sunące Tiry zastąpią pędzące samochody osobowe. Zwracano uwagę na
konieczność zmiany polityki transportowej państwa i wprowadzenie zasady: „Tiry na tory”.
Mieszkańcy wrogo nastawieni do ekologów podnosili jako główny argument szybkiego
wybudowania projektowanej obwodnicy liczne śmiertelne wypadki. Przekonywali, że obecny
wariant jest najlepszy, ponieważ tak długo wielu specjalistów nad nim pracowało (14 lat).
Jednak nikt z mieszkańców nie odpowiedział na nasze pytania dlaczego w mieście nie ma
sieci sygnalizacji świetlnej i dlaczego obwodnica nie powstała zanim teren Rospudy objęto
ochroną w ramach Natury 2000.
W drodze na debatę. Fot. M. Stefaniak
Wystąpił także poseł Jerzy Fedorowicz z LPR, znany z głosowania w Sejmie „na cztery ręce”,
tym razem oskarżył przybyłych do Augustowa obrońców Rospudy, o to że przyjechali tu za
pieniądze zagranicznych organizacji. Poczuliśmy się jak demonstranci z lat 80-tych PRL-u,
oskarżani o pobieranie zapłaty w dolarach, od stojących w bramach agentów CIA. Były też
inne humorystyczne wypowiedzi, n.p. „nad Rospudą niema już ani jednego ptaka, bo zjadły je
tchórzofretki, a jest tam tylko piękne bagno…”. Spotkanie przebiegało w gorącej atmosferze,
jednak obecność policji studziła emocje. W tym samym czasie burmistrz Augustowa, który nie
raczył zabrać głosu w publicznej debacie, zwołał w urzędzie miasta
błyskawiczną
konferencję prasową, odczytał krótkie oświadczenie o tym, ze ingerencja w przyrodę jest
minimalna i niema alternatywy dla obecnej trasy obwodnicy. Na pytania dziennikarzy o
budowę sygnalizacji świetlnej oświadczył, że takowa nie powstanie, gdyż ograniczyło by to
płynność ruchu w mieście…
W trakcie naszego krótkiego pobytu w Augustowie, na terenie całego miasta kolportowane
były wydawnictwa przygotowane przez organizatorów. Augustowianie mogli poznać nasze
argumenty z pierwszej ręki i przekonać się, że mamy wspólny cel – szybkie wybudowanie
obwodnicy - tylko w innym wariancie. To właśnie chcieliśmy mieszkańcom przekazać –
jedynym wspólnie skandowanym przez uczestników debaty hasłem było: „Chcemy
obwodnicy!”
Po godzinie 17 nastąpił powrotny przemarsz przez miasto na dworzec kolejowy. Około
północy byliśmy z powrotem w Warszawie. Dziękujemy członkom i sympatykom TP Bocian z
Działdowa, Siedlec, Warszawy i Białegostoku za udział w akcji, do zobaczenia wkrótce, gdyż
Rospuda czeka na pomoc!
Adam Tarłowski, Monika Stefaniak
Komunikat
Po zakończeniu akcji obywatelskiej "Pociag dla Rospudy", która odbyła się 18 listopada, na kilku portalach
internetowych oraz na Forum Przyrodniczym Bocian, a także na dawnym forum TP Bocian - Forum Przyroda,
pojawiła się informacja o rzekomej śmierci pod kołami Tira jednego z policjantów ochraniających naszą
manifestacje. Zaskoczeni tą informacją postanowiliśmy ją natychmiast sprawdzić. Oficer prasowy Komendy
Powiatowej Policji w Augustowie pan Andrzej Murawski stanowczo zaprzeczył, aby takie wydarzenie miało miejsce,
określając tą informację jako: "wierutna bzdura".
Prosimy o rozwagę i nie rozpowszechnianie niesprawdzonych plotek. Już wcześniej straszono uczestników akcji,
że w Augustowie czekać będą na nich mieszkańcy z widłami, a przecież nic takiego nie miało miejsca, mieszkańcy
swoje zdanie mogli wyrazić w publicznej debacie na takich samych zasadach jak organizatorzy akcji. Policja w
sposób profesjonalny zabezpieczała całą imprezę i nie doszło do żadnych ekscesów.
Adam Tarłowski
Warszawski Oddział TP "Bocian"
20 listopada 2006 r., godzina 20.30
Podyskutuj o tym na Forum TP "Bocian"
Pociąg dla Rospudy
Więcej o akcji
Zielone Mazowsze
Greenpeace
Obywatel

Podobne dokumenty