Świeżynki 2008

Transkrypt

Świeżynki 2008
IAESTE GLIWICE 2008
Świeżynki 2008
Już po raz kolejny od dawna wszyscy szykowali się na dumnie brzmiący wyjazd
szkoleniowo-integracyjny – ŚWIEŻYNKI 2008. Jak sama nazwa wskazuje, wyjazd
skierowany jest dla „świeżych” rekrutów naszej organizacji. Oczywiście czym byłby
wyjazd, na który pojechałyby same świeżynki. Dlatego około połowa uczestników
wyjazdu to starzy wyjadacze chleba IAESTE. No ale przejdźmy do sedna sprawy.
Wyjazd zaplanowany był na 3 dni od 4 do 6 kwietnia. Część ekipy wybrała się pociągiem,
niektórzy postanowili dotrzeć do Złotego Potoku samochodem.
Głównym zadaniem na pierwszy wieczór po
perzyjeździe było przedstawienie scenki, która miała
pozwolić innym KL-om odgadnięcie państwa, które
będziemy prezentować na wieczorku międzynarodowym.
I tak spontanicznie, na godzinę przed rozpoczęciem
prezentacji, wspólnymi siłami staraliśmy się na szybko
wymyślić, co jest charakterystyczne dla Meksyku i jak to
pokazać.
Zaplecze muzyczne zapewnił Paweł Nowak grając na gitarze energiczną
meksykańską nutę w stylu Desperado. Na scenie pojawił się pluszowy wąż, 2 tańczące
meksykanki (koleżanki z Warszawy )w wielkich sombrerach i ponczach, oraz gwóźdź
programu - kaktus (przedtsawiany przez Michała Szlosara). Całość została zwieńczona
przez pojawienie się dwóch rewolwerowcy (Piotrek Musioł i Patryk Płuciennik), którzy
strzelali do losowych osób na widowni, a następnie do wszystkich aktorów. Na koniec
fala meksykańska.
Gdy już wszystkie KL-e przedstawiły swoje kraje,
udaliśmy się na ognisko integracyjne z kiełbaskami i gitarą.
Głównym punktem dnia drugiego była część
szkoleniowa. Dla świeżynek przeprowadzono było
szkolenie ABC IAESTE prowadzone przez sekretarza
narodowego - Anię Ciemięgę, na którym można było
dowiedzieć się istotnych podstaw, a także szczegółów
funkcjonowania naszej organizacji. Szkolenie to było połączone z prezentacją Marzeny
Hołowni na temat Akcji Lato, organizowanej w poszczególnych komitetach lokalnych.
Natomiast dla zarządu zorganizowano szkolenia pogłębiające wiedzę członków i zarządu
IAESTE dotyczące m.in. doskonalenia przemowy oraz kreowania wizerunku.
Po szkoleniach, 3 gości z Hiszpanii przygotowało
dla nas kilka konkursów dotyczących ich kraju. Podzieleni
na drużyny próbowaliśmy odgadywać hiszpańskie słowa,
wspólnie tańczyliśmy, a na zakończenie odbyło się krótkie
karaoke ;) Kolejną atrakcją popołudnia był konkurs na
świeżym powietrzu nieopodal stawu. Zadanie polegało na
obejściu całego stawu na czas w drużynie 7 osobowej,
przy czym każda osoba miała związaną nogę z sąsiadem.
IAESTE GLIWICE 2008
Po paru krokach większość złapała rytm i udało nam się
bezproblemowo dojść do głównej przeszkody – wąskiej
kładki nad rzeczką. Jednak Gliwice poradziły sobie z tym
problemem znakomicie. Po profesjonalnym przejściu
kładki, drużyna pomknęła na metę.
Wieczorem planowo zaczęło się wspólne
gotowanie. Każdy komitet lokalny starał się przygotować
jak najlepsze dania reprezentujące dany kraj latynoamerykański. Wszystko po to, aby
zaprezentować potrawy na własnych stoiskach, które były udekorowane adekwatnie do
przedstawianego kraju. Meksyk cieszył się niezwykłym powodzeniem. Naszych
specjałów zabrakło już po kilkunastu minutach, gdyż uczestnicy wyjazdu w długich
kolejkach oczekiwali na swoją porcję.
Po wielkiej biesiadzie przyszedł czas na odrobinę
tańca. Dwóch instruktorów poprowadziło dla chętnych
lekcję podstawowych kroków salsy. Co niektórzy z
wykończenia postanowili się trochę zrelaksować i do 7
rano grali w „Mafię”.
Rano o 9 odbyło się pożegnalne śniadanie, na
którym zostały wręczone dyplomy i nagrody. Wszyscy z wielkim żalem się pożegnali i
ruszyli w podróż powrotną. Jedynie Paweł Nowak i Michał Szlosar zdecydowali się
wyruszyć na pieszą wycieczkę do Olsztyna. Podsumowując wyjazd, można powiedzieć,
że wszyscy czujemy się bardzo zintegrowani.
Łukasz Kempny

Podobne dokumenty