pobierz plik - Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej
Transkrypt
pobierz plik - Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej
XXII OLIMPIADA WIEDZY EKONOMICZNEJ PRACA WYRÓŻNIONA W KONKURSIE O NAGRODĘ SPECJALNĄ IZBY ZARZĄDZAJĄCYCH FUNDUSZAMI I AKTYWAMI W WARSZAWIE Piotr Rutkowski I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika w Łodzi LOKOWANIE OSZCZĘDNOŚCI W FUNDUSZACH INWESTYCYJNYCH W DOBIE KRYZYSU FINANSOWEGO Rok temu w Polsce jeszcze nikt nie mówił o kryzysie, a rynek finansowy i kredytowy wskazywał na niekończącą się prosperity. CóŜ, czas zweryfikował te złudne nadzieje. System finansowy w Polsce i na świecie okazał się kolosem na glinianych nogach. Wśród coraz to nowych derywatów niewielu dostrzegło zagroŜenie na czas. Kryzys, ze swojej istoty, dotknął takŜe sektor funduszy inwestycyjnych. Czy teraz w obliczu zagroŜeń, z którymi nawet magik biznesu Warren Buffet nie moŜe sobie poradzić, moŜemy zaufać funduszom? W dobie kryzysu jedną. z najistotniejszych rzeczy dla inwestora jest analiza ryzyka. Poruszając się w gąszczu dostępnych produktów inwestycyjnych, próbując dokonać racjonalnego wyboru, naleŜy zidentyfikować rodzaje ryzyka, jakie ponosi potencjalny inwestor. To właśnie odpowiednie zbilansowanie potencjalnej stopy zwrotu z inwestycji oraz ponoszonego ryzyka powinno by podstawą do podjęcia właściwej decyzji. WyróŜnię tutaj 4 zasadnicze podgrupy: a) ryzyko koniunkturalne, b) ryzyko fraudowe (dezinformacji), c) ryzyko prowizyjne i podatkowe, d) ryzyko inwestycyjne. KaŜdą z nich, w kontekście światowego kryzysu, omówię w osobnym akapicie. 1 Ryzyko koniunkturalne, jak sama nazwa wskazuje, jest związane bezpośrednio z fazą cyklu koniunkturalnego, w jakim znajduje się gospodarka. Czynnik ten jest najtrudniejszy do antycypacji, a w dobie kryzysu1 ma on kluczowe znaczenie. W jaki sposób kryzys dotyka sfery funduszy inwestycyjnych? Z jednej strony struktura ich pasywów zmieniła się, w fazie recesji niewielu inwestorów zachowuje optymizm i powierza swoje oszczędności funduszom. Poza tym uszczuplenie zagregowanych oszczędności, wzrost stopy bezrobocia oraz załamanie rynku kredytowego znacznie zmniejszyły popyt inwestycyjny, szczególnie wśród osób fizycznych. Z drugiej strony aktywa teŜ nie pozostały bez zmian. Spadki na parkiecie w Warszawie w 2008 r. wymusiły zmianę struktury portfela inwestycyjnego na bardziej defensywny. Co więcej kryzys wywołał prawdziwą falę ,,programów ratunkowych, które pozostawiają swój oddźwięk w sferze gospodarki. Skup toksycznych aktywów i derywatów2 oraz zapomogi dla banków i innych przedsiębiorców (AIG, plan Paulsona) są silnie inflacjogenne. Takie działania w długim okresie nie tylko osłabią np. dolara, ale takŜe dokonają deprecjacji wartości i spadku popytu na papiery skarbowe. Widać zatem, ze ryzyko koniunkturalne muszą mieć na względzie nie tylko fundusze akcji, ale takŜe fundusze rynku pienięŜnego i fundusze obracające walutami. Przy alokacji środków w funduszach inwestycyjnych naleŜy pamiętać teŜ o ryzyku fraudowym. Stopień dezinformacji społeczeństwa na temat poczynań funduszu doskonale zaprezentował nam skandal wokół Bernarda Madoff’a. 12 grudnia ex-prezes i jeden z załoŜycieli NASDAQ został aresztowany pod zarzutem defraudacji środków w swoim funduszu inwestycyjnym. Okazało się, Ŝe pod nosem urzędników SEC udało mu się stworzyć piramidę finansową o wartości 50 mld dolarów opartą o schemat Ponziego. Co to oznacza dla funduszy inwestycyjnych? Klienci stają się podejrzliwi i nieufni, inwestor nie potrafiąc ocenić profilu inwestycji funduszu nie zdecyduje się na zakup jednostki uczestnictwa. MoŜna zatem wywnioskować, ze wzmaga się znaczenie kontroli wewnętrznej i zewnętrznej przedsiębiorstwa. O ile kontrola wewnętrzna wymaga zwiększenia się transparentności przedsiębiorstwa, ujednolicenia przepływu informacji i wdroŜenia procesu controllingu, o tyle kontrola zewnętrzna wymaga wytworzenia się nowego sektora na rynku. Odpowiedzią na nowe potrzeby jest jeszcze nie w pełni zagospodarowany sektor spółek typu due-diligence. Wracając do przykładu piramidy Madoff’a trzeba wspomnieć, ze to właśnie spółka typu due-diligence (Aksia LLC3) jako pierwsza doradzała inwestorom wycofanie środków z jego funduszu. W turbulentnym i nieprzyjaznym otoczeniu inwestycyjnym, odbudowanie zaufania do funduszy inwestycyjnych powinno być jednym z priorytetów dla zarządzających kapitałem inwestorów. 1 Więcej o istocie i genezie kryzysu w eseju M. Machaja „Anatomia kryzysu” http://www.mises.pl/830/mateusz-machaj-anatomia-kryzvsu/ (dostęp: marzec 2009 r.). 2 http://federalreserve.gov/newsevents/press/monetarv/20090318a.htm. 3 http://www.cnbc.com/id/28195326. 2 śaden inwestor decydując się na alokację środków w funduszu nie powinien zapominać o ryzyku prowizyjnym i podatkowym. Opłaty manipulacyjne pobierane przez fundusz nierzadko przekraczają wypracowany zysk i utrudniają dywersyfikację portfela pieniędzy róŜne fundusze. Chlubnym wyjątkiem są tutaj fundusze typu no-load, w których moŜemy swobodnie zbywać i kupować jednostki uczestnictwa. Kolejną innowacją występującą juŜ na wielu rynkach zachodnich są tzw. ETF-y (Exchange Traded Funds). Stanowią one wspaniałą alternatywę wobec ortodoksyjnych funduszy – skomplikowany system kupna/zbytu certyfikatów inwestycyjnych rekompensuje niewielkimi prowizjami, wysoką płynnością i niŜszym ryzykiem niŜ w funduszu akcji. Konstrukcja instrumentów umoŜliwiających odpowiednią dywersyfikację ryzyka i obniŜenie kosztów jest kolejnym wyzwaniem, przed jakim stoją przedsiębiorcy. Ryzyko inwestycyjne jest najszerszą i najwaŜniejszą z wymienionych przeze mnie podgrup. W czasie kryzysu destabilizacja rynku prowadzi do intensyfikacji nietrafionych inwestycji. Oczywiście ryzyko inwestycyjne jest immanentne wobec całego rynku finansowego, lecz jego waga znacząco się roŜni pomiędzy roŜnymi podmiotami rynkowymi. Poza standardowym podziałem funduszy inwestycyjnych (rynku pienięŜnego, obligacji, stabilnego wzrostu, zrównowaŜone, akcji) wyraŜającym stopień korelacji wyników finansowych funduszu z trendami rynku, mamy do dyspozycji szereg wskaźników ułatwiających nam wybór. Analizując stopę zwrotu, wskaźnik Treynor'a czy wskaźnik Sharpe'a, nie naleŜy zapominać o długookresowej perspektywie. Poza tym, w dobie kryzysu inwestorzy przedkładają bezpieczeństwo ponad wysoką stopę zwrotu, co prowadzi nas do wniosku, Ŝe naleŜy nieustannie poszukiwać atrakcyjnych sektorów, które swoim bezpieczeństwem będą rekompensowały stopę zwrotu niŜszą od inwestycji na giełdzie. Krokiem naprzód było stworzenie funduszy typu hedge, lecz nie są one w zasięgu przeciętnego inwestora. Sektorem spełniającym wszystkie warunki moŜe być rynek złota. Inwestycje w złoto zawsze charakteryzowały się duŜą stabilnością i odpornością na wahania koniunktury. Co ciekawe, w grudniu złoto pojawiło się po raz pierwszy w historii na rynku backwardation4, co moŜe wskazywać na znaczący wzrost jego cen. Być moŜe to fundusze specjalizujące się w inwestycjach w złoto staną się remedium na obecne problemy. Reasumując, sektor funduszy inwestycyjnych niezmiennie pozostaje jedną z atrakcyjniejszych opcji alokacji wolnego kapitału, zarówno dla instytucji, jak i osób fizycznych. Kryzys finansowy postawił przed nimi wiele nowych wyzwań i tylko proces adaptacji do nowych warunków moŜe je bezpiecznie doprowadzić do szczęśliwego końca. Ostatecznie na rynku pozostaną tylko ci, którzy najrozsądniej inwestowali. Widać zatem, ze zarówno wybór odpowiedniego funduszu, jak i zarządzanie nim są zajęciami wymagającymi zarówno głębokiej analizy, jak i odpowiednich kompetencji. 4 http://news.goldseek.com/GoldSeek/1228499200.php. 3