Cześć nazywamy się Juliusz i Artur, przyjechaliśmy do

Cześć nazywamy się Juliusz i Artur, przyjechaliśmy do Francji w styczniu 2007. Trafiliśmy do trzyosobowej ekipy wszyscy byliśmy pierwszy raz we Francji i nikt nie znał języka. Początki w pracy trudne tu wszystko inaczej się nazywa, pracujesz z Marokańczykami i Portugalczykami na szczęście są mili i chętni do pomocy. Wszystko chcą tłumaczyć i dobrze bo to tym slangowym francuskim trzeba się tu posługiwać, ma naleciałości afrykańskie i portugalskie. Budowa : duży nacisk na bezpieczeństwo i dokładność. Pracujemy w dużej firmie budowlanej zabezpiecza wszystko do ubranka po narzędzia, bardzo dobrze zorganizowane zaplecze na budowie : szatnie stołówk, łazienki. Duża firma gwarantuje płynność wypłat pracujesz nie myśląc o tym czy zapłacą na czas bo płacą co dwa tygodnie zawsze na czas! Dużo czasu poświęcają na szkolenia i naukę obsługi sprzętu na budowie. A.D.E.S.P.E. Firma załatwia zaplecze poza pracą.Gwarantuje wygodne domy, pomoc w formalnościach: Założenie konta bankowego , wyrobienie pozwolenia na pobyt i prace, dla zainteresowanych pomaga w instalacji telefonu stacjonarnego (darmowe rozmowy do Polski w weekendy) i Internetu. Organizują kursy języka Francuskiego (średnio dwie godziny tygodniowo) Każda ekipa dostaje telefon komórkowy i auto jeśli niema auta z Polski (każdy właściciel auta wożący ludzi do pracy ma 300€ za amortyzacje auta na miesiąc WARTO!) Samochody są różne można trafić marnie: paliwo kupujemy sami( nie życzę benzyniaków firmy duży wydatek!) Osobiście zaczynałem renault clio małe i stare (po czterech miesiącach umarło) potem była alfa romeo 145 benzyna (średnio dwanaście litrów na sto) Obecnie mamy opla combo (duży, nowy i diesel średnio pięć litrów na sto) Opieka ADESPE jest na przyzwoitym poziomie nie spotkałem się z odmową pomocy w żadnej sprawie służbowej czy prywatnej. Kontakt telefoniczny jest zawsze. Moim zdaniem jest w porządku.
Salut on s’appele Juliusz et Artur, on est arrivé en France en janvier 2007. On a été intégré à une équipe de 3 personnes, pour tout le monde c’était la prémière fois en France, aucun de nous ne parlait français. Les débuts dans le travail étaient difficiles, tout s’appele différemment, tu travailles avec les Marocains et le Portugais, heureusement ils sont sympas et prêts à aider. Ils veulent tout traduire et expliquer et c’est bien parcequ’ils parlent un sorte de dialecte avec l’accent africain et portugais. Le chantier: ils font très attention à la sécurité et précision. Nous travaillons dans une grande entreprise de construction qui assure tout: à la fois les habits et le matériel, tout est très bien organisé: vestiaires, cantines, salles de bains. Comme c’est une grande entreprise, elle garantit la fluidité des salaires, tu travailles ne pensant pas s’ils vont te payer à temps car ils le font tous les deux semaines toujours à temps! Ils consacrent beaucoup de temps aux formations sur le chantier. A.D.E.S.P.E. L’association qui s’occupe de tout l’encadrement hors du travail. Elle garantit des maisons confortables, son aide dans le formalités: ouverture de compte bancaire, titre de séjour et permis de travail, pour ceux qui veulent elle aide à ouvrir une ligne téléphonique fixe (appels gratuits vers la Pologne le weekend ) et Internet. Ils organisent des cours de français (en moyen deux heures par semaine) Chaque équipe reçoit un téléphone portable et une voiture si on vient pas avec de Pologne (chaque propriétaire qui conduit les collegues au travail reçoit 300 € pour les frais, CA VAUT LE COUP!). Quant aux voitures ça dépend, on peut tomber bien et mal: on paie l’essence soi­meme ( je ne consielle pas de voitures à essence, beaucoup de frais) Personellement j’ai commencé ave une petite Clio (voiture morte après 4 mois) après c’était une alfa romeo 145 à essence (à peu près 12 litre sur cent) Actuellement on a un Opel Combo (grand, neuf et diesel, à peu près 5 litres sur 100). L’encadrement de l’ADESPE est bon, on ne m’a encore jamais refusé d’aider dans n’importe quelle affaire, que ce soir lié au travail ou personelle.Le contact téléphonique est toujours assuré. Selon moi c’est vraiment bien.