D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Białymstoku

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Białymstoku
Sygn. akt VIII Ka 875 /12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 marca 2013 roku
Sąd Okręgowy w Białymstoku VIII Wydział Karny Odwoławczy w składzie :
Przewodniczący: SSO Dorota Niewińska
Protokolant : Agnieszka Malewska
przy udziale prokuratora Marka Żendziana
po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2013 roku
sprawy T. A. oskarżonej o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k.
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej
od wyroku Sądu Rejonowego w Sokółce
z dnia 31 sierpnia 2012 r. ( sygn. II K 688 /12):
I. Zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy uznając apelację obrońcy oskarżonej za oczywiście
bezzasadną.
II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy adw. M. B. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt
groszy) złotych, w tym kwotę 96,60 (dziewięćdziesiąt sześć złotych sześćdziesiąt groszy) złotych podatku VAT, tytułem
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oskarżonej w postępowaniu odwoławczym.
III. Zwalnia oskarżoną od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
UZASADNIENIE
T. A. stanęła pod zarzutem tego, że w dniu 07 maja 2012 roku około godziny 13.30 usiłowała dokonać kradzieży z
włamaniem do mieszkania przy. ul. (...) w S. w ten sposób, iż po uprzednim otwarciu drzwi wejściowych oryginalnym
kluczem znalezionym w skrytce w pobliżu w/opisanych drzwi weszła do jego wnętrza, skąd usiłowała zabrać w celu
przywłaszczenia mienie stanowiące wyposażenie mieszkania o wartości nie mniejszej niż 1 złoty, lecz zamierzonego
celu nie dokonała z uwagi na powrót właścicieli,
tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k.
Sąd Rejonowy w Sokółce wyrokiem z dnia 31 sierpnia 2012 roku w sprawie sygn. akt II K 688/12 oskarżoną T. A. uznał
za winną popełnienia zarzuconego jej czynu i za to na mocy art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. skazał ją, zaś na
mocy art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. wymierzył jej karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności.
Na mocy art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił
oskarżonej na okres próby wynoszący 4 (cztery) lata.
Zwolnił oskarżoną w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w sprawie.
Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. B. kwotę 664,20 (sześciuset sześćdziesięciu czterech zł 20/100 gr)
złotych, w tym kwotę 124,20 (stu dwudziestu czterech zł 20/100 gr) złotych jako kwotę należnego podatku od towarów
i usług, tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonej.
Powyższy wyrok na podstawie art. 444 k.p.k. i art. 425 § 1 – 3 k.p.k. zaskarżył obrońca oskarżonej w całości, zarzucając
mu:
1) obrazę przepisów prawa materialnego, tj. art. 279 k.k. poprzez przypisanie oskarżonej usiłowania przestępstwa
kierunkowego, pomimo braku jakiegokolwiek dowodu uzasadniającego przyjęcie, iż oskarżona wchodząc do
mieszkania pokrzywdzonych pod ich nieobecność działała w celu przywłaszczenia mienia ruchomego;
2) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mogący mieć wpływ na treść tego wyroku,
a polegający na niesłusznym przyjęciu wbrew ujawnionemu materiałowi dowodowemu, iż oskarżona w dniu 07
maja 2012 roku w celu wejścia do domu pokrzywdzonych posłużyła się znalezionym uprzednio w skrytce kluczem,
pomimo braku jakichkolwiek dowodów wskazujących na fakt bezpośredniego posługiwania się przez oskarżoną
przedmiotowym kluczem, co skutkowało przyjęciem przez Sąd I instancji, iż oskarżona wypełniła swoim działaniem
znamiona usiłowania popełnienia kradzieży z włamaniem.
Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 2 k.p.k. obrońca T. A. wniósł o zmianę wyroku poprzez zmianę kwalifikacji
prawnej przypisanego oskarżonej przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. na artykuł 193 k.k. i wymierzenie oskarżonej za
przedmiotowy czyn kary grzywny, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi I instancji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
W świetle zgromadzonego materiału dowodowego żadne racjonalne powody nie przemawiały za uwzględnieniem
wniesionego środka odwoławczego, który uznany został za oczywiście bezzasadny. Ani bowiem podniesione w apelacji
zarzuty, ani przytoczona na ich poparcie argumentacja, nie przekonała Sądu odwoławczego o istnieniu przesłanek
procesowych, czy celowościowych, pozwalających na uwzględnienie zgłoszonych w apelacji wniosków o zmianę
zaskarżonego wyroku poprzez przypisanie T. A. przestępstwa z art. 193 k.k., czy też uchylenie zaskarżonego wyroku
w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
Mając na uwadze, że autor apelacji podniósł jednocześnie zarzuty obrazy przepisów prawa materialnego i błędu
w ustaleniach faktycznych konieczne jest poczynienie kilku uwag o charakterze ogólnym odnoszących się do
przyjętego sposobu formułowania zarzutów. Z punktu widzenia kontroli odwoławczej istotne jest bowiem rozróżnianie
pierwotnych źródeł uchybienia i ich następstw. Należy stanowczo podkreślić, iż nie ma obrazy prawa materialnego,
gdy wada orzeczenia jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych. Tylko niewłaściwa subsumcja niekwestionowanych
ustaleń faktycznych pod konkretny przepis prawa materialnego daje podstawę do formułowania zarzutu obrazy
prawa materialnego. Jeżeli więc skarżący kwestionuje ustalenia faktyczne, które Sąd Rejonowy włączył do podstawy
faktycznej swojego wyroku, co dotyczy w szczególności posłużenia się przez T. A. znalezionym uprzednio w skrytce
kluczem oraz zamiaru z jakim działała oskarżona, to kwestionowanie orzeczenia powinno opierać się na podstawie
odwoławczej wskazanej w art. 438 pkt 3 k.p.k., tzn. dotyczyć błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść orzeczenia. W tym też aspekcie Sąd odwoławczy dokonał oceny
zasadności zarzutów apelacji.
W pierwszej kolejności wskazać należy, co powinno stanowić istotę zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych. Otóż
zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się tylko
do zakwestionowania stanowiska Sądu I instancji czy też do polemiki z ustaleniami Sądu, lecz powinien wskazywać
nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu co do oceny okoliczności sprawy. Sama możliwość przeciwstawienia
ustaleniom Sądu odmiennego poglądu nie uzasadnia wniosku o popełnieniu przez Sąd błędu w ustaleniach
faktycznych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19 maja 2009 roku w sprawie sygn. akt II AKa 73/09,
KZS 2009/9/52, Lex 533963).
Przenosząc powyższe na grunt stanu faktycznego niniejszej sprawy wskazać należy, że obrońca oskarżonego podnosząc
zarzut błędu w ustaleniach faktycznych ograniczył się wyłącznie do zanegowania poprawności ustaleń dokonanych
przez Sąd I instancji, nie wskazując jakich konkretnych uchybień w ocenie dowodów czy też formułowaniu wniosków
końcowych Sąd Rejonowy miał się dopuścić. Odnosząc się do treści apelacji należy zwrócić uwagę, iż istoty niniejszej
sprawy nie można sprowadzać tylko i wyłącznie do ustalenia, że oskarżona w chwili zatrzymania przez H. B. nie
posiadała żadnych przedmiotów należących do pokrzywdzonych i stąd wywodzić, że jej zachowanie winno być
oceniane przez pryzmat odpowiedzialności z art. 193 k.k. Znamiennym jest bowiem, iż T. A. zarzucono popełnienie
kradzieży z włamaniem w formie stadialnej usiłowania, które charakteryzuje się przecież brakiem dokonania
zamierzonego przez sprawcę czynu. Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie prowadzi zaś do
wniosku, że oskarżona miała zamiar popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem, podjęła działania bezpośrednio
zmierzające do jego dokonania, a tylko ze względu na szybki powrót pokrzywdzonych do domu ostatecznie swojego
celu nie osiągnęła.
Takie ustalenia wynikają z konsekwentnych i jednoznacznych w swej wymowie zeznań H. B., która wskazała: „Ta
kobieta wdarła się do mojego domu, bez mojej wiedzy wzięła schowany klucz i otworzyła drzwi wejściowe (…). Gdybym
nie wróciła z mężem to mogliśmy zostać okradzeni” (k. 4). „Myślę, że ona weszła do nas i my zaraz weszliśmy za nią” (k.
65v). Kwestionując wartość dowodu z zeznań pokrzywdzonej autor apelacji zdaje się odwoływać do argumentów
pozamerytorycznych dotyczących wieku H. B. czy też towarzyszącego jej w dniu zdarzenia pośpiechu, dążąc do
wykazania, że pokrzywdzona mogła zostawić klucz w drzwiach nie dokonując ich zamknięcia. Rzecz jednak w tym,
że H. B. od samego początku postępowania z pełnym przekonaniem i stanowczością twierdziła, że zamknęła drzwi
wejściowe na klucz, który następnie ukryła w skrytce przy ganku.
Sąd Okręgowy nie dostrzegł żadnych okoliczności, które mogłyby podważyć słuszność dokonanej przez Sąd Rejonowy
oceny zeznań pokrzywdzonej. Nie może ujść uwadze, że ocena ta została prawidłowo dokonana m.in. przez pryzmat
zeznań J. B., G. B., A. T. i M. G.. Poddając ponownej kontroli owe dowody Sąd odwoławczy stwierdził, że zgodność
zeznań w/wymienionych z zaistniałym stanem faktycznym nie została podważona choćby w najmniejszym stopniu.
Wbrew zarzutom i argumentom apelacji należy stwierdzić, iż dokonana przez Sąd Rejonowy analiza i ocena
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne są
prawidłowe i nie dotknięte żadnymi uchybieniami oraz bezspornie wskazują, iż T. A. dopuściła się przypisanego
jej czynu kradzieży z włamaniem w fazie usiłowania. Jak słusznie zauważył Sąd I instancji dom pokrzywdzonych
był zamknięty, zaś ich nie było w domu. Pomimo, iż klucz był schowany oskarżona odnalazła go, posłużyła się
nim otwierając drzwi i weszła do środka. O tym, iż w trakcie pobytu w domu pokrzywdzonych T. A. penetrowała
jego wnętrze przekonuje chociażby okoliczność, iż została ujęta przez H. B. na piętrze, gdy wychodziła z pokoju
jej syna. Przebyła więc znaczną drogę, pokonując zamknięte na klucz drzwi wejściowe, klatkę schodową, kolejne
zamknięte drzwi (w których jednak znajdował się klucz) prowadzące na korytarz, skąd dostała się do pokoju G. B..
Nie sposób jest więc przyjąć, jak chce tego obrońca, że zachowanie oskarżonej może być rozpatrywane jedynie w
kategoriach naruszenia miru domowego (przestępstwa z art. 193 k.k.). Nadmienić należy, że zgodnie z ugruntowanym
orzecznictwem Sądu Najwyższego kradzież z włamaniem może nastąpić w następstwie otwarcia zamka za pomocą
oryginalnych kluczy skradzionych lub znalezionych (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 1980 roku w
sprawie sygn. akt VII KZP 48/78, OSNKW 1980/8/65, Lex 19647).
W tym stanie rzeczy uzasadnionym jest twierdzenie, że zaskarżony wyrok nie jest dotknięty żadnymi uchybieniami,
które warunkowałyby jego zmianę lub uchylenie poza granicami zaskarżenia. Sąd Rejonowy poczynił w sprawie
prawidłowe ustalenia faktyczne, a na ich podstawie wywiódł prawidłowy wniosek co do sprawstwa i winy oskarżonej
w zakresie przypisanego jej czynu. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również żadnych uchybień Sądu I instancji w
zakresie oceny tych okoliczności sprawy, które rzutowały na wymiar orzeczonej wobec oskarżonej kary. Sąd Rejonowy
w pisemnych motywach swojego wyroku szczegółowo uzasadnił wymierzoną T. A. karę – tak w aspekcie jej wysokości,
jak i zastosowania wobec oskarżonej dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia jej wykonania – a Sąd Okręgowy w
całości to stanowisko podzielił.
O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k.,
zwalniając oskarżoną od ich ponoszenia. Powyższe jest skutkiem uznania Sądu Okręgowego, iż uiszczenie kosztów
sądowych przez T. A. – przy uwzględnieniu jej trudnej sytuacji materialnej oraz faktu odbywania kary pozbawienia
wolności orzeczonej w innej sprawie – byłoby dla niej zbyt uciążliwe.
O kosztach obrony z urzędu orzeczono w oparciu o § 14 ust. 2 pkt 4 i § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości
z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2002r., nr 163, poz. 1348 z późn. zm.).
Z tych wszystkich względów Sąd odwoławczy orzekł jak w sentencji wyroku.

Podobne dokumenty