Wódz zatańczył Bukiet koloru ognia
Transkrypt
Wódz zatańczył Bukiet koloru ognia
Wódz zatańczył Walenty Szwajcer − odkrywca Biskupina Na scenie, na półwyspie biskupińskim co dzień, pro− wadzone są warsztaty tane− czne − zespołu Comhlan. Ku radości uczestniczą− cych i obserwujących jedną lekcję tańca pobrał wódz Wiesław Zajączkowski Zajączkowski. Wskazówek wodzowi udzielała Joanna Wużyk Wużyk, która prezentowała kroki polki. Po lekcji stwierdziła, iż wódz bardzo szybko pojął taneczne tajemnice, świetnie prowadzi, szczególnie na zakrętach, gdyż z nich nie wypada z powodu wagi. Wódz wykazał także spore umiejętności w lawirowaniu między innymi parami ta− (jm) necznymi. Będąc w Biskupinie, oglą− dając zgromadzone tutaj “ska− rby archeologiczne”, aż trud− no wyobrazić sobie, że jeszcze w 1930 r. nikt jeszcze nie wiedział o istnieniu tej osady. Jednak...w sierpniu 1932 r. przyjechał do Biskupina nowy nauczyciel − Walenty Szwaj− cer cer, który interesował się ar− cheologią. Szybko jego ulu− bionym miejscem spacerów stał się półwysep. Tam dos− trzegł przedmioty, które zwró− ciły jego uwagę; fragmenty ce− ramiki i drewniane pale. Wio− sną 1932 r. pogłębiano rzekę Gąsawkę, przez co poziom wo− dy w Jeziorze Biskupińskim opadł o kilkadziesiąt centy− metrów, a konstrukcje znajdu− jące się pod wodą wynurzyły Wódz w czasie nauki tańca z się. Gdy właściciel pobliskiej Joanną Wużyk łąki − Antoni Jercha podczas Muzyka z Veseli Bukiet koloru ognia Piątkowe zwiedzanie umili nam zespół ludowy z Czech, a dokładniej z Vese− li nad Morawą. Kierowni− kiem siedmioosobowego ze− społu, powstałego w 1993 roku, jest Peter Galecky Galecky, który w kapeli śpiewa i gra na skrzypcach. Pieśni kape− li, opowiadające o szczęś− ciu, radości, smutku − czyli wszystkim tym, co tworzy ludzkie życie, cieszą się po− pularnością w Czechach, o czym świadczy fakt wyda− nia płyty kompaktowej i dwóch kaset. Od 17 wrześ− nia kapela przebywa wŻni− nie, będącym partnerskim miastem Veseli. Dzięki te− mu, korzystając z okazji, ze− spół odwiedził Biskupin − co zresztą słychać. ALICJA DUŻYK Adres internetowy z informacjami o festynie biskupińskim http:// CIUW. WARMAN. http://CIUW. NET. PL/ALF/BISKUPIN fot. Jacek Mielcarzewicz Bukieciarka nie musi zachwalać kwiatów Dla kobiet zwiedzających dużą atrakcję jest stanowis− ko Bukieciarki (obok infor− macji). Tam panie: Krystyna Sempska i Katarzyna Semp− ska prentują własnoręcznie wykonane kompozycje z za− suszonych roślinb i sznurka. Praca ma swoje etapy − naj− pierw sieje się kwiaty lub zbiera na łące, później suszy, częściowo farbuje i już moż− na układać kompozycje wg oryginalnych pomysłów. Ko− fot. Alicja Dużyk mpozycje można układać: sy− metrycznie, asymetrycznie, szeregowo, a także w połą− czeniu ze sznurkiem. Bukie− ty można tworzyć: ciepłe (ra− zem dobrane kolory ognia), stonowane (przewanie różne odcienie zieleni) lub kontr− astowe (połączone zimne i ciepłe barwy). Codziennie, przy stoisku odbywają się po− kazy robienia bukietów, na które zapraszamy. ALICJA DUŻYK kopania torfu odkrył dębowe belki i przedmioty z brązu, Szwajcer zrozumiał, z czym ma do czynienia. Nikt jednak nie chciał uwierzyć w bajki o osadzie. W końcu Szwajcer napisał list do profesora Józe− fa Kostrzewskiego Kostrzewskiego, sławnego już wtedy archeologa. 6 paź− dziernika 1933 r. profesor przy− jechał do Biskupina, udał się na półwysep i, zgodnie z relacją Szwajcera, Osłupiał, a następnie począł zbierać le− żące wkoło wykopu kości, ceramikę, kamienie rozciera− cze do żaren, fragmenty dre− wna (cytat Walenty Szwajcer, Wiesław Zajączkowski − “Bi− skupin i jego odkrywca” s. 12). Później do Biskupina przy− jechał asystent prof. Kostrze− wskiego − mgr Zdzisław Adam Rajewski Rajewski, który przywiózł pierwsze pieniądze na badania z Akademickiego Koła Pol− skiego Towarzystwa Prahisto− rycznego. Wykopaliska rozpo− częły się 23 czerwca 1934 ro− ku. W ubiegłym roku przepro− wadziliśmy wywiady pt. “Kim dla Biskupina był Walenty Szwajcer”, wśród jego blis− kich znajomych. przypomina− jąc, przytoczymy cytaty z wy− wiadów i nazwiska tych, któ− rzy przybliżyli nam sylwetkę odkrywcy Biskupina. Powie− dzieli: Wiesław Zajączkowski Zajączkowski: Tworzył niepowtarzalną at− mosferę, Gustaw Mądroszyk − Ojciec Biskupina, Kazimierz Janus − Wykształcił trzy po− kolenia, Sylwester Bosiacki − To wszystko z jego inicjaty− wy, Zdzisław Adamczak − Sła− wniejszy niż wykopaliska, He− nryk Sobolewski Sobolewski: Chciał, aby rosła potęga Biskupina, Ma− rek Graczyk − Psycholog Bis− kupiński i Zdzisław Małecki − Bez Walentego nie byłoby Biskupina. Walenty Szwajcer zmarł 2 czerwca 1994 r., lecz jego duch wciąż żyje w ruinach Biskupina. Pozostawił po sobie pomnik, o jakim marzyłoby wielu. ALICJA DUŻYK Listy do redakcji i nie tylko Redakcjo! Przyjechałam z Poznania na festiwal do Biskupina. I jestem załamana. Dlaczego? Bo myślałam, że zobaczę coś na− prawdę dla mnie ważnego − najstarszą historię mojej oj− czyzny. A tutaj istne przed− szkole: dzieciaki biegające i krzyczące, faceci przebrani w ubrania z czasów Piastów, roz− mawiający przez telefon ko− mórkowy. Jest to żenujące. Przyjechały tutaj osoby, dla których nie miało zna− czenia, że są w tak niezwy− kłym miejscu. To jest istny cyrk co tutaj zastałam. Mog− łabym przyjechać tutaj, kie− dy nie będzie takich imprez. Ale dla mnie liczy się pierw− sze wrażenie i dlatego nie przyjadę tutaj nigdy więcej. MIESZKANKA POZNANIA Droga Gazeto! Tu jest naprawdę drogo (patrz nr 24 15 IX ’98). Było fajnie, ale nie wiem czy jeszcze tu wrócę. Pozdrowienia z KLO Chojnice T.G.GemBoy P.S.1 Ale tu był bajzel (cha, cha, cha) P.S.2 Spróbuję zhakować waszą stronę WWW (o ile ją znajdę). Uwaga! Redakcja nie od− powiada za treść publikowa− nych listów. (GB) Iskierki Jacqui Wood − specjalist− ka od brytyjskiej kuchni pra− historycznej po zakończeniu Festynu w Biskupinie wyjeż− dża na sympozjum naukowe do Szwecji. (jm)