Wycieczka do Biskupina - sp1

Transkrypt

Wycieczka do Biskupina - sp1
Wycieczka do Biskupina
W dniu 20 czerwca 2016 r. klasy 2a i 2 f wybrały się na wycieczkę do Biskupina.
Wycieczka ta miała na celu ukazać dzieciom kontrast pomiędzy życiem dzisiejszym, które można
nazwać wyścigiem szczurów w pogoni za pieniędzmi i karierą, a życiem naszych przodków, którzy
zaczynali od zera, mieszkali w szałasach, polowali, by nie umrzeć z głodu.
Wyruszyliśmy wczesnym rankiem, pogoda nie zapowiadała się dobrze, ale wszystkim
dopisywały humory. Wycieczka trwała trochę dłużej niż przewidywano, bo nasz kierowca jechał
zgodnie z przepisami.
Wizytę w Biskupinie rozpoczęliśmy od lekcji
muzealnych.
Tam czekała już na nas Pani
prowadząca zajęcia. Dzieci były podzielone na dwie
grupy, w której jedna uczestniczyła w lekcji
tworzenia paciorków, podczas której dowiedziały się,
w jaki sposób w pradziejach powstawały szklane
paciorki oraz skąd przywędrowały one na nasz teren.
Niebezpieczna oraz trudna technologia wytopu szkła
nie pozwalała na pokaz tego procesu. Dlatego
uczestnicy mogli ulepić z kawałków kolorowej
modeliny i oczek mozaikowych paciorki na wzór
autentycznych zabytków. Własnoręcznie wykonany
naszyjnik stał się pamiątką z zajęć. Druga grupa
natomiast była
uczestnikiem zajęć związanych z
życiem codziennym Biskupina. Zajęcia prowadzone były w zrekonstruowanej chacie, w której
płonął ogień, a uczestnicy mieli bezpośredni kontakt z wiernymi kopiami zabytków. Dzieci
zachęcane były do czynnego udziału w lekcji poprzez mielenie ziaren pszenicy na autentycznym
kamiennym żarnie, wykonanie ciasta z roztartych ziaren, uformowanie placków oraz pieczenie tzw.
podpłomyków. Lekcja skończyła się wspólną degustacją. Po lekcjach mieliśmy możliwość
odpoczynku podczas rejsu statkiem pasażerskim "Diabeł Wenecki" po jeziorze Biskupińskim. W
dalszej kolejności zwiedziliśmy osadę biskupińską, gdzie mieliśmy możliwość dokładnego
przyjrzenia się jak wygląda prasłowiański gród i przekonać się jak żyli nasi przodkowie oraz
obejrzeć ciekawe wystawy archeologiczne. Niedługo po tym udaliśmy się do wioski
wczesnopiastowskiej. Dzieci miały okazję podziwiać ludzi, którzy z chęcią prezentowali im, przy
numerowanych
codzienność
stanowiskach,
przodków.
Spacerując
odwiedzili
wiele
mincerza,
snycerza,
po
osadzie
warsztatów
uczniowie
rzemieślniczych:
bębniarza,
rzeźbiarza,
bursztyniarza i innych. Wszyscy zakupili pamiątki z
wycieczki, a wielu chłopców wyjechało tego dnia z
Biskupina z łukiem i strzałą. Po drodze był
oczywiście posiłek w Mc’Donalds.
Po całym wyczerpującym dniu wróciliśmy o
godzinie 19.30 do domu. Dzień wycieczki upłynął w
miłej i sympatycznej atmosferze, pogoda niestety nie
dopisała, ale dzięki tej wycieczce nastąpiła większa
integracja grupy. Uczniowie nie mogą już doczekać
się kolejnego wspólnego spotkania w plenerze.
Chłopik Beata
Wieczorek Mariola

Podobne dokumenty