CO TO JEST SZCZĘŚCIE

Transkrypt

CO TO JEST SZCZĘŚCIE
CO TO JEST SZCZĘŚCIE?
Co to jest szczęście?
Kolor radości piękny, lecz łatwy do zmycia?
Złoto, pieniądze, sława?
Co to jest szczęście?
Gdy człowiek goni z narażeniem życia?
Może to jakaś zabawa?
Biegniesz za nim, chwytasz,
A ono z rąk się wymyka.
Toczy się drogą jak piłka,
Ludzie pędzą jego śladem,
Ten złapie, chwilę potrzyma,
W końcu dźwigać nie da rady.
Pada w pół drogi, zdeptany,
Odchodzi smutny liżąc rany.
Inni znów galopują za szczęściem
Złapią, długo ściskają,
Potem jednak następni
Chciwie im wyrywają.
Każdy dla siebie szczęścia pragnie,
Bo ono ciągnie tak jak magnes.
A szczęście śmiejąc się z prześladowców
Wiedzie ich drogą wśród manowców.
Ale ja zdradzę wam tajemnicę
Dla mnie jest SZCZĘŚCIE
po prostu - ŻYCIEM
1990
SŁOŃCE W PILE *
Jasne promienie słońca zobaczyły
Szare, tłumne ulice Piły.
Wielka je ogarnęła ciekawość!
Skoczyły więc na chodnik
pod nogi uśmiechniętych przechodniów.
Stanęły nieco oszołomione
przed wielkim, handlowym pawilonem.
Jego stare, kolorowe mury
zdobił znany napis - Merkury.
Promienie raźno pobiegły dalej,
ujrzały Gwdy mętne fale.
Musnęły też Piły godło,
nad pomnikiem zwycięstwa rozbłysły,
były w nowym hotelu ,,Rodło”.
Na końcu dworek Staszica zwiedziły
i bardzo się z tego cieszyły.
Gdy chmury zasnuły blade niebo w górze,
promienie poczuły senność nieprzepartą
i cichutko szepnęły:
,,Zostańmy tu dłużej...! Warto.
Piła, 1989
_____________
* Wiersz nagrodzony w konkursie Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Pile p.t.
,,Wiersz o Pile”, 6 listopada 1989 r.
GWIAZDKA
Każdy ma swoją malutką gwiazdkę,
taką prosto z nieba.
I ta gwiazdka nam pomaga,
gdy czegoś potrzeba.
Ona nas pilnuje zawsze
przed gniewem złych ludzi.
W sercu dobroć, miłość, radość
i nadzieję budzi.
Wiedzie nas przez gąszcze życia,
Usuwa z drogi cierpienie.
Cały czas służy jak może:
dyskretnie i wiernie.
Więc wieczorem sobie pomyśl,
zanim zaśniesz,
o swej małej przyjaciółce
- gwiazdce
1988
SŁOŃCE
Słońce to oko świata,
pod jego jasnym spojrzeniem
rozchyla się kielich kwiata
i trawa, co porasta ziemię,
w miękką się zmienia tkaninę
plecioną z nici malachitu
1990
MARZEC
W ogrodzie zakwitły krokusy
Po bielonym pniu starej jabłoni
Wędruje biedronka
W górze po błękitnawym niebie
Słońce się błąka
1990
ŻONKILE
Mały promyczek słońca trochę dłużej niż powinien,
zatrzymał się w moim ogródku przez chwilę.
Padł na ziemię i zasnął.
Słońce rozgniewane jego mitręgą rzekło:
,,Jeśli mu tam tak dobrze, niechaj się
stanie kwiatem”
I w ten sposób wyrosły żonkile
MOTYL
Lekki jak piórko
i barwny jak tęcza
maleńki, żwawy, radosny,
wyfrunął na świat motylek
- latawiec i oznaka wiosny
1990
ROSA
Szłam rano po łące
i buty wilgotne miałam.
Spojrzałam na trawę szumiącą,
a ona mi pokazała:
Patrz - mówi - na moje źdźbła...
Obsiadły ją krople błyszczące
jak brylanty.
A tych kropel są tysiące.
Zapytałam: - Czy to łzy? Płacz?
- Nie - szepnęła trawa.
- To rosa.
SZTORM
- Kiedy jest sztorm, no kiedy?
- A wtedy, rybeńko, wtedy,
gdy niebo okryje się fioletem...
A wiatr zaczarowanym fletem
zagra morzu tango pomarańczy.
- No i co?
- Ono tańczy.
ZIMA
Wyhaftowała pola białą nicią,
drzewa ozdobiła koronką.
Okna skuła zimnym kryształem,
by zmarznięte gwiazdy
tam wpadały.
Szkiełkiem powlokła kałuże,
żeby dzieci mogły się ślizgać.
Potem rozdarła kilka chmur
i zaraz z tych rozprutych dziur,
sypnęło białym pierzem.
Ech, zimo lodowa,
Niezła z ciebie krawcowa!
1989
KOT
Różni ludzie zabobonni uważają,
że kot jest zły i fałszywy,
lecz ja protestuję gorąco
przeciw tym plotkom kłamliwym.
Wstyd, żeby w XX wieku
wyznawać podobne przesądy!
Kot - to miły zwierzak
samodzielny i mądry
Ceni swą niezależność,
ma swoje własne drogi
to, niestety, nie koń,
by mu wbić w boki ostrogi.
Kochać potrafi człowieka,
całym swym kocim serduszkiem.
Wystarczy dać mu miskę mleka
i ... podrapać za uszkiem.
1987

Podobne dokumenty