Po co uczniom wymiana? - Vademecum dla koordynatorów polsko
Transkrypt
Po co uczniom wymiana? - Vademecum dla koordynatorów polsko
Gdybym ja to wiedział! Partnerstwo szkół a wymiana uczniów Po co uczniom wymiana? Okres młodzieńczy w rozwoju każdego człowieka to etap "nasiąkania" treściami i pomysłami na siebie i świat dookoła, kreowania własnego systemu wartości i celów w życiu. Jednocześnie okres ten cechuje otwartość wobec innych, obcych oraz naturalna postawa tolerancji i gotowości do obalania stereotypów. To właśnie w okresie dojrzewania największa jest wrażliwość na los innych, i niesprawiedliwość. Młodość to czas, kiedy człowiek zaczyna chodzić własnymi drogami, chce odkrywać, penetrować rzeczywistość. Zadawać pytania, na które sam pragnie znaleźć odpowiedzi. Moment, kiedy dorośli nie są już w stanie wszystkim sterować. Wyzwaniem edukacji szkolnej jest wypracowanie właściwej relacji między tą otwartością na innych a słabnącym autorytetem dotychczasowych opiekunów; między gotowością do wypróbowywania nowości a koniecznością wyposażenia młodzieży w podstawowy warsztat wiedzy i umiejętności, przygotowujących do studiów, pracy, życia, do wyzwań, jakie stawiają nowoczesność i globalizacja. Chodzi o umiejętności takie jak mobilność, wrażliwość na inne kultury, umiejętność pracy w zespole. Wymiana międzynarodowa to taka mini porcja tych elementów, które może nie odmienią od razu życia, ale na pewno przyniosą efekty, które zaowocują w późniejszym okresie. Edukacja międzykulturowa Nie widzimy rzeczy takimi, jakie są. Widzimy rzeczy takimi, jacy jesteśmy. (Anaïs Nin) Spotkanie dwóch kultur prowadzi do poznania i zbliżenia się osób z różnych tradycji tylko wtedy, gdy jest dobrze przygotowane. Konflikty czy nieporozumienia, jeśli się pojawią, muszą zostać poddane wspólnej refleksji i dyskusji, a nie zamiecione pod dywan. Wymaga to szczególnego przygotowania do kluczowej roli, jaką w takich okolicznościach odgrywa kadra prowadząca – przygotowania związanego z logistyczną organizacją wymiany, znajomości języka umożliwiającej komunikację ze szkołą partnerską, wiedzy o kraju partnerskim oraz dużej świadomości i wrażliwości na przeżycia międzykulturowe. Zrozumienie, na czym te doświadczenia konkretnie polegają wymaga powrotu do podstawowych definicji kultury i naszego w niej funkcjonowania. Kultura to system oczywistości, który pozwala członkom danej grupy uważać wiele aspektów ich codziennego zachowania i mówienia za normalne, zrozumiałe i przewidywalne. Kultura to system dynamiczny, podlegający nieustającym zmianom i korektom. Powiedzenie, że za "moich czasów młodzież była inna" jest nie tylko typowe dla osób w wieku dojrzałym, lecz także jest odzwierciedleniem tych zmian. Niektóre przetrwają i na stałe (tzn. na dłużej) wejdą do kanonu zachowań i postaw akceptowanych. Wiele ma charakter czasowy, przemijający wraz z czynnikami, które je wywołały (sytuacja zagrożenia wojną, kryzys lub boom gospodarczy). Kultura najczęściej dopasowana jest do grupy narodowej, jest to jednak zbytnie uproszczenie i zawężenie. Kulturę jako system norm możemy zdefiniować w odniesieniu do grup np. wiekowych, społecznych, religijnych czy płci. Kiedy normy nie wystarczają, nie pasują do danej sytuacji posługujemy się stereotypami. Dają nam one namiastkę poczucia bezpieczeństwa, orientacji w nowej nieznanej rzeczywistości. Uczniowie podczas spotkania występują w podwójnej roli – reprezentanta własnej kultury (narodowej) oraz członka wspólnoty, jaką jest klasa szkolna. Powoduje to oddziaływanie psychologii grupy, nie tylko międzykulturowej. Małgorzata Kopka www.polsko-niemiecka-wymiana-szkolna.pl 1 Gdybym ja to wiedział! Partnerstwo szkół a wymiana uczniów Własna grupa zawsze stawiana będzie ponad grupę obcych. To budowanie tożsamości poprzez potrzebę pozytywnej samooceny, jaką daje przynależność, a ocenia się ją prez zestawienie z inną grupą społeczną. Podczas wymiany dochodzi do spotkania, przy czym w grupie własnej więzi są już mocne i stałe, zaś grupa partnera jest nowa. Dlatego wejście w sytuacje prywatne (zakwaterowanie w rodzinie, skądinąd bardzo pozytywne dla edukacji międzykulturowej) zagraża bezpieczeństwu, powoduje często reakcję blokady, odgradzania się od nowego, obcego. Usunąć bądź złagodzić te zagrożenia można, jak najlepiej dopasowując do siebie grupy uczestniczące w wymianie oraz tak przygotowując je na spotkanie, by przede wszystkim obudzić ciekawość i chęć poznania tego innego, obcego świata. Edukacja międzykulturowa jest umiejętnością działania w sytuacji konfrontacji, nałożenia się na siebie dwóch kultur. Wymaga to przede wszystkim autorefleksji nad własną kulturą. W momencie konfrontacji z inną grupą łatwiej nam zauważyć to, co na co dzień niezauważalne, bo normalne i powszechnie obowiązujące. Przyjrzenie się, jak żyją inni, skłania do zastanowienia nad własnym postępowaniem, otoczeniem, wyobrażeniem tego, jacy powinniśmy być. Jednych utwierdzi w przekonaniu, że to jak i gdzie żyją, w pełni im odpowiada, innych naprowadzi może na myśl, że przecież inne formy współżycia społecznego też są możliwe. Wymiana nie daje możliwości zgłębienia kultury partnera, ale może zainicjować ten proces, rozbudzić gotowość i otwartość na konfrontację z inną kulturą. Jak pokazują badania, 84 procent młodzieży, po pierwszym krótkim pobycie w kraju partnerskim, że mogłoby zostać tam na dłużej niż trzy miesiące. Aa 26 procent z nich deklaruje, że to zrobi. (1) Przejęcie odpowiedzialności przez młodzież Elementem, wspierającym edukację międzykulturową, jest stworzenie warunków do przejęcia inicjatywy przez uczniów, włączenie ich w planowanie i przeprowadzenie programu. Udział w wymianie międzynarodowej jest sytuacją z pogranicza edukacji formalnej i pozaformalnej (więcej w rozdziale Metodyka spotkań), podczas której wychodzimy poza program lekcyjny i tworzymy przestrzeń, w której łatwiej uwzględnić potrzeby ucznia, niż przewidują to ramy dnia powszedniego w szkole. O ile trudno byłoby włączać uczniów w decydowanie, czego i w jakiej kolejności będziemy się uczyć na lekcji biologii, to już przy planowaniu spotkania z grupą partnerską taka możliwość istnieje. Przekazując młodzieży mniejsze lub/i większe zadania, wciągamy ją w odpowiedzialność za powodzenie programu. Trudniej jest potem narzekać i marudzić, kiedy części programu wymyślone i przygotowane były przez grupę czy pojedynczych uczniów. Przy tej okazji warto pamiętać o rodzicach, których pomysły, doświadczenie i kontakty są często dodatkowym źródłem, wzbogacającym program. Zadania, jakie może przejąć młodzież, zależą w pewnej mierze od jej wieku, ważniejszą rolę odgrywa jednak zaufanie, jakim gotowy jest ich obdarzyć nauczyciel. Uczniowie mogą przygotować część wspólnych lekcji, wymyślić pomysły na projekty w grupach kulturowo mieszanych oraz znaleźć potrzebne do ich realizacji materiały. Ogromnym i naturalnym polem do popisu jest wspólnie spędzany czas wolny oraz zakwaterowanie w rodzinach. To także warto wcześniej zaplanować, żeby z braku pomysłów nie skończyć na wspólnym oglądaniu MTV. Istnieje wiele metod i możliwości włączenia uczniów w przygotowanie i realizację programu. Dalsze inspiracje znajdą Państwo w kolejnych rozdziałach. Więcej niż kurs językowy Kwestia nauki języka, a mówiąc dokładniej motywacji do udziału w wymianie wynikającej z chęci pogłębienia znajomości języka sąsiada, zajmuje w wymianie polsko-niemieckiej szczególne miejsce. Małgorzata Kopka www.polsko-niemiecka-wymiana-szkolna.pl 2 Gdybym ja to wiedział! Partnerstwo szkół a wymiana uczniów Udział w spotkaniu z przedstawicielami innej kultury, a tym samym mówiących innym językiem, zmusza uczestniczących do wypróbowania swoich umiejętności językowych. Jeżeli nasi uczniowie to Polacy uczący się języka niemieckiego, to będzie to dla nich może pierwsza w życiu okazja do sprawdzenia, jak dobrze opanowali ten język, do jakiego stopnia są w stanie się porozumieć, zrozumieć, wypowiedzieć. Jeżeli dzieje się to w obecności nauczyciela/ki niemieckiego, który na co dzień stawia oceny i poprawia błędy, to naturalnym odruchem będzie najczęściej unikanie mówienia w języku obcym. A szkoda, nic przecież nie wzmaga motywacji do nauki bardziej niż doświadczenie, że wkładany wysiłek się opłaca. Unikajmy zatem odruchowego poprawiania uczniów i dajmy im jak największą swobodę wypowiedzi w języku obcym. Cytowane już wyżej badania wykazały, że 78 procent uczestników wymiany nabiera ochoty uczenia się drugiego języka a 23 procent bazując na doświadczeniu wymiany, naprawdę uczy się języka obcego. Czy nauczyciel może chcieć czegoś więcej? Podobnie dzieje się, gdy obie grupy używają tzw. języka trzeciego, najczęściej angielskiego. Uczniowie po obu stronach mają równe szanse, a język angielski, kojarzony mocno z kulturą młodzieżową, jest elementem dodatkowo integrującym. W sytuacji, gdy cała grupa, czy pojedynczy uczniowie nie znają wspólnego języka, komunikacja staje się tym bardziej kluczowym doświadczeniem. Młodzież odkrywa znaczenie komunikacji niewerbalnej i używa swojej kreatywności w wymyślaniu sposobów przekazywania sobie tego, co ważne, bez użycia słów. W każdej konstelacji językowej warto zatroszczyć się o stworzenie atmosfery wspierającej gotowość młodzieży do komunikowania ze sobą. Początkową nieśmiałość warto przełamać, stosując gry i zabawy na poznanie się oraz zawierające elementy animacji językowej. Wszak nawet jeśli naszym najważniejszym celem było pogłębienie umiejętności językowych naszych uczniów, to warto dać im się pokazać w języku ojczystym, szczególnie jeśli nie miałby on być językiem komunikacji w grupie. Dostosowanie do rynku pracy zwane mobilnością zawodową Nie tylko zagraniczne praktyki zawodowe czy wymiany szkół o profilu zawodowym przygotowują do wyzwań związanych z dzisiejszym rynkiem pracy. Doświadczenie pobytu i nawet krótkiego życia w innej kulturze otwiera w młodzieży szufladkę – za granicą mieszkają ludzie, od których mogę się czegoś nauczyć: czy to nowych technologii, czy kreatywnego radzenia sobie z trudnościami, czy zalet dobrego planowania i organizacji. Decyzja odbycia zagranicznego stażu bądź wyjazdu na studia za granicę przyjdzie o wiele łatwiej osobie, która już tam była i widziała. To samo doświadczenie dotyczyć będzie podjęcia pracy u zagranicznego pracodawcy w miejscu zamieszkania. Otwartość na inne formy organizacji pracy, na inną kulturę komunikacji między pracownikami, łatwiej przychodzi osobie, która w warunkach wymiany szkolnej doświadczyła tej inności w pozytywny i konstruktywny sposób. Jak już powiedziano powyższej, uczestnicy wymian dostrzegają potrzebę uczenia się języków obcych – umiejętności, która przyda się lub jest wręcz warunkiem przyjęcia na wiele różnych stanowisk. Warto na koniec wspomnieć jeszcze o specyficznej sytuacji wśród organizatorów wymiany – duży procent osób społecznie lub zawodowo zajmujących się międzynarodową pracą z młodzieżą pierwsze doświadczenia zbierało w roli uczestnika wymiany. Kto wie, ilu naszych uczniów zarazi się bakcylem i w przyszłości zostanie animatorem wymiany międzynarodowej? Małgorzata Kopka www.polsko-niemiecka-wymiana-szkolna.pl 3