pocket: uporządkowane, interesujące cię treści w

Transkrypt

pocket: uporządkowane, interesujące cię treści w
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 1
Przedstawiam przydatne, efektywne i proste w obsłudze narzędzia, których
używam na co dzień w swojej pracy. Sprawdź, jak szybko poprawić zdjęcie,
stworzyć prostą grafikę czy przesłać duży plik.
POCKET: UPORZĄDKOWANE, INTERESUJĄCE
CIĘ TREŚCI W JEDNYM MIEJSCU
W czym pomoże?
W porządkowaniu i zapisywaniu treści (artykułów, filmów, obrazów) znalezionych w
internecie. Jeśli zdarzało ci się, że nie mogłeś przypomnieć sobie, gdzie dosłownie przed
chwilą (bądź gorzej: przed miesiącem) oglądałeś wspaniałą galerię z podróży po Islandii,
Pocket jest dla ciebie. Jednym kliknięciem zapiszesz dany materiał, a dostęp do niego
będziesz mieć nie tylko z komputera, ale i ze smartfona.
Co więcej, treści możesz porządkować nie tylko zgodnie z ich rodzajem (artykuł, film, obraz,
tag), ale także dodać do ulubionych lub przenieść do archiwum.
Jak zacząć pracę z Pocketem?
Wchodzisz na stronę www.getpocket.com, rejestrujesz się (co zajmuje kilkadziesiąt sekund) –
i gotowe. Za pierwszym razem jesteś dosłownie prowadzony za rękę: twórcy aplikacji zadbali
o to, by wytłumaczyć użytkownikom, o co w niej chodzi i jak ona działa.
Bardzo przydatną funkcją jest specjalny przycisk „Save to Pocket” (rozszerzenie do
przeglądarki Google Chrome), który umożliwia szybkie zapisywanie treści. Po zarejestrowaniu
się otrzymasz automatyczną propozycję jego instalacji. Będzie ono widoczne prawym
górnym rogu twojej przeglądarki, tak więc jednym kliknięciem umieścisz w swojej wirtualnej
kieszeni dosłownie wszystko!
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 2
Marlena Jałoszyńska, CC-BY-SA 3.0
Tak jak pisałam wcześniej, narzędzia możesz używać nie tylko na komputerze, ale i na
smartfonach z systemami iOS i Android.
Aplikacja na Androida:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.pixlr.express&hl=pl
Aplikacja na iOS-a:
https://itunes.apple.com/us/app/pocket-save-articles-videos/id309601447?mt=8
DYSK GOOGLE: JEDNO Z WIELU
PRZYDATNYCH NARZĘDZI GOOGLE
W czym pomoże?
Dysk Google służy do przechowywania danych. Dzięki niemu masz dostęp do swoich
materiałów niemal wszędzie (o ile masz dostęp do sieci). Nie tylko na komputerze, ale także
smartfonie czy tablecie. Nie musisz już zapisywać ich na zewnętrznej karcie pamięci czy
płycie CD. Ile razy zgrałeś ważną prezentację na pendrive’a, po czym po zapomniałeś zabrać
go z domu? Mnie zdarzyło się to wiele razy…
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 3
Co więcej, na dysku możesz umieszczać niemal wszystko: zdjęcia, filmy, dokumenty tekstowe
czy pliki audio. Możesz w nim również tworzyć dokumenty tekstowe czy arkusze
przeliczeniowe. Poszczególne pliki i foldery możesz udostępniać osobom, które są
zaangażowane w twój projekt – wystarczy, że znasz ich adres e-mail. Dysk daje ci możliwość
jednoczesnej pracy na tym samym pliku z osobami, którym go wcześniej udostępniłeś. W
bardzo prosty sposób możesz zapisywać na Dysku dane, które ktoś prześle na twojego emaila (przykład poniżej), masz je wówczas posegregowane w jednym miejscu.
Marlena Jałoszyńska, CC-BY-SA 3.0
Jak zacząć pracę z Dyskiem Google?
Jeśli chcesz używać Dysku Google, musisz spełnić jeden warunek: posiadać konto Google.
(Jeśli korzystasz z poczty Gmail, już je masz – logujesz się przy użyciu tych samych danych).
Bez konta ani rusz. Podobnie jest zresztą z osobami, którym chcesz udostępniać pliki
znajdujące się na dysku – one także muszą być zalogowane na koncie Google.
Co po rejestracji? Masz do wyboru dwie opcje: albo pobierasz darmowy program na komputer
(aplikację na smartfona czy tablet), albo korzystasz z Dysku z poziomu przeglądarki
internetowej. Nieważne, którą opcję wybierzesz, zawsze, gdy będziesz zalogowany, do swoich
danych dostaniesz się w kilka sekund.
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 4
ikona Dysku widoczna z okna przeglądarki internetowej, Marlena
Jałoszyńska, CC-BY-SA 3.0
Żeby dokładniej poznać możliwości Dysku, najlepiej skorzystać z przewodnika stworzonego
przez Google. Kto o funkcjach Dysku opowie lepiej niż jego pomysłodawca?
Aplikacja na Androida:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.google.android.apps.docs&hl=pl
Aplikacja na iOS-a:
https://itunes.apple.com/hu/app/google-drive-free-online-storage/id507874739?mt=8
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 5
WETRANSFER: NIE ZAPYCHAJ ODBIORCOM
SKRZYNEK MAILOWYCH – DUŻE PLIKI
WYSYŁAJ WETRANSFEREM!
W czym pomoże?
Jeśli chcesz wysłać znajomym czy współpracownikom większe pliki, skorzystaj z serwisu
WeTransfer.
Jak zacząć pracę z WeTransferem?
Dzięki stronie https://wetransfer.com/ za darmo możesz przesłać jednorazowo 2 GB. Możesz
się też zdecydować na kupienie wersji Premium, aby wysyłać pliki dziesięciokrotnie większe.
Z mojego doświadczenia wynika, że pierwsza opcja w zupełności wystarcza, jeśli jednak
potrzebujesz przesłać plik większy niż 2 GB, wystarczy, że go skompresujesz (jeśli jesteś
grafikiem lub graficzką, zapewne moja rada zda się na nic) i wyślesz w takiej „pomniejszonej”
postaci.
Marlena Jałoszyńska, CC-BY-SA 3.0
Mimo że strona działa wyłącznie w języku angielskim, jej obsługa jest naprawdę intuicyjna. Co
najważniejsze: nie musisz zakładać konta, by z niej korzystać. Wystarczy, że wykonasz te 5
czynności:
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 6
1.
2.
3.
4.
Wejdziesz na stronę www.wetransfer.com.
Dodasz plik, który chcesz przesłać.
Podasz adres e-mail osoby (lub osób, maksymalnie dwudziestu), do której plik ma trafić.
Podasz swój adres e-mail.
Opcjonalnie: napiszesz do adresata/adresatów krótką wiadomość.
5. Naciśniesz przycisk „Transfer” i poczekasz. aż plik zostanie przesłany.
Gotowe!
Do adresata właśnie dotarł e-mail z informacją o tym, że coś mu wysłałeś. Wystarczy, że
kliknie w link w e-mailu i znajdzie się na stronie, z której będzie mógł pobrać plik.
CANVA: TY TEŻ MOŻESZ BYĆ GRAFIKIEM!
W czym pomoże?
Canva to zdecydowanie jedno z najciekawszych narzędzi, z jakim do tej pory miałam do
czynienia. Na dodatek czyni cuda: jeśli tylko poznasz jego funkcje (a jest ich wiele), będziesz
mógł robić całkiem dobre grafiki. Począwszy od tak nieskomplikowanych jak te przeznaczone
do publikacji w mediach społecznościowych (dostosowane wymiarami do poszczególnych
portali), przez plakaty czy kartki świąteczne, aż po prezentacje, życiorysy, menu czy
magazyny!
Jak zacząć pracę z Canvą?
Po pierwsze, wejdź na www.canva.com; po drugie – zarejestruj się.
Załóżmy, że chcesz stworzyć prosty plakat promujący wydarzenie, które organizujesz. Na
samym początku musisz wybrać szablon – masz do wyboru mnóstwo darmowych propozycji.
Są też płatne, ale z pewnością znajdziesz coś wśród opcji, na które nie trzeba wydać ani
grosza.
Masz szablon? W tym momencie zaczyna się prawdziwa zabawa: możesz zmienić dosłownie
każdy jego element, począwszy od fontów, tła, zdjęć czy ozdobników, skończywszy na na
treściach i ich układzie. Co najważniejsze, twórcy Canvy przygotowali dla ciebie tysiące
fotografii, ikon, ramek, wykresów czy kształtów, których możesz użyć podczas tworzenia
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 7
własnej grafiki. Jeśli to dla ciebie za mało, masz możliwość wgrania swoich plików
graficznych.
Po ukończeniu projektowania możesz po prostu zapisać grafikę na swoim komputerze
(dostępnych jest kilka formatów: jpg, png i pdf) lub od razu ją udostępnić (na Facebooku,
Twitterze czy przesłać na e-maila). Projekt zostaje także na twoim profilu Canvy i w każdej
chwili możesz wrócić do jego edycji.
To, o czym właśnie czytasz, to wyłącznie miniwprowadzenie. O tym, jak potężnym,
przydatnym i zarazem prostym w obsłudze narzędziem jest Canva, można by wiele napisać.
Trudno też szczegółowo przedstawić tutaj wszystkie jego funkcje, najlepiej będzie, jeśli po
prostu zaczniesz używać Canvy. Z pomocą przyjdą rozmaite tutoriale, czyli instrukcje
szkoleniowe dostępne w sieci.
PIXLR: „PHOTOSHOP” DLA
POCZĄTKUJĄCYCH
W czym pomoże?
Pixlr to dla ciebie ratunek, jeśli:
1. fotografujesz organizowane przez siebie wydarzenia, a następnie chcesz opublikować
fotorelację w mediach społecznościowych lub na stronie www;
2. uważasz, że fotografie, które robisz, mogłyby być lepsze: bardziej nasycone
kolorystycznie, ostrzejsze, lepiej wykadrowane itd.;
3. potrzebujesz dobrych jakościowo zdjęć (kto ich nie potrzebuje?!), ale z różnych
względów nie masz do dyspozycji znającego się na rzeczy fotografa.
Nie, Pixlr to nie fotograf. To aplikacja webowa, która umożliwia podstawową edycję zdjęć.
Jak zacząć pracę z Pixlr?
Wejdź na www.pixlr.com, następnie wybierz program, w którym chciałbyś pracować. Masz
dwie opcje: wersję podstawową (Pixlr Express) i rozszerzoną (Pixlr Editor). Pierwsza umożliwia
naprawdę szybką edycję fotografii i na niej się skupię.
Po pierwsze, dzięki Pixlr Express możesz dokonać podstawowych zmian w fotografii: zmieniać
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl
Internet: 5 narzędzi online pomagających w codziennej pracy | 8
rozdzielczość, wykadrować zdjęcie, zwiększyć jego kontrast, wzmocnić nasycenie, rozjaśnić,
wyostrzyć czy zredukować efekt czerwonych oczu.
Po drugie, dzięki zakładce „Effect” możesz nałożyć na zdjęcie filtr. Jak to działa? Wystarczy,
że wybierzesz jedną z ośmiu kategorii efektów (Atomic, Creative, Default, Soft, Subtle, Too
Old, Unicolor, Vintage). Każda z nich zawiera konkretne propozycje filtrów. Jednym
kliknięciem fotografia zmienia się w stylizowaną na analogową czy czarno-białą. Możesz
również decydować o natężeniu filtra, a także nakładać kilka filtrów jednocześnie.
Pixlr Express umożliwia także nakładanie na zdjęcia ramek, winiety, pomniejszanie i
powiększanie poszczególnych elementów na zdjęciu itd. Najlepiej zrobisz, jeśli wejdziesz na
stronę i sam „przeklikasz” się przez możliwości, które daje aplikacja.
Uważam, że zawsze warto poświęcić choćby kilka minut na to, by nieco poprawić wygląd
naszych fotografii i dopiero wówczas wrzucić je do newsa promującego nasze wydarzenie czy
do mediów społecznościowych, w których publikujemy fotorelację. Odbiorca często najpierw
zwraca uwagę na obraz, dopiero potem czyta to, co masz mu do powiedzenia. Warto już w
pierwszych sekundach kontaktu wywrzeć na nim dobre wrażenie i zachęcić go do
zainteresowania się tym, co robimy.
Marlena Jałoszyńska– absolwentka filologii polskiej z komunikacją społeczną.
Zafascynowana turystyką kulturową, fotografią, mocą internetu i mediów społecznościowych.
Na co dzień zajmuje się planowaniem internetowych kampanii promocyjnych, a także
współprowadzi krakowską społeczność igersów – fanów fotografii mobilnej.
Odwiedź portal SYNAPSY: http://synapsy.malopolska.pl

Podobne dokumenty