Zapisz jako PDF

Transkrypt

Zapisz jako PDF
Komentarze rynkowe
09.01.2015
Złoto u progu 2015 roku
Pomimo gwałtownej przeceny na rynkach surowcowych oraz siły dolara
amerykańskiego, cena złota w 2014 roku niemal nie zmieniła się. Spadek kursu o był
niewielki (o 1,4%) w porównaniu do przeceny ropy naftowej (-45,9%) czy indeksu
surowców S&P GSCI (-33,1%). Srebro i platyna poddały się tendencjom spadkowym,
zniżkując odpowiednio o 19,3% oraz 11,9%. Złoto okazało się także drugą najsilniejszą
walutą, po dolarze amerykańskim. Euro i jen japoński zniżkowały aż o 12% względem
dolara amerykańskiego, frank szwajcarski o 10%, a dolar kanadyjski i australijski po
odpowiednio 8,6% i 8,3%. Polski złoty staniał do dolara amerykańskiego o 14,6%; cena
złota wyrażona w naszej walucie wzrosła w zeszłym roku o 13,2%.
Najważniejszym wydarzeniem ostatnich miesięcy na rynkach była gwałtowna przecena
ropy naftowej – jej kurs w drugiej połowie 2014 r. spadł o około 50%. Wśród analityków
nie ma zgody, czy przyczyny tak dużego spadku leżą po stronie popytowej czy
podażowej. Recesja w Japonii, stagnacja w Europie oraz spowolnienie w Chinach są
argumentami za zmniejszonymi zakupami. Z drugiej strony rewolucja łupkowa, która
umożliwiła Stanom Zjednoczonym powrót na pierwsze miejsce pośród krajów
wydobywających ropę naftową, sugeruje, że przyczyną spadku ceny może być
nadpodaż. Dla inwestorów na rynku metali szlachetnych najważniejsze jest to, jak te
wydarzenia wpływają na kurs złota. Zarówno od strony popytowej, jak i podażowej
spadek cen ropy naftowej nie jest czynnikiem pozytywnym. Po pierwsze, niższe ceny
energii obniżą koszty wydobycia rudy złota - udział energii w całkowitych kosztach
wydobycia wynosi ok. 25%. O ile jeszcze w połowie ubiegłego roku analitycy szacowali,
że nakłady niezbędne do wydobycia rudy wzrosną o ok. 5% (do 1100-1150 USD/oz), to
obecnie szacuje się, że spadną one o ok. 5% do ok. 1000-1050 USD/oz. Przy cenie
złota na poziomie 1200 USD/oz marża zysku nie będzie zadowalająca, ale też nie na
tyle niska, by przyczynić się do wstrzymywania wydobycia w kopalniach. Po drugie,
niższe ceny energii wpłyną na obniżenie wskaźników inflacji. Szacunki wskazują, że
spadek ceny baryłki ropy naftowej o 25 USD przekłada się w różnych krajach na
spadek wskaźnika inflacji konsumenckiej o ok. 0,5-1,0 punktu procentowego (pp). Jako
że od miesięcy letnich kurs ropy zniżkował o ok. 50 dolarów za baryłkę, wskaźniki
inflacji w analizowanych krajach mogą się obniżyć o ok. 1-2 pp w ciągu najbliższych
6-12 miesięcy. To z kolei spowoduje wzrost realnych stóp procentowych, co jest
pozytywne dla rynku obligacji i niekorzystne dla rynku złota.
Trzeba jednak zaznaczyć, że siła dolara amerykańskiego i spadek ceny ropy naftowej
trwają już siedem miesięcy i jest raczej mało prawdopodobne, by nie były w znacznym
stopniu odzwierciedlone w cenie kruszcu. W takim otoczeniu brak zmiany kursu złota
można nawet odebrać jako sygnał umiarkowanie pozytywny, świadczący o sile
relatywnej. Jest prawdopodobne, że jakiekolwiek odreagowanie na rynku surowcowym,
czy też walutowym odbije się pozytywnie na rynku metali szlachetnych.
Silna przecena ropy nie jest niestety jedynym źródłem niepewności na rynkach
finansowych. Drastyczne spadki walut oraz indeksów giełdowych państw
produkujących ropę destabilizują ich gospodarki. Ta choroba dotknęła nie tylko Rosję,
ale także Nigerię, Iran i Wenezuelę. Ujemne nominalne stopy procentowe w krajach
strefy Euro wskazują, że system finansowy nie funkcjonuje prawidłowo. Jeszcze kilka lat
temu uznano by za absurdalne, aby płacić za pożyczanie pieniędzy rządom – i to w
większości wysoko zadłużonym, nie spełniającym kryteriów z Maastricht. Obecnie 8
krajów europejskich ma ujemne stopy procentowe obligacji dwuletnich, co oznacza, że
inwestorzy dostaną mniej pieniędzy, niż rządom pożyczyli. W ostatnich tygodniach jak
bumerang powrócił temat Grecji, której po raz kolejny grozi bankructwo, a być może
nawet wyjście ze strefy Euro. Miałoby to trudne do przewidzenia konsekwencje, ze
względu na brak precedensu i odpowiednich procedur. Od wielu lat komentatorzy
wskazują, że problem nadmiernego zadłużenia państw jest trudny do rozwiązania i
często kończy się albo „rozpuszczeniem” długu w inflacji, albo jego odpisem
(bankructwem), co ma wpływ recesyjny i deflacyjny. Japonia zdaje się iść pierwszą
drogą, Europa zdaje się skłaniać ku tej drugiej. W obu przypadkach lekarstwem na
zabezpieczenie się przed konsekwencjami tych zdarzeń niezmiennie od wieków jest
złoto, które w takich sytuacjach utrzyma swą wartość niezależnie od wyboru ścieżki
przez polityków.
Sytuacja podażowo-popytowa na rynku bulionu (złota fizycznego) nie zmieniła się
znacząco w ostatnich kilku miesiącach. Największe źródła popytu: jubilerski,
przemysłowy oraz zakupy przez banki centralne, w sumie spadły o ok. 4% w III kw.
2014 roku, w porównaniu z rokiem poprzednim. Popyt inwestycyjny realizowany
poprzez zakup monet i sztabek spadł o ok. 67 ton (-21%) rok do roku, lecz zostało to z
nawiązką zrekompensowane przez spadek odzysku (recyklingu) złota o 78 ton (-25%).
Wydobycie złota w III kwartale nie zmieniło się, a wyprzedaż złota z ETFów była
trzykrotnie niższa niż w III kw. 2013 roku.
Wykres złota w USD/oz –
ostatnie 2 lata
Analiza techniczna nie wskazuje
jasno dalszego kierunku notowań.
Z jednej strony znajdujemy się w
trendzie spadkowym, który w
ciągu ostatniego roku zelżał na
sile. Z drugiej strony listopadowe
złamanie wsparcia na poziomie
1180 USD/oz nie spowodowało
wyprzedaży, lecz szybki powrót powyżej 1200 USD/oz. Należy także zauważyć, że w
walutach innych niż dolar amerykański (euro, jen, frank szwajcarski, złoty polski), złoto
znajduje się w trendach wzrostowych już od 12-18 miesięcy.
Zachowanie notowań kruszcu w 2015 roku będzie w znacznym stopniu zależało od
kursu dolara amerykańskiego względem innych walut. Ostatnie notowania pary EUR/
USD są najniższe od ponad 9-ciu lat. Można się spodziewać, że kurs złota będzie rósł w
stosunku do większości walut narodowych, jednakże w przypadku dalszego umacniania
się waluty amerykańskiej w najbliższych miesiącach można spodziewać się trwania w
trendzie bocznym w przedziale 1150-1250 USD/oz.
Maciej Kołodziejczyk,
Zarządzający Funduszem
Interesują Cię bieżące komentarze o
rynku złota?
Zapraszamy do zapoznania się z opiniami i prognozami zarządzających funduszami
Investors TFI na temat rynku metali szlachetnych.
Komentarze rynku złota
NAJNOWSZE I ARCHIWALNE RAPORTY O RYNKU ZŁOTA
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
-
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
jesień 2016
wiosna 2016
jesień 2015
wiosna 2015
jesień 2014
wiosna 2014
jesień 2013
wiosna 2013
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
-
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
jesień 2012
wiosna 2012
jesień 2011
wiosna 2011
jesień 2010
jesień 2009
lato 2009