Trwały papier i bezpieczne opakowania
Transkrypt
Trwały papier i bezpieczne opakowania
Trwały papier i bezpieczne opakowania. Wymagania stawiane opakowaniom do długotrwałego przechowywania zbiorów papierowych w świetle norm ISO 9706 i ISO 16245 Zofia Parchańska-Puczek Trwały papier i bezpieczne opakowania Spis treści WSTĘP 3 PAPIER I PROCESY JEGO ROZPADU 5 NORMY ISO I ICH ZASTOSOWANIE 12 ISO 9706 14 ISO 16245 21 PODSUMOWANIE 26 SŁOWNICZEK 27 Dziękujemy Książnicy Cieszyńskiej za udostępnienie zdjęć (s. 9 i 10). Copyright by PHU Beskid Plus sp. j. R. Tyrna, J. Cybuch, B. Tyrna, 2014 Wszelkie prawa zastrzeżone. strona 2 Trwały papier i bezpieczne opakowania Wstęp W ciągu ostatnich dwóch-trzech dziesięcioleci wiele zmieniło się w kwestii postrzegania zagadnienia ochrony zbiorów archiwalnych i bibliotecznych. Z jednej strony, archiwiści coraz rzadziej używają powszechnego wcześniej sformułowania „wieczyste przechowywanie”, gdyż wiadomo, że każdy materiał pochodzenia organicznego ulega z czasem rozkładowi i żaden dokument ani książka, nawet te przechowywane z największą pieczołowitością, nie przetrwają „wieczyście”. Z drugiej strony, coraz większe znaczenie przypisuje się profilaktyce – czyli odpowiedniemu przechowywaniu zbiorów. Nacisk ten związany jest z tym, że posiadamy coraz większą wiedzę na temat czynników, które wpływają na stan zachowania dokumentów na podłożu papierowym. Odpowiednie przechowywanie zbiorów to zagadnienie bardzo szerokie, obejmujące szereg kwestii, począwszy od warunków klimatycznych w danym kraju, czy nawet szerzej – na danym kontynencie, poprzez uwarunkowania związane z konstrukcją budynku archiwum i warunkami panującymi w pomieszczeniach ze zbiorami, a na częstotliwości i sposobie udostępniania zasobów skończywszy. Przedmiotem niniejszego artykułu jest tylko jeden element składający się na właściwe przechowywanie archiwaliów i książek – odpowiednie opakowania. Archiwiści i bibliotekarze wiedzą nie od dziś, że dokumenty przeznaczone do długoterminowego przechowywania nie powinny być magazynowane luzem, lecz w opakowaniach – teczkach, obwolutach i pudłach. Wiadomo także, że nie każde opakowania mogą być zastosowane do tego celu – muszą to być pudła i teczki wykonane z materiałów bezpiecznych dla ich zawartości, nie wchodzące w reakcje z przechowywanym papierem, takie, które nie przyspieszą jego rozkładu, ale odseparują go od niekorzystnych wpływów otoczenia i ten rozkład spowolnią. Większość osób mających na co dzień do czynienia z zagadnieniem ochrony zbiorów ma świadomość, że opakowania archiwizacyjne powinny być bezkwasowe. Gdy chcemy jednak zgłębić to zagadnienie, sprawa zaczyna się komplikować. Dlaczego opakowania powinny być bezkwasowe i co to w ogóle znaczy? Co to jest rezerwa zasadowa? Dlaczego mamy do czynienia z różnymi określeniami: papier bezkwasowy, papier trwały, papier archiwalny i jakie są różnice między nimi? O czym informuje nas oznaczenie, że dany materiał jest zgodny z normą ISO 9706? Co dokładnie definiują normy ISO odnoszące się do papierów i opakowań? Kto ustanowił te normy i czy można im ufać? strona 3 Trwały papier i bezpieczne opakowania Poniższy artykuł pozwoli znaleźć odpowiedzi na te pytania. Nie jest to artykuł naukowy, lecz krótkie, przystępne wprowadzenie do skomplikowanego i fascynującego zagadnienia rozpadu papieru i opakowań odpowiednich do jego długoterminowego przechowywania, przeznaczone dla osób, które nie mają na ten temat szerszej wiedzy. Znajdziemy w nim: n kilka słów o samym papierze – co to za materiał i dlaczego się rozpada, czy można papier czymś zastąpić, dlaczego tak ważne jest, aby stosować papier trwały; n omówienie normy ISO 9706 – tło jej powstania, zawartość, znaczenie dzisiaj; n omówienie najnowszej, słabo znanej w Polsce normy ISO 16245 – kryteria normy, praktyczne aspekty jej stosowania, a także kontrowersje wokół niektórych wymogów; n słowniczek wyjaśniający znaczenie często spotykanych pojęć w dziedzinie opakowań archiwizacyjnych. Mamy nadzieję, że informacje zawarte w tym artykule będą dla Czytelników przydatne i pozwolą lepiej się zorientować w gąszczu różnych oznaczeń, opisów i definicji stosowanych wobec papieru i opakowań do jego przechowywania. Autorka i zespół firmy Beskid strona 4 Trwały papier i bezpieczne opakowania PAPIER I PROCESY JEGO ROZPADU Papier – genialny wynalazek Papier to najważniejszy i najbardziej rozpowszechniony nośnik informacji na świecie. Co więcej, choć w dzisiejszym świecie technologii cyfrowych może brzmieć to zaskakująco, jest to nośnik najtrwalszy. Wysokiej jakości papier przechowywany w odpowiednich warunkach może przetrwać w dobrej kondycji przez kilkaset lat, zachowując wszelkie zapisane na nim informacje - czego nie można powiedzieć o żadnym nośniku cyfrowym. Ponadto odczytanie tych informacji nie wymaga żadnych urządzeń – wystarczy tylko oko, bądź w najgorszym wypadku – szkiełko (powiększające) i oko. Tymczasem inne nośniki, z którymi w chwili ich powstania wiązano niejednokrotnie duże nadzieje, odchodzą w niebyt w ciągu kilkunastu-kilkudziesięciu lat, ciągle zastępowane przez nowsze; do ich odczytania potrzebujemy urządzeń, które też już dawno znalazły się na technologicznym wysypisku śmieci, a jeżeli nawet uda nam się odtworzyć zarejestrowane informacje, okazuje się, że nie zachowały się one w całości. Dlatego w chwili obecnej nie posiadamy żadnej alternatywy dla papieru. Problem w tym, że ten genialny materiał, wynaleziony w Chinach na początku naszej ery, a w kręgu kultury łacińskiej stosowany od XII–XIII wieku, na naszych oczach ulega rozkładowi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyż z czasem każda materia podlega destrukcji, jednak w przypadku papieru, a ściślej – niektórych jego rodzajów, proces ten przebiega niezwykle gwałtownie. Zapewne każdy z nas miał kiedyś w ręku książkę wydrukowaną przed kilkudziesięciu laty – jej karty są w najlepszym wypadku lekko pożółkłe i delikatne, a w najgorszym – wręcz brunatne i tak kruche, że nie da się przewrócić strony bez jej uszkodzenia. Jako społeczeństwo, jako cywilizacja nie możemy sobie pozwolić na utratę tych wszystkich informacji, które na papierze zostały zapisane. Dlatego problem destrukcji papieru nie jest kwestią akademicką, dotyczącą wąskiego grona archiwistów i bibliotekarzy. Rozpad dokumentów papierowych i książek to zagrożenie utraty całego dziedzictwa kulturowego, całej pamięci narodów, wspólnot i jednostek. Nic dziwnego zatem, że od kilku dziesięcioleci podejmowane są wysiłki, aby po pierwsze – poznać wszystkie aspekty procesu niszczenia papieru, a następnie – w możliwie najwyższym stopniu temu procesowi przeciwdziałać. strona 5 Trwały papier i bezpieczne opakowania Dlaczego papier się rozpada? Aby zrozumieć, na czym polega proces rozpadu papieru i dlaczego w niektórych przypadkach zachodzi z dużą szybkością, przyjrzyjmy się pokrótce, czym jest papier i w jaki sposób jest produkowany. Papier to materiał pochodzenia organicznego. Współcześnie papier produkowany jest z masy papierniczej w postaci zawiesiny wodnej, która oprócz surowców włóknistych, takich jak masa celulozowa, ścier drzewny, makulatura, zawiera wypełniacze, poprawiające jego właściwości (kaolin, talk, gips, kreda), środki zaklejające, które zwiększają gładkość papieru i sprawiają, że staje się mniej nasiąkliwy oraz różnorodne substancji pomocnicze (np. barwniki, rozjaśniacze optyczne). ścier drzewny i/lub i/lub masa celulozowa makulatura MASA PAPIERNICZA wypełniacze barwniki kleje rozjaśniacze optyczne Składniki papieru produkowanego współcześnie strona 6 Trwały papier i bezpieczne opakowania Trwałość papieru zależy przede wszystkim od surowców zastosowanych do jego wytworzenia oraz samej technologii produkcji. Głównym surowcem do produkcji papieru jest celuloza. Celuloza to najważniejszy składnik budulcowy roślin, a pod względem chemicznym – polimer, czyli związek zbudowany z wielu cząsteczek, w tym przypadku z cząsteczek glukozy połączonych specjalnym rodzajem wiązań, zwanym wiązaniami glikozydowymi. Wiązania te przyczyniają się do utworzenia sztywnych, długich nitek, które układają się równolegle. Im dłuższe włókna celulozy, tym większa odporność i elastyczność papieru. Najwyższej jakości celulozę pozyskuje się z bawełny i lnu, gdyż w roślinach tych występuje ona w niemal czystej postaci. Drewno zawiera przeciętnie ok. 45-50% dre celulozy, reszta to lignina, hemicelulozy i inne składniki. no w len ściana komórkowa komórki rośliny włókna celulozy przykładowe źródła celulozy makrofibryla mikrofibryle łańcuchy celulozy Celuloza strona 7 Trwały papier i bezpieczne opakowania Najważniejszą przyczyną rozpadu celulozy jest reakcja hydrolizy kwasowej, czyli proces, którego katalizatorem są kwasy, a w którym pod wpływem działania wody łańcuchy celulozy rozpadają się na krótsze odcinki. Proces ten objawia się utratą właściwości mechanicznych papieru, który staje się mało elastyczny, łamliwy, a w końcu kruszy się przy najlżejszym dotknięciu. wiązanie glikozydowe – tu atakuje woda fragm. łańcucha celulozy OH CH2OH O OH O O O O CH2OH OH OH H2O OH CH2OH O OH łańcuch rozpada się na krótsze odcinki + O OH O OH O CH2OH OH OH Rozpad łańcucha celulozy Jak wspomniano wyżej, każda substancja organiczna - a do takich należy celuloza – ulega wraz z upływem czasu rozpadowi. Problem polega jednak na tym, że niekiedy proces ten rozciąga się przez wiele stuleci, a niekiedy – obejmuje ledwie kilkadziesiąt lat. Dlaczego tak jest? Jak to możliwe, że z jednej strony możemy podziwiać niektóre średniowieczne księgi zachowane w doskonałym stanie, a z drugiej – nie możemy wziąć do ręki pewnych książek z pierwszej połowy XX wieku nie ryzykując, że zostaną nam w ręku brązowe fragmenty kartek? strona 8 Trwały papier i bezpieczne opakowania Trwałość papieru a sposób jego wytwarzania Okazuje się, że papier papierowi nierówny. Średniowieczny papier czerpany produkowany był ręcznie z lnianych czy konopnych szmat, a potem impregnowany żelatyną i klejami zwierzęcymi. W tym tkwi sekret jego trwałości: po pierwsze, wiązania celulozowe są w nim bardzo mocne, po drugie zaś, cały proces produkcji przebiegał w środowisku zasadowym, co wyposażyło ten rodzaj papieru w rezerwę zasadową, czyli „zapas” czynnika zasadowego, niwelującego zagrożenie ze strony kwasów pojawiających się w przyszłości. Produkcja taka była jednak mało wydajna, a surowiec występował w bardzo ograniczonej ilości – znane są liczne przypadki konfliktów pomiędzy właścicielami różnych papierni o prawo do pozyskiwania szmat na danym terenie. Dlatego poszukiwano tańszych i wydajniejszych metod produkcji papieru. Przykład stanu zachowania rękopisu z przełomu XV i XVI wieku spisanego na papierze ręcznie czer panym fot. Anna Fedrizzi-Szostok (Książnica Cieszyńska) Na przełomie XVIII i XIX wieku opracowano metodę wytwarzania masy papierniczej ze słomy, jednak także i ten surowiec nie występował w wystarczającej ilości, a pozyskiwana z niego masa była niskiej jakości. W połowie XIX wieku zaczęto do masowej produkcji papieru wykorzystywać tani i łatwo dostępny materiał – drewno. Proces produkcji papieru ulegał coraz dalej idącej mechanizacji, co pozwoliło na znaczny wzrost ilości wytwarzanego papieru, a co za tym idzie – dalsze upowszechnienie druku. Postęp ten skutkował jednak również znacznym obniżeniem jakości wytwarzanego papieru. Oprócz celulozy, składnikiem papieru stał się w dużej ilości także ścier drzewny (lignina), co zmniejszyło ilość odpowiednio długich włókien w masie papierniczej. Ponadto lignina łatwo ulega na powietrzu procesowi utleniania, wytwarzając w tym procesie kwasy. Drugą ważną przyczyną późniejszej destrukcji takiego papieru stał się sam sposób jego produkcji, w tym przede wszystkim metody jego tzw. zaklejania. Zaklejanie to niezbędny etap produkcji, konieczny do tego, aby powierzchnia papieru nadawała się do zapisania – w przeciwnym wypadku atrament rozlewałby się i byłby wpijany przez papier, tak jak się to dzieje w przypadku bibuły. strona 9 Trwały papier i bezpieczne opakowania W pierwszej połowie XIX wieku opracowano technologię zaklejania papieru w masie, dodając klej żywiczny wymagający dodatku ałunu glinowo-potasowego bądź siarczanu glinu. W wyniku reakcji chemicznych składniki te prowadzą do powstania silnie działającego kwasu siarkowego, co uruchamia proces hydrolizy celulozy, prowadzący w dalszej perspektywie do rozpadu papieru. Ten sposób wytwarzania papieru w kwaśnym środowisku praktykowany był do ostatnich dziesięcioleci XX wieku. Dlatego o papierze wytwarzanym pomiędzy połową XIX a końcem XX wieku mówi się niekiedy „papier-samobójca”: papier ten niejako sam staje się przyczyną swojego rozpadu. Dopiero pod koniec ostatniego stulecia technologia masowej produkcji papieru uległa zmianie; zaniechano produkcji w kwaśnym środowisku oraz ograniczono dodawanie mas pochodzących z drewna. Niestety, około 80-90% wszystkich zbiorów bibliotecznych pochodzi właśnie z tego okresu, w którym wytwarzany papier był najmniej odporny na działanie czasu. Przykład stanu zachowania kalendarza z 1900 r oku wydr ukowane go na kwaśnym papierze maszynowym fot. Anna Fedrizzi-Szostok (Książnica Cieszyńska) „Wędrujące” kwasy i inne zagrożenia Kwaśne związki, tak niekorzystnie oddziałujące na łańcuchy celulozowe, posiadają pewną groźną właściwość: potrafią „wędrować” z jednego obiektu do drugiego bądź z opakowania do jego zawartości. W ten sposób kwaśne akta bądź kwaśne opakowania infekują sąsiednie, niezakwaszone jeszcze zbiory. Niszczące kwasy absorbowane są przez papier także z zanieczyszczonego powietrza – szczególnie niebezpiecznymi związkami są tu kwasotwórcze tlenki siarki i azotu. Efekty tego procesu można zaobserwować, przyglądając się starym książkom - ich kartki są zazwyczaj bardziej brązowe i kruche na brzegach (które mają większą styczność z powietrzem) niż w środku. strona 10 Trwały papier i bezpieczne opakowania Dlatego tak ważne jest stosowanie odpowiednich opakowań do długoterminowego przechowywania dokumentów i książek. Zgodnie z Rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 stycznia 2011 r. w sprawie instrukcji kancelaryjnej, jednolitych rzeczowych wykazów akt oraz instrukcji w sprawie organizacji i zakresu działania archiwów zakładowych (Dz. U. Nr 14, poz. 67), materiały archiwalne i dokumentacja niearchiwalna o okresie przechowywania dłuższym niż 10 lat, powinny być przechowywane w teczkach z tektury bezkwasowej. Trzeba przy tym podkreślić, że hydroliza kwasowa to najważniejszy, ale nie jedyny czynnik sprzyjający rozpadowi papieru. Wraz z rozwojem badań nad trwałością papieru analizowane są inne czynniki, takie jak np. autooksydacja, zmiany w strukturze celulozy, reakcje fotochemiczne czy zniszczenia mikrobiologiczne. Znaczenie tych wszystkich procesów oraz ich wzajemne oddziaływanie nie jest jeszcze do końca zbadane. Powstaje pytanie, co można zrobić, aby spowolnić proces rozpadu papieru i uratować choć część druków z XIX i XX stulecia. W odpowiedzi na to pytanie od lat 80. XX wieku w Europie i na innych kontynentach powstawały liczne inicjatywy nakierowane na ochronę zbiorów. W Polsce w latach 2000-2008 prowadzony był program rządowy „Kwaśny papier. Ratowanie w skali masowej zagrożonych polskich zasobów bibliotecznych i archiwalnych”. Jednym z jego celów było zainicjowanie masowego odkwaszania zagrożonych zasobów. Odkwaszanie to skomplikowany proces chemiczny, który następuje w specjalnych instalacjach. Urządzenia takie posiadają tylko największe biblioteki i archiwa, a proces ten jest na tyle kosztowny, że zarówno w Polsce, jak i na całym świecie poddawane są mu jedynie wybrane, najcenniejsze zbiory. Ogromnego znaczenia nabiera jednak w tym kontekście odpowiednia profilaktyka, czyli właściwe przechowywanie zbiorów. Chodzi o to, aby do niekorzystnych czynników, którym trudno zapobiec, czyli procesów rozpadu papieru zachodzącym pod wpływem zanieczyszczonego środowiska czy składników zawartych w nim samym – nie dodawać jeszcze kolejnych czynników, które dodatkowo przyspieszą proces jego destrukcji, ale aby ten proces maksymalnie spowolnić. Faktem jest, że wszystkich zakwaszonych zbiorów nie da się już uratować, dlatego tym istotniejsze jest rozwiązanie problemu niejako „u źródła”, czyli stosowanie bezkwasowego, trwałego papieru w drukarniach. Był to także jeden z postulatów zawartych w programie „Kwaśny papier…”. Eksperci zajmujący się zagadnieniem rozpadu papieru i ochrony zbiorów od lat starali się wypracować pewien kanon wymogów, jaki powinien spełniać trwały papier i opakowania do długoterminowego przechowywania zbiorów na podłożu papierowym. Wymogi te, uzgodnione na forum międzynarodowym, znalazły swoje odzwierciedlenie w dwóch normach ISO: ISO 9706 oraz ISO 16245. Poniżej możemy się zapoznać z opisem tych norm, a także niektórymi kontrowersjami wokół zagadnienia trwałości papieru i właściwych opakowań archiwizacyjnych. strona 11 Trwały papier i bezpieczne opakowania NORMY ISO I ICH ZASTOSOWANIE Normy ISO i sposób ich powstawania ISO (ang. International Organization for Standardization) to organizacja pozarządowa działająca od 1947 roku, która ustanawia normy dotyczące niemal wszystkich dziedzin codziennego życia. Jej członkami są krajowe organizacje normalizacyjne, między innymi Polski Komitet Normalizacyjny. Obecnie organizacja posiada 164 aktywnych członków. Struktura ISO jest rozbudowana i składa się z kilkuset komitetów technicznych i grup roboczych oraz Komitetu Głównego, w którym każdy kraj członkowski dysponuje jednym głosem. Prace organizacji koordynuje Sekretariat Generalny z siedzibą w Genewie. Od czasów powstania organizacji do chwili obecnej wypracowano ponad 19 500 norm. Tylko w roku 2012 ustanowiono 1 280 norm, a nad ponad czterema tysiącami projektów norm trwały prace, w które zaangażowanych było ponad sto tysięcy ekspertów z całego świata. Skalę tych prac najlepiej uświadomi nam fakt, że w każdym dniu roboczym 2012 roku w różnych miejscach globu odbywało się przeciętnie 18 spotkań technicznych w ramach ISO. Można zadać pytanie, kto decyduje o tym, że opracowana zostanie jakaś nowa norma? Otóż najczęściej dzieje się tak, że zapotrzebowanie na wypracowanie normy dotyczącej jakiegoś produktu czy procesu zgłaszają reprezentanci danej branży, czasami zapotrzebowanie takie zgłaszają też grupy konsumentów. Propozycja taka trafia najpierw do krajowej organizacji normalizacyjnej, a ta przekazuję tę prośbę do ISO. Nowa norma opracowywana jest w sześciu etapach, co zajmuje zazwyczaj kilka lat. Normy wypracowywane są na zasadach konsensusu. Obrady bywają burzliwe, bo biorą w nich udział przedstawiciele różnych grup interesu: naukowcy, przedstawiciele producentów, przedstawiciele laboratoriów wykonujących testy produktów, reprezentanci agencji rządowych i grup konsumenckich, ekolodzy itp. Każda norma międzynarodowa podlega nie rzadziej niż co pięć lat rewizji przez komitet techniczny i podkomitety odpowiedzialne za jej powołanie. W wyniku takiej rewizji norma może zostać potwierdzona, poprawiona albo wycofana. strona 12 Trwały papier i bezpieczne opakowania Autorytet ISO Istnienie wspólnych, jasno określonych norm dotyczących różnych dziedzin gospodarki i biznesu jest niezwykle ważne w dobie globalizacji produkcji i handlu. Normy ISO usprawniają wiele procesów produkcyjnych, ułatwiają podejmowanie decyzji przy wyborze dostawców czy kooperantów, a także chronią interes konsumentów, którzy powinni otrzymać bezpieczny, dobrej jakości produkt. Ponieważ ISO jest organizacją pozarządową, nie może ona wymusić stosowania swoich norm w poszczególnych krajach. Ich respektowanie jest dobrowolne. Oczywiście, sam proces powstawania norm, a nawet fakt ich istnienia czasami budzi krytycyzm – jako globalne standardy, normy ISO nie biorą pod uwagę lokalnej specyfiki. Pojawia się też zarzut, że proces ustanawiania nowych norm nie jest wystarczająco odporny na intensywny lobbing ze strony wielkich koncernów. Jednak w praktyce normy ISO są powszechnie stosowane, co wynika wyłącznie z autorytetu, jakim cieszy się ta organizacja, opierającego się na międzynarodowej reprezentacji i wspomnianego już sposobu wypracowywania norm – na zasadach konsensusu osiągniętego pomiędzy bardzo różnymi grupami interesów. Omawiane w niniejszym artykule normy ISO 9706 i ISO 16245 opracowane zostały w ramach Komitetu Technicznego ISO nr 46, odpowiedzialnego za dziedzinę „Informacja i dokumentacja”. Obecnie za normy te odpowiedzialny jest Komitet nr 46, Podkomitet nr 10 (TC 46/SC 10), zajmujący się obszarem „Warunki przechowywania i wymogi dla zachowania zbiorów”. strona 13 Trwały papier i bezpieczne opakowania ISO 9706 ISO 9706:1994 Information and documentation – Paper for documents – Requirements for permanence (Odpowiednik krajowy: PN-EN ISO 9706:2001. Informacja i dokumentacja – Papier przeznaczony na dokumenty – Wymagania dotyczące trwałości)¹ Opracowanie normy ISO 9706 W drugiej połowie XX wieku świadomość zagrożeń związanych z dotychczasową technologią produkcji papieru oraz wiedza na temat procesów jego rozpadu stawała się coraz powszechniejsza. Środowisko archiwistów i bibliotekarzy zaczęło bić na alarm. Jednocześnie coraz bardziej paląca stawała się kwestia powstrzymania napływu kwaśnego, łatwo rozpadającego się papieru do archiwów, bibliotek i muzeów oraz określenia, jakie cechy powinien mieć papier, który będzie mógł być przechowywany przez długi okres czasu. W 1984 roku wymagania dotyczące trwałego papieru opracowali Amerykanie. American National Standard for Permanence of Paper for Printed Library Materials, ANSI Z39.48-1984, była pierwszą normą krajową dotycząca tego zagadnienia na świecie, wypracowaną praktycznie od podstaw, na bazie wcześniejszych badań naukowych nad trwałością papieru. Standard ISO 9706 w dużej mierze bazuje na normie ANSI, a jego wymogi są w większości zbieżne z wymogami stawianymi przez normę amerykańską. Również w Europie podejmowane były w tym czasie różne inicjatywy mające na celu zmianę sposobu produkcji papieru. Przykładowo, w 1990 roku we Frankfurcie odbyło się sympozjum zorganizowane przez Niemiecką Bibliotekę i Stowarzyszenie dla Książki, w którym uczestniczyli wydawcy, producenci i dostawcy papieru, bibliotekarze, archiwiści i politycy. Owocem tego sympozjum było sformułowanie listy tzw. postulatów frankfurckich, obejmujących między innymi żądanie wprowadzenia jasnej specyfikacji i oznaczania różnych rodzajów papieru oraz drukowanie książek na papierze trwałym, wyprodukowanym z bielonej celulozy bez domieszek ścieru drzewnego, o pH zasadowym i wyposażonym w rezerwę alkaliczną. Postulaty frankfurckie miały istotne znaczenie, gdyż w momencie ich powstania w Niemieckim Instytucie Normalizacyjnym opracowywana była właśnie norma dotycząca trwałości papieru, jednak odpowiedzialny za opracowanie tej normy komitet zdominowali wyłącznie przedstawiciele przemysłu papierniczego, a postulowany przez nich sposób określania trwałości papieru bazował na wynikach testów przyspieszonego starzenia (norma ta została opublikowana w 1992 roku jako DIN 6738). ¹ Norma polska jest tłumaczeniem angielskiej wersji normy europejskiej EN ISO 9706:1998 i została ustanowiona przez Polski Komitet Normalizacyjny 20 września 2001 r. Z treścią normy można zapoznać się bezpłatnie w Czytelniach Norm PKN w Warszawie, Katowicach i Łodzi bądź można ją zakupić w sklepie internetowym Polskiego Komitetu Normalizacyjnego (www.sklep.pkn.pl). strona 14 Trwały papier i bezpieczne opakowania Środowisko archiwistów i bibliotekarzy oprotestowało tę normę, a postulaty frankfurckie stały się wykładnią stanowiska tego środowiska i nieformalnym standardem jakości na kilka lat przed opracowaniem międzynarodowego standardu ISO 9706. Pierwsze spotkanie podkomitetu ISO/TC 46/SC 10, którego celem stało się właśnie opracowanie międzynarodowej normy dotyczącej trwałości papieru, odbyło się w Kopenhadze w 1988 roku. Prace podkomitetu trwały sześć lat, a norma ISO 9706 została ostatecznie przyjęta w 1994 roku. Wymogi normy ISO 9706 Norma ISO 9706, mimo iż została opracowana prawie 20 lat temu, ciągle ma duże znaczenie dla archiwistów i bibliotekarzy. Trzeba przy tym podkreślić, że norma ISO 9706 nie odnosi się ani do tektur, ani stricte do opakowań archiwizacyjnych, a jedynie do papieru przeznaczonego na dokumenty. Jednak przez wiele lat, z braku standardów odnoszących się do samych opakowań do długoterminowego przechowywania zbiorów, norma ta była przez archiwistów i bibliotekarzy wykorzystywana do określenia, jakimi cechami powinny charakteryzować się takie opakowania. Taka rozszerzona interpretacja normy ISO 9706 była zresztą całkowicie uzasadniona, o czym świadczy fakt, że także najnowsza norma ISO 16245 opracowana w 2009 roku odwołuje się do kryteriów ISO 9706. Norma ISO 9706 określa, jaki papier może być określony jako „trwały”, czyli taki, którego właściwości fizyczne i chemiczne pozostają niezmienne przez długi okres czasu. Stawia ona wobec takiego papieru następujące wymagania: Cecha Wartość Wartość pH 7,5 – 10,00 Rezerwa alkaliczna Minimum 0,4 mola na kg; w przypadku węglanu wapnia papier powinien zawierać minimum 2% CaCO3 Odporność na utlenianie (starzenie) Liczba Kappa mniejsza niż 5 Odporność na przedarcie Co najmniej 350 mN dla papierów o gramaturze 70 g/m² lub większej Wymagania normy ISO 9706 strona 15 Trwały papier i bezpieczne opakowania Jak wynika z powyższej tabeli, trwałość papieru wg ISO 9706 definiowana jest poprzez cztery kryteria, z których trzy odnoszą się do cech chemicznych papieru i składników w nim zawartych, a czwarty – do jego właściwości wytrzymałościowych. Dwa pierwsze kryteria – wartość pH i obecność rezerwy alkalicznej – nie budziły i do dnia dzisiejszego nie budzą kontrowersji. Wartość pH informuje nas o kwasowości bądź zasadowości danego roztworu. Skala pH przyjmuje wartości od 1 do 14. Wartość 7 oznacza odczyn neutralny - pH równe 7 ma woda destylowana. Wartości poniżej 7 oznaczają odczyn kwaśny, a powyżej 7 – odczyn zasadowy. Wartość pH roztworu wodnego w przypadku trwałego papieru musi zatem świadczyć o jego zasadowości. pH od 7,5 do 10 optymalna wartość zgodna z ISO 9706 i ISO 16245 pH 1 2 3 4 5 6 odczyn kwaśny pH < 7,0 7 8 9 10 11 12 13 14 odczyn zasadowy (bezkwasowy) pH > 7,0 odczyn neutralny pH = 7,0 Skala pH Z kolei obecność rezerwy alkalicznej oznacza, że papier został wyprodukowany z dodatkiem składnika zasadowego (najczęściej węglanu wapnia), który będzie wchodził w reakcję ze związkami kwasowymi pojawiającymi się w późniejszym czasie, stanowiąc swoistą „tarczę” chroniącą przed nimi włókna celulozy. „Tarcza” taka może być skuteczna przez długi okres czasu – obecność czynnika zasadowego stwierdzono na przykład w niektórych papierach sprzed 1550 roku (składniki zasadowe w tych papierach pochodziły np. z zastosowanych impregnatów i klejów zwierzęcych). Kolejnym wymogiem zawartym w ISO 9706 jest wykluczenie ligniny jako składnika trwałego papieru poprzez określenie maksymalnej wartości tak zwanej liczby Kappa. To zagadnienie budzi pewne kontrowersje; najnowsza norma ISO 16245 również podejmuje tę kwestię i dopuszcza opakowania wykonane z papieru zawierającego ligninę jako zewnętrzne opakowania archiwizacyjne, jednocześnie jednak zabrania stosowania takich materiałów w obwolutach czy teczkach mających bezpośredni kontakt z przechowywanymi zbiorami. strona 16 Trwały papier i bezpieczne opakowania Liczba Kappa Wieloletnie doświadczenie archiwistów i bibliotekarzy wskazuje na to, że papier trwały musi być papierem, który nie zawiera ligniny. Jednak ze względu na fakt, że w masowej produkcji bardzo trudno uniknąć śladowych ilości tego składnika (w takich śladowych ilościach pozostających bez znaczenia dla właściwości papieru), zdecydowano się na przyjęcie określenia „liczba Kappa”, odnoszącego się do ilości wszelkich łatwo utleniających się składników w papierze. Celem prac komitetu ISO nie było bowiem stworzenie wymogów dla „najlepszego możliwego do wyprodukowania” papieru, lecz zebranie wymagań dla papieru trwałego, który jednocześnie może być tani, produkowany na masową skalę i przez to szeroko dostępny. Obecność jakichkolwiek składników podlegających utlenianiu – ligniny bądź innych – przyczynia się do wzrostu liczby Kappa. Jeżeli znamy wartość Kappa dla danego papieru, to dzieląc tę wartość przez 5, otrzymamy mniej więcej zawartość ligniny w tym materiale. Wymóg normy ISO 9706, że wartość Kappa musi być mniejsza niż 5, gwarantuje zatem, że zawartość ligniny bądź innych utleniających się składników jest śladowa i wynosi poniżej 1%. Powróćmy do kwestii, dlaczego kryterium liczby Kappa budziło i budzi kontrowersje. Otóż co do sensowności tego kryterium ścierają się dwa poglądy, jeden reprezentowany głównie przez środowisko archiwistów i bibliotekarzy, drugi – przede wszystkim przez przedstawicieli przemysłu papierniczego. Spór dotyka samych podstaw, czyli sposobu określania danego papieru jako trwały. Zauważmy, że obie omawiane w niniejszym artykule normy definiują trwałość papieru w oparciu o jego skład, czyli określają, jakie składniki w takim papierze znajdować się muszą, a jakich być nie może. Tymczasem istnieje też inny sposób określania trwałości papieru, na pierwszy rzut oka bardziej odpowiedni i nowocześniejszy – poddanie papieru testom przyspieszonego starzenia w warunkach laboratoryjnych. Sposób ten jest forsowany przez część producentów papieru. Naturalne a przyspieszone starzenie się papieru Naturalne starzenie się papieru to proces rozciągający się przez dziesiątki i setki lat, dlatego z oczywistych względów nie może on być wykorzystany w badaniach laboratoryjnych. Z kolei sztuczne, przyspieszone starzenie papieru, w którym w specjalnych komorach stwarza się wyjątkowo niekorzystne warunki - np. środowisko o temperaturze 80ºC - nie zostało uwzględnione przez członków komitetu ISO jako metoda określania trwałości papieru z kilku powodów. Po pierwsze, testy takie trwają dość długo i są kosztowne. Po drugie, opierają się na jednym bądź dwóch czynnikach destrukcyjnych, na przykład temperaturze i promieniowaniu świetlnym, strona 17 Trwały papier i bezpieczne opakowania bądź temperaturze i wilgotności względnej, tymczasem w warunkach naturalnych papier starzeje się w wyniku kompleksowego działania wielu różnych czynników (temperatura, wilgotność, promieniowanie świetlne, a także – najsłabiej poznane – zanieczyszczenia występujące w atmosferze). Znalezienie jednej metody pozwalającej na określenie w krótkim czasie trwałości różnych rodzajów papieru – zdolności do jego przetrwania w niezmienionej formie przez stulecia – jest bardzo trudne i na dzień dzisiejszy nie ma pewności, że procesy zachodzące w wyniku przyspieszonego starzenia papieru rzeczywiście w całej pełni odpowiadają procesom zachodzącym w wyniku starzenia naturalnego. Większość kontrowersji wynika stąd, że wśród papierów, które pozytywnie przeszły testy przyspieszonego starzenia, można znaleźć także papiery zawierające znaczną ilość ligniny. Część środowiska producenckiego postulowała, aby tego typu papiery, ze względu na ich dobre wyniki w testach, również mogły być określane i wykorzystywane jako papiery trwałe. Mimo to archiwiści i bibliotekarze są sceptyczni wobec wykorzystywania tego rodzaju papieru do celów archiwalnych, gdyż brak na dzień dzisiejszy naukowych dowodów na rzeczywistą trwałość takiego papieru. Pomimo niekiedy pozytywnych wyników testów przyspieszonego starzenia, wpływ ligniny i innych włókien na rozpad celulozy nie jest wystarczająco rozpoznany; obecnie badane jest zwłaszcza zachowanie takich składników w zanieczyszczonym środowisku. Ponadto nie wypracowano do tej pory metody pozwalającej precyzyjnie określić, w jakim stopniu dobre wyniki danego papieru w testach przyspieszonego starzenia w laboratorium przekładają się na jego rzeczywistą trwałość w warunkach naturalnych. Ostatnia rewizja normy ISO 9706 i jej potwierdzenie w pierwotnym brzmieniu miało miejsce w 2010 roku. Już przy okazji pierwszej rewizji w 1999 roku pojawiły się głosy postulujące podwyższenie liczby Kappa w odniesieniu do trwałego papieru. Oczywiście można sobie wyobrazić, że w przyszłości, wraz z pojawieniem się nowych wyników badań naukowych, definicja papieru trwałego ulegnie zmianie – na razie jednak do takiej zmiany nie doszło, a postulaty takie nie zdobyły poparcia większości członków odpowiedzialnego komitetu ISO. Papier trwały a papier bezkwasowy Należy zauważyć, że ze względu na zmiany technologiczne w procesie produkcji papieru, obecnie koszty wyprodukowania go metodą bezkwasową nie są wyższe niż w przypadku starszej metody wytwarzania papieru z zastosowaniem kwasów. Z tego względu prawdą jest, że w chwili obecnej zdecydowana większość produkowanego na świecie papieru to papier spełniający wymóg bezkwasowości (pH roztworu wodnego takiego papieru jest umiarkowanie zasadowe). strona 18 Trwały papier i bezpieczne opakowania Jednak rezygnacja z użycia ligniny nie jest neutralna kosztowo – lignina to najtańszy surowiec przemysłu papierniczego. Dlatego nie można każdego papieru bezkwasowego dostępnego na rynku automatycznie uznać za papier trwały – oprócz bardzo prawdopodobnej zawartości ligniny bądź innych łatwo utleniających się włókien, takie masowo produkowane papiery bezkwasowe mogą zawierać różne inne składniki, które mogą mieć negatywny wpływ na ich trwałość - na przykład rozjaśniacze optyczne podwyższające białość papieru. Papier trwały a papier archiwalny Warto w tym miejscu krótko wspomnieć jeszcze o jednym rodzaju papieru, zdefiniowanym przez normę ISO 11108². Chodzi o papier archiwalny, czyli papier przeznaczony na dokumenty i publikacje, które wymagają długotrwałego przechowywania, a jednocześnie będą często udostępniane. Papier ten cechuje się nie tylko wysoką trwałością, ale również wysoką wytrzymałością. Powinien on spełniać wszystkie cztery wymogi dla papieru trwałego oraz dwa dodatkowe: musi cechować się wysoką odpornością na zginanie, a głównym surowcem do jego produkcji powinny być włókna bawełniane, konopne lub lniane. Każdy papier archiwalny zgodny z normą ISO 11108 spełnia jednocześnie wymogi normy ISO 9706. Zgodność z normą ISO 9706 Produkt, którego zgodność z wymogami normy ISO 9706 została potwierdzona w testach laboratoryjnych przez niezależną jednostkę certyfikującą, otrzymuje certyfikat zgodności. Taki produkt może być oznakowany następującym znakiem graficznym: W Polsce instytucją zajmującą się testowaniem i certyfikowaniem papierów w zakresie ich zgodności z ISO 9706 jest np. Zakład Certyfikacji Wyrobów Papierowych, działający w ramach Instytutu Biopolimerów i Włókien Chemicznych w Łodzi. ² Odpowiednik krajowy: PN-ISO 11108:2001 Informacja i dokumentacja – Papier archiwalny – Wymagania dotyczące trwałości i wytrzymałości, dostępny w sklepie internetowym Polskiego Komitetu Normalizacyjnego (www.sklep.pkn.pl). strona 19 Trwały papier i bezpieczne opakowania Przykład certyfikatu zgodności z normą ISO 9706 oraz raportu z badań Produkty przedsiębiorstwa PHU Beskid Plus sp. j. wykonane z kartonu CARTA ROCCA posiadają certyfikat zgodności nr 37/ZN /13/IBWCh świadczący o spełnianiu wymogów normy PN-EN ISO 9706:2001 Carta Rocca Przykład opakowań spełniających wymogi normy ISO 9706 - bezkwasowe teczki archiwizacyjne wykonane z kartonu Carta Rocca strona 20 Trwały papier i bezpieczne opakowania ISO 16245 ISO 16245:2009 Information and documentation - Boxes, file covers and other enclosures, made from cellulosic materials, for storage of paper and parchment documents³ Opracowanie normy ISO 16245 Norma ISO 16245 jest jakby brakującym elementem układanki w dziedzinie unormowań dotyczących produkowania i przechowywania dokumentów papierowych. Podobnie jak w przypadku ISO 9706, także i w tym przypadku to istniejąca wcześniej narodowa norma stała się impulsem do stworzenia normy międzynarodowej. Tym razem wykorzystano doświadczenia szwedzkie. Szwedzka grupa robocza, której celem było wypracowanie narodowej normy w zakresie opakowań archiwizacyjnych, została utworzona w 1995 roku. W jej skład wchodzili eksperci ze szwedzkich archiwów narodowych, laboratorium przeprowadzającego testy papieru, producentów i dostawców opakowań. Norma ta została opublikowana w Szwecji po raz pierwszy w 1998 roku, a poprawione drugie wydanie, uzupełnione o doświadczenia międzynarodowej grupy roboczej, ukazało się w 2004 roku. Wymagania, które opakowaniom archiwizacyjnym stawia norma ISO 16245 opierają się zarówno na wynikach badań naukowych, jak i na wieloletnim praktycznym doświadczeniu archiwistów i bibliotekarzy. W odniesieniu do właściwości materiałów, z jakich wykonane są opakowania, norma ta wykorzystuje kryteria ISO 9706. Nie może to dziwić, jeśli uświadomimy sobie, że opakowania archiwizacyjne wchodzą często w bezpośredni kontakt z przechowywanymi dokumentami i nie mogą w jakikolwiek sposób im zagrażać, dlatego same muszą spełniać kryteria trwałego papieru. Norma ISO 16245 została przyjęta ostatecznie w grudniu 2009 roku. Jak wspomniano wyżej, we wcześniejszych latach archiwiści i bibliotekarze korzystali głównie z normy ISO 9706, choć nie odnosiła się ona bezpośrednio do opakowań archiwizacyjnych. Nowa norma ISO 16245 wychodzi jednak daleko poza proste określenie wymogów wobec materiału, z jakiego mają być wykonane takie opakowania, ale uwzględnia także takie zagadnienia, jak zastosowane kleje, barwniki czy elementy metalowe oraz konstrukcja i łatwość użycia opakowań. ³ Norma ISO 16245 nie posiada obecnie polskiego odpowiednika. Tytuł normy można przetłumaczyć roboczo jako „Informacja i dokumentacja – Pudła, teczki archiwizacyjne i inne opakowania wykonane z materiałów celulozowych, przeznaczone do przechowywania dokumentów papierowych i pergaminowych” strona 21 Trwały papier i bezpieczne opakowania Wymogi normy ISO 16245 Norma ISO 16245 uwzględnia popularny w archiwach na całym świecie model przechowywania zbiorów w dwóch rodzajach opakowań: opakowaniach wewnętrznych, mających bezpośredni kontakt z zabezpieczanymi dokumentami (okładkach na akta, teczkach, obwolutach, kopertach itp.), które następnie przechowywane są w pudłach wykonanych z tektury, pełniących rolę opakowania zewnętrznego. Zgodnie z ISO 16245, opakowania zewnętrzne (pudła) mogą być wykonane z dwóch rodzajów tektury: Typ A to tektura spełniająca wszystkie wymogi opisywanej wyżej normy ISO 9706, odnoszące się do chemicznych właściwości materiału (wartość pH pomiędzy 7,5 a 10,0; rezerwa alkaliczna w postaci minimum 2% węglanu wapnia, liczba Kappa mniejsza od 5). Tektura typu A to tektura nie zawierająca ligniny i mogąca także bez dodatkowych opakowań wejść w bezpośredni kontakt z przechowywanymi zbiorami. Typ B to tektura cechująca się niższą jakością, ale i niższą ceną. Od typu A odróżnia ją jedynie brak ograniczeń co do liczby Kappa, a co za tym idzie - brak limitu zawartości ligniny. Norma ISO 16245 dopuszcza tego rodzaju materiał jako opakowanie dla zbiorów archiwalnych i bibliotecznych pod warunkiem, że zbiory przechowywane w pudłach wykonanych z tektury typu B są dodatkowo zabezpieczone w odpowiednich okładkach czy teczkach – wykonanych z materiału nie zawierającego ligniny, bez rozjaśniaczy optycznych (norma ISO 16245 definiuje szczegółowo kryteria, jakie muszą spełniać okładki na akta). Tektura typu B jest zatem dopuszczalna pod warunkiem, że nie wchodzi w bezpośredni kontakt z przechowywanymi archiwaliami. Typ tektury, z którego wykonane jest dane opakowanie, musi być jasny do zidentyfikowania poprzez jednoznaczny opis, to znaczy „ISO 16245 – A” bądź „ISO 16245 – B”. Niezależnie od typu tektury, z jakiej wykonane jest dane opakowanie archiwizacyjne, jeżeli ma ono w pełni odpowiadać normie ISO 16245, musi spełnić szereg dalszych wymogów odnoszących się do jego konstrukcji, zastosowanych zszywek bądź klejów, wytrzymałości na otwieranie oraz odporności na obciążenie, ważnej zwłaszcza w przypadku pudeł przechowywanych w stosie. Uwzględniając doświadczenia archiwistów ratujących zbiory zalane w wyniku powodzi czy katastrof budowlanych, w normie ISO 16245 zawarto jeszcze jeden wymóg odnoszący się do opakowań archiwizacyjnych – postuluje się, aby materiał stosowany do produkcji opakowań najlepiej nie zawierał barwników; jeśli jednak je zawiera, to w przypadku kontaktu z wodą nie mogą one farbować. W standardzie ISO 16245 znajdziemy także zapis, że okładki na akta nie powinny zawierać rozjaśniaczy optycznych (zauważmy, że norma ISO 9706 pomijała kwestię barwników i rozjaśniaczy optycznych). strona 22 Trwały papier i bezpieczne opakowania W poniższej tabeli porównano kryteria zawarte w normach ISO 9706 i ISO 16245: Cecha Wartość/Kryterium ISO 9706 ISO 16245 Zakres obowiązywania normy – Niezadrukowany papier przeznaczony na dokumenty (do 240 g/m²) Opakowania do przechowywania dokumentów papierowych i pergaminowych, wykonane z materiałów celulozowych (norma nie dotyczy opakowań do przechowywania fotografii) Wartość pH 7,5 do 10,0 a a Rezerwa alkaliczna > 2% CaCO3 a a Zawartość ligniny Liczba Kappa < 5 a a(typ A) Ogólna charakterystyka materiału, z którego wykonane jest opakowanie Nie powinno zawierać żadnych substancji bądź wykazywać cech fizycznych, które mogą szkodzić przechowywanym zbiorom Nie dotyczy a Powierzchnia Musi być gładka i odporna na działanie światła Nie dotyczy a Barwniki Nie powinno zawierać rozjaśniaczy optycznych, a jeżeli zastosowane są barwniki, to nie mogą one farbować Nie dotyczy a Odporność na działanie wody Przyjęcie wody w trakcie zanurzenia trwającego 1 minutę musi być mniejsze niż 25 g wody na 1 m² tektury, z której wykonane zostało opakowanie Nie dotyczy a Kleje Nie mogą zawierać plastyfikatorów Nie dotyczy a Elementy łączące i mocujące Należy unikać takich elementów jak nity czy zszywki, jeśli jednak są konieczne, muszą być wykonane z surowca, który nie koroduje Nie dotyczy a Konstrukcja Konstrukcja i wymiary powinny zostać tak dobrane, aby zawartość była dobrze opakowana i nie ulegała uszkodzeniu podczas otwierania pudła Nie dotyczy a Odporność na otwieranie i zamykanie Pudło powinno wytrzymać bez uszkodzeń co najmniej 300-krotne otwarcie i zamknięcie Nie dotyczy a Odporność na obciążenie Materiał, z którego wykonane są pudła, musi wytrzymać nacisk o wartości co najmniej 20kPa (w przypadku pudła na dokumenty A4 jest to nacisk ok. 150 kg) Nie dotyczy a Porównanie norm ISO 9706 i ISO 16245 Na podstawie: Der neue Archivstandard ISO 16256, www.kleinschmidt-info.de strona 23 Trwały papier i bezpieczne opakowania Trudności w stosowaniu normy ISO 16245 – doświadczenia niemieckie Jak wynika z powyższego opisu i tabeli, norma ISO 16245 stawia przed producentami i dostawcami opakowań archiwizacyjnych surowe i bardzo rozbudowane wymagania. Członkowie komitetu ISO opracowujący tę normę podkreślali, że ich celem jest, aby poziom wymagań odnośnie opakowań archiwizacyjnych zawarty w normie ISO 16245 odzwierciedlał z jednej strony dbałość o wysoką jakość tych produktów, z drugiej zaś miał na uwadze ich rozsądną cenę. Powstaje pytanie, czy udało się pogodzić oba te cele. W Niemczech, gdzie nowa norma została przyjęta jako norma narodowa w maju 2012 roku, wiele miesięcy wcześniej toczyła się dyskusja rozpoczęta przez dostawców opakowań archiwizacyjnych na temat szczegółowych wymogów normy i tego, czy możliwe jest ich spełnienie bez znaczącego wzrostu cen opakowań. Trzeba podkreślić, że nie każde opakowanie archiwizacyjne wykonane z materiału typu A odpowiada automatycznie wymogom normy ISO 16245. Cechy chemiczno-fizyczne samego materiału mogą odpowiadać kryteriom stawianym przez tę normę, jednak nieodpowiednia konstrukcja pudła (na przykład zbyt niska gramatura użytego materiału w stosunku do rozmiarów opakowania) może pomimo to doprowadzić do negatywnego wyniku testu. Wynika to na przykład z opisanego wyżej kryterium wytrzymałości na obciążenia. Wytrzymałość taka zależy nie tylko od rodzaju użytego materiału, ale też od konstrukcji i wielkości opakowania. Im większa powierzchnia leżącego pudła, tym większe obciążenie musi ono wytrzymać bez szwanku. Kryterium to, choć niewątpliwie sensowne – zbiory archiwalne bardzo często przechowywane są w pudłach leżących jedno na drugim, a pudło znajdujące się najniżej musi utrzymać ciężar wszystkich pozostałych – jednocześnie staje się przyczyną znaczącego wzrostu kosztów przy przeprowadzeniu testów na zgodność z normą ISO 16245. Zgodnie z przyjętą w opisywanej normie filozofią, każde opakowanie – zarówno produkowane masowo w danym formacie, jak i będące elementem krótkiej serii, a także pudło o indywidualnych wymiarach wyprodukowane w jednym egzemplarzu - powinno zostać poddane osobnemu testowi, a wyniki testu nie mogą być ekstrapolowane ani na inne pudełka archiwizacyjne wykonane z tego samego materiału, ale o innej konstrukcji, ani nawet na pudła wykonane z identycznego materiału i o identycznej konstrukcji, ale w innym formacie. Innymi słowy, zgodność z normą ISO 16245, jeśli ma być potwierdzona przejściem odpowiedniego testu laboratoryjnego, musi zostać zbadana - dla pudeł wykonanych z takiego samego materiału i o takiej samej konstrukcji – dla każdego formatu z osobna. Przeprowadzenie testu jednego rodzaju opakowania jest czasochłonne i kosztowne – jest to koszt około 1000 – 1250 EUR za jeden produkt, test taki trwa 2-3 tygodnie, a tabela z wynikami dotycząca jednego pudła archiwizacyjnego zajmuje kilka stron. Niemieccy producenci i dostawcy pudeł i teczek archiwizacyjnych argumentowali, że ewentualne przeprowadzanie takich testów dla każdego opakowania przełoży się na znaczny wzrost cen ich produktów, a także wydłuży czas dostawy. strona 24 Trwały papier i bezpieczne opakowania Uwagi te zostały częściowo uwzględnione przy wdrażaniu normy ISO 16245 w Niemczech. Norma DIN ISO 16245:2012, czyli niemiecki odpowiednik międzynarodowej normy ISO 16245, została opatrzona specjalną narodową przedmową. Przewodniczący komisji odpowiedzialnej za wdrożenie tej normy w Niemczech, dr Rainer Hofmann przyznał w niej, że testowanie każdego pudła archiwizacyjnego z osobna prowadziłoby do znaczącego wzrostu kosztów tych opakowań, co mogłoby wręcz zniwelować ich największe zalety - dostępność i stosunkowo przystępną cenę - jako środka służącego do zabezpieczenia zbiorów. W przedmowie do niemieckiej wersji normy ISO 16245 zaproponowano zatem, aby testy konstrukcji pudeł (czyli testy odporności na otwieranie i zamykanie oraz test odporności na obciążenie) przeprowadzać jedynie dla pewnej liczby określonych, najczęściej sprzedawanych formatów standardowych. Przy zamówieniach na formaty niestandardowe, odbiorca mógłby zapoznać się z wynikami testów pudeł o standardowych wymiarach, gdyby zaś nie był usatysfakcjonowany takim rozwiązaniem, testy mogłyby zostać przeprowadzone dla wszystkich zamawianych formatów, w takim wypadku jednak odbiorca ten musiałby ponieść związane z tym dodatkowe koszty. Autor przedmowy zauważa także, że w przypadku testu odporności na obciążenie, odporność taka jest odwrotnie proporcjonalna do powierzchni podstawy danego pudła. Dlatego możliwe jest, aby testowi poddać tylko jeden, dość duży format pudła o danej konstrukcji. Jeśli test wypadnie pozytywnie, dopuszczalne jest, aby jego wyniki ekstrapolować na wszystkie pudła o identycznej konstrukcji i wykonane z identycznego materiału, ale o mniejszym formacie. Norma ISO 16245 nie została do tej pory oficjalnie przetłumaczona na język polski. Z uwagi na jej stopień skomplikowania i szeroki zakres, a także niewielkie zainteresowanie, obecnie żadne laboratorium w Polsce nie przeprowadza testów opakowań archiwizacyjnych na zgodność z normą ISO 16245. strona 25 Trwały papier i bezpieczne opakowania Podsumowanie W 1988 roku odbyło się w Waszyngtonie brzemienne w skutki sympozjum organizacji TAPPI (Technical Association of the Pulp and Paper Industry), poświęcone zagadnieniu trwałości papieru i jego przechowywaniu. Częścią tego sympozjum była wystawa. Zaprezentowano na niej dwa identyczne zestawy starych książek, z których jeden pochodził z Biblioteki Publicznej w Nowym Jorku, a drugi – z Biblioteki Królewskiej w Hadze. Wiele tych książek zostało wydrukowanych na papierze wyprodukowanym z dodatkiem sporej ilości ścieru drzewnego – niskiej jakości i zakwaszonym, jednak na pierwszy rzut oka można było zauważyć, że książki z Holandii uległy procesowi starzenia w znacznie mniejszym stopniu niż te same tytuły z zasobów biblioteki nowojorskiej. Karty tych ostatnich były brunatne i łamliwe. Wartość pH książek z Nowego Jorku wahała się pomiędzy 2,0 a 3,3, podczas gdy wartość pH książek przywiezionych z Holandii była znacząco wyższa i oscylowała między 3,4 a 4,5. Przyczyny różnic w stanie zachowania tych dwóch zbiorów trzeba było szukać w warunkach ich przechowywania: w Holandii wcześniej niż w innych krajach rozpoznano ogromne znaczenie profilaktyki, czyli właściwego przechowywania dokumentów i książek i położono nacisk m.in. na stosowanie bezkwasowych opakowań archiwizacyjnych. Podobnych przykładów można podać wiele. Dziś nikt nie ma już wątpliwości, że sposób przechowywania zbiorów ma ogromne, a często wręcz decydujące znaczenie dla ich „czasu życia”. Oczywiście na sposób przechowywania zbiorów składa się wiele czynników, których znaczenia nie poruszono w ogóle w tym artykule – konstrukcja budynku i wyposażenie archiwum, poziom wilgotności i temperatury w pomieszczeniach, zabezpieczenia przed atakami mikrobiologicznymi czy katastrofami, częstotliwość udostępniania archiwaliów i wiele innych. Właściwe opakowania stanowią tu tylko jeden z elementów, jednak jest to element bardzo istotny: chronią akta i książki przed zanieczyszczeniami, zapobiegają uszkodzeniom mechanicznym, spowalniają negatywny wpływ czynników fizykochemicznych, a w pewnym stopniu ograniczają skutki pożaru i zamoknięcia. Ta pozytywna rola opakowań będzie jednak zagwarantowana tylko wówczas, gdy będą to opakowania wykonane z właściwych materiałów, o optymalnej konstrukcji, nie zawierające żadnych elementów ani składników, które mogłyby zaszkodzić przechowywanym dokumentom i książkom. Warto wykorzystać wymogi zawarte w normach ISO, bazujące na wynikach najnowszych badań naukowych oraz wiedzy i doświadczeniu międzynarodowego grona ekspertów, aby wybrać takie właśnie opakowania. strona 26 Trwały papier i bezpieczne opakowania SŁOWNICZEK Celuloza Główny składnik budulcowy roślin. Występuje w nich wraz z innymi substancjami podporowymi, np. ligniną, pektyną i hemicelulozą. Najwięcej celulozy zawierają niektóre włókna bawełny, lnu, juty lub konopii (nawet ponad 90%). Przeciętne drewno zawiera 45-50% celulozy. W czystej postaci celuloza jest białą, pozbawioną smaku i zapachu, nierozpuszczalną w wodzie substancją. Pod względem chemicznym celuloza to biopolimer, polisacharyd zbudowany liniowo z cząsteczek glukozy połączonych wiązaniami glikozydowymi. Wiązania te przyczyniają się do utworzenia sztywnych, długich nitek, które układają się równolegle. Czynnikiem niszczącym wiązania glikozydowe są kwasy. Celuloza to główny surowiec do produkcji papieru. W odniesieniu do papieru hydroliza celulozy – czyli uszkodzenie jej włókien pod wpływem działania wody, katalizowane przez kwasy – objawia się utratą jego właściwości mechanicznych – papier staje się kruchy, łamliwy, a następnie rozpada się przy najlżejszym dotknięciu. Lignina Obok celulozy i hemiceluloz jeden z podstawowych składników drewna, w którym występuje w ilości ok. 20 – 30%. Lignina łatwo ulega na powietrzu procesowi utleniania, w trakcie którego powstają kwasy. W procesie utleniania przyjmuje brązową barwę, co przekłada się na żółknięcie i brązowienie papieru wyprodukowanego z jej domieszką. Choć zagadnienie to budzi pewne kontrowersje, zgodnie z obecnym stanem wiedzy uznaje się, że trwały papier nie powinien zawierać tego surowca. Przy tym lignina stanowi najtańszy surowiec przemysłu papierniczego i składnik mas włóknistych - półproduktów do produkcji papieru otrzymywanych poprzez rozwłóknianie drewna metodami mechanicznymi, termomechanicznymi (TMP) lub chemo-termomechanicznymi (CTMP). Metody te zapewniają bardzo wysoką wydajność procesu produkcji, ale wytworzony za ich pomocą papier posiada niską odporność na starzenie. Plastyfikatory Środki zmiękczające i emulgujące szeroko stosowane w przemyśle chemicznym, m.in. w produkcji klejów, taśm samoprzylepnych czy syntetycznych koszulek na dokumenty. Jako plastyfikatory często wykorzystywane są pochodne kwasów, dlatego opakowania archiwizacyjne nie powinny zawierać tych substancji. Rezerwa alkaliczna Wyposażenie opakowania w rezerwę alkaliczną oznacza, że zostało ono wyprodukowane z dodatkiem składnika zasadowego (najczęściej węglanu wapnia), który będzie neutralizował związki kwasowe powstające w późniejszym czasie, a więc dłużej zapewni przechowywanemu obiektowi skuteczną ochronę. Opakowań z rezerwą alkaliczną nie należy stosować do przechowywania fotografii. Wartość pH Informuje nas o (bez)kwasowości opakowania. Skala pH to ilościowa skala kwasowości i zasadowości roztworów wodnych związków chemicznych, przyjmująca wartości od 1 do 14. Wartość 7 oznacza odczyn neutralny, pH równe 7 ma woda destylowana. Wartości poniżej 7 oznaczają odczyn kwaśny – opakowania wykonane z materiałów o takim odczynie przyspieszają proces destrukcji archiwaliów. Dlatego poszukując odpowiedniego opakowania, musimy zwrócić uwagę na to, czy zostało ono wykonane z surowca o pH wyższym niż 7. Norma ISO 9706 wymaga pH o wartości pomiędzy 7,5 do 10,00; wymóg ten dotyczy wszystkich warstw papieru/tektury. Trwały papier Papier, który pozostaje stabilny pod względem fizycznym i chemicznym przez długi okres czasu. Według obecnego stanu wiedzy, jako trwały może być określany papier, którego półproduktem jest czysta, bielona celuloza, bez domieszek zdrewniałych włókien (ligniny, ścieru drzewnego), wyprodukowany metodą bezkwasową, o pH pomiędzy 7,5 a 10,0 i wyposażony w rezerwę alkaliczną. strona 27 Trwały papier i bezpieczne opakowania Bibliografia: Dahlø R., 1998, The rationale of permanent paper, 64th IFLA General Conference, 16-21.08.1998, http://archive.ifla.org/IV/ifla64/044-114e.htm Dessauer G., b.d., Papierzerfall: Ursachen und Konsequenzen, http://www.uni-muenster.de/Forum-Bestandserhaltung/grundlagen/herst-dessauer2.html Ďurovič M., b.d., Papír pro dokumenty ČSN ISO 9706 vs. recyklovaný papír, www.nacr.cz/z-files/papir_pro_dokumenty.pdf Göttsching L., 2005, Bewertung des Alterungsverhaltens von Papier, „Archivar”, nr 2 Grochowski J., 2001, Zasady użytkowania papieru trwałego i archiwalnego w przepisach polskich i zagranicznych – podstawy prawne i merytoryczne, „Notes Konserwatorski”, nr 5 Haberditzl A., 2012, Neue Norm DIN ISO 16245 für Verpackungen erschienen, „Archivar”, nr 2 Haberditzl A., 2005, Woran erkenne ich alterungsbeständiges Papier? Eine Replik, „Archivar”, nr 4 Hoel I., 1998, Standards for Permanent Paper, 64th IFLA General Conference, 16-21.08.1998, http://archive.ifla.org/IV/ifla64/115-114e.htm Hofmann R., b.d., Nationales Vorwort zur Verpackungsnorm DIN ISO 16245, http://www.uni-muenster.de/Forum-Bestandserhaltung/grundlagen/norm-hofmann4.html Kolar J. , Wyke J., 2008, Archival boxes for long-term storage, “ISO Focus”, Volume 5, No. 4 Podsiadło H., 2006, Zagadnienie trwałości druków. Część II, „Świat druku”, październik, www.swiatdruku.eu McCrady E., 1989, TAPPI Symposium: Full Report, “Abbey Newsletter” Volume 13, Number 1, Februar, http://cool.conservation-us.org/byorg/abbey/an/an13/an13-1/an13-102.html Sadecka M., 2008, Papier się broni, „Człowiek i Dokumenty”, nr 10, http://www.pwpw.pl/kwartalnik_archiwum.html Sobucki W., 2008, Problematyka ochrony zbiorów z XIX i XX wieku o podłożu z papieru, „Ochrona Zabytków”, nr 3 Svensson I.-L., Alwarsdotter Y., A papermaker's view of the standard for permanent paper, ISO 9706, 64th IFLA General Conference, 16-21.08.1998 http://archive.ifla.org/IV/ifla64/045-114e.htm Wojciechowski P., 2005, Lepiej zapobiegać, niż leczyć – nowe tendencje w dziedzinie zabezpieczania i konserwacji zasobów archiwalnych, „Archeion”, t. CVIII Wojciechowski P., 2005, Cele i zadania wieloletniego programu rządowego „Kwaśny papier. Ratowanie w skali masowej zagrożonych polskich zasobów bibliotecznych i archiwalnych”, „Archeion”, t. CVIII Opracowanie: Zofia Parchańska-Puczek – socjolożka, analityczka, autorka licznych opracowań z zakresu analiz rynkowych, analiz konkurencji i wsparcia eksportu. Zajmuje się również zagadnieniem ochrony dziedzictwa kulturowego. strona 28
Podobne dokumenty
KATALOG PRODUKTÓW Opakowania i akcesoria archiwizacyjne
Opakowania przeznaczone do długoterminowego przechowywania dokumentów, książek i innych obiektów wykonanych z papieru powinny być:
Bezkwasowe (pH > 7, optymalnie w przedziale 7.5 – 10); wymóg bez...