Pobierz artykuł - Classica Wratislaviensia

Transkrypt

Pobierz artykuł - Classica Wratislaviensia
ACTA UNIVERSITATIS WRATISLAVIENSIS No 3028
CLASSICA WRATISLAVIENSIA XXVIII
WROCŁAW 2008
MARIAN SZARMACH
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
MOTYWY EROTYCZNE
W ŻYWOCIE APOLLONIOSA Z TYANY FILOSTRATOSA
Filostratos w Żywocie Aleksandra z Seleucji1, sekretarza Marka Aureliusza,
wspomina, że z powodu urody jego matki zakochał się w niej podobno sam Apollonios z Tyany i że wybrała właśnie jego, gardząc innymi konkurentami. Zaprzecza
jednak stanowczo tej anachronicznej chyba historii, powołując się na swój Żywot
Apolloniosa2, gdzie podkreślił, że bohater jego: „sam ani się nie ożenił, ani nie utrzymywał żadnych związków miłosnych” i że „stał się w tym względzie ofiarą różnych
oszczerstw”. Choć więc ów boski mąż, jako postać tytułowa utworu Filostratosa, nie
jest uwikłany w żadne romanse, autor jednak pisząc o nim, sięgnął po tę tematykę
w kilku epizodach.
Jednym z nich jest historia Menipposa z Lycji3 słuchającego gorliwie w Koryncie
konferencji Apolloniosa. Był to wyróżniający się urodą i intelektem dwudziestopięcioletni młodzieniec. Opowiadano o nim, że zakochała się w nim powabna, starsza
znacznie cudzoziemka. Była to jednak zjawa wabiąca go, by przychodził do niej na
wieczory przy winie, podczas których, ona piękna a on urodziwy, bywają szczęśliwi.
Menippos nieświadom, że jest to tylko widmo, dał się tak dalece opętać jej czarowi, że
wyznaczył nawet szybko datę wesela. Na przygotowaną ucztę przybył też Apollonios.
Zdemaskowawszy ową starzejącą się piękność, że jest zjawą, przepędził kucharzy
oraz służących i sprawił, że cała zastawa zniknęła, jakby porwał ją wiatr.
To zgrabne opowiadanie przypominające kuszenie Hippolytosa zostało zbudowane według retorycznych wskazań. U Aftoniosa4 czytamy, że tematem diegema
może być zdarzenie rzeczywiste lub fikcyjne. Autor może je też przedstawić w formie
udramatyzowanej, jak ma to tu miejsce.
1
VS II 5.
VA I 13.
3 VA IV 25.
4 RG. II 4 (Spengel).
2
Classica Wratislaviensia 28, 2008
© for this edition by CNS
classica XXVIII po II korekcie.indd 59
2008-06-11 09:05:27
60
MARIAN SZARMACH
Do tego samego motywu Hippolytosa i Fedry Filostratos nawiąże jeszcze raz
w Żywocie Apolloniosa już zupełnie wyraźnie5, opowiadając historię młodego Egipcjanina Timasiona. Stał się on przedmiotem żądzy swojej macochy, która buntowała
przeciwko niemu ojca. Timasion ujęty życzliwością Apolloniosa opowiedział mu
o tym, czego doświadcza. Na pytanie, czy czci Afrodytę, odpowiedział, że każdego
dnia, gdyż bogini ta znaczy wiele w sprawach boskich i ludzkich. Zdanie to spotkało
się z taką aprobatą Apolloniosa, że uznał Timasiona za bardziej godnego wieńca od
butnego względem Afrodyty Hyppolytosa, bo lekceważenie kogokolwiek z bogów
nie jest przejawem roztropności, a znieważone bóstwo bywa mściwe. Filostratos
nawiązuje tu wyraźnie do dramatu Eurypidesa6, w którym Afrodyta mówi:
Za winy wobec mnie ukarzę.
Apollonios nie pochwala Hippolytosa arogancko chełpiącego się swoją czystością.
Ten mały obrazek mieści się w schemacie retorycznym anaskeue7, czyli odwrócenia jakiegoś zdarzenia. Jest nim okazywanie przez Timasiona – Hippolytosa czci
Afrodycie, co go ocaliło. Takie jego zachowanie jest retoryczną dyskusją z Eurypidesem. Może dziwić, że Filostratos posłużył się w swoim utworze dwa razy tym
samym motywem literackim. Przypuszczam, że chciał się popisać swoją maestrią
retoryczną pozwalającą mu przedstawić go za każdym razem inaczej, jak Odys, który
według Owidiusza8 u Kalipso:
Referre aliter semper solebat idem.
Historia Hippolytosa była zapewne bliska Filostratosowi, gdyż w Obrazach9 sięgnął też po nią, pokazując, jak młodzieniec ów „za umiłowanie skromności doznał
krzywdy”, czemu dał wyraz tym razem w ekfrazie. Czytelnicy Filostratosa byli
zapewne pełni uznania dla różnych retorycznych sposobów traktowania przez niego
tego samego mitu, który znali przecież z tragedii Eurypidesa, ze szkolnych ćwiczeń
i z tylu powstałych wówczas sarkofagów. O jego popularności niech świadczy diegema
o Kyno w pochodzącym z tego samego czasu romansie Ksenofonta z Efezu10 Opowieści efeskie. Zakochany w Antii Habrokomes trafił zrządzeniami losu do Pelusium,
gdzie kupił go stary wojownik Arakos, którego żona Kyno „o odrażającym wyglądzie
i jeszcze gorszej opinii rozpustnica nieznająca żadnych hamulców” zakochała się
w tym młodzieńcu od pierwszego wejrzenia i robiła wszystko, by „piękny niewolnik
został jej kochankiem”. W zuchwałości zabiła swego męża, by nie stał na przeszkodzie
jej żądzy. Kiedy Habrokomes powiedział jej stanowczo, że „nie może dzielić łoża
z kobietą skalaną zabójstwem”, oskarżyła go o morderstwo jej męża. Mieszkańcy
Pelusium uwierzyli jej i odesłali niewinnego Habrokomesa do Aleksandrii przed sąd,
5
6
s. 193.
VA VI 3.
Hippolytos, V. 21 cfr H.D. Kitto, Tragedia grecka, studium literackie, Bydgoszcz 1977,
7
RG. II 27 (Spengel).
Ars amat. II 128.
9 II 4.
10 III 12.
8
Classica Wratislaviensia 28, 2008
© for this edition by CNS
classica XXVIII po II korekcie.indd 60
2008-06-11 09:05:27
MOTYWY EROTYCZNE W ŻYWOCIE APOLLONIOSA Z TYANY FILOSTRATOSA
61
któremu przewodniczył zarządca Egiptu. Mamy tu więc ten sam „motyw putyfarowy”
z innym jedynie zakończeniem.
W Żywocie Apolloniosa11 Filostratos wspomina jeszcze jedno wydarzenie erotyczne, na które przypadło zareagować jego bohaterowi. Będąc w Knidos, dowiedział się,
że młody człowiek zakochał się tam w nagim posągu Afrodyty i że zamierza się z nim
ożenić. Zareagował na to oburzeniem tak wielkim, że postanowił nawet „oczyścić świątynię z tego szaleństwa”, a obłąkanemu młodzieńcowi przepowiedział, że „po całej ziemi
będzie go ścigała śmierć”. Ten skruszony złożył ofiary przebłagalne i odszedł.
Również i w przypadku tego motywu Filostratos skorzystał z retorycznego bonum
commune. W dialogu Lukiana12 Bogowie miłości tę samą historię opowiada gościom
zwiedzającym knidyjską świątynię służka pilnująca tam porządku, kończąc, że skompromitowany i zawiedziony młodzieniec „rzucił się w przepaść skalną lub morskie fale
i zginął bez śladu”.
Ale i Klaudiusz Elian13 przytacza podobną historię, pisząc o „niedorzecznych
obiektach namiętności”. U niego pewien młodzieniec z dobrego domu zakochał się
w ateńskim posągu szczęśliwej Tyche. Obcałowywał ją i nie krył swej namiętności.
To nieodwzajemnione uczucie doprowadziło go w końcu do samobójstwa.
Czytelnicy owych tekstów znali zapewne te podobieństwa. Nie raziły ich one jednak, gdyż nie tyle zwracali uwagę na kainotes, co na retoryczne opracowanie jakiegoś
motywu. Dostojna Jubilatka ujęła to trafnie, że w nich „retoryka doskonaliła formę,
kładąc nacisk na techniczne środki wyrazu artystycznego”14.
LES MOTIFS ÉROTIQUES DANS
LA VIE D’APOLLONIOS DE TYANE DE PHILOSTRATE
Résumé
Dans sa Vie d’Apollonios de Tyane, Philostrate a plusieurs fois recours à des motifs érotiques.
Il présente ainsi l’histoire d’un beau jeune homme (IV 25) dont une vieille femme tombe amoureuse, ou celle de Timasion l’Égyptien (VI 3) qui devient l’objet des assiduités de sa belle-mère.
Il y a aussi l’histoire d’un jeune homme tombé amoureux de la statue d’Aphrodite de Knidos
(VI 40). Toutes ces images sont issues d’un fond littéraire commun et sont l’expression d’une
présentation érotique et rhétorique que les lecteurs devraient apprécier.
11
VA VI 40.
Bogowie miłości, § 15.
13 Opowiastki rozmaite IX 39.
14 Ksenofont z Efezu, Opowieści efeskie czyli o miłości Habrokomesa i Antii, przeł. i oprac.
L. Rychlewska, Ossolineum – Wydawnictwo, Wrocław 1970, s. VII.
12
Classica Wratislaviensia 28, 2008
© for this edition by CNS
classica XXVIII po II korekcie.indd 61
2008-06-11 09:05:27