Niniejszym, na podstawie „nihil obstat” z dnia 10 stycznia 2014 roku
Transkrypt
Niniejszym, na podstawie „nihil obstat” z dnia 10 stycznia 2014 roku
Niniejszym, na podstawie „nihil obstat” z dnia 10 stycznia 2014 roku, udzielonego przez ks. dr. hab. Marka Kluza, delegata Biskupa Diecezjalnego do oceny ksiąg treści religijnej - zezwalam na wydanie publikacji pt. „Projekt Jonasz” i „Projekt Judyta” oraz produkcji nagrań (płyta CD) z konferencjami autorstwa o. Adama Szustaka OP. Z pasterskim błogosławieństwem Wstęp Prawdopodobnie – choć nikt tak naprawdę nie wie tego na pewno – Bóg planował nas przez tysiące lat. A pisząc tysiące lat mam na myśli nieskończoną liczbę lat, bo On czasu nie zna. Od wieków, jeśli można tak o Nim napisać, zachodził w głowę jak mamy wyglądać, kim mamy być, jak nas ulepić, żeby objawiło się w nas Jego nieskończone piękno. Przez Jego niepojęte myśli musiały przelatywać setki i tysiące pomysłów, idei, obrazów, pragnień – w końcu Jego wyobraźnia jest nieskończenie twórcza. Każda myśl musiała budzić Jego entuzjazm i jednocześnie poczucie, że można jeszcze doskonalej, jeszcze niezwyklej, jeszcze lepiej – w końcu On ma w sobie nieskończone pokłady geniuszu. Kiedy miał już wrażenie, że jakiś pomysł to wreszcie to, o co Mu chodziło, musiała zaraz pojawiać się myśl, że to za mało, że mógłby nam dać coś jeszcze więcej – w końcu jest On nieskończenie hojny. Niesamowity musiał być ten moment, kiedy po tym nieskończonym czasie wyczekiwania i planowania wreszcie usiadł przed kreślarskim stołem i narysował 4 pierwszą kreskę – kiedy tylko pojawiła się przed Nim już wiedział, że to będzie właśnie to. Od pierwszej kreski już widział finalny kształt i każdy szczegół. Co to musiał być za wybuch twórczości i nieokiełznanej niczym poza miłością pasji! Szczerze mówiąc mam nadzieję, że kiedyś będzie nam dane – jak już u Niego wszyscy będziemy – zobaczyć film nagrany w tamtej chwili. Na pewno aniołowie mają go gdzieś na składzie. Będzie trochę tak jak u babci, kiedy wyciąga się stare zdjęcia i ogląda początki życia, początki miłości rodziców, pierwsze kroki i inne, ważne momenty. Zresztą nie tylko będziemy oglądać jakiś przekaz z przeszłości, ale prawdopodobnie doświadczymy tego na żywo i na nowo, bo w końcu trzeba będzie nas na nowo ukształtować po tej ziemskiej tułaczce. W którymś momencie tego twórczego szału ogarnęło Go przemożne przekonanie, że nie zamknie wszystkich tych pomysłów w jednym projekcie, że nie wystarczy człowieka, żeby wypełnić w nim wszystko, co zaplanował i przygotował. Że skoro ma mu przekazać całe swoje piękno i dobro, skoro ma sprawić, że będziemy do Niego podobni, że to, co ma On, będziemy mieć też my, 5 to za mało pojemny jest człowiek, żeby mógł w sobie to czyznę i kobietę nigdy nie będzie takie samo w każdej wszystko zmieścić. Właśnie wtedy pojawiła się pewnie realizacji. Stworzyciel projektu, jako miłośnik wolności, myśl: muszę zrobić to na dwa sposoby! Potrzebne mi stworzył bowiem nienaruszalny schemat, gwarantują- są dwa projekty! Ten moment Biblia komentuje krótko, cy osiągnięcie szczęścia i pełni, ale nie zamknął drogi ale bez żadnych wątpliwości: „Stworzył więc Bóg czło- do twórczego rozwinięcia tego projektu. Zaprosił nas, wieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stwo- żebyśmy go przyjęli, oparli się na nim i rozwinęli go w rzył mężczyznę i niewiastę“. Z jednego pierwotnego jedyny i niepowtarzalny dla każdego z nas efekt finalny. zamysłu rozrysował więc dwa projekty, niby podobne, bo z tego samego źródła i pierwotnego zamysłu, ale Kresek, którymi w Biblii został wypełniony projekt męż- zupełnie inne, bo w swojej nieskończonej fantazji On czyzny jest oczywiście bardzo wiele, prawie w każdej nigdy się nie powtarza, nigdy nie kopiuje tego, co za- księdze można znaleźć jakiś bardzo wyraźny albo le- mierzył i stworzył. dwie majaczący, ukryty ślad tego Bożego zamysłu. Dlaczego więc Księga Jonasza, która wydaje się wręcz To nagranie, które trzymasz w rękach urodziło się z wy- antytezą męskiego ideału – jak w uciekinierze, scho- nikającego z tej historii przekonania, że jest przez Boga wanym pod pokładem można znaleźć wzór do naśla- rozrysowany pierwotny projekt mężczyny i kobiety. dowania? Intuicja, że w tej dziwnej księdze jest ukryte Projekt, który można odkryć, odczytać i w sobie zreali- coś niewidoczne w pierwszym spojrzeniu pojawiła się zować. Został zapisany w Biblii, czyli w intrukcji obsługi we mnie po przeczytaniu fundamentalnej dla poszu- między innymi tej rzeczywistości, którą nazywamy czło- kiwania sensu męskości w Biblii historii Kaina i Abla. Ci wiekiem. Geniusz tego Bożego projektu polega na tym, dwaj bracia opisani w czwartym rozdziale Genesis, są że jest On jasny, kompletny i gotowy do realizacji, a w końcu protoplastami każdego mężczyzny, który po- jednocześnie jest tylko projektem, czyli jego konkretne, jawił się potem w historii świata. Tak, jak historia Ada- indywidualne przekształcenie w rzeczywistego męż- ma i Ewy opowiada o stworzeniu człowieka i pierwszej 6 7 relacji damsko-męskiej, tak dwaj synowie pierwszej mają do kruchości, słabości i przegranej życiowej Abla. pary rodziców są archetypami męskich wzorców. Co A przecież Bóg spojrzał na niego, a nie na Kaina – tak, przedziwne, to właśnie słaby, niekochany dostatecz- jakby chciał powiedzieć: „To jest mój projekt! To jest nie przez matkę, nie osiągający sukcesów zawodowych mój zamysł!“. chłopak o beznadziejnym imieniu znalazł upodobanie u Boga, a nie silny, pełen sukcesów i zwycięstw, dobrze Jeśli więc skoncentrujemy się na mężczyźnie wojowni- rokujący na przyszłość, męski do bólu Kain. ku, gwałtowniku, zmagającym się ze światem i z sobą, to choć oczywiście opowiemy w pewien sposób o mę- Pomyślałem więc, że może ciągle źle szukamy, patrzy- skości, pominiemy coś niesłychanie ważnego, funda- my nie tam gdzie potrzeba. Wszystkie ruchy czy inicja- mentalnego, bez czego cała reszta jest tylko sztafażem tywy dla mężczyzn, te kościelne i te z wiarą zupełnie i konstrukcją opartą na nijakich podstawach. Zbudu- nie związane, budowane są w przeważającej większo- jemy atrapę, która nie będzie miała szans ostać się na ści na poszukiwaniu męskiej siły, męskiej umiejętno- wieczność. Możliwe, że będzie znaczyła coś w tym świe- ści wyznaczania celów i ich realizowania, zdolności do cie, wzbudzi nawet podziw i pełną zdziwienia zazdrość, przezwyciężania siebie, pokonywania własnych słabo- ale u kresu okaże się wydmuszką, która nie może zna- ści i stwarzania bezpiecznego świata dla kobiet i dzieci. leźć żadnego oparcia i sensu, który przetrwałby próbę Ideał mężczyzny opisany choćby w „Dzikim sercu“, któ- czasu. re podbiło z siłą huraganu współczesny męski świat, to obraz dzikiego, nieokiełznanego, twórczego, pełnego Jak łatwo się domyślić, tą jedyną wartą uwagi, a przynaj- pasji i siły człowieka zdobywającego świat. I choć oczy- mniej wymagającą postawienia na pierwszym miejscu wiście wszystkie te cechy mogą być w mężczyźnie bar- kategorią, przez którą trzeba patrzeć na męskość i pro- dzo owocne, choć jak mniemam rzeczywiście opisują jekt jaki z nią związał Pan Bóg jest serce albo mówiąc pewien wycinek męskiej konstrukcji, to jednak nijak się dokładniej – jego szerokość. Przecież napisany przez 8 9 św. Pawła Hymn o miłości z 1 Listu do Koryntian jasno H I S T O R I A mówi, że jedyne co przetrwa wszystko, jedyne co ostanie J O N A S Z A się w ogniu przejścia przez śmierć, to miłość. Nawet wiara i nadzieja się skończą, zostanie tylko ta jedna, Fragment Pisma Świętego wg Biblii Tysiąclecia, wyd. Pallotinum, Poznań 2003 jedyna – miłość. Miłość mierzona nie romantyzmem, erotyką czy emocjami, nie intensywnością doznań, Księga jonasza 1,1 - 4,11 szaleństwem zakochania czy niepojętą bliskością, Posłannictwo, bunt i kara ale miłość mierzona szerokością, pojemnością serca, mierzona zdolnością do przyjęcia tych, których przyjąć najtrudniej. Takie serce, tak radykalnie szerokie miał właśnie Abel i to wzbudziło zachwyt i upodobanie Boga. Takie serce zdolne do radykalnego przyjęcia absolutnie wszystkich miał oczywiście najdoskonalszy mężczyzna świata – Jezus. Taką historią o poszerzaniu serca, o dramatycznej Bożej próbie nauczenia mężczyzny miłości, o ciągłym zmaganiu o jego pojemność, jest Księga Jonasza. Właśnie dlatego o niej jest ta opowieść. Adam Szustak OP 1 1 Pan skierował do Jonasza, syna Amittaja, te słowa: 2 «Wstań, idź do Niniwy - wielkiego miasta - i upomnij ją, albowiem nieprawość jej dotarła przed moje oblicze». 3 A Jonasz wstał, aby uciec do Tarszisz przed Panem. Zszedł do Jafy, znalazł okręt płynący do Tarszisz, uiścił należną opłatę i wsiadł na niego, by udać się nim do Tarszisz, daleko od Pana. 4 Ale Pan zesłał na morze gwałtowny wiatr, i powstała wielka burza na morzu, tak że okrętowi groziło rozbicie. 5 Przerazili się więc żeglarze i każdy wołał do swego bó- stwa; rzucili w morze ładunek, który był na okręcie, by uczynić go lżejszym. Jonasz zaś zszedł w głąb wnętrza okrętu, położył się i twardo zasnął. 6 Przystąpił więc do 10 11 niego dowódca żeglarzy i rzekł mu: «Dlaczego ty śpisz? Wołali więc do Pana i mówili: «O Panie, prosimy, nie do- Wstań, wołaj do Boga twego, może wspomni Bóg na zwól nam zginąć ze względu na życie tego człowieka i nas i nie zginiemy». nie obciążaj nas odpowiedzialnością za krew niewinną, albowiem Ty jesteś Pan, jak Ci się podoba, tak czynisz». 7 Mówili też [żeglarze] jeden do drugiego: «Chodźcie, 15 I wzięli Jonasza, i wrzucili go w morze, a ono przestało rzućmy losy, a dowiemy się, z powodu kogo to właśnie się srożyć. nieszczęście [spadło] na nas». I rzucili losy, a los padł Panem. Złożyli Panu ofiarę i uczynili śluby. na Jonasza. 8 16 Ogarnęła wtedy tych ludzi bojaźń przed Rzekli więc do niego: «Powiedzże nam, <z jakiego powodu ta klęska przyszła na nas?> Jaki jest Ocalenie Jonasza twój zawód? Skąd pochodzisz? Jaki jest twój kraj? Z którego jesteś narodu?» 9 A on im odpowiedział: «Jestem Hebrajczykiem i czczę Pana, Boga nieba, który stworzył morze i ląd». 10 Wtedy wielki strach zdjął mężów i rzekli do niego: «Dlaczego to uczyniłeś?» - albowiem wiedzieli mężowie, że on ucieka przed Panem, bo im to powiedział. 11 I zapytali go: «Co powinniśmy ci uczynić, aby morze przestało się burzyć dokoła nas?» Fale bowiem w dalszym ciągu się podnosiły. 12 Odpowiedział im: «Weźcie mnie i rzućcie w morze, a przestaną się burzyć wody przeciw wam, ponieważ wiem, że z mojego powodu tak wielka burza powstała przeciw wam». 13 Lu- dzie ci starali się, wiosłując, zawrócić ku lądowi, ale nie mogli, bo morze coraz silniej burzyło się przeciw nim. 14 12 2 2 1 Pan zesłał wielką rybę, aby połknęła Jonasza. I był Jonasz we wnętrznościach ryby trzy dni i trzy noce. Z wnętrzności ryby modlił się Jonasz do swego Pana Boga. 3 I mówił: «W utrapieniu moim wołałem do Pana, a On mi odpowiedział. Z głębokości Szeolu wzywałem pomocy, a Ty usłyszałeś mój głos. 4 Rzuciłeś mnie na głębię, we wnętrze morza, i nurt mnie ogarnął. Wszystkie Twe morskie bałwany i fale Twoje 13 Powtórna misja i nawrócenie Niniwy przeszły nade mną. 5 Rzekłem do Ciebie: Wygnany daleko od oczu Twoich, <jakże choć tyle osiągnę, by móc> wejrzeć na Twój święty przybytek? 6 Wody objęły mnie zewsząd, aż po gardło, ocean mnie otoczył, Pan przemówił do Jonasza po raz drugi tymi sło- wami: 2 «Wstań, idź do Niniwy, wielkiego miasta, i głoś jej upomnienie, które Ja ci zlecam». 3 Jonasz wstał sitowie okoliło mi głowę. 7 3 1 i poszedł do Niniwy, jak powiedział Pan. Niniwa była Do posad gór zstąpiłem, zawory ziemi zostały poza mną na zawsze. miastem bardzo rozległym - na trzy dni drogi. 4 Począł Ale Ty wyprowadziłeś życie moje z przepaści, więc Jonasz iść przez miasto jeden dzień drogi i wołał, i Panie, mój Boże! głosił: «Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zbu- 8 rzona». Gdy gasło we mnie życie, 5 I uwierzyli mieszkańcy Niniwy Bogu, ogłosili wspomniałem na Pana, post i oblekli się w wory od największego do najmniej- a modlitwa moja dotarła do Ciebie, szego. 6 Doszła ta sprawa do króla Niniwy. Wstał więc do Twego świętego przybytku. z tronu, zdjął z siebie płaszcz, oblókł się w wór i siadł Czciciele próżnych marności na popiele. 7 Z rozkazu króla i jego dostojników zarzą- opuszczają Łaskawego dla nich. dzono i ogłoszono w Niniwie co następuje: «Ludzie i 9 Ale ja złożę Tobie ofiarę, zwierzęta, bydło i trzoda niech nic nie jedzą, niech się z głośnym dziękczynieniem. nie pasą i wody nie piją. 8 Niech obloką się w wory - <lu- Spełnię to, co ślubowałem. dzie i zwierzęta> - niech żarliwie wołają do Boga! Niech Zbawienie jest u Pana». każdy odwróci się od swojego złego postępowania i od 10 11 Pan nakazał rybie i wyrzuciła Jonasza na ląd. nieprawości, którą [popełnia] swoimi rękami. 9 Kto wie, może się odwróci i ulituje Bóg, odstąpi od zapalczywości swego gniewu, a nie zginiemy?» 14 15 10 Zobaczył Bóg czyny ich, że odwrócili się od swojego złego postępo- to, by cień był nad jego głową i żeby mu ująć jego go- wania. I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił ryczy. Jonasz bardzo się ucieszył [tym] krzewem. na nich sprowadzić, i nie zesłał jej. z nastaniem brzasku dnia następnego Bóg zesłał robaczka, aby uszkodził krzew, tak iż usechł. 8 7 Ale A potem, gdy wzeszło słońce, zesłał Bóg gorący, wschodni wiatr. Egoizm Proroka a wspaniałomyślność Boga 4 Słońce prażyło Jonasza w głowę, tak że osłabł. Życzył więc sobie śmierci i mówił: «Lepiej dla mnie umrzeć aniżeli żyć». 9 Na to rzekł Bóg do Jonasza: «Czy słusznie się oburzasz z powodu tego krzewu?» Odpowiedział: 1 Nie podobało się to Jonaszowi i oburzył się. Modlił 2 «Słusznie gniewam się śmiertelnie». 10 Rzekł Pan: «To- się przeto do Pana i mówił: «Proszę, Panie, czy nie to bie żal krzewu, którego nie uprawiałeś i nie wyhodowa- właśnie miałem na myśli, będąc jeszcze w moim kra- łeś, który w nocy wyrósł i w nocy zginął. 11 A czyż Ja nie ju? Dlatego postanowiłem uciec do Tarszisz, bo wiem, powinienem mieć litości nad Niniwą, wielkim miastem, żeś Ty jest Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen gdzie znajduje się więcej niż sto dwadzieścia tysięcy lu- łaskawości, litujący się nad niedolą. dzi, którzy nie odróżniają swej prawej ręki od lewej, a 3 Teraz Panie, za- bierz, proszę, duszę moją ode mnie, albowiem lepsza nadto mnóstwo zwierząt?» dla mnie śmierć niż życie». Pan odrzekł: «Czy uważasz, 4 że słusznie jesteś oburzony?» 5 Jonasz wyszedł z miasta, zatrzymał się po jego stronie wschodniej, tam uczynił sobie szałas i usiadł w cieniu, aby widzieć, co się będzie działo w mieście. 6 A Pan Bóg sprawił, że krzew rycynusowy wyrósł nad Jonaszem po 16 17 Posłuchaj nagrania o kobiecej sile projekt: JUDYTA