WARSZTATY JĘZYKOWE – LONDYN 2014
Transkrypt
WARSZTATY JĘZYKOWE – LONDYN 2014
WARSZTATY JĘZYKOWE – LONDYN 2014 Uczniowie naszego gimnazjum mieli okazję po raz kolejny uczestniczyć w warsztatach językowych zorganizowanych w tym roku w Londynie. Wyjazd był szansą sprawdzenia i zastosowania umiejętności językowych w praktyce. Uczniowie zakwaterowani byli u rodzin brytyjskich w grupach 3 i 4 osobowych. Konieczność posługiwania się językiem angielskim w sytuacjach autentycznych, rozwiązywanie problemów i zadań, wypełnianie zeszytów ćwiczeń - stwarzało wiele możliwości i wręcz zmuszało uczniów do wykorzystania wiedzy i umiejętności nabytych na lekcjach w szkole. Warsztaty rozpoczęły się już w autokarze, gdzie wspólnie śpiewaliśmy po angielsku, oglądaliśmy filmy w oryginale integrując się stopniowo z uczniami z Olkusza. Niektórzy uczniowie poznali się co prawda jeszcze przed wyjazdem na Facebooku ale polubili się w ciągu tego tygodnia na tyle, że utrzymują ze sobą kontakt po powrocie i rozwijają wzajemne relacje. W każdym ze zwiedzanych obiektów uczniowie mieli jakieś zadanie – np: w Science Museumznaleźć kamień księżycowy, silnik J-2, teleskop Galileusza, prototyp pierwszego samolotu czy Wahadło Foucaulta oraz odpowiedzieć na pytania przygotowane wcześniej przez nauczyciela. Najszybciej uporali się z tym uczniowie, którzy po prostu przepytali pracowników muzeum. Ci bardzo chętnie udzielali im wyczerpujących informacji. W Hampton Court Palace uczniowie bawili się w detektywów – mieli zbierać materiały dowodowe dotyczące osobowości Henryka VIII, jego żon i jego bogactwa i na tej podstawie określić jakim był człowiekiem i królem. Atrakcją w ogrodowej części pałacu był labirynt utworzony z wysokich krzewów (The Maze). (Gdyby Kacper z 1e nie przybył mi z odsieczą, błądziłabym tam do dziś:) W Natural History Museum uczniowie mogli doświadczyć na własnej skórze trzęsienia ziemi, zobaczyć przekrój pnia sekwoi, dowiedzieć się gdzie i kiedy żyły ptaki dodo i wszystkiego o dinozaurach, oraz zdobyć wiele innych ciekawych informacji. Royal Observatory in Greenwich jest miejscem gdzie można jednocześnie jedną nogą stać na półkuli wschodniej a drugą na zachodniej. Wiele interaktywnych wystaw było świetnym sposobem nauki fizyki i astronomii przez zabawę. W Tower of London musieli odnaleźć insygnia władzy królewskiej, dowiedzieli się dlaczego tak ważne są kruki oraz kto to są Beefeaters i z czego słyną Bloody Tower i White Tower. No i oczywiście dlaczego brama przez którą wpływali wszyscy więźniowie nazywa się Traitor's Gate W Canterbury Cathedral śledzili losy Thomasa Becketa i jego drogi do świętości oraz podziwiali i porównywali style architektoniczne poszczególnych części katedry. Pomagały im w tym materiały przygotowane przez nauczycieli. W St. Paul's Cathedral robili doświadczenia w galerii szeptów i zachwycali się widokiem Londynu z Kamiennej Galerii Stone Gallery i Złotej Golden Gallery (niesamowity widok na Tamizę). W podziemiach katedry poszukiwali grobowców m. in. admirała Nelsona, księcia Wellingtona i budowniczego świątyni Christophera Wrena. Zamek w Windsorze to atrakcja na cały dzień. Uczniowie przygotowani wcześniej przez panią przewodnik i wyposażeni w audio- guides w w języku angielskim, mogli poczuć się jak Król lub Królowa zwiedzając poszczególne komnaty. Największymi atrakcjami okazały się jednak London Eye i Madame Tussauds. Pozdrowienia z kapsuły London Eye pojawiły się jako pierwsze na Facebooku gimnazjum jeszcze w trakcie trwania wycieczki. W muzeum figur woskowych uczniowie zrobili sobie setki zdjęć świetnie się przy tym bawiąc. Atrakcją dla tych o mocnych nerwach była wizyta w Chamber of Horrors. Film 5D o superbohaterach dostarczył również niemało emocjonujących wrażeń. Niełatwe okazało się podróżowanie londyńskim metrem w godzinach szczytu. Momentami przywodziło na myśl Mission Impossible, ale wszyscy spisali się na medal i daliśmy radę. Wojtek z 2c znalazł nawet ciekawy sposób na bramkę, która się zacięła, czym wybawił mnie z kłopotu. (rozbawiając jednocześnie obserwatorów) Dysponowanie trzema różnymi walutami na jednej wycieczce wymagało dobrej organizacji i przemyślanej strategii, szczególnie w przypadku drobnych monet. Umiejętność szybkiego przeliczania walut, oraz jednostek miar i wag, też się przydawała przy wyszukiwaniu najlepszych ofert podczas zakupów. Wyzwaniem okazało się również przełamywanie barier kulturowych. Wielka Brytania jest społeczeństwem wielokulturowym – to niezaprzeczalny fakt. Dla osób, które zbyt wiele nie podróżowały po świecie, zetknięcie się z innymi narodowościami stanowiło nie tylko barierę językową, ale przede wszystkim kulturową. Pokonywaliśmy te bariery wspólnie. Nie było łatwo ale nasi uczniowie odrobili lekcje i zdali ten egzamin na piątkę. Mogą być z siebie naprawdę dumni. Będziemy tą przygodę z pewnością długo pamiętać.