Nr wniosku: 150647, nr raportu: 7785. Kierownik (z rap.): prof. dr hab

Transkrypt

Nr wniosku: 150647, nr raportu: 7785. Kierownik (z rap.): prof. dr hab
Nr wniosku: 150647, nr raportu: 7785. Kierownik (z rap.): prof. dr hab. Tadeusz Szczepan Kamiński
Istnieje ścisły związek między stanem odżywienia a sukcesem reprodukcyjnym zwierząt, w tym także świń. Zarówno
procesy metaboliczne jak i funkcjonowanie układu rozrodczego są kontrolowane przez szereg hormonów. Mozna
przypuszczać, że oprócz hormonów wpływających tylko na wybrane procesy metaboliczne lub organy bądź struktury
związane z rozrodem są też takie, które tworzą hormonalny łącznik nadzorujący zarówno status metaboliczny jak i
funkcjonowanie układu rozrodczego. Wydaje się, w oparciu o uzyskane w trakcie realizacji projektu wyniki, że takim
hormonem jest adiponektyna. Ekspresje genu adiponektyny oraz jej receptorów, jak również obecność białka hormonu i
białek receptorowych stwierdzono w wyspecjalizowanych strukturach podwzgórza (części mózgowia wytwarzającego
GnRH – hormon kontrolujący przysadkę i pośrednio jajniki), w przysadce, której hormony bezpośrednio wpływają na
funkcje układu rozrodczego, oraz w jajnikach. Ekspresja genów adiponektyny i jej receptorów, koncentracje białek
hormonu i receptorów, koncentracja adiponektyny we krwi zmieniały się w trakcie cyklu płciowego loszek, co wskazuje,
że obserwowane zmiany mogą być zależne od statusu hormonalnego zwierząt, w tym od hormonów jajnikowych, których
sekrecja także zmienia się w trakcie cyklu. Stwierdzono również, że adiponektyna, zarówno samodzielnie jak i w
połączeniu z innymi hormonami, wpływała na sekrecją hormonów przysadki (LH i FSH) i jajników (progesteronu,
androstendionu, testosteronu i estradiolu) oraz zmieniała ekspresję szeregu genów w komórkach przysadki i jajników.
Uzyskane wyniki pozwoliły na lepsze zrozumienie mechanizmów hormonalnej kontroli metabolizmu i rozrodu u świni,
gatunku gospodarczo ważnego, co w przyszłości może ułatwić ingerencję w te procesy u zwierząt. Ponadto, ponieważ
świnia domowa jest bardzo dobrym modelem doświadczalnym, zdecydowanie bliższym człowiekowi niż częściej
wykorzystywane gryzonie laboratoryjne, otrzymane wyniki mają też znaczenie dla lepszego poznania fizjologii
człowieka.

Podobne dokumenty