Czy Straż Miej ska po win na mieć upraw nie nia Po li cji?

Transkrypt

Czy Straż Miej ska po win na mieć upraw nie nia Po li cji?
opinie
Krytyka polityczna boli Warszawę
Krytyka Polityczna nie dostała lokalu, Warszawa
uznała,żezasługujenańktoinny.Możnasięoburzać,alewolnoćTomku,dlaczegoratuszmiałbywobeckogośrobićukłony?
Nikt z nas nie wymaga żadnego specjalnego traktowania ze strony władz. Jesteśmy jedną z największych organizacji pozarządowych w Polsce, a w Warszawie prowadzimy największe niezależne centrum
kultury „Nowy Wspaniały Świat”. Samorząd jest
ustawowo zobowiązany do udostępniania lokali organizacjom pozarządowym. Ale akurat siedzibę dla
naszej organizacji wynajęliśmy, zgodnie z naszymi
planami, u prywatnego najemcy. Aby uratować
NWS, wystartowaliśmy w postępowaniu konkursowym. Skoro zostało ono zorganizowane przez władze Śródmieścia, to wymagamy jedynie trzymania
się reguł i prawa, a nie żadnych ukłonów. Tymczasem, gdy eksperci powołani przez samorząd wybrali
naszą ofertę jako najlepszą, burmistrzowie konkurs
unieważnili i ogłosili, że zrobią drugi. Potem nawet
nie zorganizowali tego, co zapowiadali, tylko w ogóle wycofali lokal. W ten sposób straci zatrudnienie
kilkadziesiąt osób pracujących w klubokawiarni,
której nie możemy przenieść do nowego miejsca, a
zgromadzony sprzęt zostanie zmarnowany. W efekcie dobrze funkcjonująca, stworzona wielkim wysił-
fot.StrażMiejskaŁódź
sonda FoRum
Czytoniejestczęśćszerszegoproblemu–prywatyzacjiprzestrzenipublicznejipostrzeganiarolisamorządu jedynie jako administratora? Gminy nie
walcząwobroniebibliotekczyprzedszkolirugowanychprzezspółdzielniesprzedającegrunt,rezygnujązbudownictwaczynszowego...
O to chodzi. Mam nadzieję, że samorządy zaczną
się przestawiać z polityki komercjalizacji sfery publicznej na politykę jej budowania, która sprzyja
uczestnictwu obywateli. Jeśli nie będzie odpowiedniej infrastruktury opiekuńczej – przede wszystkim
żłobków i przedszkoli – to młode rodziny nie będą decydować się na dzieci ani wracać na rynek pracy i tym
samym płacić podatki. Nie ma lepszego sposobu walki z wykluczeniem społecznym niż dobrze zorganizowana sfera publiczna. Więcej ludzi „wkluczonych” to
też więcej pieniędzy w lokalnych budżetach dzięki
mniejszym kosztom na placówki specjalne czy opiekę społeczną i więcej wpływów z podatków ludzi pracujących. To też bardziej odpowiedzialni obywatele.
Zamiast rozkręcania błędnego koła wykluczenia, rolą
JST jest sprzyjanie nakręceniu koła korzyści.
czytajwięcejnastronieinternetowej
www.forumsamorzadowe.pl
Czy Straż Miejska powinna mieć uprawnienia Policji?
Dariusz Grzybowski, komendant
Straży Miejskiej w Łodzi
Pomysł zwiększenia uprawnień Straży Miejskiej wziął się z sugestii naszych mieszkańców. Osobie, która widzi na ulicy miasta czy gminy
umundurowanego strażnika miejskiego, wydaje się, że
ten może zrobić to samo, co policjant. Mieszkańcy
oczekują, że zapewnimy im bezpieczeństwo, chcą
więcej patroli prewencyjnych. Rzeczywistość jest jednak inna. Strażnicy narażają swoje zdrowie i niestety
czasami również własne życie, ale mają ograniczone
uprawnienia.
Widzę dwa wyjścia: możemy wyedukować społeczeństwo, któremu przekażemy wiedzę o kompetencjach Straży Miejskiej, innych niż Policji, lub poszerzymy uprawnienia strażników. Uważam, że drugi pomysł ma większe szanse realizacji. Społeczeństwo oczekuje, że Straż Miejska będzie zajmować
się także sprawami bezpieczeństwa, za które odpowiada teraz Policja. Myślę, że zwiększenie uprawnień Straży Miejskiej sprawi, że mieszkańcy będą
się czuć bezpieczniej na ulicach miast.
tak
4
Naginanie reguł, lekceważenie głosu mieszkańców,pozorowanekonsultacje,słowem–arogancja
władzy–toniejestchybatylkowarszawskaprzypadłość.JakieKrytykamadoświadczeniazinnymimiastami?
Warszawa wypada zdecydowanie najgorzej. Co gorsze, środowisko ludzi kultury niemal w całości jest
głęboko rozczarowane postępowaniem władz. To dotyczy najważniejszych muzeów, teatrów, niezależnych centrów kultury. Od Joanny Mytkowskiej, szefowej Muzeum Sztuki Nowoczesnej, czy Jana Ołdakowskiego, szefa Muzeum Powstania Warszawskiego, aż po niezależne organizacje, właściwie nikt panu
nie powie, że władza poważnie traktuje znaczenie
kultury dla rozwoju miasta. Co do naszych doświadczeń w innych miastach – to sporo mamy bardzo dobrych. Podam przykład prezydenta Gdańska, który
uważa się za znacznie bardziej konserwatywnego niż
prezydent Warszawy, ale nigdy nie dał nam odczuć, że
jesteśmy niepożądani w Gdańsku, gdzie z powodzeniem funkcjonuje nasza świetlica kulturalna. W większości miejsc, gdzie działamy, władzy samorządowej
nie interesują nasze poglądy, a nas poglądy władz.
Obie strony interesuje otwarty dostęp do kultury, który staramy się organizować z udziałem najwybitniejszych polskich i zagranicznych artystów, intelektualistów i lokalnych społeczności.
WcałejPolscespołecznicyiorganizacjepozarządoweborykająsięzsamorządami.Apartycypacjato
ciągletrudnesłowo.
Otwieranie się na nowe sposoby współpracy nigdzie nie jest prostą sprawą. Także dla obywateli.
Skomentuję to najogólniej: po dwóch dekadach
transformacji, w której akcentowano przede wszystkim konieczność wprowadzania wszędzie konkurencji, przyszedł czas na uczenie się współpracy.
Forum samorządowe lipiec 2012
dr Piotr Kładoczny, kierownik
studiów prawniczych WPiA UW
Uważam, że Straż Miejska nie powinna
mieć takich uprawnień jak Policja, ponieważ została stworzona do innych zadań. Policja jest
lepiej przeszkolona, a wyposażenie strażników
miejskich w broń palną nie jest dobrym pomysłem.
W takim przypadku nie jestem przekonany, czy prawo mieszkańców do bezpieczeństwa byłyby do końca zagwarantowane.
Rozumiem potrzeby państwa wynikające z braku
wystarczającej liczby funkcjonariuszy do zapewnienia bezpieczeństwa, ale ta luka nie powinna być wypełniana w ten sposób. Jeżeli ktoś chce być w Policji, to może się do niej zgłosić, a skoro odpadł podczas rekrutacji, to znaczy, że się do tego nie nadaje.
Moim zdaniem strażnicy miejscy nie są przygotowani do przejęcia uprawnień, ponieważ nie są przeszkoleni pod względem psychologicznym i fachowym. Jeżeli jest taka potrzeba, to na ulice miast powinny wyjść mieszane patrole, złożone z jednego
policjanta i jednego strażnika miejskiego.
nie
fot.UMLublin
fot.JakubSzafrański
Sławomir Sierakowski, założyciel
i redaktor naczelny „Krytyki
Politycznej”, prezes Stowarzyszenia
im. Stanisława Brzozowskiego
kiem instytucja przestanie istnieć. Nic dziwnego, że
tylu wybitnych ludzi polskiej kultury głośno protestuje w tej sprawie, a Helsińska Fundacja Praw Człowieka czy warszawska Rada Pożytku Publicznego, a
także autor raportu w tej sprawie Henryk Wujec,
uważają, że całe to postępowanie władz jest nieprzyzwoite i sprzeczne z prawem.
fot.WPiAUW
jestem pRzeciW
Krzysztof Żuk, prezydent Lublina
Na płaszczyźnie ochrony porządku publicznego, wszelkie poszerzanie uprawnień Straży Miejskiej jest zasadne i celowe.
Natomiast trudno zgodzić się z pomysłem zrównania uprawnień Straży Miejskiej z Policją w zakresie
ochrony bezpieczeństwa publicznego, gdyż to zadanie ustawodawca w sposób wyraźny i precyzyjny
przypisał właśnie Policji. Uprawnienia Straży Miejskiej na terenie naszego kraju są coraz szersze z
uwagi na wzrastające zapotrzebowanie społeczne
oraz związane są w pewnym stopniu z odciążeniem
Policji. Duże miasta potrzebują sprawnej Straży
Miejskiej, która będzie w stanie skutecznie reagować na bieżące problemy, a co z tym związane, będzie skutecznie egzekwować przypadki łamania prawa. Z powodu lawinowego wzrostu liczby pojazdów, poruszających się i parkujących na terenie
miast, przybywa nowych uprawnień, które dają
Straży Miejskiej możliwość sprawnego reagowania
na zagrożenia i uciążliwości z tym związane.
nie

Podobne dokumenty