I`m IN! styczeń 2012 - Instytut Neurointeligencji

Transkrypt

I`m IN! styczeń 2012 - Instytut Neurointeligencji
I’m IN wrzesień 2012
W tym miesiącu m.in..:
I ’M
I N!
Miesięcznik Instytutu Neurointeligencji
Złota jesień polska
Praktyk NLP w UK
Niezbędnik
Dlaczego?
Już za kilka tygodni
będzie w Polsce ponownie Shelle Rose
Charvet. Napływają
do nas zgłoszenia
z Polski i zagranicy.
Pospieszcie się, bo
warto!
21-23 listopada w Warszawie, LAB Profile Practitioner!
Złota jesień polska
Rok 2012, numer 9
Marrakesz! Tam lecimy we wrześniu
„...człowiek może się posunąć
o wiele dalej, by uniknąć tego,
czego się boi, niżby zyskać to,
czego pragnie. „
Dan Brown
W tym numerze:
Złota jesień polska
1
Praktyk NLP w UK
1
Niezbędnik
2
Shelle
2
Dlaczego…?
3
Dlaczego cd...
4
Moc metafor
4
Kilka dni temu moja starsza córka zaproponowała
wycieczkę rowerową.
Spodobało mi się. Otworzyłem szeroko oczy, kiedy pokazała mi zeszyt z
wyrysowana mapą przejażdżki. Wewnątrz zapiszczałem z uciechy. Jako
rodzic pozbawiony oczekiwań wobec dzieci, ucieszyłem się rozradowanym dialogiem wewnętrznym „ona potrafi planować!”. Czym prędzej to
zróbmy. Pomyślałem so-
bie i wyruszyliśmy na
2 osobową przejażdżkę. Zeszyt z mapą
został w domu, a ona
miała już szczegółowy
plan w głowie. Ciepłe
wrześniowe popołudnie wydawało się
wręcz wymarzone na
aktywność w celu pobudzenia energii.
Po 15 minutach drogi
ona przystanęła na moment i oświadczyła.
„Tato, postanowiłam
zmienić trasę. Ta nowa
wydaje się być ciekawsza. Przecież i tak dążymy do jednego celu,
prawda?”
Tak duża prawda i tak
piękna metafora, że dzielę się z Wami.
IZ
w Santa Cruz we wczesnych latach 1970. Studiowali terapię Gestalt
z jej twórcą Fritzem Pearlsem i ulegając fascynacji
jej rezultatami, zaczęli
badać też pracę innych
terapeutów: Virginii Satir,
pionierki terapii rodzin
oraz, najbardziej skutecznego hipnoterapeuty tamtych czasów, Miltona
Ericksona.
Bazowy kurs pod nazwą
Praktyk NLP od blisko 30
lat odmienia podejście i
uczy że wszystko jest możliwe setki tysięcy ludzi na
całym świecie. Uczy rozwiązywania problemów,
uwalniania potencjału,
pełnego i sensownego
używania języka, osiągania swoich sukcesów i
celów. Od lat nasz Instytut
prowadzi ten trening w
Polsce. A już w listopadzie
ruszamy z Praktykiem po
polsku w UK, w Reading
(40 minut od Heathrow).
Szczegóły:
Praktyk w UK
Praktyk NLP w UK
NLP czyli Programowanie
Neurolingwistyczne to zbiór
technik, strategii
i przekonań, które zmieniają świat rozwoju osobistego
juz od ponad 40 lat. Wykorzystywane przez wielu
mówców takich, jak Barack
Obama czy Tony Robbins,
setki terapeutów i coachów
pomagających ludziom
na całym świecie przezwyciężać trudności. NLP zostało stworzone głównie
przez Johna Grindera
i Richarda Bandlera. John
i Richard spotkali się
na University of California
I’m IN wrzesień 2012
Rok 2012, numer 9
Str. 2
Niezbędnik rozweselnik na jesień!
Ponieważ lubimy robić rzeczy w nowy
sposób tak też podeszliśmy do tematu łączącego się z całkiem nową porą roku, która wita nas za oknem.
Tam jest całkiem przyjemnie – ciepłe
słońce, śpiewające ptaki, kolorowe
liście. Co innego próbuje przekazać
ekran telewizornika…
Wszechobecne słowo-klucz: zbieranie sił przed sezonem chorobowym.
Jakie wzbudza to odczucia w Tobie
Czytelniku? Moje mięśnie i stawy już
chcą poudawać ciężką grypę, a z
nosa natychmiast leci mżawka…
Tutaj każdy może dodać zestaw ulubionych symptomów gwarantujących
L-4. Równocześnie w mojej pomysłowej głowie zapala się czerwone światełko! Czy na pewno mam ochotę
napędzać przemysł farmakologiczny,
który chytrze tworzy sztuczne potrzeby?
Zupełnie jak M`cdonalds – widzisz
frytki, chcesz frytki, jesteś frytką…
Kto czuje, że może pragnąć wspanialszych rzeczy, ten dowie się czym
jest „wykrywacz ściemy”. To takie
proste! Kiedy tylko do Twoich uszu,
oczu czy też innych części ciała dotrze sugestia, którą odczuwamy jako
zdrowotnie niekorzystną – cały nasz
aparat artykulacyjny układa się do
zdrowego, końskiego parsknięcia!
Wtedy nasze uszy zaskakuje głośny, moje zdziwienie, bo jeszcze nie wiezdecydowany dźwięk wydawany działam jak skutecznie posługuję się
paszczą.
tym fantastycznych narzędziem, którym jest „wykrywacz ściemy”. PoleEfekt to końskie zdrowie plus niecam wypróbować na własnej skórze.
kiedy zdziwienie znajomych, których
Co więcej – wcale nie musisz konsulrównież zupełnie nieświadomie intować tego z lekarzem lub farmaceuspirujemy do zmiany zachowania.
tą, bo tutaj Ty zarządzasz swoim
Tak jak ostatnio kiedy usłyszałam
zdrowiem!
po kilku minutach rozmowy – cytuję:
„Czy możesz już przestać na mnie
Agnieszka Lachowicz
cały czas parskać?”. Jakież było
Po raz pierwszy w Polsce LAB
Profile® Practitioner
Naucz się jak ludzie: podejmują decyzje, motywują się, przetwarzają w głowie informacje…
I podnieś swoją wartość rynkową międzynarodowym certyfikatem!
www.neurointeligencja.pl
tel. 784 484 925
Masz już dość przeciętnego życia?
Inni mają lepiej? Nie rozumieją Cię?
Czujesz, że można więcej?
Przyjdź do nas na kurs
i zostań Praktykiem NLP!
W nowej odsłonie i formie. Zaczynamy już we lutym (15-17 II 2013)
Zaplanuj wymarzoną przyszłość i zrób z nami pierwsze kroki.
W 2013 będziesz już innym człowiekiem...
Czytaj też blog Igora: http://www.richandsexy.pl
Str. 3
Dlaczego i jak warto mądrze zamieniać pytanie „dlaczego?”
101 sposobów
na ułatwienie
sobie i dzieciom
życia
Mój serdeczny kolega Krzysiek poprosił mnie, abym
przez kilka godzin, zaopiekował się jego pięcioletnim synem Piotrkiem (imiona zmienione). Wcześniej zaplanowaną wycieczkę rowerową, zamieniłem na spacer z malcem
nad jezioro. Piotrek jest bardzo energicznym i żywiołowym chłopcem. Uwielbia poznawać otaczający go świat,
przez doświadczanie, a nie
przez oglądanie telewizji, czy
czytanie gazet :) Sam sprawdza, co i jak działa. Nawet nie
jest świadomy tego, że poszukiwanie nowych możliwości
bardzo go pasjonuje i lubi to
robić całymi dniami. Swoją
drogą – zrób teraz ciekawe
doświadczenie. Wróć myślami
do siebie, jako pięcioletniego
dziecka. Spójrz na świat dziecięcymi oczami. Zobacz: dorośli wydają się tacy wielcy.
Wszystko dookoła jest ciekawe. Wszystko, co Cię otacza
jest godne uwagi. Ze wszystkiego można zrobić zabawkę.
Każdy kijek może przydać się
do czegoś i pełnić ważną rolę
w całości. Dorośli aż tak tego
nie czują. Ty, jako dziecko,
organizujesz sobie nieograniczone możliwości zabawy, a
wielkolud mówi Tobie: Nie, to
nie tak. Tak się nie da. Jak się
nie da??? Twoje pięcioletnie
brwi, marszczą się na samą
myśl, że coś się nie da. Skąd
wiesz - sprawdziłeś wielkoludzie? Przecież wszystkie dzieci rodzą się geniuszami, odkrywcami i wynalazcami. Jesteś jednym z nich. Jako
dziecko, jeszcze nie jesteś w
stanie przekazać słowami
tego, co czujesz na temat
ograniczeń stawianych przez
dorosłych. Aż się prosi, aby
wpoić wielkoludowi: MYŚL
MNIEJ – ODCZUWAJ i DOŚWIADCZAJ WIĘCEJ!!!
Piotrek szedł dziarsko przez las, zbierając kije i
szyszki. Biegał po całej ścieżce. Czasami zatrzymywał się i
przyglądał roślinom. Opowiesz mi jakąś ciekawą bajkę
– zapytał, ale nie o czerwonym kapturku. Przypomniała
mi się wtedy, taka mądra opowieść o kreciku i borsuku.
Wybrali się oni na przejażdżkę nowym kabrioletem krecika. Krecik prowadził samochód, a borsuk siedział obok
niego. Jechali przez malowniczą krainę. Podziwiali piękne
widoki. Przyglądali się niebu,
słońcu i chmurkom. Byli zachwyceni i zrelaksowani.
Wiatr delikatnie smagał ich
twarze. Dźwięk silnika spokojnie wygrywał relaksacyjną
melodię w ich uszach. To jest
to – westchnął krecik. Uwielbiam tak odpoczywać. Nagle
wyprzedził ich szczur swoim
autem. Po chwili, zahamował
ostro, tuż przed ich maską.
Krecik wręcz zatrzymał samochód. Prawie uderzył głową w
kierownicę. Szczur odwrócił
się, zaśmiał szyderczo i
krzyknął do nich: Gamonie!!!
– po czym szybko odjechał.
Krecik się otrząsnął i krzyknął: Ty draniu! Zaczął gonić
szczura i bluzgał na niego.
Wyzywał jak opętany. Bezwiednie wciskał wszystkie
guziki na swojej desce rozdzielczej. Pukał stukał, walił
pięścią w klakson. Szczur
miał szybsze auto i odjechał
zniknąwszy za horyzontem.
Krecik jednak nadal wyzywał.
Spojrzał na borsuka i z wrażenia aż zdębiał. Nie wierzył
własnym oczom. Borsuk
nadal podziwiał widoki,
uśmiechając się do siebie.
Jak możesz tak spokojnie
siedzieć – pytał krecik – w
chwili, gdy on tak się zachował? Nie zdenerwował
Cię??? Borsuk spojrzał na
krecika i spokojnym, pełnym
opanowania głosem, odpowiedział bardzo powoli: To,
jak zachował się szczur –
świadczy o nim, to, jak Ty
zareagujesz na jego zachowanie – będzie świadczyło o
Tobie. Wiesz kreciku – mówił
dalej kojącym głosem borsuk
– Ja nikomu nie pozwalam,
przyciskać moich czerwonych
guzików. Zapytałeś mnie, czy
nie zdenerwował mnie szczur.
Nie – nie zdenerwował. Powiem Ci więcej – nikt nie jest
w stanie mnie zdenerwować.
To ja jestem w stanie zdenerwować się na kogoś. Ale tylko
wtedy, kiedy ja zechcę – nie
on. Piotrek, rzucając szyszkami w drzewa, zapytał: Jaki to
był kabriolet? Zielony? Tak,
odpowiedziałem spokojnie –
zielony.
Co z tym „dlaczego”? O co
chodzi? Po drodze nad jezioro
mijaliśmy młodą kobietę z
córeczką. Dziewczynka bardzo płakała. Mama zapytała
wtedy: Dlaczego płaczesz?
Zaszlochana dziewczynka
odpowiedziała – bo przewróciłam się w lesie i obtarłam sobie kolano – rozpłakując się
przy tym jeszcze bardziej. Nie
słyszeliśmy dalszej części
rozmowy, bo szliśmy dość
prężnym krokiem do przodu.
Piotrek wymachiwał kijem na
wszystkie strony. Do czego Ci
ten kij? – zapytałem. Bo będę
walczył z leśnymi żołnierzami
– odpowiedział uśmiechnięty
malec. Machnął tak mocno, że
kij mu wpadł w pokrzywy. Pobiegł do brzegu ścieżki, aby
odnaleźć swój kij. W pierwszej
chwili chciałem go powstrzymać, aby nie poparzył się pokrzywami. Postanowiłem jednak, że poczekam. Wiedziałem, że czegoś się nauczy.
cd. na stronie 4
Bądź zmianą, którą chcesz widzieć w świecie
Dlaczego i jak warto… cd.
Piotrek włożył rękę w pokrzywy i się
przyszłość. Dziewczynka, na pytazdziwił. Po chwili zaczął szlochać. Ałała- nie „dlaczego płaczesz?”, cofnęła
to swędzi. Płakał cichutko.
się do nieprzyjemnego doświadczenia i jej ciało ponownie to odSzliśmy wolnym krokiem. Zapytałem:
czuło – stąd, jej jeszcze większy
Piotrek, po co płaczesz? Piotrek chciał
płacz przy odpowiedzi. Piotrek,
odpowiedzieć, ale tak rozmyślał nad
usłyszawszy pytanie „PO CO?”
odpowiedzią, że …. na chwilę przestał
płakać. Jak to po co? No po co? - zapy- zastanowił się nad tym, co mu
tałem ponownie. Im bardziej będziesz
płacz da. Szybko, nieświadomie
się uśmiechał – tym bardziej rączce
stwierdził, że nic – więc przestał.
będzie przyjemnie. Las ma też swoje
Teraz Ty zobacz, jakie różne odsposoby. Dzisiaj poznałeś jeden z nich.
powiedzi siedzą w Twojej głowie.
Po kilkunastu krokach powiedział mi:
Tylko nie mów nikomu – dobrze? Oczy- Zadaj sobie kilka pytań. Po każwiście – odpowiedziałem. To będzie
nasza tajemnica. Zapytałem wtedy
Piotrka: Kiedy zorientowałeś się, że
jesteś wyjątkowo inteligentnym, bystrym
i uzdolnionym dzieckiem? Piotrek spojrzał na mnie, ale tak naprawdę zajrzał w
głąb siebie, wziął głęboki oddech, powoli uśmiechnął się i z radością, jakby w
zwolnionym tempie powiedział TEEERAAAZZZ. Wspaniałe uczucie.
dym pytaniu, zatrzymaj się i wsłuchaj się w swoje myśli. Zobacz jak
to działa i wychwyć różnicę. Dlaczego codziennie myjesz zęby?
Po co codziennie myjesz zęby?
Dlaczego czytasz ten artukul? Po
co czytasz ten artykuł? Dlaczego
się rozwijasz? Po co się rozwijasz? Dlaczego jesteś rodzicem?
Prawie zawsze pytanie „DLACZEGO?”
– cofa Twoją głowę w przeszłość. Pytanie „PO CO?”, wysyła Twoje myśli w
Po co jesteś rodzicem? Do Ciebie należy decyzja, czy odpowiesz sobie na
pytanie: po co używać mądrze pytania
„dlaczego”. Pamiętaj - sama wiedza i
czytanie nie wystarczą - naucz się w
działaniu.
1. Człowiek na księżycu
W pionierskich czasach agencji kosmicznej NASA, Prezydent Kennedy
wizytował przylądek Canaveral. Jego
dzień wypełniony był ważnymi spotkaniami z wieloma osobistościami świata nauki. Spotkał człowieka, którego
wielką ambicją było przespacerować
się po powierzchni księżyca. Spotykał
administratorów, konsultantów i innych ludzi zaangażowanych
w najważniejszy w owym czasie projekt. Mężczyzn i kobiety złączonych z
poczuciem celu, przeznaczeniem i
dumą.
2. Woda w studni
robiłem wszystko jak we śnie, teraz
robię to samo w pełni świadomie.
Czynności są te same, ale ja już nie
jestem taki sam. A ponieważ ja się
zmieniłem, świat który widzę wokół
siebie także się zmienił.
Spacerując korytarzem w swojej drodze powrotnej do limuzyny, zatrzymał
się napotkawszy starszego człowieka
o siwych włosach z wiadrem w jednej
ręce i mopem w drugiej. To pytanie
wydawało się zbędne, ale Kennedy
zapytał uprzejmie „A pan czym się
zajmuje tutaj, na Przylądku?”
- Ja jestem tym, którego szukasz.
Michał Jakubowski
tato, coach, przedsiębiorca
Moc metafor
Mistrz Zen niósł wodę ze studni.
Spotyka na swej drodze mężczyznę, o
którym wiele słyszał i przybył by go
odszukać.
- Gdzie mogę znaleźć Mistrza tego
klasztoru? – zapytał, sądząc iż niosący wodę jest służącym.
3. Spider Monkey
Mistrz roześmiał się i odparł.
kość, żeby małpa mogła z trudem włożyć do niego rękę.
W Ameryce Południowej żyje gatunek
małp, który nazywa się Spider MonPrzecież to niemożliwe, by tak oświe- key. Tubylcy polują na nie w ten spocony człowiek nosił wodę i mył po- sób, ze wiercą otwór w drzewie.
sadzki.
Otwór ma mieć dokładnie taką wiel-
- Wiele o tobie słyszałem, ale nie mogę uwierzyć, że nosisz wodę ze studni.
- Lecz przecież to właśnie robiłem zanim doznałem oświecenia - nosiłem
wodę ze studni, rąbałem drewno, toteż robię to nadal – odpowiedział
Mistrz.
Prostując się dumnie z godnością w - Ale w takim razie wytłumacz mi na
czym polega różnica: przed oświecegłosie sprzątacz odpowiedział:
niem wykonywałeś te prace i wykonu„Panie Prezydencie, robię to co każdy jesz je po oświeceniu.
z pozostałych. Pracuję tu aby umieścić Rozbawiony Mistrz rzekł:
naszego człowieka na księżycu!”
Różnica leży wewnątrz. Wcześniej
Potem do tego otworu wkłada się
orzech i czeka.
Małpa przychodzi, widzi orzech, więc
wkłada rękę, żeby go wziąć. A kiedy
chwyci orzech, jej ręka zaciśnie się w
pieść i już nie jest w stanie jej wyjąć z
tego otworu, więc zaczyna się szarpać. Wtedy przychodzi myśliwy i chwyta małpę.
Oczywiście, jeżeli małpa byłaby mądra, to wypuściłaby orzech i mogłaby
uciec. Ale wtedy straciłaby swój
orzech.