szara strefa rośnie Bruksela szuka rozwiązań…
Transkrypt
szara strefa rośnie Bruksela szuka rozwiązań…
Przemysł Naftowy w Polsce 2012/2013 Ograniczenie Szarej Strefy Akcyza nie pomogła – szara strefa rośnie Bruksela szuka rozwiązań… 18 lutego 2013 roku Komitet Akcyzowy KE ponownie rozpatrywał propozycję rządów Polski i Litwy, zmierzającą do włączenia olejów smarowych w ramy systemu EMCS – systemu przemieszczania oraz nadzoru wyrobów akcyzowych, jako remedium na rosnący problem szarej strefy w obrocie olejami i paliwami. W trakcie spotkania propozycja ta została poparta przez większość nowych krajów członkowskich UE. Co prawda nadal istnieje tzw. mniejszość blokująca ten pomysł, ale wyraźnie widać, że nastąpiła istotna zmiana w układzie sił. Rosnący problem szarej strefy – nie tylko na terenie nowych państw UE, ale także we własnych krajach – dostrzegły bowiem także rządy Niemiec oraz Austrii. W ostatnim okresie w prasie niemieckiej i austriackiej można było znaleźć kolejne doniesienia o pojawiających się przypadkach świadczących o rozroście szarej strefy. W szczególności odnotowywano przypadki sprowadzania zwolnionych z akcyzy olejów 56 056-059_szponder_akcyza_pl.indd 56 P R Z E M Y S Ł N A F T O W Y bazowych i smarowych używanych następnie jako diesel do napędu pojazdów. Opisywane przypadki dotyczyły głównie produktów sprowadzanych z Polski, Czech i Słowacji, ale także z Turcji i Grecji. W tej sytuacji rządy Niemiec i Austrii uznały, że proponowane dotychczas przez KE remedium w postaci intensyfikacji współpracy na poziomie regionalnym jest niewystarczające. Z punktu widzenia przedsiębiorstw zrzeszonych w Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego [POPiHN] proponowane przez Polskę i Litwę rozwiązanie, jakkolwiek nie jest optymalne, z pewnością posiada w sobie zasadniczy plus: prowadzi do wyrównania zasad obrotu produktami naftowymi w poszczególnych krajach UE. Ponadto wydaje się, że dostrzeżono potrzebę pewnej ponadkrajowej harmonizacji uregulowań, która może okazać się znacznie skuteczniejsza niż cały szereg nieskoordynowanych ze sobą działań rządów krajowych. Nietrudno na tym przykładzie dopatrzeć się pewnych analogii z problemami funkcjonowania unijnego rynku finansowego: w obliczu nierównomiernej integracji państw UE część problemów pozostaje nieuregulowana na poziomie wspólnotowym. W przypadku rynku finansowego był to brak jednolitego nadzoru bankowego, zaś w przypadku olejów najwyraźniej jest to brak jednolitych zasad obrotu i opodatkowania olejów. Brak jednolitego podejścia (tzw. level playing field) powoduje sztuczne tworzenie różnic w zasadach obrotu, co przekłada się na koszty i ceny produktów. A to z kolei stanowi bezpośrednią pożywkę dla szarej strefy. Zaś podejmowane w sposób nieskoordynowany działania poszczególnych rządów, które widzą problem tylko z punktu widzenia ich rynku krajowego, powodują jedynie pojawianie się nowych luk w obrocie międzynarodowym, które są szybko zagospodarowywane przez podmioty szukające szybkiego zysku. Największym minusem proponowanych rozwiązań jest natomiast wprowadzenie zupełnie nowych i istotnych obciążeń dla przedsiębiorstw w krajach, w których dotychczas nie stosowano systemu EMCS, a oleje smarowe nie były objęte podatkiem akcyzowym. Według UEIL [Independent Union of the European Lubricants Industry] dodatkowe koszty – związane na przykład z zatrudnieniem pracownika do obsługi systemu – mogłyby wynieść ok. 45 tys. euro rocznie dla jednej tylko firmy, co przełożyłoby się na około 4,5 miliona w skali takiego kraju jak Wielka Brytania, gdzie działa około 100 podmiotów W P O L S C E 2 0 1 2 / 2 0 1 3 2013-05-19 14:05:42