Człowiek, Istota Pełna Trucizn

Transkrypt

Człowiek, Istota Pełna Trucizn
CZŁOWIEK, ISTOTA PEŁNA TRUCIZN
W Polsce około 1,4 mln ludzi Ŝyje w pasie śmierci, czyli na terenach klęski
ekologicznej. Jedna trzecia to dzieci. Jakie będą? Naukowcy poddali badaniom dwie grupy
ludzi: mieszkańców terenów zanieczyszczonych i zdegradowanych oraz Ŝyjących w czystym
środowisku, z dala od hut i zakładów przemysłowych.
W organizmach osób z obu testowanych grup stwierdzili obecność około pięćdziesięciu
trucizn, w tym piętnastu dioksyn i furanów, z najbardziej toksyczną stworzoną przez
człowieka - TCDD - włącznie. W moczu i krwi badanych wykryli ołów, fenol, węglowodory
policykliczne, rtęć, owadobójczy lindan i grzybobójczy pięciochlorofenol, arsen i kadm. Listę
trucizn zamyka DDT i polichlorek dwufenylu.
Stan zdrowia mieszkańców aglomeracji miejskich i okręgów przemysłowych nie zaskoczył
nikogo. Dlaczego jednak Ŝyjący na terenach zielonych, gdzie woda zdrowa, a powietrze
krystaliczne, nagromadzili w sobie te same trucizny? Uczeni wyciągnęli z tego prosty
wniosek: środowisko "naturalne" (nazwa stała się juŜ archaiczna) jest tak zdegenerowane, Ŝe
niezaleŜnie od tego, gdzie człowiek Ŝyje, jest naraŜony na działanie trucizn w jednakowym
stopniu. Do organizmu docierają one wraz z powietrzem, którym oddychamy, jedzeniem i
wodą. Środowisko człowieka stanowi pewną całość, której nie moŜna podzielić na niezaleŜne
elementy. Przykładowo, udział w degradacji rzek i jezior mają kopalnie, huty, setki zakładów
przemysłowych oraz miasta zrzucające do nich mało lub w ogóle nie oczyszczone ścieki. Stan
powietrza w Warszawie jest uzaleŜniony od emisji zanieczyszczeń z pojazdów, ale takŜe z
odległych elektrowni, jak Bełchatów lub Konin. Gleba, naszprycowana dzisiaj metalami
cięŜkimi, będzie wpływać na jakość produkcji rolniczej lub wód podziemnych nawet za
kilkadziesiąt lat. Powoli współczesny człowiek staje się wysypiskiem śmieci, w którym
gromadzą się toksyny.
90% TRUCIZN PRZYJMUJEMY WRAZ Z POKARMEM
Rośliny gromadzą w swoich tkankach metale z gleby. Zwłaszcza produkty mleczne i mięsne
nasycone są truciznami, które mogą powodować uszkodzenia wątroby i systemu nerwowego.
Trucizny skaŜają ryby, owoce morza, zwierzęta, a potem spoŜywających je ludzi. Od czasu
Czarnobyla grzyby w lasach europejskich zawierają tyle cezu, Ŝe powinien obowiązywać
zakaz ich zbierania i jedzenia. W uwaŜanym za najczystsze mleku krów alpejskich
stwierdzono obecność DDT, chociaŜ hodowców bydła obowiązuje zakaz uŜywania
chemicznych środków ochrony roślin. Badania polskich naukowców wykazały, Ŝe DDT
występuje w znacznym stęŜeniu w tkance tłuszczowej np. mieszkańców Opola. W
województwie lubelskim matki karmiące piersią nadal przekazują niemowlętom DDT w
stęŜeniu siedmiokrotnie wyŜszym niŜ np. w USA.
Sprzedawane w Polsce warzywa są coraz "bogatsze" w ołów, azotany, kadm i miedź. AŜ 90%
płodów rolnych z rejonu Górnego Śląska w ogóle nie powinno trafić do konsumpcji.
Przekroczenie norm kadmu stwierdzono w 90% zbóŜ i warzyw zbadanych w województwie
katowickim.
-1-
Nadmierne uŜycie chemii w rolnictwie daje co prawda wyŜsze plony, lecz obniŜa ich wartość.
Azotany i azotyny w warzywach przekształcają hemoglobinę w methemoglobinę, nie wiąŜącą
tlenu, co powoduje zaburzenia w układzie krąŜenia u ludzi i zwierząt. Te związki
przyczyniają się do powstawania chorób nowotworowych. Obecność chemikaliów zmniejsza
teŜ ilość witaminy C w kapuście, marchwi, pomidorach.
Azotany kumulują się przede wszystkim w pietruszce, porach, rzodkiewkach, cebuli,
burakach ćwikłowych i ziemniakach. Za ich pośrednictwem odkładają się w organizmie.
Człowiek stał się workiem trucizn. Kumulujemy w sobie nie tylko ołów. Modne tabletki do
ssania przy bólu gardła pozostawiają ślad w postaci chlorofenolu. Nagromadzony w duŜych
ilościach upośledza funkcję nerek i wątroby.
Środek grzybobójczy PCB i przeciw insektom DDT Amerykanie odkryli w męskim nasieniu.
Badania potwierdzili Francuzi, którzy na dodatek wykazali, Ŝe nasienie męskie zawiera coraz
mniej plemników i jest coraz słabsze. Z kolei uczeni niemieccy w śluzie pobranym z pochwy
kobiet odkryli insektycyd lindan i PCB w stęŜeniu 40-krotnie większym niŜ we krwi. Jest to
jedna z przyczyn coraz częstszej niepłodności u pozornie zdrowych kobiet i męŜczyzn;
plemniki giną w tak zatrutym środowisku. Trucizny znaleziono nawet w komórkach
jajowych. Coraz częściej uwaŜa się, Ŝe wzrost liczby chorób wieku starczego, Parkinsona czy
Alzheimera, jest skutkiem narastającego zatrucia środowiska przyrodniczego.
Sam człowiek staje się problemem dla środowiska. Jako istota wszystkoŜerna, stając się
magazynem na szczególnie niebezpieczne odpadki. W wielu krematoriach na świecie zakłada
się specjalne filtry, by zapobiec przedostawaniu się do atmosfery metali cięŜkich i dioksyn. W
Szwecji problemem stały się związki rtęci przedostające się do powietrza. Pochodziły z
plomb amalgamatowych u denatów.
Dramat polega na tym, Ŝe zdumiewająco wiele toksyn osadza się w naszych organizmach na
zawsze. Bardzo trudno się ich pozbyć lub je zneutralizować. Mają swoje ulubione miejsca, w
których się gromadzą: arsen lubi wątrobę, mięśnie, skórę i włosy, rtęć - mózg i inne tkanki
ośrodkowego układu nerwowego, kadm - wątrobę, nerki, trzustkę oraz jądra. Wszystkie
metale cięŜkie oraz substancje lipofilne (rozpuszczalne w tłuszczach) kumulują się w
organizmie. Trójchloroetan uŜywany w rozpuszczalnikach (obecny takŜe w wodzie), pobrany
przez płuca, pozostaje w nas aŜ w 75%.
Największy niepokój wśród uczonych wzbudza DDT, wciąŜ obecny w naszym środowisku.
W tkance tłuszczowej, gdzie lubi się osadzać, moŜe bez objawów przebywać przez wiele lat,
by zaatakować nagle, powodując cięŜkie schorzenia. Kuracje odchudzające nie pomagają,
wręcz przeciwnie, trucizny przenoszą się np. do wątroby. Kiedy zaczyna się odchudzać
kobieta cięŜarna, a jest zatruta DDT, trucizny przez łoŜysko mogą się przenieść do płodu.
-2-
DDT uŜywany jest juŜ tylko w Afryce do zwalczania komara widliszka i od niedawna muchy
tse-tse. W klinice połoŜniczej w Mannheim przeprowadzono badania na noworodkach jeszcze
przed pierwszym karmieniem. Naukowcy wykryli toksyny w ich organizmach, co
potwierdziło wcześniejsze przypuszczenia, Ŝe zostały zatrute juŜ w Ŝyciu płodowym. U
noworodków których matki były obciąŜone duŜą ilością toksyn, naukowcy holenderscy
stwierdzili osłabiony układ odpornościowy. W mleku matki znaleziono tak wiele róŜnorakich
trucizn, Ŝe lekarze zalecają kobietom, które karmią dłuŜej niŜ sześć miesięcy, by przebadały
swój pokarm pod kątem zawartości szkodliwych związków chemicznych. W Szwecji problem
stanowią polichlorowane dwufenyle. SkaŜone są nimi organizmy morza, a Szwedki lubią i
jadają często ryby i wątróbki rybne.
Lubimy pachnące kremy, mydła i szampony. Przez lata perfumowano je ksylenem
piŜmowym, syntetyczną substancją zapachową. Tymczasem Japończycy dowiedli, Ŝe w
bardzo krótkim czasie powoduje ona raka u myszy. W kremie podłoŜem są oleje mineralne
wydestylowane z ropy naftowej. Aby połączyć wodę - np. napar ziołowy z tłuszczem
podłoŜa, co w naturalnych warunkach jest niewykonalne - trzeba uŜyć tzw. emulgatorów.
PrzewaŜnie są to związki chemiczne. Większość kremów zawiera konserwanty. Wywołują
alergię, niszczą naskórek, zabijają dobrotliwe bakterie saprofityczne bytujące na naszej
skórze.
Tampony - środki ochrony osobistej - teŜ nie są wolne od trucizn, dioksyn i furanów. ChociaŜ
szwedzcy naukowcy uwaŜają, Ŝe one nie mogą się przedostawać do organizmu, to jednak
wielu sądzi, Ŝe istnieje związek między obecnością dioksyn w tamponach z przypadkami raka
macicy. Tampony i podpaski nie są sterylizowane. Część z nich nadal bielona jest chlorem,
przez co stykają się z dioksynami i tysiącami innych związków chemicznych. Tampony
produkowane w USA, Australii, Kanadzie i Nowej Zelandii, a takŜe w Wielkiej Brytanii mają
na opakowaniu ostrzeŜenie przed TSS: Tampons are associated with Toxic Shock Syndrome
(Stosowanie tamponów związane jest z moŜliwością wystąpienia Syndromu Szoku
Toksycznego). TSS jest rzadką chorobą, ale moŜe prowadzić do śmierci. Kilkanaście kobiet
zmarło w Wielkiej Brytanii z powodu TSS, a ponad sto musiało z jego powodu przebywać
dłuŜszy czas w szpitalu. Niektóre przypłaciły TSS nekrozą palców dłoni i stóp.
Niektóre związki dotychczas uwaŜane za bezpieczne dziś naukowcy wyłapują jako trucizny.
Popularny i uwaŜany za bezpieczny nonylofenol, zawarty w środkach czystości, nagle okazał
się szkodliwy. Biolodzy przypadkowo odkryli, Ŝe działa jak estrogen i moŜe doprowadzić do
hormonalnego bałaganu w organizmie człowieka. W angielskich rzekach zanieczyszczonych
tą substancją samce ryb stały się hermafrodytami.
Ostatnio naukowcy wzięli na dywanik fosfor. Przypomnijmy - jest on głównym składnikiem
kości, zębów, a takŜe uczestniczy w wielu procesach ustroju. Występuje w zboŜach, płatkach,
kiełkach fasoli. Dotychczas nie groził nam jego niedobór, z nadmiarem takŜe nie było
kłopotów, dopóki przemysł spoŜywczy nie odkrył go dla własnych celów.
Związki fosforu dodawane podczas produkcji mogą spełniać bardzo róŜną rolę: stabilizującą,
emulgującą, zagęszczającą i klarującą. W piekarnictwie polepszają właściwości wypiekowe
mąki. DuŜe zastosowanie znajdują fosforany w przemyśle mleczarskim oraz jako topniki
serów. Nadmiar fosforu powoduje zakwaszenie organizmu i wypłukiwanie wapnia z kośćca.
Upośledza wchłanianie tak waŜnych pierwiastków jak magnez, cynk oraz Ŝelazo, co prowadzi
do anemii.
-3-
Napoje bezalkoholowe typu cola, ciastka i jogurty na bazie Ŝelatyny i skrobi fosforanowej,
desery twarogowe, dania mroŜone typu pizza, zupki z papierka, sery topione - te produkty
omijajcie z daleka.
StrzeŜcie się aluminium. Do niedawna uwaŜano, Ŝe glin (aluminium) jest pierwiastkiem
obojętnym dla zdrowia, a jego stosowanie w wielu wyrobach - naczyniach kuchennych i
lekach - nie budziło wątpliwości naukowców. Dziś wykazano, Ŝe pierwiastek ten tworzy
trwałe związki, między innymi z fosfolipidami obecnymi w tkance nerwowej i blokuje
aktywność enzymów biorących udział w przewodzeniu bodźców nerwowych.
Glin przedostaje się do organizmu na ogół z artykułów spoŜywczych, w których stosowany
jest jako dodatek do Ŝywności, a takŜe przechodzi do poŜywienia gotowanego w
aluminiowych garnkach, zapiekanego w folii aluminiowej lub przechowywanego w kartonach
powlekanych folią aluminiową czy puszkach. Badania wykazały, Ŝe szczególnie skaŜone tym
metalem są puszkowane kwaśne konserwy warzywne lub owocowe. W paście pomidorowej
zapakowanej do blaszanej puszki ilość glinu w ciągu trzech miesięcy przechowywania
zwiększa się o 200%, a po sześciu miesiącach o ponad 600%.
Glin jest przyczyną zaników pamięci, obniŜenia poziomu intelektualnego i powoduje
nadmierną łamliwość kości. W mózgu chorych na Alzheimera stwierdzono obecność
aluminium w charakterystycznych dla tej przypadłości złogach amyloidu.
Woda nie jest wolna od toksyn. Zawarty w niej chlor, jako środek dezynfekujący, reaguje z
materią organiczną i wytwarza przy tym THM - trójchlorometan, silnie kancerogenny. Chlor
jest pierwiastkiem bardzo aktywnym, łączy się w uzdatnionej wodzie z większością
pozostających w niej zanieczyszczeń, w rezultacie powstaje ponad dwieście pięćdziesiąt
związków chloropochodnych, w większości toksycznych i mutagennych. Wodociągówka
zawiera teŜ chloraminy, związki chloru i aminokwasu, stosowane zamiast chloru. Chloraminy
tworzą o wiele mniej THM niŜ chlor, podejrzewa się jednak, Ŝe wywoła raka. Mają tę istotną
wadę, Ŝe nie ulatniają się w trakcie gotowania wody. Są teŜ bardzo trujące dla pacjentów
poddawanych dializie. Trójchloroetylen - TCE - trująca substancja organiczna, relatywnie
często występuje w wodzie pitnej. TCE jest składnikiem wielu rozpuszczalników
w gospodarstwie domowym, przemyśle i czyszczeniu chemicznym. Przypuszcza się, Ŝe
wywołują raka. TakŜe nasza powszednia woda zawiera bardzo trujące polichlorowe
dwufenyle i WWA - wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, rakotwórcze. śadna z
tych substancji nie jest dziełem ręki Stwórcy. Wszystkie są wynikiem działalności człowieka.
To, co pijemy z kranów, nie spowoduje oczywiście naszej natychmiastowej śmierci. Działa
jednak w dłuŜszym okresie mniej więcej tak, jak szkodliwe substancje zawarte w papierosach.
Chemizacja budownictwa jest przyczyną nieznanych przedtem chorób.
W powietrzu naszych mieszkań wykrywa się ponad sto związków chemicznych, a poziom
zanieczyszczeń jest od dwóch do czterech razy wyŜszy niŜ na zewnątrz budynku w duŜym
mieście. Tapety są zbyt obficie nasycone chemią, głównie Ŝywicami sztucznymi, co poprawia
ich wytrzymałość i ułatwia przyklejanie. Związki te emitują opary formaldehydu i
przyczyniają się do powstawania alergii - alarmują toksykolodzy. Tapety wytłaczane,
malowane farbami emulsyjnymi, wydzielają octan winylowy, który uszkadza nerki i wątrobę.
Tapety ocieplające z pianki polistyrenowej lub poliuretanowej zawierają związki
rakotwórcze. W kaŜdym domu uŜywa się rozpuszczalników do rozcieńczania farb, usuwania
plam itd. W znajdujących się w sprzedaŜy produktach chemii gospodarczej aŜ 90% substancji
-4-
ma działanie rakotwórcze. Toluen jest najczęściej uŜywanym rozpuszczalnikiem
organicznym, stosowanym w produkcji wielu chemikaliów, farb, klejów, lakierów, gumy,
przy barwieniu skóry i in. Ostre zatrucia toluenem powodują podniecenie, euforię, po czym
następuje depresja, utrata orientacji, objawy halucynogenne, a nawet śpiączka. Długotrwały
kontakt z tą trucizną skutkuje kłopotami z pamięcią i koncentracją. Zaburzenia równowagi i
utratę słuchu stwierdzono u "wąchaczy". Popularne tri, czyli trójchloroetylen, znakomity
rozpuszczalnik tłuszczów, osłabia słuch, aŜ do jego całkowitej utraty. TakŜe uŜywanie
benzyny np. do czyszczenia plam jest niebezpieczne. Jej opary zawierają 3 do 5% benzenu o
toksycznym działaniu na ośrodkowy układ nerwowy. Nie naleŜy kupować dzieciom
flamastrów zawierających rozpuszczalnik, są one szczególnie niebezpieczne. Wywołują
choroby płuc i skóry.
Pierwsze oznaki zatrucia to zawroty głowy. Narzekamy na złe samopoczucie, czujemy się
zmęczeni, senni i oklapnięci. W krajach rozwiniętych co trzeci człowiek jest alergikiem.
Pojawiają się nieznane dotąd choroby skóry. Lekarze zaczynają podejrzewać, Ŝe przyczyną
tych schorzeń są toksyny wymieszane w naszych organizmach w piekielne mikstury. Nowe
związki testuje się co prawda na myszach, królikach, dŜdŜownicach i biedronkach, ale nikt
nie potrafi przewidzieć, jak się ta chemia zachowa po latach stosowania w zderzeniu z inną
chemią. Jak się chronić?
•
•
Po pierwsze: do minimum ograniczyć spoŜycie tłuszczów zwierzęcych, produktów
mlecznych, wędlin, ryb, owoców morza, bo w nich gromadzi się najwięcej trucizn.
Trzeba przestrzegać jednej zasady: im wyŜsza zawartość tłuszczu w produkcie, tym
większe nasycenie toksynami. Chude mięso i chude ryby zawierają mniej toksyn niŜ
boczek i halibut. NaleŜy teŜ zachować umiar w spoŜywaniu grzybów i podrobów.
Po drugie: jak najmniej chemii w domu. Zrezygnuj ze środków owadobójczych i
pestycydów, które nie tylko niszczą szkodniki, ale tez upośledzają ludzki układ
nerwowy. W sprayach odświeŜających powietrze, dezodorantach łazienkowych i WC,
wywabiaczach plam są chlorobenzeny szkodliwe dla środowiska naturalnego. Jeśli z
wielu tych rzeczy potrafisz zrezygnować, będziesz zdrowszy. Katarzyna Medycejska
czy Lukrecja Borgia dziś nie musiałyby się tak bardzo wysilać - Ŝycie samo
wykonałoby to, co zaplanowały.
z: http://zb.eco.pl/bzb/25/czlowiek.htm
-5-