Złe znoszenie insulin ludzkich przez ludzi dobrze
Transkrypt
Złe znoszenie insulin ludzkich przez ludzi dobrze
Alergia Strona 1 z 2 ALERGIA 4/15 2002 Prof. dr hab. n. med. Edward Rudzki Członek honorowy Polskiego Towarzystwa Alergologicznego Klinika Dermatologiczna AM w Warszawie N I E O C Z E K I W A N E O D C Z Y N Y A L E R G I C Z N E Odcinek XII Złe znoszenie insulin ludzkich przez ludzi dobrze tolerujących insuliny zwierzęce Alergia na ludzką insulinę jest rzadka, ale u części cukrzyków występuje. Do zupełnie wyjątkowych zalicza się przypadki, kiedy chory źle znosi insulinę ludzką, a dobrze "zwierzęcą". W terapii cukrzycy insulina stosowana jest od roku 1922. Od tego czasu wypróbowano różne preparaty produkowane przez liczne firmy. Były one w odmiennym stopniu oczyszczone. Stosowano insulinę bydlęcą, wieprzową i ludzką. W całości otrzymywano bardzo dobre wyniki terapeutyczne u chorych z cukrzycą insulinozależną (IDDM - insulin-dependent diabetes mellitus). Jednak u pewnego odsetka leczonych stwierdzano alergię na omawiany hormon. Zgodnie z przeglądem piśmiennictwa dokonanym w roku 1999, przed wprowadzeniem insuliny ludzkiej w niektórych ośrodkach wykrywano swoiste IgE aż u 80% badanych. Swoiste IgG stwierdzano prawie u wszystkich leczonych. Objawy kliniczne uczulenia były jednak znacznie rzadsze. U 15 do 55% cukrzyków występowały miejscowe odczyny alergiczne, ale tylko 5 do 15% osób wymagało z tego powodu leczenia. Układowe odczyny z nadwrażliwości obserwowano u 0,1 do 2% pacjentów. Ostatnio na skutek lepszego oczyszczenia leku i szerszego stosowania insuliny ludzkiej wszystkie te procenty znacznie zmalały, ale nadal jakieś klinicznie uchwytne powikłania występują u 2,4% leczonych. Są to jednak głównie niegroźne odczyny miejscowe: bąble (związane z pierwszym typem reakcji Gella i Coombsa), a znacznie rzadziej małe, bolesne guzki (związane z trzecim typem reakcji Gella i Coombsa). Z odczynów układowych niekiedy spostrzega się wstrząsy anafilaktyczne, nieco częściej wymioty czy uczucie ucisku w klatce piersiowej. Powikłania te były częstsze po insulinach zwierzęcych, a znacznie rzadsze - po ludzkiej. Nie było zaskoczeniem, że znaczna grupa chorych źle znosiła hormony obcogatunkowe, a mogła być leczona hormonem ludzkim. Jednak niekiedy obserwuje się i inne przypadki. U starszego mężczyzny cukrzyca typu IIb trwała około 8 lat. Był leczony najpierw wieprzową, a później ludzką insuliną, którą długo dobrze znosił. Od 4 miesięcy jednak zaczęły powstawać w miejscu iniekcji bąble. Kiedyś doszło do uogólnionego wysiewu pokrzywki. Pacjenta wówczas przetestowano. Próby punktowa i śródskórna z penicyliną ludzką były dodatnie, a z insuliną wieprzową ujemne. Tym drugim hormonem z dobrym wynikiem kontynuowano dalsze leczenie. Złe znoszenie insuliny ludzkiej, a dobre obcogatunkowe było dużym zaskoczeniem. Podobne przypadki są wprawdzie bardzo rzadkie, jednak niekiedy zdarzają się. Mechanizm ich jest trudny do wytłumaczenia. Czasami zjawisko to bywa file://K:\www\alergia\archiwum\02_04\TMPebzc8p9vgb.htm 2003-12-02 Alergia Strona 2 z 2 następstwem zanieczyszczeń, co nie tłumaczy jednak wszystkich powikłań. Zakłada się wówczas, że albo w czasie przygotowania hormonu zachodzą zmiany w czwartorzędowej strukturze insuliny, albo powstają agregaty cząsteczek tego hormonu, ale problem powyższy nadal nie jest przekonująco wyjaśniony. Dodatkowo komplikuje zagadnienie fakt, że część cukrzyków dobrze tolerujących insuliny zwierzęce źle znosi tylko jedną ludzką insulinę, a inni " wszystkie dostępne preparaty tego leku. • file://K:\www\alergia\archiwum\02_04\TMPebzc8p9vgb.htm 2003-12-02