Relacja naszych studentek
Transkrypt
Relacja naszych studentek
Zgłosiłyśmy się, pojechałyśmy i... chcemy same zorganizować podobne seminarium! Ale od początku... Celem seminarium było stworzenie uczestniczkom możliwości: • • • • • • • • lepszego poznania siebie samych i innych uczestniczek (przede wszystkim z zagranicy), ich obyczajów, sposobu postrzegania rożnych problemów wspólnej wymiany doświadczeń, sformułowania życzeń na przyszłość (jak chcemy być traktowane, jakie mieć możliwości) poszerzenia swoich horyzontów, spotkania ciekawych ludzi, poruszenia nietypowej tematyki (dowiedziałyśmy się na przykład czym jest Gender Mainstreaming – polityka tożsamości płci; wcześniej nie miałyśmy o tym pojęcia) poznania niemieckiej/polskiej kultury (wieczór specjalności narodowych i regionalnych - wspólne gotowanie dań typowych dla kraju) nauki języka niemieckiego/polskiego/rosyjskiego kreatywnej pracy w grupie, poznania swoich mocnych i słabych stron (wypowiedzi, tworzenie plakatów, pomysłów na projekty) dobrej zabawy (basen, masaże, zajęcia w szkole artystycznej) integracji przedstawicielek obu krajów Właściwie to do końca nie wiedziałyśmy, co czeka nas na tym seminarium. Temat brzmiał dość poważnie i niezbyt zachęcająco, szczególnie dla młodych osób. Myślałyśmy, że będzie to spotkanie zagorzałych feministek werbujących nowe siły (w sensie nas). Nic bardziej mylnego. Już po pierwszym dniu pobytu byłyśmy mile zaskoczone organizacją warsztatów i atmosferą panującą między uczestniczkami (z którymi bardzo się zżyłyśmy). Wyjazd ten umożliwił nam poznanie ciekawych osób, dowiedzenie się wielu rzeczy, o których istnieniu nie miałyśmy wcześniej pojęcia ( np. Gender Mainstreaming) i oczywiście podszkolenie języka. Wbrew pozorom temat całego spotkania okazał się niezwykle szeroki i bardzo przyjemny. Miałyśmy okazję wymienić się swoimi poglądami na temat życia kobiet i ich roli w społeczeństwie z niemieckimi uczestniczkami. Szczerze mówiłyśmy to, co myślimy i co się nam nie podoba w traktowaniu polskich kobiet. Dowiedziałyśmy się co Niemki myślą o nas - Polkach, i jakie stereotypy Polek królują wśród Niemców (jesteśmy ponoć bardzo konserwatywne ☺). Oczywiście my także mogłyśmy wyrazić swoje zdanie na ich temat. Dyskusja ta pomogła nam w lepszym poznawaniu siebie i własnych słabości. Niezwykle miło i ciekawie spędziłyśmy czas w Nordhausen, nawiązałyśmy wiele kontaktów i udowodniłyśmy same sobie, iż mimo młodego wieku nie jesteśmy wcale takie niedoświadczone, jeżeli chodzi o sprawy polskich kobiet, ich możliwości, obowiązków i obaw na przyszłość. Jeżeli tylko będzie to możliwe to weźmiemy udział w kolejnym seminarium, a nawet postaramy się je współorganizować. Jest to naprawde świetna okazja do sprawdzenia samego siebie, nauczenia się czegoś nowego i podszkolenia języka obcego, nie mówiąc już o dobrej zabawie z resztą grupy. Dorota, Karolina, Magda Studentki 2 roku filologii germańskiej WSF