Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska* Trudna sztuka rozstań
Transkrypt
Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska* Trudna sztuka rozstań
Dwumiesięcznik "Zarzadzanie Zasobami Ludzkimi" 5/2003. Powielanie, przedrukowywanie oraz rozpowszechnianie bez wiedzi i zgody Redakcji ZZL zabronione. Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska* Trudna sztuka rozstañ Prowadzenie polityki personalnej w ma³ych firmach nabiera szczególnego znaczenia. Im bardziej ograniczone s¹ rozmiary przedsiêbiorstwa, tym w wiêkszym stopniu wiedza, dowiadczenie i poziom motywacji k a ¿ d e g o pracownika wp³ywaj¹ na sposób dzia³ania firmy. Przy podejmowaniu wszelkich decyzji personalnych warto pamiêtaæ, i¿ dotycz¹ one nie tylko bezporednio zainteresowanego, lecz wp³ywaj¹ na sposób postrzegania przedsiêbiorstwa przez ca³y zatrudniony w nim personel. Dotyczy to szczególnie tej dziedziny zarz¹dzania zasobami ludzkimi, która tradycyjnie bywa pomijana w rozwa¿aniach dotycz¹cych polityki personalnej zwalniania pracowników. Wypracowanie form i procedur rozstawania siê z osobami koñcz¹cymi pracê w firmie staje siê koniecznoci¹. Sposób zwalniania pracownika stanowi bowiem swoistego rodzaju sprawdzian kultury organizacyjnej. Wywiera ogromny wp³yw nie tylko na osobê odchodz¹c¹, lecz tak¿e na wizerunek firmy oraz poziom zaanga¿owania pozostaj¹cych w niej pracowników. Ma³gorzata Trudna Sidor-Rz¹dkowska rozstañsiê, i¿ w³aciwe kszta³towanie polityki personalnej jest warunkiem S³uszniesztuka podkrela zdobycia i utrzymania przewagi konkurencyjnej. Rekrutacja i selekcja pracowników, kszta³towanie cie¿ek kariery zawodowej, tworzenie motywuj¹cych systemów wynagrodzeñ, opracowywanie profilu kompetencji, dostarczanie zatrudnionym wyczerpuj¹cych informacji zwrotnych o wynikach ich pracy, prowadzenie polityki szkoleniowej to tematy, które sta³y siê przedmiotem wielu cennych opracowañ i analiz. Kwestia zwalniania pracowników otaczana natomiast bywa zmow¹ milczenia. Gdyby kto chcia³ wyrobiæ sobie pogl¹d dotycz¹cy wa¿noci poszczególnych zagadnieñ polityki personalnej na podstawie liczby powiêconych im publikacji, musia³by dojæ do wniosku, i¿ powy¿szy problem nie istnieje. Prawda jest, jak wiadomo, zupe³nie inna. * dr Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska jest wyk³adowc¹ zarz¹dzania zasobami ludzkimi na studiach MBA w Wy¿szej Szkole Zarz¹dzania w Warszawie 50 Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska Pomijaj¹c ju¿ nawet, jak¿e liczne, przypadki przedsiêbiorstw zmuszonych do drastycznego zmniejszenia liczby personelu, zjawisko odchodzenia czêci pracowników ma miejsce we wszystkich, najlepszych nawet, organizacjach. Niezale¿nie od tego, czy dzieje siê tak z inicjatywy pracodawcy, czy z inicjatywy pracownika, przedstawiciele firmy powinni mieæ wypracowane procedury rozstawania siê z osobami koñcz¹cymi w niej pracê. Dotyczy to w szczególnoci ma³ych i rednich przedsiêbiorstw, w których ka¿da decyzja dotycz¹ca nawet jednej osoby wywiera ogromny wp³yw zarówno na wizerunek firmy, jak i na poziom motywacji pozostaj¹cych w firmie pracowników. Decyzja o zwolnieniu pracownika spowodowana bywa negatywn¹ ocen¹ rezultatów jego pracy lub koniecznoci¹ ograniczenia liczby personelu. Spróbujmy zasygnalizowaæ najistotniejsze zwi¹zane z tym problemy. Zwolnienia spowodowane negatywn¹ ocen¹ pracy Zwolnienia pracowników niew³aciwie wykonuj¹cych swe obowi¹zki stanowi¹ (a na pewno stanowiæ powinny) jeden ze sta³ych elementów prowadzonej w przedsiêbiorstwie polityki personalnej. Jasne i czytelne kryteria, przemylane regu³y postêpowania w przypadku negatywnej oceny pracy, w³aciwie opracowane procedury to, wydawa³oby siê, zasady powszechnie akceptowane przez osoby odpowiedzialne za zarz¹dzanie ludmi w organizacjach. Rzeczywistoæ bywa, niestety, inna. W wielu firmach zaobserwowaæ mo¿na dwie skrajne postawy: c natychmiastowe zwalnianie pracownika, który pope³ni³ b³¹d, bez dania mu mo¿liwoci poprawy c d³ugotrwa³e tolerowanie obecnoci pracownika le wykonuj¹cego swoje obowi¹zki. Bywaj¹ firmy, w których obydwa rodzaje b³êdów pope³niane s¹ równoczenie, tyle ¿e w odniesieniu do ró¿nych osób. Jak pogodziæ tak¹ sytuacjê z podstawow¹ zasad¹ polityki personalnej sprawiedliwego traktowania wszystkich zatrudnionych? Decyzja o rozstaniu z pracownikiem nigdy nie mo¿e byæ podejmowana pod wp³ywem emocji. Nawet gdy pracownik pope³ni³ ewidentne wykroczenie, lepiej nie zwalniaæ go ze skutkiem natychmiastowym, lecz spokojnie przeanalizowaæ korzyci i straty wynikaj¹ce z takiej decyzji. Pomijaj¹c kwestiê zwolnieñ spowodowanych jednorazowym, dyscyplinarnym wykroczeniem, k³opoty z pracownikiem narastaj¹ na ogó³ przez wiele miesiêcy, a nawet lat. Podkreliæ trzeba ogromn¹ rolê w³aciwie skonstruowanego systemu ocen okresowych, który daje mo¿liwoæ korygowania wszelkich problemów, zanim stan¹ siê one tak powa¿ne, ¿e pracownika trzeba bêdzie zwolniæ. Trudna sztuka rozstañ 51 Podjêcie ostatecznej decyzji musi byæ poprzedzone rozstrzygniêciem nastêpuj¹cych zagadnieñ: c Czy z dan¹ osob¹ wyczerpuj¹co omawiano wyniki pracy? c Czy przeprowadzono rozmowy ostrzegawcze? c Czy pracownik mia³ mo¿liwoæ poprawy? Zwolnienie nastêpowaæ powinno jedynie w sytuacji przed³u¿aj¹cego siê okresu z³ej pracy bez oznak poprawy. W wielu firmach mo¿na te¿ zaobserwowaæ zjawisko odwrotne, które w dobie ogromnych wymagañ stawianych kandydatom do pracy oraz wymuszonego sytuacj¹ ekonomiczn¹ zwalniania wartociowych pracowników, czêsto wybitnych fachowców w swej dziedzinie, jest wrêcz zadziwiaj¹ce. Toleruje siê, niekiedy latami, obecnoæ pracowników, którzy realizuj¹ swe zadania w sposób niew³aciwy. Ta sytuacja musi budziæ niepokój. Godzenie siê na obecnoæ w firmie osoby le wykonuj¹cej swoje obowi¹zki poci¹ga za sob¹ nie tylko straty spowodowane jej dzia³alnoci¹, ale wp³ywa te¿ niekorzystnie na pozosta³ych pracowników. Zaczynaj¹ oni równie¿ obni¿aæ poprzeczkê albo dochodz¹ do wniosku, ¿e w firmie s¹ równi i równiejsi. O tym, jak negatywne skutki ma taka sytuacja dla funkcjonowania przedsiêbiorstwa, nikogo chyba nie trzeba przekonywaæ. W sytuacji, gdy: c ocena pracy jest negatywna c pracownik nie wykorzysta³ mo¿liwoci poprawy c nie istniej¹ podstawy (lub mo¿liwoci) przeniesienia danej osoby na inne stanowisko c z³e wyniki pracy nie s¹ spowodowane powa¿nymi k³opotami osobistymi lub uznajemy, i¿ przedstawiciele firmy nie powinni braæ tych zagadnieñ pod uwagê, jedyn¹ racjonaln¹ decyzj¹ staje siê zwolnienie pracownika. Informacjê o zwolnieniu z powodu negatywnej oceny pracy powinien pracownikowi przekazaæ jego bezporedni prze³o¿ony. Jet to trudny obowi¹zek. Robert Half zatytu³owa³ odpowiedni rozdzia³ swojej ksi¹¿ki Tortury zwi¹zane ze zwalnianiem z pracy, Zwalnianie z pracy nigdy nie jest mi³e dla pracownika. W wiêkszoci wypadków nie jest te¿ mi³e dla pracodawcy, który musi swoich blinich poinformowaæ o tym, ¿e ich us³ugi nie s¹ ju¿ potrzebne lub co gorsza nie s¹ ju¿ po¿¹dane. Oczywicie bywaj¹ pracownicy, których postêpowanie, postawa i sama obecnoæ s¹ tak szkodliwe i przykre, ¿e powiedzenie o czekaj¹cym ich zwolnieniu przynosi raczej ulgê ni¿ jest niemi³ym obowi¹zkiem. Sytuacje takie zdarzaj¹ siê jednak stosunkowo rzadko [1995, s. 224]. Prowadzone bywaj¹ niekoñcz¹ce siê dyskusje, kiedy najlepiej przekazaæ pracownikowi decyzjê o zwolnieniu: w poniedzia³kowy poranek, rodowe popo³udnie, czy w pi¹tek 52 Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska przed koñcem dnia pracy? Niektórzy proponuj¹, aby uzale¿niaæ to od przyczyny rozstania rozwi¹zanie stosunku pracy z przyczyn organizacyjnych nale¿a³oby przekazywaæ na pocz¹tku lub w rodku tygodnia, aby pracownik od razu móg³ podj¹æ konstruktywne dzia³ania zwi¹zane z poszukiwaniem nowej pracy, a nie pozostawa³ ze swymi mylami na weekend. Gdy przyczyn¹ zwolnienia jest negatywna ocena pracy, najbardziej odpowiedni¹ porê stanowi, zdaniem wielu, pi¹tkowe popo³udnie oszczêdza to pracownikowi prze¿yæ zwi¹zanych z reakcjami kolegów. Inne czynniki mia³yby schodziæ w tej sytuacji na dalszy plan. Przyznam, i¿ jednoznaczna odpowied na pytanie: jaki dzieñ tygodnia jest najlepszy na poinformowanie pracownika o zwolnieniu, nie wydaje mi siê mo¿liwa; odnotujmy jednak, ¿e tocz¹ siê takie dyskusje. Sposób prowadzenia rozmowy ze zwalnianym pracownikiem nale¿y ka¿dorazowo dostosowaæ do jego reakcji. Reakcje te bywaj¹ bardzo ró¿ne: od wybuchu agresji do pe³nego rezygnacji stwierdzenia od dawna siê tego spodziewa³em. Warto jednak pamiêtaæ, i¿ ¿adna sytuacja nie zwalnia przedstawicieli firmy od traktowania zwalnianej osoby z szacunkiem. Warto raz jeszcze podkreliæ, i¿ zwolnienie spowodowane negatywn¹ ocen¹ pracy powinno byæ poprzedzone ca³¹ seri¹ dzia³añ dostarczaj¹cych zatrudnionemu jednoznacznych wskazówek na temat oczekiwanych rezultatów pracy. Przejrzyste kryteria oceny, wyczerpuj¹ca informacja zwrotna na temat osi¹ganych wyników, stworzenie realnych mo¿liwoci ich poprawy to podstawowe warunki zapobiegaj¹ce podejmowaniu pochopnych decyzji. Spotkaæ siê mo¿na z pogl¹dem, i¿ dzia³ania takie jedynie odsuwaj¹ w czasie koniecznoæ zwolnienia; s¹ wyrazem niezdecydowania osób odpowiedzialnych za politykê personaln¹ organizacji. Trudno zgodziæ siê z takim stwierdzeniem. Koniecznoæ dawania szansy pracownikom osi¹gaj¹cym niezadowalaj¹ce rezultaty podkrela nawet najtwardszy mened¿er wiata, neutronowy Jack John Welch, d³ugoletni prezes koncernu General Electric, cz³owiek, któremu mo¿na zarzuciæ wiele, na pewno jednak nie brak zdecydowania. W jego dzia³alnoci du¿o jest dowodów wiadcz¹cych o stosowaniu wspomnianego podejcia w praktyce. Najbardziej spektakularnym przyk³adem jest przypadek Jeffreya Immelta jednego z zatrudnionych w koncernie mened¿erów. Kilka lat temu otrzyma³ on od J. Welcha ostre ostrze¿enie jeli nie poprawisz wyników swego dzia³u, zwolniê ciê. Uda³o mu siê wywi¹zaæ z tego zadania; w 2001 roku Welch uczyni³ J. Immelta swoim nastêpc¹ na stanowisku prezesa General Electric [Welch, 2002]. Traktowanie zwolnienia jako rozwi¹zania ostatecznego, stosowanego wówczas, gdy zawiod³y inne dzia³ania, nie mo¿e oznaczaæ pob³a¿ania dla z³ej pracy. Trudno nie zgodziæ siê z poni¿szym stwierdzeniem: W zbyt wielu firmach przewa¿aj¹ ludzie przeciêtni. Ich zwierzchnicy albo nie wypracowali skutecznego systemu wy³apywania pracowników nieproduktywnych i stwarza- Trudna sztuka rozstañ 53 j¹cych trudnoci, albo nie zdobyli siê na to, ¿eby w porê zwolniæ ich z pracy. Je¿eli toleruje siê tak¹ sytuacjê, cierpi¹ na tym wszyscy pracownik, który jest zatrudniony, ale nigdy nie awansuje; jego wartociowi koledzy, którzy siê zniechêcaj¹ i odchodz¹, oraz oczywicie dany dzia³ i ca³a firma [Half, 1995, s. 227]. Zwolnienia spowodowane koniecznoci¹ zmniejszenia liczby personelu. Mówi¹c najogólniej zwolnienia spowodowane przyczynami organizacyjnymi wynikaj¹ najczêciej z: c sytuacji rynkowej: z³a koniunktura, spadaj¹ca liczba zamówieñ na produkty b¹d us³ugi oferowane przez firmê c wprowadzania nowych technologii i metod organizacji pracy. Obydwie te grupy czynników mog¹ wystêpowaæ równoczenie. Zwolnienia spowodowane powy¿szymi przyczynami okrelaæ bêdziemy mianem redukcji personelu (redukcji zatrudnienia). Michael Armstrong [2000, s. 373, 701] pisze: Z koniecznoci¹ redukcji zatrudnienia mamy do czynienia wówczas, kiedy kadra kierownicza dochodzi do wniosku, ¿e w firmie pracuje wiêcej pracowników, ni¿ potrzeba, i nie mo¿na przesun¹æ ich na inne stanowiska. Taka sytuacja mo¿e byæ zwi¹zana ze zmian¹ czynników ekonomicznych firmy, oznaczaj¹c¹, ¿e potrzebna jest mniejsza liczba pracowników, lub te¿ zmian¹ metod pracy, oznaczaj¹c¹, ¿e pewne stanowiska nie istniej¹ ju¿ w takiej formie jak dawniej. [...] Stosowanie ustalonej procedury mo¿e za³agodziæ powstaj¹ce problemy. Procedura taka powinna mieæ trzy cele: c traktowaæ pracowników w jak najbardziej uczciwy sposób c w jak najwiêkszym stopniu zmniejszaæ uci¹¿liwoci zwi¹zane ze zwolnieniem c chroniæ zdolnoæ kierownictwa do skutecznego zarz¹dzania przedsiêbiorstwem. Najwiêcej emocji budzi kwestia opracowania kryteriów pozwalaj¹cych podj¹æ decyzje dotycz¹ce wyboru osób przeznaczonych do zwolnienia. Jakie czynniki nale¿y uznaæ za rozstrzygaj¹ce? Sta¿ pracy, sposób wykonywania obowi¹zków (przez kogo i w jakim czasie oceniany?), mo¿liwoæ znalezienia innego miejsca zatrudnienia, sytuacjê rodzinn¹, a mo¿e jeszcze inne elementy? Powszechne jest przekonanie, ¿e z punktu widzenia interesów pracodawcy jedynie racjonalnym kryterium s¹ wyniki pracy poszczególnych osób. Wszelkie próby brania pod uwagê tak¿e innych czynników stanowi¹ jedynie dowód ulegania populistycznej presji i dzia³aj¹ na szkodê przedsiêbiorstwa. 54 Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska Nawet ta, nienaruszalna, zdawa³oby siê zasada, nie jest wcale taka oczywista. Warto pamiêtaæ, i¿: Badania potwierdzaj¹ koniecznoæ przeanalizowania przed redukcj¹ nie tylko merytorycznych kompetencji pracowników i ich dalszej przydatnoci dla firmy, ale i ich miejsca w nieformalnej strukturze powi¹zañ w za³odze. Zwolnienie osób zajmuj¹cych istotne pozycje w tych nieformalnych uk³adach mo¿e mieæ negatywne konsekwencje dla nastrojów i poziomu akceptacji restrukturyzacji. Nie chodzi tylko o naruszanie zwi¹zków towarzyskich. Przeprowadzone w USA badania Dougherty i Bowmana potwierdzi³y, ¿e redukcje nie wykraczaj¹ce poza prost¹ analizê stanowisk pracy mog¹ naderwaæ takie sieci powi¹zañ miêdzy pracownikami, które s¹ odpowiedzialne za jakoæ pracy lub jej innowacyjnoæ [Mandrosz, 2002]. Zwolnienie z pracy jest dla wielu osób prawdziwym ¿yciowym dramatem. Potwierdzaj¹ to badania naukowe na licie najbardziej stresogennych wydarzeñ utrata zatrudnienia znalaz³a siê na trzecim miejscu, bezporednio po czynnikach, takich jak mieræ bliskiej osoby oraz rozwód. O zwolnieniu powinien pracownika poinformowaæ bezporedni prze³o¿ony lub mened¿er najwy¿szy rang¹ sporód tych, z którymi pracownik zwykle wspó³pracowa³. Zrzucanie tego obowi¹zku na inne osoby jest wyrazem swoistej ucieczki od problemu, wiadcz¹ce o braku kwalifikacji do kierowania ludmi. Przekazanie informacji o utracie zatrudnienia to naprawdê nie³atwe zadanie. Cz³owiek otrzymuj¹cy wiadomoæ o zwolnieniu znajduje siê w bardzo trudnej sytuacji psychicznej. Trzeba wykazaæ ogromnie du¿o taktu i delikatnoci, aby przynajmniej nie pog³êbiaæ tego stanu. Pracownik, który powiêci³ firmie niekiedy wiele lat swego ¿ycia, zas³uguje na to, aby mieæ poczucie, i¿ jest dla organizacji wa¿ny tak¿e w momencie odejcia. Zgodziæ siê nale¿y z nastêpuj¹cym stwierdzeniem: Prawdziwe trudnoci pojawiaj¹ siê wówczas, gdy musimy wreszcie poinformowaæ pracownika o zwolnieniu. Nawet wtedy, gdy by³ on z³ym pracownikiem, wahamy siê z przekazaniem tej informacji. A jak powiedzieæ to pracownikowi, którego znamy od lat i nie mielimy zastrze¿eñ do jego pracy? Jak zakomunikowaæ tê decyzjê pracownicy, która sama utrzymuje dzieci, a w okolicy nie ma innego zak³adu pracy? Jak ¿yæ potem wród tych ludzi i w otoczeniu ich rodzin? Nie ma bezbolesnych sposobów zwalniania pracowników. Istniej¹ jednak rodki ³agodz¹ce ten proces. Jednym z nich mo¿e byæ umiejêtne przeprowadzenie rozmowy koñcowej ze zwalnianym pracownikiem [Kostecka, 2002]. Trudno zaprzeczyæ, i¿ najlepiej nawet przygotowana i przeprowadzona rozmowa nie zlikwiduje rozgoryczenia cz³owieka, który bez swojej winy utraci³ miejsce pracy. Warto jednak pamiêtaæ, i¿ bolesny bywa nie tylko sam fakt zwolnienia, ale tak¿e jego forma. Z wypowiedzi osób zwolnionych z pracy w ró¿nych przedsiêbiorstwach czêsto przebija roz¿alenie spowodowane w³anie ow¹ form¹, ró¿nego rodzaju tchórzliwymi zachowania- Trudna sztuka rozstañ 55 mi mened¿erów, którzy, jak to okreli³a jedna ze zredukowanych osób: nie maj¹ nawet odwagi spojrzeæ cz³owiekowi prosto w oczy. Otwarte informowanie o podjêtych decyzjach, wyjanianie ich podstaw, gotowoæ do rozmowy ze zwalnianymi pracownikami, powinna staæ siê niezbêdnym elementem pracy mened¿erów przedsiêbiorstw, w których podejmowane s¹ decyzje o zmniejszeniu liczby personelu. Redukcja personelu wywiera zdecydowanie negatywny wp³yw na osoby pozostaj¹ce w organizacji. Mamy tutaj do czynienie ze swoistym paradoksem; redukcja zatrudnienia, maj¹ca na celu usprawnienie czy wrêcz umo¿liwienie dalszego funkcjonowania przedsiêbiorstwa prowadzi do wyst¹pienia szeregu zjawisk, które utrudniaj¹, a w skrajnych wypadkach wrêcz niwecz¹, szansê przeprowadzenia planowanych przekszta³ceñ. Rozwa¿aj¹c skutki przeprowadzonej redukcji personelu, nie mo¿na wiêc ograniczyæ siê jedynie do rozpatrywania problemów pracowników, którzy odchodz¹ z firmy. Sytuacja ta poci¹ga za sob¹ równie¿ negatywne skutki dla tych, którzy pozostaj¹ w organizacji, zw³aszcza gdy ograniczenia w zatrudnieniu mia³y du¿y zasiêg. W ma³ej firmie mo¿e to oznaczaæ zwolnienie nawet jednego pracownika. Podejmuj¹c wszelkie decyzje dotycz¹ce redukcji personelu nale¿y wiêc starannie rozwa¿yæ: c Jaki wp³yw bêdzie mia³o zwolnienie danych osób na personel firmy? c Jakie dzia³ania nale¿y podj¹æ, aby ograniczyæ negatywne skutki redukcji pracowników dla dalszego funkcjonowania organizacji? Znaczna czêæ trudnoci prze¿ywanych przez pozostaj¹cych w firmie pracowników ma charakter emocjonalny. Zwi¹zane s¹ one z faktem bycia bezsilnym wiadkiem pora¿ki zawodowej wspó³pracowników oraz obaw¹ o w³asn¹ przysz³oæ w firmie. Smutek i strach s¹ dwoma najbardziej dominuj¹cymi odczuciami towarzysz¹cymi grupowym zwolnieniom ludzi pracuj¹cych dotychczas w jednej organizacji. (...) Osoby pozostawione na swoich stanowiskach pracy cierpi¹ z powodu poczucia winy postrzeganej z perspektywy ludzi, którym siê uda³o. Obawiaj¹ siê jednak o bezpieczeñstwo w³asnej pracy, w wyniku czego wzrasta w nich niepokój i obni¿a siê poczucie lojalnoci wobec firmy. [Carr, Hard, Trahant, s. 84, 86] Wystêpuj¹ tak¿e trudnoci wynikaj¹ce z nowego sposobu funkcjonowania firmy, oznaczaj¹cego niejednokrotnie koniecznoæ wykonywania przez ocala³ych obowi¹zków, które do tej pory realizowane by³y w wiêkszym zespole. Zmiany zachodz¹ce w przedsiêbiorstwie poci¹gaj¹ te¿ czêsto za sob¹ koniecznoæ nabycia przez pracownika wielu umiejêtnoci zwi¹zanych z objêciem nowego stanowiska lub rozszerzeniem zakresu obowi¹zków na stanowisku dotychczasowym. Potrzeba wsparcia odpowiednio dobranymi programami szkoleniowymi wydaje siê w tych warunkach oczywista. W ma³ych firmach rodki przeznaczone na tak¹ dzia³alnoæ bywaj¹ jed- 56 Ma³gorzata Sidor-Rz¹dkowska nak mocno ograniczone; jest smutn¹ prawid³owoci¹, i¿ oszczêdnoci zaczyna siê zwykle od ciêcia bud¿etów szkoleniowych. Negatywnych skutków redukcji personelu dla osób pozostaj¹cych w przedsiêbiorstwie nie sposób unikn¹æ. Mo¿na je jednak próbowaæ minimalizowaæ, pamiêtaj¹c, ¿e motywacja pracowników oraz wizerunek przedsiêbiorstwa na rynku pracy to wartoci, których trudno przeceniæ. Najwa¿niejsze dzia³ania s³u¿¹ce wspomnianemu celowi to: g niezw³oczne poinformowanie wszystkich pracowników o podjêtych decyzjach Przekonanie, i¿ osoba zagro¿ona zwolnieniem pracuje lepiej jest szkodliwym mitem. Przed³u¿aj¹ca siê niepewnoæ dotycz¹ca stanowisk pracy mo¿e drastycznie obni¿yæ efektywnoæ funkcjonowania firmy. dba³oæ o odpowiedni¹ formê rozstania z pracownikami objêtymi redukcj¹ zatrudnienia g Wszelkie przejawy braku szacunku wobec odchodz¹cych z przedsiêbiorstwa pozostaj¹ na d³ugo nie tylko w pamiêci osób bezporednio dotkniêtych tego typu zachowaniami, ale tak¿e w pamiêci wspó³pracowników. zerwanie z przekonaniem, i¿ dla pozostaj¹cych w przedsiêbiorstwie sam fakt, i¿ nadal maj¹ pracê, jest wystarczaj¹cym rodkiem motywuj¹cym do najwiêkszych nawet wysi³ków g Kierownictwo przedsiêbiorstwa powinno do³o¿yæ wszelkich starañ w celu upewnienia siê, czy zwiêkszony zakres obowi¹zków zosta³ w racjonalny sposób podzielony miêdzy pracowników. Nie mog¹ oni pozostaæ osamotnieni w obliczu nowych zadañ. Otwartoæ na problemy wynikaj¹ce z koniecznoci funkcjonowania w odmiennych warunkach, zapewnienie niezbêdnych programów szkoleniowych to dzia³ania pomagaj¹ce przezwyciê¿yæ trudnoci. Rozwa¿aj¹c kwestiê wp³ywu redukcji zatrudnienia na dalsze funkcjonowanie firmy, nie sposób zapomnieæ o sygnalizowanej kwestii kszta³towania wizerunku firmy. Pogorszenie tego wizerunku mo¿e spowodowaæ zarówno niechêæ kontrahentów, jak i potencjalnych pracowników. Przedsiêbiorstwom, które maj¹ opiniê organizacji pozbywaj¹cych siê bez skrupu³ów osób w danym momencie niepotrzebnych, coraz trudniej bêdzie przyci¹gn¹æ wartociowych kandydatów do pracy. Wszystko to powoduje, i¿ warto zadbaæ o formê rozstania ze zwalnianym pracownikiem. Literatura Armstrong M. (2000), Zarz¹dzanie zasobami ludzkimi, Oficyna Ekonomiczna, Dom Wydawniczy ABC, Kraków. Half R. (1995), Jak znaleæ, zatrudniæ i zatrzymaæ najlepszych pracowników, Trudna sztuka rozstañ 57 Wydawnictwo Naukowo-Techniczne, Warszawa. Welch J. (2002), Ja nie kierowa³em General Electric, lecz ludmi, Zarz¹dzanie na wiecie, nr 7, Warszawa. Mandrosz J. (2002), Zwolnienia i ho³ubienie, Rzeczpospolita, 3.07. Kostecka A. (2002), Jak zwalniaæ?, Serwis HR, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa. Pocztowski A. (1996), Zarz¹dzanie zasobami ludzkimi, Zak³ad Narodowy im. Ossoliñskich, Wroc³aw. Carr D. K., Hard K. J., Trahant W. J. (1998), Zarz¹dzanie procesem zmian, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa. Sidor-Rz¹dkowska M. (2000), Kszta³towanie nowoczesnych systemów ocen pracowników, Oficyna Wydawnicza, Dom Wydawniczy ABC, Kraków. Sidor-Rz¹dkowska M. (2003), Zwolnienia pracowników a polityka personalna firmy, Oficyna Ekonomiczna, Dom Wydawniczy ABC, Kraków.