Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes
Transkrypt
Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes
Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes TOMASZ HOBBES, CZYLI WOJNA WSZYSTKICH ZE WSZYSTKIMI Tomasz Hobbes – jako jeden z pierwszych – zakwestionował klasyczny topos filozofii polityki, a mianowicie pojęcie człowieka jako zoon politikon. W jego filozofii najjaskrawszy wyraz znajduje typowy dla okresu nowożytnego model patrzenia na politykę jako na sferę konfliktu, zaś punktem wyjścia jego refleksji jest pesymizm antropologiczny przekonanie, że człowiek skłonny jest raczej do czynienia zła niż dobra. Żyjąc w niespokojnym dla Anglii okresie (detronizacja Stuartów, rządy Cromwella, następnie restauracja), teoretyk absolutyzmu osobiście doświadczył skutków ciężkich czasów, co później wpłynęło na kształt jego systemu filozoficznego, którego najważniejszą część stanowią prace z zakresu filozofii politycznej, wśród nich najbardziej znana – 'Lewiatan'. Na samym początku swojego dzieła Hobbes stwierdza, że aby poznać innych ludzi, najpierw należy poznać samego siebie, zaś Kto ma rządzić całym narodem, ten w sobie samym czytać musi nie tego czy tamtego poszczególnego człowieka, lecz cały rodzaj ludzki. Według niego wszyscy ludzie są wobec siebie równi. Jeżeli chodzi o sferę cielesną, wystarczy tylko wziąć wszystko w rachubę – jeżeli nawet są różnice między nimi, to okazują się nieznaczne, gdyż nawet najsłabszy człowiek ma dość siły, aby zabić najsilniejszego. Co do umysłowych możliwości, filozof dostrzega tu jeszcze większą równość. To właśnie (często bezpodstawne) przekonanie człowieka o swej mądrości i przewadze nad resztą dowodzi ów egalitaryzm. Z tego też wynika równość nadziei, a zatem podobne cele. W przypadku gdy dwie osoby pragną tej samej rzeczy, stają się wrogami, usiłując się nawzajem zniszczyć lub jeden drugiego podporządkować. W takiej sytuacji nie są w stanie cieszyć się życiem społecznym, wręcz przeciwnie. Ich egzystencja przepełniona jest walką o byt, siłą, podstępem, ciągłą niepewnością o życie i mienie. Wówczas jakakolwiek konstruktywna działalność okazuje się niemożliwa do realizacji, głównym celem jest utrzymanie własnego bezpieczeństwa. Hobbes wymienia trzy zasadnicze przyczyny waśni, znajdujące się w naturze ludzkiej. Są to: rywalizacja, nieufność, żądza sławy. Pierwsza jestpowodowana chęcią zysku, druga obrony cennych dóbr, trzecia zaś aby móc otrzymać aprobatę innych. Kiedy ludzie nie mają nad sobą żadnej siły, to znajdują się w stanie nieustannej wojny, gdzie każdy jest nieprzyjacielem każdego. Siła i podstęp stanowią tu kardynalne cnoty, zaś sprawiedliwość czy niesprawiedliwość nie istnieją. Ponadto nie ma miejsca na pracowitość, gdyż jakikolwiek zysk 1/4 Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes może zostać natychmiast stracony. Jedyne, co pozostaje to strach. Właśnie wtedy życie człowieka jest samotne, biedne, bez słońca, zwierzęce i krótkie. W istocie pragnienia czy też działania ludzkie nie są grzechem, dopóki nieznane jest prawo, które ich zakazuje. Prawo natomiast nie może być ustanowione, dopóki wszyscy ludzie nie wybiorą kogoś, kto ma je wykreować. Według Hobbesa uprawnieniem przyrodzonym każdej istoty ludzkiej jest wolność. Ponadto przytacza on definicję prawa natury. Jest to ogólna reguła zabraniająca działać człowiekowi na własną szkodę i nakazująca dbanie o własne interesy. Rozróżnia też pojęcia, jakimi są prawo i uprawnienia. I właśnie w stanie wojny każdy człowiek ma uprawnienia do każdej rzeczy, nawet do ciała drugiego człowieka, co powoduje ogromne niebezpieczeństwo dla całej społeczności. Stąd rodzi się naturalna potrzeba dążenia do pokoju. Jedyną możliwością przerwania stanu wojny jest wyzbycie się przez wszystkich określonych uprawnień. Jeżeli tylko nieliczni się temu poddadzą, będą z pewnością stratni w porównaniu z tymi, którzy się praw nie wyrzekli. Prawa natury są niezmienne i wieczne, a kto dąży do ich przestrzegania, ten już je wypełnia, a kto wypełnia prawo, ten jest sprawiedliwy. Ich znajomość jest prawdziwą filozofią moralną. Teoretyk absolutyzmu mówi: Filozofia moralna bowiem nie jest niczym innym, niż wiedzą o tym, co jest dobre i złe w obcowaniu ludzi i w życiu społecznym. Ludzie mogą inaczej postrzegać dobro i zło. Co więcej, nawet jeden człowiek w różnych okolicznościach inaczej będzie te pojęcia rozumieć, a póki pozostaje on w stanie wojny jego osobisty apetyt jest miara dobra i zła. Nie zmienia to faktu, iż pokój pozostaje dobrem niepodważalnym, co z kolei powoduje, że drogi do jego osiągnięcia również wymagają pochwały. Jednocześnie przestrzeganie takich cnót jak sprawiedliwość, wdzięczność, skromność nie leży w naturze człowieka. Dlatego też jeśli nie zostanie ustanowiona odgórna władza, każdy będzie musiał liczyć wyłącznie na siebie. Oczywiście ludzie, w celu zapewnienia sobie bezpieczeństwa, mogą się łączyć w nieduże grupy, jednakże jest to mało skuteczne działanie, ponieważ mały przyrost w liczebności po jednej lub po drugiej stronie wystarczy do odniesienia zwycięstwa, a co za tym idzie, ośmiela do napaści. Z kolei w przypadku dużej zbiorowości istnieje ryzyko konfliktów i możliwość przejęcia rządów przez nielicznych, kierujących się jedynie własnym interesem. Nawet jeśli grupa osiągnie zwycięstwo nad wrogiem, to później i tak zaczynają się waśnie między członkami, co prędzej czy później prowadzi do kolejnej wojny. Hobbes zastanawia się dlaczego ludzie nie potrafią tak, jak niektóre stworzenia (pszczoły czy mrówki) funkcjonować w sposób społeczny. Następnie odpowiada na to pytanie, wymieniając ludzkie cechy uniemożliwiające harmonijny styl życia. Po pierwsze dzieje się tak, ponieważ ludzie stale ze sobą współzawodniczą, po drugie – dobro prywatne nie jest dla człowieka tym 2/4 Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes samym co dobro wspólne, po trzecie, wielu jest ludzi uważających się za mądrzejszych od innych, co generuje konflikty, po czwarte – nazywanie określonych rzeczy dobrymi bądź złymi, po piąte – kiedy człowiekowi się dobrze powodzi, lubi wywyższać się nad innymi, po szóste – zgoda między ludźmi nie opiera się na naturze, ale na sztucznej ugodzie. Jedyną droga, aby uchronić ludzi od napaści i krzywd, jakie sobie wzajemnie czynią jest przeniesienie całej mocy i siły na jednego człowieka (lub zgromadzenie). Wówczas każdy musiałby podporządkować swoja wolę woli reprezentanta. Powstałaby wielość ludzi, zjednoczona w jedną osobę, a więc państwo. Jak pisze filozof - to jest realna jedność wszystkich w jednej i tej samej osobie, powstała na mocy ugody każdego człowieka z każdym innym. W ten sposób narodziłby się Lewiatan, który rozporządzałby mocą przekazaną mu przez lud; stanowiłby istotę państwa, byłby suwerenem (tym, który ma siłę suwerenną – zwierzchnią), reszta zaś – jego poddanymi. I tutaj Hobbes mówi o dwóch drogach zdobycia władzy suwerennej. Jedna – za pomocą siły, druga zaś to umowa społeczna, z której powstaje państwo polityczne. Każde działanie władcy wynika z upoważnienia ludu. Oczywiste jest, iż umowę można zawrzeć, pod warunkiem, że nie jest się związanym żadną inną, wcześniejszą ugodą. Jednocześnie ci, którzy raz poddali się monarsze, nie mogą bez jego pozwolenia go odwołać, nawet pod pretekstem niezachowania umowy przez suwerena. Ponadto, ci, którzy – w przeciwieństwie do większości - się z władcą nie zgadzają, muszą zaakceptować obecny stan. Inaczej zostaną zniszczeni przez resztę ludzi. To, co czyni suweren, nie może być krzywdzące dla społeczeństwa, które z kolei bez względu na wszystko nie ma prawa oskarżać go o niesprawiedliwość (ponieważ każdy człowiek jest tak naprawdę mocodawcą i sprawcą wszystkiego w państwie). Co ważne, z tego samego powodu suwerena pod żadnym pozorem nie wolno skazać na śmierć ani ukarać. Do jego uprawnień należy m.in. ustanawianie prawa własności, orzekanie sądowe, prowadzenie wojny i zawieranie pokoju z innymi narodami lub państwami, dobieranie radców, ministrów, urzędników i sędziów, nagradzanie bądź karanie poddanych, nadawanie zaszczytnych tytułów zasłużonym. Tych praw nie da się oddzielić od osoby suwerena, są one nierozdzielne, bowiem nie może się ostać królestwo, które jest podzielone wewnętrznie. Wprawdzie suwerenni władcy posiadają większą moc niż każdy poszczególny z ich poddanych, to jednak są słabsi niż wszyscy poddani razem. Podobnie jest z godnością. 3/4 Przystępnie o filozofii - Tomasz Hobbes Hobbes twierdzi też, że istnieją trzy rodzaje państwa – monarchia, demokracja i arystokracja, z których najlepsza jest pierwsza, gdyż interes prywatny jest tożsamy z interesem publicznym. Bogactwo, moc i dostojeństwo monarchy wypływają jedynie zbogactwa, siły i dobrej sławy jego poddanych. 4/4