Paulina Mysiak, program Erasmus
Transkrypt
Paulina Mysiak, program Erasmus
Decyzja o wyjeździe na Erasmusa do Cartageny była jedną z tych spontanicznych. Razem z koleżanką zdecydowałyśmy, że spróbujemy zakwalifikować się na program. Wbrew pesymistycznemu nastawieniu w stosunku do naszych szans, zostałyśmy przyjęte. Wszystkie formalności związane z wyjazdem odbyły się bez większych problemów. Cartagena okazała się miejscem bardzo przyjaznym i dosyć szybko zaklimatyzowałyśmy się. Muszę wspomnieć, że miałyśmy dużo szczęścia, ponieważ przyjeżdżając na miejsce nie miałyśmy żadnego miejsca zakwaterowania, jednak po dwóch dniach spędzonych w hostelu (razem w dwójką Włochów) znaleźliśmy świetne mieszkanie do wynajęcia. Tu zaznaczam, że mieszkania wynajmowane przez studentów są ogromne (około 100 metrów kwadratowych na 4,5 osób ) w dość przestępnej cenie, zdecydowanie bliższej studenckiej kieszeni niż akademiki. Nie można narzekać na ich wyposażenie, ani na ich położenie – raczej wszystkie mieszkania znajdują się stosunkowo blisko, jak nie uczelni to barów i dyskotek. Politechnika w Cartagenie bardzo pomogła nam na początku, przydzielono nam mentorów, którzy to dzielili się na tych którzy dając z siebie wszystko i na tych którzy nie robią nic. Ja trafiłam na tego dobrego :) Zorganizowano nam też obiad, na którym mieliśmy szansę zapoznać się z resztą Erasmusów. Studiowanie w Hiszpanii będę wspominać prawdopodobnie jako najlepsze pół roku w moim życiu. Nie dość, że nauka hiszpańskiego odbywała się z przyśpieszonym tempem, w bardzo przyjemnej atmosferze, to każdy z profesorów dawał siebie wszystko by pomóc zagubionym Erasmusom. Każdego studenta traktowano jak partnera do rozmowy. Nie tylko atmosfera sprzyjała dobrym warunkom na uczelni stan techniczny wydziałów również sprawiał, że studenci przychodzili na uczelnię z przyjemnością. W jednym z moich wydziałów są sale „do nauki” i „nie do nauki” każda z nich była świetnie wyposażona, cała oszklona, z pięknym widokiem na morze i port. Aż się prosiła by do niej wejść ;). Miasto to jest bardzo dobrym miejscem dla studentów. W stosunku do innych miast Hiszpanii dość tanim, jestem przekonana, że każdy student znajdzie w nim coś dla siebie. Paulina Mysiak, Wydział Mechaniczny.