wywiad 1

Rozmowa z p. Małgorzatą Jachym-nauczycielką matematyki i fizyki
w ZSO nr 5
Jak wspomina Pani szkołę?
Fantastycznie, szczególnie obozy żeglarskie, na których było cudownie. Uczyłam się w
klasie o profilu matematyczno-fizycznym. Często wspominam p. Gertrudę Samerek, która
uczyła mnie matematyki i p. Izabellę Korzeniewską-nauczycielkę chemii.
Czy pamięta Pani jakieś wesołe lub poruszające historie ?
Kiedyś przez przypadek dotarłam na WF, bo ja nigdy nie ćwiczyłam-na którym wydarzył się
wypadek. Dostałam kulą w oko. Ja to nic, ale moja nauczycielka wf omal nie dostała
zawału.
Jak wspomina Pani nauczycieli? Czy mieli wpływ na dalszą Pani edukację?
Nauczycieli wspominam bardzo miło i sympatycznie, aczkolwiek inspiracje wyniosłam
głównie z domu, gdyż cała moja rodzina związana jest z fizyką i matematyką. P.I.
Korzeniewska obudziła natomiast we mnie zapał i ciekawość do technologii tworzyw
sztucznych.
Czy jest Pani zadowolona z wyboru zawodu ? Co sprawia Pani satysfakcję w
pracy zawodowej?
Jestem bardzo zadowolona. Ogromną satysfakcję sprawia mi fakt, jeżeli któryś z moich
uczniów rozumie przekazywaną przeze mnie wiedzę, pójdzie na studia a następnie napisze
doktorat. Jestem wtedy bardzo dumna.
Jakie widzi Pani zmiany między dawna a współczesną szkołą ?
Wyraźnie zmienił się budynek szkoły, jest bardziej zadbany, no i jest różnica w uczniach.
Kiedyś nie przyszłoby nam do głowy aby odezwać się do nauczycieli tak ,jak zdarza się to
dzisiaj. Cóż czasy się zmieniają… Bardzo podobają mi się natomiast klasy o profilu
mundurowym, uważam, że to świetny pomysł. Chciałabym chodzić do takiej klasy, może
dlatego, że byłam kiedyś harcerką.