Schroders

Transkrypt

Schroders
Materiał przeznaczony wyłącznie dla doradców i profesjonalnych inwestorów
Schroders
Perspektywy na rok 2015: instrumenty dłużne rynków
wschodzących (strategie dotyczące względnych zwrotów)
James Barrineau, współdyrektor działu instrumentów dłużnych rynków wschodzących
(strategie dotyczące względnych zwrotów)
Pomimo że w branży zarządzania aktywami rynki
wschodzące są traktowane jako jeden podmiot, to kraje
tworzące tę grupę nadal podążają w różnych kierunkach
i jest to tendencja, która z pewnością zdefiniuje rok 2015.
Nic nie wskazuje na to, aby główne czynniki kształtujące
tę sytuację — niższe ceny surowców, rozbieżność polityki
monetarnej z polityką głównych banków centralnych
oraz odmienne reakcje na ich wpływy w regionie — miały
osłabnąć.
–– Przewiduje się, że rozbieżność
pomiędzy krajami tworzącymi sektor
rynków wschodzących będzie nadal
występować.
–– Deprecjacja waluty prawdopodobnie
będzie głównym tematem
w szczególności w krajach związanych
z euro i tych, na które będą mieć
wpływ niskie ceny surowców.
–– Przywódcy dążący do reform mogą
znacznie poprawić perspektywy wielu
krajów.
„Pomimo problemów
instrumenty dłużne rynków
wschodzących mogą nadal
zapewniać zadowalające
zwroty w porównaniu do
globalnych instrumentów
o stałym przychodzie”.
Utrzymanie się narastającej rozbieżności
Świat jest prawie równo podzielony na kraje cechujące się pozytywnymi i negatywnymi
tendencjami w zakresie handlu, deficytów na rachunkach bieżących na poziomie powyżej
3% oraz realnych kursów walutowych powyżej lub poniżej ich średniej z dziesięciu
lat. Zatem niższe ceny surowców przyniosą korzyści przede wszystkich rynkom
wschodzącym w Azji i odbiją się na pozostałych klasach aktywów. Nawet kraje zwykle
postrzegane jako filary słuszności politycznej, takie jak Kolumbia, stają w obliczu wzrostu
deficytów na rachunkach bieżących i pogarszających się warunków handlowych.
Więcej bezpośrednio dotkniętych krajów produkujących ropę naftową, takich jak
Nigeria, Wenezuela czy Rosja, znajdzie się pod rosnącą presją, jeżeli ceny ropy naftowej
ustabilizują się na niskim poziomie 80 USD. Trzycyfrowe ceny ropy naftowej utrzymujące
się przez dłuższy okres spowodowały wzrost wydatków, które obecnie znalazły się
pod presją. Z drugiej strony niektóre kraje, takie jak Chile i Indonezja, powszechnie
postrzegane jako główni eksporterzy surowców, odczuwają korzyści płynące z niższych
cen ropy naftowej, które rekompensują z nawiązką osłabienie wynikające z niskich cen
surowców głównie przez nie eksportowanych.
Prawdopodobna deprecjacja waluty
Europejskie rynki wschodzące bezpośrednio powiązane z euro, takie jak Polska, Węgry
czy Rumunia, prawdopodobnie doświadczą przedłużającego się okresu deprecjacji
waluty, gdyż Europejski Bank Centralny kontynuuje kampanię osłabiania euro. Kraje
azjatyckie mogą zdecydować się postąpić podobnie, biorąc pod uwagę gwałtowną
deprecjację jena. Niższe ceny towarów oraz mocniejszy dolar będą nadal prowadzić
do deprecjacji waluty w Ameryce Łacińskiej. W 2014 roku wielu bankom centralnym
krajów rynków wschodzących udało się obniżyć stopy procentowe w odpowiedzi na
słabszy światowy wzrost. Presja wywierana przez niższe kursy walut ograniczy jednak
tę możliwość i w razie zwiększenia intensywności tego zjawiska banki centralne mogą
zostać zmuszone do reakcji za pomocą podniesienia stóp procentowych nawet przy
pogarszających się perspektywach wzrostu.
Podstawy do optymizmu
Nie wszystko jednak wygląda tak pesymistycznie. Po wyborach przeprowadzonych
w 2014 roku w Indonezji i Indiach kraje te zyskały przywódców dążących do reform,
którzy mogliby zmienić nastroje na bardziej pozytywne, jeżeli systemy polityczne mogą
Perspektywy na rok 2015: instrumenty dłużne rynków wschodzących (strategie dotyczące względnych zwrotów)
zostać nagięte do ich programu. Nawet w Brazylii powrót obecnego, niespełniającego
oczekiwań przywódcy może prowadzić do reform ze względu na zwykłą konieczność,
ponieważ nieodpowiednia polityka fiskalna doprowadziła do całkowitej zależności od
polityki pieniężnej, co przybliżyło widmo recesji. W wyborach, które się odbędą pod koniec
2015 roku, Argentyna prawie na pewno wybierze przyjaźniejszego dla rynku przywódcę.
James Barrineau,
współdyrektor działu instrumentów
dłużnych rynków wschodzących
(strategie dotyczące względnych
zwrotów)
James Barrineau rozpoczął pracę w spółce
Schroders w kwietniu 2012 roku jako
współdyrektor działu instrumentów
dłużnych rynków wschodzących (strategie
dotyczące względnych zwrotów). Zanim
dołączył do zespołu spółki Schroders,
w latach 2010–2012 pracował jako starszy
zarządzający portfelem instrumentów
dłużnych państw w spółce ICE Canyon,
firmie zajmującej się inwestycjami
alternatywnymi, która specjalizowała
się w instrumentach dłużnych rynków
wschodzących. W latach 1998–2010 Jim
pracował jako strateg ds. instrumentów
dłużnych rynków wschodzących i waluty
w firmie Alliance Bernstein, gdzie był
odpowiedzialny głównie za Amerykę
Łacińską. W latach 1996–1998 Jim był
strategiem ds. akcji z Ameryki Łacińskiej
w firmie Salomon Smith Barney, a w latach
1994–1996 strategiem ds. instrumentów
dłużnych rynków wschodzących w tej
samej firmie. W latach 1988–1994
pracował na zlecenie rządu Stanów
Zjednoczonych jako starszy ekonomista.
Pomimo problemów instrumenty dłużne rynków wschodzących mogą nadal zapewniać
zadowalające zwroty w porównaniu do globalnych instrumentów o stałym przychodzie.
Większość instrumentów dłużnych rynków wschodzących cechuje wiarygodność
kredytowa na poziomie inwestycyjnym, a spready utrzymują się na przeciętnym poziomie
w porównaniu do amerykańskich obligacji skarbowych. Jeżeli jednak dziesięcioletnie
niemieckie obligacje skarbowe przynoszą dochód w wysokości poniżej 1%, europejskie
wysokodochodowe instrumenty około 4%, a ich amerykańskie odpowiedniki 5%
(przy czym duża część jest obarczona ryzykiem w przypadku emitentów z branży
energetycznej), to stopy zwrotu z instrumentów dłużnych rynków wschodzących
wyglądają atrakcyjnie.
Obligacje sklasyfikowane poniżej poziomu inwestycyjnego denominowane w dolarach
prawdopodobnie będą jednak zmagać się z trudnościami. W segmencie krajów
suwerennych są tutaj odczuwające presję kraje produkujące ropę naftową, takie jak
Wenezuela i Nigeria, które prawdopodobnie zostaną zmuszone do dostosowania
systemów walutowych i polityki fiskalnej albo staną w obliczu potencjalnego kryzysu.
Obligacje korporacyjne poniżej poziomu inwestycyjnego również są bardzo uzależnione
od surowców. Emitenci korporacyjni mający zobowiązania w dolarach i uzyskujący
dochody w lokalnych walutach prawdopodobnie będą mieć do czynienia ze stałą
presją. Inwestowanie w lokalnej walucie nadal nie będzie miało zbyt wielu zwolenników,
jeżeli dolar nadal będzie silny. W porównaniu z sytuacją w przeszłości waluty są jednak
niedrogie i lokalne stopy procentowe są bardzo atrakcyjne w porównaniu do rynków
rozwiniętych. Z pewnością nastanie czas, kiedy ta kombinacja przyciągnie inwestorów,
ale prawdopodobnie wymaga to stabilizacji w sektorze surowców oraz większej jasności
co do końcowej rundy polityki pieniężnej na rynkach rozwiniętych.
„W porównaniu z sytuacją
w przeszłości waluty są
jednak niedrogie i lokalne
stopy procentowe są
atrakcyjne w porównaniu
do rynków rozwiniętych”.
Poglądy i opinie prezentowane w niniejszym dokumencie należą do Jamesa Barrineau, współdyrektora działu instrumentów dłużnych rynków wschodzących
(strategie dotyczące względnych zwrotów), i nie muszą odzwierciedlać poglądów wyrażanych lub przedstawianych w innych komunikatach i strategiach spółki
Schroders lub za pośrednictwem jej innych funduszy. Niniejszy dokument powstał wyłącznie w celu informacyjnym i w żadnym aspekcie nie ma stanowić materiału
promocyjnego. Niniejszy materiał nie ma charakteru oferty ani ubiegania się o zakup lub sprzedaż jakichkolwiek instrumentów finansowych. Niniejszy materiał nie ma na celu
udzielania porad księgowych, prawnych ani podatkowych czy wskazówek inwestycyjnych i w tych kwestiach nie należy polegać na zaczerpniętych zeń informacjach. Uważa się, że
zawarte tu informacje są rzetelne, ale spółka Schroders nie gwarantuje ich pełności ani dokładności. Nie przyjmujemy odpowiedzialności za błędy co do faktów i opinii. Nie należy
opierać się na poglądach i informacjach zawartych w dokumencie, podejmując indywidualne decyzje inwestycyjne i/lub strategiczne. Wyniki z przeszłości nie są wyznacznikiem
przyszłych wyników, na którym można byłoby się oprzeć; ceny jednostek uczestnictwa i dochód z nich mogą zarówno spadać, jak i rosnąć, a inwestorzy mogą nie odzyskać
pierwotnie zainwestowanej kwoty. Wydawca: Schroder Investment Management Limited, 31 Gresham Street, London EC2V 7QA, spółka upełnomocniona i nadzorowana przez
Financial Conduct Authority. Dla Państwa bezpieczeństwa kontakty mogą być nagrywane lub monitorowane.