„Zielone” budownictwo – znak naszych czasów

Transkrypt

„Zielone” budownictwo – znak naszych czasów
aktualno ści
„Zielone” budownictwo
– znak naszych czasów
R YNEK BUDOWLANY
Ekologiczne trendy nie omijają branży budowlanej.
Wręcz przeciwnie – zasady zrównoważonego rozwoju coraz powszechniej stają się wyznacznikiem jakości inwestycji. Sukces „zielonego” budownictwa
zależy jednak w dużej mierze od tego, czy powstanie i realizacja projektu będą wsparte odpowiednią
wiedzą i doświadczeniem.
Kryteria uznania budownictwa za ekologiczne określają
specjalne certyfikaty. Obecnie najbardziej rozpowszechnione są amerykański LEED (Leadership in Energy &
Environmental Design) oraz brytyjski BREEAM (Building
Research Establishment’s Environmental Assessment
Method). Uzyskanie certyfikatów nie jest łatwe, ale przynosi wiele korzyści. – „Z punktu widzenia obrotu nieruchomościami, certyfikaty znacząco wpływają na podwyższenie wartości obiektów. Wynika to przede wszystkim
z tego, że w „zielonych” budynkach po prostu lepiej się
mieszka i pracuje, a to coraz wyraźniej dostrzegają właściciele i użytkownicy takich nieruchomości” – wyjaśnia
Eric Agnello, dyrektor generalny RD-bud sp. z o.o.
Wsparcie na nowe
czasy
Wiedza i doświadczenie
Wstępny certyfikat uzyskuje się jeszcze na poziomie
projektu. Potem najważniejsze dla całej inwestycji jest
spełnienie kryteriów w kolejnych fazach procesu budowlanego. Kluczową rolę odgrywają tu kompetencje
wykonawcy robót, na którym spoczywa zadanie stosowania procedur wynikających z warunków certyfikacji.
– „Dotyczą one zwłaszcza rodzajów stosowanych ma-
18
teriałów budowlanych, zużycia energii i wody, wydajnej gospodarki odpadami czy redukcji zanieczyszczeń”
– mówi Eric Agnello i podkreśla – „Szczególnie istotna
jest tu dbałość o to, by koszty związane z procesem certyfikacji nie przekroczyły założeń i progu opłacalności.
Wymaga to od wykonawcy doświadczenia i znajomości
specyfiki tego typu inwestycji”.
Do zadań generalnego wykonawcy należy między innymi takie zaplanowanie i przeprowadzenie robót, które
pozwoli inwestycji bez przeszkód spełnić kryteria certyfikacji. Oprócz zagospodarowania placu budowy i jego
zaplecza, odpowiada on za dobór i podpisanie umów
z podwykonawcami. Muszą oni umiejętnie stosować
rozwiązania konstrukcyjne i materiały budowlane, które
przewiduje projekt. – „Wydajność instalacji czy zaawansowana gospodarka materiałowa to jedne z najważniejszych elementów decydujących o proekologicznych właściwościach inwestycji. Realizacja każdego kolejnego
projektu tego typu pozwala poszerzać kompetencje firmy budowlanej i efektywnie dostosowywać je do coraz
większych wyzwań, jakie stają przed nowoczesnym budownictwem” – mówi
Eric Agnello.
W Polsce ofensywa
„zielonego” budownictwa właśnie się rozpoczyna. W 2015 r. liczba certyfikowanych
budynków wzrosła
aż o 60% w porównaniu do stanu z 2014 r.
Zdaniem specjalistów
w najbliższych latach
ten trend się utrzyma
i doprowadzi do zmian
na rynku nieruchomości. Za kilka lat „zielone” certyfikaty staną się takim
samym standardem jak ISO w ocenie systemów zarządzania. W przypadku inwestycji biurowych można
zaryzykować stwierdzenie, że to już się dzieje. Co więcej, nieruchomości niecertyfikowane będą coraz częściej postrzegane jako obiekty drugiej kategorii. Warto
więc korzystać ze wsparcia doświadczonych wykonawców, którzy pomogą odnaleźć się na zielonym szlaku
do ekologicznych inwestycji.
PRzeg l Ąd bu d owl any
2/2016