Niewdzięczność jest gorsza niż kradzież

Transkrypt

Niewdzięczność jest gorsza niż kradzież
www.solidarnosc.starachowice.pl
13 lutego 2014
Nr 3 (312)
ROK XV
ISSN 1897-9831
PISMO KM NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” W MAN Bus — PKC GROUP POLAND — GEGENBAUER POLSKA w STARACHOWICACH
O tym, jakie korzyści mają pracownicy w zakładzie gdzie
działają związki zawodowe pisałem już na łamach
„Wiadomości Związkowych” wielokrotnie, ale okazuje się, że
jednak trzeba to czynić nadal, bo część pracowników w dalszym ciągu nie dostrzega, że takie czy inne korzyści dzięki
związkom zawodowym posiada. Nie będę tu wymieniał
wszystkich przywilejów, bo było to już w gazetce pisane, więc
odsyłam do poprzednich numerów naszego pisma. Wymienię
tylko jeden przykład z ostatnich tygodni. Chodzi o 142 osoby
z MAN-a, które otrzymały umowy na czas nieokreślony a
które według przedstawicieli pracodawcy umów miały mieć
nieprzedłużonych a wiec pożegnałyby się one z firmą. Może
kiedyś osoby te by przyjęto, ale albo przez agencję pracy
tymczasowej lub na pierwsze umowy terminowe. To dzięki
naszym działaniom pracownicy ci mogą spać spokojnie, bo w
roku bieżącym nikt ich nie zwolni a i w następnych latach jest
to mało prawdopodobne. Wśród tych 142 osób było 56 które
należały do „Solidarności”. Wydawać by się mogło, że naturalnym będzie, że skoro wszyscy uzyskali gwarancję stałej
pracy to w poczuci wdzięczności za to, co Związek dla nich
zrobił gremialnie wstąpią w nasze szeregi. Niestety nic takiego się nie stało. Z tych, którzy przed bezrobociem zostali uratowani zapisało się raptem 5 osób. Reszta nie widzi widocznie związku z tym, że ma stałą pracę w tym, co Związek zrobił. Dochodzą do mnie słuchy, że niektórzy twierdzą, że
Związek nic im nie dał a nawet jak by zostali zwolnieni to
przecież daliby sobie radę. Głupota to czy bezczelność? Być
może jedno i drugie. Czasami nachodzi mnie myśl taka, że
może należało nic nie robić – niech by tych 142 zwolnili (a za
nimi jeszcze 60 osób z umów stałych z wydziału montażu).
Zaraz jednak mi to mija, bo przypominają mi się wyrazy
wdzięczności i podziękowania od tych, którzy wprost błagali
o to by mogli w MAN-ie pracować. Obecnie czynimy działania, aby te 14 osób z produkcji, którym umowy kończą się w
połowie i pod koniec roku przeszły na umowy stałe. Być może się to uda i wtedy prawie cała załoga zatrudniona będzie
na umowach na czas nieokreślony. Czy jest gdzieś drugi taki
zakład? Czy możliwe by to było bez związków zawodowych?
Proszę samemu odpowiedzieć sobie na te pytania.
Szkoda, że prawodawstwo polskie jest takie, że to co
Związek wywalczy dla swoich członków należy się wszystkim
pracownikom. Gdyby było tak – a tak być powinno – że nale-
ży się tylko związkowcom pewnie wszyscy by do Związku
należeli. Ale ponieważ tak nie jest to, co niektórzy ślizgają się
na związkach zawodowych i w niektórych przypadkach trwa
to całymi latami. Jest to postawa ze wszechmiar godna potępienia, bo co by nie mówić to przecież ślizgają się na swoich
kolegach, z którymi pracują.
Co roku związki zawodowe negocjują podwyżkę wynagrodzeń, również w tym roku to się dzieje i mam nadzieję, że już
wkrótce podpiszemy stosowne porozumienie w tej sprawie.
Ile będzie tej podwyżki nikt nie jest w tej chwili w stanie powiedzieć, ale jest pewne, że będzie. Otrzymają ją wszyscy
pracownicy firmy w tym także bezzwiazkowcy. Czy to jest w
porządku? Oczywiście, że nie, ale jak powiedziałem prawodawstwo polskie jest takie a nie inne. Co by jednak w temacie prawodawstwa nie mówić to w sercach i rozumie pracowników powinno być poczucie – nie chcę powiedzieć – że
wdzięczności, ale jakiegoś docenienia tego co ktoś dla nich
robi. Nie chodzi mi o jakieś podziękowania, ale o przynależność do Związku. Ktoś, kto dzięki Związkowi ma to czy tamto
powinien poczuć się w obowiązku wstąpienia w jego szeregi.
Nie powinno być tak, że za kimś trzeba chodzić i namawiać.
To od pracownika powinna wyjść inicjatywa wstąpienia do
Związku. Często tak jest, ale nie zawsze, jak widzimy w przypadku tych, którzy dostali umowy stałe a się jeszcze do
„Solidarności” nie zapisali. Co ciekawe to bezzwiazkowiec
doskonale wie gdzie się udać, gdy dzieje mu się krzywda.
Wie, że to „Solidarność” może mu pomóc. Więc gdy ma problem, z którym sam nie jest w stanie sobie poradzić przychodzi, żali się i chociaż do Związku nie należy to prosi o pomoc.
Przy okazji deklaruje chęć wstąpienia do Związku. W takim
przypadku należałoby powiedzieć, że skoro przez lata całe
nie zdobyłeś się na to żeby wypełnić deklarację to radź sobie
sam. Nie robimy jednak tego, ale w miarę możliwości staramy się danej osobie pomóc. Być może nie powinniśmy tego
robić, ale wychodzimy z założenia, że każdy może błądzić i
że każdy może się na właściwą drogę nawrócić.
Na zakończenie po raz kolejny powiem, żebyśmy wszyscy
doceniali to, co mamy. Doceniajmy więc to, że w jednej, drugiej i trzeciej firmie jest Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”. Że działa, że walczy i że są ludzie,
którym chce się to robić.
Jan Seweryn
Niewdzięczność jest gorsza niż kradzież
Johann Wolfgang von Goethe
Nr 3 (312)
Wiadomości Związkowe
13.02.2014
2
Komisja Międzyzakładowa
Nie jest dobrze w PKC
W dniu 5 lutego odbyło się zebranie Komisji Międzyzakładowej. Pierwszym punktem zebrania
było przyjęcie do Związku nowych członków.
Tym razem przyjęto dwie osoby. Następnie
przewodniczący Komisji Jan Seweryn omówił
sytuację w MAN, PKC i Gegenbauer. W MAN na
chwilę obecną rozmowy na temat podwyżki wynagrodzeń nie odbywają się gdyż przedstawiciele pracodawcy przybywają na urlopach.
„Solidarność” wystąpiła z wnioskiem o pilne spotkanie w tej sprawie. Zdarzają się przypadki nieprzestrzegania porozumienia o rozkładzie czasu
pracy. Związek kilkakrotnie interweniował już w
tej sprawie, co spowodowało, że nieprawidłowości zostały usunięte, ale niestety wciąż pojawiają
się kolejne problemy. W PKC znów panuje bardzo nerwowa atmosfera, bo umowy o pracę są
nieprzedłużane zarówno te zawarte z PKC jak i
te zawarte poprzez agencję pracy tymczasowej.
Ponadto doszło do zwolnienia kilku lub kilkunastu pracowników z długoletnim stażem zawodowym zatrudnionych na umowach stałych.
„Solidarność” zwróciła się do Zarządu PKC o
natychmiastowe spotkanie w celu uzyskania
informacji na temat obecnych redukcji zatrudnienia jak również dalszych zwolnień. W miesiącu
styczniu z PKC zwolniono 40 osób nie licząc
pracowników agencyjnych. W Gegenbauer pracodawca wystąpił z wnioskiem o zmianę regulaminów pracy, wynagradzania i zakładowego
funduszu świadczeń socjalnych. Przewodniczący poinformował o przebiegu spotkania Gremium informacyjnego, które odbyło się w dniach
29-30 stycznia w Niepołomicach. Następnie zatwierdzono budżet Związku na rok 2014 i podjęto uchwałę o ufundowaniu z okazji Dnia Kobiet
upominków dla pań przynależących do NSZZ
„Solidarność”. W kolejnym punkcie zebrania
omawiano sprawę wyborów w zakładach, w których działa Komisja Międzyzakładowa.
Niestety sprawdzają się nasze obawy, co do PKC. Tak jak przewidywaliśmy
rok 2014 zaczął się bardzo źle a wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze
gorzej. Była o tym mowa podczas ubiegło tygodniowego spotkania z Zarządem
PKC. Dyrektor twierdził, że zamówienia są bardzo niskie i w najbliższych miesiącach wyższe nie będą. Według dyrektora Abrama zamówienia spadły o
ponad 40% w stosunku do roku ubiegłego. W związku z tym planuje się ograniczenie zatrudnienia to znaczy zwalnianie pracowników. Jak nam powiedziano
z umów stałych w przeciągu kilku miesięcy ma zostać zwolnionych 70-90 osób.
Wyraźnie widać, że rozkładając zwolnienia w czasie pracodawca chce uniknąć
zwolnień grupowych. Co do pracowników agencyjnych to wiadomo, że umowy
mają oni przedłużane stosownie do potrzeb produkcyjnych. Tak więc nie mogą
oni mieć nawet minimalnych gwarancji zatrudnienia. To samo dotyczy umów
terminowych, których w roku bieżącym kończy się ponad 330 osób. Wygląda
to bardzo nieciekawie. W sprawie sytuacji w PKC związki zawodowe mają się
spotkać z Zarządem tej firmy prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.
Komentarz: Sytuacja w PKC zaczyna przypominać tę sprzed kilku lat, kiedy to
zwolniono wielu pracowników i to w ramach zwolnień grupowych. Niestety, co
by nie mówić to teraz wygląda to znacznie gorzej, bo pracodawca wszystkie
koszty problemów produkcyjnych stara się przerzucić na pracowników. Stąd
biorą się pomysły obchodzenia procedury zwolnień grupowych, podczas której
pracodawca musiał by ze związkami zawodowymi negocjować kryteria zwolnień i dodatkowych świadczeń dla zwalnianych pracowników. Nie do przyjęcia
jest pomysł zwalniania długoletnich pracowników zatrudnionych na umowach
stałych. W tym przypadku wyraźnie widać, że pracodawca stara się ograniczać
liczbę pracowników, których nie można zwolnić w trybie nagłym. Pomysł ten
realizowany jest już zresztą od dawana między innym poprzez nieprzekształcanie umów terminowych w umowy na czas nieokreślony. Nagminne jest przesyłanie pracowników, którym należałoby dać umowę stałą do agencji pracy tymczasowej i powtórne przyjmowanie ich (lub nie) do PKC po upływie 30 dni. W
systemie takim pracownicy pracują całe lata żyjąc w ciągłej niepewności, co do
zatrudnienia. Jest to ewidentne obchodzenie prawa pracy, ale jako takie łamaniem prawa nie jest. Niestety nie świadczy to dobrze o firmie, która postępując
w ten sposób traktuje pracowników przedmiotowo. Skandalem jest pozbywanie
się długoletnich pracowników, którzy mają umiejętności i wiedzę, co do wykonywanej pracy. Czyżby nikt z zarządzających firmą nie zdawał sobie sprawy z
tego, że tak postępując działa na szkodę firmy gdyż przez to jakoś produkcji
będzie poważnie zagrożona. To, że na starachowickim runku pracy panuje
dramatyczna sytuacja nie upoważnia pracodawcy do takiego traktowania pracowników. To pracownicy są majątkiem firmy a nie stoły montażowe czy młotki
lub klucze. Kto tego nie rozumie ten nic nie rozumie.
Gremium Informacyjne
W dniach 29 i 30 stycznia w Niepołomicach odbyło się
kolejne spotkanie tak zwanego Gremium Informacyjnego.
Gremium informacyjne jest to, co półroczne spotkanie
przedstawicieli związków zawodowych i rad pracowników
ze zlokalizowanych w Polsce zakładów Man-a a więc z
MAN Starachowice, MAN Sady, MAN Niepołomice i MAN
MAC Poznań. W spotkaniach tych biorą również udział
przedstawiciele rady pracowników z Monachium z Niemiec a także prezesi i inne osoby z poszczególnych zakładów. Radę Zakładową MAN z Monachium reprezentowali: Athanasios Stimoniaris - wiceprzewodniczący oraz
członkowie Kenan Nadir i Hayrettin Gulbas. NSZZ
„Solidarność” z MAN Starachowice na Gremium reprezentowali Jan Seweryn i Andrzej Kępiński. Podczas dwudniowych obrad omówiono sytuację we wszystkich zakładach MAN-a w tym również tych zlokalizowanych w
Niemczech. Poruszono sprawę ujednolicenia dodatkowych świadczeń w zakładach MAN-a takich jak jubileusze, premia od zysku koncernu a także premia świąteczna i pracowniczy program emerytalny. Okazuje się, że
część zakładów nie ma niektórych świadczeń, przez co
ich załogi czują się niedoceniane i dyskryminowane. Dużo kontrowersji budzi podział premii z zysku koncernu.
Przedstawiciele „Solidarności” ze Starachowic postulowali zrównanie tej premii do poziomu premii pracowników
niemieckich. Zdecydowano, że problem dodatkowych
świadczeń zgłoszony zostanie do najwyższych władz
koncernu. W sprawie tej wystosowano specjalne pismo,
w którym oprócz postulatów uregulowania świadczeń
pozapłacowych postuluje się o coroczne spotkania Gremium z władzami koncernu. Kolejne Spotkanie Gremium
odbędzie się w październiku w Starachowicach.
J.S.
Bramy
Prawdziwą plagą jest uszkadzanie bram wjazdowych na hale w MAN-ie. Niemal co tydzień któraś brama wymaga remontu, bo albo pracownicy magazynu
zawadzają o te bramy obsługiwanymi przez nich wózkami albo czynią to, to
samo kierowcy samochodów dostarczający towary z zewnątrz. Utrzymanie
ruchu ma co niemiara roboty nie mówiąc już o kosztach.
Paczki
Zgodnie z decyzją Komisji Międzyzakładowej nieodebrane do końca stycznia
paczki mikołajkowe przekazane zostały do starachowickiego oddziału Polskiego Czerwonego Krzyża. Paczek tych było 24. Będą one rozdysponowane
wśród osób korzystających z pomocy PKC.
Medicover
Wielu pracowników, którzy przystąpili do programu dodatkowej opieki medycznej Medicover skarżyło się, że nie może w ramach tego programu skorzystać z wizyty u stomatologa. Problem zgłosiliśmy do Działu Personalnego a
tam otrzymaliśmy odpowiedź, że wprawdzie problem był, ale został już rozwiązany. Potwierdzeniem tego miały być komunikaty rozesłane na wydziały.
Będąc z natury nieufnym wobec różnych zapewnień postanowiłem osobiście
wypróbować jak ta opieka stomatologiczna w wykonaniu Medicover-a działa.
Zadzwoniłem pod podany w komunikacie numer i spytałem gdzie na terenie
Starachowic mogę się do stomatologa udać. Miła skądinąd pani stwierdziła,
że w promieniu 50 kilometrów od Starachowic takiego stomatologa nie ma,
ale ona postara się jeszcze wyjaśnić sprawę i do mnie zadzwoni. I rzeczywiście zadzwoniła, ale tylko po to, aby mi powiedzieć, że zleciła poszukiwanie
stomatologa komuś (nie bardzo zrozumiałem, komu) i że informacja, co do
sprawy przyjdzie na moją prywatną pocztę internetową. I na tym się skończyło. Żadna informacja na pocztę nie przyszła. Dodam tylko, że wszystko, co
opisałem powyżej miało miejsce w ubiegłym tygodniu. No i tak to działa.
J.S.
Nr 3 (312)
Wiadomości Związkowe
13.02.2014
3
Wybory związkowe w Gegenbauer
Zwalnianie pracowników
W dniu 4 lutego przeprowadzone zostały wybory w Gegenbauer. Przewodniczącym Komisji Oddziałowej został ponownie Edward Szewczykowski. Na zastępcę przewodniczącego wybrano Jerzego Kwiatkowskiego. Delegatami na WZD Komisji Międzyzakładowej Philips Morris
Polska zostali: Edward Szewczykowski i Jerzy Kwiatkowski
(związkowców i bezzwiązkowców)
Każdego pracownika może dotknąć zwolnienie z pracy. Aby zwolnienie
było skuteczne muszą być spełnione ściśle określone przez prawo pracy
procedury. Musi więc być podana przyczyna zwolnienia jak również zachowane okresy wypowiedzeń, które uzależnione są od stażu pracy pracownika a także od tego, na jaką umowę jest on zatrudniony. Jednym z
najważniejszych elementów procedury obowiązujących podczas zwalniania pracownika jest jego przynależność związkowa. Inaczej zwalniany
jest pracownik, który do związku zawodowego należy a inaczej ten, który
nie należy (dotyczy to pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony).
Różnice w zwalnianiu pracowników zatrudnionych na umowach stałych
będący związkowcami i bez związkowców ilustruje poniższa tabela.
Wybory związkowe w MAN
6 lutego – Okręg nr 1 – Spawalnia i obróbka
Przewodniczącym Komisji Wydziałowej wybrany został Mirosław Górecki. W skład Komisji Wydziałowej weszli: Jerzy Bonecki i Grzegorz
Łoboda. Delegatami na WZD zostali: Jan Seweryn, Andrzej Kępiński,
Mirosław Górecki, Jerzy Bonecki, Grzegorz Łoboda, Ryszard Borek
i Konrad Pożoga.
7 lutego – Okręg nr 2 – Montaż
Przewodniczącym Komisji Wydziałowej wybrany został Waldemar Maciąg. W skład Komisji Wydziałowej weszli: Czesław Niewczas i Marcin
Sokołowski. Delegatami na WZD zostali: Waldemar Maciąg, Czesław
Niewczas, Marcin Sokołowski, Henryk Kowalski, Leszek Matysek,
Wojciech Puchała i Dawid Dąbrowski.
Przyczyna
zwolnienia
11 lutego – Okręg nr 4 – Oblachowanie
Przewodniczącym został wybrany Jacek Cieśla. W skład Komisji Wydziałowej weszli Jarosław Szwagrzyk i Władysław Turek. Delegatami
na WZD zostali: Jacek Cieśla, Jarosław Szawgrzyk i Marcin Płatek..
Podaruj 1% dla Jakuba
Kuba urodził się 01.10.2010 roku. Razem z rodzicami mieszka w Starachowicach, województwo świętokrzyskie. Poród Kuby odbył się o czasie i bez komplikacji. Zaczął chodzić jak miał 14 miesięcy, a później rodzice czekali na dalsze postępy syna, ale nie nadchodziły. Chłopiec nie reagował na imię, nie potrzebował kontaktu z rodzicami, bardziej interesowała go zabawa w samotności
i coraz bardziej zaczął izolować się od rodziców. Objawy te były niepokojące,
więc zaczęły się wizyty u różnych lekarzy, aż Kuba trafił do Ośrodka, gdzie
zdiagnozowano autyzm. Autyzm wczesnodziecięcy to całościowe zaburzenie
rozwoju, w którym istotną rolę odgrywa funkcjonowanie mózgu. Do typowych
cech należą problemy z komunikacją uczuć i związkami społecznymi. Chorobę
zdiagnozowano w styczniu 2013 roku. Wczesna diagnoza i działania są niezbędne w celu zapewnienia jak najlepszego rozwoju dziecka. Uważa się powszechnie, że nie jest możliwe stworzenie w pełni działającego leku, bo na autyzm
wpływają cechy mózgu determinowane na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Dlatego rodzice zwrócili się do naszej Fundacji, o udostępnienie konta, na którym mogliby gromadzić środki finansowe na leczenie i rehabilitację syna.
Fundacja Dorośli Dzieciom KRS: 0000243743
Dla Jakuba Rachtana
Ojciec Jakuba, Jacek Rachtan, jest pracownikiem PKC
Zwolnienie z
przyczyn
leżących po
stronie
pracodawcy
Bezzwiązkowiec
Związkowiec
1.Przełożony wzywa
1.Dział Personalny wysyła do
pracownika i wręcza
mu
wymówienie.
Procedura zwolnienia pracownika została rozpoczęta.
2.Pracownik może
odwołać się od decyzji o zwolnieniu do
Komisji Pojednawczej. Tam sam udowadnia swoje racje.
3.Pracownik może
wnieść sprawę do
sądu i tam udowadniać bezzasadność
zwolnienia. W sądzie broni się sam
lub reprezentuje go
wynajęty prawnik.
Podaruj 1 % dla Klaudii
Klaudia ma 13 lat i jest córką jednego z pracowników MAN-a i pracownicy z
PKC GROUP POLAND. Od ośmiu lat cierpi na ciężką postać autoimmunologicznej choroby przewodu pokarmowego zwaną Leśniowskiego-Crohna. Jest
pod stałą opieką Instytutu Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Dziewczynka od 2010 roku przeszła trzy operacje a także szereg drobnych zabiegów endoskopowych. W ubiegłym roku w marcu po usilnym leczeniu przegrała walkę
przeszła kolejną operację gdzie straciła jelito grube. Funkcjonuje dzięki stomi czyli sztuczny odbyt na brzuchu. Choroba jednak ciągle nie daje za wygraną
toczy aktywny proces w jelicie cienkim. Dziewczynka, co dwa tygodnie musi
poddać się leczeniu biologicznemu w Warszawie. Aby leczenie okazało się
sukcesywne rodzice dziecka w lutym tego roku dodatkowo musieli wydać aż 9
tysięcy na kolejne dawki. W ramach funduszu przysługuje dziewczynce tylko 1
dawka na miesiąc a to zbyt mało, aby leczenie przyniosło odpowiednie skutki
terapeutyczne. Leczenie biologiczne i immunosupresyjne powoduje szereg
skutków ubocznych. Skrócony przewód pokarmowy powoduje brak pełnego
wchłaniania i niedokrwistość a także częste leczenie sterydowe. Dziewczynka
nie wie jak długo będzie funkcjonować zanim zapadnie decyzja o kolejnych
operacjach. Dzięki Państwa pomocy Klaudia ma ogromną pomoc w niezbędnym leczeniu i rehabilitacji. Ten rok jest dla rodziców Klaudii szczególnie trudny gdyż wymaga ona leczenia, które można zapewnić tylko dzięki Państwa
Pomocy. Również dzięki ogromnej pomocy nauczycieli uczęszcza normalnie do
szkoły. Jej największym marzeniem jest być zdrową i dzięki Państwa pomocy
wierzy, że uda jej się, choć na chwilę o tym zapomnieć. Przekazując 1% podatku dają jej Państwo jeden wielki oddech i kroplę nadziei na każdy nadchodzący
dzień. Dopóki będą ludzie, którzy pragną przekazać 1% podatku, dopóty jej
szansa na powrót do zdrowia nigdy nie wygaśnie.
KRS: 0000037904
Cel szczegółowy: 13228 Klimek Klaudia
Za okazaną pomoc dziękują rodzice chorej Klaudii.
Edyta Ochab-Klimek i Sylwester Klimek.
1.Przełożony
Zwolnienie
dyscyplinarne
wzywa
pracownika, wręcza
mu wymówienie i
pracownik z tą chwilą
nie jest już w firmie
zatrudniony.
2.Pracownik
może
odwołać się od decyzji o zwolnieniu do
Komisji
Pojednawczej. Tam sam udowadnia swoje racje.
3.Pracownik
może
wnieść sprawę do
sądu i tam udowadniać bezzasadność
zwolnienia. W sądzie
broni się sam lub
reprezentuje go wynajęty prawnik.
Zarządu Związku pismo z
informacją o zamiarze zwolnienia pracownika. Związek
ma 5 dni na ustosunkowanie
się do tego pisma. W tym
czasie pracownik jest informowany przez Związek o
tym, że pracodawca ma go
zamiar zwolnić. Mając tę
wiedzę pracownik może
podjąć działania, aby pracodawca odstąpił od zamiaru
zwolnienia go lub podjąć
jakieś inne działania, które
zwolnienie opóźnią. Związek
ze swojej strony również
czyni działania, aby pracodawca zmienił swoją decyzję. Dopiero po spełnieniu
tych formalności pracodawca
może pracownikowi wręczyć
wymówienie.
2.Pracownik może odwołać
się od decyzji o zwolnieniu
do Komisji Pojednawczej.
Tam udowadnia swoje racje i
jest wspierany przez przedstawicieli związku zawodowego.
3.Pracownik może wnieść
sprawę do sądu i tam udowadniać
bezzasadność
zwolnienia. W sądzie wspomagany jest przez związkowego prawnik. Koszty obsługi prawnej ponosi związek
zawodowy.
1. Dział Personalny wysyła do
Zarządu Związku pismo z
informacją o zamiarze zwolnienia pracownika. Związek
ma 3 dni na ustosunkowanie
się do tego pisma. Dalej
wszystko odbywa się jak powyżej.
2. Pracownik może odwołać
się od decyzji o zwolnieniu do
Komisji Pojednawczej. Tam
udowadnia swoje racje i jest
wspierany przez przedstawicieli związku zawodowego.
3. Pracownik może wnieść
sprawę do sądu i tam udowadniać bezzasadność zwolnienia. W sądzie wspomagany jest przez związkowego
prawnik. Koszty obsługi prawnej ponosi związek zawodowy
Nr 3 (312)
Wiadomości Związkowe
Apel
przewodniczącego NSZZ „Solidarność”
Drogie Koleżanki i Koledzy!
Już ponad rok temu pracownicy sieci sklepów LIDL dla obrony praw
pracowniczych założyli u siebie zakładową organizację związkową
NSZZ „Solidarność”. Niestety od samego początku pracodawca prowadzi zdecydowane działania antyzwiązkowe, polegające na utrudnianiu
działalności, pozorowaniu dialogu, ograniczaniu liczby członków. Finałem tych działań było dyscyplinarne wyrzucenie z pracy przewodniczącej
i jej zastępcy za zdarzenia, które nigdy nie miały miejsca. Sprawa oczywiście trafiła do sądu, jednak znając szybkość orzekania naszego wymiaru sprawiedliwości, potrwa to co najmniej dwa lata. Nie zamierzamy
tyle czasu czekać bezczynnie. Nasi Koledzy i Koleżanki oprócz wsparcia
prawnego potrzebują też czynnych działań całego Związku.
Drodzy Związkowcy!
Komisja Krajowa na swoim ostatnim spotkaniu w Szczecinie przyjęła
stanowisko w obronie zwolnionych, deklarując wsparcie i pomoc. Jednocześnie zwróciła się z apelem do wszystkich członków i sympatyków
„Solidarności” o bojkot sklepów sieci LIDL w miesiącu lutym. Ja również
zwracam się do Was o wsparcie i proszę – nie róbcie w miesiącu lutym
zakupów w tych sklepach. Nasze Koleżanki i Koledzy potrzebują naszej
pomocy – bądźmy „Solidarnością”.
Ze związkowym pozdrowieniem
Piotr Duda
13.02.2014
4
Produkcja autobusów w Polsce w 2013 r.
Lp.
MARKA
1
MAN
2
2013
2012
udział [%]
udział [%]
r.
r.
1512
40,70%
1343
37,72%
SOLARIS 1229
33,08%
942
26,46%
3
VOLVO
699
18,82%
699
19,63%
4
SCANIA
96
2,58%
341
9,58%
5
inni
179
4,82%
235
6,60%
∑
RAZEM
3715 100,00% 3560 100,00%
Eksport autobusów z Polski o masie całkowitej
powyżej 8 ton w 2013 r.
2013
2012
udział [%]
udział [%]
r.
r.
Lp.
MARKA
1
MAN
1489
45,08%
1294
41,80%
2
SOLARIS
971
29,40%
698
22,55%
3
VOLVO
693
20,98%
690
22,29%
4
SCANIA
96
2,91%
337
10,89%
Kontrowersje wokół Nagrody „Solidarności”
5
inni
54
1,63%
77
2,49%
List Piotra Duda do Radosława Sikorskiego
∑
Razem
3303
Szanowny Panie Ministrze
Cieszę się, że polski rząd, przygotowując się do obchodów 25 rocznicy
wyborów 4 czerwca 1989r. zamierza nadać temu wydarzeniu właściwy
rozmach i znaczenie, na jakie niewątpliwie zasługuje. To święto powinno
łączyć wszystkich wokół naszych dokonań i sławić imię Polski na całym
świecie. Nie możemy jednak zapominać o tym, co nam się nie udało. W
tym kontekście inicjatywa Nagrody Solidarności – Pańskiego autorstwa
– budzi poważne wątpliwości, co do rzeczywistych intencji polskich
władz. Ustanowienie nagrody imienia „Solidarności” nie tylko bez uzyskania zgody Związku, ale nawet bez powiadomienia nas o takiej inicjatywie stanowi naruszenie zarówno dobrych obyczajów, jak i prawa.
Przypominam bowiem, że nazwa i logo NSZZ „Solidarność” są własnością Związku i bez zgody władz statutowych nie wolno ich wykorzystywać. Z informacji medialnych dowiadujemy się, że kapitułę nagrody będzie stanowiło grono piętnastu zasłużonych osób ze świata kultury i polityki. Jakie to będą osoby i dlaczego nie skierował Pan propozycji wskazania przez nas kogokolwiek ze strony NSZZ „Solidarność” - nie wiadomo. Takie działanie jest niedopuszczalne, dalekie od standardów dyplomacji i - po ludzku - zwyczajnie nieeleganckie. (...) Niezwykle ciekawa i
godna uwagi idea Nagrody „Solidarności”, zamiast łączyć, może stać się
przedmiotem konfliktu. Spór wokół nagrody może zakończyć się międzynarodowych skandalem, a przecież najlepszym sposobem uhonorowania weteranów walki o wolną i niepodległą Rzeczpospolitą byłoby szybkie przyjęcie ustawy o pomocy dla byłych działaczy opozycji, bo wielu z
nich żyje w skrajnej nędzy.
Proszę Pana Ministra o ustosunkowanie się do mojego listu, dopóki władze statutowe Związku nie podjęły kroków prawnych w celu ochrony
naszej własności.
Piotr Duda
100,00% 3096 100,00%
Top 10 odbiorców autobusów wyprodukowanych
w Polsce w 2013 r.
Lp.
1
Kraj
2013 r.
Udział w produkcji [%]
Niemcy
839
22,58%
2
Szwecja
530
14,27%
3
Norwegia
413
11,12%
4
Polska
412
11,09%
5
Francja
280
7,54%
6
Serbia
199
5,36%
7
Szwajcaria
122
3,28%
8
Izrael
116
3,12%
9
Bułgaria
109
2,93%
10
Włochy
104
2,80%
11
inni
591
15,91%
∑
Razem
3715
100,00%
Źródło: Infobus oprac. Aleksander Kierecki
NSZZ „Solidarność” wypłaca
następujące świadczenia statutowe:
1. Urodzenie dziecka – 400zł
2. Zgon członka Związku – 500zł
3. Zgon małżonka członka Związku – 400zł
4. Zgon członka rodziny – 200zł.
5. Odejście na emeryturę lub rentę – 500zł
6. Odejście na świadczenie przedemerytalne –
500 zł