Ivy, z wysoko podniesionym czołem i burzą
Transkrypt
Ivy, z wysoko podniesionym czołem i burzą
Tytuł oryginału Soulmates Projekt okładki Mariusz Banachowicz 1 Redakcja Iwona Gawryś Korekta Ewa Kowalik Redakcja techniczna EDYTOR Copyright © 1995 by Daniel Weiss Associates, Inc., and Mary Clair Helldorfer All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form. Published by arragement with Rights People, London. Polish edition © Publicat S.A. MMXII ISBN 978-83-245-9141-1 Wrocław Wydawnictwo Dolnośląskie 50-010 Wrocław, ul. Podwale 62 oddział Publicat S.A. w Poznaniu tel. 71 785 90 40, fax 71 785 90 66 e-mail: [email protected] www.wydawnictwodolnoslaskie.pl Ivy, z wysoko podniesionym czołem i burzą odrzuconych do tyłu kręconych blond włosów, zamknęła drzwi gabinetu szkolnego psychologa i ruszyła korytarzem. Kiedy podchodziła do swojej szafki, kilku chłopców z drużyny pływackiej odwróciło się, żeby na nią zerknąć. Ivy zmusiła się, by odwzajemnić ich spojrzenia i wyglądać na pewną siebie. Spodnie i top, które miała na sobie pierwszego dnia nowego roku szkolnego, zostały wybrane przez Suzanne, jej najdawniejszą przyjaciółkę oraz eksperta w dziedzinie mody. Wielka szkoda, że Suzanne nie dobrała też pasującej do stroju torby do założenia na głowę, pomyślała Ivy. Przeszła obok tablicy ogłoszeń najstarszej klasy. Ludzie szeptali. Wskazywali sobie Ivy, nieznacznie kiwając głowami. Powinna była się tego spodziewać. Wskazywano by palcami każdą wybrankę serca Tristana Carruthersa. Szeptano by o każdej, która towarzyszyła Tristanowi w noc, kiedy zginął. I oczywiście wskazywano by palcami, obmawiano i obserwowano by bardzo, bardzo uważnie każdą, która próbowałaby się zabić, nie potrafiąc uporać się z jego śmiercią. Tak właśnie wszyscy mówili o Ivy – że zrozpaczona wzięła jakieś pigułki, a potem próbowała rzucić się pod pociąg. 5