wersja w formacie pdf

Transkrypt

wersja w formacie pdf
Seminaria Sai w Brindawanie 19/1973
19.
Czas teraźniejszy jest najświętszy ze wszystkich czasów
Punarapi dźananam punarapi maranam
Punarapi dźanani dźathare śajanam
Iha samsare bahudustare
Kripajapare pahi Murare
(Śloka21)
Ciągłe odradzanie się, ciągłe umieranie
i powtarzające się bezczynne leżenie w łonie matki
przed urodzeniem to niekończący się cykl samsary.
Boże (Murari), proszę, okaż łaskę i szybko uwolnij
mnie z tego nieznośnego cyklu.
Diwjatma swarupy (ucieleśnienia boskiej atmy)!
Cokolwiek rodzi się na tym świecie i przyjmuje jakąś formę, na pewno zmieni się, zmarnieje i
umrze. Ale zanim się umrze, między narodzinami i śmiercią jest pewien okres. Zmiany, jakie w tym
okresie zachodzą, takie jak wzrost i chylenie się ku upadkowi, są nieuchronne. Takie zmiany dotyczą
wszystkich żywych istot. Każdy człowiek powinien zastanawiać się nad tym aspektem i sposobem, w
jaki spędza czas między narodzinami i śmiercią. Czy właściwie wykorzystujemy czas i wypełniamy cel
naszego życia? Wićara (dociekanie) pomaga uzyskać wajragję (nieprzywiązanie). Dociekanie sprawi,
że zauważymy, iż większość z tego, jak się pokazujemy, to tylko stwarzanie pozorów. Gdy tylko
wyczerpią się zasługi z poprzednich żywotów, porzucimy to przelotne życie i umrzemy. Zabierzemy ze
sobą całe dobro i całe zło, których dokonaliśmy lub dopuściliśmy się w czasie tego życia.
Gdy widzimy narodziny następujące po śmierci i śmierć po narodzinach, próbujemy
zrozumieć znaczenie tego zjawiskowego świata. Czy ten cykl narodzin i śmierci jest jedyną znaczącą
cechą tego świata? Dochodzimy do wniosku, że umieramy, by się ponownie narodzić i że rodzimy się,
by ponownie umrzeć. Ale to niewłaściwy wniosek.
Generalnie rzecz biorąc, ludzie aplikują lekarstwa, aby wyleczyć się ze swojej choroby, ale
właściwie powinno się przyjmować lekarstwa tak, by już więcej nie trzeba było tego robić. Podobnie,
1|S t r o n a
© Organizacja Sathya Sai
Seminaria Sai w Brindawanie 19/1973
człowiek po urodzeniu powinien starać się, by już nie musiał się ponownie rodzić. Rodzić się, by
umrzeć i umierać, by się znów narodzić, oznacza znaleźć się w kole czasu.
Bez ciała nie można zrobić nic na tym świecie. Ciało ma materialną formę i stanowi ona
jedynie środek do zrealizowania głównego celu życia. To ciało jest równie odpowiedzialne za
zniewolenie, jak i za wyzwolenie.
Mówi się, że umysł człowieka jest odpowiedzialny za jego zniewolenie i wyzwolenie. Nie jest
to cała prawda. Odpowiedzialne są tak ciało, jak i umysł. Bez ciała nie można poznać natury umysłu.
Życie, umysł i inteligencja ujawniają się tylko w obecności ciała. Dlatego tak święte ciało musimy
wykorzystywać w pożytecznym celu, w celu poznawania prawdy. Ludzka istota jest najbardziej święta
wśród wszystkich zwierząt. Przyjście na świat w ludzkiej postaci jest nadzwyczajnym darem. Dlatego
człowiek powinien korzystać z tego życia w sposób celowy.
Uczeń Śankary zwrócił uwagę na to, że w tym cyklu narodzin i śmierci człowiek w łonie matki
przebywa w nieszczęsnym stanie. Pewną ulgę w tym cierpieniu doznaje po urodzeniu. Dlatego życie
swoje powinien uczynić świętym.
Świat można porównać do wielkiej maszyny. Każda jednostka jest trybem w tej maszynie.
Wszystkie istoty razem wzięte stanowią tę maszynę świata. Będąc porównanymi do małej zawleczki,
sworznia albo śrubki w tej wielkiej maszynie, możemy pomyśleć, że nasze życie nic nie znaczy,
zapominając, że działanie maszyny zależy od małej zawleczki itd.
Wyobraźcie sobie na przykład pociąg jadący z wielką prędkością. Pociąg nie zatrzyma się,
nawet jeśli lakhy (setki tysięcy) ludzi będzie próbowało go unieruchomić. Ci, którzy spróbują to zrobić,
narażą się na obrażenia. Ale jeśli za pomocą małego sworznia maszynista włączy hamulce, pociąg
natychmiast się zatrzyma. Pociąg, który pędził i którego nie mogły zatrzymać tysiące ludzi, został
zatrzymany dzięki małemu sworzniowi. Podobnie, jeśli człowiek użyje swojego umysłu, swoich
ideałów, swojej inteligencji i stawi czoła smutkom, kłopotom i nieprawdzie na tym świecie, może być
zdolny do przeciwstawienia się smutkom całego świata. Dzieje się tak, mimo że jest on tylko małą
zawleczką czy sworzniem w tej wielkiej maszynie świata. Dlatego w kontekście pomyślności świata
musi uważać się za dobrą i pożyteczną osobę.
Oto inny mały na to przykład. Rozważmy dętkę w rowerze lub samochodzie. Jeśli przebije ją
mała szpilka, z dętki uleci całe powietrze. Skoro w tej sytuacji z dętki uchodzi całe powietrze,
zdziwieniem musi napawać fakt, że dętka naszego ciała, która ma dziewięć dużych otworów, może w
2|S t r o n a
© Organizacja Sathya Sai
Seminaria Sai w Brindawanie 19/1973
ogóle zachować w sobie życie i że ono nie wycieknie.
Wszystko trzyma się razem dzięki sile Boga. Bóg jest obecny wszędzie. Wy jesteście tylko
środkiem, przy pomocy którego Bóg widzi każdego na tym świecie. Tylko wyobrażacie sobie, że
patrzycie własnymi oczami, ale faktycznie widzicie oczami Boga. Ten świat jest pełen Boga i wszystko,
co widzicie, jest Bogiem. Ciało jest jak bańka na wodzie – jest tymczasowe i przelotne, musi zginąć.
Sytuację tę opisuje pewien poeta, mówiąc, że płaczecie przy rodzeniu się, płaczecie przy
umieraniu, płaczecie całe życie z powodu tego czy owego, ale nie płaczecie, gdy zanika dharma.
Każdy z was jest małą cząstką w królestwie Boga. Powinniście starać się utrzymywać na wodzy
wszystkie narządy ciała. Tylko wtedy osiągniecie oczekiwany rezultat. Czy wąż zginie, gdy będziecie
kijem bić w mrowisko? Czy pragnienia zmysłowe znikną, gdy ukarzecie ciało? Czy urzeczywistnicie się,
gdy przestaniecie jeść i pić? Jak możecie posiąść wiedzę o boskości nie wiedząc, kim jesteście?
Dlatego najważniejsze, co powinniście zrobić, jest dowiedzieć się, kim jesteście.
Oto małe opowiadanie. Pewien król zazwyczaj zadawał trzy pytania wszystkim, którzy do
niego przychodzili. Pierwsze pytanie brzmiało: kto spośród ludzi jest najlepszy? Drugie: jaki czas jest
najlepszy?, a trzecie: jakie działanie jest najlepsze? Król był bardzo ciekaw odpowiedzi od różnych
ludzi, jednak nigdy go one nie zadowalały. Któregoś dnia dla relaksu poszedł do lasu. Chodził po
wzgórzach i dolinach. Gdy był już bardzo zmęczony, zobaczył aśram i chciał tam trochę odpocząć. W
tym czasie sadhu (święty) podlewał rośliny. Zobaczył podchodzącego króla i zauważył, że jest on dość
zmęczony. Przerwał podlewanie, pośpieszył do króla i poczęstował go owocami i chłodną wodą. W
tym samym czasie inny sadhu przyprowadził do aśramu kogoś poranionego na całym ciele. Kiedy
pierwszy sadhu to zobaczył, poszedł do rannego człowieka, opatrzył mu wszystkie rany i podał zioła,
które wyleczyłyby zranienia. Przemawiał też słodko do rannego, starając się go pocieszyć.
Król podszedł do sadhu, chcąc wyrazić swoją wdzięczność i pożegnać się z nim. Sadhu
pobłogosławił króla. Jednak króla nękały jego zwykłe trzy pytania, więc chciał sprawdzić, czy sadhu
potrafi go oświecić w tej materii. Sadhu stwierdził, że odpowiedzi na te pytania zawierały się w
czynach, których był świadkiem w tym aśramie. Król poprosił o bliższe wyjaśnienie. Sadhu powiedział,
że kiedy król przyszedł do aśramu, on podlewał rośliny, co było jego obowiązkiem. Gdy zobaczył
króla, przerwał wykonywanie obowiązku i podszedł do króla, by dać mu wody i owoców. Było to
zgodne z dobrymi tradycjami, gdyż król był jego gościem. Podczas gaszenia pragnienia i zaspokajania
głodu w aśramie pojawiła się inna osoba, ranna. Dlatego sadhu odstąpił od obowiązku usługiwania
gościowi i poszedł usłużyć innej osobie. Ten, kto przychodzi, licząc na twoją usługę, jest wtedy
najlepszy. To, jak potrafisz zadowolić go swoją przysługą, jest twoim obowiązkiem i będzie to
3|S t r o n a
© Organizacja Sathya Sai
Seminaria Sai w Brindawanie 19/1973
najlepsza praca, jaką możesz wykonać. Czas teraźniejszy, kiedy możesz coś zrobić, jest najświętszy ze
wszystkich czasów. Przyszłości nie widzisz, gdyż twoje oczy nie mogą jej postrzegać. Przeszłość minęła
i nic na nią nie poradzisz. Zatem, czas teraźniejszy, w którym możesz wypełnić swój obowiązek,
usługa wobec osoby, która do ciebie przychodzi oraz sama osoba, która przychodzi i oczekuje
pomocy, to te trzy najlepsze rzeczy. Są to odpowiedzi na trzy pytania króla.
W waszym młodym wieku powinniście pamiętać, że czas obecny jest najważniejszy. Musicie
wypełniać swoje obowiązki, które są najlepszą pracą, jaką możecie wykonywać. Waszym
obowiązkiem jest okazywać szacunek swojej matce i ojcu. Waszym obowiązkiem jest trzymać się z
dala od złych rzeczy i wykonywać pracę, której się podjęliście, w sposób możliwie najlepszy. Tak
postępując, zrobicie najlepszą rzecz i w najlepszy sposób przysłużycie się krajowi. W tym celu w tym
wieku musicie rozwinąć trzy cechy: dyscyplinę, oddanie i obowiązkowość. To obecne wasze życie już
się nie powtórzy, dlatego powinniście przywiązywać wagę do dobrych cech.
Znacznie lepiej jest żyć jak łabędź przez kilka minut niż prowadzić marnotrawne życie wrony
przez czterdzieści lat. Prahlada powiedział, że rąk powinniśmy używać do realizacji świętych zadań.
Ust zawsze powinniście używać do wypowiadania imienia Pana. Jeśli nie okazujecie życzliwości i
współczucia, wasze narodziny sprowadzają się po prostu do rujnowania zdrowia własnej matki. Skoro
tak długo przebywaliście w łonie matki i sprawiliście jej tyle kłopotów, musicie robić rzeczy, które
sprawią jej radość.
Musicie wyrażać swoją wdzięczność. Na tym świecie macie do spłacenia cztery rodzaje
długów: dług wobec matki, dług wobec ojca, dług wobec świętych i wizjonerów oraz dług wobec
Boga. Ponieważ matka dała wam swoją krew, swoje życie i siły i jest odpowiedzialna za wasze
narodziny, musicie wyrażać jej wdzięczność przez okazywanie szacunku. Ojcu musicie okazywać
wdzięczność, gdyż to on daje wam pieniądze, wykształcenie i ochronę. Riszi, czyli święci, uczą was
ludzkich cech, dlatego musicie okazywać im wdzięczność. Wreszcie, Bóg jest odpowiedzialny za to
wszystko, dlatego powinniście okazywać Mu wdzięczność.
W naszym kraju istnieje praktyka nazywana „poświęcenie zwierzęcia”. Nazywa się ją też
bhuta bali, czyli poświęcenie życia. W mowie potocznej bali oznacza zabicie czegoś. Słowo bali
oznacza jednak podatek. Podatek płacimy za elektryczność, wodę itd., gdyż pobieramy te rzeczy z
niedostępnych miejsc, a otrzymujemy z miejsc dostępnych. Podobnie, bhuta bali jest jak zapłata Bogu
podatku, za to, że dał nam życie i szansę zrozumienia atmy. Zatem, musimy płacić Bogu podatek jako
odpłatę za dobra, którymi nas obdarzył. Podatek ten spłaca się w postaci sadhany i dobrych czynów.
Człowiek chce dla siebie spokoju, szczęścia i błogości. Można je mieć dzięki płaceniu podatków w
4|S t r o n a
© Organizacja Sathya Sai
Seminaria Sai w Brindawanie 19/1973
postaci medytacji o pokój, modlitwy o szczęście i błogość i rozmaite inne sadhany prowadzone w celu
osiągnięcia podobnych dobrych rzeczy.
Aby otrzymać to, co chcecie, musicie coś zapłacić. Jeśli pracujecie w urzędzie na pełnym
etacie, otrzymujecie pełną pensję. Jeśli pracujecie na pół etatu, otrzymujecie pół pensji. Dzisiaj
wykazujemy się tylko połowicznym oddaniem, a chcemy za to pełne wynagrodzenie. Jak moglibyśmy
je otrzymać? Jeśli oddajecie tylko część swojego umysłu i prosicie o pełną odpłatę w formie łaski
Boga, sprowadza się to do oczekiwania pełnego wynagrodzenia za pracę na pół etatu. Jeśli całym
sercem uznacie, że wszystko, co robicie, robicie dzięki łasce Boga, wówczas niewątpliwie Bóg da
pełną odpłatę. Próbujcie, a otrzymacie.
❋❋❋❋❋
Tłum. Kazik Borkowski
Źródło: http://www.sssbpt.info/english/sum1973.htm
(wersja robocza, 30.04.2013 r.)
5|S t r o n a
© Organizacja Sathya Sai

Podobne dokumenty