Teatr Lalki i Aktora
Transkrypt
Teatr Lalki i Aktora
Kalendarium 1 2 3 9 13 14 15 16 17 Filharmonia Sudecka - Koncert Specjalny Teatr Dramatyczny - „Był sobie Polak Polak Polak i diabeł Teatr Lalki i Aktora - „Bajka o Rycerzu bez konia” Wycieczka z WKW Stadion przy ul. Ratuszowej - godz. 17:00 Msza św. W II rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II 19 20 21 Teatr Dramatyczny - „Był sobie Polak Polak Polak i diabeł” Wycieczka z WKW – okolice jeziorka Daisy Wałbrzyski Ośrodek Kultury - Koncert hip–hopowy Teatr Dramatyczny - „Oskar i pani Róża” „3 siostry” – Scena na Ludowej Teatr Dramatyczny - „Oskar i pani Róża” „3 siostry” - Scena na Ludowej Teatr Lalki i Aktora - „Muzyczne podróże Koszałak Opałka” Wycieczka z WKW Teatr Dramatyczny - „Gałązka jaśminu albo Ilion” – premiera – Magazyn Wyrobów Teatralnych Wałbrzyski Ośrodek Kultury - „Kenia dwa światy” - wystawa zdjęć z podróży do Kenii 22 23 27 28 29 Wałbrzyski Ośrodek Kultury - Klub Podróżnika Teatr Dramatyczny - „Ja jestem zmartwychwstaniem” - prapremiera Filharmonia Sudecka - Koncert symfoniczny Wałbrzyski Ośrodek Kultury - Koncert Ligi Rocka Teatr Dramatyczny - „Ja jestem zmartwychwstaniem” Teatr Lalki i Aktora - „Koziołek Matołek” Muzeum Przemysłu i Techniki - Giełda kolekcjonerska Teatr Dramatyczny - „Ja jestem zmartwychwstaniem” Teatr Lalki i Aktora - „Koziołek Matołek” Wycieczka z WKW Teatr Dramatyczny - „Tlen” Filharmonia Sudecka - Koncert „Rewelacja Miesiąca” Teatr Dramatyczny -„Był sobie Polak Polak Polak i diabeł” Teatr Dramatyczny -„Był sobie Polak Polak Polak i diabeł” Teatr Lalki i Aktora - „Koziołek Matołek” Teatr Lalki i Aktora - „Bajka o Rycerzu bez konia” Teatr Dramatyczny -„Był sobie Polak Polak Polak i diabeł” Wycieczka z WKW Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Szanowni Państwo. Przed nami kwiecień, miesiąc niosący upajającą wiosnę, tym bardziej wyjątkowy, że już niebawem nadejdzie Wielkanoc. Święcenie koszyczków, spożywanie tradycyjnego świątecznego śniadania w gronie bliskich, a może i „zajączkowe” prezenty na pewno sprawią nam wiele radości. Już teraz życzę Państwu wraz z całym kolegium redakcyjnym, by Święta Wielkanocne wypełnione były życzliwością, miłością, wzajemnym zrozumieniem i przyniosły niezapomniane wrażenia. Ciepło i słoneczna pogoda (oby tego nie zabrakło) sprzyja spacerom. Może wówczas będziemy podziwiać urodę wielu wałbrzyskich budynków, o czym piszemy w „Biżuterii” wałbrzyskich kamienic”? Może spacerując ulicami miasta przywołamy w wyobraźni wiosenny czas tuż po zakończeniu wojny opisywany w publikacji „Wszystko zaczęło się tu wiosną 1945 roku” myśląc o kolejnych pokoleniach wałbrzyszan, również muzyków, o czym piszemy w „Muzycznej sztafecie”? Możemy wybrać się na wycieczki z Wałbrzyskim Klubem Wędrowców lub niedalekie piesze wyprawy w ramach propozycji „Poznaj swoją okolicę”. Jeżeli ktoś niezbyt kocha wycieczki i spacery, a lubi relaksować się obcując z kulturą, też ma bogaty wachlarz propozycji, z którymi może się zapoznać na naszych stronach. Życząc miłej lektury kwietniowego WIK–u, zachęcam do satysfakcjonującej aktywności twórczej. Uroczystości w II rocznicę śmierci Jana Pawła II, Święto muzyczne w Wałbrzychu 2 O kulturze wałbrzyskiej i nie tylko wywiad z wiceprezydentem Piotrem Sosińskim 3 BWA „Zamek Książ” ciekawe wystawy 4 Galerie 4 Filharmonia Sudecka o kwietniowych klimatach muzycznych 5 Wałbrzyski Ośrodek Kultury Towarzysze i Towarzyszki – czyli o PrzeWAŁKA, Liga Rocka, kurs fotografii i inne atrakcje 6 „Biblioteka pod Atlantami” papierowe wystawy, Książki na Termometr 7 Teatr Dramatyczny kwiecień w „Dramacie”, aktualny repertuar, o „Tlenie”, mistrz Kapuściński tu był 8 Teatr Lalki i Aktora święto lalkarzy, o premierze, aktualny repertuar 10 Nasze prezentacje poezja Marty Szymali 12 Nasze prezentacje obrazy Elżbiety Guzik 13 „Biżuteria” wałbrzyskich kamienic szkic o wałbrzyskiej secesji 14, 15 i 17 Nasze prezentacje przygoda z fotografią Jarka Jaremy 16 Muzeum w Wałbrzychu wystawy stałe i nowe ekspozycje w Muzeum i jego Oddziale Przemysłu i Techniki, 18 Rozwiązanie konkursu z lutowego WIK-u 19 Wałbrzyski Informator Kulturalny Muzeum Gross-Rosen stałe ekspozycje, nowa wystawa 20 58-309 Wałbrzych, ul. Wrocławska 39 a tel. 074 664 26 06, tel./fax: 074 664 26 93 e-mail: [email protected] Przedsiębiorstwo Zamek Książ wystawa fotograficzna o Chinach 20 My wałbrzyszanie już jest „Muzyczna sztafeta” 21 Korzenie wałbrzyszan ...wiosną 1945 roku 22 Wędrowanie tradycyjne wycieczki z WKW i nowe „Poznaj swoją okolicę” 24 Kalejdoskop co wydarzyło się w marcu 25 Redaktor naczelny Elżbieta Maria Kokowska Wydawca: Drukarnia „Poldruk” s.c. Józef Grzywa, Marek Kawka Ze środków Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu Kolegium redakcyjne: redaktor naczelny: Elżbieta Maria Kokowska (tel. 601786530) - dział teatralny, Aleksander Czajkowski - dział muzyczny, Paweł W. Jach - dział plastyki, Krzysztof Kobielec - dział literacki, Paweł Sokołowski - dział fotografiki, Barbara Szeligowska - dział informacji. Druk: Drukarnia „Poldruk” s.c. Józef Grzywa, Marek Kawka ul. Wrocławska 39 a, 58-309 Wałbrzych Reklama: tel. 074 8468703, e-mail: [email protected] Okładki: Michał Grochowicz - projekt i fot. Skład i łamanie: Norbert Wawrzyniak Nakład: 3000 egz. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych i zastrzega sobie prawo ich redagowania oraz dokonywania skrótów. Nie odpowiada za treść reklam, przekazanych repertuarów oraz nadesłanych listów i opinii. Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 strona 1 Uroczysta Msza Święta na stadionie na Białym Kamieniu 2 kwietnia 2007 Uroczystości towarzyszące: - uroczyste otwarcie, poświęcenie oraz nadanie imienia Jana Pawła II Hospicjum Stacjonarnemu w Wałbrzychu - obchody Światowego Dnia Młodzieży program uroczystości 12:00 Wspólna pielgrzymka młodzieży (w ramach obchodów Dnia Młodzieży) oraz chętnych osób dorosłych na Chełmiec (zbiórka ul. Piasta na wysokości WPO Wałbrzych) Zapalenie zniczy pod Krzyżem. Wspólne śpiewy i modlitwy. Wspólny powrót na stadion na Mszę 14:00 Uroczystość otwarcia, poświęcenia i nadania imienia Jana Pawła II Hospicjum Stacjonarnemu w Wałbrzychu 16:00 Program muzyczno-modlitewny s. Gabriela z młodzieżą – historia Światowych Dni Młodych 17:00 Uroczysta Msza święta celebrowana przez J.E .ks. Biskupa Ignacego Deca. Po Mszy ok. 18:30 Droga Krzyżowa (wewnątrz stadionu), modlitwy i czuwanie 21:00 Apel Jasnogórski - Ludzie Jana Pawła II 21:37 W godzinę śmierci Jana Pawła II w ciszy oddanie hołdu i modlitwa na zakończenie uroczystości. Błogosławieństwo J.E. ks. Biskupa Ignacego Deca Droga Młodzieży, umiłowani Diecezjanie! Drodzy Wałbrzyszanie! Tegoroczne spotkanie młodych pod hasłem: Abyście się miłowali, tak jak Ja was umiłowałem, zbiega się z drugą rocznicą śmierci Papieża Jana Pawła II. Doskonale wiemy, że to właśnie Jan Paweł II był inicjatorem spotkań młodzieży całego świata. To On, Papież młodych, tak często podkreślał, że młodzież jest nadzieją Kościoła i świata. Papież Benedykt XVI, kontynuując drogę i dzieło swojego wielkiego poprzednika, pragnie także spotykać się z młodzieżą. Zapraszam Was na obchody Światowego Dnia Młodzieży połączone z przeżywaniem drugiej rocznicy śmierci Jana Pawła II. Zaproszenie kieruję do wszystkich mieszkańców Wałbrzycha i okolic. Zachęcam do udziału w pielgrzymce pod Krzyż na Chełmcu, we Mszy Świętej na stadionie sportowym oraz w Drodze Krzyżowej po Eucharystii. Również serdecznie zachęcam do udziału w modlitwie Apelu oraz czuwaniu do godz. 21:37. Tego samego dnia poświęcę Hospicjum oraz uroczyście nadamy mu imię Jana Pawła II. Z radością oczekuję naszego spotkania i wspólnej modlitwy. Ignacy Dec Biskup Świdnicki Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć... – powiedział przed laty Jan Paweł II. I tej siły, i tej miłości uczył nas przez całe życie, ostatecznie pokonując własną śmierć. Spotkajmy się 2 kwietnia by dać świadectwo, że nadal z Nim jesteśmy, by Go zapewnić, że spełniliśmy Jego życzenie: Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. Przed dwoma laty, opłakując odejście Ojca Świętego, podjęliśmy ważne zobowiązanie: zbudujemy pomnik z miłosierdzia i wspólnego działania w wielkiej sprawie. Udowodnimy, że wszyscy możemy nazywać się ludźmi Jana Pawła II. Ten szczególny monument już stoi. Jest nim hospicjum upamiętniające Jego życzliwość i szacunek dla najbardziej cierpiących, a zarazem wyraz naszej troski, aby śmiertelnie chorzy mogli przejść do lepszego świata w godnych warunkach. Spotkajmy się 2 kwietnia, aby wspólnie pomodlić się za ukochanego Ojca Świętego. Podziękujmy za moc, którą nas obdarzył i posłużmy się nią w intencji jak najszybszej beatyfikacji Jana Pawła II. Prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski strona 2 Święto muzyczne w Wałbrzychu Za parę miesięcy w Zamku Książ rozpocznie się wspaniałe święto muzyczne - IV Międzynarodowy Festiwal Kameralistyki „Ensamble”. I już wiadomo, że czeka nas sporo nowości. Dużym osiągnięciem i wyróżnieniem dla Festiwalu „Ensemble” jest objęcie go patronatem przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego dr Michała Kazimierza Ujazdowskie- fot. M. Grochowicz go. Patronat ten świadczy mira Mendelssohna i Juri Gano wysokiej randze, profesjonalizmie i wartości Festiwalu, a delsmana. także dodaje mu wiele prestiżu. Z tego m.in. powodu można stwierWażny element dzić, że z roku na rok Festiwal to kształtowanie charakteru i dynamicznie się rozwija. atmosfery tegorocznego Festiwalu wokół obchodów 125. rocznicy Koncert urodzin i zarazem 70. rocznicy inauguracyjny śmierci jednego z najwybitniejto pierwsze przygotowane dla szych polskich kompozytorów publiczności niezwykłe przeżycie. - Karola Szymanowskiego, który Jego wykonawcami będzie naj- całkowicie niedoceniony za życia, lepszy polski zespół kameralny - zmarł w nędzy. Tym bardziej naleKwartet Śląski oraz sława światowej żą mu się wspaniałe obchody obu rocznic. Niestety Szymanowski nie pianistyki - Paul Gulda. napisał wielu utworów na skład kameralny. Dlatego też wykonane zoGrono staną wszystkie jego kwartety (czyli profesorów dwa) podwójnie – raz wykona je w tym roku po raz pierwszy wspomniany już Kwartet Śląski, a powiększy się o muzyka pocho- drugi raz – studenci. dzenia włoskiego, wybitnego altoPróby wiolistę – Piero Massę. Urodził się we Florencji. Studiował u takich podczas Festiwalu odbywać się mistrzów jak Schidlof i Vladimir Mendelssohn. Przez 7 lat praco- będą codziennie na terenie Zamku wał pod kierunkiem Amadeus i podobnie jak poprzednio, uczestQuartet. Od 2003 r. regularnie niczyć w nich będzie mogła publiczwspółpracuje jako muzyk solista ność. Ich plan ustalany jest codzienz Teatrem La Scala w Mediolanie. nie od nowa, zgodnie z potrzebami i Zapraszany jest również przez rytmem pracy ćwiczących. orkiestry w Neapolu, Trieście i Więcej informacji Parmie. Wykłada w Wenecji i www.ensemblefestival.org Avellino. Jest asystentem Vladi- Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Ważne, aby jednak pokazać na zewnątrz inną twarz miasta... Z zastępcą prezydenta Wałbrzycha dr Piotrem Sosińskim rozmawia Elżbieta Maria Kokowska Objął Pan funkcję zastępcy prezydenta do spraw społecznych, a więc i kultury, bardzo niedawno, bo na początku marca. Czy mimo to ma Pan już własne spostrzeżenia na temat wałbrzyskiej kultury? Oferta wałbrzyskich instytucji kultury wydaje się dość bogata. Trudno jednorazowo wymienić nawet najważniejsze instytucje i przedsięwzięcia. Nasze miasto posiada filharmonię z ambitnym repertuarem, aktywne teatry, znaczne grono twórców. Możemy pochwalić się sierpniowym Międzynarodowym Festiwalem Kameralistyki „Ensemble” im. Ks. Daisy, czy chyba nadal zbyt słabo wypromowanym, Zespołem Pieśni i Tańca „Wałbrzych”. Często rozmawiam z naszymi studentami, narzekają na brak informacji o bieżących imprezach, warto zatem mocniej promować nasze przedsięwzięcia i otworzyć się też na turystykę kulturalną, nawet z zagranicy! Promocja miasta jest tym bardziej skuteczna, im bardziej mieszkańcy się z nim utożsamiają. Z wałbrzyszanami jest pod tym względem różnie... Budowanie tożsamości lokalnej to długi proces, jego ważnym elementem powinno być poznanie przeszłości miasta, identyfikacja z zamieszkującą je wspólnotą i poczucie współuczestnictwa w jej losach. Obserwuję częste zjawisko odcinania się od Wałbrzycha osób stąd pochodzących, a pracujących obecnie w Warszawie czy Wrocławiu. Musimy pamiętać, że powszechna identyfikacja mieszkańców z Wałbrzychem może stać się faktem, ale nie tyle dzięki samym politykom czy urzędnikom, co właśnie ludziom kultury, dziennikarzom czy społecznikom. Co, Pana zdaniem, jest ważne dla promocji Wałbrzycha? Mamy Zamek Książ, z którego jesteśmy dumni! Jest on już nawet wizytówką Polski za granicą. Ale miasto kojarzone jest raczej z szarymi odrapanymi kamienicami i obiektami post- fot. M. Grochowicz Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 przemysłowymi z nakręconego tu świetnego filmu „Komornik” czy całkiem nowej, ciekawej niemieckiej produkcji „Droga Molly”. Nie możemy się na to oburzać. Nie oszukamy nikogo, że jesteśmy sielską alpejską wioską. Ważne, aby jednak pokazać na zewnątrz inną twarz miasta - uroczych zaułków, zielonych wzgórz. Pamiętajmy jednak, że prawdziwy wizerunek miasta łączy oba obrazy. I to jest istota naszej specyfiki! starówki tam, gdzie rocznie przybywa 200 tys. turystów, czyli w Książu. Zastanawiam się czy nie byłoby wskazane przywrócenie centrum miasta Galerii BWA, która w Zamku Książ otwarta jest wprawdzie bardzo na turystów, ale na starówce mogłaby animować życie kulturalne miasta! W Wałbrzychu nie brakuje różnych środowisk twórczych, grup i stowarzyszeń o takim charakterze. Czy sądzi Pan, że połączenie sił mogłoby się okazać korzystne dla ich skuteczności? Muszę podkreślić, że zbytnie instytucjonalizowanie aktywności twórczej może jej czasami zaszkodzić. Ważne, aby ludzie kultury samodzielnie wybierali sposoby na zorganizowanie się. Świetnym pomysłem byłoby stworzenie Klubu Twórców w piwnicy Biblioteki pod Atlantami, bowiem przydałoby się miejsce formalnych i mniej formalnych spotkań naszej bohemy! Proszę powiedzieć co Panu jest najbliższe w kulturze? Jestem zagorzałym czytelnikiem, poniekąd dlatego, że wychowałem się wśród książek. Moja mama jest emerytowaną już bibliotekarką. Obecnie wczytuję się w powieść „Tusculum” naszego lokalnego autora ukrywającego się po pseudonimem Hannibal Smok. Moją najważniejszą książką jest „Twierdza” - ostatnia pozycja Antoine’a de Saint-Exupéry’ego, który uważał ją za dzieło swego życia. Słusznie uważa się, że ten traktat moralny wzniosłością tematyki i muzycznością stylu przypomina wspaniałą prozę biblijną. Oglądam też dużo filmów, preferuję polskie produkcje. W ubiegłym roku największe wrażenie wywarł na mnie „Plac Zbawiciela” Taki klub z pewnością przyczyniłby się do ożywienia rynku, bo obecnie... Widok starówki może nieco zniechęcić turystę, na rynku nie znajdziemy galerii, antykwariatów czy kawiarenek. Po południu nawet mieszkańcy miasta specjalnie tu nie zaglądają. To się powinno zmienić wraz z realizacją programu rewitalizacji miasta przygotowanego przez prezydenta Piotra Kruczkowskiego. Tym niemniej już dziś warto się zastanowić nad promocją I na zakończenie... Co powie Pan ludziom wałbrzyskiej kultury. Chciałbym zaapelować by promowali nasze miasto i przekonywali mieszkańców, że warto tu pozostać. Gmina jest ważnym mecenasem ich działań, ale ważne jest to, aby nie bali się sięgać po środki unijne, po fundusze sponsorów. Na koniec dodam, ze jestem pełen uznania dla WIK-u za jego wkład w dokumentowanie i popularyzację działalności kulturalnej w mieście! strona 3 BWA / Galerie IV Ogólnopolski Konkurs Malarski „Triennale z Martwą Naturą” 31 marca - 13 maja Wystawa prezentująca tematyczne prace laureatów oraz artystów zakwalifikowanych do IV Ogólnopolskiego Konkursu Malarskiego „Triennale z Martwą Naturą”, organizowanego przez sieradzkie BWA. Od organizatorów: Poprzednie trzy edycje (1997, 2000 i 2003 r.) wykazały, jak pojemny jest nadal temat martwej natury, w którym tradycja mierzy się z nowoczesnością, dając nowe, nieraz zaskakujące efekty. Dziś pragniemy dać artystom kolejną możliwość poszerzenia i twórczej eksploatacji formuły martwej natury. Liczymy na powstanie prac, które pozwolą spoj- rzeć na problem z wielu stron, być może takich, które dotychczas nie były dostrzeżone Mamy nadzieję pokazać, iż martwa natura nie jest martwa - żyje na swój sposób własnym życiem i życie to afirmuje. Jacek M. Rybczyński ołtarze graficzne 31 marca - 13 maja Retrospektywna wystawa ponad 100 prac artysty osiadłego w Starej Morawie, koło Stronia Śląskiego, gdzie w Wapienniku prowadzi galerię, spotkania autorskie dla plastyków, muzyków, literatów. Jacek M. Rybczyński urodził się w 1939 roku w Poznaniu. W 1965 roku uzyskał dyplom Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – Oddział w Katowicach. Pracował w poznańskiej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych jako asystent w Katedrze Grafiki, którą następnie objął jako profesor kierując nią do 1982 roku. W 1986 roku wyjechał do Niemiec, gdzie objął profesurę na Akademii w Moguncji. „Na wystawie artysta zaprezentuje obiekty graficzne oraz grafiki w technikach mieszanych z lat 1965 –2006. „*Ołtarze graficzne” obiekty łączące klasyczne techniki ze, zdawać by się mogło, zupełnie obcymi tradycji grafiki materiałami, takimi jak metal, szkło, kamień… Powstają dwu-, trzy-, a nawet czteroskrzydłowe kompozycje ołtarzowe. Jedne wręcz barokowe - bogate w detale i ozdobniki (…), inne z kolei pełne surowej prostoty, ascetyczne w formie, monochromatyczne, o dużym ładunku ekspresji… (…) Oczywiście jego (Rybczyńskiego) ołtarze nie są przedmiotami kultu w WAŁBRZYSKA GALERIA SZTUKI BWA „ZAMEK KSIĄŻ” tradycyjnym pojęciu, jakkolwiek ich podstawowa forma wywodzi się ze sztuki sakralnej. Niemniej skłaniają do kontemplacji i refleksji, gdyż mają w sobie jakąś magiczną siłę, która sprawia, że przyciągają uwagę, prowokują do pootwierania skrzydeł ołtarzowych i wnikania w głąb obrazów utrwalonych w grafice*.” Danuta Kudła - fragment ze wstępu do katalogu. 58-306 Wałbrzych ul. Piastów Śląskich 1 telefon: 074 840 58 09 074 665 62 62 e-mail: [email protected] www.bwa.wao.pl Dyrektor: Alicja Młodecka Przygotowały: Marzena Prokopowicz-Sawicka, Lilianna Kostańska Autorska Galeria Rzeźby Marii Bor ul. Wrocławska 80 Wałbrzych Zwiedzanie po wcześniejszym umówieniu się: tel./fax: 074 84 752 53 tel. kom. 0607 69 32 72 Adres korespondencyjny: 58-309 Wałbrzych ul. Długa 55/7 strona 4 G aleria art. rzeźbiarki Marii Bor działa już szósty rok. Zobaczyć w niej można blisko 60 rzeźb obrazujących dorobek twórczy od 1967 r. Na ekspozycję składają się rzeźby z cyklu „Człowiecze pochodnie” (wciąż wzbogacanego o kolejne dzieła), projekty w skali 1:5 rzeźb, które stoją w wielu miastach Polski i Niemiec, medale, pamiątkowe statuetki, małe formy rzeźbiarskie, płaskorzeźby. Galeria połączona jest z pracownią rzeźbiarską. Galeria „Na piętrze” 58-300 Wałbrzych Rynek 22 tel./fax: 074 842 63 77 Szefowa: Anna Adamkiewicz e-mail: [email protected] Galeria Słowa i Obrazu im. o. Pio 58 – 302 Wałbrzych ul. Asnyka 12 a tel. 074 842 57 09 Organizator wystaw: Stanisław Białowąs tel. kom. 0604 584 945 Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Filharmonia Sudecka godz. 16:00 ela) 1 kwietnia (niedzi godz. 19:00 ) k te ią (p ia tn 20 kwie rmonii Sala Filha Koncert Symfoniczny foniczna Orkiestra Sym deckiej Filharmonii Su n – dyrygent Gudni Emilsso nczela ensook – wiolo ro a h C n li a p Ta Program: i – Mała W. Lutosławsk Suita s C. Saint – Saën – Koncert wiolonczelowy Thai piece M. de Falla – Trójgraniasty kapelusz Sala Filharmonii y Koncert Specjaln Zespół Janicki 27 kwietnia (p iątek) Sala Filharmon ii Koncert Symfoniczny Rewelacja Mie siąca Orkie stra Symfonic zna Filharmon Program: M. Ravel – Alborada del grazioso M. Ravel – Kon cert fortepianowy G –dur G. Bizet – Suita z opery Carmen M. Ravel - Bole ro ul. Słowackiego 4 074 842 32 87 biuro koncertowe 074 842 28 93 dział audycji szkolnych i przedszkolnych 074 842 64 09 e-mail: [email protected] www.filharmonia-sudecka.pl Dyrektor: dr Dariusz Mikulski ii Sudeckiej Dariusz Mikuls ki – dyrygent Paul Gulda – fo rtepian 58-300 Wałbrzych sekretariat godz. 19:00 Kwietniowe klimaty Po obfitującym w wydarzenia artystyczne marcu, kwiecień przynosi w Filharmonii nieco uspokojenia. Nie tylko z powodu Świąt Wielkanocnych zwalniamy trochę tempo. Muzycy muszą po prostu złapać „drugi oddech” przed niezwykle pracowitą końcówką sezonu. Ale to, co Państwu proponujemy z pewnością wynagrodzi mniejszą ilość programów koncertowych. Już 1 kwietnia (i to nie będzie Prima Aprilis) odbędzie się w Sali Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Filharmonii Koncert Specjalny, na którym wystąpi po raz pierwszy zespół folklorystyczny Janicki prezentując anegdoty, dowcip, gwarę i przede wszystkim muzykę góralską. Po raz kolejny zaprosimy Państwa już po Świętach - 20 kwietnia do wysłuchania nie tylko wspaniałych dzieł znanych kompozytorów, ale także egzotycznych melodii z dalekiej Tajlandii. Całości dopełnią bohaterowie wieczoru – dyrygent z Islandii i solistka z Bangkoku. Na Koncert z cyklu „Rewelacja Miesiąca” (27 kwietnia) pewnie specjalnie nie trzeba nikogo namawiać, skoro już w lutym były pierwsze rezerwacje biletów na ten właśnie program. Cóż, utwory M. Ravela - a zwłaszcza Bolero - cieszą się ogromnym uznaniem wśród melomanów, warto więc wcześniej zaopatrzyć się w bilety. Życząc Państwu uśmiechniętych zajączków wielkanocnych i wszelkiej pomyślności już teraz cieszę się na kolejne nasze spotkania. Krystyna Swoboda strona 5 Wałbrzyski Ośrodek Kultury Obiektywem patrz na życie Towarzyszki Entuzjaści zatrzymywania w międzynarodowym projekcie świata w kadrze są mile widziani Solaris. i Towarzysze, w Wałbrzyskim Ośrodku KulPrzewidziane są także wytury. Rozpoczynają się kolejne stawy najlepszych prac w Galerii Obywatele! zajęcia stałe. Tym razem sekcję 48 WOK. fotograficzną poprowadzi wałbrzyski fotograf, członek ZPFP Jarosław Michalak. W programie m.in.: podstawy fotografii analogowej, cyfrowej i otworkowej, diaporamy cyfrowe, nauka technik ciemniowych (negatyw - pozytyw), wykonywanie fotografii za pomocą nietypowych urządzeń własnego pomysłu oraz udział Kurs skierowany jest do młodzieży szkół ponadgimnazjalnych. Amatorzy fotografowania mogą zapisywać się w dziale impresariatu WOK, nr tel. - 74 666 43 61 lub osobiście w WOK-u przy ul. Andersa 185. Zajęcia odbywają się w czwartki o godzinie 17 i trwają dwie godziny. Koszt 30 zł miesięcznie. Hip-hopowy wieczór Nie tylko fani rocka znajdą coś dla siebie w ofercie WOK. Oprócz rockowego grania, w kwietniu na jego scenie zarymują wałbrzyskie hip-hopowe składy: m.in.: BK Fonem, STRUKTURA PODZIEMNA i FILM. Wszystkich fanów hip-hopu WOK zaprasza 13 kwietnia o godzinie 18. Bilety w cenie 8zł i 5 zł (na legitymacje studenckie). Nadeszła ta długo wyczekiwana chwila, gdy nasze, ale przede wszystkim Wasze oczekiwania się spełniają. Wraz z nadejściem przepięknej pory roku, jaką bez wątpienia jest wiosna, ogłaszamy, że przygotowania do tegorocznej PrzeWAŁki ruszyły pełną parą. Od teraz wszystkie chętne kabarety, które chcą wystąpić przed spragnionym dobrej rozrywki ludem pracującym, mogą rejestrować się, wysyłając do nas karty zgłoszeniowe dostępne na stronie www.wok.walbrzych.pl. IX PrzeWAŁka odbędzie się 24-25.05.2007 roku w Hotelu Maria w Wałbrzychu. Rodacy, kabareciarze! n Galeria 48 – Biały Kamień n Galeria GRAN – Piaskowa Góra n Galeria KORYTARZ – Piaskowa Góra n KLUB SENIORA „RETRO” Piaskowa Góra Zaprasza wszystkich chętnych do udziału w spotkaniach w każdy wtorek w godz. 15.00 – 18.00 * miejsce: Sala Czerwona n KLUB SENIORA „ZŁOTA JESIEŃ” Biały Kamień W każdą sobotę – godz.16.00 W Tatrach z Klubem Podróżnika Tematem kolejnego odcinka Klubu Podróżnika będą polskie góry. To już trzecie spotkanie w WOK z podróżnikami z Klubu Górskiego Yamatachi. Do tej pory uczesnicy oglądali razem slajdy z Afryki i z Irlandii. W kwietniu swoimi wrażeniami z wędrówek po najwyższym paśmie górskim w strona 6 Polsce podzielą się Daniel Łągiewka, Marcin Kanter oraz Mariusz Sperek. W programie m.in. przepiękne fotografie z okolic Beskidu Żywieckiego i rejonu Babiej Góry. Wszystkich chętnych WOK zaprasza do swojej siedziby przy ul. Andersa 185, 19 kwietnia o godzinie 18. Nie czekajcie! Kto zgłosi się w terminie i wystąpi na PrzeWAŁce, wleje radość w serca ludu, a tejże radości tak często brakuje w szarej codzienności. Liga ciągle gra Reaktywowanie Ligi Rocka okazało się strzałem w dziesiątkę. Dwa poprzednie koncerty zostały entuzjastycznie przyjęte przez spragnioną rockowego grania publiczność, więc tym razem będzie pewnie podobnie. Przekonamy się o tym już 20 kwietnia. Jak zwykle w przedostatni piątek miesiąca na scenie WOK zaprezentują się kolejne młode zespoły. Pamiętajcie, 20 kwietnia, godzina 18, ul. Andersa 185, wstęp - 5 zł. – wieczorki taneczne * miejsce: Sala Gimnastyczna 58-309 Wałbrzych ul. Broniewskiego 65a telefon 074 666 43 54 faks 074 666 43 55 e-mail: [email protected] 58-304 Wałbrzych ul. Andersa 185 telefon 074 666 43 50 e-mail: [email protected] www.wok.walbrzych.pl Dyrektor: Jarosław Buzarewicz Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 „Biblioteka pod Atlantami” Galeria pod Atlantami czynna: poniedziałki - piątki (10 - 16) GALERIA KSIĄŻKI czynna: poniedziałki - piątki (10 - 16) GALERIA „ATRIUM” BIBLIOTEKA DLA NAJMŁODSZYCH czynna: pon. - pt. (9 -17), sob. (9 - 15) BIBLIOTEKA DLA MŁODZIEŻY czynna: pon. - pt. (9 - 18), sob. (9 - 15) CZYTELNIA NAUKOWA czynna: pon. - pt. (9 - 18), sob. (9 - 15) CZYTELNIA CZASOPISM czynna: pon. - pt. (10 - 18), sob. 10 - 15) PRACOWNIA REGIONALNA czynna: pon. - pt. (10 - 18), sob. (10 - 15) WYPOŻYCZALNIA GŁÓWNA czynna: pon. - pt. (9 - 18), sob. (9 - 15) Biblioteka pod Atlantami i Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju Szelesty Wspomnień 2 marca - 4 maja Filigrany - znaki ukryte Różne miejsca, różny czas, różne wspomnienia ... Jak szelest starych kart w albumie dziadków. Fotograficznie zatrzymane chwile ... Wspomnienia miejsc, zapachów, ciszy. Obrazy utrwalone w pamięci ... Odciśnięte też na papierze. Wystawa przygotowana przez Galerię Książki ze zbiorów Muzeum Papiernictwa i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych wiersz i foto: J. Michalak Galeria pod Atlantami Dzieje papieru i papiernictwa Wystawa przygotowana przez Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju we współpracy z International Paper – Kwidzyń SA Foto – miniatury na papierze czerpanym Jarosław Michalak - zestaw zdjęć Galeria Książki DZIAŁ ZBIORÓW AUDIOWIZUALNYCH czynny: pon. - pt. (10 - 18), sob. (10 - 15) ODDZIAŁ ZBIORÓW DLA NIEWIDOMYCH czynny: pon.– pt. (11 - 17) POWIATOWA I MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNA „BIBLIOTEKA POD ATLANTAMI” W WAŁBRZYCHU 58-300 Wałbrzych, Rynek 9 telefon 074 664 99 21 074 664 96 22 074 664 96 65 faks 074 664 87 05 e-mail [email protected] dyrektor Cezary Kasiborski czynna pon.–pt. 9:00–18:00 sob. 9:00 – 15:00 Pokój Pamięci Poety Stała ekspozycja poświęcona pamięci i dokonaniom twórczym Mariana Jachimowicza. Zgłaszam książkę na termometr Recenzje nadesłane na konkurs w styczniu i lutym „Niezatapialny” Daniel Allen Butler Jest to historia statku, który spoczywa na dnie Atlantyku prawie sto lat. Jednak wciąż ten wspaniały liniowiec może swoją tragedią zachęcić abyśmy chociaż na chwilę przenieśli się w czasy Titanica. Pomóc nam w tym może książka Daniela Allena Buler`a „Niezatapialny”, która wspaniale oddaje charakter statku jako parowca tak wychwalanego przez ludzi, ale też statku, który tonąc traci całą swoją świetność i zmienia się w statek śmierci, pociągając za sobą ogromną liczbę ofiar. Praca ta jest dokumentalnym źródłem informacji na temat Titanica, załogi i pasażerów nim płynących. „Statek marzeń”, bo tak go nazywano, miał dopłynąć do Nowego Yorku wraz z 2223 osobami na pokładzie, jednak nigdy tam nie dotarł. Jeżeli jesteście ciekawi szczegółów tej tragicznej opowieści, to polecam właśnie tę książkę. Ostrzegam, że rozgrywające się sceny na pokładzie tnącego Titanica są naprawdę wstrząsające. Blanka Kraśnicka, kl. I gimnazjum „Pamiętnik Księżniczki” Meg Cabot Jest to historia pewnej nastolatki, która była zupełnie zwyczajną dziewczyną, aż do dnia, w którym dziwnym zbiegiem okoliczności dowiedziała się, że jest księżniczką. Autorka opisuje jej przemyślenia i refleksje oraz przeżycia w szkole i poza nią. Treść mogłaby być interesująca, gdyby nie stosunkowo ciekawa, aczkolwiek trochę pospolita kon- Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 cepcja. Akcji w książce jest niewiele i w ogóle nie odbiega od rzeczywistości. Opowieść ta więc na pewno nie znalazła uznania wśród miłośników fantastyki i przygody. Agnieszka Łaciak, kl. II gimnazjum „Seria Niefortunnych Zdarzeń” Jest to opowieść o trójce dzieci: Wioletce, Klausie i Słoneczku. Pewnego dnia, po dniu spędzonym na Piaszczystej Plaży, dowiadują się, że ich dom rodzinny strawił olbrzymi pożar, w którym spłonęli także rodzice młodych Baudelaire’ów. Od tej chwili życie trojga rodzeństwa bardzo się komplikuje. Trafiają z rąk do rąk, prześladowani przez złego Hrabiego Olafa i jego trupę, który chce zagarnąć ich majątek. Dzieci po jakimś czasie natrafiają na wielką tajemnicę dziwnego stowarzyszenia o nazwie WZS. Odkrywają, że ich przeszłość była z nim ściśle związana. Poznają trojaczki Bagienne, dzieci o podobnej przeszłości i zaprzyjaźniają się szybko. Jednak Wioletkę, Klausa i Słoneczko prześladują jak cień wielce niefortunne wydarzenia, które często psują im wszelkie plany. Ta niezwykła seria opowiada o sile, uporze, przyjaźni i przezwyciężaniu własnych słabości. Lektura jej jest zajmująca, przesycona nutą tajemniczości. Dobra dla tych, którzy lubią czasem zastanowić się nad treścią, gdyż ta w Serii Niefortunnych Zdarzeń nie zawsze jest jednoznaczna Monika Gorczyńska, kl. II gimnazjum strona 7 Teatr Dramatyczny Co zobaczymy: 1 kwietnia NIEDZIELA 18.00 Paweł Demirski BYŁ SOBIE POLAK POLAK POLAK I DIABEŁ 3 kwietnia WTOREK 19.00 Paweł Demirski BYŁ SOBIE POLAK POLAK POLAK I DIABEŁ 14 kwietnia SOBOTA 19.00 Eric-Emmanuel Schmitt OSKAR I PANI RÓŻA 20.00 Antoni Czechow 3 SIOSTRY - Scena na Ludowej 15 kwietnia NIEDZIELA 18.00 Eric-Emmanuel Schmitt OSKAR I PANI RÓŻA 20.00 Antoni Czechow 3 SIOSTRY - Scena na Ludowej 16 kwietnia PONIEDZIAŁEK 19.00 Stanisław Srokowski „GAŁĄZKA JAŚMINU ALBO ILION” p r e m i e r a - Magazyn Wyrobów Teatralnych 20 kwietnia PIĄTEK 19.15 Przemysław Wojcieszek JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM prapremiera 21 kwietnia SOBOTA 19.15 Przemysław Wojcieszek JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM 22 kwietnia NIEDZIELA 18.15 Przemysław Wojcieszek JA JESTEM ZMARTWYCHWSTANIEM 23 kwietnia PONIEDZIAŁEK 19.00 Iwan Wyrypajew „TLEN” Młodzieżowe Studio Teatralne Czarna Sala Kwiecień w Teatrze Dramatycznym W kwietniu w Teatrze będzie nie tyle „dramatycznie” co różnorodnie. Jak mówi stare ludowe przysłowie „kwiecień plecień…” toteż miejscowa Melpomena serwować będzie zdarzenia najróżniejszego autoramentu. Wydarzenia artystyczne mieszać się będą z doniosłymi, ale mniej duchowymi faktami. Pierwsze dni miesiąca najnowszej e pod znakiem cz sz je dą bę rleski ać upły w apremiery bu lej mówiąc pr iś śc Polak a e , bi ry so ie prem go „Był wła Demirskie ępki. Pa rz ej St i zn ik yc on lit po reżyserii M w ł”, be ci ia D i zn k iej public oś Polak Pola znać wałbrzysk po ł ż by ju y ę an si ł yt da cz Autor i, kiedy to ni Dramaturgi D II V s za ”. dc po ith Love rom Poland w jego dramat „F Przemysła w Wojcieszek Ja jestem Zmar twychwstaniem Reżyseria – Prze mysław Wojcies zek Scenografia - M ałgorzata Bula nda Muzyka - Bartos z Strabużyński Reżyseria świa teł - Jakub Kijo wski Prapremiera 20 kwietnia 20 07 e wej premierz ny w nazwie: Tuż po marco osły, choć może mało romantycz rnej Sali i Na gruzach Cza nastąpi akt doni eralnej. Jej inauarcie Sceny Kam Dramatycznego. ru mianowicie otw at Te a en sc a wszą, nomen staje now magazynu pow ie odsłony: pier dw ąd ek óby ni po miała na tej scenie pr guracja będzie ści rozpoczną ty szy ar w y er pi gd z ”, ra ną , gdy po omen „kameral owanie oficjalną yd ec zd ) ą, ug e… dr sytuacyjne, ne tylko umowni e w górę” (zapew zostaną zakoń„kurtyna pójdzi prace budowlane że , ję ie worzyć dz na ć artystycznie ot Pozostaje mie oli oficjalnie i zw Walpo po co n , ie de je in rą. Jeszcze ie czone w term m re ap ić pr ą jn m ną kole dał się na ów Scenę Kameral dego pokolenia ło w m o r to eg au zn yc m ki ru Dramat czaku i Demirs jalnie dla Teat 07 ec 20 sp ia u tn at ie am kw dr 20 na napisanie cieszek pokaże zemysław Woj „Ja jestem Zmar kę tu sz e bi Wałbrzychu. Pr sie z ze pr się ą ił an w ow ta er ys ) przeds napisaną i wyreż ser (w jednym ”. Autor i reży m naberii, kiedy to ie Fa an h st ic hw tn yc ta tw podczas os ci oś m”. zn ic bl pu j ał jego „Darkroo wałbrzyskie nia zaprezentow lo Po r at Te i sk warszaw Katarzyna Migdałowska 27 kwietnia PIĄTEK 19.00 Paweł Demirski BYŁ SOBIE POLAK POLAK POLAK I DIABEŁ 28 kwietnia 29 kwietnia SOBOTA sekretariat 074 664 96 93 faks 074 664 96 94 biuro współpracy z publicznością 074 664 96 95 19.00 Paweł Demirski BYŁ SOBIE POLAK POLAK POLAK I DIABEŁ TEATR DRAMATYCZNY IM. JERZEGO SZANIAWSKIEGO W WAŁBRZYCHU NIEDZIELA 58-300 Wałbrzych pl. Teatralny 1 e-mail: [email protected] www.teatr.walbrzych.pl centrala 074 664 96 90 do 92 Dyrektor: Danuta Marosz 18.00 Paweł Demirski BYŁ SOBIE POLAK POLAK POLAK I DIABEŁ Dyrekcja Teatru zastrzega sobie prawo zmiany terminów. strona 8 Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Teatr Dramatyczny Prawdą po oczach Grzegorz Stawiak, instruktor teatralny, po raz kolejny udowodnił, że teatr można realizować zawsze, wszędzie i do- stępnymi, choćby i skromnymi, środkami. Prowadzona przez niego grupa Młodzieżowe Studio Te- atralne „Czarna Sala” (działająca przy wałbrzyskim „Dramacie”) 5 marca zaprezentowało swoją kolejną premierę. „Tlen” Iwana Wyrypajewa w adaptacji Grzegorza Stawiaka to bezkompromisowa, przesycona poezją, z wyraźną nutą publicystyki opowieść o uczuciach i erozji wartości. To świadectwo erozji dotykającej społeczeństwo obdarowane wolnością, na którą nie było przygotowane. To również brak zgody na stereotypowe wyobrażenia o innych, a jednocześnie wysiłek, aby tych innych zrozumieć. Młodzi aktorzy bez litości smagali widzów prawdą po oczach. Publiczności zgromadzonej w foyer Teatru widać się to spodobało, bo nagrodzili młodych aktorów rzęsistymi brawami. Maciej Wałbrzyskie ścieżki mistrza Kapuścińskiego Zapewnie niewielu walbrzyszan pamięta, że zmarły niedawno znakomity reporter i pisarz Ryszard Kapuściński, w swoich licznych podróżach po świecie trafił też do Wałbrzycha. W styczniu 1981 roku został zaproszony na premierę monodramu „Cesarz”, zrealizowanego według jego słynnej książki pod tym samym tytułem. Był w Wałbrzychu krótko, niespełna dwa dni, ale jego wizytę doskonale pamięta Stanisław Zydlik, obecnie dyrektor Muzeum, wówczas zastępca dyrektora Teatru Dramatycznego. Szefem teatru był wtedy Andrzej Maria Marczewski, a przedstawienie, w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich, przygotował Kazimierz Tałaj, nieżyjący od dwóch lat aktor teatralny i filmowy. Na scenie towarzyszył mu Jerzy Mazur, a muzykę do spektaklu napisał Tadeusz Chyła. Była to 125-ta premiera wałbrzyskiego teatru. Recenzje z przedstawienia ukazały się w „Trybunie Wałbrzyskiej” i „Słowie Polskim”. Do dziś zachowały się programy i afisze z premiery „Cesarza”, pieczołowicie przechowywane przez Katarzynę Migdałowską z Teatru Dramatycznego (na zdjęciu). - Pamiętam, że Ryszard Kapuściński przyjął spektakl bardzo ciepło i życzliwie - opowiada Stanisław Zydlik. - Minęło wiele lat od tamtej premiery, więc niektóre szczegóły zatarły się w mojej pamięci, ale nie sposób zapomnieć samego Kapuścińskiego. Przegadaliśmy wiele godzin w barze dawnego hotelu „Sudety”. Już sam fakt, że w nawale zajęć znalazł czas, by przyjechać do odległego Wałbrzycha, świadczy o jego wielkim szacunku dla twórców przedstawienia i w ogóle dla ludzi. Poza tym początek roku 1981, to był czas wielkich wydarzeń politycznych, wyzwalania się Polski spod radzieckiej dominacji, nadziei na Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 normalność, zwłaszcza dla twórców i artystów. Jeszcze wtedy nie wiedzieliśmy że ten wielki zryw zakończy się wprowadzeniem stanu wojennego, toteż nasze rozmowy toczyły się wokół zwycięstwa „Solidarności”, szans na rozwój kraju i otwarcie na świat. Byłem ciekaw jego podróży reproterskich, zasypywałem go pytaniami, na które odpowiadał chętnie i wyczerpująco. Już wtedy był sławny, jego książki tłumaczono na wiele języków, ale nie miał w sobie nic z gwiazdorstwa. Nie oceniał, nie potępiał, starał się natomiast dotrzeć do sedna problemu, a ta postawa zawsze znajdowała odbicie w jego książkach - wspomina dyrektor Zydlik. Wałbrzyski „Szaniawski”, wystawiając „Cesarza” znalazł się w elitarnym gronie kilku teatrów, w tym londyńskiego Royal Court eatre, które ten znakomity tekst miały w swoim repertuarze. Trudno w tej chwili stwierdzić, czy Ryszard Kapuściński obejrzał wszystkie adaptacje „Cesarza”. Ważne, że tego zaszczytu dostąpił właśnie Wałbrzych. Barbara Szeligowska tekst i foto strona 9 Teatr Lalki i Aktora Co zobaczymy: Bajka o Rycerzu bez konia 1 kwietnia - godz. 12:30 29 kwietnia - godz. 12:30 Z humorem, barwnie, twórczo Tak spędzili swoje święto aktorzy i pracownicy Teatru Lalki i Aktora, jego sympatycy i goście. W ostatnią sobotę marca (24. 03) powód świętowania był podwój- się mianowicie dociekliwością i perspektywicznym myśleniem zadając ze sceny pytanie - czy, skoro jesteśmy tacy zasłużeni, potrzebni i dobrzy w swoim Muzyczne podóże Koszałka Opałka 15 kwietnia - godz. 12:30 Koziołek Matołek 21 kwietnia - godz. 17:00 - spektakl rodzinny 22 kwietnia - godz. 12:30 28 kwietnia - godz. 17:00 - spektakl rodzinny Na spektakl rodzinny dzieci wchodzą bez biletów Teatr zastrzega sobie możliwość zmian w repertuarze TEATR LALKI I AKTORA W WAŁBRZYCHU 58-300 Wałbrzych ul. M. Buczka 16 Dyrektor J. Karmiński (pierwszy z lewej) z częścią zepołu Teatru ny – Światowy Dzień Lalkarza i Międzynarodowy Dzień Teatru. Jak przystało na taką okazję, było mnóstwo kwiatów, podziękowań, gratulacji i życzeń. Na scenie stanęli aktorzy, pracownicy administracji, organizacji, techniczni i pracowni artystycznych. Do wszystkich wiele ciepłych słów skierował starosta wałbrzyski Augustyn Skrętkowicz i wiceprezydent Wałbrzycha Piotr Sosiński, również w imieniu prezydenta Piotra Kruczkowskiego. Szczególnie ufetowane zostały trzy cenione, znane i lubiane aktorki - Sabina Tumidalska, Małgorzata Olkowska i Iwona Myślak, wszystkie za wieloletnią pracę w ‘lalkach’. Atmosfera była znakomita, bezpośrednia, pełna życzliwości i humoru, w który to nurt świetnie włączyła się Sabina Tumidalska, znana z zabawnych powiedzonek. Wykazała zawodzie, przysługuje nam bezpłatny pochówek? Konkretów nie było, ale gromkich braw, . Bardzo młodzi aktorzy zaprezentowali inną, humorystyczną wersję tej znanej bajki sprawując się przy tym świetnie, szczególnie Wilk. Było to podziękowanie dzieci swojemu teatrowi, co podkreśliła również dyrektor szkoły Danuta Godlewska, Inicjatorka Przeglądu Teatrzyków Dziecięcych i Młodzieżowych odbywających się w Wałbrzychu od dłuższego czasu. Do tej różnorodności obchodów dodajmy jeszcze formalne otwarcie nowej sali prób, pomyślanej również jako miejsce spotkań warsztatowych i dyskusji w Teatrze, której wygospodarowanie było możliwe dzięki zakupowi (ze środków pozyskanych z Ministerstwa Kultury) sąsiedniego mieszkania. Gratulacje składają: wiceprezydent P. Sosiński i naczelnik A. Piątkowska humorystycznych komentarzy i odpowiedzi - owszem, sporo. Częste wybuchy śmiechu i brawa towarzyszyły też występom grupie teatralnej ze szkoły podstawowej nr 23, która pokazała „Czerwonego Kapturka” Jednak najważniejszym bodaj, jak w każdym teatrze, punktem programu był spektakl - premiera „Baśni o Rycerzu bez Konia”. EKA Fot. M. Grochowicz Sekretariat i Dyrektor telefon 074 666 73 42 fax 074 666 73 43 Biuro Organizacji Widowni 074 666 73 40 074 666 57 90 Dyrektor Jerzy Karmiński e-mail: [email protected] www.teatrlalek.walbrzych.pl strona 10 Starosta A. Skrętkowicz wręcza listy gratulacyjne: S. Tumidalskiej, M. Olkowskiej i I. Myślak Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Teatr Lalki i Aktora Wierzyć w marzenia Takie jest przesłanie najnowszego spektaklu w Teatrze Lalki i Aktora. „Baśń o Rycerzu bez Konia” to urocza opowieść o poszukiwaniu: rycerz szuka konia, ten rycerza, obaj szukają swojej drugiej połowy, swojego przeznaczenia. Wiara przyniosła spełnienie marzeń – obaj spotkali się i są szczęśliwi, rycerz jeszcze bardziej, bo znalazł też piękną księżniczkę. Oczywiście, zanim nastąpił happy end bohaterowie doświadczyli licznych perypetii. A to smok, a to rozbójnicy, a to inne przeszkody. Tyle, że w tym spektaklu standardowe bajkowe postacie pokazane były inaczej, również z przymróżeniem oka. Rozbójnicy na przykład choć ogłaszali napad, to nie dość, że nie zabierali się za rabowanie to na dodatek pokazywali cechy dalekie od waleczności. Księżniczka w wieży radośnie oświadczyła, że sama się w niej zamknęła, by znaleźć męża – wybawiciela, czyli naszego rycerza, który nie spełnił oczekiwań spadając z murów. Czarodziejska kula zachowywała się zupełnie nieoczekiwanie - albo nie przepowiadała przyszłości jak należy, albo musiała odpocząć i nic nie mówiła, podobnie jak jej właściciel – czarodziej, który zapominał po co jest. Wielki smok puszący się swoją przeogromną Zdarzało się, że dzieci bardziej bawiło coś innego niż dorosłych, ale to świadczy dobrze o złożoności materii spektaklu. Reżyser, prof. Krzysztof Grębski, zapowiadał, że będzie to spektakl o tych cennych wartościach, srogością, okazał się też dobrą duszą, na dodatek rozbrajającą zabawnymi powiedzonkami. Wszyscy byli tacy, bo współczuli bez skrótów i współczesnych akcesoriów, bardzo kolorowy i radosny, z tradycyjnymi elementami i niespotykanymi urozmaiceniami. I wszystko to zobaczyliśmy na scenie teatralnej. Jak to drzewiej bywało, narrator rozpoczął sztukę słowami – dawno, dawno temu. Pokazały się, rzadko widywane ostatnio, pacynki. Aktorzy występowali w maskach, ale prowadzonych przed nimi, co było zupełnie nową propozycją. Atrakcyjność baśniowych postaci w szatach baśniowych w kroju i kolorze za- pewniła scenograf Beata Fertała, która była również autorką opracowania graficznego programu z dołączoną pacynką – wycinanką w postaci myszki, jednej z postaci sztuki. To też nowość – trwała i kształcąca pamiątka ze spektaklu. Nieco odmienne były też piosenki i tło muzyczne. Ich autor, Artur Lesicki, utrzymał je w jazzującym stylu. No i aktorzy, bez których umiejętności ta bajka nie byłaby wcale taka bajeczna. W barwne postaci sztuki wcielili się – Anna Golonka, Bożena Oleszkiewicz, Olga Pęczak, Seweryn Mrożkiewicz i Zbigniew Prażmowski, z których każdy, z powodzeniem, odgrywał niejedną rolę. Autorką sztuki jest Marta Guśniewska z Poznania, która, jak sama mówi, jest filozofem z wykształcenia i dramaturgiem z miłości. Napisała dotąd dziesięć bajek, z których pięć zostało wyróżnionych. Wałbrzyska inscenizacja „Baśni o Rycerzu bez Konia” jest piątą z kolei w Polsce. - Podobała mi się. Wałbrzyska realizacja w reżyserii Krzysztofa Grębskiego jest dla mnie szczególna. Wybrał on moją „Baśń’ jako przedstawienie dyplomowe dla swoich studentów. Teraz zobaczyłam tę samą sztukę w jego reżyserii na deskach teatru - powiedziała M. Guśniowska. Elżbieta M. Kokowska Fot. M. Grochowicz i chcieli pomóc nieszczęśliwym szukającym się „połówkom”. I właśnie dobro, wrażliwość, wyrozumiałość, chęć pomagania to też ważne przesłanie sztuki, szlachetność, ale bez patosu. Za to z ogromną dozą humoru, co jest też jej ważną cechą. Śmiech rozbrzmiewał na sali bardzo często, choć nie za każdym razem zgodnie. Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 strona 11 Nasze prezentacje Marta Szymala *** Jakie to trudne czasem mówić co się czuje. Boimy się okazywać uczucia, kryjemy się z nimi, tłamsimy w sobie. Czasem jest to ból, czasem strach, a czasem… Jak ciężko powiedzieć to co chcemy by kto inny wiedział Wiesz, chcę ci powiedzieć,]że… i dalej nie dokańczamy. Urwane zdania lub zmienione w inne nie takie jakie miały brzmieć. Nie ufamy sobie, innym, boimy się wyrażać swoje myśli, a przecież… znajdź odpowiedź w sobie. *** Konie pędzące przez życie, zmagające się z wiatrem, trwające od wieków. Istnieją by dawać innym to, co same utraciły - poczucie wolności. Zmagajcie się z życiem, ale starajcie się nie tracić wolności, byście mogli sami dokonywać wyborów I być świadomi drogi jaką wybieracie. Uśmiechasz się do mnie. Twój uśmiech, wzrok są grą, jaką?: Grasz w nią z każdą napotkaną dziewczyną. Czy myślałeś o tym jak ona może się rozwinąć? Nie wiesz?... A byłoby tak miło, gdyby tylko… *** Noc… zakamarki… ciemność… cisza… M We wnętrzu kawałek pękniętego szkła… rysa… ślad… ja… Schodzę w głąb siebie… coraz bardziej zagłębiam się… czuję smutek… dzień się skończył… Jest noc taka inna niż wszystkie… co dalej? nie chcę już pytać już nie *** Pragnę, krople spływają po szybie - jestem jak płomień - noc, chwila marzenia… Pragnę słodyczy - smak twych ust. Spełnienie tak odległe… Czas – wieczność… Miłość i Ja. Poezja - poza obiegiem T rzymam w ręce wydany poza obiegiem tomik poetycki „Dla Ciebie” autorstwa Marty Szymali. To niewielki zbiorek utworów lirycznych przesiąkniętych nostalgią, pragnieniem miłości i gorzką wiedzą o kruchości ludzkiego życia. To również głos w dyskusji o wartościach wyznaczających jakość na- strona 12 szego człowieczeństwa. Podmiot liryczny rozdarty jest pomiędzy potrzebą otwarcia na drugiego człowiek a obawą przed zbytnim odsłonięciem się. To ludzkie, tak, jak potrzeba miłości emanująca ze strof wierszy tworzących ten zbiorek. Poetyka jest bardzo oszczędna, trudno w nich o wyrazistą metaforę. Zlokalizować ją moż- na w sferze niedopowiedzeń, w swoistego rodzaju zawieszeniu myśli. Tu skrywa się tajemnica, którą czytelnik sam winien odkryć i zwyczajnie dopisać. Delikatność fraz, łagodność rytmu mówią mi, że wałbrzyskiej poezji kobiecej przybywa kolejne ważne pióro. Krzysztof Kobielec Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Nasze prezentacje Elżbieta Guzik Z zawodu ekonomistka, po przejściu na emeryturę zaczęła pogłębiać swą wiedzę z zakresu sztuki i kulturoznawstwa oraz uprawiać malarstwo. W roku 2001 ukończyła Studium organizowane przez Fundację Politechniki Krakowskiej, prowadzone przez prof. Wiktora Zina, a poświęcone zagadnieniom związanym z historią sztuki i kultury oraz przeglądowi technik graficznomalarskich i malowaniu w plenerze. Od 2000 roku uczestniczy w odbywających się w WOK - u zajęciach grupy artystów nieprofesjonalnych MALAMAT, którą opiekuje się art. plastyk Kazimierz Starościak. Prace swoje, których tematami są najczęściej pejzaże z okolic Wałbrzycha, prezentowała na kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych, była też nagradzana w paru konkursach plastycznych. Uprawia różne techniki malarskie, na ostatniej wystawie w WOK - u pokazała kilka obrazów akwarelowych, z których jeden tu reprodukujemy. „Akwarela jest niezastąpionym i wdzięcznym medium zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzi kolorystycznie trafne, a zarazem syntetyczne ujęcie i szybki przekaz bezpośredniego wrażenia i istoty miejsca czy sytuacji oraz specyficznego nastroju, osiągane nakładaniem kolejnych przejrzystych laserunków...” (Ignacy Trybowski) Technikę akwarelową stosuje się najczęściej do pejzaży, „zwiewnych” portretów i innych niewielkich kompozycji w rodzaju pittura domestica, którym odpowiada pastelowa kolorystyka i które jednocześnie nie wymagają cyzelowania detali. Mimo to jest to technika bardzo trudna, gdyż nie daje prawie żadnej możliwości dokonywania poprawek i retuszów. W szczególności nie można usunąć namalowanego fragmentu, a jedynie przerobić go i to też w niewielkim stopniu. Od twórcy wymaga więc dużej wprawy i zdecydowania. „Strumyk zimą” Elżbiety Guzik dowodzi zarówno warsztatowego kunsztu autorki jak i, a może przede wszystkim, jej artystycznej dojrzałości. Pejzaż interesująco zakomponowany, (jeśli rozplanowany wstępnie, to zaledwie kilkoma muśnięciami ołówka) tworzony był alla prima, szybkimi pociągnięciami pędzla po wilgotnym papierze. Delikatnie świetlista liliowa tonacja dzieła znakomicie wyraża nastrój mroźnego dnia, a pewna szkicowość opracowania nadaje obrazowi charakter impresyjnej „etiudy”. A swoją drogą, czasem dopiero oczami artystów dostrzegamy ciche piękno najbliższych okolic – wszak ten uroczy zakątek malarka znalazła u podnóża Chełmca. Paweł Jach Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 strona 13 „Biżuteria” wałbrzyskich kamienic Kilka słów o wałbrzyskiej secesji Falujące, rozedrgane fasady, czych elementów – to cechy smaku, elewacje gromadzące postacie z estetyki i gustu zamawiającego lub mitologii, imaginowane zwierzęta pomysłodawcy takiej aranżacji. z kart bestiariuszy czy rośliny z ta- Wszystkie te składowe budynku blic fantazyjnych zielników. Dachy mieszkalnego, użyteczności pukryte różnorodną kolorystycznie i w fakturze dachówką, mansardy i lukarny „łypiące z góry na przechodnia”. Klatki schodowe naśladujące salony z wykuszami na półpiętrach mieszczącymi niegdyś posągi antycznych bóstw i bohaterów. Sklepienia, których żagielki „opięto pasowymi kagańcami ornamentu okuciowego”, stropy pełne sztukaterii, stiucco lusstra podmalowane świetlistą temperą. Drzwi wielkie niczym bramy Palazzo Duccale, oplecione stalową plątaniną płożących się łodyg, liści i rozłożystych kwiatów. Okna, świetliki i naświetla dźwigające ciężkie, wielobarwne witraże, Drzwi na ul. Moniuszki które łamiąc swą formą zasady tektoniki rzucają ferie mieniących blicznej, dawnych biur, fabryk były się rubinowych i szafirowych dla architekta, projektanta i artysty blików. To wszystko otacza nas ze- dbającego o końcowy wygląd nowo wsząd, „daje się niekiedy łaskawie wznoszonego budynku, płaszczyzauważyć” gdy idąc ulicą spojrzy- zną na której mógł dać upust także my do góry, wejdziemy niekiedy swym artystycznym preferencjom do wnętrza zabytkowej kamienicy, i „pofolgować swej wenie”. Owo „znaczenie” lub jak mówią znani europejscy dekoratorzy elewacji: signum miejsca i czasu, jest wyróżnikiem tej czy innej, często już wiekowej kamienicy określającej jej status artystycz- Kraty z ul. Pocztowej przystaniemy na moment by spojrzeć na oświetloną słońcem pierzeję. Wszechobecna dekoracja poszczególnych detali, pojedyn- strona 14 ny, przynależność do określonego Zachowane do dnia dzisiejszego porządku, prądu w sztuce i o jej zabytki wałbrzyskiej architektury funkcji. Owa różnorodność arty- to pełne i bogate spektrum chrostyczna - jakaś taka „zapomniana nologiczne i stylistyczne, od XVI encyklopedyczna emblematyka stulecia aż po wiek XX. Barokowe fasad” - to przede wszystkim „brzuchate” wypiętrzenia, maniewskazówka, określająca funk- rystyczny nadmiar ornamentów cje obiektu, informacja o za- małżowinowych i chrząstkowych wodzie kamienicznika, o jego uciekający przed horror vacuii, statusie, niekiedy swoisty znak klasycystyczny „dryl greko-ronobilitacji danej instytucji czy mańskich porządków” i szeroki właściciela. To nieczytelne i wachlarz neostyli licytujących się niezrozumiałe obecnie dla finezją i wyrafinowaniem. Nieprzeciętnego przechodnia, zwykle istotne jest to, że - często artystyczne przekraczania gra- z braku środków - wiele budynnic w architekturze świeckiej ków w Wałbrzychu nie zostało wskazywało gdzie w danym poddanych „remontom”, które jak obiekcie znajduje się zamknię- w przypadku innych obiektów, ty obszar intymności domu paradoksalnie bardziej im zaszkomieszkalnego, kameralnych dziły niż pomogły. Rzecz dotyczy wnętrz salonów, czy też status pry watności danej instytucji mieszczącej się w budynku. Już od XVI wieku zwracano uwagę, że „piękno budowli zawiera się w różnicy okien, odrzwi, konstruowanych niby podobnie (...) w detalu balustrady, kraty tudzież klamki misternie odkutej jak przedniej klasy klejnot zdobny, na tle fasady niczym Nadświetle z ul. Moniuszki w otwartej skrzyni pełnej biżuterii”. tych elewacji, na których istniały niekiedy sgraffita (bezpowrotnie zniszczone na narożniku budynku Z „biżuterią u zbiegu ulic Armii Krajowej i 11 wałbrzyskich kamienic” Listopada), malarskie dekoracje rzecz się ma podobnie. Jest przedstawieniowe (ul. Kombatantą dekoracją, która tu jest „niby tów), płaskorzeźbione płyciny czy od zawsze, a jakby jej nie było”. finezyjne w formie i treści panoplia Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 dużo wcześniej zapoczątkowali odnowę sztuki i rzemiosła. Wtedy także powstała Hermes z ul. Moniuszki idea jedności domu (pl. Grunwaldz- jako całości - domu jako dzieła ki), a które skuto sztuki. I były to narodziny stylu. i wtórnie pokryto Jedność sztuki i życia - takie hasło tak modnym w głosiła secesja będąca preludium ubiegłym stuleciu nowoczesności, uwerturą modertynkiem zwanym nizmu. Sam termin określający „barankiem.” te interdyscyplinarne działania Pośród tych „nie- podjęte na wielu płaszczyznach, skażonych” żadnym zapożyczono od łacińskiego remontem i przeróbką słowa secessio co oznacza odbudynków, na uwagę wrócenie się, wycofanie, odstązasługują - liczne w Wałbrzychu – kamienice z epoki secesji. Możemy je odnaleźć m.in. na ul. Moniuszki, 11 Listopada, J. Piłsudskiego, W. Andersa, a także na Białym Kamieniu, Nowym Mieście, Starym Zdroju. czył wszystkie dziedziny sztuki od największej architektury, rzeźby i malarstwa po produkcję zabawek i krzeseł. I nie oparli się mu najwięksi sceptycy m.in. Eugen Viollet-le-Duc, Hector Guimard, Paul Gauguin a nawet najsłynniejsi „rzemieślnicy” z Charlsem Rennie Mackintoshem na czele. Styl ten, niezwykle dekoracyjny, wykorzystywał w swym zasobie sze- Fenomen jakim jest secesja wymaga pewnych wyjaśnień, słów kilku o jego istocie. Używam słowa fenomen w odniesieniu do owego Płycina - fragment budynku na Białym Kamieniu artystycznego prądu, ponieważ okres, w którym pienie. Było to niezwykle celne roki zestaw ornamentów m.in. ewoluował i osiągnął apogeum określenie, ponieważ odwrócono roślinnych, i zoomorficznych, był niezwykle krótki (lata ok. się od poprzedniego porządku, przetwarzając często zdobycze 1890-1910), a pomimo to wywarł od poprzednich stylów w sztuce. tak wielki wpływ na późniejsze Było to odejście - widoczne już prądy w sztuce nowoczesnej i do od dziesięciolecia - od dziś ma niezwykle ważkie konse- skostniałego hikwencje ciągłym „odkrywaniem” storyzmu. w obecnym postmodernizmie. Nowy Początków możemy szukać w prąd zaXIX-wiecznej Anglii kiedy Wil- w ł a s z liam Morris pod wpływem - legendarnego już dziś – Johna Ruskina zadał pytanie: „John, mój drogi przyjacielu, czy przedmioty codziennego użytku, wytwarzane dla dużych grup ludzi, wręcz produkowane, muszą być sztampowe i brzydkie?” Oczywiście dla tych ludzi skupionych wokół ruchu Art and Cras „wpatrzonych w prerafaelitów” (m.in. Crane’, Mackmurdo, Dresser) było to pySzczyt budynku - ul. Armi Krajowej 55 tanie retoryczne. Oni to bowiem Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 formalne wcześniejszych epok. Charakterystycznymi wyróżnikami są: płynne, faliste linie, ornamentacja abstrakcyjna bądź Secesyjna płycina jednych z wałbrzyskich drzwi roślinna, która inspirowana była często wpływami sztuki gotyckiej i japońskiej. Swobodne układy kompozycyjne, asymetria, płaszczyznowość oraz linearny kontur dominował także w malarstwie i polichromiach ściennych; subtelna pastelowa kolorystyka często dopełniała bajkowe kompozycje sgraffitt, niczym poświata „Czarodziejskiego ogrodu” Edwarda Burne-Jonesa . Powstawały gotowe wzorniki dla rzeźbiarzy, dekoratorów i architektów. Lecz nie narzucały one gotowych koncepcji, wskazywały jedynie jak wykorzystywać rodzime zasoby pełne gotowych pomysłów, bądź odpowiednio dokończenie na stronie 17 strona 15 Nasze prezentacje Jarek Jarema P o wejściu do Jego domu, od razu stajemy w obliczu fotografii. Po przekroczeniu progu jesteśmy zaproszeni do prywatnej galerii. Wiszące, pięknie wyeksponowane na ścianach obrazy nie pozwalają przejść obok obojętnie. Wszechobecność fotografii w tym miejscu jest niezwykła i wiele mówiąca o samym autorze, bo prócz kilku klasyków Saudka, wszystkie inne prace są dziełem naszego dzisiejszego bohatera. Fotografia na ścianach jest tak dobra, że trudno uwierzyć, iż Jarek nie kończył żadnej uczelni plastycznej, że nie brał udziału w wystawach, ba upiera się, że fotografią zajmuje się od kilku lat zaledwie. To sytuacja zupełnie dla mnie nowa i mile zaskakująca. Osiągnięcie tak wysokiego poziomu będąc samoukiem, niezwykłe. - Fotografia jest dla mnie ekspresją, nie opisywaniem świata, czy jego zmienianiem. Nie robię zdjęć w stylu Word Press Foto. Zainteresowanie skupia się głównie wokół dwóch tematów – aktu i pejzażu. Warsztat, którym operuje, daleki jest od amatorskiego. Dopasowanie techniki do motywu jest to wyższa szkoła jazdy, a w tym przypadku występuje z wielkim wyczuciem i swobodą. Znajdziemy fotografie gdzie kobiece ciało potraktowane jest lirycznie, z wielką delikatnością, wręcz pietyzmem gdzie odbitki są stonowane, częściowo sepiowane. Znajdziemy studium piękna, ale również mocne, wyuzdane obrazy, z delikatną nutką perwersji. Wykonane w zimnej tonacji bądź prawie zgrafizowane przez zastosowanie bardzo dużych kontrastów. Widoczne tu są inspiracje choćby Arakim, co stanowi o bogatej znajomości historii fotografii. Podobnie sprawa ma się w przypadku pejzażu (zarówno naturalnego, jak i miejskiego). Tu również autor używa różnej stylistyki, co pozwala wykroczyć poza ramy dokumentalistyki. Ważnym elementem twórczości Jarka jest kreacja, często buduje, czy inicjuje przestrzeń planu fotograficznego i wypełnia go swoimi pomysłami. Używa światła zastanego. - Cienie są naturalne, więc nie chcę ich wygładzać. Kiedyś robiłem mnóstwo zdjęć, teraz dużo myślę nim zabiorę się za fotografię. Zaczęło się klasycznie – kumpel dał powiększalnik, znalazł się jakiś aparat czarno-biały negatyw. Pierwsze portrety wykonał przyjaciółce Monice, z którą żyją od wielu lat. Potem otwarła się niezmierzona przestrzeń fotografii, która to wiedzie przez świat sztuki, a która nie jest dana wszystkim, którzy naciskali spust migawki. Wybrałem pracę, która wydaje mi się charakterystyczna. Proszę zwrócić uwagę jak różna jest od aktów, z którymi stykamy się najczęściej. Jak mocno jest symboliczna. Jak niezwykły nastrój wytwarza. Proste środki, a tyle ekspresji. Jestem niezwykle ciekawy jak dalej potoczy się przygoda Jarka z fotografią. Życzę, by rozwijała się w takim tempie, jak dotychczas i by sprawiała coraz więcej przyjemności. Paweł Sokołowski strona 16 Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 dokończenie ze strony 15 klamki. To tworzyło pewność, że stylizować wybrane transpozycje z wytwór całego zespołu artystów obszarów bardziej odległych. Spo- – jakimi niewątpliwie byli arwodowało to taki efekt, że sięgnięto chitekci i współpracujący z nimi po elementy pomijane, a nawet rzemieślnicy - będzie jednorodny negowane wcześniej ze względu i zostanie „właściwie i starannie - jak się określało - „na wątpliwą zapisany, a przez następne pokoledekoracyjność ziół i nia mądrze odczytany”. miałkość wymowy takiego symbolu bądź emblemu”. Wykorzysty wano w pełnej gamie polne kwiaty, a nawet pospolite rośliny i chwasty komponując z nich bogate ażurowe sztafaże (np. kraty w oknach, naświetlach, balustrady i bariery w przeszklonych drzwiach), których funkcjonalność ze względu na przytłaczającą, wręcz Trzymacze wok ół okulusa - ul nadrzędność . Wrocławska 21 finezyjnej, jubilerskiej plastyki, gubiła się w tle, schodziła jakby na Bogaty zespół dalszy plan. secesyjnych obiektów Pojedyncze okienka, okulusy strychowe, mansardy, płaszczyzny kamienic, budynków drzwi, ślepe płyciny ścian, stawały poprzemysłowych i obiektów się polem popisów dla projektanta, użyteczności publicznej mamy stolarza, snycerza, rzeźbiarza i ma- także i tu, w Wałbrzychu. Stoją larza. Późniejsza polichromia i malatura także nie była przypadkowa. Równolegle w czasie, zaistniał niezwykle modny, funkcjonujący w szklarstwie styl Tiffaniego bazujący na mieniących się, opalizujących barwach szkła, wymuszając na innych dziedzinach rzemiosła, a nawet architektury, dostosowanie się do tego specyficznego trendu w kolorystyce. Stąd poszczególny detal, element, fragmenty tworzące całości projektowane były do końca – od ogólnej bryły, diagonali spadków dachu, kształtu i wykroju prutych otworów okiennych czy drzwiowych, poprzez kolorystykę, rodzaj przeszklenia, a nawet pojedyncze okucia. Wszyscy rzemieślnicy wykonywali projekty niejako zaplanowane do ostatniego pociągnięcia pędzla, wrębu dłuta, rzazu piły czy przykręcenia Szczyt budynku na Białym Kamieniu Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 dr Szczyt płyciny one niekiedy w szeregu innych, nijakich budowli, gubiąc swe - dość marnej już konstytucji - wdzięki, ukazując jeszcze niekiedy przebłyski dawnej świetności. A przecież powinniśmy pamiętać, że secesja to nie był tylko styl, prąd, trend czy moda. Był to także sposób na życie, wzorzec pewnych obyczajów, zachowań i konwenansów, piękny wzorzec, który jednak szybko przeminął, bo kształtowany był przez romantyków i idealistów chcących budować domy funkcjonalne i zarazem zwiowej ładne. Czas ten przeminął, a jako świadectwa epoki pozostały budynki. I nie zapominajmy o tym, iż ta zdobna architektoniczna substancja, z której „utkano te secesyjne finezyjne struktury” to niezwykle delikatna i ulotna materia. Bo ta materia – ten czy inny wałbrzyski budynek służący ludziom od stulecia jako miejsce zamieszkania - jest czymś wyjątkowym, czymś niepowtarzalnym, bo jest jak pisał Dante Gabriel Rossetti: „taki dom jest sumą piękna rzeczy prostych, które nas otaczając, barwią nam duszę niczym skrzydła motyla”. Szkic ten – będący wyimkiem z większego tekstu „O stylach w architekturze wałbrzyskiej” – powstał dzięki red. Elżbiecie Kokowskiej, która niestrudzenie przekonuje wałbrzyszan, że żyją w Pięknym i Wyjątkowym Mieście. Marek Stadnicki Tekst i fot. strona 17 Muzeum w Wałbrzychu MUZEUM W WAŁBRZYCHU Ewa Maria Poradowska–Werszler sztuka włókna - badania artystyczne Grupy Tkacka na Jatkach „Wątek” z Wrocławia Prezentuje bogaty i barwny świat minerałów. Szczególnie interesująca jest kolekcja kwarców pochodzących z masywów granitoidowych Dolnego Śląska oraz chryzoprazów i nefrytów – najsłynniejszych kamieni ozdobnych regionu. Poznać też można historię rozwoju geologicznego Dolnego Śląska utrwaloną w skałach oraz skamieniałościach roślin i zwierząt, zobaczyć lecznicze pastylki „terra sigillata” wytwarzane w XVII i XVIII wieku z glinek wydobywanych w okolicach Strzegomia. Ceramika europejska Pokazuje wyroby ceramiczne o wysokich walorach artystycznych z wielu krajów Europy, a szczególnie manufaktur w Miśni, Berlinie, Wiedniu, Sevres. e-mail: [email protected] Dyrektor: Stanisław Zydlik Porcelana fabryk dolnośląskich Zasadniczą część zbioru stanowią wyroby wałbrzyskich fabryk – C. Kristera i C. Tielscha, a także innych działających na Dolnym Śląsku w II poł. XIX w. oraz I poł. XX w. – w Jaworzynie Śl., Parowej, Szczawienku, Strzegomiu, Żarach, Zofiówce. Ta wysoko ceniona kolekcja zachwyca różnorodnością form ceramicznych, szeroką gamą barw i efektowną dekoracją. czynne: wtorki – piątki w godz. 10–16 soboty – niedziele w godz. 11–17 Kasa kończy sprzedaż biletów na 30 min. przed zamknięciem Muzeum. W soboty wstęp bezpłatny. ceny biletów: normalny – 4 zł ulgowy – 2 zł Historia miasta i regionu Pokazuje tylko część bogatych zbiorów obrazujących dzieje Wałbrzycha w różnorodnych formach – ikonograficznej, archiwaliów, dokumentacji współczesności, numizmatyki, kartografii, górnictwa. foto ze zbiorów Muzeum strona 18 tel./fax: 074 664 60 30 074 664 60 31 www.muzeum.walbrzych.com.pl do 30 kwietnia Minerały, skamieniałości i skały Dolnego Śląska 58-300 Wałbrzych ul. 1 Maja 9 fot. M. Grochowicz • 500-letnią historię i tradycje górnicze na Ziemi Wałbrzyskiej • kompleks architektoniczno-przemysłowy kopalni z połowy XIX w. • stałą ekspozycję elektrycznych maszyn wyciągowych z 1911 r. • sztolnię „Julia” wyposażoną w górnicze maszyny i urządzenia • stałą ekspozycję łaźni górniczej z 1915 r. • eksponaty ze wszystkich dziedzin górnictwa węglowego, najstarsze z 1739 r. • fragment XVIII - wiecznej „Lisiej” sztolni Udostępnia: • archiwalne filmy o tematyce górniczej i zbiory biblioteki górniczej z zakresu górnictwa Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Oddział Przemysłu i Techniki „Irak, ale trochę inaczej” 9 marca – 11 maja ODDZIAŁ MUZEUM PRZEMYSŁU I TECHNIKI 58-304 Wałbrzych ul. Wysockiego 28 tel./fax: 074 664 60 35 Na wystawę fotograficzną autorstwa ppłk Artura Domańskiego składają się zdjęcia wykonane pomiędzy lipcem 2004 a lutym 2005 r., gdy oficer ten uczestniczył w misji irackiej jako rzecznik prasowy dowódcy MNDCS i szef biura prasowego. Fotografie te zdecy- dowanie różnią się od tych, które na co dzień docierają do nas w serwisach prasowych, czy za pośrednictwem telewizji. Pokazują piękno irackiej przyrody, zabytki Babilonu, a także dokumentują współpracę żołnierzy i dziennikarzy w czasie tej trudnej misji. telefon: 074 664 60 33 074664 60 34 Kierownik oddziału: Kazimierz Szewczyk Trasa turystyczna w zabytkowej kopalni węgla kamiennego „Julia” Zwiedzanie od wtorku do soboty w godz. 9.00-15.00 Wejście z przewodnikiem o godz. 9.00, 11.00, 13.00 Trasa nieprzygotowana dla osób niepełnosprawnych. Grupy zorganizowane proszone są o wcześniejszą rezerwację telefoniczną. Dla grup zagranicznych istnieje możliwość zaangażowania tłumaczy za dodatkową opłatą. Czas zwiedzania: 1,5 godz. Ceny biletów: normalny - 6 zł, ulgowy - 3 zł Poczet wałbrzyskich górników wystawa stała 4 grudnia 2006 r. - dzień tradycyjnego święta górniczego to początek funkcjonowania stałej wystawy portretów górników wałbrzyskich kopalni. Do każdego dołączona jest informacja zawierająca nie tylko imię i nazwisko, ale również okres w jakim dany górnik pracował i na jakim stanowisku. Oglądamy fotografie górników od lat pięćdziesiątych do 2000 r. Obecnie wystawa to siedemdziesiąt fotografii pochodzących z archiwum Muzeum oraz od osób prywatnych. Z czasem poczet wzbogacać będą kolejne zdjęcia. fot. R. Szewczyk Na wernisażu wystawy, z prawej - autor zdjęć „Lisia” sztolnia i szyb „Sobótka” U ruchomiono nową, ciekawą trasę turystyczną – zabytkową „Lisią” sztolnię oraz szyb „Sobótka”, wyrobiska pochodzące z XIX w. Głośną „Lisią” sztolnię można zwiedzać na długości 200 metrów. Oglądać też można zrąb szybu „Sobótka” o głębokości 33 m z ekspozycją urządzeń m. in. pochodzących z XIX w. Ze zbiorów Muzeum w Wałbrzychu Walenty Olichwer Giełda Kolekcjonerska • 21 kwietnia • godz. 8:00 – 14:00 • budynek „sztygarówki” fot. M. Grochowicz Rozwiązanie konkursu Wydawnictwa Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Angelusa Silesiusa i Wałbrzyskiego Informatora Kulturalnego z lutego 2007 Tym razem wszystkie odpowiedzi były prawidłowe. Spośród nich wylosowaliśmy trzy. Oto zwycięzcy: Justyna Białas z Wałbrzycha Eugeniusz Kaczmarek z Wrocławia Teresa Osada z Gozdnicy Gatulujemy. Nagrody wyślemy pocztą Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 strona 19 Muzeum Gross-Rosen / Zamek Książ W Muzeum • wystawa stała – „KL Gross-Rosen” – historia obozu Gross-Rosen i martyrologii więźniów, bogato ilustrowana dokumentami, zdjęciami i eksponatami z czasów II wojny światowej • makieta obozu i mapa ok. 100 podobozów podległych KL Gross-Rosen na terenie byłego obozu Warto zobaczyć Muzeum Gross-Rosen zaprasza zwiedzających do obejrzenia nowej, interesującej wystawy pt.: „Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach -Opolu. Wczoraj i dziś”. Prezentuje ją jedyne w Polsce muzeum zajmujące się tematyką jeńców wojennych. Bogato ilustrowana materiałem fotograficznym i dokumentem wystawa obrazuje powojenną historię instytucji. Tę ekspozycję warto zobaczyć. • monumentalny kamieniołom, miejsce pracy i cierpienia byłych więźniów • brama obozowa z napisem „Arbeit macht frei” • polowy piec krematoryjny • i inne poobozowe relikty – dowody przemocy i zbrodni Ponadto proponujemy • obsługę przewodnicką w języku polskim, angielskim, niemieckim, francuskim • projekcję filmu o obozie w 10 wersjach językowych 58-152 Goczałków ul. Ofiar Gross-Rosen 26 Rogoźnica telefon 074 855 90 07 Dyrekcja i pracownie naukowo-badawcze 58-304 Wałbrzych ul. Szarych Szeregów 9 telefon: 074 846 45 66 074 842 15 80 tel./fax: 074 842 15 94 e-mail: [email protected] www.gross-rosen.pl Dyrektor: Janusz Barszcz czynne: 1 maja – 30 września w godz. 8:00 – 19:00 1 października – 30 kwietnia w godz. 8:00 – 16:00 wystawa do 30 kwietnia PRZEDSIĘBIORSTWO „ZAMEK KSIĄŻ” SP. Z O.O. 58-306 Wałbrzych ul. Piastów Śląskich 1 centrala: +48 074 66 43 800 [email protected] sekretariat: + 48 074 66 43 850 [email protected] dział muzealny +48 074 66 43 854 [email protected] Książański Instytut Naukowo-Badawczy +48 074 66 43 871 [email protected] centrum Europejskie +48 074 66 43 871 [email protected] Prezes: dr Jerzy Tutaj strona 20 Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 My wałbrzyszanie Muzyczna sztafeta Z pewnością muzyka ze spor- towym, swego rodzaju muzyczna w roli dyrygenta, w czerwcu tego tem nie ma bezpośredniej relacji. sztafeta. roku samodzielnie poprowadzi Jednakże sam proces przygotowaInnym przykładem muzycznej koncert naszej orkiestry. Jednonia i realizacji osobistego spełnie- sztafety jest bezpośrednie wpro- cześnie będzie to jego egzamin nia się w wielu szczegódyplomowy na Wydziale łach jest zbieżny. Przede Teorii, Kompozycji i wszystkim w dążeniu Dyrygentury AM we do doskonałości i perWrocławiu, gdzie kończy fekcji w interpretacji studia pod kierunkiem dzieła muzycznego jak prof. Marka Pijarowskiei pokonaniu rekordu go. Najniższe dźwięki życiowego, choćby o w orkiestrze wykonuje ułamek sekundy lub o rodzina Bajków. Ojciec centymetr. Zarówno Zbigniew Bajek gra na sportowiec jak i muzyk tubie (jednocześnie jest trenują w samotności, wieloletnim inspektorem jednak rekord musi orkiestry), a syn Robert być zrealizowany na Bajek - na kontrabasie. zawodach, a utwór muRodzina Futymów rezyczny wykonany na prezentowana była do estradzie. Sportowiec niedawna aż przez trzy fot. W. Żylin godzinami wykonuje osoby. Danuta Futyma, jeden skok, rzut lub Danuta Organiściuk z synem Krzysztofem altowiolistka, odeszła bieg, analizując każdy na emeryturę, pozostało szczegół, aby doprowadzić go wadzenie nowego pokolenia do dwóch braci bliźniaków, solistów do doskonałości. Muzyk wielo- wałbrzyskiego środowiska mu- naszej orkiestry: Cezary Futyma krotnie godzinami ćwiczy frazy, zycznego, tak jak to miało miejsce - oboista i Dariusz Futyma - klarskoki, atrykulację lub zadęcie, aby w przypadku Danuty Organiściuk, necista. Starsi melomani zapewne realizacja przebiegu muzycznego koncertmistrzyni orkiestry i jej pamiętają fagocistę Zygmunta utworu była perfekcyjna, piękna syna Krzysztofa Organiściuka, ab- Kuziołę, dość i zachwycającą. solwenta Akademii Muzycznej we char a kte r y Trzeba mieć dużo silnej Wrocławiu w klasie skrzypiec, któ- styczną postać woli, uporu, chęci i talentu, aby ry od dwóch lat pracuje już z nami. wśród naszych sprawdzić się i osiągnąć sukces Wzorem rodzinnych tradycji mu- f i l har moniw obu tych zawodach. Zarówno zycznych jest z pewnością rodzina ków. Obecnie w sporcie jak i w muzyce nie bez Swobodów. Daniel Swoboda - soli- k o n t y n u u j e znaczenia są tradycje rodzinne. sta klarnecista i Krystyna Swoboda tradycję jego Atmosfera w rodzinie wpływa - autorka ciekawych komentarzy i syn, Grzegorz jakże często na ukształtowanie programów koncertowych mogą Kuzioła grajązawodowe nowego pokolenia. poszczycić się dwiema córkami: cy na skrzypDo tych refleksji zainsprował Kamilą i Patrycją, które, mimo cach. Leszek mnie koncert młodej, utalentowa- młodego wieku, już współpraco- Tuliński jest nej skrzypaczki, Doroty Gracy na wały z naszą orkiestrą; dwie uta- trębaczem, a estradzie Filharmonii Sudeckiej. lentowane dziewczyny, o których z jego żona JoDorota jest córką mojego przyja- pewnością jeszcze usłyszymy. Jerzy lanta - skrzyciela Jacka Gracy, skrzypka, który Birula, altowiolista, jeden z najbar- paczką. Syn przed wielu laty pracował w naszej dziej znanych muzyków orkiestry Paweł, tak jak orkiestrze a obecnie mieszka w Filharmonii, już od lat gra w kwar- ojciec, gra na Dorota Graca Hiszpanii i gra w orkiestrze symfo- tecie ze swoim synem Kacprem. trąbce i, mimo młodego wieku, już nicznej w San Sebastian. Odczułem Ciekawostką jest to, że Kacper zdobył laury na kilku konkursach z tego powodu pewne wzruszeni Birula coraz częściej zamienia smy- muzycznych. Podobnie jak inni - dokonała się niejako wymiana czek na batutę. Już mieliśmy okazję reprezentanci drugiego pokolenia pokoleń. Mówiąc językiem spor- widzieć go na estradzie Filharmonii wałbrzyskich filharmoników, Pa- Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 weł również kilkakrotnie grał z naszą orkiestrą. Na uwagę zasługuje też rodzina Czesława i Magdaleny Czopków, pierwszego waltornisty i harfistki. Ich interpretacje zawsze są na najwyższym muzycznym poziomie. Do rodzinnych tradycji i tu dołączył ich syn Gabriel Czopka, również waltornista jak ojciec, obecnie student AM w Wrocławiu, który też już kilkakrotnie występował z wałbrzyską orkiestrą. Od wielu lat muzykami w orkiestrze są małżeństwa: Helena Rup - skrzypaczka i Bogusław Rup - trębacz oraz Bożena Buszyńka - skrzypaczka i Janusz Buszyński - kotrabasista. Można zatem powiedzieć, że Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej jest jedną wielką muzyczną rodziną. Ale nie taką, w której są dąsy i nieporozumienia. Panuje w niej wręcz perfekcyjne zrozumienie i pełne zgranie, a takie pokoleniowe przekazywanie muzycznej „pałeczki” sprzyja rodzeniu się wspaniałej tradycji. Jednocześnie sprawia, że muzycy nie fot. A. Czajkowski są anonimowi dla swojej publiczności, że doświadczają jej uznania i życzliwości. A zapewniam, że jest to dla nas bardzo ważne. Aleksander Czajkowski strona 21 Korzenie wałbrzyszan Wszystko zaczęło się tu wiosną 1945 roku Rok 1945 to czas szczególny w dziejach niemieckiego miasta Waldenberg i polskiego Wałbrzycha. Niemieccy mieszkańcy od pierwszych tygodni 1945 r. słyszeli odgłosy ciężkich walk toczonych o Wrocław i Strzegom. Do miasta i pobliskich miejscowości ciągle napływała niemiecka ludność ewakuowana i uciekająca, zwłaszcza z Wrocławia i Górnego Śląska, przed nadciągającą ze wschodu Armią Czerwoną (oficjalna nazwa R.B). Bała się spotkania z żołnierzami rosyjskimi. Obiecywana 1000 - letnia III Rzesza teraz kończyła swoje zbrodnicze dzieje kapitulacją, klęską militarną i moralną. W tym czasie w Wałbrzychu i okolicach przebywało wiele tysięcy jeńców różnych narodowości, przymusowych robotników, niemieckich uciekinierów. Resztki luźnych formacji niemieckich uciekały w kierunku Pragi i Wiednia, aby zdążyć poddać się tam już operującym wojskom amerykańskim. Niemcom towarzyszyły oddziały rosyjskojęzycznych żołnierzy tzw. armii Własowa oraz polskiej Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Wielu tych członków NSZ, przeważnie mieszkańców z obszaru kieleckiego, pozostało tu wtapiając się początkowo w środowiska strona 22 polskich przymusowych robotników. Wkrótce w ogólnym powojennym chaosie stawali się osadnikami. Różne i ciekawe były powojenne losy tych ludzi. Niezależnie od konglomeratu narodowości, których wojenny los skierował w te rejony oraz indywidualnych tragicznych doświadczeń tego czasu, wszyscy - łącznie ze stałymi mieszkańcami – oczekiwali pozytywnego rozwoju sytuacji dla siebie. Również niezależnie od tragicznej scenerii wydarzeń…rozwijała się wiosna! Ta apokaliptyczna wojenna sytuacja, wiosną 1945 r. zdecydowanie osłabła w swej niszczycielskiej mocy, ci sami ludzie chcieli zachowywać się normalnie, bezpiecznie żyć… Być może w tamtym czasie, nawet nieświadomie, chętnie poddawali się wpływom przyrody. Teraz, choć w nadal traumatycznym otoczeniu, chcieli cieszyć się nadzieją wiosny, goić rany moralne i fizyczne ciepłem lata, żyć i dawać życie. 5 maja 1945 r. (trzy dni przed wkroczeniem tu wojsk małżeńskiego przyrzeczenia byli: Amand Neumann, lat 61, robotnik ogrodniczy, zamieszkały też przy ul. Kościuszki 2 oraz uciekinier ze Wschodnich Prus (dzisiejszej Warmii i Mazur), kupiec Helmut Grigo, lat 38. Tego samego dnia związek małżeński zawarł inżynier Josef Peters lat 35, mieszkaniec Mysłowic, wówczas zamieszkały przy obecnej ul. Zamojskiego 24 z sekretarką Ilsą Loschak, mieszkanką Bawarii, wówczas przebywającą przy obecnej ul. Starachowickiej 14. Jeszcze 7 maja Franz Wolling, szef policjantów na Nowym Mieście, z Adele Schopfer wyrazili wolę zawarcia związku małżeńskiego, co skrupulatnie odnotował niemiecki miejski urzędnik. Następnego dnia na ulicach i placach Wałbrzycha pojafot. M. Grochowicz wili się żołnierze Armii Czerwonej. To nie były sporadzieckich) przed urzęd- kojne dni, wprost przeciwnie nikiem miejskim stawili się - dramatyczne zwłaszcza dla celem zawarcia związku mał- ludności niemieckiej. Po kilkużeńskiego - Helmut Walther, dniowej przerwie w pracy od z zawodu piekarz, mieszkaniec tego historycznie przełomoweHanoweru, wówczas żołnierz go momentu (8 maja 1945 r.), Wehrmachtu, lat 25 oraz pra- niemiecki aparat urzędniczy cownica Elli Seidel, lat 20, ponownie przystąpił do czynurodzona w Wałbrzychu, za- ności administracyjnych. mieszkała przy obecnej ul. T. Wykonywał je pod nadzorem Kościuszki 2. Świadkami tego okupacyjnej władzy wojsko- Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Korzenie wałbrzyszan wej, a od 28 maja polskich władz administracyjnych. 1 czerwca niemiecki urzędnik przyjął oświadczenie od Josepha Schoels, robotnika drogowego, urodzonego w 1920r. w Belgii o fakcie urodzenia 7 maja 1945 r. o godzinie 6:30 w mieszkaniu w Rynku dziecka przez Henrykę Binkowską. To był chłopiec, któremu nadano imię Albert. Matka pochodziła z Łodzi i od pewnego czasu pracowała w Wałbrzychu jako ekspedientka. W tym samym dniu, tj. 1 czerwca, Joseph Schoels i Henryka Binkowska zgłosili wolę zawarcia związku małżeńskiego. Świadkami tego aktu prawnego i uroczystości byli: Nicolaus Nicolai, lat 40 i Augustin Debrie, lat 43. Urzędnikowi niemieckiemu przedstawili się jako kierowcy. Można przypuszczać, że była to towarzyska grupa robotników pochodzących z różnych państw europejskich. I ten dokument potwierdza, że w pierwszym powojennym okresie ludność Wałbrzycha była interesującą międzynarodową mozaiką. Radość z zakończenia wojny i chęć prowadzenia normalnego życia łamała wszelkie stereotypy, uprzedzenia, zakazy. W maju w urzędowych rejestrach zanotowano urodzenie 56, w czerwcu 85 dzieci. Zapis ewidencyjny (zarazem symboliczny) z 31 grudnia 1945 r. kończy się informacją o zawarciu małżeństwa przez Jerzego Szczęsnego Sterkowicza, studenta politechniki pochodzącego z Gdyni z Mirosławą Elżbietą Durek, urzędniczką, pochodzącą z Krakowa, zamieszkałą w Wałbrzychu przy ul. św. Barbary 11. Od 19 września 1945 r. ewidencja ludności była prowadzona w oparciu o polskie dokumenty, które stanowiły tłumaczenie niemieckich treści. Dopiero w połowie 1946r. dostosowano tą dokumentację do polskich norm prawnych i różnych innych wymogów. W porównaniu do zawartości analogicznych niemieckich zapisów, polskie dokumenty (akty ślubu, urodzenia, zgonu) z 1946 r. i późniejsze są ubogie w warstwie informacyjnej, lakoniczne. Do Wałbrzycha już latem 1945 r. napływało coraz więcej polskich osadników. Tu zawierali małżeństwa planując pozostanie początkowo na chwilę do wiosny, w końcu spędzali tu całe życie. Rodziły się polskie dzieci szybko dorastając do miana pierwszego pokolenia w polskim Wałbrzychu. Tu wszystko zaczęło się historycznie zmieniać wiosną 1945 r. W prasie dolnośląskiej i krajowej Wałbrzych i okoliczne miejscowości były chętnie opisywane w tonacjach zachwytu nad warunkami oczekującymi tu polskich osadników. Red. E. Rajewska w tygodniku „Naprzód Dolnoślą- ski” z 9 lipca 1945 r. tak opisywała Wałbrzych: „Nad miastem króluje wieża kościoła. Stara, w gotyckim stylu świątynia, pierwszy raz od setek lat rozbrzmiała polskim hymnem - Boże coś Polskę.(…) Co pani przypomina Wałbrzych? Ależ oczywiście ten tutaj odcinek ulicy jest jakby żywcem przeniesiony ze Złotej w Warszawie. Dalej plac, wysokie szare kamienice, wielostronny ruch samochodów, wozów, śpieszących ludzi - Katowice - wielki rozmach, charakter przemysłowego miasta.(…) Miasto tonie w zieleni. W samym centrum, gdzieś na tyłach domów, stok góry, gęsty zielony, paprocie. Na ulicach normalny ruch wielkomiejski. Latarnie, oświetlone sklepy, tramwaje, trolejbusy, samochody. Tu można napić się świeżego, zimnego piwa, tam robią trwałą ondulację.” Ryszard Bełdzikowski Stowarzyszenie MOTYL na Rzecz Integracji i Aktywności Artystycznej Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej Stowarzyszenie Polskich Artystów Muzyków KOŁO NR 62 W WAŁBRZYCHU 58-304 Wałbrzych, ul. Brygady Górniczej 9/17 telefon: 074 848 00 84; tel. kom. 0603 393 745 Prezes: J. Jerzy Karmiński tel./fax: 074 841 42 45 e-mail: [email protected] Przewodniczący: Aleksander Czajkowski Stowarzyszenie Środowisk Twórczych Stowarzyszenie „Dom Bretanii” adres do korespondencji 58-309 Wałbrzych, pl. Magistracki 10 a Prezes: Roman Gileta 58-309 Wałbrzych, ul. Zamkowa 3 tel./fax: 074 843 43 07, 074 844 05 08 instytucja pożytku publicznego Prezes: Bogdan Król czynne: poniedziałek – piątek w godz. 8:00 – 15:00 Asocjacja Ars Longa Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” adres do korespondencji: 58–306 Wałbrzych, ul. Jaworowa 20/1 http://asocjacja.plastycy.pl http://galeria.plastycy.pl Prezes: Paweł W. Jach e-mail: [email protected] telefon: 074 666 01 22 Oddział Miejski 58-300 Wałbrzych, Rynek 22 telefon: 074 842 63 77 przewodnicząca: Anna Adamkiewicz czynny: poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki w godz. 12:00 - 16:00 oraz środy w godz. 12:00 - 18:00 Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 strona 23 Wędrowanie Wałbrzyski Klub Wędrowców przy Oddziale PTTK Ziemi Wałbrzyskiej i jego prezes Henryk Boratyński zapraszają na wycieczki http://walbrzych.pttk.pl • e-mail: [email protected] • tel: 074 842 40 52 1 kwietnia Trasa: Rybnicki Grzbiet Zbiórka: godz. 9:30 dworzec PKP Wałbrzych Główny Przewodnicy: A. Pietrzak, W. Hundert Uwaga: uczestnicy wycieczek winni mieć ubezpieczenie NW opłacone we własnym zakresie. Osoby niepełnoletnie mogą uczestniczyć w wycieczkach tylko pod opieka dorosłych. 9 kwietnia (Wielkanoc) Trasa: okolice jeziorka Daisy Zbiórka: godz. 9:30, wałbrzyskie Szczawienko, Palmiarnia Przewodnik: A. Pietrzak 15 kwietnia Trasa: Marciszów - Kolorowe Jeziorka - Wielka Kopa - Wołek - Janowice Wielkie Zbiórka: godz. 7:45, dworzec PKP Wałbrzych Miasto Przewodnicy: H. Boratyński, T. Koguciuk fot. A. Ziółkowski H. Boratyński na trasie 22 kwietnia Trasa: Stare Bogaczowice koło Trójgarbu - Szczawno Zdrój Zbiórka: godz. 9:30, Podzamcze, koło Zarządu Ogródków Działkowych 29 kwietnia Trasa: Sokołowsko - Andrzejówka - Przełęcz pod Spicakiem - Cmentarz Choleryków - Łomnica - Głuszyca Zbiórka: godz. 8:45, dworzec PKP Wałbrzych Miasto Przewodnicy: H. Boratyński, E. Polewska 58-300 Wałbrzych, Rynek 9 budynek „Biblioteki pod Atlantami” telefon 074 842 20 00 e-mail: [email protected] fot. A. Ziółkowski Poznaj swoją okolicę To nowa propozycja poznawania Wałbrzycha i najbliższych okolic. Na niezbyt długie (2 godziny) i nie męczące wycieczki zapraszają dwaj licencjonowani przewodnicy sudeccy: Stanisław Warzecha i Zdzisław Mikoś. Odbywają się one w soboty i rozpoczynają o godz. 11:00. Centrum Informacji Turystycznej 7 kwietnia Prowadzi sprzedaż: 14 kwietnia • map turystycznych • przewodników • pocztówek krajoznawczych Przygotowuje • propozycje turystyczne spędzania wolnego czasu – pakiety wycieczek Zapewnia: • kompleksową obsługę w zakresie informacji turystycznej obejmującą Wałbrzych, Ziemię Wałbrzyską i województwo dolnośląskie • informację o wydarzeniach kulturalnych i turystycznych w Wałbrzychu i okolicy • ogólną informację o innych regionach turystycznych kraju • pomoc przy organizacji wycieczek szkolnych. strona 24 zbiórka na pl. Grunwaldzkim - Góra Parkowa - Harcówka zbiórka przed budynkiem kordegardy Zamku Książ Sejsmologia - zwiedzanie podziemi PAN 21 kwietnia zbiórka przed Pijalnią Wód Mineralnych w parku w Szczawnie Zdr. Wycieczka po szczawieńskim Parku Zdrojowym, zapoznanie się z legendą „Walenty Matylda” 29 kwietnia zbiórka na pl. Grunwaldzkim, na przystanku linii nr 5 w kier. Rusinowa - Drzewo Fryderyka - Podlesie Zainteresowani wycieczkami proszeni są o wcześniejsze zgłaszanie udziału w wycieczkach u ich organizatorów - ZERiI przy ul. Armii Krajowej 40 (pon.–czw. godz. 9–13) oraz w OSK SM „Podzamcze (czwartki godz. 15–17), nr tel. 664 660 760. Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Kalejdoskop Nagrody za „Iwonę” K olejny sukces Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu. Trzy wyróżnienia na festiwalu sztuki reżyserskiej „Interpretacje” w Katowicach otrzymał spektakl „Iwona księżniczka Burgunda” w reżyserii Artura Tyszkiewicza. Dwa „mieszki” (z zawartością 10 tys..zł każdy) przyznali artyście jurorzy, Janusz Głowacki i Jerzy Trela. Przedstawienie zdobyło też uznanie dziennikarzy i fotoreporterów, którzy przyznali „Iwonie” swoją nagrodę. To jedna z najbardziej utytułowanych realizacji „Szaniawskiego” - na festiwalu „Konfrontacje” w Opolu spektakl zdobył wszystkie możliwe wyróżnienia, podobnie został oceniony w ubiegłorocznym rankingu „Najlepszy, najlepsza” miesięcznika „Teatr”. fot. A. Wolańczyk Dyskusja o przedstawieniu po zakończeniu spektaklu Powrót do tradycji W ałbrzyska koksownia powróciła do historycznej nazwy „Victoria”. To jedyne przedsiębiorstwo, które pozostało po zlikwidowanym przemyśle węglowym. Zarząd spółki przejął J Marzena Prokopowicz–Sawicka oraz Takis Makandasis otrzymali roczne stypendia. Przyznał je prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski na działalność artystyczną. Wyróżnieni twórcy otrzymają po 4 500 zł. Zarówno Marzena Prokopowicz-Sawicka jak i Takis Makandasis są znanymi nie tylko w naszym środowisku plastykami. Jest to jednak dobra okazja, by przypomnieć krótko ich dorobek artystyczny oraz poinformować o przeznaczeniu stypendiów. Marzena Prokopowicz–Sawicka jest absolwentką Wydziału Edukacji Artystycznej Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. W 2000 r. uzyskała dyplom z rysunku w pracowni Joanny Imielskiej. Uprawia twórczość w zakresie rysunku, malarstwa. Od 1997 r. pracuje w Wałbrzyskiej Galerii Sztuki BWA „Zamek Książ”, gdzie zajmuje się programowaniem i organizowaniem wystaw. Ma na swoim koncie trzy wystawy indywidualne, brała również udział w wielu wystawach zbiorowych. Uzyskane stypendium przeznaczy na realizację prac w technice mieszanej na wystawę w Wałbrzyskiej Galerii Sztuki oraz innych galeriach w Polsce. Takis Makandasis uczestniczył w ponad 100 wystawach malarskich zarówno w kraju jak i zagranicą. Od wielu lat prowadzi Społeczna Pracownię Plastyczną w Wałbrzychu cieszącą się dużym powodzeniem wśród dzieci i młodzieży. Uzyskane stypendium przeznaczy na realizację prac na dwie wystawy krajowe: w Zgorzelcu i Wałbrzychu oraz dwie zagraniczne - w Grecji i Austrii. Targi Edukacyjne w Wałbrzychu również pod opiekę pamiątki po górniczej działalności, między innymi pomnik „Sierpnia 80”. Nowa nazwa ma również symbolizować zwycięstwo załogi w walce z problemami okresu przemian gospodarczych. Jubileuszowy „Wieniawski” ubileusz 10-lecia świętuje w tym roku wałbrzyski kwartet smyczkowy „Wieniawski”. Zespół powstał w 1997 roku i założyli go filharmonicy wałbrzyscy - Danuta Organiściuk, skrzypaczka i Włodzimierz Żylin, wiolonczelista. Ma na swoim koncie wiele znaczących sukcesów Prezydent przyznał stypendia artystyczne artystycznych, między innymi udział w prestiżowych festiwalach muzycznych w kraju i za granicą. Podczas jubileuszowego koncertu w Teatrze Zdrojowym w Szczawnie Zdroju można było posłuchać muzyki filmowej oraz najpopularniejszych utworów zespołu e Beatles w wersji kameralnej. P onad dwadzieścia szkół średnich i wyższych zaprezentowało swoje stoiska na Targach Edukacyjnych w Wałbrzychu. Można było zapoznać sie z programem nauczania, warunkami przyjęcia, a także przywilejami oferowanymi uczniom i studentom. Swoją ofertę przedstawiła m.in. Szkoła Morska w Gdyni. Jej dyrektor, Adam Naskręt informował, że w tej chwili w gospodarce morskiej brakuje co najmniej 10 tysięcy marynarzy. Wyczerpały się możliwości zwerbowania kandydatów do tego zawodu w miejscowościach nadmorskich, stąd udział w targach w Wałbrzychu. Dyrektor Naskręt zapewił, że każdy absolwent Szkoły Morskiej ma zapewnioną pracę i zarobki w wysokości co najmniej 2,5 tys euro miesięcznie. Dolnośląski Klucz Sukcesu - w zamku Książ P rezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski spotkał się z wiceprezydentem Wrocławia Sławomirem Najnigierem oraz Bogdanem Cybulskim reprezentujących Stowarzyszenie na Rzecz Promocji Dolnego Śląska - organizatora prestiżowej imprezy Dolnośląski Klucz Sukcesu. Ustalono, że kolejna, jedenasta edycja Klucza odbędzie się 17 czerwca w zamku Książ. Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Do nauki w Szkole Morskiej w Gdyni zachęcał kapitan Alfred Naskręt strona 25 Kalejdoskop Papierowa wystawa Będzie pomnik salach ekspozycyjnych Galerii pod Atlantami i Galerii Książki możemy oglądać interesujące wystawy - Dzieje papieru i papiernictwa, Filigrany - znaki ukryte oraz FotoMiniatury na papierze czerpanym, zestaw fotografii Jarosława Michalaka. Ekspozycja w Galerii pod Atlantami pokazuje dzieje papiernictwa od chwili jego powstania w najdawniejszych czasach aż po dzień dzisiejszy. Na nią składają się m.in. urządzenia używane w początkach papiernictwa do wytwarzania papieru (czerpania), ale także do mierzenia jego grubości, obliczania gramatury, czy trwałości na zgięciach. Dochodzą do tego eksponaty, reprezentujące sztukę bazująca na papierze - papierowe oraz bardziej realny staje się termin odsłonięcia pomnika pamięci górniczej podczas tegorocznej Barbórki. Z inicjatywy senatora Romana Ludwiczuka zorganizowany został cykl spotkań komitetu budowy pomnika z szefami firm, które zadeklarowały pomoc w powstaniu monumentu. Gotowy jest projekt autorstwa prof. Alojzego Gryta, uzyskano także pozwolenie na budowę. Miejski W kobierce, rzeźby, itp. Wystawa ta zdobyła wiele prestiżowych nagród, była też „muzealnym wydarzeniem roku”. Wzbogaca ją ekspozycja w Galerii Książki, pokazująca atrakcyjnie umieszczone filigrany, czyli znaki wodne, używane między innymi do zabezpieczania banknotów. W nurt sztuki opartej na papierze, wpisuje się również ekspozycja foto-miniatur, wykonanych tradycyjnymi metodami ciemniowymi na papierze czerpanym. Ich zestaw nosi tytuł Szelesty Wspomnień. Podczas wernisażu odbyło się również spotkanie z dr Maciejem Szymczykiem, autorem książki „Polski przemysł papierniczy 1945-1989”, dyrektorem Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju. C Zakład Usług Komunalnych zaoferował zajęcie się zielenią w otoczeniu pomnika, pomogą też Wałbrzyskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz EnergiaPro. Rzeźba ma być wykonana z granitu strzegomskiego podczas dorocznego pleneru rzeźbiarskiego w zakładzie kamieniarskim Zenona Kiszkiela. Do pomocy w tym przedsięwzięciu zobowiązali się także kibice klubu „Górnik”. Od lewej: senator Roman Ludwiczuk oraz Grzegorz Zakrzewski i Jerzy Kosmaty z Komitetu Budowy Pomnika Dzieci Takisa P Organizatorzy wystawy od lewej: Jarosław Michala – kurator Galerii pod Atlantami, Jacek Czarnik – kierownik Galerii Książki, Jacek Szymczyk – dyrektor Muzeum Papiernictwa i Cezary Kasiborski – dyrektor Biblioteki pod Atlantami o raz kolejny prace swoich uczniów zaprezentował wałbrzyszanom znany plastyk Takis Makandasis. Dzieci tworzyły swoje dzieła podczas tegorocznych ferii zimowych. Zastosowano różne techniki - gwasze, akwarele, kolaże. Tematyka doty- czyła głównie zimy, ale wiele prac powstało z wyobraźni uczestników warsztatów. W atrium Biblioteki pod Atlantami można oglądać około 100 obrazów, wykonanych przez 38 młodych twórców. Kolejna wystawa jest planowana na Dzień Dziecka. Eliminacje do „Pegazika” rozstrzygnięte 2 8 recytatorów uczestniczyło w miejsko-gminnych eliminacjach XII Dolnośląskiego Konkursu Recytatorskiego „Pegazik”. W szranki o przejście do następnego etapu wzięli udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów. Jury w składzie: Barbara Ziółkowska, Danuta Gołdon i Dariusz Rosanowski wydało następujący werdykt: w grupie młodszej nagrodzono - I miejsce: Marta strona 26 Kwiecień, szkoła podstawowa nr 19, II miejsce: Natalia Szczerska, szkoła podstawowa nr 30, III miejsce: Radosław Bednarski, szkoła podstawowa nr 19. W grupie starszej nagrodzono - I miejsce: Daniel Kucharski, gimnazjum nr 1, II miejsce: Olga Krasińska, gimnazjum nr 12, III miejsce: Alicja Kierepka, gimnazjum nr 13. Zwycięzcy wystąpią w eliminacjach powiatowych „Pegazika”. Prace uczniów T. Makandasisa dowodzą ich talentu i wyobraźni Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Kalejdoskop Wytańczyli telewizor Uczą pomagać zkoła Podstawowa nr 6, gimnazjum nr I oraz ex equo - I Liceum Ogólnokształcące i Zespół Szkół nr 9 to zwycięzcy tegorocznego turnieju tańca zorganizowanego przez Radę Wspólnoty Samorządowej na Białym Kamieniu. Do rywalizacji stanęło 17 zespołów szkolnych z całego miasta. Ko- rawie 400 tysięcy złotych uzyskała wałbrzyska fundacja „Razem” na szkolenie pracowników socjalnych i działaczy organizacji pozarządowych. Program obejmuje wiadomości z zakresu rozwiązywania problemów alko- S misja konkursowa, pod przewodnictwem Moniki Wybraniec z zarządu powiatu, oceniała choreografię, dobór muzyki, a także stroje sceniczne. Laureaci otrzymali puchary z rąk prezydenta miasta, a także wiele cennych nagród: telewizor, zegarki, odtwarzacz DVD, discmany, maskotki i słodycze. P holowych, asertywności i przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Kurs z pewnością podniesie kwalifikacje osób, walczących z zagrożeniami, mówi szef fundacji Robert Jaworski.W szkoleniu uczestniczy 100 osób z regionu wałbrzyskiego. Kurs potrwa do maja. Robert Jaworski, autor projektu Najpiękniejsze w regionie Zwycięski zespół z I LO Szkoły dla środowiska B ędą sadzić drzewa, porządkować tereny zielone i zakładać ogrody skalne. Prawie 30 placówek oświatowych z regionu wałbrzyskiego przystąpiło do kolejnej edycji programu „Szkoły dla ekorozwoju”. Autorzy najciekawszych projektów mogą liczyć na dotację w wysokości 7 tysięcy złotych. Pieniądze na realizację przekaże między innymi „Toyota”. Śląsk na przestrzeni wieków N a IV już konferencji spotkali się wałbrzyscy nauczyciele historii i wos. Poświęcona była „Dziejom polskości Śląska na przestrzeni wieków”. Ciekawe były wykłady zaprezentowane przez prof. dr hab. Stanisława Czaję z wrocławskiej Akademii Ekonomicznej o zmianach polityczno – administracyjnych Śląska, dr Krzysztofa Popińskiego z Uniwersytetu Wrocławskiego o codziennym życiu miast dolnośląskich na przełomie XIX i XX wieku oraz wystąpienie o rozwoju przestrzennym Wałbrzycha Elżbiety Kwiatkowskiej-Wyrwisz, kierownika Pracowni Regionalenj Biblioteki pod Atlantami. Swoją ofertę zaprezentowało też wydawnictwo Nowa Era. T rwa poszukiwanie najpiękniejszych panien regionu wałbrzyskiego. Pierwszy krok w drodze do korony Miss Polonia ma już za sobą kilkanaście dziewcząt, wybranych na castingach w różnych miastach dawnego województwa wałbrzyskiego. Organizatorzy, czyli portal internetowy Regional.pl, rozpoczęli od Szczawna Zdroju, potem było Kłodzko, Wałbrzych, Nowa Ruda i Świdnica. Podczas castingów przejętym dziewczętom pomagały zwyciężczynie ubiegłorocznego konkursu regionalnego - Karolina Żemojtel i Anna Krzymińska. Potrafiły nie- co stłumić nieuniknioną tremę, dawały wskazówki jak zachować się na scenie. W marcu z szansy zdobycia tytułu najpiękniejszej skorzystały także mieszkanki Zgorzelca, Jeleniej Góry, Lubania, Bolesławca i Lwówka Śl. Prowadzone przez Regional.pl eliminacje mają wyłonić Miss Polonia regionu, a także I i II wicemiss. Zdobywczynie tych tytułów wezmą udział w wyborach wojewódzkich. Kto pojedzie do Wrocławia, by kontynuować zmagania o koronę miss, będzie wiadomo po uroczystej Gali Regionalnej 26 maja w Teatrze Zdrojowym w Szczawnie Zdroju. Telewizja odkrywa Wałbrzych „Turystyczne odkrycie 2006 roku”. Taki tytuł przyznali Wałbrzychowi reporterzy TV 4 oraz Polska Organizacja Turystyczna. Ekipa telewizyjna zrealizowała filmy krajoznawcze w kilkunastu miastach w kraju. Uznano, że Wałbrzych zasługuje na wyróżnienie za interesującą architekturę, położenie i zamek Książ Przedstawiciel Urzędu Miasta odebrał wyróżnienie na uroczystej gali w Krakowie. Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Kandydatki do tytułu Miss Polonia Regionu Wałbrzyskiego strona 27 Kalejdoskop Na targi do Czech R zemieślnicy i twórcy ludowi z regionu wałbrzyskiego wezmą udział w Międzynarodowych Targach Rzemiosła w Hradcu Kralove w Czechach. Będą tam przedstawiciele także innych państw europejskich, z których każde zaprezentuje twórczość Chiny na fotografii charakterystyczną dla ich narodu. Organizatorzy przewidują między innymi udział garncarzy, kowali, koronczarek, tkaczek i innych rzadkich profesji. Miejsce spotkania to nabrzeże w stylu paryskim w historycznym centrum miasta. Impreza ma się odbyć 14 lipca. Zatańczą w Turcji Z espół Pieśni i Tańca „Wałbrzych” otrzymał zaproszenie na Festiwal Czereśniowy w Turcji. Imprezę organizują środowiska polonijne w Adampolu-Polonezkoy. Młodzi artyści z Wałbrzycha już prezentowali w Turcji swój kunszt sceniczny, zapisując się w pamięci tureckiej Polonii. Podczas pobytu w Turcji zespół pokaże publiczności tańce i pieśni narodowe oraz regionalne. Pobyt jest zaplanowany w okresie od 8 do 18 czerwca. Zaproszenie dla wałbrzyskiego zespołu nadeszło też z Rio de Janeiro w Brazylii. Tamtejsza Polonia chciałaby, aby wałbrzyszanie wystąpili w Rio 19 sierpnia, podczas uroczystych obchodów Dnia Żołnierza Polskiego. Wyjazd jest uzależniony od dotacji z Ministerstwa Kultury. Byłby to pierwszy pobyt „Wałbrzycha” w Ameryce Południowej. Przegląd małych gazetek J uż po raz drugi na przeglądzie gazetek szkolnych klas młodszych „Pismaczek” spotkały się uczniowskie redakcje z Wałbrzycha i Świebodzic. Miejscem międzyszkolnego kolegium redakcyjnego był Zespół Szkół In- O d pierwszych dni marca sale wystawiennicze zamku Książ wypełniają cudnej urody fotografie pokazujące wciąż nieco tajemnicze i nieodmiennie fascynujące Chiny. Ich autor - Edward Grzegorz Funke - zaprezentował tradycję i kulturę Kraju Środka, bo jak sam mówił no- Kolejnym wyzwaniom trzeba było mimo to sprostać. Na przykład napisać list miłosny, złożony z wyrazów, kojarzących się z kosmosem, matematyką czy cyrkiem. Nic zatem dziwnego, że jedna z korespondencji rozpoczynała się od woczesność i tam w szybkim tempie eliminuje to co dawne. Na bardzo dużych fotografiach spoglądają na nas ludzie, bardzo dużo ludzi oddającym się przeróżnym zajęciom na tle urokliwych zaułków, wspaniałych zabytków i przyrody. Nie brakuje też architektury i niepowtarzalnych śladów przeszłości jak np. terakotowa armia cesarska. Wystawa trafiła do nas z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, a jej autor Edward G. Funke z żoną Krystyną m.in. przygotowali wystawę i są jej aranżerami. „Zaułki” W ystawa pod taką nazwą prezentowana była w marcu w Galerii na Piętrze w Rynku. Jej autorem był Mirosław Maciejewski, który z zacięciem malarskim i dużą wrażliwością twórczą pokazał wałbrzyskie zaułki, również te zaniedbane, ale jednocześnie malownicze. Na tle „zaułkowych” fotografii bardzo ciekawie prezentowali się poeci podczas wieczoru „Odurzeni wiosną”. Był to wieczór (20 marca) poezji twórców wrocławskich związanych z „Civitas Christiana”. Wałbrzych wyróżniony za wkład w rozwój turystyki G Redakcje gazetek szkolnych w komplecie tegracyjnych przy ul. Palisadowej. Inicjatorką dziennikarskiej zabawy jest Anetta Bartoszyńska, opiekunka gazetki „Furtka”, oficjalnego periodyku szkoły podstawowej nr 26. Mimo że uczestnikami przeglądu byli uczniowie o krótkim stażu, to jednak zadania, jakie przewidywał scenariusz zabawy, wcale do łatwych nie należały. Przede wszystkim na wstępie redakcje zostały wymieszane i utworzyły się w ten sposób zupełnie nowe zespoły. strona 28 słów „Moja kochana Liczbo Pi”. Jeszcze trudniej było obiektywnie ocenić poszczególne gazetki, zwłaszcza gdy „minusa” trzeba było postawić własnej redakcji. Dzieci, choć rzucone na głęboką wodę, znakomicie poradziły sobie z wszelkimi trudnościami, dowodząc sporego profesjonalizmu, łatwości w nawiązywania kontaktów i umiejętnego posługiwania się językiem polskim - cech niezbędnych każdemu dziennikarzowi. mina Wałbrzych została wyróżniona za wkład w rozwój turystyki i otwartość na współpracę międzynarodową podczas Jubileuszowej 25. Gali European Awards For Tourism. Ta prestiżową nagrodę z rąk przewodniczącego Kapituły EAFT dr Antoniego Conte z Włoch odebrała szefowa Działu Promocji i Integracji Europejskiej UM w Wałbrzychu, Bożena Dróżdż. Uroczystość odbyła się w Historycznej Sali Obrad Pałacu Wielopolskich - siedzibie Prezydenta Miasta Krakowa przy Placu Wszystkich Świętych w Krakowie. „Poetą być” C zyli poeci o poezji i ... poetach to nazwa wieczoru, na który zaprosiła Grupa Poetycko-Artystyczna Errato. Powód był szczególny – Międzynarodowy Dzień Poezji przypadający 21 marca. Spotkanie odbyło się w wałbrzyskim Muzeum, a jego koncepcję i scenariusz przygotowali: Justyna i Kazimierz Kozakiewicz. opracowanie Kalejdoskopu - B. Szeligowska Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04 Zdrowych, pogodnych pe³nych mi³oœci Œwi¹t Wielkanocnych Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkañ w gronie rodziny i przyjació³ oraz weso³ego zaj¹czka ¿yczy firma Poldruk Wałbrzyski Informator Kulturalny 2007/04