Fundacjom potrzebny jest prawnik

Transkrypt

Fundacjom potrzebny jest prawnik
WYWIAD
6
Fundacjom
potrzebny jest prawnik
PRAWO NAM NIE SPRlYJA, WRĘCZ DZIAŁA NA SZKODĘ OSÓB, KTÓRE CHCĄ DZIAŁAĆ. ŻEBY SIĘ NIE
PODDAĆ, TRZEBA BYĆ BARDZO WYTRWAŁYM . JA MIAŁEM SZCZĘŚCIE , PRlY ZAKŁADANIU FUNDACJI
POMOGLI MI ZNAJOMI PRAWNICY- MÓWI "RADCY PRAWNEMU" JASIEK MELA, ZAŁOŻVC I EL FUNDACJI
"POZA HORYZONTY", KTÓRA POMAGA OSOBOM PO AMPUTACJACH.
Miałeś
nieco ponad 20 lat, kiedy za.
kładałeś fundację. Jak poradziłeś
sobie z biurokracją? Przy rejestra·
cjl trzeba wypełnić mnóstwo dość
skomplikowanych, jak dla lalka, dokumentów.
Rzeczywiście, nie jest to łatwe. Miałem wielkie szczęście, bo trafiłem na ludzi, którzy już to
robili. Pomogli także zaprzyjaźnieni prawnicy.
Trzeba
było napisać
statut.
Tak, to trudna sprawa. Finalna wersja powstała dopiero po kilku uwagach ze strony KRS.
Było przy rym dużo pracy. Problemy sprawiało nam to, że trzeba opisać nie tylko to, czym
chcemy się zajmować w danej chwili, ale także
przewidzieć, czy w przyszłości nie rozwiniemy
się w jakimś kierunku, czy może jeszcze czegoś
nie dopisać. Dokumenty rejestracyjne są jeszcze
bardziej skomplikowane, jeśli fundacja zamierza prowadzić działalność gospodarczą. Tu też
potrzebne jest przewidywanie. Podam przykład.
Zasadniczo nie zamierzamy sprzedawać kieł­
basy, ale można sobie wyobrazić sytuację, że
organizujemy piknik charytatywny, na którym
będziemy sprzedawać kiełbaski. Wszystko to
trzeba przewidzieć.
Jak ma się pomysł na społeczną ak·
cję, warto od razu zakładać fundację?
Często,
kiedy jeżdżę po Polsce i spotykam
to właśnie słyszę. że chcą założyć
fundację. Ale żeby zorganizować jakieś zawody,
mecz, piknik dla dzieci - ogóle niepotrzebna jest
fundacja. Fb co? Z założeniem i potem prowadzeniem fundacji wiąże się zbyt dużo procedur.
się z ludźmi,
Bez wsparcła prawnika udałoby się
zarejestrować twoją fundację?
Samemu bytoby bardzo trudno. Dzisiaj
w ogóle prowadzenie fundacji bez wsparcia
prawnego jest raczej niemożliwe.
Bo przepisy są zbyt skomplikowane?
Prawo nam nie sprzyja, wręcz działa na
szkodę osób, które chcą działać. Żeby się nie
poddać. trzeba być bardzo wytrwałym. Po zmianach w ostatnim roku, dwóch latach, przepisy jeszcze się zaostrzyły. W dodatku my nie
dowiadujemy się od nikogo, że coś w stanie
prawnym się zmieniło, że dotyczące nas paragrafy się zmieniły. Nikt nas o tym nie informuje, dlatego dużo czasu trzeba poświęcić na
lekturę nowego ustawodawstwa, bo a nuż coś
nas dotyczy. ja wychodzę z założenia , że trzeba
to traktować tak, jakbyśmy odwiedzali jakiś
sklep i patrzyli, jakie nowe produkty oferuje.
Podobnie jest ze śledzeniem zmian w prawie.
Między innymi do tego przydaje się fachowa
pomoc prawnika.
Fundacja "Poza Horyzonty'' ma praw·
nlka na etacie?
Na stałe
współpracujemy
z zaprzyjaźnioną
kancelarią prawną. Pracują dla nas dwie osoby.
Kiedy prawnik potrzebny jest fundacji
najbardziej?
Przy rozliczaniu się z ! -procentowego podatku, jaki darczyńcy przekazują fundacji przy
corocznym składaniu PIT-u w urzędzie skarbowym. To jest najtrudniejsze do przygotowania,
jest najwięcej dokumentów. Pochłania to zazwyczaj bardzo dużo czasu. Intensywne prace
prawników trwają nawet dwa miesiące. Poza
tym trudnym momentem jest rozliczenie roczne
z działalności fundacji. Też potrzeba na to sporo
czasu. jesteśmy organizacją pożytku publicznego, zależy nam na przejrzystości, więc staram
się przygotować je jak najlepiej.
Z
pewnością
różnego
podpisujecie też
rodzaju umów.
masę
Oczywiście. Umowę z nami muszą podpisać
wszyscy nasi beneficjenci, czyli osoby, które
dzięki wsparciu fundacji otrzymują protezy
kończyn. Z roku na rok te umowy są coraz
dłuższe i coraz bardziej szczegółowe. Nauczeni
doświadczeniem , dopisujemy kolejne punkty.
Chcemy na przykład ściśle określić, co dzieje
się w momencie, kiedy ktoś złamie regulamin.
Beneficjentów prosimy też o zgodę na wykorzystanie wizerunku. Często, gdy organizujemy
akcję charytatywną i zbieramy pieniądze na protezę dla konkretnej osoby, sprawą interesują się
media. Chcą zamieścić zdjęcie, przeprowadzić
wywiad. Fbtrzebna jest wtedy zgoda na wykorzystanie wizerunku. A nam zależy na tym, żeby
potrzebujące protez osoby także angażowaly się
w akcję, identyfikowały się z fundacją.
W przygotowaniu takich umów poma·
ga kancelaria?
Tak. Fbdobnie jak w wypadku tych, które zawieramy z partnerami, sponsorami. Fbtrzebna
nam fachowa pomoc, bo chcemy, aby dokładnie
byly określone wzajemne prawa i obowiązki.
Po czterech latach mamy już utarte ścieżki.
Wiemy, jak sformulować umowę uczestnictwa partnera w koncercie charytatywnym czy
zawodach.
'TWoja fundacja miała Już kiedyś jakąś
sprawę w sądzie?
Tak, jakieś trzy lata temu, ale to my byliśmy
jedna z firm, z którą współ­
pracowaliśmy, nie wywiązywała się z umowy.
Nie udało się dojść do porozumienia, więc byliśmy zmuszeni zwrócić się do sądu.
stroną pozywającą.
dokończenie
na str. 53
___,_
__ L
WYVVIAD
.."._ _
Fundacjom
potrzebny jest prawnik
dokończenie
ze str. 36
Dla fundacji to trudna sytuacja, kiedy
partner, darczyńca nie wywiązuje się
z ustaleń. Trudno dopiąć budżet.
Tak bywa. Na szczęście, mamy wiele zaprzyjaźn io nych firm, które świadczą nam usługi
i czekają na zapła tę. A my czekamy na obiecane płatności. Czasem mam jednak wrażen ie,
że balansujemy na krawędzi , że to już jakaś
finansowa piramida. My zalegamy większe
sumy, dlatego że inni zalegają z wpłatami na
nasze konto. Ostatnio organizacje pozarządowe
nie mają dobrej prasy. Najpierw ujawniono, że
prezes fundacji Kidprotect.pl wykorzystywał
darowizny do prywatnych celów, teraz mówi
s ię o fundacji Maciuś, która ma zadziwiająco
wysokie koszty własne. Może jednak prawo
powinno być jeszcze ostrzejsze.
Myślę, że taka liczba kontroli i obowiązków
nałożonych na organizacje pozarządowe, jakie
mamy teraz, w zupełności wystarczy. jeśli ktoś
ma intencję zdefraudowania pieniędzy od darczyńców, to i tak znajdzie sposób, żeby to zrobić.
Zwiększenie obostrzeń tylko zniechęci tych, którzy działają charytatywnie. Obecnie rzeczywiście
sprawy n agłośnione przez media sprawi ły, że
ludzie zaczynają być nieufni wobec organizacji
pozarządowych. Nieraz musimy tłumaczyć, że
my nie kradniemy. Zaufanie społeczne to podstawa, trzeba na nie zasłużyć. Dlatego bardzo
uważnie sprawdzamy, z kim współpracujemy.
Ale komunikat o nieuczciwych fundacjach poszedł w świat i trudno się
dziwić podejrzliwości potencjalnych
darczyńców.
Niestety, tak to już jest, że media chętniej
negatywne wypadki. Szkoda tylko,
że dużo rzadziej zauważają pozytywne akcje,
a takich jest o wiele więcej. Ale cóż, takie jest
prawo mediów.
nagłaś niają
Twoja fundacja pomaga ludziom po
wypadkach zdobyć protezy. Są bardzo
kosztowne?
Takie, które pozwalają na aktywne życie,
są bardzo drogie. Wszystko zależy od tego,
czy to proteza ręki czy nogi, czy dla osoby bardzo aktywnej czy mniej. Mogą kosztować od
30 do 120 tys. zl.
Wystarczy na całe życie?
Oczywiście, nie. Np. w przypadku dzieci, które
rosną, trzeba je zmien iać. Są takie protezy, które
trzeba wyn1ieniać co kilka lat.
Jasiek Mela od 2009 r. prowadzi założoną przez
siebie fundację .. Poza Horyzonty ". Wspiera
osoby po amputacjach, zdobywając środki na
protezy kończyn . Zachęca też niepełnospraw­
nych do tego, by nie rezygnowali z aktywności .
Sam w 2002 r., jako 13-latek, został porażony
prądem, gdy schronił się przed deszczem w niezabezpieczonym budynku stacji transformatorowej. W wyniku wypadku stracił rękę i nogę.
Mimo to dwa lata później razem z podróżnikiem
Markiem Kamińskim zdobył oba bieguny Ziemi. W 2008 r. wszedł na szczyt Ki limandżaro,
a w 2009 r. zdobył Elbrus.
PEFRON pomaga?
w niewielkim stopniu. Można dostać dofinansowanie na zakup protezy, ale tylko do
określonej sumy, zazwyczaj do kilku tysięcy. To
za mało, żeby kupić nowoczesną protezę, która
pozwoli na aktywne życie. Potrzeby są duże,
podopiecznych nam nie brakuje. W ostatnich
latach nic w tej materii się nie zmienia. PEFRON
uruchamia specjalny program .. aktywny samorząd", ale na jego ocenę jeszcze przyjdzie czas.
Jak można wspomóc fundację?
Np. przekazując l proc. swojego podatku.
jest nawet możliwość zaznaczenia, na którego
z naszych podopiecznych przekazujemy nasz
l proc. Można też przesłać darowiznę na nasze
konto bankowe. Są też inne rozwiązania, jak
na przykładpąyro/1. Ale to już wymaga ustaleń
z pracodawcą. Chodzi o to, że końcówki naszej
pensji nie będą trafiać do nas, tylko od razu
zostaną przekazane na wybraną organizację.
jeśli zarabiamy 22 13 zt, to na nasze konto trafia
221 O zł , a 3 zł jest przesyłane na cele charytatywne. To nieodczuwalny dla pracowników,
a bardzo skuteczny sposób pomagania.
Dziękuję
za
rozmowę.
Agnieszka Niewi ń ska
ZdJęaa se<WIS lotografiCZilY
FundacJI Jaśka Meł1 .Poza Horyzootem"
RADCA PRAWNY
1 53 ~