Moim zadaniem jest napisanie wypracowania na temat: ,,Moje

Transkrypt

Moim zadaniem jest napisanie wypracowania na temat: ,,Moje
Moim zadaniem jest napisanie wypracowania na temat: ,,Moje mocne strony". Usiadłam właśnie przy biurku. Wydaje się łatwe. No właśnie - wydaje. Długo zastanawiałam się,
co jest moją mocną stroną?
Upór w dążeniu do celu, ale nie za wszelką cenę. Pracowitość, ale żeby też czuć z tego przyjemność. Pomaganie innym, ale żeby się nie narzucać. Koleżeństwo, ale mądre, bez
obgadywania do innych za plecami. Tolerancja, bo każdy z nas jest inny. Wrażliwość na niesprawiedliwość, krzywdę i zło. Mogłabym zakończyć temat moich mocnych stron, ale chyba
trzeba to rozwinąć.
Dużo czasu poświęcam na naukę. Bardzo staram się mieć dobre oceny w szkole. Nie
uczę się dla samych ocen, nie rywalizuję, robię to dla siebie. I tak też powtarzają mi rodzice.
Wiem, że ten upór jest dobry, bo szkoła to moja przyszłość. Oprócz tego fajnie jest dostawać
dobre oceny i mieć z tego satysfakcję, być zadowolonym, że coś przynosi efekty.
Pracowitość to głównie moje treningi. Gra w tenisa ziemnego sprawia mi dużą przyjemność. Czekam na każdy trening, a mój trener jest naprawdę wymagający. Zmęczenie, czasem ból, ale ta praca się opłaca. Kiedy trener mnie chwali, to wiem, że było warto pracować.
Backhand, forehand, serwis, slice i wolej to podstawowe, ale trudne uderzenia tenisowe. To
dodaje mi skrzydeł do dalszej pracy.
Pomaganie innym to głównie opieka nad zwierzętami. Kiedy są chore, słabe, jest mi
smutno. Co drugą sobotę jeżdżę z mamą do schroniska w Zielonej Górze. Tam sprzątam kojce, wyprowadzam psy na spacer. Często kupujemy karmę i zawozimy ją do schroniska. Kiedy
głaszczę te psy, czuję, że robię coś dobrego. Ich spojrzenie, oczy mówią same za siebie. Gdybym miała kiedyś dużo pieniędzy, to wiem, że pomagałabym schronisku, bo pieniądze to
największy problem utrzymania zwierząt. Robię to z serca i charytatywnie.
Koleżeństwo jest dla mnie bardzo ważne. Jestem otwarta i szczera. Oczywiście nie
każdy musi lubić każdego, bo tak się nie da. Lepiej jest chyba mieć mniej koleżanek czy kolegów, ale dobrych i szczerych. Jednak każdy może na mnie liczyć. Ważne, żeby nie robić
sobie przykrości. Trzeba się cieszyć i jak najwięcej śmiać.
Tolerancja dla mnie to nieobrażanie innych. Ludzie mają prawo wyglądać inaczej i
mieć inne zdanie. Często zdarza się tak, że ktoś śmieje się z kogoś, że jest otyły czy inaczej
wygląda. Nie kilogramy są ważne czy ciuchy, tylko ta osoba. Kim jest i jaka jest, bo pod tym
ubraniem czy zbędnymi kilogramami może być dobry i mądry człowiek.
Wrażliwość to dla mnie moja dobra, ale trudna strona. Jeśli chodzi o nią, to pracuję
nad sobą. Moi rodzice mówią, że jestem zbyt wrażliwa i za bardzo się wszystkim przejmuję.
Niestety, denerwują mnie obgadywanie, plotki i niesprawiedliwe traktowanie innych.
Po napisaniu tej pracy lepiej się poczułam. Mam trochę tych mocnych stron. Może z
czasem będzie ich więcej. Najważniejsze jest jednak to, żeby być dobrym człowiekiem.
MARTA WOŹNIAK, KLASA IA

Podobne dokumenty