Sprawozdanie z wyjazdu do Padwy

Transkrypt

Sprawozdanie z wyjazdu do Padwy
Sprawozdanie z wyjazdu do Padwy, oparte na programie Erazmus.
Padova – miasto pasty, oblane wykwintnym strumieniem wina, położone we Włoszech. Jak każdy
wie, jest to kraj o niezwykłym temperamencie, gdzie ludzie czerpią pozytywną energie każdego dnia.
Zarówno studenci jak i starsi doskonale potrafią wypełnić swój wolny czas oraz z uśmiechem na
twarzy zjeść lunch podczas sjesty. Niemal wszędzie spotykałam się z uprzejmością, dostawiając
wskazówki na różne tematy, jakie potrzebowałam. Przedstawię teraz parę ważnych aspektów dla
osób, które chcą wyjechać lub wahają się, rozważając tysiąc powodów, które w gruncie rzeczy są do
przeciwstawienia.
Zakwaterowanie
Istnieje możliwość mieszkania w akademikach, gdzie są pokoje jednoosobowe, dwuosobowe,
trzyosobowe. Znalezienie akademika nie jest trudną sprawą, ponieważ należy wypełnić formularz online, gdzie organizacja SASA przydziela zakwaterowanie. Ja mieszkałam w akademiku, gdzie było parę
mieszkań na piętrze, a w środku znajdowała się kuchnia, dwie łazienki, przedpokój, spiżarka oraz dwie
łazienki. Mieszkanie takie było przygotowane dla 7 dziewczyn. Niektórzy tez szukają prywatnego
mieszkania i oczywiście znajdują je bez większych trudności. Moim osobistym zdaniem lepsza
alternatywa jest akademik. Poznaje się dzięki temu wiele interesujących osób i kultury z całego
świata.
Uczelnia
W Padwie znajduje się jedna uczelnia Universita degli Studi di Padova, która ma wiele fakultetów.
Uczelnia ta jest drugą najstarsza uczelnią na świecie, co pozwala wciąż utrzymać wysokiego poziomu
nauczania i prestiżu. Zajęcia głównie odbywają się w godzinach porannych do popołudniowych, które
są prowadzone z wykwalifikowanymi profesorami , którzy władają wieloma językami. Moje zajęcia
były prowadzone w języku angielskim na bardzo dobrym poziomie. Lecz to nie powinno odstraszać
osoby przyjezdne lecz zachęcać bo dzięki temu można nauczyć się typowego słownictwa
technicznego. Prowadzący są bardzo życzliwie nastawieni i zarazem pomocni, w każdej sytuacji.
Semestr jest zakończony sesja egzaminacyjna, gdzie egzaminy są pisemne oraz ustne. Do każdego
egzaminu należy się solidnie przygotować. Na campusie jest biblioteka, czytelnia i sala z duża ilością
komputerów oraz drukarkami przystosowanymi do wielu formatów drukowania.
Wyżywienie.
Włoska kuchnia jest wyśmienita. Uważam, że każda osoba znajdzie coś, gdzie ślinka pocieknie na sam
widok jakiegoś specjalnego dania. Mam na myśli doskonałe włoskie pizze, gdzie smak bardzo odbiega
od polskich podróbek pizza Italiana. Ponad to oczywiście różnego rodzaju pasty. Włosi łącza makaron
z wysublimowanym gustem i smakiem, co dostarcza nam nieziemskich doznań. Między innymi z
owocami morza, z różnego rodzaju serami. Ku mojemu zdziwieniu jada się bardzo dużo warzyw, co
potęguje na piękna urodę i cerę włoszek. Nie można tez ominąć szynki parmeńskiej czyli prosciutto !
Myślę, że każdy pokocha ten smak! Co do słodkości to polecam wszystkie kruchutkie tarty oraz lody z
firmy Grom czyli Gelato di grom. Pycha!
Obcokrajowcy, życie studenckie oraz spędzanie wolnego czasu.
W Padwie działa prężąca się organizacja Erasmus Student Network czyli w skrócie ENS Padova. Dzięki
niej prawie non stop były organizowane wycieczki do pobliskich świetnych miejscowości, warte
zwiedzenia i uwagi. Także różne terenoznawcze wyjazdy takie jak wyjazd na narty, ekstremalny
spływ kajakowy, wyjazdy nad morze itp. oraz liczne kursy rozwijające nasze umiejętności. Każdy może
znaleźć coś dla siebie co głównie służy rozrywce i integracji wszystkich Erasmusów. Jeżeli chodzi o
imprezowanie jest to idealne miejsce na nocne drinkowanie oraz tańce przy starych i najnowszych
włoskich hitach. Przy tej okazji poznaje się dużo nowych znajomych, zawiera się silne więzi , co nawet
po powrocie do Polski, nadal utrzymuje się kontakt. Każdego dnia studenci poruszają się rowerami,
jest to dość śmieszne z początku, ale z czasem okazuję się bardzo pożytecznym pomysłem w
zaoszczędzeniu czasu, pieniędzy oraz super rozwiązaniem dla zdrowia i figury ;)
Sumując, zawsze będę uważała, że wyjazd był dla mnie niesamowitym przeżyciem, dużo wniósł w
moje życie, wiele mnie nauczył, otworzył mi oczy na świat oraz dał szanse podszkolenia się w
językach obcych. Pokazał mi, że póki jesteśmy zdolni możemy łączyć pożyteczne z przyjemnym –
nauka i zabawa. Polecam!! Pakuj walizki na Erazmusa !!
Justyna Frączek – Inżynieria Środowiska