pobierz PDF

Transkrypt

pobierz PDF
nr 2 (10) 2016
ISSN 2392-0742
Kwartalnik dystrybutora ciągników rolniczych i maszyn komunalnych marki Kubota w Polsce
www.traktorykubota.pl
Pomarańczowa wiosna
z marką Kubota
W parku
japońskich maszyn
reportaż > s. 8
Mały nie znaczy gorszy > s. 10
Podpisz umowę bezpiecznie > s. 12
Rolnicze abecadło > s. 14
Rabat na wszystkie
części zamienne
dla klientów pogwarancyjnych
Zarejestruj się na stronie
kubota-serwis.pl
i odbierz bon na prezent lub kupon rabatowy na oryginalne części zamienne Kubota.
ORYGINALNE CZĘŚCI ZAMIENNE KUBOTA
TO NAJLEPSZY WYBÓR DLA TWOJEGO CIĄGNIKA!
2
Oryginalne produkty smarne oraz filtry marki Kubota to owoc ponad 90 lat doświadczeń w produkcji silników
i ponad 50 lat doświadczeń w produkcji ciągników rolniczych oraz maszyn komunalnych. Niezrównana
wiedza producenta o parametrach pracy własnych wyrobów sprawia, że to właśnie oryginalne materiały
eksploatacyjne Kubota najlepiej spełniają wszystkie wymagania maszyn marki Kubota.
nr 2 (10) 2016
od redakcji
Drodzy Państwo,
Czas nie stoi w miejscu i pierwsza połowa roku już za nami. Nie był to dla
producentów maszyn rolniczych łatwy okres. Mimo to musimy zrobić wszystko
co w naszej mocy, by każda kolejna sprzedana maszyna dawała jeszcze więcej
satysfakcji jej nabywcy. Jako że zamykamy II kwartał, oddaję w Państwa
ręce kolejny numer naszego magazynu. Po krótce opowiedzieliśmy w nim
o tym, co wydarzyło się w naszej firmie w ostatnim czasie. A wydarzyło się
niemało. Za sprawą serii pokazów kosiarek i miniciągników oraz cyklu pokazów
traktorów rolniczych w zastosowaniach zielonkowych w ramach Kubota
Tractor Show odwiedziliśmy 31 lokalizacji, prezentując możliwości naszych
maszyn. Mam nadzieję, że podobało się Państwu to, co zobaczyliście! W
ostatnim czasie koncern Kubota nabył też firmę Great Plains, co z pewnością
z czasem przyczyni się do powiększenia wachlarza oferowanych przez nas
produktów. Tradycyjnie odwiedziliśmy 2 gospodarstwa, by podpatrzeć, jak
nasze ciągniki pomagają w codziennych pracach. Tym razem zawitaliśmy do
Państwa Bekusów i Pana Derkacza, gdzie pracują traktory Kubota. Specjalnie
dla naszych czytelników przygotowaliśmy również krótki poradnik dla osób
planujących podpisane umowy leasingowej. Życzę Państwu przyjemnej lektury
oraz oczywiście wysokich plonów podczas zbliżających się żniw!
Z poważaniem,
Maciej Rujner
Dyrektor Zarządzający Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce
Spis treści
aktualności s. 4
reportaż z gospodarstwa | hodowla
Kubota w otoczeniu koni
s. 6
reportaż | maszyny komunalne
W parku japońskich maszyn
s. 8
oferta | maszyny komunalne
Mały nie znaczy gorszy
Komunalna odsłona Kubota Tractor Show
s. 10
s. 11
Zamów bezpłatną prenumeratę:
e-mail: [email protected]
Opracowanie:
oferta | finansowanie
Podpisz umowę bezpiecznie – leasing i pożyczka bez tajemnic s. 12
dilerzy marki kubota
Rolnicze abecadło
s. 14
raport z rynku | I-II kwartał 2016
s. 18
krzyżówka s. 19
nr 2 (10) 2016
Wydawca:
Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o.
Oddział w Polsce
Piotrkówek Mały, ul. Strzykulska 38
05-850 Ożarów Mazowiecki
tel.: 22 868 42 33-34, fax: 22 868 36 58
AdAgri Sp. z o.o.
ul. Fabryczna 14 D, 53-609 Wrocław
www.adagri.com
Nakład: 7000 egzemplarzy
3
aktualności
Kubota kupuje Great Plains Manufacturing Inc.
Producent pomarańczowych traktorów postanowił nabyć amerykańskiego
producenta implementów. Transakcja, w skutek której Kubota stała się
właścicielem 100% udziałów w firmie
Great Plains Manufacturing, opiewa na
kwotę 430 mln dolarów, a jej finał przewidziano na lipiec br.
– Decyzja o połączeniu wiąże się z naszymi długoterminowymi celami strategicznymi, by kontynuować produkcję
sprzętu najwyższej jakości, zwiększać
zasięg sprzedaży i stale zapewniać klientom odpowiedź na ich potrzeby – mówi
Masato Yoshikawa, główny zarządzający
Kubota Tractor Company, czyli amerykańskiego przedstawicielstwa japońskiego
koncernu. Warto dodać, że Kubota już
od dłuższego czasu współpracuje z firmą
Great Plains w USA, dlatego dla obu stron
transakcji jasne jest, że przejęcie producenta osprzętów przez japoński koncern
przyniesie wszystkim wymierne korzyści.
Zespołowi odpowiedzialnemu za płynny
proces połączenia będzie przewodził Roy
Applequist, założyciel i dotychczasowy właściciel Great Plains Manufacturing: – Great
Plains słynie z dokładania nadzwyczajnych
starań, by klienci zawsze byli zadowoleni.
Osobiście dopilnuję, by Kubota zachowała
ten zwyczaj – podkreśla Roy Applequist.
Dai Watanabe, Prezes i CEO koncernu Kverneland Group, jest przekonany,
że nabycie Great Plains Manufacturing
zapewni korzystną synergię w Grupie
Kubota. – Zakup ten znacząco wzmocni nasze wspólne działania jako globalnego dostawcy inteligentnych i wydajnych rozwiązań dla rolnictwa. Dlatego
też widzimy to jako doskonałą okazję do
wzmocnienia naszej oferty produktowej,
współpracując np. w zakresie R&D. Zakup ten będzie prawdziwą korzyścią dla
naszych klientów i dystrybutorów – dodaje Dai Watanabe.
Na zakończenie warto przypomnieć, że
koncern Kubota już jest właścicielem Kverneland Group. Zakup kolejnego cenionego
producenta implementów podkreśla ambicję japońskiego przedsiębiorstwa, aby
stale poszerzać swoją ofertę dla rolników.
związane z awariami maszyn – wyjaśnia Jacek Piskorski, odpowiedzialny za
sprzedaż maszyn w firmie Aldo. – Przed
zakupem ciągniki były testowane i porównywane z maszynami konkurencji. Nigdy
nie zapomnę słów właściciela fermy, Pana
Andrzeja Śliwińskiego, który na pytanie,
dlaczego akurat Kubota, odpowiedział, że
japońskim samochodem przejechał po-
nad milion kilometrów, więc ciągniki muszą być japońskie – dodaje.
Ze względu na swoje cechy: zwrotność i niskie spalanie, ciągniki serii M z całą pewnością sprawdzą się na fermie drobiu. Nie ma
również wątpliwości, że dzięki legendarnej
niezawodności maszyny zapewnią nieprzerwaną pracę, której oczekuje firma Cedrob.
Gratulujemy dobrego zakupu!
Zaufali marce Kubota
Wiodący producent drobiu – firma Cedrob – nabyła w ostatnim czasie 8 ciągników marki Kubota. Wśród zakupionych traktorów znalazło się aż 7 modeli
M6060 (6 z nich wyposażonych zostało
w ładowacz czołowy) i 1 model M8560
(również z ładowaczem). Maszyny do
Cedrobu dostarczył diler marki Kubota,
firma Aldo.
Zakupione traktory będą używane głównie do bieżącej obsługi ferm: ładowania
kostek słomy na przyczepy, transportu
słomy z magazynu do każdego kurnika
na fermie oraz współpracy ze ścielarką.
– Firma była zainteresowana zakupem
dobrego jakościowo produktu, który zapewni stałą i bezawaryjną obsługę kurników. Cedrob jako jeden z największych
producentów drobiu w Polsce nie może
sobie przecież pozwolić na przestoje
4
nr 2 (10) 2016
aktualności
Pomarańczowa wiosna z marką Kubota
Egrol
8 lokalizacji, hektary skoszonych łąk
i tłumy odwiedzających – to bilans
zakończonej właśnie drugiej edycji
zielonkowego Kubota Tractor Show.
Pokazy odbyły się w dniach 18 maja
– 26 czerwca br., a na trasie przejazdu
znalazły się miejscowości ulokowane
przede wszystkim w centralnej i północno-wschodniej Polsce.
– Wybór lokalizacji podyktowany był przede
wszystkim strukturą polskich gospodarstw.
Wybraliśmy tereny, na których zainteresowanie technologią do zbioru zielonek jest
potencjalnie największe. Nie oznacza to jednak, że nie pojawimy się w innych częściach
kraju. Już jesienią ponownie ruszymy w Polskę, tym razem z cyklem pokazów uprawowych. Serdecznie zapraszamy – mówi
Andrzej Sosiński, Menadżer ds. Marketingu
marki Kubota.
Podczas wiosennych pokazów marka
Kubota zaprezentowała przede wszystkim maszyny serii M (moc od 66 do 140
Adrol
Aldo
KM), które ze względu na swoją zwrotność i niskie spalanie doskonale sprawdzają się w pracach zielonkowych. Nie
zabrakło również nowej serii M7001,
tradycyjnie wzbudzającej największe zainteresowanie przybyłych rolników. Na
pokazach można było także zapoznać
się z szeroką gamą maszyn towarzyszących: pras, owijarek, kosiarek, zgrabiarek
i przetrząsaczy.
– Staraliśmy się pokazać pełny wachlarz
produktów, które obecnie oferujemy do
profesjonalnego zbioru pasz. Nie zapomnieliśmy też o innych atrakcjach. Każdy
uczestnik pokazu otrzymał drobny upominek i smaczny poczęstunek. Przy tej okazji
chciałbym również podziękować dilerom,
bez których organizacja pokazów Kubota
Tractor Show byłaby niemożliwa – podsumowuje Andrzej Sosiński.
Nowy diler w Wielkopolsce
Do grona dilerów marki Kubota
w ostatnim czasie dołączyła firma
Agroma Poznań S.A. Nowy diler będzie obsługiwał przede wszystkim powiaty ulokowane na terenie północnej
Wielkopolski.
W siedzibie firmy w Bogucinie (gm. Kobylnica) pojawiły się już pierwsze maszyny japońskiego producenta. Niebawem w
ofercie Agromy Poznań znajdzie się pełna
gama ciągników rolniczych marki Kubota.
Diler będzie obsługiwał klientów marki Kunr 2 (10) 2016
bota nie tylko pod względem sprzedaży,
ale również serwisu.
– Agroma to kompetentny i sprawdzony
partner. Nie mam wątpliwości, że zapewni
lokalnym klientom usługi na najwyższym
poziomie, tak pod względem sprzedaży,
jak i obsługi posprzedażowej. Liczę, że
współpraca z nowym dilerem przyniesie
obecnym i przyszłym użytkownikom marki
Kubota wymierne korzyści – mówi Michał
Poźniak, Szef Działu Sprzedaży Maszyn
Rolniczych.
5
reportaż z gospodarstwa | hodowla
Kubota
w otoczeniu koni
Począwszy od 2006 r. państwo Agnieszka i Romuald Bekusowie stale modernizują
swoje gospodarstwo położone w urokliwej miejscowości o nazwie Rościszów,
u podnóża Wielkiej Sowy, gdzie wśród zwierząt i przyrody można odpocząć od
wielkomiejskiego szumu. „Prawdziwa siła człowieka tkwi nie w uniesieniach, lecz
w niewzruszonym spokoju” – pisał Lew Tołstoj. W wielu pracach siłę ludzką zastąpiły maszyny
marki Kubota. 6 ha łąk oraz warzywniak przydomowy obsługują 2 japońskie modele
– L5040 oraz BX2350. Zimą Kubota L5040 bierze też czynny udział w odśnieżaniu.
Anna Klimecka, AdAgri
Gdzie wiatr koniom grzywy czesze
– Pomysł na gospodarstwo wziął się z pasji
do koni. Zawsze chcieliśmy mieć swój kawałek ziemi, spodobało nam się w Rościszowie. Tutaj postawiliśmy stajnię, najpierw na 3
konie. Ludzie się zaczęli interesować, chcieli
jeździć, stąd zrodził się kolejny pomysł na
otwarcie szkółki jeździeckiej. Odbyłam kurs
instruktorski i powolutku zaczęłam przyjmować, głównie dzieci, na jazdy. Bardzo lubię
konie spokojne, a tym charakteryzują się konie rasy Tinker irlandzki. To konie o bardzo
ładnym, kolorowym, nietypowym umaszczeniu – mówi Pani Agnieszka. – Interes
zaczął się kręcić. Dokupiliśmy dużego konia
dla dorosłych. Obecnie prowadzimy szkółkę jeździecką dla dzieci i dorosłych, organizujemy obozy jeździeckie, rozpoczęliśmy
również hodowlę koni rasy Gypsy Horse. To
bardziej tradycyjna, angielska odmiana koni
z długimi grzywami, z charakterystycznymi
szczotkami na nogach. Ciekawostką jest,
że właśnie tego typu konie ciągnęły w Anglii
cygańskie wozy taborowe. To rasa bardzo
rzadko spotykana w Polsce. Dostęp do tych
koni mam dzięki mojej bratowej, Katarzynie
Okrzesik-Mikołajek, mieszkającej na stałe
w Kanadzie. Jest fotografem i podróżnikiem,
współpracuje z gazetami opisującymi konie.
Organizuje także warsztaty fotograficzne dla
ludzi z całego świata, którzy mogą fotografo-
6
Romuald Bekus
wać nasze konie, jak i przepiękne krajobrazy
naszej miejscowości. Mieliśmy gości z Norwegii, Szwecji, Niemiec, a nawet z Kataru.
Na chwilę obecną dysponujemy 12 końmi
– dodaje.
Nieoceniony pomocnik
Doskonałym pomocnikiem do obsługi
mieszkańców stajni okazała się Kubota
BX2350. Choć w obejściu jest relatywnie
niedługo, bo od 2 miesięcy, już udowodni-
ła, że to wszechstronny miniciągnik, idealny
do prac w obrębie ciasnych stajni. Maszyna
służy do wywozu obornika, transportu pasz,
słomy, siana oraz piachu. Wyróżniają ją
kompaktowe wymiary, wysoki komfort pracy oraz duża moc w stosunku do minimalnej
wielkości. Seryjny napęd 4×4, przekładnia
hydrostatyczna, podnośnik tylny o udźwigu
540 kg, WOM tylny i międzyosiowy oraz
bogate wyposażenie dodatkowe umożliwiły dostosowanie tego ciągnika do prac
z ładowaczem czołowym. Miniciągnik Kubota BX2350 jest w dodatku na tyle mały,
że bez problemu może przejechać przez
wąskie drzwi, korytarze, zaułki, czy bramy.
Długość całkowita wynosi 2554 mm, szerokość – 1145 mm (na kołach do trawy),
a wysokość z ramą ochronną – 2165 mm.
Ta mała Kubota doskonale sprawdza się
również w warzywniaku, choćby podczas
wiosennej orki.
– Maszyna jest niezwykle mobilna, zachowując przy tym dużą moc. Transport, ładowanie, pchanie, podnoszenie, ciągnięcie
itp. – wszystkim tym zadaniom Kubota jest
w stanie sprostać. Radzi sobie z wjazdem
pod górkę, trochę gorzej z przechyłami, ale
z tego, co wiem, wkrótce ma mieć specjalnie poszerzone osie. Nie trzeba ładować
na taczki, teraz ładujemy na łyżkę i „wio”.
To doskonały sprzęt przy pracach, gdzie
przestrzeń uniemożliwia wjazd większych
nr 2 (10) 2016
hodowla | reportaż z gospodarstwa
maszyn. Jednym słowem, ma ogromny potencjał wszechstronności. Dla użytkownika
dużym komfortem jest niski poziom hałasu
oraz łatwość wsiadania i wysiadania – ocenia Sławomir Moskwik, operator maszyny.
Idealne miejsce
na aktywny odpoczynek
– Stawiamy na ekologię. Zawsze byliśmy blisko natury, nigdy nie ciągnęło nas do miasta.
Uwielbiam ogrody, rośliny. Mimo trudnych
warunków – szybko przychodzi zima, późno wiosna, przez co skraca się okres wegetacyjny – udaje nam się przygotowywać
przetwory, głównie z malin, aronii, porzeczki.
Do wyremontowanych domków przyjeżdżają rodziny z dziećmi. Mają do dyspozycji
pokoje, kuchnię, łazienkę i wszechobecną
ciszę – śmieje się Agnieszka Bekus. – W gospodarstwie prowadzone są również zajęcia
z hipoterapii, na które przyjeżdżają dzieci autystyczne z OREW (czyli ośrodka rehabilitacyjno-edukacyjno-wychowawczego), 2 razy
w tygodniu w ciągu roku szkolnego. – Efekty są widoczne. Mamy są szczęśliwe, gdy
widzą, że dziecko pod wpływem kontaktu
z końmi się zmienia. Podczas takiej terapii
ważna jest jednak regularność – podkreśla
Pani Agnieszka. Dla najmłodszych dzieci, już
od 2 roku życia, na terenie gospodarstwa
prowadzone jest przedszkole jeździeckie.
Gospodarze posiadają też małego kucyka.
Dysponują krytym okrąglakiem, by uchronić
się przed ewentualnym deszczem.
Częstym widokiem w Górach Sowich są
przepiękne konie w towarzystwie jeźdźców
w terenie bądź na przejażdżkach po lesie. Tutaj stawia się na naukę od podstaw,
z uczuleniem na bezpieczeństwo. W dzisiejszym świecie, w którym przeważa chemia, chce się żyć w sąsiedztwie natury
i prowadzić ekologiczny, zdrowy tryb życia
w miejscu, które zachęca do aktywnego wypoczynku, zwłaszcza gdy towarzyszą nam
konie, osły, kozy, króliki i kury.
Pomarańczowe przyciąga uwagę
Pan Romuald Bekus prowadzi firmę budowlaną. Dzięki wsparciu finansowemu może
wraz z małżonką pozwolić sobie na rozwijanie pasji. Na pożywienie konie są w stanie
same zarobić, ale na inwestycje, w postaci
nowych stajni, budynków inwentarskich, już
nie. – Na traktory Kubota zwróciłem uwagę,
przejeżdżając przez miejscowość Wilków
nr 2 (10) 2016
Opłaca się inwestować
w maszyny marki
Kubota; charakteryzują
się wysoką jakością, są
niezawodne, obniżają
koszty w gospodarstwie.
Co ważniejsze,
zyskujemy na czasie.
Wielki, gdzie siedzibę ma firma AGROTIMH,
diler ciągników komunalnych na Dolnym
Śląsku. Większa Kubota, L5040, gości
w naszym gospodarstwie ekologicznym już
od roku. Do zakupu przyczyniły się spore
opady śniegu w górach. Początkowo zgarniałem zalegający śnieg przy pomocy quada, lecz nie radził sobie. Po zakupie Kuboty
problem śniegu zniknął. Dokupiłem sporo
osprzętu: pług wirnikowy, służący głównie
do odgarniania i odrzucania hałd, a także
posypywarkę piasku i zamiatarkę. Ten ciągnik pełni na razie funkcję głównego sprzątającego, stąd ma niewiele przejechanych
motogodzin. Nadal jest jednak na gwarancji wystawionej przez producenta na okres
3 lat. W przyszłości planuję wykorzystać
możliwości tego ciągnika do prac polowych,
głównie wykaszania łąk i niedojadów po koniach – mówi Pan Aldek.
Ciągnik Kubota L5040 nie posiada komputera i elektroniki. Wszystkie funkcje są uruchamiane mechanicznie lub hydraulicznie,
co gwarantuje ogromną żywotność całej
maszyny. Sercem ciągnika jest oszczędny
silnik Diesla – 4-cylindrowy, 8-zaworowy,
chłodzony cieczą, z turbodoładowaniem,
mechanicznym i pośrednim wtryskiem paliwa, o mocy 50,86 KM. System E-TVCS
odpowiada za optymalne wykorzystanie
całej dawki paliwa, a pośredni, mechaniczny wtrysk oleju napędowego gwarantuje
wysoką kulturę pracy jednostki napędowej.
Wspomaganie kierownicy ułatwia manewrowanie; do tego dochodzi również skrzynia
biegów z 16 przełożeniami jazdy do przodu
i do tyłu z funkcją biegów pełzających. Ciągnik L5040 zapewnia komfortowe i ergonomiczne warunki pracy, a kompaktowa konstrukcja umożliwia proste manewrowanie.
Łatwy dostęp do elementów serwisowych,
wygodny fotel kierowcy oraz logicznie rozmieszczone elementy sterujące to kolejne
plusy maszyny.
– Uważam, że rolnika stać na zakup takiego
ciągnika. Opłaca się inwestować w maszyny marki Kubota; charakteryzują się wysoką
jakością, są niezawodne, obniżają koszty
w gospodarstwie. Co ważniejsze, zyskujemy na czasie. Nie spotkałem się z tym, żeby
japoński samochód czy ciągnik się psuł.
Osobiście zostanę przy Kubocie. Uważam,
że to bardzo dobry sprzęt – stwierdza Romuald Bekus.
– Robimy wszystko, aby nasi goście wyjeżdżali od nas z uśmiechami na twarzach, a co
najważniejsze, by wracali i witali się z nami
jak z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. Jest
to dla nas priorytet, bo satysfakcja płynie
z wzajemnej serdeczności – dodaje Pani
Agnieszka. Domowa atmosfera, piękne widoki, spokój, przejażdżki konne, możliwość
napicia się swojskiej nalewki przy kominku
podczas chłodnych dni, zaś podczas upałów wylegiwanie się na kwiecistych łąkach.
To tylko niektóre z atrakcji wymienionych
przez Panią Agnieszkę. My również zachęcamy do tego, by oderwać się od dnia codziennego i zobaczyć, jak bogaty w piękne
tereny jest nasz kraj.
7
reportaż | maszyny komunalne
W parku
japońskich maszyn
Widok pomarańczowych ciągników, miniciągników i
kosiarek Kubota na ulicach Lublina już nikogo nie dziwi.
Wszystko za sprawą Pana Mirosława Derkacza, właściciela
firmy Garden Designers, który użytkuje aż 4 modele
maszyn Kubota.
Andrzej Sosiński, Kubota
J
est słoneczne, lipcowe przedpołudnie.
Pana Mirosława spotykamy w lubelskim parku na Czechowie. Jego pracownicy
właśnie przystępują do koszenia rozległych
terenów zielonych. W realizacji tego zadania
wspierają ich pojazdy Kubota reprezentujące cały przekrój oferty japońskiej firmy – od
kosiarki GZD15-HD, poprzez miniciągnik
BX2350, aż po modele z gamy rolniczej –
traktory L5040 oraz M6040.
8
4 razy „K”
Początki firmy Garden Designers sięgają 2008 r. Jak wskazuje nazwa,
Pan Derkacz zaczynał od projektowania ogrodów. Kiedy w 2012 r. postanowił rozszerzyć zakres działalności
o usługi komunalne, zdecydował się
na zakup pierwszej maszyny z logo „K”
– ciągnika L5040. Ten wybór poprze-
dzony był wnikliwym badaniem oferty
wielu producentów. Z japońską marką
pierwszy raz miał styczność na poznańskich targach Gardenia, które stały się
okazją do bezpośredniego porównania maszyn Kubota z konkurencyjnymi
ciągnikami. Kubota od razu wydała mu
się o wiele lepiej wykonanym i solidniejszym produktem. To wrażenie potwierdziło się w faktycznym użytkowaniu.
Jakość wykonania i prostota popularnej „L-ki” zrobiła na młodym przedsiębiorcy tak duże wrażenie, że zaledwie
rok później w jego ręce trafił jeszcze
większy traktor – Kubota M6040. Wraz
z rozwojem firmy i zdobywaniem kolejnych zleceń na zimowe i letnie utrzymanie miasta wzrastało zapotrzebowanie
na kolejne, bardziej wyspecjalizowane
maszyny. Dlatego w następnych latach
do parku sprzętowego firmy dołączyły
kosiarka z zerowym promieniem skrętu GZD15-HD oraz miniciągnik z rozbudowanym układem hydraulicznym
– BX2350. Decyzje Pana Mirosława
zawsze wspiera Paweł Pawlak – Specjalista ds. Sprzedaży Maszyn Komunalnych w firmie Gravit. – Nasze relacje
sięgają początków działalności Garden
nr 2 (10) 2016
maszyny komunalne | reportaż
Designers w branży komunalnej. Pan
Mirosław zaopatruje się w naszej firmie
nie tylko w maszyny Kubota, ale również w osprzęty, które z nimi współpracują – podkreśla Pan Paweł.
Praca z pasją
Gdy po studiach na kierunku architektura
krajobrazu Pan Mirosław zakładał swoje
przedsiębiorstwo, nikt nie spodziewał się,
że firma tak się rozwinie. Jak sam mówi,
źródłem jej sukcesu jest pasja tworzenia.
Obecnie zakres usług świadczonych przez
Garden Designers obejmuje utrzymanie
terenów zielonych, budowę placów zabaw oraz usługi komunalne. W zimie firma
ma pod swoją opieką ¼ obszaru Lublina,
a w okresie wiosenno-letnim obsługuje nie
tylko wybrane rejony miasta, ale też pasy
zieleni dróg wojewódzkich. Stały rozwój
firmy pozwala na zatrudnienie 50 pracowników fizycznych, a wieloletnie kontrakty
umożliwiają dalsze inwestycje. Marzeniem
młodego przedsiębiorcy jest posiadać
dużo sprzętu, ponieważ – jak sam twierdzi – technologia daje spokój ducha i jest
kluczem do rozwoju.
Niezawodność ponad wszystko
W produktach marki Kubota urzekła mnie
solidność zastosowanych rozwiązań. Przy
tak dużej liczbie operatorów awarie wynikające z niewłaściwego użytkowania sprzętu stanowią bardzo duże ryzyko. Mówiąc
szczerze, tylko w przypadku pomarańczowych maszyn nie miałem jeszcze przypadku niezaplanowanego przestoju spowodowanego tzw. czynnikiem ludzkim. Często
powtarzam, że są one „pracownikoodporne” – dodaje Pan Mirosław.
Dla właściciela Garden Designers brak
uszkodzeń z winy pracowników stanowi
kluczową zaletę użytkowanych maszyn.
Przyćmiewa ona nawet oszczędności na
paliwie, które stanowią znak rozpoznawczy pojazdów marki Kubota. Jednak radości z korzystania z solidnych i trwałych
rozwiązań nie da się przeliczyć tylko na
pieniądze. Prostota jest bardzo ważna.
To źródło komfortu dla właściciela i pracownika ze względu na mniejsze ryzyko
zniszczenia narzędzia pracy. Jeśli maszyna się zepsuje, pojawia się przestój w realizacji zadań, a to jest największa zmora
tej branży – podkreśla Pan Mirosław.
nr 2 (10) 2016
Klient nasz Pan
Każdy model marki Kubota w parku maszynowym Pana Mirosława ma swoje
specjalistyczne zastosowanie i w każdym właściciel zauważa unikalne zalety,
zwiększające wydajność pracy jego firmy.
Doskonałym przykładem jest miniciągnik
BX2350. Osoby odpowiedzialne za wybór
podwykonawców obawiają się, że sprzęty
o większych rozmiarach mogą spowodować trwałe uszkodzenia pielęgnowanego terenu, a co za tym idzie konieczność
kosztownych napraw. BX2350 doskonale
sprawdza się w tych warunkach, ponieważ
jest kompaktowy, lekki i doskonale manewruje w wąskich alejkach parkowych.
Jego wydajna hydraulika pozwala też na
podłączenie różnorodnych urządzeń służących do zimowego utrzymania miasta,
a w lecie nieoceniony okazuje się międzyosiowy wałek odbioru mocy i oryginalny
deck tnący stanowiący wyposażenie dodatkowe tego modelu. Pan Mirosław podkreśla również, że BX2350 jest przy tym
bardzo łatwy do przetransportowania na
miejsca kolejnych zleceń za pomocą zwykłego auta dostawczego, co zdecydowanie zmniejsza koszty logistyczne.
Z kolei zalety kosiarki GZD-15HD można było zauważyć gołym okiem podczas
pracy w parku na Czechowie. Maszyna
sprawnie wycinała trawę wokół słupów
oświetleniowych, przytwierdzonych na
stałe koszy na śmieci, a nawet na zboczu
niewielkiej górki. Zerowy promień skrętu
zwiększa precyzję koszenia i przyśpiesza
pielęgnację całego obszaru zielonego.
To ważne, ponieważ – jak twierdzi Pan
Mirosław – wymagania zleceniodawców
stale rosną. Trend ten dotyczy zarówno
jakości wykonania zadań, czasu ich realizacji oraz akceptowalnego dla zleceniodawców poziomu cen. Przemyślane
rozwiązania marki Kubota mają wpływ
na wszystkie trzy powyższe czynniki, co
doskonale widać na przykładzie szybkiej,
ekonomicznej i niezwykle zwrotnej kosiarki GZD-15HD.
Największe ciągniki marki Kubota u Pana
Mirosława – L5040 i M6040 – od niedawna wykorzystywane są do ciężkich prac
przy drogach wojewódzkich. Pan Mirosław
uważa, że zadania tego nie można nazwać
koszeniem, a raczej karczowaniem terenu.
Gałęzie drzew mogą uszkodzić nadwozia
traktorów, a szczególnie szyby. Operator
Paweł Pawlak
Gravit
Nasza firma od 27 lat zaopatruje nie
tylko branżę rolniczą, ale również
szeroko pojętą branżę przemysłową
i komunalną, którą zajmuje się Pan
Mirosław Derkacz, mój długoletni
klient. Poza samą sprzedażą maszyn, w firmie Gravit można skorzystać z oferty usług, serwisu, wypożyczalni maszyn, a w ostatnim czasie
również z zakupów w naszym sklepie internetowym.
Nasi Klienci to zarówno administracje, osiedla, jak i firmy świadczące
usługi utrzymania czystości i pielęgnacji terenów zielonych w południowo-wschodniej Polsce. Gama
kompaktowych ciągników i kosiarek
Kubota, świetnie uzupełnia szeroką
ofertę naszej firmy.
nie wie również, co kryje się w wysokich
zaroślach – mogą to być kamienie, ale
również karpy drzew. Według Pana Derkacza kompaktowe, ale bardzo mocne ciągniki Kubota doskonale radzą sobie w tych
ekstremalnych warunkach, współpracując
z kosiarką tylną (L5040) oraz tylno-boczną
(M6040). Szczególnym sentymentem właściciel darzy model L5040, wymieniając te
zalety, które okazują się kluczowe w jego
działalności: komfortowa kabina, brak tunelu między nogami operatora, mała waga
w stosunku do sporej mocy oraz uniwersalność.
Poproszony o wystawienie oceny swoim
pomarańczowym sprzymierzeńcom, Pan
Mirosław podsumowuje: Niezawodność
jest na pierwszym miejscu, więc choć
maszyny Kubota są o kilka tysięcy droższe od konkurencji, dają nabywcy spokój
i długofalowe oszczędności.
Zresztą to właśnie w dobrym sprzęcie
właściciel firmy Garden Designers widzi
klucz do powodzenia firmy komunalnej:
8 lat rozwoju mojej firmy wskazuje na to, że
od początku trzeba inwestować w dobre
jakościowo maszyny. Ceny usług maleją,
a wymagania usługodawców rosną. Jeżeli
więc firma ma słaby sprzęt, to trudno jej
się wyróżnić na rynku.
9
oferta | maszyny komunalne
Mały
nie znaczy gorszy
Produkcję ciągników rolniczych
Kubota rozpoczęła od najmniejszych
pojazdów, o mocy kilkunastu koni
mechanicznych… To właśnie one
rozsławiły markę szczególnie tam, gdzie
potrzebny był mały, zwrotny pomocnik do
wszelkiego rodzaju prac gospodarczych,
rolniczych, czy komunalnych.
Waldemar Zaremba, Kubota
N
a początku lat 90. minionego stulecia
oferta koncernu w zakresie mocy do
30 KM obejmowała jedynie 2 serie traktorów: B10 (10–16 KM) oraz B30 (18–30
KM). Najmniejsze ciągniki występowały
tylko w wariantach z manualnymi skrzyniami biegów. Coraz częstsze zapytania
klientów o inny rodzaj przekładni zaowocowały prezentacją w 1998 r. małego,
kompaktowego ciągnika o mocy 20 KM
z przekładnią hydrostatyczną. Seria tych
traktorów została nazwana BX, a pierwszym modelem był BX2200.
Napęd na 4 koła, rewolucyjna przekładnia, zwarta sylwetka i niewielka masa
to gotowy przepis na pojazd niezbędny
w miastach całej Europy. Po sprzedaniu
ponad 10 tys. pojazdów na naszym kontynencie przyszła kolej na nowy model:
BX2350. Zadebiutował w 2008 r. i był doskonałym następcą BX2200 – zachował
wszystkie najlepsze cechy protoplasty,
lecz w najbardziej istotnych elementach
dokonano szeregu zmian. Mocniejszy silnik o mocy 23 KM, standardowe wyposażenie w 4 wyjścia hydrauliczne, większa prędkość maksymalna (15 km/h), ale
przede wszystkim odświeżony design – to
elementy, które zaczęły wyróżniać nowe
modele serii.
10
Dla kogo BX-y?
Seria BX obejmuje ciągniki przeznaczone przede wszystkim do prac w branży
komunalnej, ogrodniczej, szkółkarskiej,
a także budowlanej. Dzięki przekładni hydrostatycznej operowanie maszyną jest
maksymalnie uproszczone, a jazda przód-tył nie wymaga zaangażowania rąk operatora – wszystkim sterujemy przy pomocy
jednego pedału. Dodatkowo wszędzie tam,
gdzie pojawią się trudności trakcyjne, możemy wspomóc się dołączanym napędem na
4 koła; mamy także do dyspozycji blokadę
mechanizmu różnicowego tylnej osi.
W zależności od terenu, w którym będziemy się poruszać, możemy wybrać 3 rodzaje ogumienia: trawiaste, przemysłowe lub
o podwyższonej przyczepności w terenie.
Ponadto dzięki bardzo wydajnej pompie
hydraulicznej (o wydajności 23,5 l/min) seria
BX może być wyposażona w szereg dodatkowych narzędzi pozwalających na wykonywanie najtrudniejszych prac. W branży
budowlanej dużym zainteresowaniem będą
cieszyć się ładowacze czołowe i koparki
mocowane na tylnym układzie zawieszenia,
w branży ogrodniczej – kosiarki, glebogryzarki, pługi, aeratory i wertykulatory. Kto jednak zamierza utrzymywać miasto w czysto-
ści, bez problemów kupi u dilera traktorów
Kubota pług do odśnieżania, pług wirnikowy lub szczotkę do zamiatania. Zimą operator będzie mógł cieszyć się też z opcjonalnie
dostępnej kabiny, która dzięki ogrzewaniu
potrafi zapewnić odpowiednie warunki pracy nawet w najniższych temperaturach.
Grunt to wyposażenie
Ciągniki Kubota BX2350 posiadają też
w pełni znormalizowane z europejskimi złącza – zarówno hydrauliczne, wałki odbioru
mocy, jak i punkty mocowania w przednim
i tylnym układzie zawieszenia. Dzięki temu
są gotowe do współpracy z maszynami
towarzyszącymi produkowanymi przez co
najmniej kilkunastu producentów uznanych na rynku europejskim.
Trzeba też nadmienić, że standardowym
wyposażeniem serii BX jest międzyosiowy
wałek odbioru mocy, dzięki któremu możemy podpiąć do traktora 3-nożową kosiarkę
montowaną pomiędzy przednią a tylną osią.
Traktor w swoim wyposażeniu posiada regulację wysokości koszenia w zakresie od
2 do 15 cm, montowaną na dolnym pokładzie maszyny, dzięki czemu operator może
wykonywać swoją pracę w różnych warunkach bez konieczności opuszczania fotela.
nr 2 (10) 2016
maszyny komunalne | oferta
Komunalna odsłona
Kubota Tractor Show
Tegoroczna wiosna przyniosła dla miłośników
pomarańczowych maszyn kolejną atrakcję. Między
5 kwietnia a 20 maja odbyła się I edycja komunalnego
Kubota Tractor Show – 23 pokazy, w trakcie których
przybyli goście mogli zobaczyć w akcji najpopularniejsze
kosiarki i miniciągniki japońskiego producenta. Warto
dodać, że są to jedne z pierwszych w Polsce pokazów
komunalnych na taką skalę.
Jacek Kwiatkowski, AdAgri
Montowany w maszynach serii BX silnik to
3-cylindrowa jednostka o pojemności 898
cm3, wyposażona w mechaniczny, pośredni
wtrysk paliwa, której żywotność liczona jest
w tysiącach godzin. Dodatkowo produkowana przez koncern Kubota przekładnia
hydrostatyczna może pracować w 2 zakresach – pierwszy przeznaczony jest do prac
niewymagających dużych prędkości, lecz
wysokiej mocy oraz drugi przeznaczony do
szybkiego przemieszczania się. Zarówno
przekładnia, jak i silnik produkowane są w
japońskich zakładach koncernu Kubota. Pozostałe elementy powstają w amerykańskich
placówkach koncernu, tam też następuje
montaż maszyn. Fakt, że pojazd jest wykonany przez jedno przedsiębiorstwo sprawia,
że jest charakterystyczny i wręcz niespotykany w branży miniciągników i ciągników
rolniczych. Dzięki takiej strategii wszystkie
podzespoły maszyny współpracują ze sobą
w sposób harmonijny i niestwarzający problemów związanych z konstrukcyjnym niedopasowaniem poszczególnych elementów.
W związku z tym, że traktory serii BX są na
rynku od wielu lat, możemy śmiało stwierdzić, że ich konstrukcja jest niezwykle dopracowana i funkcjonalna, dzięki czemu
maszyny tej serii będą bardzo długo cieszyć swoich nabywców.
nr 2 (10) 2016
P
okazywane w trakcie Kubota Tractor Show modele to maszyny do koszenia profesjonalnego. Przede wszystkim zaprezentowaliśmy nasze kosiarki,
a wśród nich takie modele jak GR1600–II, GR 2120, GZD15 HD, ZD326, G23
HD, czy F3890, odznaczające się japońską precyzją i przemyślanym designem –
wyjaśnia Waldemar Zaremba, Szef Działu Sprzedaży Maszyn Komunalnych marki
Kubota. – Chcieliśmy, aby nasi klienci zobaczyli stworzone z myślą o nich maszyny, aby mieli szansę skorzystać z każdej z nich i z każdą się zaznajomić – dodaje.
W trakcie pokazów można było również przyjrzeć się traktorom komunalnym:
B2420, B2650 oraz MK5000. Podczas gdy w modelu B2420 użytkownicy
upodobali sobie przede wszystkim połączenie wysokiej mocy i wytrzymałej konstrukcji z niewielkimi rozmiarami, o tyle już przy B2650 największą uwagę przyciągała możliwość dostosowania miniciągnika do wielu zastosowań. Doskonale
sprawdza się on bowiem zarówno przy pielęgnacji terenów zielonych, przy utrzymaniu w czystości dróg i chodników, czy w pracach zimowych. W przypadku
ciągnika Kubota MK5000 zainteresowanie miłośników pomarańczowych maszyn
skupiło się głównie na pracy maszyny z ładowaczem czołowym. Wszyscy chcieli
o japońskim sprzęcie dowiedzieć się jak więcej.
– Bardzo cieszyła nas frekwencja i zainteresowanie uczestników pokazu – mówi
Piotr Masłowski, kierownik działu maszyn komunalnych w firmie EWPA, współorganizującej pokazy we Wrocławiu (19 kwietnia). – Po pokazach potencjalni klienci marki dopytywali o szczegóły techniczne, ale i programy finansowe związane
z tymi maszynami.
Mamy nadzieję, że kolejna odsłona będzie cieszyć się równie dużym zainteresowaniem. Tymczasem miłośników pomarańczowych maszyn zapraszamy na
jesienne pokazy maszyn uprawowych w ramach Kubota Tractor Show.
11
oferta | finansowanie
Podpisz umowę
bezpiecznie
– leasing i pożyczka bez tajemnic
Zarówno umowa leasingu, jak i pożyczki zobowiązuje przedsiębiorcę do
przestrzegania określonych warunków. Przed podjęciem decyzji o finansowaniu środka
trwałego leasingiem lub pożyczką warto poświęcić chwilę na zapoznanie się z zapisami
umowy. Są one kluczowe, gdyż wskazują na prawa i obowiązki obu stron.
Mariusz Włodarczyk, BZ WBK Leasing
P
rzed podpisaniem umowy leasingu lub pożyczki warto zapoznać się
z warunkami finansowymi transakcji, czyli
wysokością comiesięcznych rat, pierwszą
wpłatą (udziałem własnym), oprocentowaniem itp. Równie ważne są postanowienia umowy oraz stosowane standardowo przez firmy leasingowe ogólne
warunki umowy leasingu lub pożyczki,
które należy uważnie przeczytać przed
podpisaniem umowy. Warto poprosić
przedstawiciela firmy finansowej lub leasingowej, żeby opowiedział o tym, co
się dzieje, jeśli przedmiot posiada wadę,
czy i według jakich zasad raty leasingu
lub pożyczki ulegają zmianie, kiedy umowa może być rozwiązana i jakie są tego
konsekwencje, czy i za co umowa przewiduje kary. Kalkulacja finansowa umowy
jest bardzo ważna, ale w zapisach umowy
oraz w ogólnych warunkach umów (OWU)
powinna znajdować się informacja, jakie
będą faktyczne koszty.
Z OWU dowiemy się również, czego możemy się spodziewać w przypadku opóźnień w wydaniu przedmiotu przez sprzedawcę, zmiany stóp procentowych czy
zdarzeń losowych, takich jak np. wypadek komunikacyjny. Dokument powinien
zawierać informacje o wysokości ewentualnych kar umownych, konsekwen-
12
Z umowy i OWU
powinny wynikać
wszystkie
obciążenia,
których klienci
mogą spodziewać
się w czasie
umowy.
cjach opóźnień w regulowaniu płatności,
warunkach wcześniejszego rozwiązania
umowy i jej rozliczenia. Równie istotnym
czynnikiem są zasady postępowania firmy finansowej w trudnych sytuacjach.
Korzystne umowy dają prawa i obowiązki
obu stronom, np. przy wyznaczaniu czasu rozliczenia czy zwrotu nadpłaty, który
powinien być jasno określony dla firmy
finansowej.
– Oczywistym jest, że klient zwraca uwagę na koszt usługi finansowania. Ale umowa leasingu lub pożyczki trwa kilka lat
(zazwyczaj 2–5 lat) i klient chce wiedzieć,
jakie będą w tym czasie reguły współpra-
cy z firmą finansową, w tym leasingową.
Klienci doceniają i nagradzają lojalnością
rzetelność i jakość współpracy, w tym
również precyzję i partnerskie ułożenie
postanowień umowy. To właśnie z umowy i OWU powinny wynikać wszystkie
obciążenia, których klienci mogą spodziewać się w czasie umowy – zwraca uwagę
Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający w BZ WBK Leasing. – W przypadku wszelkich wątpliwości dotyczących
umowy leasingu lub pożyczki można
skonsultować jej zapisy z zaufaną osobą – najlepiej prawnikiem lub ekonomistą.
Warto również poprosić przedstawiciela
firmy finansowej o podanie konkretnego
liczbowego przykładu rozliczenia umowy,
najlepiej na bazie otrzymanej od firmy propozycji warunków finansowych. Są sytuacje, których nie da się w 100% przełożyć
na zapisy umowy, np. gdy wystąpi szkoda, a następnie likwidacja jej skutków,
w tym rozliczenie umowy. Dlatego też zawsze będą w niej pewne postanowienia
o bardziej ogólnym charakterze, niemniej
istotne zasady rozwiązania umowy oraz
jej rozliczenia, które powinny być podane w możliwie najbardziej precyzyjny oraz
przejrzysty sposób – dodaje.
Wymogiem koniecznym przy podpisywaniu umowy leasingu czy pożyczki są donr 2 (10) 2016
finansowanie | oferta
kumenty rejestrowe firmy: REGON, NIP
oraz KRS. W przypadku popularnych procedur uproszczonych, z uwagi na coraz
większą dostępność informacji ze źródeł
zewnętrznych (np. biura informacji kredytowej, KRS, CEIDG), do wniosku często
nie są wymagane dokumenty finansowe,
a jedynie oświadczenie klienta, dzięki czemu decyzja o finansowaniu wydawana
jest w kilka minut.
– Z treścią OWU i umowy jest jak z dobrymi butami: niedopasowane będą nas
uwierały, niewygodne i niemodne wyrzucimy, natomiast dobrze dopasowane
i stylowe skłonią nas do ponownego zakupu. Umowa i OWU muszą odpowiadać
klientowi, gwarantować komfort eksploatowania wybranego środka trwałego,
a to z kolei daje firmie finansowej (np. leasingodawcy) szansę na zawarcie kolejnej
umowy i wieloletnią współpracę ze sprawdzonym klientem – podsumowuje Mariusz
Włodarczyk.
Przed podpisaniem umowy
zwróć uwagę na:
1. Zapis o dodatkowych opłatach
Obejmuje sytuacje, w których klient nie wywiązuje się z zobowiązań – np. nie płaci składki ubezpieczeniowej. W takim przypadku
opłata manipulacyjna uzależniona jest od wysokości składki za
polisę – w zależności od firmy od 15% + VAT do nawet 100%
wysokości składki.
2. Zapis o karach umownych
Najczęściej ma miejsce, gdy klient nie realizuje obowiązków niepieniężnych przewidzianych w umowie: nie zwraca przedmiotu,
nie przekazuje dokumentów w umówionym czasie i terminie itd.
Kwoty kar bywają różne, ponieważ różne są podstawy ich kalkulowania. Warto prześledzić postanowienia umowy i sprawdzić
ich wysokość oraz za co mogą być naliczone.
4. Zapis o terminie zwrotu finansowanego przedmiotu
Najczęściej klient nabywa przedmiot po zakończeniu umowy.
Jednakże gdy go nie wykupi, powinien zwrócić go do firmy finansowej w wyznaczonym terminie – w dniu zakończenia umowy lub
tuż po jej zakończeniu. Kary za brak zwrotu przedmiotu wahają
się w przedziale 0,2–2% ceny nabycia przedmiotu za każdy dzień
zwłoki (gdy umowa zakończona jest przed upływem wskazanego w niej terminu) lub w wysokości wielokrotności ostatniej raty
płatności za każdy rozpoczęty miesiąc opóźnienia (w wypadku
zakończenia umowy w planowanym terminie).
nr 2 (10) 2016
5. Zapis o przedterminowym rozwiązaniu umowy
Umowa rozwiązywana jest przed czasem najczęściej w przypadku, gdy nastąpi szkoda całkowita finansowanego samochodu
(wypadek, kradzież) lub gdy przedsiębiorca nie płaci rat. OWU
informuje o związanych z tym kosztach – niektóre rozwiązania dostępne na rynku mogą okazać się bardzo dotkliwe dla klientów.
Istotne jest, aby zrozumieć mechanizm rozliczenia umowy i sprawdzić, czy firma finansowa poza kapitałem pozostałym do spłaty
pobiera przyszłe zdyskontowane odsetki czy też zryczałtowaną
opłatę: popularne dyskonto nie zawsze musi być korzystniejsze
od zryczałtowanej opłaty, natomiast zawsze jest bardziej skomplikowane w ustaleniu kwotowej wysokości. Trzeba też mieć na
uwadze, jak firma finansowa uwzględnia w rozliczeniu kwotę odszkodowania otrzymaną od zakładu ubezpieczeń czy też cenę ze
sprzedaży finansowanego przedmiotu – czy przewiduje zwrot dla
klienta ewentualnej nadwyżki powstałej po rozliczeniu umowy.
6. Zapis dotyczący oprocentowania umowy
Niektóre firmy finansowe uzależniają oprocentowanie od decyzji
zarządu i zmiennej polityki firmy. Inni z kolei tak konstruują umowy, że kiedy WIBOR rośnie, oprocentowanie również zostaje
podwyższone, natomiast gdy WIBOR spada, kwota odsetek nie
zmienia się. Optymalnym rozwiązaniem z punktu widzenia klienta są wynikające z wahań WIBOR-u korekty opłat raty zarówno
w górę, jak i w dół.
13
dilerzy marki kubota
Rolnicze abecadło
Firma ABC Rol jest doskonałym przykładem na to, jak dzięki ciężkiej pracy i
ciągłemu dążeniu do zaspokajania potrzeb i oczekiwań klientów można odnosić
sukcesy w branży rolniczej.
Jacek Kwiatkowski, AdAgri
A
BC Rol istnieje na rynku od 2004 r.
Początkowo spółka zajmowała się
sprzedażą używanych maszyn i części
rolniczych na terenie woj. zachodniopomorskiego oraz skromną produkcją własnych części, lecz z czasem przekształciła
się w prężnie działającą firmę. Od wielu lat
pozostaje jednym z liderów tego rynku. Jej
przedstawiciele znają się na branży, zarówno na maszynach, jak i na specyfice działalności klientów, dzięki czemu mogą spełnić
ich oczekiwania. Wiedzą, że oszczędność
czasu i pieniędzy jest dla każdego klienta
istotnym czynnikiem. W czasach inwestycyjnej niepewności bardzo istotna jest bowiem
możliwość obniżenia kosztów.
14
Oszczędność
czasu i pieniędzy
jest dla każdego
klienta istotnym
czynnikiem.
W czasach
inwestycyjnej
niepewności
bardzo istotna
jest możliwość
obniżenia kosztów.
W drodze do realizacji ambicji
Robert Sadowski, dyrektor handlowy,
podjął pracę w ABC Rol w 2010 r. Zawiaduje sektorem sprzedaży i zakupu, organizacją obu działów, a także nadzorem
nad handlowcami oraz ludźmi zajmującymi się magazynem, dystrybucją i logistyką. Wyznaje zasadę, że aby osiągnąć
sukces, trzeba się starać i zawsze wierzyć
w siebie. Należy pracować w zgodzie
ze swoim sumieniem, tylko to pozwala
zachować szacunek do samego siebie.
Sekretem dobrego zarządzania jest autentyczność. Tę cechę Robert Sadowski
bezapelacyjnie posiada.
nr 2 (10) 2016
dilerzy marki kubota
– Właścicielem i prezesem firmy ABC Rol
jest Eric Van Der Heyden. Jej nazwa to
zupełny zbieg okoliczności. Firma miała
ambitne założenie, by obsługiwać rolników w zakresie od A do Z – mówi Robert
Sadowski. – ABC Rol rozbudowuje własną produkcję części rolniczych utwardzanych węglikiem. Nasze produkty są
tworzone w oparciu o technologię, którą
cechuje wysoka wytrzymałość i jakość
wykonania. Jesteśmy jednym z wiodących producentów w Europie. Nasze
produkty eksportujemy głównie na rynki
zachodnie. Dodatkowo poszukiwaliśmy
możliwości rozwoju w zakresie sprzedaży
maszyn rolniczych. Jesteśmy importerem
i jedynym dystrybutorem na Polskę opryskiwaczy Matrot, sprzedajemy również
ładowarki teleskopowe marki Merlo. W firmie pracuje ok. 50 pracowników. Szukaliśmy takiego produktu, który umożliwiłby
nam wejście do każdego gospodarstwa.
Do tej pory ograniczaliśmy się tylko do
zaopatrywania wielkich farm. Zwróciliśmy
jednak uwagę na to, że od kilku lat rozwój
małych i średnich gospodarstw jest zaskakująco duży. Aby ten rynek pozyskać,
potrzebowaliśmy produktu powszechnego, jakim jest ciągnik. Zdajemy sobie
sprawę, że dystrybucja ciągników to dodatkowe wymagania ze strony rolników.
Wybór padł na Kubotę, z którą współpracujemy od 1 stycznia 2015 r. To dla nas
nowe doświadczenie. Wspólnie musimy
się nauczyć ze sobą pracować – dodaje.
ABC Rol jest dilerem marki Kubota na
terenie woj. zachodniopomorskiego, wyłączając północno-wschodnią część województwa.
Dobra organizacja to podstawa
W dzisiejszych czasach liczy się doświadczenie i praktyka. Dobrze jest robić
to, co się lubi. Robert Sadowski lubi swoją pracę: – Staram się utrzymywać dobre
relacje z pracownikami i klientami. I na
razie mi się to udaje. Ważne, by znaleźć
płaszczyznę porozumienia, wspólnego
działania, by każdy z nas czynił swoją
powinność, czyli to, co do niego należy.
Na pytanie, czy rolnik jest trudnym klientem, Pan Robert stwierdza, że każdy
człowiek posiada indywidualne cechy,
które czynią go trudnym albo łatwym
klientem. Dla sprawnego handlowca nie
ma trudnego klienta, musi umieć ocenić
nr 2 (10) 2016
rozmówcę i przyjąć odpowiednią strategię negocjacji oraz sprzedaży. – Nie
stawiamy na kontakt z klientem poprzez
środki elektroniczne. Nasz główny sposób dotarcia to kontakt bezpośredni.
Z każdym staramy się nawiązać pozytywne relacje. To jeden z głównych czynników, które spowodowały osiągnięcie
tak wysokiej pozycji na rynku polskim –
podkreśla dyrektor. Dążenie do podniesienia poziomu obsługi klientów, rozwoju
sprzedaży i obsługi serwisowej jest ambicją ABC Rol, którą firma konsekwentnie
realizuje. W 2014 r. firma ABC Rol dołączyła do znamienitego grona klubu Gazel
Biznesu.
Pięciu wykwalifikowanych handlowców
nie tylko niestrudzenie wyszukuje nowych
klientów, ale również wspiera obecnych.
Każdy handlowiec ma swój plan sprzedaży i plan pokazów – to nie ma być sztuka
dla sztuki, to jest profesjonalna organi-
Aby osiągnąć
sukces, trzeba się
starać i zawsze
wierzyć w siebie.
Należy pracować
w zgodzie ze swoim
sumieniem, tylko to
pozwala zachować
szacunek do
samego siebie.
zacja indywidualnych pokazów u rolnika
w jego gospodarstwie. Każdy pracownik działu sprzedaży musi również przeprowadzić duży pokaz. W tym celu firma
ściąga kilka maszyn, przygotowuje catering, zaprasza grono rolników.
Kubota – silna marka
Pierwszą maszynę sprzedaje dział handlowy, drugą serwis. Ta maksyma króluje
na rynkach światowych od lat. – Serwis
jest naszym punktem strategicznym.
Kładziemy bardzo duży nacisk na szkolenia serwisantów, mamy świetnych
mechaników, pracujemy nad ich wizerunkiem. Serwis w dzisiejszych czasach
wymaga inwestycji sporych pieniędzy
w szkolenia pracowników. Użytkujemy
2 auta serwisowe. Z Kubotą nie mamy
problemów. Procent awarii jest tak niewielki, że śmiało mówimy o niezawodności ciągników Kubota. Jeśli już coś
się dzieje, staramy się, aby serwisanci
docierali do rolnika nie później niż w ciągu 48 godzin – mówi Robert Sadowski.
– Najczęściej sprzedawane modele marki Kubota w woj. zachodniopomorskim
to M7060, L5040, M9960. Modele z serii
GX nie były popularne do momentu, aż
sprzedaliśmy pierwszą maszynę tej serii.
Obecnie zauważamy bardzo szerokie zainteresowanie tymi modelami wśród wielkoobszarowych gospodarstw na naszym
terenie. Kubota ma bardzo dobre ciągniki. Wyposażenie standardowe jest w zupełności wystarczające, a jeśli już rolnik
zdecyduje się na montaż dodatków, zazwyczaj jest to trzecia sekcja hydrauliki,
TUZ albo ładowacz czołowy – dodaje.
ABC Rol w najbliższej przyszłości
– Rozwój naszej firmy jest bardzo dynamiczny, rozwijamy się błyskawicznie,
nasz przychód z roku na rok wzrasta
o kilkadziesiąt, czasem o kilkaset procent. To cieszy, ale zarazem martwi. Taki
rozwój jest zobowiązaniem, często ludzie
nie nadążają za szybkim rozwojem firmy.
Inwestujemy spore pieniądze w poprawę świadomości naszych pracowników
i nadal stawiamy na rozwój. Kubota będzie miała w nas dobrego partnera, my
liczymy na to samo – mówi dyrektor. Na
pytanie, dlaczego ABC Rol postawiło na
współpracę z Kubotą, odpowiada nader
prosto: – Koncern Kubota wyróżnia się
nie tylko wysoką jakością produktów, ale
przede wszystkim tym, że nastawiony
jest na dobre relacje z klientami. Właśnie
ten fakt urzekł nas najbardziej. Dzięki
temu nie zarabiamy na incydentalnych
nabywcach, ale na tych, którzy kupują
u nas klika razy do roku – wracają, bo
są zadowoleni z naszych usług. Budujemy z nimi partnerskie, zdrowe relacje.
My jesteśmy dla nich, a oni dla nas.
Zapracowaliśmy sobie na tak wiernych
klientów. Współpraca oparta na zaufaniu
i zaangażowaniu, także obsługa serwisowa. Wszystko to powoduje, że klienci są
z nami i chcą z nami pozostać – podsumowuje Robert Sadowski.
15
dilerzy marki kubota
Adrol
AGRO-METAL
Firma Adrol powstała w 2003 r. w miejscowości Rębiszewo Studzianki. Początkowo skupiała się na
sprzedaży importowanych maszyn używanych. Liczba
klientów sukcesywnie rosła, więc aby zaspokoić ich
potrzeby, zainwestowano w warsztat mechaniczny,
szeroko pojęte usługi dla rolnictwa oraz poszerzono
zakres oferowanych maszyn.
– Wraz z rozwojem działalności przenieśliśmy się do siedziby
w Wiśniewie. Kolejnym etapem było wprowadzenie do oferty
sprzedaży nowych maszyn – mówi Daniel Gosiewski, założyciel firmy. – Sukcesywnie podnosiliśmy standardy w branży rolniczej, a tym samym poszerzaliśmy ofertę o coraz to nowsze
technologie. Właśnie stąd wziął się pomysł na podjęcie współpracy z tak dobrze i prężnie rozwijającą się marką, jaką jest
Kubota.
Pierwsze maszyny japońskiego producenta trafiły do Adrolu
15 sierpnia 2015 r. i szybko podbiły serca podlaskich rolników, którzy szczególnie upodobali sobie takie ciągniki jak
M8560, M9960 oraz M110GX. – Zdaniem naszych klientów
te właśnie modele nie dość, że znajdują się w odpowiednim
przedziale mocy dla lokalnego rynku, to wyróżniają się trwałością oraz niskimi kosztami użytkowania. Dużym plusem
jest też fakt, że posiadają 3 lata gwarancji oraz finansowanie fabryczne na 0% – wyjaśnia Daniel Gosiewski. – Naszym
zdaniem najlepszymi cechami maszyn Kubota są prosta
i bezawaryjna konstrukcja, wysoka jakość oraz niskie koszty
eksploatacji – dodaje.
Dzięki owocnej współpracy z japońską marką firma Adrol
podjęła decyzję o zwiększeniu oferty nie tylko o mocniejsze
modele ciągników Kubota, ale również o maszyny zielonkowe japońskiego producenta. – Ten krok uważamy za idealny,
jeżeli chodzi o poszerzenie naszej działalności oraz pomoc
w usprawnianiu gospodarstw tutejszych rolników. To właśnie
ich stawiamy na pierwszym miejscu – mówi właściciel Adrolu.
– Naszym głównym celem jest sprawienie, aby klient był usatysfakcjonowany zakupem bądź udzieloną mu radą i wracał
do nas z uśmiechem. Pragniemy ulepszać i poszerzać swoją
ofertę nie tylko sprzedażową, ale również usługową. Chcemy,
żeby nasz serwis był sprawniejszy i żebyśmy mogli chwalić się
doskonałym dostępem do części zamiennych. Po prostu, by
rolnikom żyło się lepiej!
Jacek Dmochowski założył firmę AGRO-METAL
w 1992 r. i od tamtej pory prowadzi przede wszystkim
hurtową i detaliczną sprzedaż maszyn ogrodniczych,
budowlanych, ale i komunalnych. Wie jednak, że sprzedaż to nie wszystko, dlatego do oferty firmy szybko
dołączył serwis, części zamienne oraz fachowe doradztwo, idące ramię w ramię z kompleksową obsługą.
A wkrótce potem pomarańczowe maszyny Kubota.
– Jak każda firma, która pragnie zainteresować klientów swoją ofertą, staramy się ją ciągle wzbogacać – mówi Jacek Dmochowski, właściciel firmy. – Stąd też współpraca z marką Kubota,
którą rozpoczęliśmy w 2014 r.
Największą popularnością wśród klientów AGRO-METAL cieszą
się uniwersalne miniciągniki serii B20 (w przedziale mocy 12–25
KM). Innym pomarańczowym produktem, który upodobali sobie
tamtejsi nabywcy, są kosiarki. Dowodem na to może być chociażby zainteresowanie, jakim cieszyły się kwietniowe pokazy
Kubota Tractor Show, w trakcie których można było na własne
oczy zobaczyć możliwości maszyn marki Kubota.
– W naszym regionie ogromną uwagę przyciągają niezawodne
i bardzo oszczędne w eksploatacji kosiarki marki Kubota – mówi
właściciel firmy. – Naszym zdaniem dużą zaletą maszyn Kubota jest prosta, trwała konstrukcja i intuicyjna obsługa. Japońskie
traktorki i kosiarki doskonalone sprawdzają się u profesjonalnych
użytkowników, ale również w gospodarstwach domowych,
gdzie użytkownicy dysponują dużymi powierzchniami.
Zmienia się też podejście firm komunalnych, które coraz częściej
inwestują w sprzęt dający oszczędność w długim czasie eksploatacji.
Pracownicy firmy zauważają, że sprzedaż pomarańczowych
maszyn wynika przede wszystkim z ich niezawodności, niskich kosztów eksploatacji i kompatybilności z wieloma urządzeniami.
– Z naszej strony oferujemy profesjonalne doradztwo techniczno-handlowe z dojazdem do klienta, mobilny serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, ale też możliwość zaprezentowania
maszyny w akcji w naszym salonie sprzedaży w Rzekuniu
oraz dostawę do klienta z możliwością przetestowania maszyny przed zakupem. Chcemy bowiem, by naszą wizytówkę
stanowiły profesjonalizm i fachowe doradztwo – dodaje Jacek
Dmochowski.
By rolnikom żyło się lepiej!
16
Profesjonalizm i doradztwo
nr 2 (10) 2016
internet
Liderzy Opinii Kubota na YouTube!
Poznaj naszych Liderów Opinii
i zobacz, jak japońskie ciągniki sprawdzają się
w ich gospodarstwach!
Zeskanuj kod QR, odwiedź markę Kubota na YouTube i uzyskaj dostęp do filmów z cyklu
Liderzy Opinii Kubota, nagrań konkursowych i promocyjnych oraz videorelacji
z najważniejszych imprez branżowych!
Czekamy na Ciebie również na Facebooku!
www.facebook.com/traktorykubotapl
Dołącz do nas i uzyskaj dostęp do:
• przydatnych porad fachowców i serwisantów Kubota
• aktualnych promocji i rabatów na japońskie ciągniki
• konkursów z atrakcyjnymi nagrodami
• ciekawych artykułów o tematyce rolniczej
Sprawdź sam i przekonaj się, że warto być częścią tego profilu!
www.traktorykubota.pl
Znajdź nas na Facebooku i YouTubie
raport z rynku | I-II kwartał 2016
Kubota w czwórce
najchętniej wybieranych marek
W okresie od stycznia do czerwca 2016 r. zarejestrowano 487 nowych ciągników
marki Kubota, co pozwoliło japońskiemu producentowi zająć 4 miejsce w klasyfikacji
najchętniej wybieranych marek. Najlepiej sprzedawał się model L5040, na zakup którego
zdecydowało się 79 nabywców. W omawianym okresie marka Kubota zdominowała rynek małych
mocy (0–41 KM), osiągając 51,3% udziału. Japoński producent niezmiennie pozostaje przy tym
liderem w segmencie ciągników sadowniczych.
Sprzedaż nowych ciągników w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
4 miejsce
487
sprzedanych ciągników
11,7%
udział w rynku
Sprzedaż nowych ciągników rolniczych z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
Sprzedaż ciągników Kubota
w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
Najczęściej wybierane modele ciągników Kubota
w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
seria M 333
seria L 83
seria B 50
seria M7001 12
seria STW 7
L5040 M9960 M6060 M8560 M7060 79
60
57
53
50
Kubota liderem w segmencie 0–41 KM
1 miejsce w Polsce. 61 sprzedane ciągniki. Udział w rynku – 51,3%.
Sprzedaż nowych miniciągników (0–41 KM) z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
Kubota liderem w sadach
1 miejsce w sadach
122
sprzedane ciągniki sadownicze
38,6%
Udział w rynku
Sprzedaż nowych ciągników sadowniczych z uwzględnieniem marek w okresie od stycznia do czerwca 2016 r.
L5040 najczęściej wybieranym ciągnikiem sadowniczym w Polsce.
18
nr 2 (10) 2016
krzyżówka
Rozwiąż krzyżówkę i wygraj nagrody!
Spośród osób, które w wyznaczonym terminie prześlą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki,
wybierzemy jednego zwycięzcę. Osoba ta otrzyma zestaw gadżetów Kubota.
Wypełniony kupon wyślij do 30 września 2016 r. na adres:
AdAgri Sp. z o.o., ul. Fabryczna 14 D, 53–609 Wrocław.
Tylko poprawnie wypełnione kupony dają szansę otrzymania zestawu gadżetów.
Prawidłowe hasło krzyżówki z Made by Kubota nr 1(9)/2016: Japońska jakość i niezawodność.
Zwycięzcą został Pan Jakub Bąk. Serdecznie gratulujemy!
Wytnij i wyślij wypełniony kupon na adres:
AdAgri Sp. z o.o., ul. Fabryczna 14 D, 53–609 Wrocław.
Czekamy do 30 września 2016 r.
Hasło z krzyżówki:
Imię i nazwisko
Adres do korespondencji
Numer telefonu
E-mail
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce w celach marketingowych, zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych
osobowych (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. nr 101, poz. 926). Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce informuje, że administratorem Pani/Pana danych osobowych jest firma Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o.
Oddział w Polsce, Piotrkówek Mały, ul. Strzykulska 38, 05-850 Ożarów Mazowiecki. Posiada Pani/Pan prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.
nr 2 (10) 2016
19
Stan na 17.06.2016 r.

Podobne dokumenty

M135GX - Traktory KUBOTA

M135GX - Traktory KUBOTA nie tylko szczegółowy opis tych traktorów, ale także reportaż z gospodarstwa, w którym jeden z nich pracuje. Dla pana Pawła Marczewskiego, właściciela ciągnika, początkowo wybór nie był oczywisty. ...

Bardziej szczegółowo

24-godzinny test orki

24-godzinny test orki RAPORT Z RYNKU - PROGNOZY DLA MARKI KUBOTA

Bardziej szczegółowo

M6060 i M7060

M6060 i M7060 pokazała się już po raz dziesiąty. To jednak pierwszy raz, kiedy oglądaliśmy tak duże stoisko. Na ponad czterystu metrach kwadratowych stanęło trzynaście maszyn japońskiego koncernu. Zwiedzający mo...

Bardziej szczegółowo

Ruszyła produkcja M7001 we Francji

Ruszyła produkcja M7001 we Francji z dorocznej wizytacji polskich gospodarstw przez japońskich inżynierów w ramach Kubota Insight Programme. Takie wizyty mają na celu zdobycie przez japońskiego producenta wiedzy na temat eksploatacj...

Bardziej szczegółowo