Wdowy górnicze dostaną nową szansę

Transkrypt

Wdowy górnicze dostaną nową szansę
Wdowy górnicze dostaną nową szansę
2012-04-16 19:59, TVS/Paweł Matyja
Żony byłych górników, którzy zginęli w pracy lub zostali inwalidami będą mogły ubiegać się o specjalny
kredyt na otwarcie własnego biznesu. Porozumienie dotyczące aktywizacji zawodowej żon byłych
górników Kompanii Węglowej, podpisano dziś w siedzibie spółki. Na potrzeby programu kredytowego
przeznaczono 5 milionów złotych.
fot. TVS
Rusza program, dzięki któremu górnicze wdowy będą mogły zakładać własne firmy. Z tej szansy, jak twierdzą
pomysłodawcy już wkrótce skorzystać może nawet 500 kobiet. Kobiet, dla których utrata męża niejednokrotnie
oznaczała stratę jedynego źródła utrzymania rodziny. Ewa Nowak - starań o kredyt nie wyklucza, bo renta po
mężu została jej zabrana. - Ja zostaję bez środków do życia. Otrzymuję rentę specjalną od pana premiera,
chwała mu za to - 1300 złotych brutto. I właśnie dlatego, by sytuację finansową wdów poprawić Kompania
Węglowa uruchomiła specjalny program kredytowy. Na jego zabezpieczanie przeznaczy 5 milionów złotych. Wszystkim tym paniom z otoczenia górniczego, które będą chciały bądź rozszerzyć, bądź otworzyć swoje małe
własne biznesy - tłumaczy Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes Kompanii Węglowej.
Program kredytowy Kompanii Węglowej to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w branży. Być może nie ostatnie. Myślę, że będzie to taki dobry, praktyczny przykład społecznej odpowiedzialności biznesu i zaangażowania
Kompanii Węglowej na początek - uważa Waldemar Pawlak, wicepremier, minister gospodarki. W ciągu ostatnich
25 lat w kopalniach zginęło 1,5 tysiąca górników, pozostawili blisko 4,5 tysiąca wdów i dzieci. Żony górników,
którzy zginęli lub zostali inwalidami w kopalniach Kompanii Węglowej mogą dostać kredyt w wysokości nawet 50
tysięcy złotych. Czwartą część kredytu przy spłacie będzie można umorzyć. - Będą obsłużone jak najlepiej. Nie
tylko finansowo, ale i z sercem. Pomożemy, żeby wszystkie te przedsięwzięcia się udały - oznajmia Józef
Myrczek, prezes Śląskiego Banku Spółdzielczego "Silesia".
Tutaj jednak zaczynają się schody, bo wdowy po górnikach to w większości kobiety bezrobotne, na dodatek z
wykształceniem niedostosowanym do potrzeb rynku. - Trzeba im stworzyć szansę. Tym bardziej, że mówimy o
wydłużeniu wieku emerytalnego, to myślę, że to też się wpisuje, bo tak łatwo mówić pracujmy długo, tylko gdzie ta
praca jest? - pyta Prof. Józef Dubiński, Główny Instytut Górnictwa. Dlatego, by prawdopodobieństwo sukcesu
zwiększyć, uzyskanie kredytu poprzedzone będzie odpowiednim szkoleniem. - Musimy najpierw zapewnić, żeby
ci ludzie fachowo byli przygotowani do tego, żeby to spożytkować, bo wziąć pieniądze i przejeść je w ciągu pół
roku to żadna sztuka - zaznacza Bogdan Ćwięk, Fundacja Rodzin Górniczych.
Sztuką może być za to późniejsza spłata kredytu. Liczbę zainteresowanych na razie trudno przewidzieć,
wiadomo, że nie wszyscy będą nim zainteresowani. - Wziąć kredyt łatwo a później spłacić? A jeśli coś nie pójdzie
po naszej myśli i co wtedy? Wtedy ciężko się odbić od dna - mówi Marta Świech, wdowa po górniku.
Zawsze jest jednak szansa, że odbić się uda, tym bardziej teraz gdy w ogóle jest to możliwe.