Przybądźcie i zobaczcie, jak kręci się Ziemia
Transkrypt
Przybądźcie i zobaczcie, jak kręci się Ziemia
z naszych lekcji Przybądźcie i zobaczcie, jak kręci się Ziemia W 165. rocznicę doświadczenia Foucaulta „A jednak się kręci” (z wł. Eppur si muove lub E pur si muove) – słowa te, przypisywane Galileuszowi, obrosły już legendą. Marek Lipiński Odnotowane zostały przez Giuseppe Barettiego w pracy Italian library z 1757 roku, czyli 124 lata po tym, jak rzekomo wypowiedział je szeptem Galileusz przed sądem inkwizycji kościelnej. Wyrażały one pogląd Galileusza uznający prawdziwość teorii heliocentrycznej opublikowanej przez Kopernika w 1543 roku w dziele O obrotach sfer niebieskich (De revolutionibus orbium coelestium), według której m.in. to Ziemia wykonuje dwa ruchy: obrotowy wokół własnej osi i wspólnie z planetami obiegowy wokół Słońca. Doświadczalne, czyli poparte odpowiednim pomiarem, udowodnienie tych faktów zajęło ludzkości prawie 300 lat. Słuszność teorii Kopernika co do ruchu Ziemi wokół Słońca potwierdziły zmierzone przez astronomów dopiero w 1839 roku rzeczywiste paralaksy heliocentryczne najbliższych gwiazd. Od najmłodszych lat każdy z nas wie, że oprócz rocznego ruchu obiegowego wokół Słońca, którego skutkiem są pory roku, Ziemia wykonuje dobowy ruch obrotowy wokół własnej osi. Doświadczalne potwierdzenie tego drugiego zjawiska nastąpiło dopiero na początku 1851 roku. Dokonał tego francuski fizyk Jean Bernard Léon Foucault za pomocą zbudowanego przez siebie wahadła. Parametry wahadła się zmieniały. Po pierwszych udanych próbach z pięciokilogramowym mosiężnym ciężarem na dwumetrowym drucie, który zawieszony był w piwnicy jego domu, 6 stycznia 1851 roku Foucault postanowił pokazać skręcania płaszczyzny drgań wahadła kolegom i zaproszonym gościom. Z pomocą Paula G. Fromenta, bardzo dobrego paryskiego mechanika, zbudował większe i bardzo precyzyjne, idealnie symetryczne jedenastometrowe wahadło. Doświadczenie z tym wahadłem, przeprowadzone 2 lutego 1851 roku w Auli Południka w Observatoire de Paris, pozwoliło elitom francuskich fizyków i matematyków zobaczyć zmiany płaszczyzny drgań nad południkiem paryskim. Książę Napoleon III Bonaparte, późniejszy cesarz, po obejrzeniu efektownego eksperymentu zachęcił Foucaulta do pokazania wahadła szerszej publiczności. Słowa zaproszenia: „Przybądźcie i zobaczcie, jak kręci się Ziemia”, skierowane do gości przybywających na pokazy, są doskonałą parafrazą braku zgody Galileusza na porządek narzucany przez XVI-wiecznych cenzorów. Są dowodem siły kiełkującej wówczas nowożytnej nauki opartej na eksperymencie. Eksperymencie, który w fizyce ostatecznie potwierdza hipotezy, przekształcając je w obowiązujące teorie. Na czym polega doświadczenie Foucaulta? Wahadło Foucaulta składa się ze stosunkowo dużej, symetrycznej masy zawieszonej na długim drucie. Dla obserwatora na Ziemi płaszczyzna drgań wahadła ulega systematycznemu skręcaniu w tempie zależnym od szerokości geograficznej miejsca eksperymentu. Ponieważ dla inercjalnego obserwatora wahadło zachowuje płaszczyznę drgań w przestrzeni, skręcanie świadczy o tym, że to Ziemia wykonuje ruch obrotowy wokół własnej osi. Teoretyczne podstawy oparte są na analizie ruchu ciała w nieinercjalnym układzie odniesienia, jakim w rzeczywistości jest wirująca Ziemia. Zresztą podobnie jak każda karuzela w wesołym miasteczku czy pojazd pokonujący łuk zakrętu. Każdy z nas, będąc w takim układzie, doświadczył działania sił, których przyczynę trudno wskazać, a które „ratują” możliwość zastosowania zasad dynamiki Newtona do opisu zachowania się ciał w nim pozostających. Najczęściej mamy na myśli odśrodkową siłę bezwładności, którą wykorzystujemy w wielu zadaniach szkolnych, najczęściej dla ciał spoczywających w tym układzie. Ale gdyby w takim układzie obserwować ciała, które się poruszają, to wytłumaczenie efektu wymaga użycia jeszcze innej siły. Siłę tę nazywamy siłą Coriolisa na cześć innego Francuza – Gustave’a Gasparda Coriolisa, który w 1835 roku w pracy On the equations of relative motion of a system of bodies opisał ruch ciała z punktu widzenia obserwatora znajdującego się w takim układzie oraz podał jej wzór w postaci iloczynu wektorowego: FC = −2mω × v . Kierunek działania siły Coriolisa jest prostopadły do płaszczyzny prędkości kąto utworzonej przez wektor wej układu ω i prędkości liniowej v poruszającego się ciała o masie m, natomiast zwrot określa reguła śruby prawoskrętnej, podobnie jak ma to miejsce np. dla siły Lorentza w polu magnetycznym. Wartość siły Coriolisa obliczamy ze wzoru: FC = 2mωv sin ∠(ω, v ) . Fizyka w Szkole 4/2016 7