D - Sąd Okręgowy w Gliwicach

Transkrypt

D - Sąd Okręgowy w Gliwicach
Sygn. akt III Ca 219/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 maja 2015 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący - Sędzia SO Leszek Dąbek
Sędzia SO Anna Hajda (spr.)
SR (del.) Roman Troll
Protokolant Dominika Tarasiewicz
po rozpoznaniu w dniu 6 maja 2015 r. w Gliwicach
na rozprawie
sprawy z powództwa G. G.
przeciwko M. G. (G.)
o alimenty
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim
z dnia 9 grudnia 2014 r., sygn. akt III RC 746/13
oddala apelację.
SSR (del.) Roman Troll SSO Leszek Dąbek SSO Anna Hajda
Sygn. akt III Ca 219/15
UZASADNIENIE
Powódka G. G. domagała się zasądzenia od pozwanego M. G. alimentów po 1.000 zł miesięcznie, płatnych z góry do
10-go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. W uzasadnieniu
wskazała, że małżeństwo stron zostało rozwiązane z wyłącznej winy pozwanego. Dopóki strony pozostawały w związku
małżeńskim pozwany dokładał się do utrzymania wspólnego gospodarstwa domowego. W chwili obecnej utrzymanie
domu i ogrodu całkowicie obciąża powódkę. Roczne koszty związane z tym związane określiła na 2.500 zł. Nadto
powódka podała, że spłaca raty kredytu hipotecznego (244,49 euro). Koszty własnego utrzymania oszacowała na 3.890
zł. Wskazała także, że pomaga dorosłym dzieciom. Aby pokryć wszystkie wydatki podejmuje dodatkowo prace na
umowę zlecenie. Podkreślała, że możliwości majątkowe i zarobkowe pozwanego są na znacznie wyższym poziomie.
Podała, ze prowadzi on jednoosobową działalność gospodarczą, a jego miesięczny dochód oscyluje w granicach 10.000
– 15.000 zł.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i obciążenie powódki kosztami procesu. Podniósł, że orzeczenie rozwodu nie
spowodowało pogorszenia w istotny sposób sytuacji materialnej powódki. Podkreślał, że powódka osiąga miesięcznie
bardzo wysokie wynagrodzenie w łącznej wysokości 5.236,48 zł, co wystarcza na zaspokojenie jej usprawiedliwionych,
bieżących potrzeb, a także na utrzymanie domu oraz pomoc dzieciom. Przyznał, ze prowadzi działalność gospodarczą
ale wskazał także, ze aktualnie przynosi ona straty. Wskazał, że spłaca raty 3 kredytów obrotowych w łącznej
miesięcznej wysokości 4.745 zł.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy oddalił powództwo. Kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa, a koszty
zastępstwa procesowego wzajemnie między stronami zniósł.
Orzeczenie to zapadło przy ustaleniu, że wyrokiem z 18 grudnia 2012r. w sprawie II RC 1258/11 Sąd Okręgowy
w Gliwicach rozwiązał przez rozwód małżeństwo stron z winy pozwanego. Z małżeństwa stron pochodzi dwójka
dzieci, które od kilku lat przebywają w Austrii. Do czasu rozwodu strony korzystały z domu w C., na budowę którego
zaciągnęły kredyt hipoteczny, który obecnie spłaca zajmująca go powódka. Miesięczna rata wynosi około 1.300 zł.
Miesięczne koszty utrzymania domu zamykają się w kwocie 1.185,50 zł. Do końca 2013 roku pozwany opłacał koszty
związane z energią elektryczną, a do wrześnie 2013r. płacił za gaz. Pozwany ponosił opłacał także rachunki za wodę
i wywóz nieczystości. Obecnie wszystkie te opłaty obciążają powódkę. Między stronami nie toczyło się postępowanie
o podział majątku wspólnego.
Sąd ustalił nadto, że dzieci stron od 2007r. mieszkały z ojcem w W. i pozostawały na jego utrzymaniu do 2012r., kiedy
zamieszkały osobno. Syn byłych małżonków jest już samodzielny. Córka wciąż się uczy. Pozwany łozy na jej rzecz 850
zł alimentów. Powódka także wspiera ją finansowo w miarę możliwości.
Do 2007 roku powódka prowadziła działalność gospodarczą w postaci apteki. W dniu 14 listopada 2006r. zaciągnęła
kredyt obrotowy w kwocie 35.000 zł, który spłaciła 13 października 2014r. Powódka była zadłużona z tytułu
prowadzonej działalności gospodarczej na kwotę 28.293,19 zł. Całość zobowiązania uregulowała. Począwszy od maja
2009r. pracuje w Aptece (...) na stanowisku kierownika apteki za średnim wynagrodzeniem 4.424,94 zł. Dodatkowo
od 15 kwietnia 2013r. świadczy pracę na podstawie umowy zlecenia na rzecz apteki (...) pracując tam dwa weekendy
miesięcznie w soboty po 12 godzin, a w niedzielę po 10 godzin. Z tego tytułu otrzymuje wynagrodzenie średnio 1.083,33
zł miesięcznie. Powódka często świadczy pracę także w godzinach nadliczbowych.
Sąd ustalił, że pozwany prowadził własną działalność gospodarczą. W 2012r. wykazał
Sygn. akt III Ca 219/15
przychód w wysokości 104.090,23 zł oraz stratę w kwocie 53.152,41 zł. W kolejnym roku przychód wyniósł 79.105,01
zł, a strata 13.640,66 zł. Z kolei w okresie od stycznia do maja 2014r. pozwany wykazał stratę w wysokości 7.517,49 zł.
Począwszy od września 2004r. pozwany prowadził działalność gospodarczą o tym samym profilu na terenie Austrii.
W 2007r. pozwany zaciągnął kredyt obrotowy na kwotę 55.000 zł. Okres kredytowania ustalono na 120 miesięcy. W
dniu 30 maja 2014r. pozwany zawiesił działalność gospodarczą w Polsce. Od marca tego samego roku nie prowadził
również placówki w W.. Aktualnie nie pracuje.
Sąd ustalił ponadto, że po rozwodzie pozwany zamieszkał w mieszkaniu należącym do siostry. Ponosi jedynie wydatki
związane z regulowaniem opłat za lokal w wysokości 215-225 zł miesięcznie. Oprócz tego spłaca raty trzech kredytów
na łączna kwotę 6.526 zł miesięcznie. Utrzymuje się z pomocy rodziny – głównie siostry.
Wskazując na treść art. 60 § 2 kro Sąd uznał, że na skutek rozwodu nie nastąpiło pogorszenie sytuacji materialnej
powódki. Podkreślając okoliczność, że powódka osiąga stały dochód na poziomie porównywalnym z okresem
małżeństwa a nadto podjęła prace na zlecenie Sąd uznał, że nałożenie na pozwanego, który w znacznym stopniu
utrzymywał przez ostatnie lata dzieci, a obecnie płaci alimenty na córkę w kwocie 850 zł miesięcznie. Obowiązku
alimentacyjnego względem powódki, nie znajdowało uzasadnienia. Powyższe skutkowało oddaleniem powództwa. O
kosztach orzeczono w oparciu o art. 102 kpc.
Apelację od tego orzeczenia wniosła powódka zarzucając sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego
w sprawie materiału dowodowego polegająca na uznaniu, ze w niniejszej sprawie nie doszło w skutek rozwodu
do istotnego pogorszenia sytuacji materialnej powódki, w sytuacji gdy jest zmuszona samodzielnie utrzymywać
wspólny dom stron oraz ponosi koszty wsparcia finansowego dla córki Claudii G.. Nadto zarzuciła błędną ocenę
sytuacji materialnej pozwanego w wyniku bezkrytycznego oparcia się przez Sąd pierwszej instancji na zeznaniach
i dowodach przedstawionych przez pozwanego, które w ocenie skarżącej i w świetle materiałów zgromadzonych w
sprawie rozwodowej winny wzbudzić uzasadnione wątpliwości Sądu. Nadto powódka zarzuciła, że Sąd nie dostrzegł
faktu ewidentnego uznania powództwa przez pozwanego, który swym zachowaniem polegającym na uiszczaniu przez
znaczny okres czasu części należności i opłat za dom stron, nawet po wyprowadzce niewątpliwie uznał roszczenie. W
oparciu o tak podniesione zarzuty powódka domagała się zmiany zaskarżonego wyroku przez zasądzenie na jej rzecz
od pozwanego alimentów w kwocie 1.000 zł miesięcznie, płatnych z góry do 10-go każdego miesiąca, z ustawowymi
odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. Nadto wnosiła o zasądzenie na jej rzecz kosztów
postępowania pierwszo instancyjnego oraz apelacyjnego, w tym również kosztów zastępstwa adwokackiego, według
norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie mogła odnieść skutku, ponieważ wyrok Sądu pierwszej instancji jest trafny.
Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia są prawidłowe i w pełni
znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dowodach. Zostały one poddane wnikliwej ocenie, zgodnej z wypływającymi
z treści art. 233 kpc dyrektywami. Z tych to przyczyn Sąd Okręgowy podzielił je i przyjął za własne.
Stosownie do treści art. art. 60 § 2 kro, jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia,
a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, Sąd na żądanie małżonka
niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do
zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował
Sygn. akt III Ca 219/15
się w niedostatku. Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej i Administracyjnej z dnia 16 grudnia
1987 r., III CZP 91/86 (OSNCP 1988/4/42) wskazał, iż dla oceny, czy przesłanka istotnego pogorszenia sytuacji
materialnej występuje, przeprowadzić należy porównanie każdorazowej sytuacji materialnej małżonka niewinnego,
z tym położeniem, jakie istniałoby, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie kontynuowali
pożycie. Zauważyć przy tym należy, iż przyjęte uregulowanie nie daje małżonkowi niewinnemu prawa do równej
stopy życiowej z małżonkiem zobowiązanym, jednakże ma on prawo do bardziej dostatniego poziomu życia niż tylko
zaspokajanie usprawiedliwionych potrzeb.
Odnosząc się do okoliczności niniejszej sprawy należy stwierdzić, że słusznie powódka zwróciła w apelacji uwagę, że
w przypadku sprawy o alimenty opartej o art. 60 § 2 kro należy zawsze porównywać sytuację małżonka po rozwodzie
z tą, jaka by istniała gdyby małżeństwo funkcjonowało w dalszym ciągu normalnie. Strona występująca z żądaniem
alimentacyjnym obowiązana jest zatem wykazać, ze do takiej negatywnej zmiany doszło. W materiale dowodowym
zgromadzonym w niniejszym postępowaniu brak dowodów, które prowadziłyby do ustalenia, że sytuacja życiowa
i materialna powódki, na skutek wyroku rozwiązującego małżeństwo stron przez rozwód, uległa jakiemukolwiek
pogorszeniu.
Pogorszenia sytuacji materialnej powódka de facto upatruje w zaprzestaniu ponoszenia przez pozwanego części opłat
za wspólny dom stron, którego koszty utrzymania w całości obciążają obecnie uprawnioną. Niemniej okoliczność ta
sama w sobie nie mogła prowadzić do przyjęcia, że doszło do pogorszenia sytuacji materialnej małżonka niewinnego
i tak sformułowany zarzut należało uznać za chybiony. Nie ulega wątpliwości, że między stronami postępowania nie
zostało do chwili obecnej przeprowadzone postępowanie w przedmiocie podziału majątku. Okoliczność, iż pozwany
dotychczas utrzymywał wspólny dom, co istotne pokrywał jedynie wydatki związane z jego utrzymaniem, należy
postrzegać jako realizację spoczywającego na nim obowiązku dążenia do zachowania swojej własności w należytym
stanie. W rezultacie zachowania takiego, polegającego na dobrowolnym regulowaniu zobowiązań z tytułu utrzymania
nieruchomości, nie można postrzegać jako uznania roszczenia w zakresie alimentów.
Nie sposób również pogorszenia sytuacji majątkowej powódki dopatrywać się w fakcie udzielania przez nią pomocy
finansowej wspólnej córce stron. Z przedstawionych dowodów, co nie było zresztą kwestionowane, wynika bowiem,
że taką pomoc świadczy na rzecz córki również pozwany regularnie przekazując na jej rzecz alimenty w wysokości po
850 zł miesięcznie.
Dodatkowo wskazać przy tym należy także, że Sąd pierwszej instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w
pełnym zakresie zawnioskowanym przez strony. Postępowanie to nie wykazało by pozwany posiadał możliwości
majątkowe i finansowe, które pozwoliłyby mu łożyć na rzecz powódki alimenty w wysokości określonej pozwem, a
nawet w kwocie niższej. Z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie wynika jednoznacznie, że
pozwany zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej i nie uzyskuje obecnie żadnych dochodów. Powódka nie
przedstawiła, ani nie zawnioskowała jakichkolwiek dowodów, które pozwoliłyby uznać jej roszczenie za uzasadnione
w jakimkolwiek zakresie.
Podzielając zatem motywy, leżące u podstaw zaskarżonego orzeczenia, Sąd Okręgowy oddalił
apelację jako nieznajdującą usprawiedliwionych podstaw prawnych (art. 385 kpc).
SSR (de.) Roman Troll SSO Leszek Dąbek SSO Anna Hajda