Dokument do pobrania

Transkrypt

Dokument do pobrania
Interpelacja do Minister Infrastruktury i Rozwoju w sprawie Krajowego Programu
Kolejowego 2014-2023 (na przykładzie Warmii i Mazur oraz Rail Baltica)
Szanowna Pani Minister !
W dniu 6 lipca 2015 r. kierowane przez Panią Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju
skierowało do konsultacji publicznych projekt uchwały Rady Ministrów w sprawie
ustanowienia Krajowego Programu Kolejowego do roku 2023. Ta kwestia jest szczególnie
ważna dla Polski Północno-Wschodniej, a bodaj w największym stopniu dla województwa
warmińsko-mazurskiego, jako regionu o jednym z najniższych współczynników gęstości sieci
kolejowej. Z uznaniem odnotowuję wprowadzenie na listy podstawowe projektów:
Rewitalizacja linii kolejowej nr 221 Gutkowo-Braniewo, Prace na linii nr 353 na odcinku
Jabłonowo Pomorskie-Iława-Olsztyn-Korsze, Prace na linii kolejowej nr 216 na odcinku
Działdowo-Olsztyn, Rewitalizacja i modernizacja linii kolejowych Olsztyn-Szczytno-Szymany
(odcinek Olsztyn-Szczytno-linia kolejowa nr 219 i odcinek Szymany-Szczytno-linia kolejowa
nr 35) jako kolejne połączenie modernizowanego lotniska w Szymanach z Olsztynem-etap II,
a także Prace na linii kolejowej nr 219 na odcinku Ełk-Szczytno.
Jednakże dziwić musi umieszczenie na listach rezerwowych innych projektów - kluczowych
dla funkcjonowania kolei we wschodniej części województwa, w całym makroregionie, a
ponadto połączeń międzynarodowych z krajami nadbałtyckimi. Np. na liście
rezerwowej unijnego Instrumentu finansowania projektu "Łącząc Europę" (CEF) oraz
Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (POIiŚ) objętych KPK na lata 2014-2023
znalazł się projekt: Prace na linii kolejowej nr 38 na odcinku Ełk-Korsze, wraz z elektryfikacją.
Ta zapowiadana od wielu lat inwestycja jest podstawą dla połączeń kolejowych stolicy regionu
Olsztyna z Ełkiem (siedzibą subregionu). Brak owego fragmentu trakcji elektrycznej powoduje
od dawna poważne perturbacje w ruchu regionalnym i dalekobieżnym, wydłużając czas
przejazdu, a w sumie - skutkuje mniejszą konkurencyjnością połączeń kolejowych zarówno
dalekobieżnych, jak i w skali województwa. Ten casus dziwi tym bardziej, iż PKP Polskie Linie
Kolejowe wybrały już wykonawcę studium wykonalności dla tego projektu, na który środki
pochodzą jeszcze z pieniędzy w ramach perspektywy finansowej 2007-2013.
Ponadto na ww. liście rezerwowej znalazł się projekt: Prace na linii kolejowej E 75 na odcinku
Białystok-Suwałki-Trakiszki (granica państwa). To o tyle zdumiewające, iż w odpowiedzi na
moje dwie poprzednie interwencje do Resortu deklarowano coś innego. I tak - w
stanowisku ministerstwa wobec interpelacji poselskiej z 11 kwietnia 2014r. stwierdzono, iż
"inwestycja również została ujęta w projekcie Dokumentu Implementacyjnego i planowana jest
do zgłoszenia do konkursu w ramach CEF". Z kolei w odpowiedzi z 29 maja 2014 r. znalazło
się expressis verbis sformułowanie, że "w przedstawionym Dokumencie Implementacyjnym
(...) roboty budowlane planuje się na lata 2017-2020". Ponadto zadeklarowano ogłoszenie
przetargu na studium wykonalności projektu. Taka kontradyktoryjność jest całkowicie
niezrozumiała i nie może być aprobowana!
Jeśli zaś chodzi o umieszczenie projektu dokończenia polskiego odcinka Rail Baltica na liście
rezerwowej, to nieuchronnie będzie ono skutkowało odłożeniem go na bliżej niekreślony czas.
Tymczasem jak najszybsza realizacja akurat tego projektu stanowi, poza wszystkim innym,
logiczną konsekwencję prowadzonych prac modernizacyjnych w związku z budową połączenia
kolejowego z państwami nadbałtyckimi, na odcinku Warszawa-Białystok. Znaczenie i duży
potencjał tranzytowy tego korytarza transportowego (paneuropejskiego nr 1 oraz planowanego
towarowego nr 8) podkreślało samo Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju we wspomnianej
odpowiedzi z kwietnia ub.r. Zważywszy na fakt będących na ukończeniu prac po stronie
litewskiej od Kowna (Kaunas) do granicy państwa, Polsce grozi po prostu międzynarodowa
kompromitacja. Taka sytuacja bowiem zahamuje finalizację całego projektu Rail Baltica i
uniemożliwi stworzenie oczekiwanego, nowoczesnego połączenia kolejowego od granicy
państwa do Białegostoku. Utrzymanie istniejącego status quo nie poprawi też
niezadowalających połączeń regionalnych i dalekobieżnych między miastami północnowschodniej Polski - Białymstokiem, Ełkiem, Oleckiem i Suwałkami.
Biorąc to wszystko pod uwagę, zwracam się do Pani Minister z pytaniem o możliwe
przesunięcia wspomnianych projektów - z list rezerwowych na listę główną, jako że
przemawiają za tym poważne względy społeczne?

Podobne dokumenty